2020-05-29, 09:40 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 6
|
Jak to ugryźć?
Hej,
Potrzebuje spojrzenia bezstronnym okiem, bo sama nie wiem co myśleć. Mój chłopak zaprosił dziś znajomych z pracy. Nie wszystkich znam, niektorych z widzenia, oni mnie tez, ale nigdy nie zostalam im oficjalnie przedstawiona jako jego dziewczyna.Siedzieli w męskim gronie od około 18 i wszystko przebiegało w super atmosferze. Ja wróciłam z pracy około 22. Mój chłopak stwierdzil, że tematy są pracownicze, przyniósł mi jedzenie z ich grilla i powiedział, że nie ma sensu, żebym z nimi siedziała, bo tematy ich gadki związane z pracą. Nie miałam nic przeciwko - dodatkowo byli tam sami faceci, więc myślę sobie- nie będę im przeszkadzać. Poszłam do sypialni i miałam czas dla siebie. Ale niestety panowie siedząc na tarasie usłyszeli, że u sasiadki/znajomej 2 piętra wyżej także jest impreza, tyle, że w damskim gronie. Najpierw poszedł tam sam mój chłopak. Ja usłyszałam, że byłtam i wrócił dopiero, gdy był już z powrotem. Około północy panowie zaczęli się zbierać, myślałam, że wychodzą, A mój idzie ich odprowadzić. Ale okazuje się, że teraz wszyscy są na górze u sąsiadki. A ja tu siedzę sama, nawet nie zostałam poinformowana, że wychodzi. Kiedy nie wracal domyslilam sie, ze poszedl na gorę i wyszlam na taras. Moj widział mnie, że wyszłam na i siedziałam na hustawce. Czuje się dziwnie w tej sytuacji. Jakby się mnie wstydził, jakbym była nic nie znaczącą dla niego... Czy bylybyscie źle na moim miejscu? Czy wyolbrzymiam? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-29, 10:05 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Jak to ugryźć?
A odezwałaś się słowem czy tylko przytakiwałas?
Czy bylabahm zła ? Możliwe, ze tak. Ale w życiu bym nie przesiadziala w ciszy takiej sytuacji. A dlaczego właściwie byłaś zła? Chodzi o brak zaufania/zazdrość? |
2020-05-29, 10:10 | #3 |
Interleukina Druga
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 811
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Jeśli wcześniej rozmawialiście, że nie masz większej ochoty z nimi siedzieć i wolisz zając się sobą w sypialni to najwidoczniej facet uznał, że bez sensu ciągnąć cię na jeszcze większą imprezkę.
Dziewa sytuacja. Skoro miałaś ochotę do nich dołączyć to w każdym momencie mogłaś, nie potrzebowałaś specjalnego zaproszenia. Pewnie facet uznał, że skoro tego nie zrobiłaś to nie chcesz i nie widział powodu żeby cię w tej sytuacji ciągnąć, specjalnie zapraszać tylko dla zasady skoro i tak spodziewał się odmowy Ja bym dołączyła do facetów albo później do sąsiadki. Gdybym była zmęczona po pracy to albo po przywitaniu od razu bym się zmyła do sypialni albo chociaż zjadłabym z nimi, wypiła jedno piwo albo soczek, pogadała chwilę albo posłuchała ich rozmowy i gdybym stwierdziła, że na mnie czas to pożegnałabym się i poszła spać. I nie rozkminiała tego jakoś szczególnie. No chyba, że to on "nie pozwalał" Ci do nich dołączyć i na siłę wypychał z towarzystwa tłumacząc się, że to męskie spotkanie, a skończyło się mieszanie. Wtedy zachował się beznadziejnie. Edytowane przez Cytokina Czas edycji: 2020-05-29 o 10:47 |
2020-05-29, 10:30 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Dla Autorki nie było problemem, gdy siedział w męskim gronie, problem pojawił się, gdy pojawiły się inne kobiety. Tutaj mamy doczynienia z zazdrością. Co do faceta - mógł Tobie powiedzieć, że idzie z kumplami do sąsiadki, ja od swojego tego bym oczekiwała.
Inną sprawą jest to, że facet powiedział Autorce, że nie ma sensu by z nimi siedziała bo rozmawiają tylko o pracy o ok to ma sens. Ale idąc na imprezę do damskiego grona już o tej pracy raczej nie rozmawiali, więc mógł Autorce zaproponować by poszła z nimi. Podsumowując - facet nie zachował się ładnie.
__________________
|
2020-05-29, 10:41 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Ten Twoj facet to jakiś idiota. Wy w ogóle znacie tą sąsiadkę że on tak ochoczo pobiegł do niej?
Zostałaś totalnie olana a Twój facet zachowuje się jak singiel. Mnóstwo razy mialam podobną sytuację w moim poprzednim związku, że przychodziły do mnie przyjaciółki a moj ex z grzeczności aby nam nie przeszkadzać coś sobie tam w sypialni robił. Do głowy by mi wtedy nie przyszło żeby nagle z dziewczynami pójść do obcych facetów bez choćby nawet najmniejszej informacji w stronę partnera. Ja na Twoim miejscu zastanowiłabym się z kim Ty w ogóle się zadajesz. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-29, 10:46 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
|
Dot.: Jak to ugryźć?
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;87890844]Ten Twoj facet to jakiś idiota. Wy w ogóle znacie tą sąsiadkę że on tak ochoczo pobiegł do niej?
Zostałaś totalnie olana a Twój facet zachowuje się jak singiel. Mnóstwo razy mialam podobną sytuację w moim poprzednim związku, że przychodziły do mnie przyjaciółki a moj ex z grzeczności aby nam nie przeszkadzać coś sobie tam w sypialni robił. Do głowy by mi wtedy nie przyszło żeby nagle z dziewczynami pójść do obcych facetów bez choćby nawet najmniejszej informacji w stronę partnera. Ja na Twoim miejscu zastanowiłabym się z kim Ty w ogóle się zadajesz. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
__________________
|
2020-05-29, 11:03 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 6
|
Dot.: Jak to ugryźć?
No cóż, panowie spotkali się, bo pracują razem. A w zasadzie chcieliby, bo są instruktorami pływania, a dyrektor miejscowego basenu mimo ich rychlego otwarcia odmawia chłopakom możliwości prowadzenia zajęć. W sumie to była z nimi jedna instruktorka, ale chyba wyszła zanim ja wróciłam.
Ja sama znam z tych chłopaków z widzenia, bo też przychodziłam na basen dość regularnie udoskonalać przy tym moje pływanie. Natomiast nigdy nikomu z nich nie zostałam przedstawiona jako jego dziewczyna. Tak też było wczoraj wieczorem. Mój stwierdził, że chłopaków może skłonić że będą się czuli skrępowani i będą chcieli uciekać. Więc ja się nawet nie pojawiła u nich, nie zostałam przedstawiona. Nie widziałam w tym nic złego. Ot, męskie gadki, po co tam ja. Niestety po ich wyjsciu zaczęło mnie nurtować czy on się mnie nie wstydzi czy traktuje mnie na tyle poważnie jakbym tego oczekowała. Bo ogólnie on ma takie lekkie podejście do naszego związku, jeśli to tak można nazwać i stąd może moje obawy. W sensie, że czasem odbieram to tak, ze dla niego ważniejsza jest wolność niż to co ja czuje. Nie potrzebny mi ślub itp., ale lojalność i szacunek już bardzo, a po wczoraj mam mieszane uczucia. Uważam też, że "wproszenie" się do sasiadki byłoby bezsensowne, nie kocham się tam gdzie mnie nie chcą... Tak samo robienie awantury czy nawet próby rozmowy na temat czy ma tam iść czy nie, bo on odebrały to jak atak na jego wolność. To była jego decyzja. Moje ale nic by nie zmieniły, jedynie sprawilyby, że się poklocimy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-29, 11:08 | #8 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Cytat:
Ciężko powiedzieć czy się Ciebie wstydzi czy nie. Mogę jedynie odnieść się do tego co napisałaś i uważam, że jego zachowanie jest mówiąc delikatnie - słabe.
__________________
|
|
2020-05-29, 11:08 | #9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-05-29, 17:14 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 6
|
Dot.: Jak to ugryźć?
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;87890844]Ten Twoj facet to jakiś idiota. Wy w ogóle znacie tą sąsiadkę że on tak ochoczo pobiegł do niej?
Zostałaś totalnie olana a Twój facet zachowuje się jak singiel. Mnóstwo razy mialam podobną sytuację w moim poprzednim związku, że przychodziły do mnie przyjaciółki a moj ex z grzeczności aby nam nie przeszkadzać coś sobie tam w sypialni robił. Do głowy by mi wtedy nie przyszło żeby nagle z dziewczynami pójść do obcych facetów bez choćby nawet najmniejszej informacji w stronę partnera. Ja na Twoim miejscu zastanowiłabym się z kim Ty w ogóle się zadajesz. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Znają się, ta sąsiadka to już taka dobra znajoma, on zna nawet jej koleżanki. Mieszkają w jednym bloku już ponad 4 lata. Ja mieszkam rok i sąsiadkę także zdążyłam poznać, a jej kolezanki spotkać. Podjęłam dziś rozmowę-niestety pisemnie, bo na zywo bym sie rozryczala na bank- choć starałam się ująć to co czuje delikatnie to ogólnie stanęło na tym, że "jak mi źle to mam się pakowac" A nie narzekać jaki to on zły schował mnie przed kolegami i sąsiadka... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-29, 17:22 | #11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Cytat:
|
|
2020-05-29, 17:31 | #12 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Gdybyś myślała tylko głową to sprawa byłaby jasna. Twój tzw. partner zachował się jak świnia najpierw ukrywa cię przed ludźmi (wybacz ale związki i wspólne mieszkanie nikomu nie są dziwne; nic nie stoi na przeszkodzie by się przywitać, chwilę pogadać i mogłas pójśc do siebie by im nie przeszkadzać) a potem poszedł sobie z kumplami na podryw 2 piętra wyżej.
A jak się sprzeciwiłaś to się dowiedziałaś że jak się masz stawiać to wypad. Siedzisz tam jeszcze w tym mieszkaniu bo kochasz tego pana i dlatego zgadzasz się na te upokorzenia. |
2020-05-29, 18:37 | #13 | |
Interleukina Druga
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 811
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Cytat:
|
|
2020-05-29, 21:25 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1 270
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Męski wieczór skończył się w damskim gronie? No ładnie. I nie chodzi o żadną konkretną zazdrość, w sensie że podejrzewasz go o romans z sąsiadką. Chodzi o to że gdy związek jest już na daleko posuniętym etapie mieszkania razem to Ty powinnaś być bezwzględnie najważniejszą kobietą w jego życiu. A Ciebie nie chciał przedstawić kolegom, nie chciał spędzić razem wieczoru bo tematy pracownicze. A z sąsiadką i jej koleżankami owszem. Bardzo to przykre. I jeszcze na dokładkę to jak nie pasi to się pakuj. Wiem że boli ale raczej już nie ma co zbierać.
__________________
01.02.2016 66kg 13.08.2016 |
2020-05-30, 03:33 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 6
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Boli i to bardzo. Najbardziej. O romans z tamtą sąsiadka nie podejrzewam gi wcale. Bardziej chodzi o zwykla lojalność wobec siebie. Miałam i w sumie nadal mam nadzieję, że to bedzie wlasnie ten mezczyzma na ktorego czekalam dlugo i ze właśnie on sprawi, że będę szczęśliwa.
Niestety dziś po powrocie z pracy zostałam w mieszkaniu inna sąsiadkę. Niby nic, zwykle odwiedziny, sle ponwczorajszym wieczorze mialam nadzieje, ze dzisiejszy tylko we dwojke. No i nie wiedziałam o tym, że ktoś będzie w domu prócz niego i być może moja pierwsza mina po wejściu do domu nie była zbyt tęga. Ale po chwili usiadłam z nimi, może nie byłam zbyt rozmowana, ale nie byłam też niemiła. Po jakims czasie sąsiadka poszła do siebie, a ja zostałam oskarżona o bycie nietowarzyską. Mój powiedział mi też, ze sasiadka powiedziała mu, że miałam minę na jej widok jak "srający kot" i że poczuła się przeze mnie źle w jego mieszkaniu, a on nie życzy sobie bym tak traktowała jego gości. No i jutro mam ja przeprosić. A ja naprawdę nie byłam niemiła- po prostu nie tryskalam optymizmem na jakiekolwiek towarzystwo akurat tego wieczoru. I boli ogromnie, że facet ktorego kocham i dla ktorego moj swiat stanal na glowie nie przejął się tym co czuje ja i ile mnie kosztowało bycie naturalną wobec tej sytuacji - szczególnie po wczorajszych wydarzeniach. Przykro mi strasznie, że dając z siebie maxa to nie jest wystarczająco. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-30, 05:26 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Ile ty jeszcze chcesz miec znakow, ze on ma cie w dupie? To nie jest mezczyzna twojego zycia, dla ktorego warto wywracac wszystko do gory nogami. To zwykly burak. Miej honor dziewczyno i rzuc jełopa w diabły.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm" |
2020-05-30, 05:36 | #17 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2020-05-30, 06:51 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Facet kazał Ci wypieprzyć z domu, a później lecieć przepraszać sąsiadeczkę, bo nie byłaś wesolutka i jej nie zabawiałaś, no lol. Weź dziewczyno, szanuj się, bo aż przykro czytać.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-30, 09:10 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 475
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Masakra. Ile Ty się z nim męczysz? Po ile wy macie lat? Dziewczyno on Cię ani nie kocha, ani nawet nie lubi. Na Twoim miejscu nie czekała bym ani jednego dnia! Tak szczerze, przepraszam, że to będzie ostre ale jak teraz zaczniesz się pakować i wyjdziesz to wątpię że w ogóle to zauważy.
Naruszenie jego wolności? On nie jest singlem tylko jest w związku. Dodaj jeszcze do tego że jeszcze mu pierzesz gacie, sprzątasz chate, podajesz obiad pod pysk i oczywiście ma seks. Kur@wa, za co? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-30, 09:49 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 6
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Wiecie, ja teraz skupiam się na tej aktualnej sytuacji, ale na co dzień tak nie jest. Daje mi poczuć, że jestem ważna. Poświęca mi uwagę. Domowe obowiązki nie są tylko i wyłącznie na mojej głowie. On jest naprawdę świetnym facetem. Potrafi wszystko w domu zrobić. Jest bardzo zaradny i ogarniety. Dzięki niemu zaczęłam podróżować, zdobywać nowe umiejętności. Uczył mnie pływać, jeździć na łyżwach, rolkach, nartach. Przy min moje życie nabrało kolorów
Jedyne co mi nie odpowiada to to, że jest raptusem. Że jesli jest mi z nim w 99% super to zamiast pracować wspólnie nad tym 1 to on te moje próby rozmowy nie traktuje jako cis co sprawi, że będzie nam lepiej tylko jako mój atak na siebie i odpowiada też atakiem pt. jak Ci nie pasuje to się wyprowadz. Bo to co ma nas łączyć to wolność, radość i chęć bycia że sobą bez zobowiązań tylko i wyłącznie z obopulnej chęci. Ale gdy on tak mówi lub pisze to ja - osoba która jest niepewna siebie - strasznie to przeżywa, że jemu już na mnie nie zależy i spinam się bardzo. I faktycznie zamiast wczoraj wejść z pewboscia siebie i energią do nich - dac mu na jej oczach soczystego buziaka na powitanie, powiedzieć, że cieszę się, że go widze i ze jedzonko jakie zrobił mi do pracy było pyszne to stałam jak wryta oczekując jego zainteresowania się mną. Brakuje mi przebojowosci niepewności siebie w momencie, gdy nie czuje jego wsparcia. A on mnie nie wspiera w momentach kiedy jestem taka "ciamajda" i koło się zamyka. Ciężko to przerwać, choć gdy się uda to jest naprawdę idealnym partnerem Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-30, 09:57 | #21 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Cytat:
To co ty opisujesz o tym facecie to są cyrki a żeby wyjechać na narty albo jeździć na łyżwach nie musisz zgadzać się na upokorzenia i tresurę ze strony własnego faceta. Zachowujesz się jakbyś była jego utrzymanką. Cytat:
|
||
2020-05-30, 10:06 | #22 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1 270
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Cytat:
__________________
01.02.2016 66kg 13.08.2016 |
|
2020-05-30, 10:18 | #23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Dziewczyno facet nakazuje Ci przepraszać sąsiadkę, która w pogardliwy sposób się o Tobie wypowiada? Jak zgłosisz jakieś ale do jego zachowania to proponuje Ci wyprowadzkę? On Cię w ogóle nie szanuje ale nie o szacunek tu tylko chodzi. Piszesz ze masz problem z samooceną. Kochana przy tym facecie nabawisz się tylko większych kompleksów a związek i tak się skończy. Nie mówię że dziś, może za 5 lat. Zależy jak długo pozwolisz mu sobą poniewierać lub jak szybko znajdzie się taka ktora sobie na to nie pozwala i do niej Twoj pożal się bosze facet odejdzie. To jest okrutne co teraz napiszę ale dla Twojego dobra mam nadzieję że szybko do tego dojdzie. Serio zasługujesz na więcej.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-30, 10:22 | #24 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 502
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Ninanina88 Czas edycji: 2020-05-30 o 10:25 |
|
2020-05-30, 10:47 | #25 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Cytat:
Cytat:
Wynajmuje Cię jak samochód. Uważaj żebyś nie skończyła jak Lamborghini Marcina Bułki. |
||
2020-05-30, 10:53 | #26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 373
|
Dot.: Jak to ugryźć?
tak sie dajesz poniżac. mnie juz by dawno przy takim typie nie było. po co tu wogóle cokolwiek rozkminiac, nie ma co.
---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ---------- Cytat:
|
|
2020-05-30, 11:32 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 6 937
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Przecież on nawet Cię nie lubi.
Pomiata Tobą, nie chce żebyś przebywała z jego znajomymi, nie szanuje Cię, za to lubi spędzać czas z sąsiadkami. Ten związek, to dla mnie czarna komedia. Zachowaj trochę godności i zakończ ten cyrk. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus. Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow |
2020-05-30, 13:32 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 308
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Autorko, Twój facet chce mieć związek bez zobowiązań i oparty na wolności, czyli mówiąc inaczej BEZPROBLEMOWY. A kiedy Ty mówisz, że czymś Cię zranił to stwarzasz problem, rozumiesz? I wtedy on Ci daje jasno znać, albo z tym skończysz albo się pakuj. Może i na codzien jest Ci z nim bardzo dobrze, ale czy nie jest tak, że jest dobre dopóki Ty siedzisz cicho? A jak poruszasz jakiś niewygodny temat to już nie jest dobrze i jeszcze szukasz winy w sobie, bo zaczynasz myśleć, że moglas zareagować inaczej? Zaczynasz myśleć, że wcale nie powinnaś czuć tego co czujesz i jeszcze może przepraszać za to, że zrobiło Ci się przykro? Jak długo jesteście razem? Jak rozwiazywaliscie problemy do tej pory? Uważam, że w zaistniałej sytuacji powinnaś być szczera z nim i sama ze sobą. Jeśli tak stawia sprawę, że jak Ci nie pasuje to się pakuj, to powiedz mu, że owszem, nie pasuje Ci to jak Cię wczoraj potraktował, nawet nie przedstawił znajomym, odesłał do pokoju pod pretekstem męskiego spotkania, po czym poszedł się bawić w damskim gronie bez słowa. I nie pasuje Ci to jak Cię potraktował dzisiaj, ważniejsze co sobie sąsiadka pomysli niż Twoje samopoczucie, i że nie pasuje Ci to, że ewidentnie ma gdzieś Twoje uczucia. Po czym się wyprowadzić i zobacz jak zareaguje. Nie chce mi się wierzyć, ze nie było takich sytuacji wcześniej, gdzie Twoje uczucia były zlewne. Twierdzisz, że ogólnie masz dobry związek. Sorry, ale w dobrym związku nie powinno być tak, że jedna strona robi co chce nie zważając na druga, bo przecież jesteście oh tacy wolni.
|
2020-05-30, 13:57 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 256
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Autorko, nawet jeśli opisujesz tylko jedną sytuację, to jego zachowanie jest na tyle skandaliczne, że sorry, ale przeważa nad całokształtem. Facet zachowuje się jak singiel, jasno daje Ci znać, że albo się dopasujesz, albo wypad, pozwala koleżance Cię obrażać i dodatkowo nakazuje Tobie ją przeprosić. Mogę się założyć, że to nie są pojedyncze sytuacje i już wcześniej zauważyłaś, że coś jest nie halo. Masz do czynienia z toksykiem, któremu na Tobie nie zależy. Pomyśl jak on musi się o Tobie wypowiadać i co o Tobie musi mówić wśród swoich znajomych, skoro nawet Cię nie przedstawia, a jego koleżanka pozwala sobie przy nim na komentarz, że wyglądałaś jak srający kot. Ciekawe jak na to zareagował? Zapytałaś? Wiem, że mój facet słysząc coś takiego na mój temat, wściekłby się. A Ty jak myślisz, że Twój zareagował?
Zbierz swoje siły i się wyprowadź, przecież tak czy siak w jego mieszkaniu już dał Ci odczuć, że jesteś tylko gościem i masz się wyprowadzić. Jak ktoś wypowiada się w ten sposób, chyba przekaz jest jasny? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-30, 14:01 | #30 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Jak to ugryźć?
Różne odpały można w związku tolerować a tolerowałabyś jakby był cudownym facetem a raz w miesiącu wyskakiwał na dziwki? Przecież to tylko godzina (np).
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:53.