|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2010-11-25, 14:34 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 135
|
nie mogę się powstrzymać. co zrobić?
.....
__________________
Biorę się za siebie Edytowane przez 00karolina00 Czas edycji: 2011-07-14 o 23:42 |
2010-11-25, 15:04 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 306
|
Dot.: nie mogę się powstrzymać. co zrobić?
Ech, tez tak mam. Bylam b.szczupla jakis czas temu, potem przez bardzo niezdrowe jedzenie i podjadanie na firmowej stołowce hotelowego żarcia przytylam i nauczylam sie jesc z nudow, bo zobaczylam,ze tak najfajniej. To jest cos, co siedzi w psychice. Jeszcze 1,5 roku temu mialam myslenie,ze jem aby zyc, a teraz zyje aby jesc. Im bardziej staram sie to zwalczyc, tym wicej mysle o jedzeniu. Jak koncze posilek w glowie ukladam kolejny i mysle na co mam ochote lub na co bede miala. Narazie zatrzymalo sie to w rozsadnych granicach 54 kg, ale z wiekem bedzie coraz gorzej. I rady typu zastap cos czyms, sa bezsensowne. To powoduje,ze tym bardziej skupiam sie na rzeczach grzesznych. Jadlam cos zdrowego,ale nie dawaly mi mysli spokoju i za chwile siegalam po chipsy lub slodycze.
__________________
Far away ... ! |
2010-11-26, 11:37 | #3 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: nie mogę się powstrzymać. co zrobić?
Cytat:
ale ty kochana sobie widze nie radzisz-moze bys sie z jakis psychologiem spotkala? |
|
2010-11-26, 15:18 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 700
|
Dot.: nie mogę się powstrzymać. co zrobić?
Masz źle zbilansowane posiłki , dlatego rzucasz się na słodycze .
Ja też to miałam( właściwie mogłam się tylko żywić słodyczami) , tylko nie tyłam , ale groziła mi cukrzyca II stopnia , więc wreszcie się opamiętałam . Mitem jest , ze po 18 nie mozna jeść , jak najbardziej można , tylko trzeba wiedzieć co jeść. Diety nie polecam , bo w rezultacie będziesz miała jeszcze większe napady głodu . Zamiast smażonych rzeczy jedz gotowane , na parze lub duszone. Jesli jesteś głodna to możesz bez problemu jeść warzywa , jak nie lubisz to rób sobie sałatki z sałaty, pomidora , ogorka , ogórka kiszonego, możesz dorzucic ser typu feta , bialko jajka , fasolę , kasze , ryby na parze , tuńczyk. Taka sałatka jest bardzo sycąca , a mało kaloryczna . Mozesz się nią objadać . Owoce umiarkowanie , chociaz tez zalezy co , bo jabłko ma mało cukru , ale winogrona już sporo. Zobaczysz , po takich sałatkach będziesz miała już coraz mniejsze napady na słodycze . Jeśli jednak najdzie Cię ochota , to zjedz te ciastko lub 2 ciastka , a nie całe opakowanie. Co do picia wody , też nie lubię , ale soki nie są zdrowe , od groma w nich cukru i syropu glukozowo-fruktozowego. Jeśli woda Ci nie podchodzi , spróbuj sobie robić napój z wody + np. owoce pokrojone + cytrusy , bardzo smaczne i słodkie picie , ale zdrowe. Ja sobie robie kompoty z jabłka lub innych sezonowych owoców , tylko bez cukru. Polecam jak najbardziej zdrowe i dobrze zbilansowane odżywianie , ktore dostarczy białka i cukrów(zdrowych ), a roznicę poczujesz ogromną. Kluczem do sukcesu są dobrze zbilansowane posiłki , wtedy organizm nie domaga się słodyczy, chipsów i innych świństw. Edytowane przez Agaaa-a Czas edycji: 2010-11-26 o 15:24 |
2010-11-26, 17:53 | #5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: nie mogę się powstrzymać. co zrobić?
a ja polecam psychologa.
to co się z Tobą dzieje, nie jest problemem ciała.
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
2010-11-28, 11:34 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Piekło
Wiadomości: 3 421
|
Dot.: nie mogę się powstrzymać. co zrobić?
Ehhh dziewczyno, nie jesteś sama z tym problemem, mam identycznie...
|
2010-12-01, 11:24 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 953
|
Dot.: nie mogę się powstrzymać. co zrobić?
Karolina, nie myślałaś o badaniach pod kątem jakiś pasożytów (np. drożdżycy układu pokarmowego) lub hiper/hipoglikemii (te mdłości mogą wskazywać na niski poziom cukru)?
To nie jest problem z głodem tylko niepohamowanym łakomstwem. Tylko, że zdrowa osoba potrafi się w końcu opanować. Spróbuj jeszcze jedną metodę - obiecaj sobie, że nie zjesz nic słodkiego i niezdrowego przez jeden dzień, zaweźmij się na amen, niech ten jeden dzień będzie mega koszmarny, ale musisz wytrwać. Jeśli wytrzymasz ten pierwszy dzień, to każdy następny jest już z górki, tylko nie myśl nigdy długoterminowo - liczy się tylko dzisiaj Jeżeli nie dasz rady powstrzymać się od łakomstwa przez 24h to sugeruję jednak wizytę u lekarza (najlepiej od razu dietetyka) + badanie cukru, pasożyty itp. |
2010-12-01, 13:55 | #8 |
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: nie mogę się powstrzymać. co zrobić?
A ja bym Ci powiedziała szanowna autorko, że Tobie się po prostu nie chce chudnąć.O ile ci z tym dobrze to nie musisz dbać o wagę, oczywiście w rozsądnych granicach, bo wiadomo że spora nadwaga przyczynia się do wielu chorób. Musisz zdecydować czy chcesz być szczupła czy szczęśliwa, jak to określasz. I proszę, nie jęcz że musisz iść po owoce do marketu, jeśli w tym samym poście piszesz że potrafić lecieć na drugi koniec miasta po ciastka. To niepoważne. Albo tak naprawdę nie masz problemu, albo masz problem ogromny, który nazywa się uzależnienie.
I jeszcze jedno: PRAWDZIWY CUKIER jest właśnie w owocach, nie w czekoladzie. |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:05.