Mamy Marzec 2020

[anusia1990]

Napisane przez kiperka

Dobrze że dostałaś dodatkowe leki. Mam nadzieję że ból szybko przejdzie.

Niestety w ciąży mamy obniżoną odporność...

Ja też dzisiaj czuję straszne parcie na pęcherz. :/ Niby siusiam normalnie tylko często. Nie wiem, czy to jakiś bakcyl czy jednak tylko ciąża

Jutro mam USG piersi to przy okazji spróbuję się dostać do internisty żeby zlecił badanie moczu. Lepiej dmuchać na zimne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masz racje. Ja pierwsza ciaze caly czas mialam obnizona odpornosc przez co ciagle mialam problemy z moczem i nawet tygodniowa hospitalizacje zwiazana z zakarzeniem ukladu moczowego. Balam sie oddawac mocz do badan bo wiecznie cos wychodzilo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karoloo]

Napisane przez przezduzeem

Cześć witam się i ja z terminem na marzec. Test pozytywny tydzień temu, termin w okolicy połowy marca.



Na pierwszą wizytę idę w czwartek, to już moja kolejna ciąża także emocji nieco mniej



Wiatm Was serdecznie dziewczyny, miło Was tu widzieć!

Hej hej

To tez moja kolejna ciąża ale jakoś czuje się jak z pierwsza może dlatego, ze od dostatniej minęły 3 lata

Napisane przez Lola2828

Hej hej ! Pięknych widoków na usg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Ja dostałam antybiotyk i kolejne krople ... W szpitalu dostalam przeciwbólowe dożylnie i była super ulga ale ból właśnie wraca i masakra Jutro dzwonie się umówić na usg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biedulka a lekarz nic nie przepisał do domu?


Sent from my iPhone using Tapatalk

[kiperka]

Pokłóciłam się z lekarzem z Luxmedu. Stwierdził, że przy zapaleniu pęcherza nie ma konieczności robienia badania moczu (specjalnie przyniosłam).
On mi wdrozy leczenie i tyle.

Hola, hola! A co jak leczenie nie zadziała? Chyba lepiej wiedzieć co tam się dzieje.

On nie widzi konieczności. I jak chce to mogę to skonsultować z innym lekarzem.

Więc wstałam i wyszłam. Czekam na kolejnego internistę. Ale mi ciśnienie podniósł!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kiperka]

Oczywiście kolejny internista zlecił nie tylko badanie ogólne ale i posiew. Na wszelki wypadek wpisał antybiotyk - jeśli badanie ogólne wyjdzie źle to mam zacząć brać. Jeśli nie to czekamy na posiew (kilka dni się robi) i ewentualnie gdyby doszło pieczenie/swędzenie czy coś co będzie wskazywało że się pogorszyło to mam zacząć brać.

Wiecie dziewczyny, ja rozumiem że lekarzom trzeba ufać. W końcu po to się tyle czasu szkolili i mają doświadczenie. Ale nasza intuicja może czasem uratować nam "skórę".

Cieszę się że nie byłam potulna jak baranek. Eh...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Jadę tramwajem i komuś za mną odbiło się kiełbasą. Myślałam że zwymiotuję. Jakby tak się stało to kazałabym mu sprzątać

Wyobraźcie sobie jak podchodzę do każdego i go wącham, bo gdzieś tu czułam wałówkę!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilith94]

Cześć dziewczyny . Jak tam samopoczucie? Ja się tak mało odzywam, bo właśnie zaczęliśmy remont naszego pierwszego mieszkania . Trochę z tym stresu ale przynajmniej zajmuje się wybieraniem fug, a nie zamartwianiem się, czy wszystko jest w porządku.
Kiperka współczuję stresu u lekarza

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

W ogóle to witam też nowe mamusie! Nudnych ciąż .
Lola, przykro mi z powodu choroby

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

[kiperka]

Moje badanie ogólne wyszło bardzo ok! Wszystko w normie.

Teraz się zastanawiam czy nie spanikowałam... A może to nie infekcja tylko ciąża?

Miłego dnia!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilith94]

Napisane przez kiperka

Moje badanie ogólne wyszło bardzo ok! Wszystko w normie.

Teraz się zastanawiam czy nie spanikowałam... A może to nie infekcja tylko ciąża?

Miłego dnia!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak się właśnie zastanawialam czy coś u Ciebie wyjdzie, bo ja tak mam od jakichś 3 tygodni i przez cały czas uważałam, że to normalne . Ale lepiej, że to sprawdziłas. Przynajmniej wiesz, że wszystko jest ok.

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

[Karoloo]

Dzień dobry

Ależ u mnie daremna pogoda starszak w przedszkolu ma szkółkę tenisowa a z twinsami idę za chwile na plac zabaw- byle do drzemki

A w piątek wizyta


Sent from my iPhone using Tapatalk

[kiperka]

Napisane przez Lilith94

Tak się właśnie zastanawialam czy coś u Ciebie wyjdzie, bo ja tak mam od jakichś 3 tygodni i przez cały czas uważałam, że to normalne . Ale lepiej, że to sprawdziłas. Przynajmniej wiesz, że wszystko jest ok.

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

Lilith ja do tej pory też musiałam często do toalety biegać, tylko od niedzieli czułam lekki ból oddając mocz...
Ale wczoraj usłyszałam, że to może być też przez zaparcia.

Dzisiaj jestem w trasie do mamusi i tak się zestresowałam drogą, że wszystko mi przeszło.

Koniec końców nie mam adaptera do pasów. Mam nadzieję że cała droga minie mi jak do tej pory - przyjemnie bez niespodzianek



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lola2828]

Dobrze że miałaś nosa lepiej dmuchać na zimne zwłaszcza w naszej sytuacji ... Masakra co za konował z tego lekarza conajmniej jakby go coś kosztowało to badanie ... Oby nic nie wyszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Całe szczęście

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

U mnie juz duzo lepiej z uchem antybiotyk działa 23.07 pierwsze usg mam, juz się nie doczekam Nie jest to moj docelowy gin bo w sumie jeszcze się zdecydowałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NiEBiE]

Hej!

Chętnie do Was dołączę, chociaż trochę się obawiam przed pierwszą wizytą u gina, a mam ją w poniedziałek.

Póki co zrobiłam 2x betę - w niedzielę 116, we wtorek prawie 400, więc przyrost spory.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lola2828]

Napisane przez NiEBiE

Hej!

Chętnie do Was dołączę, chociaż trochę się obawiam przed pierwszą wizytą u gina, a mam ją w poniedziałek.

Póki co zrobiłam 2x betę - w niedzielę 116, we wtorek prawie 400, więc przyrost spory.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Witaj ! Powodzenia na usg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NiEBiE]

Napisane przez Lola2828

Witaj ! Powodzenia na usg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję!

Napisze może coś o sobie: mam już 2.5 rocznego synka, a ta ciąża jest absolutnym zaskoczeniem dla nas. Była bardzo późna owulacja, dopiero około 26 DC.

Jestem doulą, instruktorką szkoły rodzenia i hipnoporodów, więc ciąża i poród to absolutnie mój konik. Bardzo jestem ciekawa jak to wszystko przeżyję mając już moją wiedzę i doświadczenie, bo przy pierwszym porodzie byłam pracownikiem korpo i o porodach nie wiedziałam nic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kiperka]

Napisane przez NiEBiE

Dziękuję!

Napisze może coś o sobie: mam już 2.5 rocznego synka, a ta ciąża jest absolutnym zaskoczeniem dla nas. Była bardzo późna owulacja, dopiero około 26 DC.

Jestem doulą, instruktorką szkoły rodzenia i hipnoporodów, więc ciąża i poród to absolutnie mój konik. Bardzo jestem ciekawa jak to wszystko przeżyję mając już moją wiedzę i doświadczenie, bo przy pierwszym porodzie byłam pracownikiem korpo i o porodach nie wiedziałam nic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cześć! Spokojnej i nudnej ciąży

Powiedz coś więcej o hipnoporodach. Jak to się je? <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NiEBiE]

Napisane przez kiperka

Cześć! Spokojnej i nudnej ciąży

Powiedz coś więcej o hipnoporodach. Jak to się je? <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hipnoporody to porody w stanie głębokiej relaksacji. Aby ją umieć osiągnąć, należy ćwiczyć już w ciąży, są do tego specjalne techniki, głównie wizualizacje. Jeśli ćwiczymy to w ciąży, nasze ciało zapamiętuje stan relaksu i odsłuchując w porodzie tekstu relaksacji, ciało odtwarza zapamiętany i wyćwiczony stan.

Taka praca przed porodem na wiele korzyści, m.in. pozwala pozbyć się strachu, zdobyć zaufanie do siebie, partnera, personelu medycznego, a działanie zmniejszające ból jest tego efektem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karoloo]

Napisane przez NiEBiE

Hej!

Chętnie do Was dołączę, chociaż trochę się obawiam przed pierwszą wizytą u gina, a mam ją w poniedziałek.

Póki co zrobiłam 2x betę - w niedzielę 116, we wtorek prawie 400, więc przyrost spory.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hejo


Sent from my iPhone using Tapatalk

[NiEBiE]

Napisane przez Karoloo

Hejo


Sent from my iPhone using Tapatalk

Hejo, fajnie, że tu jesteś!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[iskierka95]

Hej kochane dwa tygodnie temu byłam na pierwszej wizycie, widoczny był już pęcherzyk, wg OM było wtedy 4t5d, więc dzisiaj 6t5d. Widoczny jest zarodek, ale brak akcji serca. Teraz idę za tydzień, ale nastawiam się znowu na niepowodzenie (w poprzedniej ciąży wada serca). Nie wiem jak zniosę ten tydzień, łudzę się jeszcze trochę, że może serduszko zabije, ale może być różnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilith94]

Napisane przez iskierka95

Hej kochane dwa tygodnie temu byłam na pierwszej wizycie, widoczny był już pęcherzyk, wg OM było wtedy 4t5d, więc dzisiaj 6t5d. Widoczny jest zarodek, ale brak akcji serca. Teraz idę za tydzień, ale nastawiam się znowu na niepowodzenie (w poprzedniej ciąży wada serca). Nie wiem jak zniosę ten tydzień, łudzę się jeszcze trochę, że może serduszko zabije, ale może być różnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może ciąża jest jednak młodsza? Jakby co to jeszcze jest czas na serduszko i wszystko jest możliwe . Staraj się myśleć pozytywnie a ja trzymam kciuki, aby wszystko się udało

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

[kiperka]

Napisane przez iskierka95

Hej kochane dwa tygodnie temu byłam na pierwszej wizycie, widoczny był już pęcherzyk, wg OM było wtedy 4t5d, więc dzisiaj 6t5d. Widoczny jest zarodek, ale brak akcji serca. Teraz idę za tydzień, ale nastawiam się znowu na niepowodzenie (w poprzedniej ciąży wada serca). Nie wiem jak zniosę ten tydzień, łudzę się jeszcze trochę, że może serduszko zabije, ale może być różnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiem, że łatwo powiedzieć ale musisz myśleć pozytywnie.
Glaszcz brzuszek, mów do niego, niech poczuje Twoją miłość.
Na Twoim miejscu nie poszłabym za tydzień na kolejne USG, tylko za 2 tygodnie. Skoro jest zarodek to i serduszko będzie.

Trzymam mocno kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[iskierka95]

Lilith94, bardzo chciałabym żeby tak było, aczkolwiek wolę przygotować się na najgorsze. Jeśli teraz się nie uda, więcej nie zaryzykuję. Nie zniosłabym tego kolejny raz. Przyspieszymy wtedy termin ślubu i zaczniemy myśleć o adopcji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agnimay]

Napisane przez NiEBiE

Hej!

Chętnie do Was dołączę, chociaż trochę się obawiam przed pierwszą wizytą u gina, a mam ją w poniedziałek.

Póki co zrobiłam 2x betę - w niedzielę 116, we wtorek prawie 400, więc przyrost spory.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Witamy Ale super ciekawe to, co piszesz o hipnoporodach!
Czy można tak rodzic w szpitalu czy masz jakąś inną wizję?

Napisane przez iskierka95

Hej kochane dwa tygodnie temu byłam na pierwszej wizycie, widoczny był już pęcherzyk, wg OM było wtedy 4t5d, więc dzisiaj 6t5d. Widoczny jest zarodek, ale brak akcji serca. Teraz idę za tydzień, ale nastawiam się znowu na niepowodzenie (w poprzedniej ciąży wada serca). Nie wiem jak zniosę ten tydzień, łudzę się jeszcze trochę, że może serduszko zabije, ale może być różnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymamy kciuki! Jeszcze jest bardzo wcześnie więc jest nadzieja, że na następnej wizyty wszystko się okaże.


Hej dziewczyny, trochę się nie odzywałam, ale mamy najgorszy czas w pracy. Wracam do domu prosto do łóżka. Ale nie narzekam, bo przynajmniej czas szybko leci. Tylko tydzień został do pierwszej wizyty!!!!

[Lilith94]

Napisane przez iskierka95

Lilith94, bardzo chciałabym żeby tak było, aczkolwiek wolę przygotować się na najgorsze. Jeśli teraz się nie uda, więcej nie zaryzykuję. Nie zniosłabym tego kolejny raz. Przyspieszymy wtedy termin ślubu i zaczniemy myśleć o adopcji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie przeżyłam tego co Ty, u mnie # było samoistne na początku 5 tygodnia i też teraz staram się myśleć pozytywnie ale czasem nachodzą czarne myśli. Jakby teraz stało się coś złego to też na pewno na kilka lat dałabym sobie spokój, bo nie mogłabym tego znieść. Dziś zaczęłam 8 tydzień i głupia sprawdzałam jaki jest procent # na tym etapie.
Rozumiem, że się martwisz, ale naprawdę wierzę, że serduszko jeszcze u Ciebie będzie biło i wszystko skończy się dobrze

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

[iskierka95]

Jeszcze wczoraj odebrałam wynik amniopunkcji z terminowanej ciąży (tak, wtedy go nawet nie odebrałam). Mikromacierz wyszła ok, a pełny wynik pokazał, że synek miał zrównoważoną translokację wzajemną, oprócz wad o których wiedzieliśmy, dziś byliśmy u genetyka, pobrano nam krew do badania kariotypów, wynik ma być po 3 tygodniach ze względu na obecną ciążę, szczerze mówiąc uspokoiła mnie ta rozmowa, potem wizyta u ginekologa i tak liczyłam już na to serduszko, widziałam, że lekarz się krzywił, ale nadzieję jeszcze dał, pewnie dlatego, że wiedział co mnie już spotkało to dopiero początek, a już jest tak cholernie trudno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Wiem, że kobiety potrafią wiele znieść, nie mam jeszcze dzieci poza Aniołkiem no i teraz Kropkiem, ale do tej pory myślałam, że będziemy próbować do skutku. Teraz poczułam strach i bezradność, jeśli się nie powiedzie, nie spróbuję więcej, a jeśli stanie się cud i uda się urodzić zdrowe dziecko, będzie jedynakiem, ewentualnie będzie miało adoptowane rodzeństwo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilith94]

Napisane przez iskierka95

Jeszcze wczoraj odebrałam wynik amniopunkcji z terminowanej ciąży (tak, wtedy go nawet nie odebrałam). Mikromacierz wyszła ok, a pełny wynik pokazał, że synek miał zrównoważoną translokację wzajemną, oprócz wad o których wiedzieliśmy, dziś byliśmy u genetyka, pobrano nam krew do badania kariotypów, wynik ma być po 3 tygodniach ze względu na obecną ciążę, szczerze mówiąc uspokoiła mnie ta rozmowa, potem wizyta u ginekologa i tak liczyłam już na to serduszko, widziałam, że lekarz się krzywił, ale nadzieję jeszcze dał, pewnie dlatego, że wiedział co mnie już spotkało to dopiero początek, a już jest tak cholernie trudno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Wiem, że kobiety potrafią wiele znieść, nie mam jeszcze dzieci poza Aniołkiem no i teraz Kropkiem, ale do tej pory myślałam, że będziemy próbować do skutku. Teraz poczułam strach i bezradność, jeśli się nie powiedzie, nie spróbuję więcej, a jeśli stanie się cud i uda się urodzić zdrowe dziecko, będzie jedynakiem, ewentualnie będzie miało adoptowane rodzeństwo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo mi przykro i współczuję, że musiałaś przez to wszystko przejść . Tym bardziej trzymam mocno kciuki, jest jeszcze nadzieja i na pewno będzie dobrze, musi być

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

[kiperka]

Napisane przez iskierka95

Jeszcze wczoraj odebrałam wynik amniopunkcji z terminowanej ciąży (tak, wtedy go nawet nie odebrałam). Mikromacierz wyszła ok, a pełny wynik pokazał, że synek miał zrównoważoną translokację wzajemną, oprócz wad o których wiedzieliśmy, dziś byliśmy u genetyka, pobrano nam krew do badania kariotypów, wynik ma być po 3 tygodniach ze względu na obecną ciążę, szczerze mówiąc uspokoiła mnie ta rozmowa, potem wizyta u ginekologa i tak liczyłam już na to serduszko, widziałam, że lekarz się krzywił, ale nadzieję jeszcze dał, pewnie dlatego, że wiedział co mnie już spotkało to dopiero początek, a już jest tak cholernie trudno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Wiem, że kobiety potrafią wiele znieść, nie mam jeszcze dzieci poza Aniołkiem no i teraz Kropkiem, ale do tej pory myślałam, że będziemy próbować do skutku. Teraz poczułam strach i bezradność, jeśli się nie powiedzie, nie spróbuję więcej, a jeśli stanie się cud i uda się urodzić zdrowe dziecko, będzie jedynakiem, ewentualnie będzie miało adoptowane rodzeństwo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo, bardzo trzymam za was kciuki.
Jesteś bardzo dzielna.

Nie poddawaj się. Warto walczyć dla kropka!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[iskierka95]

W dodatku mieszkamy jeszcze z moimi rodzicami, właśnie rozmawiałam z mamą o tym wyniku i o tym, że byłam na konsultacji u swojego ginekologa (bo mama nie wie o obecnej ciąży) i spytała, czy dalej lekarz jest za tym aby się starać jak najszybciej o dziecko, powiedziałam że tak, tak było od początku, zielone światło zostaliśmy po pierwszej miesiączce po T. I stwierdziła że jest głupi, że przecież najpierw trzeba poczekać na wyniki kariotypów bo jak tak można.. byliśmy świadomi co robimy, gdybym znała wynik i byłoby ryzyko wystąpienia wad to miałabym się nie starać o dziecko? Tak to chyba rozumiem. A jeśli coś jest nie tak, może bym w tę ciążę bała się w ogóle zajść.. miałam ochotę jej wykrzyczeć, że jestem już w tej ciąży i nawet jeśli wynik byłby zły też byśmy próbowali. Tak chciałabym jej powiedzieć, a z drugiej strony boję się jej reakcji, po co mi to skoro wiem co o tym myśli. Jest mi tak źle, że mam ochotę wyć ona tego przecież i tak nie zrozumie, ma zdrowe dzieci..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NiEBiE]

Agnimay oczywiście że można tak rodzić w szpitalu. Wtedy się słucha nagranych relaksacji albo czyta je partner, to świetny sposób na pierwszą fazę porodu. Na porodówce można słuchać muzyki, stosować aromaterapię, tańczyć - co tylko chcecie, personel medyczny raczej się w to nie wtrąca. Zresztą to nasze prawo!

Iskierko trzymam kciuki, aby było wszystko dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilith94]

Jutro idę na wizytę i już się stresuje . I to jeszcze na 17:40. Nie wiem jak ja przeżyje do tego czasu.

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

[anusia1990]

Ja dzis wizytowalam. Cos tam widac ale serduszka jeszcze nie ma. Mam mieszane uczucia lekarz super ale przychodnia tak srednio mnie urzekla

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz