2018-06-06, 20:53 | #61 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Jesteście niesamowite w swoim oderwaniu od rzeczywistości - stwierdzenie podstawowych faktów, uznajecie za trollowanie i obrażacie
|
2018-06-06, 21:05 | #62 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-06-06, 21:06 | #63 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Cytat:
I tak w końcu wylecisz z banem jak wszystkie tego typu trolle, tylko do tego czasu co naśmiecisz to twoje. Edytowane przez 3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891 Czas edycji: 2018-06-06 o 21:10 |
|
2018-06-06, 21:43 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Ja rowniez dowiedzialam sie majac 15 lat, ze nie bede miala dzieci.Bardzo to przezylam, ja juz wtedy wiedzialam, ze pragne byc w przyszlosci matka. Czulam, jakby ktos odebral mi cos bardzo waznego,zniszczyl marzenia zanim tak naprawde zdazylam stac sie kobieta. Doskonale rozumiem autorko co czujesz. Mnie sie udalo urodzic dwoje dzieci, bo po pierwszych łzach, pomyslalam, ze wlasnie k...a jego m.ć, nie bedzie mi zaden konował ( a byla to wyjatkowo wredna baba) mowil co moge a co nie. Sama musialam szukac leczenia bo od niej, oprocz tych strasznych slow nie uzyskalam niczego. Ale udalo sie. Wiem, ze moja choroba , to lzejszy kaliber ale jestem pewna, ze jesli zechcesz i sie nie poddasz, bedziesz miala i udane zycie seksualne i dzieci, w taki czy inny sposob. Medycyna robi niesamowite postepy.
|
2018-06-06, 21:45 | #65 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Cytat:
|
|
2018-06-06, 21:55 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Zespol policystycznych jajnikow, torbieli, niektorych wielkosci kurzego jajla, bylo tak wiele, ze grozilo rozerwaniem jajowodu, endometrioza, hirsutyzm , gdzie testosteron przekraczal trzykrotnie norme. Na szczescie bylam bardzo mloda, trafilam do kliniki, na bardzo dobrych specjalistow i udalo sie. Wazna tez byla moja determinacja, poniewaz musialam urodzic dzieci jak najszybciej.
Dzis uwazam, ze ta kobieta w ogole nie powinna byla tak kategorycznie mi tego oznajmiac. Mogla przedstawic jakies opcje, polecic specjaliste itp. Dlatego dobrze jest zasiegnac porady innego lekarza, porownac diagnozy i zawsze szukac wyjscia i pomocy Edytowane przez robcia Czas edycji: 2018-06-06 o 21:59 |
2018-06-06, 22:01 | #67 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Cytat:
Super, że Ci się udało Zgadzam się w 100%. Lekarze niekiedy są mega nietaktowni i niekiedy skreślają wręcz szanse danego pacjenta :/ |
|
2018-06-06, 22:03 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
To, jaką jesteś kobietą warunkuje to, to jaką jesteś osobą, a nie czy masz macicę i pochwę.
Jak jakiś facet zakocha się w twoich oczach, mądrości, twoim widoku o poranku, który będzie krzyczał "na zdrowie" gdy pierdniesz i będzie ci trzymać włosy przy rzyganiu to będzie mu wszystko jedno, jaką masz pochwę. Jak będziesz pragnęła być matką, to nią zostaniesz. Teraz jest ci źle, ale dam sobie rękę uciąć, że za 10 lat będziesz miała lepsze życie erotyczne, miłosne i rodzinne niż niejedna "pełna" kobieta. |
2018-06-06, 22:32 | #69 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 088
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Cytat:
Bycie kobietą to po prostu dwa chromosomy X. Nie ma cech charakteru, widełek płodności etc. Nie ma magicznych warunków do spełnienia, żeby zostać kobietą. Urodziłeś się kobietą to jesteś. I już. Nie licząc transów itd. ---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ---------- Cytat:
Skoro to fakty, to na pewno masz na to jakieś badania naukowe. Oczywiście, że tak. Moje ulubione to: - Ania, takie ładne imię. A jak ty nazwiesz swoją córkę, Limonka? - Aborcja. <ba dum tsssss> EDIT. Żeby nie było, opowiadam takie żarty tylko w gronie, gdzie tego typu humor jest mile widziany albo gdy mnie jakieś anti-choicy wkurzą. Takim normalnym, wrażliwym osobom tak nie mówię, bo nie próbuję ich urazić.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. Edytowane przez Limonka2738 Czas edycji: 2018-06-06 o 22:34 |
||
2018-06-06, 22:34 | #70 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 879
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-06-06, 22:41 | #71 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 088
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Cytat:
Wow, gratuluję. Niech żyje medycyna. A kobieta jakaś walnięta, nie wyobrażam sobie powiedzieć pacjentce, że jest bezpłodna i kropka. Byłam kiedyś świadkiem jak na korytarzu SOR lekarka do kobiety "przecież to po prostu poronienie, po co pani przyjechała?" i miałam takie... czy ta kobieta nie ma jakiejś podstawowej empatii, czy czegoś? Masakra z tymi ludźmi. To ja, cholera, nie mam wrażliwości na dzieci żadnej i słyszałam teksy, których w życiu bym kobiecie ciężarnej/bezpłodnej/po poronieniu nie powiedziała. Zwłaszcza, kiedy jesteś tam, żeby pomóc. To samo tutaj, "nie jesteś prawdziwą kobietą jak nie masz macicy, to fakty" no wiem, że troll, ale mnie nosi w takim temacie takie opinie przedstawiać.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2018-06-06, 22:51 | #72 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Cytat:
|
|
2018-06-06, 22:53 | #73 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Idąc logiką niektórych, jeśli kobieta np. ma zabieg histerektomii lub po prostu przekwita, to przestaje być kobietą. Bo bejbików nie donosi.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
2018-06-06, 22:57 | #74 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
To jest strasznie przykre. Jesteśmy kobietami, bo kobietami się urodziłyśmy i tego nic nie zmieni. Kobiecość to coś o wiele więcej niż możliwość zajścia w ciążę czy urodzenia dzieci.
|
2018-06-06, 23:20 | #75 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 879
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8401895 1]To jest strasznie przykre. Jesteśmy kobietami, bo kobietami się urodziłyśmy i tego nic nie zmieni. Kobiecość to coś o wiele więcej niż możliwość zajścia w ciążę czy urodzenia dzieci.[/QUOTE]
Dokladnie, plodnosc o tym nie swiadczy. Glownie to mentalnosc z jaka plcia dana osoba sie utożsamia. To niekoniecznie tylko chromosomy, bo mozna byc mezczyzna w ciele kobiety i odwrotnie. To, ze natura dala nam MOZLIWOSC rodzenia dzieci nie znaczy, ze musimy to robic, bo inaczej nie bedziemy kobietami. Jak kobieta nie ma okresu albo nie jest plodna to juz nia nie jest? Jak nie ma instynktu macierzynskiego i nie chce miec dzieci to rowniez nia nie jest? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-06-06, 23:37 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-06
Lokalizacja: Bordeaux
Wiadomości: 135
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8401895 1]To jest strasznie przykre. Jesteśmy kobietami, bo kobietami się urodziłyśmy i tego nic nie zmieni. Kobiecość to coś o wiele więcej niż możliwość zajścia w ciążę czy urodzenia dzieci.[/QUOTE]Jeżeli ktoś pisze że jak się nie ma macicy to się nie jest wartościową kobietą to rusza nawet mnie jako chłopaka. Osoba która została skrzywdzona przez los potrzebuje wsparcia a zamiast tego otrzymuje taki cios. W moich oczch kobieta nie wartościowa to taka co nie ma zasad moralnych, i tyczy się to również mężczyzn. Idąc tym tropem można stwierdzić że osoba która rani w ten sposób sama nie jest wartościowa. Jeżeli autorka to czyta to niech weźmie sobie do serca to co napisałem i niech się nie przejmuje takimi wypowiedziami, które są nie na miejscu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-06-06, 23:38 | #77 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Cytat:
I niezależnie od tego, każda kobieta ma prawo być szczęśliwa i znaleźć mężczyznę, który ją pokocha taką jaka jest. Bo w miłości chodzi o coś znacznie ważniejszego |
|
2018-06-06, 23:40 | #78 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-06
Lokalizacja: Bordeaux
Wiadomości: 135
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-06-07, 05:32 | #79 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
PoPoo, bez urazy ale Twoje argumenty są nieco nietaktowne w kontekście tego wątku. Dobrze wiesz, że bycie kobietą nie jest związane z wypełnianiem/niewypełnianiem przez kogoś funkcji biologicznych. Idąc tym tokiem rozumowania można dojść do wniosku, że kobiety, które nie chcą mieć dzieci (z wyboru) też nie są kobietami, gdyż nie spełniają funkcji przeznaczonych im przez biologię. Czyli i ja do kobiet się nie zaliczam, i Ruda Beksa, i Limonka i zapewne wszystkie dziewczyny z wątku "Bezdzietne z wyboru". Natura dała kobietom MOŻLIWOŚĆ posiadania dzieci a nie PRZYMUS rozrodczy.
Bycie kobietą to nie tylko posiadanie czynnych jajników i sprawnej pochwy. I na tym zakończę, pozwolicie, kwestię: "Co to znaczy być kobietą". Proponuję skupić się na problemie Autorki, bo ona prosiła o radę a nie o rozważania natury filozoficznej. Dziewczynie źle z informacją, którą otrzymała, więc może coś jej poradźmy zamiast snuć dywagacje, które w niczym jej nie pomagają?
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2018-06-07, 12:56 | #80 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Autorko, wiem, że nie dolega Ci to samo, co mnie, ale konsekwencje w kwestii płodności podobne, więc proponuję poszukać forum społeczności endometrioza aid albo zerknąć na ich Facebook i poszukać osób takich jak Ty. Wsparcia w Polsce niestety nadal jest niewiele. Ta społeczność ma tą zaletę , że ma struktury lokalne i możesz spotykać się ze swoją lokalną grupą wsparcia jeśli chcesz. Możesz szukać pomocy psychologa, także prywatnie, ponieważ kryzysy psychiczne w przypadku osób, które dostały nagle diagnozę niepłodności są równie silne jak u osób z chorobą nowotworową. Ktoś wspomniał o adopcji- oczywiście to nie powód do adopcji, ale warto się na spokojnie rozeznać w temacie, poznać procedury, rozważyć czy to może być "opcja na przyszłość " dla Ciebie. No i musisz niestety dokształcić się na temat swojej choroby, metod leczenia, diagnostyki. Pewnie więcej znajdziesz po angielsku niż po polsku. Trzeba to robić bo w Polsce jako pacjent jak się czegoś nie będziesz domagać to nikt Ci tego nie zaleci ani nie zaproponuje niestety. Także musisz być dobrze poinformowana. Warto skupić się przede wszystkim na leczeniu. Krok po kroku. A jak potrzebujesz wsparcia psychicznego to też od razu coś zorganizować. Na pewno nie jesteś z problemem niepłodności sama. I na pewno jesteś 100% kobietą, jeśli tak czujesz. Po prostu chorujesz. Niektórzy mają inne choroby,a Ty masz chorobę układu rozrodczego. To się niestety zdarza. Na to co nam będzie dolegać mamy niestety niewielki wpływ bo to wypadkowa genów i przypadków losowych.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 Edytowane przez MissChievousTess Czas edycji: 2018-06-07 o 12:57 |
2018-06-07, 13:11 | #81 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Cytat:
Zobacz sobie co to za zaburzenia. |
|
2018-06-07, 13:31 | #82 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Właśnie dlatego ja nie chciałam pisać o chromosomach, bo istnieją choroby gdzie będąc kobietą niekoniecznie ma się dwa chromosomy X
|
2018-06-07, 14:58 | #83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 088
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2018-06-07, 15:29 | #84 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Cytat:
Cytat:
bardzo wyklucza się z tym Cytat:
Cytat:
To w końcu tylko dwa X czynią z kogoś kobietę, czy jednak coś więcej? |
||||
2018-06-07, 15:39 | #85 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 088
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Cytat:
Dla mnie na przykład czucie się kobietą jest bez sensu, bo się nie czuję. Mężczyzną się też nie czuję. Jestem kobietą i tyle, co tu czuć. Tak samo kobieta z zespołem Turnera i trans po transformacji. Jesteśmy kobietami i tyle. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2018-06-07, 16:05 | #86 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Cytat:
|
|
2018-06-07, 18:12 | #87 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 341
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Dlatego w angielskim rozróżnia się płeć biologiczną od kulturowej (sex i gender), jednak jeżeli ktoś urodził się kobietą i również się nią czuje, to bez względu na to jakie przykre sytuacje zdrowotne miały miejsce po drodze jest kobietą.
Autorko bez względu na nasze filozoficzne dywagacje, jesteś 100% dziewczyną i zadbaj o swoje zdrowie |
2018-06-07, 20:45 | #88 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 6
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
W przypadku takiej diagnozy niepłodność nie poddaje się leczeniu, nie warto tracić czasu i energii na diagnozy i leczenie. Trzeba bardzo uważać na wszelkich znachorów próbujących leczyć nieuleczalne. Na tym etapie skupiłabym się na poszukiwaniu pomocy psychologicznej i próbie pogodzenia się z tą sytuacją.
|
2018-06-07, 20:49 | #89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Cytat:
Co do zaleceń odnośnie leczenia- jeśli ktoś nie jest lekarzem specjalistą z tej dziedziny to chyba raczej nie należy tu w wątku wyrokować czy i co u danej osoby da się leczyć czy nie.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 Edytowane przez MissChievousTess Czas edycji: 2018-06-07 o 20:51 |
|
2018-06-07, 23:01 | #90 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Dowiedziałam się że jestem bezpłodna, jak sobie z tym poradzić?
Cytat:
Czy ogladanie tego nie podchodzi pod pedofilie? A Tak serio dla mnie to co piszesz to completns bzdura skad mozesz wiedziec co mysli 2 miesieczny plod? Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2018-06-07 o 23:03 |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:44.