Duży kompleks. - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-04-22, 11:57   #241
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Duży kompleks.

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość

Powiedziałabym że traktowanie ze względu na wygląd - z moich obserwacji - dzieli się na trzy kategorie:

- Osoby piękne lub wybitnie atrakcyjne, bez obiektywnych "wad", takie górne 10% populacji. Z wyglądu typy modelek / fotomodelek, za którymi ludzie się oglądają z podziwem. Tutaj pozytywy są zauważalne - zachwyty (obcych i znajomych), w sklepach czy klubach ludzie im nadskakują, chcą się nimi otaczać. Rzecz jasna te osoby mają znaczną przewagę w niektórych zawodach.

- Największa kategoria - przeciętniaczki. Do tej kategorii należy większość - od dość ładnych (ale nie wybitnie pięknych) po dość brzydkie (ale nie szpetne). Kobiety które mogą się podobać innym, ale nie zachwycają ogółu, mają cechy uznane ogólnie za wady (czy to brak biustu, duży nos, cienie pod oczami, nadwagę). I tutaj naprawdę nie widzę wielkiej różnicy w traktowaniu tych "średnio ładnych" a tych "średnich" czy "średnio brzydkich", jeśli ich ogólny poziom zadbania jest ten sam.

- Osoby skrajnie brzydkie, zdeformowane lub bardzo zaniedbane, dolne 10% populacji w kwestii wyglądu - tutaj dyskryminacja zawodowa i społeczna jest jak najbardziej realna i smutna.
Ja bym jednak jeszcze dodała kategorię dziewczyn przeciętnych, ale wyróżniających się jakąś jedną cechą. Mam znajome, które są ładnymi dziewczynami, ale do bólu przeciętnymi (w dobrym znaczeniu) - nic je nie wyróżnia ani negatywnie, ani pozytywnie, są po prostu miłe dla oka, nikt im nie dokucza, ale też nikt się za nimi nie ogląda z zachwytem.
Ale mam też koleżanki wybitnie wysokie, wybitnie chude (naturalnie), bardzo niskie, z wydatnym nosem, sama mam rzucający się w oczy biust i akurat uważam, że takie osoby częściej słyszą przykre komentarze na swój temat. Jeśli cokolwiek Cię wyróżnia z tłumu to zawsze ktoś na to zwróci uwagę i spróbuje wbić szpilę. Kluczem jest się tym nie przejmować, ale czasem trudno. Sama staram się zaciskać zęby i nie reagować, ale żyłoby mi się o wiele łatwiej mogąc się po prostu wtopić się w tłum.

Dlatego próbuję zrozumieć Celestine, chociaż jest mi bardzo ciężko, bo nigdy nie uważałam cieni pod oczami za wielki defekt, szczerze mówiąc uważam, że u niektórych kobiet wyglądają one ciekawie i jako nastolatka sama chciałam je mieć, nawet specjalnie nie spałam po nocach No ale kompleks to kompleks. Powiem szczerze, że ja żałuję lat w moim życiu kiedy chodziłam w workowatych ubraniach żeby ukryć biust czy rezygnowałam z wizyty na basenie, bo bałam się komentarzy, lepiej takich komentujących olać z uśmiechem i to polecam Celestine, no ale to trzeba w sobie wypracować.
amillia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-22, 12:10   #242
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Duży kompleks.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86734456]A że swego czasu dość często wychodziłam z koleżanką właśnie o wyglądzie modelki, to cóż, trochę się napatrzylam na różnice w traktowaniu nas obu.
I niestety, może to jest irracjonalny lęk ale wydaje mi się, że właśnie pokazując cienie wchodzę trochę do tej trzeciej kategorii ludzi skrajnie brzydkich - tzn. to oczywiście przesada, ale moje cienie same w sobie niestety bardzo brzydkie są.[/QUOTE]

Ja też widzę różnicę w tym jak jestem traktowana ja, a jak są traktowane wybitnie piękne kobiety które znam

Kompleksy to ciężka sprawa i wiem że nie zmienię twojego zdania w kwestii cieni Uważam natomiast że gdybyś poszła na miasto bez korektora i z dziewczyną podobną do ciebie ale bez cieni, byłybyście traktowane... identycznie. A już na pewno ten brak korektora nie zakwalifikowałby cię do tej trzeciej kategorii Znam dwie siostry u których ten problem występuje (genetyczne chyba, ich mama też to ma), po prostu pod oczami mają o wiele ciemniejszy kolor, praktycznie siny, i tak od dziecka. Nigdy nie myślałam o ich cieniach jako o wadzie - ot, taka uroda, ormiańska, romantyczna, trochę melancholiczna, smutne ciemne oczy i te cienie

amillia, zgadzam się że osoby które mają łatwo dostrzegalną cechę silnie odbiegającą od normy też nie mają łatwo.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-22, 12:28   #243
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Duży kompleks.

Same cienie to jeszcze pół biedy, bardziej mi przeszkadza towarzysząca im wielka dolina łez ale tej niczym nie zakryje, wiec chociaż te cienie żeby nie pogarszac sprawy.
I zdarzało mi się słyszec komentarze na temat moich oczu. Czemu są takie "dziwne" + to ze wyglądam na zmęczoną, notorycznie, a ja wcale zmęczona nie jestem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-22, 12:31   #244
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Duży kompleks.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86734623]Same cienie to jeszcze pół biedy, bardziej mi przeszkadza towarzysząca im wielka dolina łez ale tej niczym nie zakryje, wiec chociaż te cienie żeby nie pogarszac sprawy.
I zdarzało mi się słyszec komentarze na temat moich oczu. Czemu są takie "dziwne" + to ze wyglądam na zmęczoną, notorycznie, a ja wcale zmęczona nie jestem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Tez mialam takie komentarze. Ja akurat nie mam problemow zeby chodzic bez korektora niech sobie gadaja. U mnie cienie sa czasem wrecz bordowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-22, 14:23   #245
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: Duży kompleks.

Cytat:
Napisane przez dekko27 Pokaż wiadomość
Na dobra sprawę każdy powinien isc na terapie, kazda kobieta, bo chce schudnąć albo się maluje ( w wiekszosc przypadkow bo szuka akceptacji, chce się podobać, lub cos kryje)
Już wcześniej pisałam, że widzę różnicę między wyborem poprawiania urody, a koniecznością poprawiania urody. Między kobietą, która maluje się, kiedy chce ładnie wyglądać, a kobietą, która czuje, że musi się malować, "bo inaczej...".

Cytat:
Napisane przez dekko27 Pokaż wiadomość
można mieć wywalone na spoleczenstwo ignorantow...ale wlasnie wiekszosc społeczeństwa moim zdaniem stanowią takie osoby.
Mylisz się. Co innego uważać coś za nieatrakcyjne, a co innego dziwić się, że ktoś posiada nieatrakcyjną cechę. Bo trzeba być idiotą, żeby tego nie rozumieć.

Cytat:
Napisane przez dekko27 Pokaż wiadomość
Ludzie daza bardziej do jakiś idealow, niż każdy ma swój styl,.tak jak pisałam z dziwnych powodow nikt nie robi sobie moich piersi, albo garbatego nosa, nie wyrywa rzes. Bo każdy uzna, ze jest dziwny.Dlaczego?
Ale ja nie próbuję ci udowodnić, że małe piersi są atrakcyjne dla większości ludzi. Tylko że posiadanie nieatrakcyjnej cechy jest normalne. Nie ma w tym powodu do wstydu.

Cytat:
Napisane przez dekko27 Pokaż wiadomość
Może wszyscy powinnismy isc na terapie, bo jesteśmy w sidłach kultury i ich takich lub innych oczekiwan. Jakby nikt by nie był bardziej piękny to nikt by nie miał kompleksow.
Jestem jak najbardziej za. Ale według mnie kompleksy nie wynikają z tego, że niektórzy są piękniejsi od nas, tylko z łączenia atrakcyjności fizycznej z wartością człowieka.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86734332]
Naprawdę nie uważam, że gdybym była nawet bardzo brzydka to byłabym jakaś mniej warta niż inni. Dalej miałabym problem "tylko" z tym, że to ludzie tak twierdzą. Bo tak wyewoluowalismy, że lepiej traktujemy ładnych a brzydkich w najlepszym razie akceptujemy. I moje doświadczenia to potwierdzają. A że relacje z ludźmi są dla mnie ważne akurat, to się tym przejmuje. [/QUOTE]

Możesz mówić, że nie czujesz się gorsza, ale twoje zachowanie wskazuje na coś przeciwnego. Wstyd dosłownie jest "uczuciem bycia gorszym":

Shame is an unpleasant self-conscious emotion typically associated with a negative evaluation of the self, withdrawal motivations, and feelings of distress, exposure, mistrust, powerlessness, and worthlessness.

Z większością ludzi, których widujesz, nie nawiązujesz żadnej relacji. Nie mają oni okazji, by potraktować cię źle. Sprzedawczyni w sklepie nie oszuka cię na reszcie, bo masz cienie pod oczami, i nie da ci gratisowej bułki, jeśli je zakryjesz. Więc skąd ten strach, by nie dać się przyłapać na byciu brzydkim, nikomu, nigdy?

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86734623]Same cienie to jeszcze pół biedy, bardziej mi przeszkadza towarzysząca im wielka dolina łez ale tej niczym nie zakryje, wiec chociaż te cienie żeby nie pogarszac sprawy.
I zdarzało mi się słyszec komentarze na temat moich oczu. Czemu są takie "dziwne" + to ze wyglądam na zmęczoną, notorycznie, a ja wcale zmęczona nie jestem.[/QUOTE]

Ludzie bywają głupi, bywają chamscy, a czasem po prostu gadają bez zastanowienia, co im tylko przyjdzie do głowy. Ludzie mają prawo się dziwić. A ty masz prawo wyglądać dziwnie i nie musisz im się z tego tłumaczyć. Gdyby nie kompleksy, takie komentarze by cię nie ruszały. Bo pytanie nie brzmi "dlaczego nie wyglądasz tak, jak powinnaś" (czyli: dlaczego nie spełniasz swojego obowiązku), tylko "dlaczego nie wyglądasz tak, jak ja uważam, że powinnaś wyglądać" (czyli: dlaczego nie spełniasz moich oczekiwań).
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-24, 12:19   #246
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Duży kompleks.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Możesz mówić, że nie czujesz się gorsza, ale twoje zachowanie wskazuje na coś przeciwnego. Wstyd dosłownie jest "uczuciem bycia gorszym":

Shame is an unpleasant self-conscious emotion typically associated with a negative evaluation of the self, withdrawal motivations, and feelings of distress, exposure, mistrust, powerlessness, and worthlessness.

Z większością ludzi, których widujesz, nie nawiązujesz żadnej relacji. Nie mają oni okazji, by potraktować cię źle. Sprzedawczyni w sklepie nie oszuka cię na reszcie, bo masz cienie pod oczami, i nie da ci gratisowej bułki, jeśli je zakryjesz. Więc skąd ten strach, by nie dać się przyłapać na byciu brzydkim, nikomu, nigdy?
Nie musi mi źle wydawać reszty, gapienie się to już dla mnie w jakimś tam stopniu złe traktowanie.
Niech ci będzie, że może czuje się jakoś tam gorsza, w sumie trudno się tak nie czuć kiedy wszędzie panuje kult pięknej idealnej kobiecej twarzy.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość

Ludzie bywają głupi, bywają chamscy, a czasem po prostu gadają bez zastanowienia, co im tylko przyjdzie do głowy. Ludzie mają prawo się dziwić. A ty masz prawo wyglądać dziwnie i nie musisz im się z tego tłumaczyć. Gdyby nie kompleksy, takie komentarze by cię nie ruszały. Bo pytanie nie brzmi "dlaczego nie wyglądasz tak, jak powinnaś" (czyli: dlaczego nie spełniasz swojego obowiązku), tylko "dlaczego nie wyglądasz tak, jak ja uważam, że powinnaś wyglądać" (czyli: dlaczego nie spełniasz moich oczekiwań).
To już takie co było pierwsze, jajko czy kura. Czy bolą mnie komentarze, bo mam kompleksy, a może to te komentarze je wywołały i pogłębiają?
"Wow, you look so tired" - no dzięki, tez mi miło cię poznać. Tak, rusza mnie to, że ludzie skupiają się na moim wyglądzie zamiast na mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Czas edycji: 2019-04-24 o 12:21
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-24, 14:00   #247
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: Duży kompleks.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86741834]
Niech ci będzie, że może czuje się jakoś tam gorsza, w sumie trudno się tak nie czuć kiedy wszędzie panuje kult pięknej idealnej kobiecej twarzy.[/QUOTE]

No i ja ci się wcale nie dziwię. Wszędzie w mediach pokazuje się wyretuszowane kobiece ciała, w filmach i serialach też ciężko zobaczyć kobiety chociaż o przeciętnym wyglądzie, aż można odnieść wrażenie, że to jest norma. Że tak każda kobieta powinna wyglądać, bo inaczej jest zaniedbana. Do tego kobiety często same współtworzą tę presję, zgryźliwie komentując wygląd koleżanek. Ale według mnie poddanie się presji nie jest wcale rozwiązaniem.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86741834]
To już takie co było pierwsze, jajko czy kura. Czy bolą mnie komentarze, bo mam kompleksy, a może to te komentarze je wywołały i pogłębiają?
"Wow, you look so tired" - no dzięki, tez mi miło cię poznać. Tak, rusza mnie to, że ludzie skupiają się na moim wyglądzie zamiast na mnie.
[/QUOTE]

Wiadomo, to nie jest nic miłego. Ale chcę tylko zwrócić uwagę, że te chamskie odzywki mówią coś o tej drugiej osobie, a nie o tobie. Tłumaczenie tego tekstu nie brzmi: "powinnaś zrobić coś, żeby nie wyglądać na taką zmęczoną", tylko "jestem zdziwiony, że wyglądasz na taką zmęczoną, i odruchowo wyrażam to zdziwienie". To zdziwienie nie ma nic wspólnego z twoją wartością. Masz prawo nie podobać się ludziom, tak jak oni mają prawo nie podobać się tobie. Nawet gdyby ktoś zawołał: "ale masz paskudną twarz", to nadal znaczy tylko: "nie spełniasz moich wymagań estetycznych, i dlatego uważam cię za mniej wartościową". Poczucie wstydu w reakcji na coś takiego oznacza, że się z tą osobą zgadzasz. Czujesz, że nie dopełniłaś obowiązku podobania się jej, i zasłużyłaś na pogardę. To nie jest zdrowe przekonanie.
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-04-24, 14:11   #248
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Duży kompleks.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
No i ja ci się wcale nie dziwię. Wszędzie w mediach pokazuje się wyretuszowane kobiece ciała, w filmach i serialach też ciężko zobaczyć kobiety chociaż o przeciętnym wyglądzie, aż można odnieść wrażenie, że to jest norma. Że tak każda kobieta powinna wyglądać, bo inaczej jest zaniedbana. Do tego kobiety często same współtworzą tę presję, zgryźliwie komentując wygląd koleżanek. Ale według mnie poddanie się presji nie jest wcale rozwiązaniem.
No właśnie, o to mi chodzi.
A ja trochę nie widzę innego rozwiązania obecnie. Może za kilkadziesiąt lat, kiedy i jeśli kobiety będą cenione w takim samym stopniu za swoje osiągnięcia jak za wygląd to cos tam się zmieni i ta presja wyglądu zniknie, na razie nie widzę żeby zmiany w bliskiej przyszlosci były możliwe.
I mogę sobie wmawiac, że mnie ta presja nie rusza i ze wygląd nie jest dla mnie ważny ale cóż, jest.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Wiadomo, to nie jest nic miłego. Ale chcę tylko zwrócić uwagę, że te chamskie odzywki mówią coś o tej drugiej osobie, a nie o tobie. Tłumaczenie tego tekstu nie brzmi: "powinnaś zrobić coś, żeby nie wyglądać na taką zmęczoną", tylko "jestem zdziwiony, że wyglądasz na taką zmęczoną, i odruchowo wyrażam to zdziwienie". To zdziwienie nie ma nic wspólnego z twoją wartością. Masz prawo nie podobać się ludziom, tak jak oni mają prawo nie podobać się tobie. Nawet gdyby ktoś zawołał: "ale masz paskudną twarz", to nadal znaczy tylko: "nie spełniasz moich wymagań estetycznych, i dlatego uważam cię za mniej wartościową". Poczucie wstydu w reakcji na coś takiego oznacza, że się z tą osobą zgadzasz. Czujesz, że nie dopełniłaś obowiązku podobania się jej, i zasłużyłaś na pogardę. To nie jest zdrowe przekonanie.
Z jednej strony jasne, nie ma żadnego obowiązku podobania się przypadkowym ludziom, a z drugiej chyba każdy chciałby się podobać.
To jest tak zakodowane w ludzkiej psychice, były przecież nawet jakieś badania które udowodniły, że nawet niemowlęta wola ładniejsze, symetryczne twarze. No świat się kręci wokół wyglądu trochę i trudno mi to ignorować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-24, 15:40   #249
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: Duży kompleks.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86742260]No właśnie, o to mi chodzi.
A ja trochę nie widzę innego rozwiązania obecnie. Może za kilkadziesiąt lat, kiedy i jeśli kobiety będą cenione w takim samym stopniu za swoje osiągnięcia jak za wygląd to cos tam się zmieni i ta presja wyglądu zniknie, na razie nie widzę żeby zmiany w bliskiej przyszlosci były możliwe.
I mogę sobie wmawiac, że mnie ta presja nie rusza i ze wygląd nie jest dla mnie ważny ale cóż, jest.

Z jednej strony jasne, nie ma żadnego obowiązku podobania się przypadkowym ludziom, a z drugiej chyba każdy chciałby się podobać.
To jest tak zakodowane w ludzkiej psychice, były przecież nawet jakieś badania które udowodniły, że nawet niemowlęta wola ładniejsze, symetryczne twarze. No świat się kręci wokół wyglądu trochę i trudno mi to ignorować.[/QUOTE]

I według mnie ta potrzeba podobania się, zdolność do czerpania przyjemności z podobania się, jest całkiem normalna dla ludzi. Ale ja to widzę tak, że podobanie się nie jest normą, tylko odstępstwem od normy. Jest jak bycie dobrym w jakiejś dziedzinie. Można do tego dążyć, ale to nie powinien być stan domyślny, oczekiwany. Możesz odczuwać przyjemność z podobania się bez odczuwania wstydu, gdy się nie podobasz, tak samo jak możesz odczuwać dumę z bycia dobrym w czymś, i nie wstydzić się, gdy jeszcze jesteś w tym słaba. Wystarczy nie łączyć tego osiągnięcia ze swoją wartością jako człowieka.

A ujmując to krócej: możesz poprawiać wygląd, gdy chcesz wyglądać dobrze. Ale chcieć wyglądać dobrze zawsze, i wstydzić się swojego normalnego wyglądu, to już jest według mnie zaburzenie tej naturalnej potrzeby. Jak perfekcjonizm, pedantyzm, albo fobia społeczna.
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-24, 18:11   #250
dekko27
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 531
Dot.: Duży kompleks.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
I według mnie ta potrzeba podobania się, zdolność do czerpania przyjemności z podobania się, jest całkiem normalna dla ludzi. Ale ja to widzę tak, że podobanie się nie jest normą, tylko odstępstwem od normy. Jest jak bycie dobrym w jakiejś dziedzinie. Można do tego dążyć, ale to nie powinien być stan domyślny, oczekiwany. Możesz odczuwać przyjemność z podobania się bez odczuwania wstydu, gdy się nie podobasz, tak samo jak możesz odczuwać dumę z bycia dobrym w czymś, i nie wstydzić się, gdy jeszcze jesteś w tym słaba. Wystarczy nie łączyć tego osiągnięcia ze swoją wartością jako człowieka.

A ujmując to krócej: możesz poprawiać wygląd, gdy chcesz wyglądać dobrze. Ale chcieć wyglądać dobrze zawsze, i wstydzić się swojego normalnego wyglądu, to już jest według mnie zaburzenie tej naturalnej potrzeby. Jak perfekcjonizm, pedantyzm, albo fobia społeczna.
Z mojej obserwacji tez wiekszosc kobiet dazy do piekna, tych olewajacych powierzchowność jest naprawdę niewiele zwłaszcza wśród 20-30 parolatkow. Ale w każdym wieku widze ze kobiety dbaja o siebie.
Tak jak mówisz, ze nie należy tego laczyc z wartoscia człowieka, bo to toksyczne.
Ja mysle,ze ludzie daza do bycia lepszym w wielu kwestiach osobowości, osiagniec zawodowych, towarzyskich, uczuciowych, finansowych itd. Tez sa tu zdrowe i niezdrowe pobudki. Wyglad jest jedna z takich kategorii.Nie jest to gorsza ani lepsza kategoria. Ale jakby nie było jesteśmy nieoderwalni od własnej aparycji. Jakby była mało wazna , to tak czy tak nie uciekniemy od tego jak wyglądamy. Dlatego jak jest wybor lepiej wygladac lepiej.Moze ktoś uważa ze cycki kazde by akceptowal ale np. nie moglby zyc z tym ,ze ktoś uważa go za mało inteligentnego albo niezaradnego i tu przesadnie dbac o dobra opinie..Kazdy dazymy w jakiś sposób do akcpetacji i sami chcemy o sobie myslec dobrze.
P.S
Mam jeszcze takie jedno przemyślenie. Kiedys miałam znajomą co miała ladne wlosy ale fryzjerka jej mocno spalila i nie mogla ich odbudowac ,wiec je mocno zciela.I prostowala bo ukladaly się tragicznie. Wlosy w ogole jej nie rosly przez dlugi czas, a nie podobala jej się fryzura. Wiec kupila wlosy doczepiane na czas regeneracji i odnowy. I dziewczyna o pięknych naturalnych wlopsach jej dogryzala ze nosi nieswoje wlosy i ze to obciach itd...podsmiewala się z jej fryzury. Efekt był naturalny i wygladaly tak jak jej wlosy.
Mam wrazenie,ze niektórzy ladni pod jakims względem naturalnie sa hejtersko nastawieni do innych rozwiazan, bo w jakiś sposób deprecjonują ich wartość. Kiedys jak ktoś miał piękne wlosy, duże piersi, proste zęby , idealne brwi, czy prosty nos było to wielkim atutem. A teraz każdy może mieć jeśli posiada pieniądze i ma odwage zmieniac się w sposób mniej konwencjonalny i popularny.Jak ktoś jest ladny naturalnie to ciężko mu to zrozumieć..ze nie tylko on może być ladny lub wygladac po prostu dobrze.

Edytowane przez dekko27
Czas edycji: 2019-04-24 o 18:28
dekko27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-24, 19:27   #251
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Duży kompleks.

Cytat:
Napisane przez dekko27 Pokaż wiadomość
Mam wrazenie,ze niektórzy ladni pod jakims względem naturalnie sa hejtersko nastawieni do innych rozwiazan, bo w jakiś sposób deprecjonują ich wartość. Kiedys jak ktoś miał piękne wlosy, duże piersi, proste zęby , idealne brwi, czy prosty nos było to wielkim atutem. A teraz każdy może mieć jeśli posiada pieniądze i ma odwage zmieniac się w sposób mniej konwencjonalny i popularny.Jak ktoś jest ladny naturalnie to ciężko mu to zrozumieć..ze nie tylko on może być ladny lub wygladac po prostu dobrze.
Czy ja wiem? Nie uważam że jestem ładna, ale np. mam naturalnie ładne, wydatne usta. Nie przeszkadza mi że ktoś kto ma bardzo cienkie wargi robi sobie wypełniacze i osiąga podobny efekt. Moja koleżanka, na której nosie chcę wzorować mój nowy nos, obfotografowała swój nochal z każdej strony żebym mogła pokazać chirurgowi Nie widzę tego "hejtowania" ze strony "ładnych", naprawdę
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-04-24, 19:39   #252
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Duży kompleks.

Cytat:
Napisane przez dekko27 Pokaż wiadomość
Z mojej obserwacji tez wiekszosc kobiet dazy do piekna, tych olewajacych powierzchowność jest naprawdę niewiele zwłaszcza wśród 20-30 parolatkow. Ale w każdym wieku widze ze kobiety dbaja o siebie.
Tak jak mówisz, ze nie należy tego laczyc z wartoscia człowieka, bo to toksyczne.
Ja mysle,ze ludzie daza do bycia lepszym w wielu kwestiach osobowości, osiagniec zawodowych, towarzyskich, uczuciowych, finansowych itd. Tez sa tu zdrowe i niezdrowe pobudki. Wyglad jest jedna z takich kategorii.Nie jest to gorsza ani lepsza kategoria. Ale jakby nie było jesteśmy nieoderwalni od własnej aparycji. Jakby była mało wazna , to tak czy tak nie uciekniemy od tego jak wyglądamy. Dlatego jak jest wybor lepiej wygladac lepiej.Moze ktoś uważa ze cycki kazde by akceptowal ale np. nie moglby zyc z tym ,ze ktoś uważa go za mało inteligentnego albo niezaradnego i tu przesadnie dbac o dobra opinie..Kazdy dazymy w jakiś sposób do akcpetacji i sami chcemy o sobie myslec dobrze.
P.S
Mam jeszcze takie jedno przemyślenie. Kiedys miałam znajomą co miała ladne wlosy ale fryzjerka jej mocno spalila i nie mogla ich odbudowac ,wiec je mocno zciela.I prostowala bo ukladaly się tragicznie. Wlosy w ogole jej nie rosly przez dlugi czas, a nie podobala jej się fryzura. Wiec kupila wlosy doczepiane na czas regeneracji i odnowy. I dziewczyna o pięknych naturalnych wlopsach jej dogryzala ze nosi nieswoje wlosy i ze to obciach itd...podsmiewala się z jej fryzury. Efekt był naturalny i wygladaly tak jak jej wlosy.
Mam wrazenie,ze niektórzy ladni pod jakims względem naturalnie sa hejtersko nastawieni do innych rozwiazan, bo w jakiś sposób deprecjonują ich wartość. Kiedys jak ktoś miał piękne wlosy, duże piersi, proste zęby , idealne brwi, czy prosty nos było to wielkim atutem. A teraz każdy może mieć jeśli posiada pieniądze i ma odwage zmieniac się w sposób mniej konwencjonalny i popularny.Jak ktoś jest ladny naturalnie to ciężko mu to zrozumieć..ze nie tylko on może być ladny lub wygladac po prostu dobrze.
Ja nie zauwazylam zeby byli hejtersko, ze np chce sobie zrobic wlosow. Ale bywaly sytuacje ze idealnie szczuple dziewczyny obagdywaly mnie ze jestem gruba bo nie mialam rozmiaru 36 jak one.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-24, 20:43   #253
dekko27
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 531
Dot.: Duży kompleks.

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Czy ja wiem? Nie uważam że jestem ładna, ale np. mam naturalnie ładne, wydatne usta. Nie przeszkadza mi że ktoś kto ma bardzo cienkie wargi robi sobie wypełniacze i osiąga podobny efekt. Moja koleżanka, na której nosie chcę wzorować mój nowy nos, obfotografowała swój nochal z każdej strony żebym mogła pokazać chirurgowi Nie widzę tego "hejtowania" ze strony "ładnych", naprawdę
Nie mowie, ze tak jest ogolnie , bo nie jest absolutnie. Tylko ,ze istnieje pewna grupa ludzi niemających specjalnie nic do poprawy nastawionych jakos dziwnie do chirurgii plastycznej medycyny estetycznej, bo naturalne lepsze.
Spotkalam pewnych fanatykow natury , ze brzydkie ale lepsze bo naturalne. Ok- można mieć takie poglądy, ale mając np. ladny biust komentując sztuczny jako ble bo sztuczny nie jest fajne. Szczególnie ,ze np. ja ladnego mieć nie będę naturalnie.
No i spotkałam tę znajomą od wlosow co tak komentowala,ze slabe to i tandetne.
No ale ile ludzi tyle opinii.
W sumie ci co potrafią się smiac z płaskich piersi i brzydkich wlosow wlasnie często smieja się tez z implantow i np. doczepianych wlosow, zrobionych ust. To już chyba taka grupa,co albo chce dopiec albo zazdrości.

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;86743418]Ja nie zauwazylam zeby byli hejtersko, ze np chce sobie zrobic wlosow. Ale bywaly sytuacje ze idealnie szczuple dziewczyny obagdywaly mnie ze jestem gruba bo nie mialam rozmiaru 36 jak one.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Ja slyszalam obgadywanie zbyt odwalonych i zbyt zrobionych i za mało zrobionych,zaniedbanych lub o czyms rzucający się w oczy. W sumie dla ogolu najlepiej się niczym nie wyrozniac...

Wiesz, sa osoby co potrafią obgadać za za dlugi odrost na hybrydzie lub oczko w rajstopie. Zawsze można się czegos czepic

Edytowane przez dekko27
Czas edycji: 2019-04-24 o 20:37
dekko27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-25, 14:17   #254
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: Duży kompleks.

Cytat:
Napisane przez dekko27 Pokaż wiadomość
Ja mysle,ze ludzie daza do bycia lepszym w wielu kwestiach osobowości, osiagniec zawodowych, towarzyskich, uczuciowych, finansowych itd. Tez sa tu zdrowe i niezdrowe pobudki. Wyglad jest jedna z takich kategorii.Nie jest to gorsza ani lepsza kategoria. Ale jakby nie było jesteśmy nieoderwalni od własnej aparycji. Jakby była mało wazna , to tak czy tak nie uciekniemy od tego jak wyglądamy. Dlatego jak jest wybor lepiej wygladac lepiej.
I ja wcale nie uważam wyglądu za coś mniej ważnego. Zwracam tylko uwagę na to, że to samo działanie może być uznawane za zdrowe lub niezdrowe, w zależności od pobudek. "Chcę wyglądać lepiej, żeby nie czuć się gorsza" jest niezdrowe, bo kryje się za tym przekonanie o powiązaniu własnej wartości jako człowieka z tym, jak inni oceniają nasz wygląd. Tak samo jak "chcę mieć chłopaka, żeby nie czuć się gorsza" nie jest dobrą motywacją dla szukania partnera, albo "chcę skończyć studia, żeby nie czuć się gorsza" nie jest dobrym powodem dla rozpoczynania wyższej edukacji.

Operacja zaleczy objawy twoich kompleksów, ale nie wyleczy przekonania, że cudza opinia o tobie świadczy o twojej wartości. Ktoś kiedyś w towarzystwie zacznie wyśmiewać silikonowe piersi, i znowu poczujesz się źle. Bo nie dajesz sobie prawa oceniać siebie inaczej, niż inni cię oceniają, i operacja tego nie zmieni.

Cytat:
Napisane przez dekko27 Pokaż wiadomość
Nie mowie, ze tak jest ogolnie , bo nie jest absolutnie. Tylko ,ze istnieje pewna grupa ludzi niemających specjalnie nic do poprawy nastawionych jakos dziwnie do chirurgii plastycznej medycyny estetycznej, bo naturalne lepsze.
Spotkalam pewnych fanatykow natury , ze brzydkie ale lepsze bo naturalne. Ok- można mieć takie poglądy, ale mając np. ladny biust komentując sztuczny jako ble bo sztuczny nie jest fajne. Szczególnie ,ze np. ja ladnego mieć nie będę naturalnie.
No i spotkałam tę znajomą od wlosow co tak komentowala,ze slabe to i tandetne.
No ale ile ludzi tyle opinii.
W sumie ci co potrafią się smiac z płaskich piersi i brzydkich wlosow wlasnie często smieja się tez z implantow i np. doczepianych wlosow, zrobionych ust. To już chyba taka grupa,co albo chce dopiec albo zazdrości.
Według mnie tu nie chodzi o to, że naturalne=lepsze, tylko o... podbicie własnej wartości kosztem innych. Im mocniej obniży się wartość np cudzych sztucznych/brzydkich włosów, tym wyższa wydaje się wartość własnych naturalnych/pięknych włosów. Nikt o zdrowej samoocenie nie wygłasza takich komentarzy, bo jego wartość jest niezależna od wartości innych.

I dlatego też uważam, że samoocena wrażliwa na komentarze innych nadaje się do przepracowania na terapii. Bo jakiś cham wysyła ci komunikat: "jestem lepsza od ciebie, bo ja mam piersi, a ty nie!", a ty posłusznie się z nim zgadzasz i czujesz się gorsza. Mimo że, obiektywnie patrząc, rozmiar piersi nie ma nic wspólnego z wartością człowieka.
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-25, 15:52   #255
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Duzy kompleks

Cytat:
Napisane przez White_Dove Pokaż wiadomość
A ja mam lewa pierś większą nieco niż prawa. Nawet tz to zauważył :< Ostatnio przytylam parę kilo i schudłabym ale szkoda mi biustu. Jak żyć.

Nie dogodzisz. Najbardziej zadowolona jestem z biustu tydzień przed okresem bo są takiej wielkości jaka mi wystarczy ( szczególnie lewa )
Ludzie są generalnie niesymetryczni i to jest normalne.[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;86716940]Jasne. Mozna miec pewne predyspozycje do powiklan, a mozna miec po prostu pecha jak ja np. Zalozylam sobie rzesy i skonczylam z nuzyca. Nie mialam swiadomosci ze tak to sie moze skonczyc wiec ta swiadomosc jest b wazna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Obstawiam, że 70% społeczeństwa ma nużeńca i w większości przypadków jednak nie daje objawów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86720420]No dla mnie porównanie tez akurat nietrafione.
Gdyby nagle zniknely mi cycki to nie zmieniłoby to mojego codziennego życia ani trochę (pomijając aspekt psychologiczny), a juz na pewno nie w taki sposób, jak brak palca, ucha czy nosa - te części ciała są niezbędne do _normalnego_ codziennego funkcjonowania, piersi nie, bo ich funkcja to tak naprawdę jedynie karmienie potomstwa, tyle.
Ale to już z mojej strony takie spieranie się dla samego spierania, rozumiem, o co wam chodzi (właśnie o psychiczny dyskomfort).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Dam se rękę uciąć, że gdybyś straciła piersi np. z powodu choroby to różnie by mogło być. Znam kilka osób po mastektomii i niby głupie cycki, a wiele się zmienia. A psychika ma tutaj największe znaczenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-25, 16:06   #256
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: Duży kompleks.

Ja miałam zawsze mega cienie pod oczami i ciągle słyszałam że jestem zmęczona / smutna / niewyspana nawet gdy byłam wypoczęta, ale odkąd biorę leki na astmę i dobrze oddycham w nocy to te cienie po prostu sobie poszły i mam naprawdę minimalne. Może też macie jakieś zaburzenia snu? Zresztą ja w sumie nie ogarniam tego problemu jaki wiele osób ma z cieniami(i to cudzymi....),mnie się wydają naturalne i nawet ładne, ale zawsze słyszałam że powinnam je zakrywać
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

Edytowane przez thirky
Czas edycji: 2019-04-25 o 16:07
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-25, 16:21   #257
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Duży kompleks.

Cytat:
Napisane przez thirky Pokaż wiadomość
Ja miałam zawsze mega cienie pod oczami i ciągle słyszałam że jestem zmęczona / smutna / niewyspana nawet gdy byłam wypoczęta, ale odkąd biorę leki na astmę i dobrze oddycham w nocy to te cienie po prostu sobie poszły i mam naprawdę minimalne. Może też macie jakieś zaburzenia snu? Zresztą ja w sumie nie ogarniam tego problemu jaki wiele osób ma z cieniami(i to cudzymi....),mnie się wydają naturalne i nawet ładne, ale zawsze słyszałam że powinnam je zakrywać
No ja wlasnie mam, pisalysmy kiedys o tym na szczescie niedlugo czeka mnie operacja po ktorej mam spac lepiej wiec strasznie mam nadzieje, ze u mnie tez sie one zmniejsza.

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
I według mnie ta potrzeba podobania się, zdolność do czerpania przyjemności z podobania się, jest całkiem normalna dla ludzi. Ale ja to widzę tak, że podobanie się nie jest normą, tylko odstępstwem od normy. Jest jak bycie dobrym w jakiejś dziedzinie. Można do tego dążyć, ale to nie powinien być stan domyślny, oczekiwany. Możesz odczuwać przyjemność z podobania się bez odczuwania wstydu, gdy się nie podobasz, tak samo jak możesz odczuwać dumę z bycia dobrym w czymś, i nie wstydzić się, gdy jeszcze jesteś w tym słaba. Wystarczy nie łączyć tego osiągnięcia ze swoją wartością jako człowieka.

A ujmując to krócej: możesz poprawiać wygląd, gdy chcesz wyglądać dobrze. Ale chcieć wyglądać dobrze zawsze, i wstydzić się swojego normalnego wyglądu, to już jest według mnie zaburzenie tej naturalnej potrzeby. Jak perfekcjonizm, pedantyzm, albo fobia społeczna.
Ale tu juz nawet nie chodzi o bycie ladna (co mozna porownac do bycia dobrym w jakiejs dziedzinie) tylko o niebycie brzydka, o mieszczenie sie w jakiejs tam przecietnej normie.
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-25, 16:42   #258
dekko27
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 531
Dot.: Duży kompleks.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86746710]No ja wlasnie mam, pisalysmy kiedys o tym na szczescie niedlugo czeka mnie operacja po ktorej mam spac lepiej wiec strasznie mam nadzieje, ze u mnie tez sie one zmniejsza.

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------


Ale tu juz nawet nie chodzi o bycie ladna (co mozna porownac do bycia dobrym w jakiejs dziedzinie) tylko o niebycie brzydka, o mieszczenie sie w jakiejs tam przecietnej normie.[/QUOTE]

U mnie tez pojawia się tez potrzeba tak jakby wykorzystania swojego potencjalu. Np. mam ladna sylwetkę w miarę tylko brak biustu.( i nieco schudnac moglabym). Gdyby nie to bylabym zadowolona. Z twarzy tez jestem w sumie zadowolona ale nie lubie swoich wlosow.
Mysle, ze czasem inna fryzura, mocne schudniecie, wyprostowanie zebow pozwala wygladac maksymalnie na swoje mozliwosci.
Tak czy tak rys twarzy nie zmieni się i to kwestia gustu co sie komu podoba, ale wlasny potencjal urodowy sie wykorzysta.
Widzialam pare takich zmian, ze ktos zaczal sie inaczej, czesac , malowac ubierac i naprawde duzo mozna zyskac .

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86746710]No ja wlasnie mam, pisalysmy kiedys o tym na szczescie niedlugo czeka mnie operacja po ktorej mam spac lepiej wiec strasznie mam nadzieje, ze u mnie tez sie one zmniejsza.

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------


Ale tu juz nawet nie chodzi o bycie ladna (co mozna porownac do bycia dobrym w jakiejs dziedzinie) tylko o niebycie brzydka, o mieszczenie sie w jakiejs tam przecietnej normie.[/QUOTE]

Dokladnie. Brak piersi nie jest normą , jest odstepstwem. Zwlaszcza jak sie nie jest anorektyczką.
Wiele razy pośrednio lub bezsposrednio spotkalam się z opiniami ludzi na ten temat.I ille lat istnieje swiat prawie zawsze ksztalty kobiece byly modne..Nie bylo chyba nigdy mody na plaskie klaty.

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
I ja wcale nie uważam wyglądu za coś mniej ważnego. Zwracam tylko uwagę na to, że to samo działanie może być uznawane za zdrowe lub niezdrowe, w zależności od pobudek. "Chcę wyglądać lepiej, żeby nie czuć się gorsza" jest niezdrowe, bo kryje się za tym przekonanie o powiązaniu własnej wartości jako człowieka z tym, jak inni oceniają nasz wygląd. Tak samo jak "chcę mieć chłopaka, żeby nie czuć się gorsza" nie jest dobrą motywacją dla szukania partnera, albo "chcę skończyć studia, żeby nie czuć się gorsza" nie jest dobrym powodem dla rozpoczynania wyższej edukacji.

Operacja zaleczy objawy twoich kompleksów, ale nie wyleczy przekonania, że cudza opinia o tobie świadczy o twojej wartości. Ktoś kiedyś w towarzystwie zacznie wyśmiewać silikonowe piersi, i znowu poczujesz się źle. Bo nie dajesz sobie prawa oceniać siebie inaczej, niż inni cię oceniają, i operacja tego nie zmieni.



Według mnie tu nie chodzi o to, że naturalne=lepsze, tylko o... podbicie własnej wartości kosztem innych. Im mocniej obniży się wartość np cudzych sztucznych/brzydkich włosów, tym wyższa wydaje się wartość własnych naturalnych/pięknych włosów. Nikt o zdrowej samoocenie nie wygłasza takich komentarzy, bo jego wartość jest niezależna od wartości innych.

I dlatego też uważam, że samoocena wrażliwa na komentarze innych nadaje się do przepracowania na terapii. Bo jakiś cham wysyła ci komunikat: "jestem lepsza od ciebie, bo ja mam piersi, a ty nie!", a ty posłusznie się z nim zgadzasz i czujesz się gorsza. Mimo że, obiektywnie patrząc, rozmiar piersi nie ma nic wspólnego z wartością człowieka.
Z punktu widzenia psychologii sie zgadzam, powinno sie umiec zaakceptowac i plaska klate i sztuczna...i kazdą. Ale poczucie piekna i chec bycia w czyms dobrym moze wynikac ze zdrowia i mozna zmienic motywację ale zaraz pragnac tego samego. Tylko z innych powodow jak mowisz. To, ze siebie akceptujemy nie oznacza, ze musimy odpuscic sobie zmiany.
Poza tym jak dla mnie 99% ludzi sie przejmuje bardziej lub mniej tym co inni mowia. Z reszta sami sie kontrolujemy i porownujemy iu chcemy dla siebie dobrze wygladac, bo to bezpieczniejsze.

Mnie jedynie blokuje lęk przed operacją,ze cos moze nie wyjsc, komplikacjami. Ale bardzo chce pozbyc sie tego kompleksu. Dzieki stanikowi nie musze zyc w ciaglym wstydzie bo chowam problem.....ale na pewno za dnia seksu nie bede uprawiac bez stanika czy biegac nago po plazy. Mozna zyc bez tego ale mimo wszystko chcialabym miec piersi..Po prostu.
Jakbym nie miala wlosow to albo bym zrobila przeszczep albo nosila peruke. Nie wyszlabym do ludzi z lysa glową.....tak jak nie odslonie nagle swojego 'biustu' Wolalabym zeby intymnosc nie kojarzyla mi sie z pokazywaniem czegos brzydkiego. A raczej chcialabym czuc sie swobodnie i pieknie w stroju kompielowym, bieliznie czy bez ubran.Nawet jak patrze w lustro

Edytowane przez dekko27
Czas edycji: 2019-04-25 o 17:02
dekko27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-26, 15:36   #259
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: Duży kompleks.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86746710]
Ale tu juz nawet nie chodzi o bycie ladna (co mozna porownac do bycia dobrym w jakiejs dziedzinie) tylko o niebycie brzydka, o mieszczenie sie w jakiejs tam przecietnej normie.[/QUOTE]

Ale posiadanie jakiejś nieatrakcyjnej cechy jest właśnie normalne. Osoby ładne mają więcej ładnych cech niż brzydkich, osoby brzydkie więcej brzydkich niż ładnych, a przeciętne mają miks jednego i drugiego w podobnych proporcjach. Nazwałabyś jakąś kobietę brzydką, bo ma duży nos? Albo małe piersi? Rzadkie rzęsy? Wysokie czoło? Jedna czy dwie nieatrakcyjne cechy nie czynią człowieka brzydkim, tylko... przeciętnym.

Cytat:
Napisane przez dekko27 Pokaż wiadomość
Mnie jedynie blokuje lęk przed operacją,ze cos moze nie wyjsc, komplikacjami. Ale bardzo chce pozbyc sie tego kompleksu. Dzieki stanikowi nie musze zyc w ciaglym wstydzie bo chowam problem.....ale na pewno za dnia seksu nie bede uprawiac bez stanika czy biegac nago po plazy. Mozna zyc bez tego ale mimo wszystko chcialabym miec piersi..Po prostu.
Jakbym nie miala wlosow to albo bym zrobila przeszczep albo nosila peruke. Nie wyszlabym do ludzi z lysa glową.....tak jak nie odslonie nagle swojego 'biustu' Wolalabym zeby intymnosc nie kojarzyla mi sie z pokazywaniem czegos brzydkiego. A raczej chcialabym czuc sie swobodnie i pieknie w stroju kompielowym, bieliznie czy bez ubran.Nawet jak patrze w lustro
Kompleksów można się pozbyć na terapii. I gdybyś się ich pozbyła, mogłabyś wtedy podjąć tę decyzję bardziej świadomie. Mogłabyś uznać np, że fajnie byłoby mieć ładne piersi, ale ryzyko nie jest tego warte. Bo te wszystkie inne zalety operacji, które wymieniasz (swoboda pokazywania swojego ciała, brak wstydu, gdy wychodzisz z domu bez stanika, swoboda w sytuacjach intymnych itp), to już byś miała. Bo to jest w twojej głowie, nie w twoich piersiach.

Nie próbuję ci powiedzieć, że nie powinnaś dążyć do bycia ładną. Próbuję ci tylko pokazać, że na ten moment ku operacji pchają cię powody, które są związane z twoją niską samooceną, i które można wyleczyć w mniej inwazyjny sposób (a one i tak nie znikną wraz z operacją, tylko przestaną się objawiać w tej jednej kwestii).
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-04-26, 15:52   #260
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Duży kompleks.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Ale posiadanie jakiejś nieatrakcyjnej cechy jest właśnie normalne. Osoby ładne mają więcej ładnych cech niż brzydkich, osoby brzydkie więcej brzydkich niż ładnych, a przeciętne mają miks jednego i drugiego w podobnych proporcjach. Nazwałabyś jakąś kobietę brzydką, bo ma duży nos? Albo małe piersi? Rzadkie rzęsy? Wysokie czoło? Jedna czy dwie nieatrakcyjne cechy nie czynią człowieka brzydkim, tylko... przeciętnym.
A moim zdaniem to tak nie dziala do konca, tzn. osoby przecietne maja po prostu przecietne cechy � czyli moze nos wiekszy niz mniejszy i z lekkim garbem, ale nie np. naprawde ogromny na pol twarzy i mocno garbaty, bo to akurat potrafi niezle oszpecic.
Tak samo moje cienie � gdyby to byly tylko zasinienia bez takiej wielkiej doliny lez, to jeszcze ok, bo byloby to cos przecietnego. Ale duze cienie + dolina jak u 40-latki w moim wieku po prostu wygladaja dziwnie i o ile faktycznie zgodze sie, ze samo to nie czyni mnie moze jeszcze brzydka to znacznie mnie oszpeca i samo w sobie jest czyms poza norma.

Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Czas edycji: 2019-04-26 o 15:57
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-26, 16:07   #261
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Duży kompleks.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Nazwałabyś jakąś kobietę brzydką, bo ma duży nos? Albo małe piersi? Rzadkie rzęsy? Wysokie czoło? Jedna czy dwie nieatrakcyjne cechy nie czynią człowieka brzydkim tylko przeciętnym
Nie nazwałbym brzydką ale pomyślałabym że np ten duzy nos albo krzywe zeby ja szpeca i na jej miejscu coś bym z tym zrobiła

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2019-05-02 o 17:35
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-26, 17:57   #262
dekko27
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 531
Dot.: Duży kompleks.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Ale posiadanie jakiejś nieatrakcyjnej cechy jest właśnie normalne. Osoby ładne mają więcej ładnych cech niż brzydkich, osoby brzydkie więcej brzydkich niż ładnych, a przeciętne mają miks jednego i drugiego w podobnych proporcjach. Nazwałabyś jakąś kobietę brzydką, bo ma duży nos? Albo małe piersi? Rzadkie rzęsy? Wysokie czoło? Jedna czy dwie nieatrakcyjne cechy nie czynią człowieka brzydkim, tylko... przeciętnym.



Kompleksów można się pozbyć na terapii. I gdybyś się ich pozbyła, mogłabyś wtedy podjąć tę decyzję bardziej świadomie. Mogłabyś uznać np, że fajnie byłoby mieć ładne piersi, ale ryzyko nie jest tego warte. Bo te wszystkie inne zalety operacji, które wymieniasz (swoboda pokazywania swojego ciała, brak wstydu, gdy wychodzisz z domu bez stanika, swoboda w sytuacjach intymnych itp), to już byś miała. Bo to jest w twojej głowie, nie w twoich piersiach.

Nie próbuję ci powiedzieć, że nie powinnaś dążyć do bycia ładną. Próbuję ci tylko pokazać, że na ten moment ku operacji pchają cię powody, które są związane z twoją niską samooceną, i które można wyleczyć w mniej inwazyjny sposób (a one i tak nie znikną wraz z operacją, tylko przestaną się objawiać w tej jednej kwestii).
Jedna czy dwie brzydkie cechy potrafią bardzo popsuc urodę. Ja mysle,ze zarówno pozytywne i negatywne powody mnie motywują. Marze również o fajnych sukienkach latem, patrzeniu na siebie w lustrze z zadowoleniem..swobodą w kontaktach z facetami.
Nie doluje się tym na codzien.Staram się spychac to....bo i tak sa dwa rozwiązania : robie lub nie robie operacji.
Mysle,ze gdybym wstawila fote jak bardzo plaska jestem może by moja motywacja nie bylaby tylko zachcianką..tyko wyraźnym odstępstwem...ciężko mi nawet zdjecie takich piersi znaleźć na przed/po powiększenia piersi..
Okej , powody powodami. Ale gdybys stracila nagle wszystkie żeby, wlosy albo piersi podczas choroby to szlabys na terapie czy warto robic czy bys zrobila.? Czy zastanawiala się ze drogie., niepotrzebne, może akceptować siebie.
Są osoby dla których estetyka jest wazna i takie dla których to mniej istotne.
Uwazam,ze wieeeele kobiet już w mojej sytuacji by poszla już na operację. U mnie to skrajna sytuacja. Wczoraj zdjelam stanik i stanelam przed lustrem i pomyslalam ze oprócz sutkow to wyglądam jak po usunieciu piersi ..albo jak facet...albo mala dziewczynka.
Mogę zaakceptować swoje czlowieczenstwo i wyjatkowa cechę wyglądu ale nie uznam nigdy tego za piękne. A mam potrzebe piękna, nie tylko akceptacji

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86750520]Nie nazwałbym brzydką ale pomyślałabym że np ten duzy nos albo krzywe zeby ja szpeca i na jej miejscu coś bym z tym zrobiła[/QUOTE]

Zupelnie inne osoby. …

Edytowane przez dekko27
Czas edycji: 2019-04-26 o 18:06
dekko27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-27, 07:27   #263
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Duży kompleks.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Jedna czy dwie nieatrakcyjne cechy nie czynią człowieka brzydkim, tylko... przeciętnym.
Ani jedno, ani drugie. Czynią go "gdyby nie ten nos, byłaby piękna", "przystojny facet, tylko te uszy..." i tak dalej.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-27, 08:33   #264
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Duży kompleks.

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ani jedno, ani drugie. Czynią go "gdyby nie ten nos, byłaby piękna", "przystojny facet, tylko te uszy..." i tak dalej.
Dokladnie jezeli cecha wyglądu naprawdę daleko odbiega od normy i psuje harmonijny wygląd,psuje całość .przycisga ludzkie spojrzenie i prowokuje nieprzyjemne dla odbiorcy komentarze
Np te dziewczyny które wkleiłam niezaprzeczalnie zyskały na wyglądzie po korekcji nosa
Dla mnie wysyłanie je na terapię gdzie ewidentnie nos jest brzydki i psuje ich wygląd jest bezsensowna strata czasu i pieniędzy ,po co im wmawiac ze mają problemy psychologiczne zamiast zaakceptować ze ich nosy są niezaprzeczalne brzydkie i ich korekcja przyniesie poprawę wyglądu A co za tym idzie wzrost dobrego samopoczucia u tej osoby
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-27, 10:34   #265
dekko27
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 531
Dot.: Duży kompleks.

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86752716]Dokladnie jezeli cecha wyglądu naprawdę daleko odbiega od normy i psuje harmonijny wygląd,psuje całość .przycisga ludzkie spojrzenie i prowokuje nieprzyjemne dla odbiorcy komentarze
Np te dziewczyny które wkleiłam niezaprzeczalnie zyskały na wyglądzie po korekcji nosa
Dla mnie wysyłanie je na terapię gdzie ewidentnie nos jest brzydki i psuje ich wygląd jest bezsensowna strata czasu i pieniędzy ,po co im wmawiac ze mają problemy psychologiczne zamiast zaakceptować ze ich nosy są niezaprzeczalne brzydkie i ich korekcja przyniesie poprawę wyglądu A co za tym idzie wzrost dobrego samopoczucia u tej osoby[/QUOTE]
Tak samo brak piersi psuje harmonię sylwetki..szczególnie jak się ma tylek i szerokie biodra.......

Edytowane przez dekko27
Czas edycji: 2019-04-27 o 10:37
dekko27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-27, 17:59   #266
linkinpaark
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 606
Dot.: Duży kompleks.

Nie wiem czy tutaj trochę nie są stawiane zbyt wysokie wymagania wobec ludzi - chodzi mi o to ocenianie przez pryzmat jednej czy dwóch złych cech i określenie, że to już tak rzutuje na atrakcyjność. Chyba, że mówimy o czymś naprawdę mocno poważnym, a nie o lekko krzywym nosie czy małym biuście.
Ja mam sporo defektów - nie mam symetrycznej twarzy, mam trochę krzywe zęby, bliznę, która jest w widocznym miejscu, przez większość życia nie miałam za wielkiego biustu i coś by się pewnie jeszcze znalazło, a nigdy nie miałam problemu z zainteresowaniem ze strony płci przeciwnej, mimo że miałam koleżanki, które nie mały takich problemów i wydawało mi się, że są atrakcyjniejsze... Człowiek to jest całość, nawet jeśli chodzi tylko o wygląd i wszystko może się zsumować na niezłą całość. Poza tym pewne rzeczy dają charakteru albo niepowtarzalnej cechy danej osobie i szkoda się tego pozbywać - chociaż jeśli tkoś naprawdę ma przez to problemy ze sobą, to pewnie powinien.
A jeśli chodzi o szeroko rozumianą medycynę estetyczną ja się jakoś nie mogę do tego przekonać. Chciałabym mieć dłuższe włosy -mogłabym zainwestować w doczepy - ale jak wiem,że to by nie było moje, to jakoś mnie odrzuca. To samo sztuczne usta - no jakoś mnie to nie przekonuje. Mimo tego, że wiem, że to hipokryzja, bo m.in. farbuje włosy -a to raczej jest średnio naturalne
linkinpaark jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-27, 18:05   #267
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Duży kompleks.

Cytat:
Napisane przez linkinpaark Pokaż wiadomość
Nie wiem czy tutaj trochę nie są stawiane zbyt wysokie wymagania wobec ludzi - chodzi mi o to ocenianie przez pryzmat jednej czy dwóch złych cech i określenie, że to już tak rzutuje na atrakcyjność. Chyba, że mówimy o czymś naprawdę mocno poważnym, a nie o lekko krzywym nosie czy małym biuście.
Ja mam sporo defektów - nie mam symetrycznej twarzy, mam trochę krzywe zęby, bliznę, która jest w widocznym miejscu, przez większość życia nie miałam za wielkiego biustu i coś by się pewnie jeszcze znalazło, a nigdy nie miałam problemu z zainteresowaniem ze strony płci przeciwnej, mimo że miałam koleżanki, które nie mały takich problemów i wydawało mi się, że są atrakcyjniejsze... Człowiek to jest całość, nawet jeśli chodzi tylko o wygląd i wszystko może się zsumować na niezłą całość. Poza tym pewne rzeczy dają charakteru albo niepowtarzalnej cechy danej osobie i szkoda się tego pozbywać - chociaż jeśli tkoś naprawdę ma przez to problemy ze sobą, to pewnie powinien.
A jeśli chodzi o szeroko rozumianą medycynę estetyczną ja się jakoś nie mogę do tego przekonać. Chciałabym mieć dłuższe włosy -mogłabym zainwestować w doczepy - ale jak wiem,że to by nie było moje, to jakoś mnie odrzuca. To samo sztuczne usta - no jakoś mnie to nie przekonuje. Mimo tego, że wiem, że to hipokryzja, bo m.in. farbuje włosy -a to raczej jest średnio naturalne
Co to znaczy niesymetryczna twarz?
Jeśli masz tylko te wady, które wymieniłas, to to jest nic.
No i nikt nie pisał, że lekko krzywy nos czy inna mała wada rzutuje na atrakcyjność. Ja tam pisałam o bardzo dużym nosie i innych dużych defektach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-27, 18:17   #268
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Duży kompleks.6

Cytat:
Napisane przez linkinpaark Pokaż wiadomość
Nie wiem czy tutaj trochę nie są stawiane zbyt wysokie wymagania wobec ludzi - chodzi mi o to ocenianie przez pryzmat jednej czy dwóch złych cech i określenie, że to już tak rzutuje na atrakcyjność. Chyba, że mówimy o czymś naprawdę mocno poważnym, a nie o lekko krzywym nosie czy małym biuście.
Ja mam sporo defektów - nie mam symetrycznej twarzy, mam trochę krzywe zęby, bliznę, która jest w widocznym miejscu, przez większość życia nie miałam za wielkiego biustu i coś by się pewnie jeszcze znalazło, a nigdy nie miałam problemu z zainteresowaniem ze strony płci przeciwnej, mimo że miałam koleżanki, które nie mały takich problemów i wydawało mi się, że są atrakcyjniejsze... Człowiek to jest całość, nawet jeśli chodzi tylko o wygląd i wszystko może się zsumować na niezłą całość. Poza tym pewne rzeczy dają charakteru albo niepowtarzalnej cechy danej osobie i szkoda się tego pozbywać - chociaż jeśli tkoś naprawdę ma przez to problemy ze sobą, to pewnie powinien.
A jeśli chodzi o szeroko rozumianą medycynę estetyczną ja się jakoś nie mogę do tego przekonać. Chciałabym mieć dłuższe włosy -mogłabym zainwestować w doczepy - ale jak wiem,że to by nie było moje, to jakoś mnie odrzuca. To samo sztuczne usta - no jakoś mnie to nie przekonuje. Mimo tego, że wiem, że to hipokryzja, bo m.in. farbuje włosy -a to raczej jest średnio naturalne
Ja mówię o cechach takich wybitnie rzucajacych się w oczy jak u tych dziewczyn z moich zdjęć.
Ja sama mam nos okrągły A wolę szpiczasty,włosy mam 3 na krzyż ale mam ładną fryzurę która mi pasuje i nie muszę się nimi martwić,nikt nie jest idealny i tu nie chodzi o poprawianie każdej bzdury i dążenie do perfekcyjnosci Ale do harmonii
Jakby moja córka chciała poprawiać nos taki jak mój to bym jej odmowila Ale miała wielki nos który ja szpecil i dlatego zapłaciłam za jej operację bez wysyłania na terapię
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-27, 21:57   #269
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: Duży kompleks.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86750493]A moim zdaniem to tak nie dziala do konca, tzn. osoby przecietne maja po prostu przecietne cechy � czyli moze nos wiekszy niz mniejszy i z lekkim garbem, ale nie np. naprawde ogromny na pol twarzy i mocno garbaty, bo to akurat potrafi niezle oszpecic.
Tak samo moje cienie � gdyby to byly tylko zasinienia bez takiej wielkiej doliny lez, to jeszcze ok, bo byloby to cos przecietnego. Ale duze cienie + dolina jak u 40-latki w moim wieku po prostu wygladaja dziwnie i o ile faktycznie zgodze sie, ze samo to nie czyni mnie moze jeszcze brzydka to znacznie mnie oszpeca i samo w sobie jest czyms poza norma.[/QUOTE]

Ja nie twierdzę, że wyraźne cienie pod oczami czy wielki nos to są przeciętne cechy, tylko że posiadanie jakiejś nieatrakcyjnej cechy, nawet nieprzeciętnej, jest właśnie normalne. Ludzie są różni, a przeciętna uroda istnieje tylko w statystyce.

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86750520]Nie nazwałbym brzydką ale pomyślałabym że np ten duzy nos albo krzywe zeby ja szpeca i na jej miejscu coś bym z tym zrobiła[/QUOTE]

No szpecą. Te osoby, które tu podałaś, po operacji wyglądają ładnie. Ale to nie znaczy, że przed operacją wyglądały brzydko. Wyglądały... normalnie. Po prostu niewiele im brakowało do bycia ładnymi, czyli wyjścia ponad normę. Czy uroda to jest coś binarnego? Albo się jest ładnym, albo brzydkim? Nie można po prostu... nie być ładnym?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86754466]
Jakby moja córka chciała poprawiać nos taki jak mój to bym jej odmowila Ale miała wielki nos który ja szpecil i dlatego zapłaciłam za jej operację bez wysyłania na terapię[/QUOTE]

Tu nie chodzi o to, czy defekt nas obiektywnie szpeci, czy nie. Tylko o to, jak niebycie ładnym, naszym zdaniem, wpływa na naszą wartość. Nikt nie powinien się wstydzić tego, że jest brzydki. Tak po prostu.

Cytat:
Napisane przez dekko27 Pokaż wiadomość
Okej , powody powodami. Ale gdybys stracila nagle wszystkie żeby, wlosy albo piersi podczas choroby to szlabys na terapie czy warto robic czy bys zrobila.? Czy zastanawiala się ze drogie., niepotrzebne, może akceptować siebie.
Pewnie bym to poprawiła, gdyby nie wymagało to zbyt inwazyjnego/kosztownego zabiegu, ale na czas oczekiwania na zabieg nie wstydziłabym się pokazywać ludziom. Bo wiedziałabym, że mój wygląd jest usprawiedliwiony, że mam prawo tak wyglądać. I to próbuję cały czas ci powiedzieć—twój brak piersi jest usprawiedliwiony. Nie masz się czego wstydzić—ani to nie jest twoja wina, ani nikomu nie robisz krzywdy.

Cytat:
Napisane przez dekko27 Pokaż wiadomość
U mnie to skrajna sytuacja. Wczoraj zdjelam stanik i stanelam przed lustrem i pomyslalam ze oprócz sutkow to wyglądam jak po usunieciu piersi ..albo jak facet...albo mala dziewczynka.
Mogę zaakceptować swoje czlowieczenstwo i wyjatkowa cechę wyglądu ale nie uznam nigdy tego za piękne. A mam potrzebe piękna, nie tylko akceptacji
Nie musisz uznawać swoich piersi za piękne. Jak najbardziej, zrób sobie operację, jeśli chcesz być piękna. Ale czy według ciebie ktoś, kto nie jest piękny, powinien się wstydzić i robić wszystko, byle nikt nie zauważył jego defektów urody? Czy np kobieta po mastektomii powinna chodzić ze spuszczoną głową i bać się, że ktoś ją zobaczy i źle oceni? Nie? To dlaczego sama sobie narzucasz taką powinność? Zastanów się nad tym.
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-27, 22:26   #270
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Duży kompleks.

jak jest sie nie ladnym to jest sie brzydkim simple
a te dziewczyny wygladaly brzydko ze starymi nosami a teraz wygladaja ladnie wedlug mnie
szczegolnie ta w blond wlosach miala okropny nos i moim zdaniem wygladala bardzo niekorzystnie przed operacja
jezeli ktos czuje sie gorszy przez jakis defekt to wlasnie tak sie czuje twoje gadki ze nie powinnien tak sie czuc nic nie zmienia.po co walczyc ze swoimi uczuciami zamiast zmienic cos co powoduje ze czujemy sie niekomfortowo i czuc sie dobrze
dla mnie to bezsensowne przedluzanie udreki zamiast zaatakowac wprost to co nam przeszkadza i cieszyc sie zyciem bez wkurzajacego nas defektu
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-07-18 15:03:19


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:18.