publiczne podgladanie - szok - jak to sie robi w Austrii...

[lady Vader]

Napisane przez Margot45

Czyli, Twoim zdaniem, skoro ktoś na forum o seksie zakłada wątki o seksie, powinien sobie znaleźć inne miejsce do wypowiedzi, tak? Dobrze zrozumiałam? (bez złośliwosci, sama jestem dosć wrażliwa na punkcie czytania ze zrozumieniem, dlatego pytam)

Nie-nie napisałam nigdzie,ze powinien.Chodzi mi tylko o to,że w momencie kiedy zakładam kolejny wątek i nie dość,ze nie dostaję interesujących mnie odpowiedzi to jeszcze jestem przez większosć uważana za seksualnego dziwoląga to szukam miejsca w sieci,gdzie znajdę ludzi o podobnych upodobaniach czy poglądach na seks-gdzie zostanę zrozumiana i moje pytanie nie wzbudzi niczyjego oburzenia czy zgorszenia.

I tu naprawdę nie chodzi o to,że jej odmawiam prawa zakładania wątków-niech to robi,ale wątpię,by uzyskała interesujące ją odpowiedzi.Mnie by to znudziło,szczerze mówiąc.
Chyba że Malaice nie chodzi tak naprawdę o dyskusję tylko o bulwersowanie innych,

Napisane przez Margot45

Skoro większość (jak twierdzisz) osób tu obecnych, utożsamia sex z intymnością, czemu w ogóle wypowiadają się na forum Sex zamiast na forum Intymne?

Nie chodzi mi o intymność w sensie-jak seks to tylko z miłości.Nigdy nie uważałam,ze miłość jest do seksu potrzebna-powiem więcej,osobiscie jestem zdania,że nawet czasem przeszkadza-i moje kontakty seksualne były o wiele bardziej satysfakcjonujące,kiedy uprawiałam seks wyłącznie z czystego pożądania.
I nie uważam,żebym była jakimś ewenementem,bo znam wiele takich kobiet.

Ale szanuję siebie,swoje ciało,swoją nagosć- seks jest dla mnnie czynością intymna-to znaczy,ze widze w nim siebie,swojego partnera i nikogo więcej.
W trójkącie lub w samochodzie,z przyklejonym do szyby dyszącym onanistą czułabym się jak ścierwo.

Napisane przez Margot45

A, jeszcze coś - moim zdaniem wytłuszczone fragmenty Twojej wypowiedzi przeczą sobie nawzajem

Tak-TEORETYCZNIE mozna wypowiadać się na wszytkie tematy z wyjatkiem podpadajacym pod prokuratora-ale nie oczekujmy aplauzu czy poparcia w tematach traktujących o rzeczach bulwersujących lub niecodziennych dla większosći użytkowników

Nie przeprowadziłam żadnych badań,ale przeglądajac wątki i problemy jakie są poruszane na tym forum-to mam wrażenie,że większość dziewczyn stosunkowo niedawno zaczęło życie seksualne,interesują je problemy związane z brakiem orgazmu,zabezpieczeniem przed ciążą itp.-trudno wymagać od nich żeby entuzjastycznie podeszły do kwestii podglądania czy trójkątów.

[diamentowa]

Tylko pragnę podkreślić, że autorka sama taka święta nie jest. Sama też ocenia, niekoniecznie konstruktywnie krytykując. Nieźle nam pojechała w wątku o papierosach (nie że jakaś osobista wycieczka tylko wiesz, nie rób drugiemu...).

[Malaika85]

a kto tu podchodzi do tego entuzjastycznie i oczekuje akceptacji i zrozumienia dla tego typu rzeczy?
jesli chodzi o mnie, to entuzjastyczne jest tylko zdziwienie, ze to zjawisko w ogole ma miejsce...

a co do tego ze zakladam bulwersujace watki, to dlatego, ze malo mnie interesuja tematy, ktore juz sto razy przerabialam, wiec nie widze powodu, dla ktorego mialabym nadal je drazyc. natomiast interesuje mnie opinia ludzi (a zakladam ze na tym forum oprocz tych malo doswiadczonych nastolatek - jak mowisz, sa rowniez kobiety myslace i dojrzale) na rozne - ZWLASZCZA niecodziennie tematy.

Jasne, mozna z kazdego forum zrobic nudna wymiane podstawowych informacji, ale im wiecej ekstrawaganckich i niecodziennych watkow - tym wdaje mi sie - lepiej dla forum i dla czytajacych go kobiet.

A to , ze ja akurat takie tamty poruszam, nie wynika z tego ze jestem wynaturzona ekshibicjonistka ze zboczeniami seksualnymi tylko po prostu nie czuje potrzeby rozmawiania o innych - normalniejszych waszym zdaniem - tematach.
Na temat antykoncepcji, pierwszego razu, technik calowania, oznak bycia w ciazy, pytan czy moje uda sa w porzadku i tym podobnych, nie mam potrzeba sie wypowiadac, ani zakladac watkow

Wiec zakladam takie, ktore sa dla mnie szczegolnie interesujace i ktore moga Was sprowokowac do konstruktywnej i kulturalnej dyskusji.

Mam nadzieje, ze wyjasnilam o co mi chodzi


Abstrahujac od tego, myslicie, ze gdzies w jakichs miejskich zakamarkach spotykaja sie masturbujace sie dziewczyny? hehe
bo ja bym nie chciala trafic na taki meeting przez przypadek

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

Napisane przez diamentowa

Tylko pragnę podkreślić, że autorka sama taka święta nie jest. Sama też ocenia, niekoniecznie konstruktywnie krytykując. Nieźle nam pojechała w wątku o papierosach (nie że jakaś osobista wycieczka tylko wiesz, nie rób drugiemu...).

o papierosach nie robilam zadnych osobistych wycieczek - przeczytaj uwaznie

[diamentowa]

Napisane przez Malaika85

o papierosach nie robilam zadnych osobistych wycieczek - przeczytaj uwaznie

wiesz... chodziło mi jakby o to, że z mojej strony to nie jest osobista wycieczka.

[TmargoT]

Napisane przez lady Vader

Malaiko, powiedz mi czego oczekiwałaś?Nie znudziło Ci się jeszcze zakładanie kolejnych wątków z serii-niekonwencjonalne upodobania seksualne"?Przecież wiesz,jak się potoczy dyskusja,więc na Twoim miejscu zarejestrowałabym się na jakimś forum poświeconym z całości technikom seksualnym to może tam znajdziesz kompanów do dyskusji-i mówię to zupełnie bez ironii.

Chcesz tego czy nie,ale ludzie na forum oceniają Cię przez pryzmat wątków,które założyłaś i Twoich wypowiedzi i uważam to za zupełnie normalne.Rzadko zaglądam na forum Seks,ale Twój nick kojarzę własnie z trójkątami,kilkudziesięci oma partnerami seksualnymi i itp.,mimo że wypowiadasz sie na różne tematy z seksem niezwiązanymi.Twoje życie seksualne ,o którym chętnie piszesz jest dość,hmmm "niezwykłe" w porównaniu z ogólnie panującymi normami,więc pogódź się z tym,ze opinię sobie już wyrobiłaś-taką a nie inną.

Co do tematu-nie jest to zdaje się nic nowego.Czytałam już dosc dawno o tym w Cosmo,tylko sprawa dotyczyła Wielkiej Brytanii.Jeżeli Cię to kręci,to rób jak uważasz.Dla mnie seks jest sprawą bardzo intymną i nie chciałabym,żeby jakis niewyżyty facet brandzlował się na widok mojego wypiętego tyłka.

A co do masturbatorów-niech sobie robią co chcą i jak chcą-ale nie w miejscach publicznych i wcale mnie to nie śmieszy.Gdybym weszła do takiej toalety z dzieckiem to wypaliłabym takiego kopa,ze facet szukałby klejnotów przez tydzień

jesli bedzie miała ochotę to napisze jeszcze z 200 wątków.
ma takie prawo.
jeśli masz coś do jej zycia sexualnego i perwersji ,które lubi poświęć ku temu swój nowy wątek.
jej sprawa,czy lubi w grupie,czy sama.
o ile mi wiadomo tytuł wątku zaczyna się JAK TO SIE ROBI...,a nie,CZY PODOBA CI SIę MOJE żYCIE SEXUALNE.
nie trawisz wątków autorki,nie pisz,omijaj z daleka.oburza cie jej bezpruderyjność wybierz forum dla misjonarzy.
proste.

[Wyrak]

Napisane przez irie18*

tytuł podforum ,,seks" sugeruje ze jest to miejsce vv ktorym mozna pogadac sobie o spravvach erotycznych mniej lub bardziej tradycyjnych a jak kto napisze o czyms nietypoym lub kontrovversyjnym to go od razu zaczyna sia atak i vvycieczki osobite

To troche nie tak - tzn. pewnie masz do pewnego stopnia racje, ale, primo, to co ponizej napisala Diamentowa:

Napisane przez diamentowa

Tylko pragnę podkreślić, że autorka sama taka święta nie jest. Sama też ocenia, niekoniecznie konstruktywnie krytykując. Nieźle nam pojechała w wątku o papierosach (nie że jakaś osobista wycieczka tylko wiesz, nie rób drugiemu...).

Secundo, autora tematu sama w atakach i wycieczkach osobistych przoduje, od razu sugerujac innym problemy psychiczne, z seksem itd., a pozniej to ona biedna atakowana i jechana osobiscie Jak juz pisalem, sama tematyka raczej takich reakcji nie wzbudza. Tyle, z mojej strony koniec, bo niestety ta dyskusja jest juz wtorna (bo byla podobna w kilku wczesniejszych watkach)

[diamentowa]

ja raczej jak wchodzę na seks to wyłącznie na tematy "kontrowersyjne" , reszta jest mi raczej znana.

[irie18*]

Napisane przez TmargoT

jesli bedzie miała ochotę to napisze jeszcze z 200 wątków.
ma takie prawo.
jeśli masz coś do jej zycia sexualnego i perwersji ,które lubi poświęć ku temu swój nowy wątek.
jej sprawa,czy lubi w grupie,czy sama.
o ile mi wiadomo tytuł wątku zaczyna się JAK TO SIE ROBI...,a nie,CZY PODOBA CI SIę MOJE żYCIE SEXUALNE.
nie trawisz wątków autorki,nie pisz,omijaj z daleka.
proste.

dokładnie

VVyrak nie vviem, nie czytałam vvatku o papierosach, odnosiłam sie do tego co zaobervvovvałam tu i vvatku o trójkątach

[arkana]

Spotkanie masturbatorow?
Osobiscie nie chcialabym spotkac osoby udzielajacej sie w tego typu spotkaniach.

[aktaga13]

wracając do tematu: jeśli wszystkim to pasuje, to nie bede sie wtracac, ani nikomu przeszkadzac jestem przeciwna takim praktykom i nieźle bym sie wkurzyła na TŻ, gdyby mi coś takiego zrobił.

co do masturbatorów - jak wyżej. jeśli nikomu to nie przeszkadza - a sądzę, że osoby korzystające z toalety mogą poczuć dyskomfort. takie spotkania powinny odbywać się w innym miejscu.

[laura999]

Napisane przez Malaika85

Musze sie z wami czyms podzielic, bo normalnie jestem super surprised!
Otoz moj TZ postanowil mi pokazac pewne miejsce (mieszkamy w Wiedniu), ktore nazywa sie Lobau/ Loblau - nie pamietam dokladnie.
W kazdym razie jest to teren przy Dunaju, troszke na obrzezach miasta.
Taki dluuuugi pas sciezki przyrzecznej - chodnika, potem pas zieleni, potem dluuugi parking wzdluz rzeki i znowu pas zieleni.

Otoz miejsce to jest znane z podgladania. Przyjezdzaja tam pary autami i kochaja sie na tych parkingach w autach, a cala frajda polega na tym, ze przychodza tam ludzie i ich ogladaja. Oczywiscie jest to po ciemnku, a ludzie to nie tlum, tylko pojedynczy faceci, ktorzy kochaja podgladac.

Wszyscy sobie z tego zdaja sprawe i po to wlasnie tam przyjezdzaja, zeby byc podgladanym podczas seksu.

Malo tego, jest to podgladanie bezposrednie, po podchodzi taki facet do auta, zaglada przez szybe, oglada sobie seks, wyciaga swojego ptaka i sie onanizuje!

Moga sobie wybierac w samochodach jak w galerii.

To jest popularne miejsce i nawet moj chlopak powiedzial, ze w internecie sa oglaszenia w stylu 'tego i tego dnia o tej godzinie bedziemy na Lobau, kto chce, nieh dolaczy...'

Nie wiedzialam o tym, dowiedzialam sie po fakcie, jak juz sie kochalismy w tym aucie, i podszedl jakis koles i zagladal przez szybe. Malo ataku serca nie dostalam!
Wtedy TZ mi wyjasnil o co chozi i spytal, czy mi to nie przeszkadza, na co ja mu mowie, ze teraz mi przeszkadza, ale moze nastepnym razem jak to przetrawie i moze napije jakiegos drinka, to mi sie nawet spodoba

dla mnie to jest dziwny i interesujacy ewenement, ciekawa opcja dla ludzi , ktorzy to lubia


Aha, i jeszcze opowiedzial mi jak raz trafil przypadkiem (bo mu sie zachcialo siusiu na stacji metra) na spotkanie masturbatorow w WC.

Potem sie dowiedzial ze sa wyznaczone miejsca (nieoficjalnie wyznczone), pewne meskie toalety na pewnych stacjach metra, gdzie zbiera sie kilu kilkunastu facetow i sie razem wszyscy onanizuja....

przy czym nie zamykaja drzwi ani nic...

ten Zachod mnie czasem przeraza

Kiedyś coś czytałam o tym...właśnie o takich miejscach, często tam przychodzą faceci, mówią żonie że idą na spacer z psem a chodzi im o podglądanko
Tyle,że ja jeszcze czytałam ,że dochodzi nawet do tego, że nie tylko ktoś się zaczyna onanizować patrząc na to, ale taka para ,,w akcji'' może danego pana zaprosić do środka na trójkącik...

Dla mnie to jest hmm dziwne...nie jestem doświadczona sexualnie, ale nie wydaje mi się abym chciała czegoś takiego spróbować...choć nie zaprzeczam, że pewnie może to być ekscytujące...ale jednak nie wyzbyła bym się tak swojej prywatności.



A już ci faceci umawiajacy się na wspólne onanizowanie to jakaś masakra...on się zabawia patrząc na ptaszka kogoś innego, a żona sama w domu niezaspokojona siedzi

---------- Dopisano o 23:53 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Napisane przez Malaika85

a kto tu podchodzi do tego entuzjastycznie i oczekuje akceptacji i zrozumienia dla tego typu rzeczy?
jesli chodzi o mnie, to entuzjastyczne jest tylko zdziwienie, ze to zjawisko w ogole ma miejsce...

a co do tego ze zakladam bulwersujace watki, to dlatego, ze malo mnie interesuja tematy, ktore juz sto razy przerabialam, wiec nie widze powodu, dla ktorego mialabym nadal je drazyc. natomiast interesuje mnie opinia ludzi (a zakladam ze na tym forum oprocz tych malo doswiadczonych nastolatek - jak mowisz, sa rowniez kobiety myslace i dojrzale) na rozne - ZWLASZCZA niecodziennie tematy.

Jasne, mozna z kazdego forum zrobic nudna wymiane podstawowych informacji, ale im wiecej ekstrawaganckich i niecodziennych watkow - tym wdaje mi sie - lepiej dla forum i dla czytajacych go kobiet.

A to , ze ja akurat takie tamty poruszam, nie wynika z tego ze jestem wynaturzona ekshibicjonistka ze zboczeniami seksualnymi tylko po prostu nie czuje potrzeby rozmawiania o innych - normalniejszych waszym zdaniem - tematach.
Na temat antykoncepcji, pierwszego razu, technik calowania, oznak bycia w ciazy, pytan czy moje uda sa w porzadku i tym podobnych, nie mam potrzeba sie wypowiadac, ani zakladac watkow

Wiec zakladam takie, ktore sa dla mnie szczegolnie interesujace i ktore moga Was sprowokowac do konstruktywnej i kulturalnej dyskusji.

Mam nadzieje, ze wyjasnilam o co mi chodzi


Abstrahujac od tego, myslicie, ze gdzies w jakichs miejskich zakamarkach spotykaja sie masturbujace sie dziewczyny? hehe
bo ja bym nie chciala trafic na taki meeting przez przypadek

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------



o papierosach nie robilam zadnych osobistych wycieczek - przeczytaj uwaznie

Z autorką się zgadzam, bo niby kobiety są dziś takie wyzwolone, a jednak ciągle istnieją jakieś tematy o których się nie rozmawia, są jakimś tabu.
Nie mówię, że popieram takie zachowania seksualne, bo mówiąc szczerze nie mam o nich pojęcia z praktycznego punku widzenia ale każdy ma przecież prawo do robienia ze swoim ciałem co mu się podoba (jeśli nie krzywdzi to innych) i dyskutowania o tym.
Ja czasem czytam o jakichś dziwnych zachowaniach sexualnych ot tak, żeby wiedzieć a nie od razu stosować.


Jednego może bulwersować temat seksu grupowego a drugiego opis sposobu robienia loda (jakich na tym forum jest sporo).