Mamy sierpniowe 2020 cz. 2 - Strona 90 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2020-08-14, 11:07   #2671
kropka_nad_i
Wtajemniczenie
 
Avatar kropka_nad_i
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Silumin gratuluję! Przystawiając ile się da, laktacja sama się rozkręci. Na początku leci siara, ale za dzień/dwa przyjdzie nawał i pokarm. Na pewno poczujesz w piersiach
Cytat:
Napisane przez Kate94mouse Pokaż wiadomość
Silumin jeszcze raz gratulacje 🥰



Sunshine16 kciuki żeby ruszyło



Doora czy my tylko we dwie tu zostałyśmy w dwupaku?

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

I chyba jeszcze Kropka tak?
Taaa, ja jeszcze w dwupaku ale to do przyszłego tygodnia... Wczoraj byłam na wizycie i dostałam skierowanie do szpitala i mam się stawić w poniedziałek/wtorek. Ze ja po CC i nic tam się nie rusza to pewnie zrobią mi kolejne CC. Powoli godzę się z tą myślą, chociaż boje się... Poprzednim razem mąż kangurowal Syna, teraz Mała będzie sama... Mam milion myśli, milion obaw... W dodatku dzisiaj nie mogę się do szpitala dodzwonić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi.


Uczę się cierpliwości
kropka_nad_i jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 11:09   #2672
Enilis
Rozeznanie
 
Avatar Enilis
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 734
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez akada Pokaż wiadomość
Daj znać co powie. Mi od początku już w szpitalu łatwiej szło z prawej piersi. W nocy jak tak ciumka a nie słyszę, że pije to mam schize, że tracę pokarm ...
Przystawiana jest dobrze, i do jednej i do drugiej piersi. Po prostu spodobała się jej lewa i to wszystko. A to że się odpychała od piersi mogło wynikać właśnie z nawału pokarmu, pokazała mi jak delikatnie unormować wypływ przed przystawieniem dziecka. Tak samo masaże ust i policzków gdyby nie szło Małej dobrze łapanie piersi.
Choć powiem Ci ze od momentu jak tylko zapisałam się do niej na porade to Mała przestała mi się odpychac od piersi i zaczęła z tej prawej ładnie pić przekroczyła też już 3 kg i wagowo przybiera ok więc powiedziała mi żebym się nie doszukiwała problemów też mam strach że pokarmu nie będzie choć na razie leje się ciurkiem.
Ogólnie nie byłam jakoś nastawiona na udana porade przez kamerkę internetową ale tutaj jestem pozytywnie zaskoczona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Enilis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 11:12   #2673
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

To my zostajemy pół doby dłużej w szpitalu na własne życzenie a tak serio to moglibyśmy dziś wyjść po 20:00, ale mąż nie ma z kim zostawić starszaka a razem nie wejdą nawet pod drzwi oddziału. I zanim byśmy wrócili do domu, to na pewno noc byłaby pełna wrażeń dla całej czwórki, więc lepiej jutro rano wyjść. Zresztą nawet tak sugerował ginekolog. Wytrzymałam tyle dni tutaj, to już te pół doby mi dużej różnicy nie robi.
Trzymam kciuki za pozostałe ciężarówki szybko nam poszło na tym wątku sierpniowym, bo nawet nie połowa miesiąca a zdecydowana większość rozpakowana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 12:20   #2674
akada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 489
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Enilis Pokaż wiadomość
Przystawiana jest dobrze, i do jednej i do drugiej piersi. Po prostu spodobała się jej lewa i to wszystko. A to że się odpychała od piersi mogło wynikać właśnie z nawału pokarmu, pokazała mi jak delikatnie unormować wypływ przed przystawieniem dziecka. Tak samo masaże ust i policzków gdyby nie szło Małej dobrze łapanie piersi.
Choć powiem Ci ze od momentu jak tylko zapisałam się do niej na porade to Mała przestała mi się odpychac od piersi i zaczęła z tej prawej ładnie pić przekroczyła też już 3 kg i wagowo przybiera ok więc powiedziała mi żebym się nie doszukiwała problemów też mam strach że pokarmu nie będzie choć na razie leje się ciurkiem.
Ogólnie nie byłam jakoś nastawiona na udana porade przez kamerkę internetową ale tutaj jestem pozytywnie zaskoczona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super, że jesteś zadowolona z porady a jak unormować wypływ ? U nas też już ponad 3 kg, rozmiar 56 robi się na styk na długość


Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
To my zostajemy pół doby dłużej w szpitalu na własne życzenie a tak serio to moglibyśmy dziś wyjść po 20:00, ale mąż nie ma z kim zostawić starszaka a razem nie wejdą nawet pod drzwi oddziału. I zanim byśmy wrócili do domu, to na pewno noc byłaby pełna wrażeń dla całej czwórki, więc lepiej jutro rano wyjść. Zresztą nawet tak sugerował ginekolog. Wytrzymałam tyle dni tutaj, to już te pół doby mi dużej różnicy nie robi.
Trzymam kciuki za pozostałe ciężarówki szybko nam poszło na tym wątku sierpniowym, bo nawet nie połowa miesiąca a zdecydowana większość rozpakowana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Będziecie mieli miły początek weekendu myśle, że dla starszaka o wiele lepiej jak Cię zobaczy rano
akada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 12:30   #2675
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Enilis Pokaż wiadomość
Po szczepieniu musi być jeszcze 24h pod obserwacja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To dziś już mija 24h.
Rozmawiałam też z inną dziewczyną, co miała cc tego dnia co ja, szczepienie w 2 dobie i jutro wychodzi. A w szpitalu była od niedzieli, dzień wcześniej niż ja.
Tak więc to nie ma znaczenia najwidoczniej, tylko chodzi im o kasę z NFZ za każdy dzień pobytu.


Cytat:
Napisane przez Silumin Pokaż wiadomość
Dziewczyny najpierw się martwiłam kiedy urodze A teraz kiedy będę miala pokarm jak rozkręcić laktacje ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak jak dziewczyny mówią - przystawiać zawsze kiedy żąda.
Mój początkowo się denerwował, nie umiał złapać no i pokarmu było mało, więc był krzyk i musiałam dokarmiać butlą.
Denerwujące to jest, ale tylko w ten sposób można coś zdziałać.
Potem się rozkręca.
My już dziś ładnie się karmimy, przystawianie też idzie coraz lepiej i szybciej.


Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
GratulacjeTrzymam kciuki Będzie dobrze niezależnie jaką drogą urodzisz Trzymaj się Rozumiem Cię. Ja byłam tylko 2 doby po porodzie (plus jedną przed) i kolejną byłoby mi psychicznie bardzo ciężko znieść, a o mało do tego nie doszło.
Myśl, że to dla dobra dziecka, zleci, zobaczysz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak też staram się myśleć. Już coraz bliżej.
Tylko chyba mam dziś baby blues, bo raz myślę że dam radę i jest ok a za chwilę płaczę, że nie wytrzymam i chcę stąd wyjść. Jeszcze jak mąż mówi, że tęskni i chce już nas zobaczyć, to nie pomaga.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 14:37   #2676
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
To dziś już mija 24h.
Rozmawiałam też z inną dziewczyną, co miała cc tego dnia co ja, szczepienie w 2 dobie i jutro wychodzi. A w szpitalu była od niedzieli, dzień wcześniej niż ja.
Tak więc to nie ma znaczenia najwidoczniej, tylko chodzi im o kasę z NFZ za każdy dzień pobytu.




Tak jak dziewczyny mówią - przystawiać zawsze kiedy żąda.
Mój początkowo się denerwował, nie umiał złapać no i pokarmu było mało, więc był krzyk i musiałam dokarmiać butlą.
Denerwujące to jest, ale tylko w ten sposób można coś zdziałać.
Potem się rozkręca.
My już dziś ładnie się karmimy, przystawianie też idzie coraz lepiej i szybciej.



Tak też staram się myśleć. Już coraz bliżej.
Tylko chyba mam dziś baby blues, bo raz myślę że dam radę i jest ok a za chwilę płaczę, że nie wytrzymam i chcę stąd wyjść. Jeszcze jak mąż mówi, że tęskni i chce już nas zobaczyć, to nie pomaga.
Ja też płaczę, bo przez smoczka zaburzyliśmy sobie laktację. Mam problemy z przystawieniem i mały ma napady złości.. A juz było tak pięknie.

No z cc to jest straszne, że Tatuś nawet dziecka nie widzi aż nie wyjdziemy że szpitala... Tez to cierpieliśmy Ale później radość niesamowita to wynagradza

Mamusie, budzicie dzieci do karmienia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Edytowane przez *Catherrine*
Czas edycji: 2020-08-14 o 14:46
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 14:42   #2677
sunshine16
Zakorzenienie
 
Avatar sunshine16
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Jestem ponad 6h na oksytocynie, mam skurcze dość bolesne baaaardzo często, chyba częściej niż co 2minuty a nie chce nic ruszyć ️ ujście wewnętrzne nadal trzyma 🤦 dziecko nie chce zejść niżej mimo tego, że cały czas staram się być w pionie ️ już powoli tracę siłę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sunshine16 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-08-14, 14:48   #2678
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez sunshine16 Pokaż wiadomość
Jestem ponad 6h na oksytocynie, mam skurcze dość bolesne baaaardzo często, chyba częściej niż co 2minuty a nie chce nic ruszyć ️ ujście wewnętrzne nadal trzyma 🤦 dziecko nie chce zejść niżej mimo tego, że cały czas staram się być w pionie ️ już powoli tracę siłę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ściskam i tulę. Może zaraz się rozkręci, szyjka puści.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 15:07   #2679
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Ja też płaczę, bo przez smoczka zaburzyliśmy sobie laktację. Mam problemy z przystawieniem i mały ma napady złości.. A juz było tak pięknie.

No z cc to jest straszne, że Tatuś nawet dziecka nie widzi aż nie wyjdziemy że szpitala... Tez to cierpieliśmy Ale później radość niesamowita to wynagradza

Mamusie, budzicie dzieci do karmienia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Serio przez smoczka aż tak?

A na ten moment oboje już czekamy z utęsknieniem.
Nie dość, że w szpitalu nie jest fajnie, bo jesteśmy tu same, a tatusiowe sami w domu, to jeszcze tęsknota robi swoje. Chyba oboje się popłaczemy jak już we trójkę się spotkamy.

Mnie się zdarzyło go kilka razy obudzić na karmienie jak już za długo spał.
Cytat:
Napisane przez sunshine16 Pokaż wiadomość
Jestem ponad 6h na oksytocynie, mam skurcze dość bolesne baaaardzo często, chyba częściej niż co 2minuty a nie chce nic ruszyć ️ ujście wewnętrzne nadal trzyma dziecko nie chce zejść niżej mimo tego, że cały czas staram się być w pionie ️ już powoli tracę siłę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Biedna.
Mam nadzieję, że przyniesie to jakiś skutek i w końcu się ruszy.

Edytowane przez panna_felicjanna
Czas edycji: 2020-08-14 o 15:09
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 15:37   #2680
Silumin
Zadomowienie
 
Avatar Silumin
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 023
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez sunshine16 Pokaż wiadomość
Jestem ponad 6h na oksytocynie, mam skurcze dość bolesne baaaardzo często, chyba częściej niż co 2minuty a nie chce nic ruszyć ️ ujście wewnętrzne nadal trzyma 🤦 dziecko nie chce zejść niżej mimo tego, że cały czas staram się być w pionie ️ już powoli tracę siłę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kochana mam nadzieję że coś ruszy trzymam mocno kciuki.

Ja chyba dopiero w poniedziałek wyjdę jak będzie wszystko dobrze, a chciałabym żebyśmy już byli w domu we trójkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
31.05.2019
Silumin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 16:09   #2681
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Serio przez smoczka aż tak?

A na ten moment oboje już czekamy z utęsknieniem.
Nie dość, że w szpitalu nie jest fajnie, bo jesteśmy tu same, a tatusiowe sami w domu, to jeszcze tęsknota robi swoje. Chyba oboje się popłaczemy jak już we trójkę się spotkamy.

Mnie się zdarzyło go kilka razy obudzić na karmienie jak już za długo spał.
Biedna.
Mam nadzieję, że przyniesie to jakiś skutek i w końcu się ruszy.
Przez smoczka, bo póki nie dostał to było dobrze, przystawiał, Mały ładnie łapał i ssał. A jedyny problem to było za mało pokarmu, no bo wiadomo, od razu nie ma dużo, a on już potrzebował więcej. W domu też na początku szło dobrze, a później daliśmy smoczka, bo po jedzeniu był niespokojny, pakował rączki do buzi, nie mógł zasnąć. Ze smoczkiem faktycznie się uspokoił i ładnie spał. Ale to było z raz, później go już nawet ten smoczek denerwował,bo on myślał, że to pierś a tu nic nie leci. Jak mu wypadał to płakał, my znów podawaliśmy.. Później już ciągle wyrzucał. I w tym czasie "zapomniał" jak się pierś łapie. Macha głową, tak skubie, nawet jak go nakierowuję i nakładam główkę na pierś to nie chce się przyssać. Często wpada w szał, krzyczy, macha rękami.. Jednym słowem przystawienie stało się trudne i długie..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

My w ogóle nie możemy go dobudzić na karmienie, a nawet jak cudem się uda, że się przystawi to zasypia i nici z jedzenia. Dlatego chyba stwierdzam, że to nie ma sensu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-08-14, 16:26   #2682
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Moja niestety po tygodniu z kapturkami nie potrafi sie juz przyssac bez mimo ze teraz sutki sa wypuklejsze i teoretycznie powinno byc latwiej (na samym poczatku udawalo sie jej zlapac bo ilus tam probach ,ale to byla ciezka walka i juz mialam takie strupy ze nie moglam dluzej tak ciagnac).
W przyszlym tyg umowie sie do doradzcy laktacyjnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 16:54   #2683
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Moja niestety po tygodniu z kapturkami nie potrafi sie juz przyssac bez mimo ze teraz sutki sa wypuklejsze i teoretycznie powinno byc latwiej (na samym poczatku udawalo sie jej zlapac bo ilus tam probach ,ale to byla ciezka walka i juz mialam takie strupy ze nie moglam dluzej tak ciagnac).
W przyszlym tyg umowie sie do doradzcy laktacyjnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Z moją córką tak było. Najpierw jadła z piersi, potem miałyśmy kryzys, ja mniej mleka i ona nie umiała złapać sutka, więc przeszłyśmy na kapturki i już tak zostało do końca bo nie potrafiła potem jeść z samej piersi.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

Cytat:
Napisane przez sunshine16 Pokaż wiadomość
Jestem ponad 6h na oksytocynie, mam skurcze dość bolesne baaaardzo często, chyba częściej niż co 2minuty a nie chce nic ruszyć ️ ujście wewnętrzne nadal trzyma dziecko nie chce zejść niżej mimo tego, że cały czas staram się być w pionie ️ już powoli tracę siłę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A przypomnij mi, masz jakieś rozwarcie?

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 16:55   #2684
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Moja niestety po tygodniu z kapturkami nie potrafi sie juz przyssac bez mimo ze teraz sutki sa wypuklejsze i teoretycznie powinno byc latwiej (na samym poczatku udawalo sie jej zlapac bo ilus tam probach ,ale to byla ciezka walka i juz mialam takie strupy ze nie moglam dluzej tak ciagnac).
W przyszlym tyg umowie sie do doradzcy laktacyjnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nam mija druga doba i już lewa pierś w strupkach, aż położna była w szoku, także wyłączona z karmienia i próbuję prawą. Mleko się już pojawia, wyciskam bez problemu krople i smaruję brodawki, zresztą czuję, że jest bo miejscami są twardsze. W domu zobaczę z nakładkami a jakby co mąż kupuł mm żeby dokarmić na początek póki brodawki się nie zregenerują. Problem mamy z poprawnym przystawieniem. Była u mnie wczoraj cdl ale jedna wizyta w moim przypadku to za mało. Niby wiem jak powinnam przestawić a w praktyce wychodzi gorzej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 17:08   #2685
baby blues
Zadomowienie
 
Avatar baby blues
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Hejka dziewczyny my już w domciu, starszy synek taki kochany Oliwcia je, śpi i kupka
Jak pielegnujecie bliznę po cc? Ja poszłam dziś pod prysznic i zmoczyl mi się ten opatrunek i musiałam zdjąć. Trochę krwi polecialo, ale już nie leci. Szwy mam zdjąć w poniedziałek. Ogólnie sucha pielęgnacja i wietrzyc?

U nas z kp super, ja po cc miałam nawal dziś nad ranem a więc w trzecia dobę po cc.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
baby blues jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 17:09   #2686
literka28
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 437
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

U nas jesli chodzi o laktacje to tak hmm mała przybrala w 6 dni 200 gram wiec polozna pochwalila, przystawianie... raz jest ok, a raz nerwy krecenie glowa itd.. do tego nam problemy z brzuszkiem sie pojawily Maja kupki nie moze zrobic ani sobie odbic co ja drazni i przez co 1,5h w nocy nie spalysmy - jedzenie przebieranie odbijanie itd :p


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
literka28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 18:14   #2687
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez baby blues Pokaż wiadomość
Hejka dziewczyny my już w domciu, starszy synek taki kochany Oliwcia je, śpi i kupka
Jak pielegnujecie bliznę po cc? Ja poszłam dziś pod prysznic i zmoczyl mi się ten opatrunek i musiałam zdjąć. Trochę krwi polecialo, ale już nie leci. Szwy mam zdjąć w poniedziałek. Ogólnie sucha pielęgnacja i wietrzyc?

U nas z kp super, ja po cc miałam nawal dziś nad ranem a więc w trzecia dobę po cc.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mi zdjęli opatrunek już w szpitalu w dniu wyjścia. W zaleceniach mam napisane, że myć woda z mydłem, osuszać ręcznikiem papierowym, wietrzyć, majtki za pępek wysokie żeby nie podrażniać, więc chodzę w siateczkowych. Dodatkowo kazali pryskać 2 razy dziennie octaniseptem i przecierać wacikiem. Dostałam też zestaw ćwiczeń, ale dopiero raz robiłam.. Jest też opisany masaż, ale to później. W poniedziałek idę na zdjęcie szwów.

A co planujesz po zdjęciu szwów? Czytałam, że warto się tym zająć, wybrać do fizjoterapeuty urogi nekologicznego..Musze jeszcze poczytać, bo mało wiem w temacie, nie spodziewałam się cc..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Ja dziś rano też miałam mega duże i twarde piersi, to nawał, tak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 18:38   #2688
baby blues
Zadomowienie
 
Avatar baby blues
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Mi zdjęli opatrunek już w szpitalu w dniu wyjścia. W zaleceniach mam napisane, że myć woda z mydłem, osuszać ręcznikiem papierowym, wietrzyć, majtki za pępek wysokie żeby nie podrażniać, więc chodzę w siateczkowych. Dodatkowo kazali pryskać 2 razy dziennie octaniseptem i przecierać wacikiem. Dostałam też zestaw ćwiczeń, ale dopiero raz robiłam.. Jest też opisany masaż, ale to później. W poniedziałek idę na zdjęcie szwów.

A co planujesz po zdjęciu szwów? Czytałam, że warto się tym zająć, wybrać do fizjoterapeuty urogi nekologicznego..Musze jeszcze poczytać, bo mało wiem w temacie, nie spodziewałam się cc..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Ja dziś rano też miałam mega duże i twarde piersi, to nawał, tak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Taaak, to nawał

Ja też planuję do fizjo iść, po pierwszym cc totalnie olałam temat, niby nic mi nie dolegało ale po dwóch to już ogarnę się i pójdę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
baby blues jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 18:44   #2689
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Catherrine, tak.


Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Nam mija druga doba i już lewa pierś w strupkach, aż położna była w szoku, także wyłączona z karmienia i próbuję prawą. Mleko się już pojawia, wyciskam bez problemu krople i smaruję brodawki, zresztą czuję, że jest bo miejscami są twardsze. W domu zobaczę z nakładkami a jakby co mąż kupuł mm żeby dokarmić na początek póki brodawki się nie zregenerują. Problem mamy z poprawnym przystawieniem. Była u mnie wczoraj cdl ale jedna wizyta w moim przypadku to za mało. Niby wiem jak powinnam przestawić a w praktyce wychodzi gorzej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Uważaj żebyś przez to nie nabawiła się nawału pokarmu, a potem zapalenia piersi. Może spróbuj z tej lewej piersi odciągać mleko laktatorem?
Ja jak miałam wczoraj ten nawał, to było już nieciekawie. Piersi stały się twarde jak kamień, przez co chyba coś się zablokowało i mały nie chciał się przyssać, a im dłużej nie karmiłam, tym było gorzej. Poszłam do położnej zapytać co robić, poradziła odciąganie małej ilości laktatorem i jak najczęstsze przystawianie syna do piersi. Jadł regularnie, nie dokarmiałam go już mm i dziś już jest lepiej.



Cytat:
Napisane przez baby blues Pokaż wiadomość
Hejka dziewczyny my już w domciu, starszy synek taki kochany Oliwcia je, śpi i kupka
Jak pielegnujecie bliznę po cc? Ja poszłam dziś pod prysznic i zmoczyl mi się ten opatrunek i musiałam zdjąć. Trochę krwi polecialo, ale już nie leci. Szwy mam zdjąć w poniedziałek. Ogólnie sucha pielęgnacja i wietrzyc?

U nas z kp super, ja po cc miałam nawal dziś nad ranem a więc w trzecia dobę po cc.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
3 doby po cc puścili Was do domu? Zaazdro.

Mnie kazały zdjąć opatrunek już w 2 dobie. Z zaleceń - mycie samą wodą, osuszanie papierowym ręcznikiem i częste wietrzenie.
Nie używam octeniseptu ani niczego i ładnie mi się goi.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-08-14, 19:15   #2690
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Panna_felicjanna, my też wyszliśmy w 3ciej dobie. W niedzielę miałam CC, we wtorek wyszliśmy.
U nas jest dużo chętnych i myślę, że dzięki temu nie przetrzymują.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 19:46   #2691
Enilis
Rozeznanie
 
Avatar Enilis
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 734
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez akada Pokaż wiadomość
Super, że jesteś zadowolona z porady a jak unormować wypływ ? U nas też już ponad 3 kg, rozmiar 56 robi się na styk na długość




Będziecie mieli miły początek weekendu myśle, że dla starszaka o wiele lepiej jak Cię zobaczy rano
Pokazywała mi jak masowac pierś i jak upuścić mleko żeby właśnie nie leciało za szybko. Nie umiem tego opisać tak żeby Ci wytłumaczyć
Cytat:
Napisane przez baby blues Pokaż wiadomość
Hejka dziewczyny my już w domciu, starszy synek taki kochany Oliwcia je, śpi i kupka
Jak pielegnujecie bliznę po cc? Ja poszłam dziś pod prysznic i zmoczyl mi się ten opatrunek i musiałam zdjąć. Trochę krwi polecialo, ale już nie leci. Szwy mam zdjąć w poniedziałek. Ogólnie sucha pielęgnacja i wietrzyc?

U nas z kp super, ja po cc miałam nawal dziś nad ranem a więc w trzecia dobę po cc.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie opatrunek zdjęli podczas pionizacji. Mam szwy rozpuszczalne i mam myć rane 2 razy dziennie szarym mydłem i osuszać. Niczym nie pryskać, nie smarować. Ogólnie zapisałam się do fizjo-urolog z tym że dopiero na początek października bo dopiero po wizycie u ginekologa przyjmuje kobiety po porodzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Enilis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 19:50   #2692
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Mamusie, budzicie dzieci do karmienia?
Pierwsze dwa tygodnie musiałam budzić bo przez żółtaczkę była ospała ale teraz sama się budzi co 3h max, a wczoraj w nocy i dziś cały dzień to w ogóle co godzinę praktycznie, jestem padnięta a co niby zje i zaśnie to jak tylko ją odłożę to jest dziś płacz Dziś mam naprawdę pierwszy kryzys jeśli chodzi o kp, po prostu jestem już tak zmęczona, plecy bolą bo nie zawsze potrafię się wygodnie ułożyć


Cytat:
Napisane przez sunshine16 Pokaż wiadomość
Jestem ponad 6h na oksytocynie, mam skurcze dość bolesne baaaardzo często, chyba częściej niż co 2minuty a nie chce nic ruszyć ️ ujście wewnętrzne nadal trzyma 🤦 dziecko nie chce zejść niżej mimo tego, że cały czas staram się być w pionie ️ już powoli tracę siłę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale Cię tam wymęczą Trzymam kciuki żeby albo się coś samo zadziało albo żeby zastosowali coś skutecznego w końcu


Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Moja niestety po tygodniu z kapturkami nie potrafi sie juz przyssac bez mimo ze teraz sutki sa wypuklejsze i teoretycznie powinno byc latwiej (na samym poczatku udawalo sie jej zlapac bo ilus tam probach ,ale to byla ciezka walka i juz mialam takie strupy ze nie moglam dluzej tak ciagnac).
W przyszlym tyg umowie sie do doradzcy laktacyjnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kochana czasem kapturki to i kilka miesięcy są potrzebne U nas przynajmniej się na to zapowiada, zaraz po karmieniu sutki większe ale do kolejnego karmienia i tak się chowają A mała się wkurza, strąca je rączkami, chciałaby żeby mleko od razu leciało a jednak w kapturku musi się trochę napracować...



Cytat:
Napisane przez baby blues Pokaż wiadomość
Jak pielegnujecie bliznę po cc? Ja poszłam dziś pod prysznic i zmoczyl mi się ten opatrunek i musiałam zdjąć. Trochę krwi polecialo, ale już nie leci. Szwy mam zdjąć w poniedziałek. Ogólnie sucha pielęgnacja i wietrzyc?
Jako że w pierwszej ciąży rana mi się paprała i bardzo długo goiła, brałam antybiotyk to i przerobiłam różne rzeczy. Octnaiseptu nie polecam, dobre są za to moczki z nadmanganianu potasu (rozpuszczałam kilka kryształków w wodzie, moczyłam płatek kosmetyczny, przykładałam do rany miejsce przy miejscu i chwilę trzymałam - oczywiście z zalecenia gina). Potem tż suszył mi ranę suszarką do włosów i dopiero to pomogło jej się zagoić. Także wietrzenie jak najbardziej na tak.

Edytowane przez justysiaa89
Czas edycji: 2020-08-14 o 19:55
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 20:10   #2693
Enilis
Rozeznanie
 
Avatar Enilis
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 734
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość

Mamusie, budzicie dzieci do karmienia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pierwszy tydzień budziłam, teraz już nie. Sama wybudza się tak co ok 3 godziny. Dziś za to co godzinę była przy piersi. Mam nadzieję że choć w nocy będzie spokojniej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Enilis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 20:12   #2694
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Catherrine, tak.



Uważaj żebyś przez to nie nabawiła się nawału pokarmu, a potem zapalenia piersi. Może spróbuj z tej lewej piersi odciągać mleko laktatorem?
Ja jak miałam wczoraj ten nawał, to było już nieciekawie. Piersi stały się twarde jak kamień, przez co chyba coś się zablokowało i mały nie chciał się przyssać, a im dłużej nie karmiłam, tym było gorzej. Poszłam do położnej zapytać co robić, poradziła odciąganie małej ilości laktatorem i jak najczęstsze przystawianie syna do piersi. Jadł regularnie, nie dokarmiałam go już mm i dziś już jest lepiej.




3 doby po cc puścili Was do domu? Zaazdro.

Mnie kazały zdjąć opatrunek już w 2 dobie. Z zaleceń - mycie samą wodą, osuszanie papierowym ręcznikiem i częste wietrzenie.
Nie używam octeniseptu ani niczego i ładnie mi się goi.
Właśnie zaraz mam dostać laktator szpitalny żeby trochę odciągnąć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 20:33   #2695
akada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 489
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość

Mamusie, budzicie dzieci do karmienia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Po 3h jak widzę, że się kręci to biorę do karmienia i zazwyczaj się przyssie bo ona jest śpiochem potrafi zapłakać i spać kolejną godzinę. Starszej córki nie wybudzałam choć kilka razy zdarzyło jej się spać 4h, ale ona była pulchna a sen u niej to świętość był bo miała mega problemy z zaśnięciem....

Cytat:
Napisane przez justysiaa89 Pokaż wiadomość
Pierwsze dwa tygodnie musiałam budzić bo przez żółtaczkę była ospała ale teraz sama się budzi co 3h max, a wczoraj w nocy i dziś cały dzień to w ogóle co godzinę praktycznie, jestem padnięta a co niby zje i zaśnie to jak tylko ją odłożę to jest dziś płacz Dziś mam naprawdę pierwszy kryzys jeśli chodzi o kp, po prostu jestem już tak zmęczona, plecy bolą bo nie zawsze potrafię się wygodnie ułożyć
Miałam tak kilka miesięcy z pierwszą córką, totalnie nie odkładalna , wczoraj Oliwia miała takie popołudnie i noc... naszczęście dziś już śpi sama Boli Cię nawet pozycja klasyczna ? My mamy mega wygodną kanapę, trochę mnie ręce bolą więc za chwile koleżanka pożyczy mi poduszkę do karmienia A jak córka przyjęła siostrę ?
akada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 22:23   #2696
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez akada Pokaż wiadomość
Miałam tak kilka miesięcy z pierwszą córką, totalnie nie odkładalna , wczoraj Oliwia miała takie popołudnie i noc... naszczęście dziś już śpi sama Boli Cię nawet pozycja klasyczna ? My mamy mega wygodną kanapę, trochę mnie ręce bolą więc za chwile koleżanka pożyczy mi poduszkę do karmienia A jak córka przyjęła siostrę ?
W klasycznej jest ok bo się oprę ale z prawej piersi nie umiem w tej pozycji W końcu zasnęła po 21, myślałam że trochę pośpi a ona już wstała i wisi, mam nadzieję że zje i zaśnie bo ledwo siedzę
Hania myślę że super Na początku w sumie tak bardziej obojętnie ale teraz przychodzi, zagląda do kosza jak mała płacze, robi cacy, łapie za rączki i nóżki Myślę że z czasem będzie tylko coraz lepiej, zwłaszcza jak mała będzie już bardziej kontaktowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-14, 22:40   #2697
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez justysiaa89 Pokaż wiadomość
Pierwsze dwa tygodnie musiałam budzić bo przez żółtaczkę była ospała ale teraz sama się budzi co 3h max, a wczoraj w nocy i dziś cały dzień to w ogóle co godzinę praktycznie, jestem padnięta a co niby zje i zaśnie to jak tylko ją odłożę to jest dziś płacz Dziś mam naprawdę pierwszy kryzys jeśli chodzi o kp, po prostu jestem już tak zmęczona, plecy bolą bo nie zawsze potrafię się wygodnie ułożyć


Ale Cię tam wymęczą Trzymam kciuki żeby albo się coś samo zadziało albo żeby zastosowali coś skutecznego w końcu


Kochana czasem kapturki to i kilka miesięcy są potrzebne U nas przynajmniej się na to zapowiada, zaraz po karmieniu sutki większe ale do kolejnego karmienia i tak się chowają A mała się wkurza, strąca je rączkami, chciałaby żeby mleko od razu leciało a jednak w kapturku musi się trochę napracować...



Jako że w pierwszej ciąży rana mi się paprała i bardzo długo goiła, brałam antybiotyk to i przerobiłam różne rzeczy. Octnaiseptu nie polecam, dobre są za to moczki z nadmanganianu potasu (rozpuszczałam kilka kryształków w wodzie, moczyłam płatek kosmetyczny, przykładałam do rany miejsce przy miejscu i chwilę trzymałam - oczywiście z zalecenia gina). Potem tż suszył mi ranę suszarką do włosów i dopiero to pomogło jej się zagoić. Także wietrzenie jak najbardziej na tak.
Justysia a czy z pierwszym dzieckiem udalo Ci sie od nich w ogole odejsc ?
Bo ja mam wrazenie ze jak mala teraz zapomni ta technika ssania bez kapturka to juz bedzie po ptakach.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-15, 00:03   #2698
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Godzina 00:57 : kilka minut temu starszak miał koszmar. Uspokoiłam.
Wróciłam do sypialni. Córka kręci się z boku na bok na swoim łóżku, pewnie zaraz będzie pobudka. A ja karmię właśnie Ignasia, który zrobił teraz kupkę i słyszę w niani, że starszy też znowu się wierci. Tylko mężowi dobrze się śpi tej nocy

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-15, 01:05   #2699
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Justysia a czy z pierwszym dzieckiem udalo Ci sie od nich w ogole odejsc ?
Bo ja mam wrazenie ze jak mala teraz zapomni ta technika ssania bez kapturka to juz bedzie po ptakach.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Starszej w ogóle nie udało mi się kp Ja myślę że technika ssania się nie zmienia, chpdzi o kwestię objęcia jak największej ilości bodawki z otoczką więc kapturek nie powiniem zaszkodzić a tylko pomóc Ale może skoro masz obawy to warto umówić się z cdl? Ja chyba też o tym pomyślę w przyszłym tygodniu bo mała coś za plytko znów chwyta prawą pierś i mnie boli podczas karmienia trochę
Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
Godzina 00:57 : kilka minut temu starszak miał koszmar. Uspokoiłam.
Wróciłam do sypialni. Córka kręci się z boku na bok na swoim łóżku, pewnie zaraz będzie pobudka. A ja karmię właśnie Ignasia, który zrobił teraz kupkę i słyszę w niani, że starszy też znowu się wierci. Tylko mężowi dobrze się śpi tej nocy

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
Boże, boję się właśnie tych nocy jak mój wróci do pracy bo robi na nocki też i to od 19 do 7 więc będę musiała ogarnąć kąpiel i usypianie dwójki sama

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-08-15, 04:14   #2700
kropka_nad_i
Wtajemniczenie
 
Avatar kropka_nad_i
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
Godzina 00:57 : kilka minut temu starszak miał koszmar. Uspokoiłam.
Wróciłam do sypialni. Córka kręci się z boku na bok na swoim łóżku, pewnie zaraz będzie pobudka. A ja karmię właśnie Ignasia, który zrobił teraz kupkę i słyszę w niani, że starszy też znowu się wierci. Tylko mężowi dobrze się śpi tej nocy

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
Mocno ściskam! Mam nadzieję, że mimo wszystko udało się ogarnąć i trochę pospać. Ja aktualnie jak słyszę że Starszy się budzi, to budzę męża żaby do niego poszedł póki co większość czasu się udaje uspokoić go, czasem przychodzi sam do sypialnie do łóżka. Zobaczymy jak bedziemy w 4...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi.


Uczę się cierpliwości
kropka_nad_i jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-12-09 13:02:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:56.