Ostentacyjne olewanie. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-01-16, 05:29   #1
Siouxsie
Raczkowanie
 
Avatar Siouxsie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 147

Ostentacyjne olewanie.


W starszym wątku pisałam o tym, że przejechałam się na swoim ,,kumplu" - panu X, który wykorzystał po 2 latach naszych rozmów to, że coś do niego poczułam, by zrealizować swoje ,,męskie potrzeby po pijaku" (na szczęście skończyło się na pocałunku). Pisałam również, że nie mam jak ostatecznie zamknąć tej znajomości, ponieważ jesteśmy w jednej grupie na studiach. Wiele z was doradzało, żebym zachowywała się normalnie w stylu ,,cześć - cześć". Takie też podjęłam kroki.

Próbowałam zmienić grupę (bo wiadomo - zawsze są jakieś integracyjne imprezy) - niestety nie było takiej możliwości ;/ I tu zaczyna się mój problem.

Ja staram się być normalna. Mówię mu cześć - tak jak i wszystkim, ale on...nie zachowuje się normalnie, tylko ,,ostentacyjnie mnie olewa"

Przykłady:
* Mieliśmy iść z imprezy - na kebaba, ale kiedy zobaczył, że ja też idę to stwierdził, że jednak zostaje, bo musi coś tam zrobić.
* Kiedy tańczyliśmy wszyscy razem (z ekipą z grupy) w kółku i zupełnie przez przypadek wylądowaliśmy koło siebie na dosłownie 2 min. to przestawił kolegę z grupy na swoje miejsce, żeby się ode mnie odseparować. (Dodam, że ja tańczyłam zwyczajnie w kółku. Nie byłam nawet zwrócona w jego stronę!)
* Trochę się podpił i kiedy siedzieliśmy przy stole (ja na drugim końcu rozmawiałam z kimś tam) to on pokazał na mnie ręką i mówi do chłopaka z naszej grupy: my się znamy, ale mamy na siebie wy*****e. (To nowa grupa, więc dopiero się poznajemy). Mógłby sobie darować takie uwagi
* Na innej imprezie wpadłam na niego, z jego kolegą (który też jest w naszej grupie). No i ten kolega zaczął się do mnie trochę przystawiać i zostawił pana X samego. Na co pan X puścił focha, wyszedł sam i na następny dzień napisał do swojego kolegi (publicznie) ,,Więcej nigdzie z Tobą nie idę samcu alfa".
* Ten kolega, który się trochę do mnie kleił powiedział: ,,X w wakacje mi ciągle mówił, że będziemy w grupie z jakąś jego koleżanką, a teraz widać między wami taką sztuczność".

Z drugiej strony:
* Np. napisał mi kilka razy smsa o odwołanych zajęciach, żebym nie szła na darmo (ale też nie zawsze).
* Odpisał mi na moją starą wiadomość na fb dotyczącą jakichś pierdół (sprzed 2 miesięcy)

Czy powinnam w ogóle się przejmować Jego zachowaniem? Jest to dla mnie problemem tylko i wyłącznie z tego względu, że inne osoby zaczęły się już dopytywać, a wolałabym zamknąć tą historię.

Po co on to robi? :/ Jak sobie z tym poradzić? Może za bardzo się przejmuję? Tyle, że ja na prawdę zamknęłam tą sprawę. Pan X już nawet widział mnie z kilkoma innymi chłopakami (niewinne flirty).

Także nie wiem po co to ostentacyjne olewanie mnie Tak, żeby inni widzieli.
Przez to przestałam w ogóle chodzić na jakieś integracyjne spotkania, na których on ma być.
Siouxsie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 06:59   #2
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

Cytat:
Napisane przez Siouxsie Pokaż wiadomość
W starszym wątku pisałam o tym, że przejechałam się na swoim ,,kumplu" - panu X, który wykorzystał po 2 latach naszych rozmów to, że coś do niego poczułam, by zrealizować swoje ,,męskie potrzeby po pijaku" (na szczęście skończyło się na pocałunku). Pisałam również, że nie mam jak ostatecznie zamknąć tej znajomości, ponieważ jesteśmy w jednej grupie na studiach. Wiele z was doradzało, żebym zachowywała się normalnie w stylu ,,cześć - cześć". Takie też podjęłam kroki.

Próbowałam zmienić grupę (bo wiadomo - zawsze są jakieś integracyjne imprezy) - niestety nie było takiej możliwości ;/ I tu zaczyna się mój problem.

Ja staram się być normalna. Mówię mu cześć - tak jak i wszystkim, ale on...nie zachowuje się normalnie, tylko ,,ostentacyjnie mnie olewa"

Przykłady:
* Mieliśmy iść z imprezy - na kebaba, ale kiedy zobaczył, że ja też idę to stwierdził, że jednak zostaje, bo musi coś tam zrobić.
* Kiedy tańczyliśmy wszyscy razem (z ekipą z grupy) w kółku i zupełnie przez przypadek wylądowaliśmy koło siebie na dosłownie 2 min. to przestawił kolegę z grupy na swoje miejsce, żeby się ode mnie odseparować. (Dodam, że ja tańczyłam zwyczajnie w kółku. Nie byłam nawet zwrócona w jego stronę!)
* Trochę się podpił i kiedy siedzieliśmy przy stole (ja na drugim końcu rozmawiałam z kimś tam) to on pokazał na mnie ręką i mówi do chłopaka z naszej grupy: my się znamy, ale mamy na siebie wy*****e. (To nowa grupa, więc dopiero się poznajemy). Mógłby sobie darować takie uwagi
* Na innej imprezie wpadłam na niego, z jego kolegą (który też jest w naszej grupie). No i ten kolega zaczął się do mnie trochę przystawiać i zostawił pana X samego. Na co pan X puścił focha, wyszedł sam i na następny dzień napisał do swojego kolegi (publicznie) ,,Więcej nigdzie z Tobą nie idę samcu alfa".
* Ten kolega, który się trochę do mnie kleił powiedział: ,,X w wakacje mi ciągle mówił, że będziemy w grupie z jakąś jego koleżanką, a teraz widać między wami taką sztuczność".

Z drugiej strony:
* Np. napisał mi kilka razy smsa o odwołanych zajęciach, żebym nie szła na darmo (ale też nie zawsze).
* Odpisał mi na moją starą wiadomość na fb dotyczącą jakichś pierdół (sprzed 2 miesięcy)

Czy powinnam w ogóle się przejmować Jego zachowaniem? Jest to dla mnie problemem tylko i wyłącznie z tego względu, że inne osoby zaczęły się już dopytywać, a wolałabym zamknąć tą historię.

Po co on to robi? :/ Jak sobie z tym poradzić? Może za bardzo się przejmuję? Tyle, że ja na prawdę zamknęłam tą sprawę. Pan X już nawet widział mnie z kilkoma innymi chłopakami (niewinne flirty).

Także nie wiem po co to ostentacyjne olewanie mnie Tak, żeby inni widzieli.
Przez to przestałam w ogóle chodzić na jakieś integracyjne spotkania, na których on ma być.
Z jednej strony chce Ci pokazać, że niczego między Wami nie będzie (taaa, tak jakbyś nadal chciała ) - Tobie i innym. To takie dziecinne "patrzcie, jakby coś mówiła, to nieprawda, bo to ja ją odrzuciłem, taki ze mnie macho". Ale z drugiej strony wychodzi z niego urażona męska duma i kara Cię za to (może nawet sam nie rozumie swojego zachowania), że nie chciałaś z nim uprawiać seksu, odrzuciłaś go. Przestałaś zachwycać się jego osobą i pokazał jaki jest, gdy coś nie idzie po jego myśli. Jeżeli ktoś Cię o to zapyta, to w sumie zgodnie z prawdą możesz mówić, że żadni z Was już koledzy - to się skończyło.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2013-01-16 o 07:00
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 07:15   #3
maszToCoChcesz
Zakorzenienie
 
Avatar maszToCoChcesz
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

olać,po prostu olać typa.
__________________
it's a fool's game
maszToCoChcesz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 08:25   #4
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

Olej, nie reaguj, a na komentarze odpowiadaj, że "facet za dużo sobie wyobrażał" i ucinaj dyskusję. Samo ucichnie
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 08:45   #5
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

olać kolesia po całej linii i się nie przejmować. racja jest taka, że wychodzi z niego urażona duma.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 09:17   #6
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

Olej go, a jakby ktoś pytał, czemu on się tak dziwnie zachowuje - powiedz, że to dlatego, że dałaś mu kosza.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 09:27   #7
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

dziewczyny dobrze radzą, skoro zamknęłaś tą sprawę to go olej i nie reaguj.
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-01-16, 10:51   #8
Siouxsie
Raczkowanie
 
Avatar Siouxsie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 147
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

Ehh...olewam to od samego początku, ale nie powiem...zaczęło mnie to irytować Myślicie, że może mieć to związek z tym, że w naszej grupie jest dziewczyna, która (jak mi się wydaje) podoba mu się? Może nie chce, żebym przypadkiem o czymś jej wspomniała? Z tym, że:

a) praktycznie nigdy z nią nie rozmawiałam
b) ponoć zawsze z nią flirtował na tych integrach, a na tej (z tańczeniem w kółku itd.), na której byłam. Odrzucał jej zachęty, żeby razem potańczyli itd. Wtedy sobie pomyślałam, że on w ogóle sam nie wie o co mu chodzi ;/

Co do mnie... nie sądzę, żebym dała mu odczuć, że chciałabym czegoś.
Siouxsie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 11:12   #9
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

Facet jest popaprany. Pozostaje Ci przeczekać - nie wiadomo, czy paczka się będzie tak cały czas trzymała razem. Wcześniej, czy później zawsze się robią mniejsze grupki - dołącz do jakiejś. Jeżeli ktoś Cię zapyta, czemu on taki dziwny dla Ciebie, to powiedz, że sama nie wiesz i nie chcesz nawet o tym gadać, bo po co? Na czyjąś głupotę, czy źle pojętą dumę nic nie poradzisz.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 11:19   #10
granatowa13
Raczkowanie
 
Avatar granatowa13
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 70
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

Ahh Ci faceci Ja po prostu bym olała to dziecinne zachowanie z jego strony. Szkoda po prostu nerwów
__________________
"Rozpocznij tam, gdzie jesteś. Wykorzystaj to, co masz. Zrób to, co możesz."
-Arthur Ashe
granatowa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 11:29   #11
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

Cytat:
Napisane przez Siouxsie Pokaż wiadomość
Ehh...olewam to od samego początku, ale nie powiem...zaczęło mnie to irytować Myślicie, że może mieć to związek z tym, że w naszej grupie jest dziewczyna, która (jak mi się wydaje) podoba mu się? Może nie chce, żebym przypadkiem o czymś jej wspomniała?
A co Cię to obchodzi? Nie rozkminiaj, nie ma po co.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-16, 12:34   #12
Siouxsie
Raczkowanie
 
Avatar Siouxsie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 147
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
A co Cię to obchodzi? Nie rozkminiaj, nie ma po co.
Tak się tylko głośno zastanawiam, bo ona ponoć rzuca te studia, więc może w końcu on sobie odpuści to olewanie na pokaz Spokojnie, ignoruję to od października, więc chyba w końcu człowiek ma prawo się wkurzyć. Zwłaszcza kiedy słyszy jakiś niepotrzebny komentarz o sobie. Ehh...czyli jak na razie nadal pozostaje mi to znosić, aż mu się znudzi ;/

Edytowane przez Siouxsie
Czas edycji: 2013-01-16 o 12:37
Siouxsie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 13:01   #13
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

jest durnym ch*m i taka prawda. ja nie bawilabym sie w uprzejmosci wiecej.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 13:18   #14
Anunnaki
Raczkowanie
 
Avatar Anunnaki
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 221
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

Traktuj go jak powietrze, szkoda czasu na głupka.
Anunnaki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 13:37   #15
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

Ze tez sie nim jeszcze przejmujesz. Przestan najlepiej zwracac na niego uwage a jak znajomi dopytuja to powiedz krotko ze popsuly sie Wam relacje
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 14:53   #16
solll
Zakorzenienie
 
Avatar solll
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 12 386
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

Cytat:
Napisane przez _Matilde_ Pokaż wiadomość
Ze tez sie nim jeszcze przejmujesz. Przestan najlepiej zwracac na niego uwage a jak znajomi dopytuja to powiedz krotko ze popsuly sie Wam relacje
tak jak wyżej. i od razu zmieniaj temat
__________________
„Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć”





solll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 21:38   #17
moniaszelki
Zadomowienie
 
Avatar moniaszelki
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 834
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

widać że zabolało go, to że ty go olałaś, nie dałaś się namowic na nic wiecje niz pocałunek, a widocznie on miał do Ciebie większe zamiary, niekoniecznie związkowe, ale fizyczne. chce pokazać swoją dumę i to, że nie boli go to że go tak potraktowałaś (wg mnie normalnie, ale moze go to zabolało). ja tak to widzę, ale mogę się mylić. czy on nie czuje do Ciebie czegoś..więcej?
moniaszelki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 22:15   #18
srilanka
Raczkowanie
 
Avatar srilanka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 31
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

hmmm miałam/mam podobnie... tez wielka "przyjazn", spedzanie wolnego czasu wspólnie...ja miałam swoich "kandydatów na partnera", on miał swoje kandydatki...ale własnie...zaczely się przytulania, pocalunki w czoło, w policzek pozniej cmoki w usta z jego strony...po zakrapianej imprezie wracaliśmy razem i nagle zaczał mnie przytulac nie jak kolezanke...przyjaciolke. ..tylko jak partnerke...kiedy go odpychałam...chcial mnie pocalowac...rozeszlismy się pod blokiem do swoich mieszkan...Na drugi dzień porozmawiama z nim powaznie i stwierdziłam, ze to za daleko zaszlo i nie chce go zranic...dlatego wskazane było ograniczenie kontaktu. On nie ograniczył a urwał kontakt-przestał odbierac ode mnie telefony...na smsy nie odpisywał...odbijał moje polaczenia...unikał kontaktu. A ja jestem kobietą która się nie narzuca...wiec przestałam sie odzywac. Nie powiem, że nie brakowało mi go jako "przyjaciela".Minął miesiąc...dalej cisza..., uslyszałam od naszego wspolnego kolegi, ze X na imprezie chciał podac nr do mnie komus kto pytał o mnie...komentujac "ja już się z nią nie spotykam". Drugi miesiąc cisza...po trzech spotkałam go pijanego w klubie...podszedł przytulił i powiedział, że musimy porozmawiac i że zadzwoni do mnie...zgodziłam się... nie chciałam, żebysmy się mijali-udajac ze sie nie znamy...ale nie zadzwonił... wiec i ja sie nie odezwałam. Przyszły swieta...zyczenia nie odpisał...przyszły jego imieniny...zyczenia...nie odpisał... udaje, że mnie nie zna... a wiem, że pyta się jego kolegi ktory jest tez dobrym moim znajomym co u mnie slychac, gdzie i z kim byłam na sylwestra...itp

czy oni się czasami nie zakochali? zostali odrzuceni...i pokazują, że ich to nie "rusza"???
srilanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-16, 23:25   #19
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

Tak właśnie przez chwilę myślałam, czy to nie wina tego, że koleś się w tobie zadurzył. Zachowuje się szczeniacko, ale może tak sobie radzi z odtrąceniem? Nie wiadomo.

Na twoim miejscu bym olewała jego zachowanie. A jeśli by w czymś totalnie przegiął, opowiadał jakieś brednie o tobie, to wtedy bym go lekko ostudziła.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-16, 23:48   #20
Siouxsie
Raczkowanie
 
Avatar Siouxsie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 147
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

Cytat:
Napisane przez niebieskie_oczko Pokaż wiadomość
Tak właśnie przez chwilę myślałam, czy to nie wina tego, że koleś się w tobie zadurzył. Zachowuje się szczeniacko, ale może tak sobie radzi z odtrąceniem? Nie wiadomo.

Na twoim miejscu bym olewała jego zachowanie. A jeśli by w czymś totalnie przegiął, opowiadał jakieś brednie o tobie, to wtedy bym go lekko ostudziła.
Właśnie to nie jest tak, że on chciał czegoś więcej. To on mi w pewnym sensie dał kosza. Ten pocałunek i czułostki wyszły obustronnie, tylko, że on wiedział doskonale (sam przyznał), że ja mogłam coś poczuć, a i tak skorzystał - bo jak powiedział - męskie potrzeby i ciekawość, ale podoba mu się ktoś inny - nieszczęśliwe zakochanie w zajętej i nie nadaje się w ogóle do związków. Niby mogłam się domyślić, ale wydawało mi się, że po 2 latach znajomości będzie mu na mnie na tyle zależało (jako koleżance), że nie skorzysta z tego tylko dla swoich ,,potrzeb". Od takich rzeczy są nieznajome (jeśli już w ogóle, można to rozpatrywać w takiej kategorii, że obu stronom to pasuje). A ja nie jestem taka, żeby latać za kimś na siłę. Jedno ,,nie" mi wystarczy. W sumie ta część to dla mnie zamknięty temat. Piszę o tym, tylko po to, żeby wykluczyć powód, że robi to, bo czuje coś do mnie. Nigdy nie dałam mu odczuć, żebym nadal na coś liczyła, dlatego mnie dziwi jego obecne zachowanie.

Postanowiłam traktować go jak powietrze, ale jeśli jeszcze raz powie coś w stylu ,,My się znamy, ale mamy na siebie w*****ne" to chyba nie wytrzymam i jakoś to skomentuję :/

No cóż, dzięki dziewczyny za wasze rady i historie Jakoś to przetrwam.

Edytowane przez Siouxsie
Czas edycji: 2013-01-17 o 00:17
Siouxsie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-17, 06:36   #21
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

To wtedy skomentuj z uśmiechem nr 5 "nie, Ty najwidoczniej nie masz na mnie wyj... skoro co chwila do tego wracasz, za to ja śmiało mogę powiedzieć, że nic do Ciebie nie mam i nie zamierzam wszczynać niepotrzebnej mi do niczego dyskusji [Było - minęło - dorośnij facet]".

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2013-01-17 o 06:38
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-17, 06:41   #22
Psychosis Deviant
Raczkowanie
 
Avatar Psychosis Deviant
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 160
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

Tak sie zapytam. Dlaczego przejmujesz sie jego zachowaniem? Chcesz odnowic Wasza znajomosc, a przez jego "olewanie" nie jest to mozliwe? Miałaś nadzieję, że po Twoim oschlym zachowaniu on zacznie Cie nagabywać a tu klops? Ktoś z grupy wypytuje o to olewanie? Przeszkadza to jakoś w funkcjonowaniu grupy?
Jesli nie, to czym Ty sie przejmujesz?
Psychosis Deviant jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-17, 08:35   #23
Bad_Man
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 148
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

ja kiedyś tak mialem z koleżanką, że mnie olala więc zerwalem z nią kontakl( skasowalem numer itp.) bo to boli, jak się widzi tą osobę a już wgl. Myśl, że ta osoba nadal chce z tobą sie zadawac ale tylko na zasadzie ze ( nię uklada mi się z nowym facetem, musisz mi pomóc)
Bad_Man jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-17, 11:31   #24
Kohnelia20
Zakorzenienie
 
Avatar Kohnelia20
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 499
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

olej go
Kohnelia20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-17, 17:44   #25
Siouxsie
Raczkowanie
 
Avatar Siouxsie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 147
Dot.: Ostentacyjne olewanie.

Cytat:
Napisane przez Psychosis Deviant Pokaż wiadomość
Tak sie zapytam. Dlaczego przejmujesz sie jego zachowaniem? Chcesz odnowic Wasza znajomosc, a przez jego "olewanie" nie jest to mozliwe? Miałaś nadzieję, że po Twoim oschlym zachowaniu on zacznie Cie nagabywać a tu klops? Ktoś z grupy wypytuje o to olewanie? Przeszkadza to jakoś w funkcjonowaniu grupy?
Jesli nie, to czym Ty sie przejmujesz?
Nie chcę odnawiać naszej znajomości, bo mu już nie ufam (chodzi o sferę koleżeńską). Moje oschłe zachowanie polegało tylko na mówieniu mu ,,cześć" (z uśmiechem) tak jak wszystkim. To wydawało mi się najlepszym wyjściem, by zachować jako taką neutralną relację. Nie miałam również żadnych nadziei na nagabywanie mnie, bo znam go nie od dziś i wiem, że by tego nie robił. Aczkolwiek olewania mnie na pokaz się nie spodziewałam ;/ Rozchodzi się właśnie o postrzeganie tego przez grupę. Tak, owszem pytała mnie o to już nie jedna osoba i najzwyczajniej w świecie mnie to wkurzyło. No i przy okazji zastanowiło skąd takie podejście i jak powinnam się zachować Teraz już wiem, że nie ma innego wyjścia niż traktowanie go jak powietrze.

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Cytat:
Napisane przez Bad_Man Pokaż wiadomość
ja kiedyś tak mialem z koleżanką, że mnie olala więc zerwalem z nią kontakl( skasowalem numer itp.) bo to boli, jak się widzi tą osobę a już wgl. Myśl, że ta osoba nadal chce z tobą sie zadawac ale tylko na zasadzie ze ( nię uklada mi się z nowym facetem, musisz mi pomóc)
Współczuję, chociaż w mojej historii to ja dostałam kosza i się z tym pogodziłam już dawno (kilka miesięcy temu). Mimo to nie mogę całkowicie zerwać z nim kontaktu, więc liczyłam na neutralną znajomość: ,,cześć - cześć", a dostaję jakieś dziwne zachowania, które zastanawiają nawet innych.

Edytowane przez Siouxsie
Czas edycji: 2013-01-17 o 17:46
Siouxsie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:42.