2012-06-18, 09:27 | #2311 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
Cytat:
Ja gdzieś słyszałam (albo czytałam), że żeby depilacja działała osłabiająco na włoski, te muszą być w fazie wzrostu (w fazie anagenu) - tylko wtedy wyrywanie włosa osłabia cebulkę. Z drugiej strony tak sobie myślę, że jeśli zażywamy jakieś suplementy na wzmocnienie włosów, to one działają przecież na wszystkie włosy nie tylko te na głowie - może to jest przyczyną, że nie widzisz różnicy. A poza tym nie wiesz jakie by były gdybyś nie depilowała tylko np. goliła. Bo może one są słabsze, tylko jest to dla Ciebie niezauważalne przez brak porównania. Ja nogi depiluję regularnie od kilku lat (pewnie będzie z 10) - najpierw depilatorem elektrycznym, teraz od jakiegoś czasu pastą i chyba widzę, że na nogach mam słabsze i cieńsze włoski. O reszcie się nie wypowiem, bo do tej pory goliłam maszynką lub stosowałam kremy. Dopiero od niedawna zaczęłam używać pasty, więc na razie nie mam porównania. Ale w sumie, może to kwestia osobnicza Zauważyłam u siebie ciekawą rzecz. Wczoraj podczas depilacji nóg, przez wysoką temperaturę pasta dość szybko zrobiła mi się ciapciata i nie mogłam jej oderwać od nogi, więc użyłam pasków. I stwierdziłam, że z użyciem pasków boli znacznie bardziej. Dlaczego? Przecież to w końcu ta sama pasta . Edytowane przez aferka Czas edycji: 2012-06-18 o 09:33 |
||
2012-06-18, 12:38 | #2312 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 7
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
zastanawiam się nad zabiegiem depilacji cukrowej u kosmetyczki (bo sama raczej nie dam sobie rady) i stąd moje pytanie, czy któraś z Was usuwała u kosmetyczki,
włoski z rąk? A jak z ramionami? Czy odrastające włoski w tej części są bardzo kłopotliwe? |
2012-06-18, 20:24 | #2313 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 463
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
Ja usuwałam w domu z rąk. Ale nie przycięłam wcześniej włosków, a mam dość długie i raczej je pourywałam niż powyrywałam... no i niewygodnie jest robić lewą ręką, gdy jest się praworęcznym ) Później było lepiej, bo robiłam na krótkich włoskach. Nie miałam problemu z wrastaniem, odrastające włoski nie kuły mnie ani nie drażniły, nie były też widoczne (mam raczej jasne włoski). Myślę, że wrastanie to po części kwestia indywidualna. Ale peeling raz na jakiś czas oczywiście obowiązkowo powinien być przy depilacji |
|
2012-06-18, 20:53 | #2314 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Może mi ktoś powiedzieć czy cena pasty Nejma jest uprawiona? Tzn. czy jest jakiś ogromny skok jakościowy i opłaca się dać 50-60 zł, zamiast np. 10 zł za Camsakizi?
|
2012-06-20, 10:39 | #2315 | ||
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ---------- Za krótko gotowana. |
||
2012-06-20, 19:04 | #2316 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 998
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
przecież nie urodziłam się z depilatorem czy pastą w ręku Na początku goliłam zwykłą maszynką, podczas używania pasty, depilatora czy wosku czasami też, gdy np wypadł jakiś niezapowiedziany wyjazd i nie miałam czasu na depilację. Poza tym pachy tylko golę (sporadycznie depiluję), ponieważ nie mogę sobie pozwolić nawet na mały odrost, tym bardziej gdy jest ciepło. Jedynie po goleniu włoski szybciej odrastały, natomiast były tak samo mocne jak po depilacji. Co do NEJMY wg mnie to najlepsza pasta, którą miałam okazję używać. Jednak jej cena w Polsce jest kosmiczna - nigdy nie wydałabym na nią 60zł za mały słoiczek Kupowałam ją w Tunezji za grosze, później szukałam w Polsce i gdy w końcu się pojawiła, byłam w szoku widząc cenę Używałam Camsakizi, Safiya (miękka), Sesu, Nejma i różne pasty z strony Helfy (strata pieniędzy swoją drogą). Najgorsza z nich była Camsakizi, o wiele lepsza jest np Sesu w podobnej cenie. Nejma (miałam klasyczną) jest bardzo zbita, doskonale wyrywa włoski, nie roztapia się szybko, twarda. Na początku jej używania bolały mnie palce, tak trudno było ją wyrobić, jednak jest to jej największa zaleta. Robiłam też pasty w domu z przepisu pół szklanki cukru, połówka cytyny, czasem łyżka miodu i troszeczkę wody. Jednak za dużo z tym zabawy. Pasta praktycznie zawsze mi wychodziła. Trzeba podgrzewać na maleńkim ogniu, sprawdzać i modyfikować co jakiś czas, to podstawa. tzn wyciągałam troszeczkę, studziłam i próbowałam depilować. Gdy pasta się łamała, kruszyła to znaczyło, że była za gęsta i trzeba dodać soku z cytryny. Gdy pasta była za rzadka, nie wyrabiała się, dodawałam cukru. I tak sprawdzać do skutku. Bardzo ważne: Bardzo dużo zależy od cukru zauważyłam to po pewnym czasie, najlepszy jest cukier trzcinowy a nie zwykły kryształ. Cukier trzcinowy p0o skarmelizowaniu był bardziej zbity, gęsty, pasta o niebo lepiej się wyrabiała, najgorszy jest cukier o maleńkich kryształkach tzn najtańszy taki jak np z Lidla. |
|
2012-06-23, 19:12 | #2317 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 610
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Przepraszam jeżeli takie pytanie już było, naprawdę staram się przeczytać jak najwięcej wpisów.
Dużo osób poleca pastę cukrową i chcę spróbować, ale nie wiem czy kupić na Allegro, czy zrobić. Jeżeli zrobić to muszę "poświęcić" garnuszek czy da się to przelać do pojemniczka? Drugie pytanie. Ta depilacja jest podobna do: http://www.youtube.com/watch?v=rWXzu...feature=fvwrel ale zakładam że to nie to samo. Wie może któraś co to? Podoba mi się bo można nałożyć na większą część nogi a nie malutkimi kawałeczkami. |
2012-06-23, 19:22 | #2318 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 1
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Witam.
Ja niestety nie jestem pewna czy nie przypaliłam pasty. Gdy ciepłą próbuję wyrobić w palcach ona szybko wystyga i twardnieje. Nie wiem co mam robić bo nie da się ją nałożyć na skórę, bo odrazu zastyga. |
2012-06-24, 15:56 | #2319 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 343
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Chyba za długo gotowałaś, bo ja też miałam tak pierwszym razem. Wyrzuciłam ją, potem nie miałam czasu na ekperymenty, aż w końcu udało mi się! Ale dogotowywałam ja dwa razy, bo bałam się, że znowu popełnię ten sam błąd. Ostatecznie robienie tej pasty zajęło mi dwa dni, a pierwsza próba depilacji zajęła mi trochę sporo czau, ale warto, tak się ciesze, że się zmobilizowałam Jestem ciekawa, jak długo będzie widoczny efekt.
|
2012-06-24, 18:15 | #2320 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 28
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
zachęcona wieloma opiniami postanowiłam się pobawić. Zrobiłam pastę, wydawało się, że wyszło ok. dopiero przy nakładaniu zaczął się dramat
Pasta nawet zimna była na tyle miękka, że bez problemu mogłam ją wydłubać ręką, jak chciałam wyrobić kulkę, zaczęła się ciapać. Podgrzałam pastę i nakładałam ją jak wosk (musiałam poświęcić spodnie na paski). Raz wyrywało ładnie, raz zostawały wszystkie włosy :/. Wymęczyłam goleń jednej nogi i się poddałam... Jak myślicie, to wina pasty, czy mojego niewprawienia (pierwszy raz używałam plastry)? Może lepiej kupić gotową... |
2012-06-24, 20:28 | #2321 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 463
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
Ja sama nie jeden raz myślałam, że ja robię wszystko ok, a to pasta jest zła, a wcale tak nie było. Nakładaj pastę pod włos. Pasek też i dociskaj pod włos. A zrywaj z włosem. Pamiętając o naciągnięciu skóry i o tym, żeby zrywać tuż przy skórze, poziomo, a nie do góry! |
|
2012-06-25, 11:26 | #2322 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 7
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Dziewczyny, jestem trochę załamana.
Byłam na depilacji cukrowej u kosmetyczki, wszystko było zrobione dobrze, żadnych podrażnień, ale niestety włoski odrastają mi już po 2 dniach Straciłam nadzieję, że cokolwiek na mnie podziała Edytowane przez Pani Gerta Czas edycji: 2012-06-25 o 11:27 |
2012-06-25, 12:44 | #2323 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
Tzw. torebki włosów, w których osadzone są cebulki włosów znajdują się na jakiejś tam głębokości pod powierzchnią skóry i chyba nie jest możliwe, żeby rosły tak szybko, żeby po 2 dniach już wyjść "na światło dzienne". Albo to są te włoski, które w momencie depilacji były już tuż pod powierzchnią skóry a jeszcze za krótkie, by mogły zostać wyrwane. Edytowane przez aferka Czas edycji: 2012-06-25 o 12:46 |
|
2012-06-25, 18:18 | #2324 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
2. Nie musisz poświęcać garnuszka. Możesz przelać do jakiegoś innego pojemnika, ale takiego który zniesie przynajmniej kilkanaście sekund w mikrofalówce. 3. Ja osobiście nie robię sama pasty. Wolę kupić na allegro, choć to nie jest doskonałe rozwiązanie. W ogóle podziwiam te, które same próbują robić pastę. Jak widać nie jest to sprawa prosta, a do tego przy dzisiejszych cenach cukru (a nie może to być pierwszy lepszy cukier z tesco czy biedronki, tylko cukier dobrej jakości), to się zwyczajnie nie opłaca. Cenowo wychodzi mniej więcej na to samo. W sumie ja to widzę tak: żeby robić to samemu, to trzeba by mieć dostęp do cukru dobrej jakości po niższych cenach i zdolności do robienia naprawdę dobrej pasty. Jeżeli się już zdecydujesz kupić na allegro, to nie kupuj Halaweh ani Safyie, bo to strata pieniędzy i nerwów. |
|
2012-06-26, 12:52 | #2325 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
ja używam pierwszego lepszego cukru - jaki się nawinie i też wychodzi, więc nie przesadzałabym z tą jakością cukru. W końcu cukier to cukier - może być grubiej lub drobniej zmielony ale to wciąż tylko cukier
|
2012-06-27, 10:19 | #2326 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 463
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
Znaczenie ma tylko i wyłącznie odpowiedni czas gotowania (oczywiście oprócz dodania wszystkich składników ) |
|
2012-06-29, 18:31 | #2327 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Dziś zrobiłam ta paste. Wydawało mi sie że dobrze wyszła. Ale nie stwardniała jak kamień... W palcach fajnie sie układała. Na skórze rozprowadziłam, a jak chciałam zerwać to jakos nie wyszło.. Nie wyrwało włosków. Mam wrażenie że za krótko moze gotowałam.. Ona MUSI stwardnieć na kamień jak wystygnie?? I w palcach jaką musi mieć konsystencje mniej wiecej?? Coś jak plastelina?? (no to taka w rekach była) A jakbym chciała z materiałem to taka jak miodek bardziej ma byc??
Na fimiku wyżej było widac, że ma posypywane nogi czymś. Też tak robicie? |
2012-06-29, 18:54 | #2328 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 4 492
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
próbowałam w końcu tę twardą Safiyę i nadal nic, nie wyrywa w ogóle a potem lepi się do palców i wszystkiego
|
2012-07-01, 18:25 | #2329 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 43
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Więc tak.. ugotowałam pastę wczoraj, pierwszy raz, kolor ciemny bursztyn, wystudzona była twarda jak kamień - czyli pierwsze wrażenie pozytywne, wszystko tak jak być powinno. Dziś kiedy troszkę wydobyłam i zaczęłam wyrabiać byłam wniebowzięta - stawała się matowa i plastelinowa, jednak po paru minutach zalepiła mi całe palce. Jednak dziś był straszny upał, czy to mogło być spowodowane wysoką temperaturą? Mam zrobić kolejne podejście na tej paście, czy jakoś ją 'edytować'? proszę o odpowiedź bo nie chcę się teraz golić, zahodowałam specjalnie włoski, jest tak gorąco a ja w długich spodniach :<
|
2012-07-02, 09:03 | #2330 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
Ale zastanawiam się, czy na czas upałów nie ugotować pasty z łyżeczką soli - jak było w tym ostatnim filmiku, który dziewczyny linkowały. Ponoć wtedy się tak nie paćka. |
|
2012-07-02, 10:10 | #2331 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 43
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
czyli jest szansa, że pasta wyszła mi dobra, uf polecę teraz znów spróbować, jeszcze nie jest tak gorąco!
|
2012-07-02, 14:23 | #2332 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 43
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
no i niestety, było trochę lepiej ale chyba pasta nie jest najlepsza. przy wyrabianiu było ok, przy depilacji wyrywała tylko część włosów i z czasem, już w trakcie zaczęła się rozłazić i oblepiać palce, przez co strasznie długo to trwało bo za każdym razem musiałam ją jako tako poskładać do kupy.. w końcu zalepiła mnie tak, że już nic nie dało się zrobić, zostawała na nogach, znów się poddałam -.- co jest z nią nie tak??
|
2012-07-02, 14:28 | #2333 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
możesz spróbować troszkę ją dogotować - ale dosłownie chwilkę.
|
2012-07-04, 11:36 | #2334 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Nakładać z włosem, zrywac pod włos?? Prosze o odpowiedź
|
2012-07-04, 18:26 | #2335 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
|
2012-07-06, 10:34 | #2336 |
...
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 993
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cześć dziewczyny .
Jestem w tym temacie kompletnie nowa, chcę w końcu wypróbować ten sposób, ale nie mam ochoty kombinować z gotowaniem pasty. Która z past dostępnych na allegro jest godna polecenia?
__________________
a short walk
in the light of the world with breaks for coffee and snacks |
2012-07-08, 13:32 | #2337 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 375
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Dlaczego przy używaniu pasty cukrowej podrażnienia i problem wrastających włosków jest mneisjzy? O ile podrażnienia to całkiem logiczna sprawa... Tutaj wosk kontra zwykły cukier z dodatkami.. To zastanawia mnie sprawa wrastających włosków, czy jest to jakoś powiązane właśnie z podrażnieniami?
Niedawno usuwałam włosy na udach plastrami. Na łydkach depilatorem i oczywiście pozostały mi czerwone kropki. W takim razie czemu depilator kontra pasta cukrowa? Depilator tylko łapie i wyrywa i usuwa włoski. Skąd takie podrażnienia? Pastę cukrową wspominam bardzo dobrze, jednak nigdy nie mam cierpliwości, by czekać aż włoski na łydkach osiągną odpowiednią długość Moja pasta już czeka aż udka odrosną, co powoli się dzieje, i idzie w ruch |
2012-07-08, 18:42 | #2338 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 463
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
|
|
2012-07-08, 18:56 | #2339 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 375
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
tylko technika? jakiś rok, dwa lata wstecz używałam regularnie pasty do okolic bikini i wszystko było super. używają wosku była tragedia. ah, używałam pasty jak wosku, ta sama technika, bo jeszcze nie wiedziałam, że powinno się robić na odwrót..
|
2012-07-08, 22:00 | #2340 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 463
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
Rozumiem, że chodzi Ci o używanie pasty typowo jak wosku czyli z paskami? (a nie takiej do ugniatania i depilowania przy pomocy palców/dłoni a nie pasków) Poza tym czy to ważne. Najważniejsze, że nie ma problemu z podrażnieniami Chociaż mnie zaciekawiły ostatnio "wosko-żele". Kupiłam nawet jeden, ale czeka na odrosty Ma ktoś jakieś doświadczenia? |
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:26.