Marzenie o córce

[echme]

Hej, powoli planujemy dziecko z mężem i marzymy o córce. Przeczytałam już wszystkie możliwe „‚metody na dziewczynkę” i obawiam się że mimo wszystko jednak będzie chłopak bo w rodzinie męża raczej dziewczynki to rzadkość. Może to głupie, ale boje się, że jak się dowiem że to chłopiec to będzie wielkie rozczarowanie i że tego dziecka nie pokocham. Czy któraś z Was miała podobną sytuacje?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lulka19]

Tak , wiele kobiet ma swoje preferencje . Pamiętaj jednak , że płeć nie jest najważniejsza , a to by było zdrowe. O tym każdy powinien myśleć w pierwszej kolejności . Przecież nawet jak będzie syn , to masz chyba możliwość na kolejna ciaze . Na pewno nie usłyszysz tu słów wsparcia , a krytykę . Ja sama wolałam córkę , mam braci , ale nie miałam obaw ,wiedziałem , że będę się cieszyc tak samo z syna , jeśli będzie wszytko ok . I nie było , miałam w ciąży krwotoki , nadciśnienie , i inne problemy. Dziekuje Bogu , że udało mi się wytrwać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilly Greace]

To normalne, że masz swoje preferencje, to nic złego i nie ma się czego wstydzić.

Z mojego doświadczenia jednak mogę powiedzieć, że perspektywa niektórym kobietom zmienia się w ciąży. Nie wszystkim, ale niektórym. Ja np. przed zajściem w ciążę bardzo chciałam mieć córkę, ale jak już okazało się, że w tej ciąży jestem, to miałam przeczucie na syna, a do tego stres przed USG na którym miałam pierwszy raz usłyszeć (albo nie usłyszeć) bicie serca dziecka czy USG prenatalnymi był tak silny, że naprawdę skupiałam się tylko na tym, żeby dziecko było zdrowe. Dodatkowo wokół miałam sporo poronień, więc naprawdę zdrowie było tu priorytetem.

I rzeczywiście będę mieć syna, z którego bardzo się cieszę, ale tak jak Ty chciałabym jeszcze mieć córkę, ale przecież nie mówię ostatniego słowa. Także cieszcie się staraniami i nie nakręcaj się - a będzie dobrze. Znam kilka przypadków dziewczyn, które marzyły o jakiejś płci dziecka, wyszła inna a one i tak świata nie widziały poza swoimi maluchami, jak już te były na świecie.

A jakie to są metody na dziewczynkę? Ja znam tylko tą, żeby nie współżyć w owulację, ale parę dni wcześniej. Chętnie poznam Twoje metody na przyszłość

[beatrice1991]

Nie nastawiaj się . Mam znajomą, która bardzo chciała mieć córkę i stosowała chiński kalendarzyk i dietę przed zajściem w ciążę i seks w określone dni cyklu itp. a i tak ma syna. Jej rozczarowanie było tak ogromne, że płakała dosłownie wyła, bo nastawiła się na córkę. Teraz jej syn ma dwa lata i świata poza nim nie widzi.
Rozmumiem Cię, bo również chciałabym córkę, ale dlatego , że syna już mam.

[So_close]

Napisane przez Lilly Greace

To normalne, że masz swoje preferencje, to nic złego i nie ma się czego wstydzić.



Z mojego doświadczenia jednak mogę powiedzieć, że perspektywa niektórym kobietom zmienia się w ciąży. Nie wszystkim, ale niektórym. Ja np. przed zajściem w ciążę bardzo chciałam mieć córkę, ale jak już okazało się, że w tej ciąży jestem, to miałam przeczucie na syna, a do tego stres przed USG na którym miałam pierwszy raz usłyszeć (albo nie usłyszeć) bicie serca dziecka czy USG prenatalnymi był tak silny, że naprawdę skupiałam się tylko na tym, żeby dziecko było zdrowe. Dodatkowo wokół miałam sporo poronień, więc naprawdę zdrowie było tu priorytetem.



I rzeczywiście będę mieć syna, z którego bardzo się cieszę, ale tak jak Ty chciałabym jeszcze mieć córkę, ale przecież nie mówię ostatniego słowa. Także cieszcie się staraniami i nie nakręcaj się - a będzie dobrze. Znam kilka przypadków dziewczyn, które marzyły o jakiejś płci dziecka, wyszła inna a one i tak świata nie widziały poza swoimi maluchami, jak już te były na świecie.



A jakie to są metody na dziewczynkę? Ja znam tylko tą, żeby nie współżyć w owulację, ale parę dni wcześniej. Chętnie poznam Twoje metody na przyszłość

Wg teorii twórców lady compa (i baby compa) jest dokładnie odwrotnie: przed owulacja chłopiec, w owulacje dziewczynka. U mnie się sprawdziło
Aczkolwiek jak z każdą taka teoria jest 50% szans że się sprawdzi

Ja mam syna, teraz bardzo chciałabym córkę. Wiem jednak z doświadczenia, że jak już się pojawi, to nie będę mogła sobie wyobrazić kogoś innego w roli mojego dziecka. Ale początkowe rozczarowanie jest całkiem naturalne, kazdy6ma jakieś preferencje

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[pfffh]

Ja tez marzyłam o córce ale jak zaszłam w drugą ciążę i zaczęły się problemy z jej utrzymaniem to jedyne co chciałam to aby dziecko było zdrowe. I teraz mam dwóch synów i nie mam czasu ani checi myśleć o córce. Może kiedyś będę miała wnuczke

[blackhaired_witch]

Bardzo chciałam córkę, a mam syna. Z perspektywy kilku miesięcy ta chęć wydaje się teraz mało istotna; miłość do dziecka przyszła sama i niezależnie od płci. Pewnie nie raz będzie mnie coś trafiało, zwłaszcza gdy będzie pryszczatym nastolatkiem z mutacją, ale póki co jest spoko.

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

[Sarahxoxo]

Napisane przez blackhaired_witch

Pewnie nie raz będzie mnie coś trafiało, zwłaszcza gdy będzie pryszczatym nastolatkiem z mutacją, ale póki co jest spoko.

Jak to sie mowi you made my day hahaha genialne padlam


A w temacie... wydaje mi sie to normalne, ze ma sie preferencje. Sadze, ze wiekszosc ludzi ma (z reguly kobiety corke, mezczyzni syna) ale jak juz dziecko bedzie na swiecie, uwierz mi, bedziesz sie cieszyc bez wzgledu na plec

[Lilly Greace]

Chłopcy może i stają się pryszczatymi nastolatkami z mutacją, ale dziewczynki też różnie przechodzą dojrzewanie pierwsze okresy, pryszcze, przetluszczajace się włosy, burza hormonów, durne problemy miłosne i rozkminy... No cóż, tak czy siak nie jest kolorowo. Cieszmy się małymi dzidziusiami xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lulka19]

Ja chce córkę ze względu na przyszłość . Wyobrazam sobie , że będziemy kiedyś blisko, zakupy , wspólne seanse filmowe. Mam bardzo mało kobiet w bliskiej rodzinie , w zasadzie tylko mamę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez lulka19

Ja chce córkę ze względu na przyszłość . Wyobrazam sobie , że będziemy kiedyś blisko, zakupy , wspólne seanse filmowe. Mam bardzo mało kobiet w bliskiej rodzinie , w zasadzie tylko mamę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam na razie małego syna, ale powyższe z nim praktykuję I mam szczerą nadzieję, że w przyszłości nie stracimy wspólnych zainteresowań. A na zakupy wolę zabierać jego niż męża-wiecznego narzekacza.

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86331614]Mam na razie małego syna, ale powyższe z nim praktykuję I mam szczerą nadzieję, że w przyszłości nie stracimy wspólnych zainteresowań. A na zakupy wolę zabierać jego niż męża-wiecznego narzekacza.[/QUOTE]To masz szczęście mój syn nienawidzi zakupów, jak tylko wchodzimy do sklepu to ma minę jak rasowy facet na zakupach z memów za to córka uwielbia zakupy

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[COLOR="Silver"]

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;8633167 1]To masz szczęście mój syn nienawidzi zakupów, jak tylko wchodzimy do sklepu to ma minę jak rasowy facet na zakupach z memów za to córka uwielbia zakupy

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[COLOR="Silver"][/QUOTE]

Mój mały najbardziej lubi wybierać biżuterię, to taka sroczka mała W ogóle na co dzień rzuci mi takim komplementem, że aż sama jestem w szoku, zauważy nowy ciuch czy nawet jak się lekko pomaluję.
A co do płci, to ja z początku myślałam, że może będę tęsknić do lalek i warkoczyków, ale nic z tych rzeczy - transformersy i batmany są super

[SteveS]

Napisane przez So_close

Wg teorii twórców lady compa (i baby compa) jest dokładnie odwrotnie: przed owulacja chłopiec, w owulacje dziewczynka. U mnie się sprawdziło
Aczkolwiek jak z każdą taka teoria jest 50% szans że się sprawdzi

Ja mam syna, teraz bardzo chciałabym córkę. Wiem jednak z doświadczenia, że jak już się pojawi, to nie będę mogła sobie wyobrazić kogoś innego w roli mojego dziecka. Ale początkowe rozczarowanie jest całkiem naturalne, kazdy6ma jakieś preferencje

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

U mnie w owulację wyszedł chłopiec, więc...

Mi w sumie było obojętne, czy chłopiec, czy dziewczynka, choć uważam, że chłopca minimalnie łatwiej wychować w tym kraju... Miałam od razu przeczucie na chłopca i jest chłopiec. Mam jednak koleżankę, która miała dwóch synów, chciałam trzecią córkę, ciotka je powiedziała, że będzie (bo wróżby jej porobiła ) i wyszedł trzeci syn. Laska była baaardzo zawiedziona. Za to mąż mojej chrzestnej zaprzestał prób produkcji chłopca po czwartej dziewczynce...

[inezina]

Napisane przez SteveS

U mnie w owulację wyszedł chłopiec, więc...

Mi w sumie było obojętne, czy chłopiec, czy dziewczynka, choć uważam, że chłopca minimalnie łatwiej wychować w tym kraju... Miałam od razu przeczucie na chłopca i jest chłopiec. Mam jednak koleżankę, która miała dwóch synów, chciałam trzecią córkę, ciotka je powiedziała, że będzie (bo wróżby jej porobiła ) i wyszedł trzeci syn. Laska była baaardzo zawiedziona. Za to mąż mojej chrzestnej zaprzestał prób produkcji chłopca po czwartej dziewczynce...

U mnie też jest syn ale mi to było obojętne.

Sąsiad moich rodziców też próbował zrobić syna, przestał po 6 córce mój wujek też po 4 córce przestał myśleć o dalszych próbach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[echme]

Pewnie macie rację. Dziękuje za wszystkie odpowiedzi


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Alicyja94]

Jestem bardzo ciekawa od czego zależy płeć dziecka. Sama chciałabym bardzo mieć dziewczynkę. U mnie w rodzinie zarówno od strony mamy i taty, wszyscy mają parki, ja sama też mam brata. Może nawet z lekką przewagą kobiet, bo moja babcia miała siostrę. A mój mąż ma dwóch braci, jego tata ma też dwóch braci i jedną siostrę. Może faceci mają jakieś proporcje plemników z konkretną płcią, bo to od nich zależy jakiej płci będzie dziecko jakby nie patrzeć.

[primavera88]

Echme płeć nie ma znaczenia aż tak. Oczywiście każdy ma swoje preferencje, marzenia, ale komu bogu ducha winne małe dziecie jak to nie bedzie córa? Niczemu... Ważne by było zdrowe

[monikawozowicz]

Jedni marzą o córce, inni szczególnie mężczyźni o synie, a ile mamy przypadków takich mężczyzn z trójką corek? Bardzo dużo, wiec nie ma co marzyć, tylko pokochać każde jakie się nam trafi oby zdrowe