Dotykanie miejsc intymnych i biustu

[caaaapri]

Jak w temacie. Mój partner lubi mnie dotykać w miejsca intymne czy biust. Raz delikatniej, raz bardziej stanowczo. Robi to gdy jestem w ubraniu. Nie mieszkamy razem i po prostu mnie to krępuje. Nie ukrywam też,że mnie to bardzo irytuje i denerwuje. Odsuwam jego ręce a on się na mnie złości. I tak w kółko. Jestem przewrażliwiona?

[JohnLena]

Napisane przez caaaapri

Jak w temacie. Mój partner lubi mnie dotykać w miejsca intymne czy biust. Raz delikatniej, raz bardziej stanowczo. Robi to gdy jestem w ubraniu. Nie mieszkamy razem i po prostu mnie to krępuje. Nie ukrywam też,że mnie to bardzo irytuje i denerwuje. Odsuwam jego ręce a on się na mnie złości. I tak w kółko. Jestem przewrażliwiona?

[Lady_inHeaven]

yyy ile macie lat

[caaaapri]

Jestesmy dawno po 18 ja już mu mówiłam,że takie zachowanie jest żenujące i żałosne. On się złości i mówi,że jestem niedotykalska. Ja w ogóle nie lubię się przytulać,więc ogromnie mnie to wkurza. Nie jest to jakieś wulgarne macanie , tylko dotykanie. Ale mnie mierzi. On tłumaczy to tym,że się czepiam i niepotrzebnie go opieprzam. Że jestem atrakcyjna mam fajne ciało i on po prostu nie może się oprzeć. Wiem,że jest we mnie zakochany i podobam mu się. Nie lubię jak ktoś mnie dotyka. Gdziekolwiek.

[kolorowatecza]

Albo troll, albo jesteś aseksualna..
Albo homoseksualna tylko o tym nie wiesz, bądź nie przyjmujesz do wiadomości.
Tylko w takim razie po co Ci facet?

[wlosomaniaczkaaa]

he he dobre!
we wszystkim trzeba mieć umiar.
Nie ma nic niezwyklego w tym, że facet złapie swoją dziewczynę za tyłek czy pomaca piersi. Sama lubię pomacać swojego tżta. Może jestem nadpobudliwa. Chociaż nie sądzę.
Może Twój facet Cię nie podnieca?

[Pastela92]

Nie lubisz jak Cię ktoś dotyka? Nawet kochający facet? Myślę, że jesteś aseksualna.

[caaaapri]

Asesksualność zarzuca mi partner. Fakt seksu też nie lubię. Może to wpływ tabletek anty?

[SekretnyWachlarz]

A ja się dziewczynie nie dziwę. Jakby mnie facet złapał za biust np. przy rodzicach czy znajomych to też bym szału dostała.

[wlosomaniaczkaaa]

Napisane przez SekretnyWachlarz

A ja się dziewczynie nie dziwę. Jakby mnie facet złapał za biust np. przy rodzicach czy znajomych to też bym szału dostała.

Kulturalni ludzie nie zachowują się tak przy osobach trzecich. Tylko i wyłącznie na osobności. Przy kimś nie lubię nawet jak mnie tż całuje w policzek.
Nawet nie pomyślałam, że robi to przy innych. To jak jest?

[niebieskie_oczko]

Jeśli robi to przy ludziach albo w miejscu publicznym, to ci się nie dziwię. Ja tego wręcz nienawidzę. Ale jak jesteście sami? W czym rzecz? To chyba normalne, że jak się komuś ktoś podoba, to dąży do dotyku, przytulenia itp.

[czarna_maciejka]

Hm, a moze problem faktycznie lezy w przyjmowaniu zle dobranych tabletek?
Ja bralam jakis czas Logest, daaawno temu i faktem jest, ze mijalo sie to z celem, bo seks i lozkowe przytulanki przestaly dla mnie z czasem istniec. Rowniez wbrew sobie czulam poirytowanie gdy chlopak zaczynal cos inicjowac, dotykal mnie. Jednakowoz ja wolalam sie przytulac, a ty i z tym masz problem... Po odstawieniu tabletek 'apetyt' wrocil mi do normy
Czy to wplyw tabletek chyba sama wiesz, bo mozesz stwierdzic, czy to sie zaczelo dziac po rozpoczeciu ich przyjmowania czy zawsze bylas taka. Wiec?

[201607040946]

Cholera, ja tu się martwię, że mnie nie obmacuje tak często, jakbym chciała...

[apows]

Napisane przez caaaapri

Jak w temacie. Mój partner lubi mnie dotykać w miejsca intymne czy biust. Raz delikatniej, raz bardziej stanowczo. Robi to gdy jestem w ubraniu. Nie mieszkamy razem i po prostu mnie to krępuje. Nie ukrywam też,że mnie to bardzo irytuje i denerwuje. Odsuwam jego ręce a on się na mnie złości. I tak w kółko. Jestem przewrażliwiona?

Witaj, masz faceta i nie lubisz jak Cię dotyka? Może masz jakieś zaburzenia emocjonalne? To troszkę dziwne, że będąc z kimś kogo kochamy nie lubimy jego dotyku, nie sądzisz? A może to nie miłość? Wiele osób, które odczuwa taki wstręt miało problemy w dzieciństwie. Nie chcę Cię osądzać, wybacz ale chyba powinnaś się zastanowić nad tym. Coś dziwnego, nie sądzisz?

[_PeggyBrown_]

Napisane przez caaaapri

Jestesmy dawno po 18 ja już mu mówiłam,że takie zachowanie jest żenujące i żałosne. On się złości i mówi,że jestem niedotykalska. Ja w ogóle nie lubię się przytulać,więc ogromnie mnie to wkurza. Nie jest to jakieś wulgarne macanie , tylko dotykanie. Ale mnie mierzi. On tłumaczy to tym,że się czepiam i niepotrzebnie go opieprzam. Że jestem atrakcyjna mam fajne ciało i on po prostu nie może się oprzeć. Wiem,że jest we mnie zakochany i podobam mu się. Nie lubię jak ktoś mnie dotyka. Gdziekolwiek.

Też nie wiem czy troll, ale jeśli nie, to ja mu współczuję. "Żenujące i żałosne"? Tylko jedno mi przychodzi do głowy - no looool

[laaasted]

wiesz, ja z chłopakiem też tak robię, znaczy on mi tak robi, też nie mieszkamy razem, i tak jest fajnie. trzeba sie przełamać, po co się złościć na coś normlanego w związku, to nic że mieszkacie osobno, uważajcie tylko żeby nikt nie zobaczył tego z domowników bo dlatego też Cie pewnie to irytuje. też na początku tak miałam, ale się przemogłam.

[vaness886]

to normalne , że facet lubi sobie czasami po dotykać . Ty się powinnaś cieszyć , że na razie próbuje sobie Ciebie , a nie cycki innej .

[kasza gryczana]

Tak to jest z ludźkimi organizmami, że mają potrzebę biologiczną rozmnażać się i do tego ciągnie nasze ciało - biologia.
Pociąg do rozmanażania można mieć do wielu osób. Kwestia tego z kim decydujemy się zakładać rodzinę.
Uważam, że nie wolno pod żadnym pozorem kusić kogoś do grzechu, bo nie ukrywajmy - to robi ten chłopak.
Jeśli nie posłuchał Twoich próśb zaprzestania, bo się np. zagalopował, to albo nie jest do końca świadomy, że kusi Cię do grzechu, bo nie wierzy, że to grzech albo jest tego świadomy i nie przeanalizował kolejności, że najpierw trzeba wziąźć ślub - przyrzec, że się będzie potomstwem opiekować, a potem się o nie starać.
Jeśli nie będzie Cię słuchać, radzę Ci go poprostu wyrzucić. Jeśli mu na Tobie poważnie zależy (a nie na tym żeby przy Twoim użyciu realizować zachcianki), to się zastanowi co robi i zmieni swoje postępowanie, przeprosi i zacznie się o Ciebie starać poważnie i z szacunkiem. Jeśli nie to nie żałuj. Lepiej go stracić niż zgrzeszyć. Pamiętaj! Nie daj się złemu. Idź dalej dobrą drogą!

[raita]

O ile facet nie robi tego przy osobach trzecich, bo wtedy też czuję skrępowanie, to w innych przypadkach nie widzę w tym nic dziwnego, a zresztą lubię jak mój TŻ mnie dotyka.
Może powinnaś się wybrać do seksuologa? No i może tabletki anty Ci obniżyły libido? Zawsze byłaś taka "niedotykalska"?

[Znuska]

Dawno po 18ce .. A dotykacie sie przez ubrania. Trochę to dziwne. Zresztą do tego potrzeba uczuć i bądź co bądź jakiejkolwiek atmosfery, nie strachu przed domownikami. Niech każdy zajmie sie tym, co mu najlepiej wychodzi

[patiasym]

Napisane przez kaguya

Cholera, ja tu się martwię, że mnie nie obmacuje tak często, jakbym chciała...

No nie mów kłopot w tym, że ja chciałabym ciągle

[Joasia3212]

Napisane przez patiasym

No nie mów kłopot w tym, że ja chciałabym ciągle

Hahah to jest dobrze

[_ema_]

No ale wyjaśnij jedną kwestię, jak wygląda to na przykładzie?
Mama patrzy, tata patrzy, rodzinny obiadek a on Cię za cyca łapie?
Czy po prostu jesteście u niego w domu i Cie czasem podszczypuje?

Bo jak to pierwsze, to mu powiedz, że krepują takie gesty przy innych. Jak to drugie, to się ciesz, że się własnemu facetowi podobasz i rączek nie może przy sobie utrzymać

[201607040946]

Napisane przez patiasym

No nie mów kłopot w tym, że ja chciałabym ciągle

No ja też. Jak jestem u niego, to nie miałabym nic przeciwko, żeby co chwila mnie macał, dotykał, pieścił...