Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2. - Strona 133 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-07-01, 18:06   #3961
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
Ja zawsze sama wymieniałam żarówki. A jak coś się psuło to uzgadniałam z właścicielem, że naprawiamy coś na własny koszt i odliczamy to od czynszu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zawsze mi się wydawało, że takie rzeczy jak żarówki wymienia się samemu, przecież to są rzeczy, które się zużywają przez lokatorów.

Nigdy nie wynajmowałam i pytam serio: właściciel mieszkania ma latać z każdą głupotą i wymieniać każdą spaloną żarówkę czy złamaną deskę klozetową? Myślałam, że gdy wynajmuje się mieszkanie, to bez usług domowych w pakiecie ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-01, 18:15   #3962
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 053
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;86955010]Zawsze mi się wydawało, że takie rzeczy jak żarówki wymienia się samemu, przecież to są rzeczy, które się zużywają przez lokatorów.

Nigdy nie wynajmowałam i pytam serio: właściciel mieszkania ma latać z każdą głupotą i wymieniać każdą spaloną żarówkę czy złamaną deskę klozetową? Myślałam, że gdy wynajmuje się mieszkanie, to bez usług domowych w pakiecie ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]No ja bym o deskę czy żarówkę nie latała.

O pralkę już tak, bo jednak nie jest moja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-01, 18:54   #3963
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Powiem wam tak, tutaj z napięciem jest coś nie tak, bo często żarówki mam po się paliły co chwilę (tak średnio raz na dwa miesiące). I jak kupowalysmy kolejną żarówkę (bo poprzedni Ukraińcy nipanimaju nipanimaju, nawet, jak zostawiliśmy kartkę na stole po rosyjsku, to ją wyrzucili i nipanimaju) to nam się nie chciało dokładać do biznesu.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-01, 21:25   #3964
malootka
Zakorzenienie
 
Avatar malootka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 567
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

A z kim będziesz teraz mieszkać?
malootka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-01, 21:26   #3965
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez malootka Pokaż wiadomość
A z kim będziesz teraz mieszkać?
Na 2 miesiące wracam do domu i wyjeżdżam za granicę

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 16:16   #3966
supsassy
Raczkowanie
 
Avatar supsassy
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 78
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Ho ho, lata całe tu nie zaglądałam jak sobie przypominam swoje przygody ze współlokatorami, to po latach mogę powiedzieć krótko: co nas nie zabije, to nas wzmocni

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;86955010]Zawsze mi się wydawało, że takie rzeczy jak żarówki wymienia się samemu, przecież to są rzeczy, które się zużywają przez lokatorów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Dobrze Ci się wydaje przede wszystkim decydują zapisy w umowie, a konkretnie co obciąża najemcę, a co wynajmującego. Oczywiście wszystkiego nie da się wymienić, ale wymiana żarówki to jednak sprawa dla najemcy.

Tinkerver, powodzenia!
__________________
She's tender & sweet & smart & funny & a milion things that you aren't

Edytowane przez supsassy
Czas edycji: 2019-07-02 o 16:18 Powód: dopisek
supsassy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 16:51   #3967
postrach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 35
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;86955010]Zawsze mi się wydawało, że takie rzeczy jak żarówki wymienia się samemu, przecież to są rzeczy, które się zużywają przez lokatorów.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

To mi przypomniało. Wyjeżdżałam na pół roku i podnajęłam swoje mieszkanie. Jak wróciłam patrzę a tam światło nie działa. Okazało się, że się lokatorowi żarówka przepaliła - kupił nową, ale jak się wyprowadzał to ją wyjął, bo przecież nie będzie mi zostawiał.

Ale złamana deska klozetowa to jednak coś innego. Chyba, że wynajmujący po niej skakał to sam jest winny.
postrach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-07-02, 17:53   #3968
supsassy
Raczkowanie
 
Avatar supsassy
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 78
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Skoro najemca-lokator zepsuł - płaci, nieważne czy to spalona żarówka, zatkany zlew, zbita szyba, nawet malowanie ścian po ciężkiej nocy. Przy większych kwotach można dogadać się z wynajmującym/właścicielem, że, lokator sukcesywnie będzie dopłacać do czynszu/-ów.
__________________
She's tender & sweet & smart & funny & a milion things that you aren't
supsassy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 18:46   #3969
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez supsassy Pokaż wiadomość
Skoro najemca-lokator zepsuł - płaci, nieważne czy to spalona żarówka, zatkany zlew, zbita szyba, nawet malowanie ścian po ciężkiej nocy. Przy większych kwotach można dogadać się z wynajmującym/właścicielem, że, lokator sukcesywnie będzie dopłacać do czynszu/-ów.
A ja nie jestem do tego przekonana... Czasem w mieszkaniu coś jest X lat, jak np. Pralka czy lodówka. I jak to coś się spierniczy akurat "za mojej kadencji", to również mam płacić? U mnie tak było z pralką - jak się wprowadziłam, to była zepsuta pralka. Naprawili ją, a i tak 3 miesiące później znów przestała działać. Pralka przynajmniej 10 letnia. No i rozumiem, że powinniśmy płacić za naprawę?

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 19:00   #3970
c091e8898908a1b264e2bb88ceb2cf7cf162daf4_5d967d9baaf5e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 079
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez supsassy Pokaż wiadomość
Skoro najemca-lokator zepsuł - płaci, nieważne czy to spalona żarówka, zatkany zlew, zbita szyba, nawet malowanie ścian po ciężkiej nocy. Przy większych kwotach można dogadać się z wynajmującym/właścicielem, że, lokator sukcesywnie będzie dopłacać do czynszu/-ów.
No, chcieliby! Nawstawiać szajsu z piwnicy, co odsłużył 30 lat, a jak się zepsuje, to mu wynajmujący za darmoszkę wymieni na nowe.
c091e8898908a1b264e2bb88ceb2cf7cf162daf4_5d967d9baaf5e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 19:16   #3971
supsassy
Raczkowanie
 
Avatar supsassy
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 78
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
A ja nie jestem do tego przekonana... Czasem w mieszkaniu coś jest X lat, jak np. Pralka czy lodówka. I jak to coś się spierniczy akurat "za mojej kadencji", to również mam płacić? U mnie tak było z pralką - jak się wprowadziłam, to była zepsuta pralka. Naprawili ją, a i tak 3 miesiące później znów przestała działać. Pralka przynajmniej 10 letnia. No i rozumiem, że powinniśmy płacić za naprawę?

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka
Tak jak pisałam wyżej - najważniejsze jest to, co w umowie. Inaczej tylko przepisy kc. Dlatego ja zawsze przed wynajmem sama przygotowywałam umowę. A oglądając miejscówkę musiałam zajrzeć w każdy kąt - często właściciele mówili, do czego konkretnie się zobowiązują, nie było problemów. Zwłaszcza przy starszych sprzętach, tak jak wspomniana przez Ciebie pralka.

[1=c091e8898908a1b264e2bb8 8ceb2cf7cf162daf4_5d967d9 baaf5e;86958238]No, chcieliby! Nawstawiać szajsu z piwnicy, co odsłużył 30 lat, a jak się zepsuje, to mu wynajmujący za darmoszkę wymieni na nowe.[/QUOTE]

A nówką to nikt nie pogardzi. Ani wynajmujący, ani lokator
__________________
She's tender & sweet & smart & funny & a milion things that you aren't
supsassy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-07-02, 21:13   #3972
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 053
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
A ja nie jestem do tego przekonana... Czasem w mieszkaniu coś jest X lat, jak np. Pralka czy lodówka. I jak to coś się spierniczy akurat "za mojej kadencji", to również mam płacić? U mnie tak było z pralką - jak się wprowadziłam, to była zepsuta pralka. Naprawili ją, a i tak 3 miesiące później znów przestała działać. Pralka przynajmniej 10 letnia. No i rozumiem, że powinniśmy płacić za naprawę?

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka
Sprawa jest prosta.

Jeśli pralka się zepsuła - wynajmujący (jeśli na stanie była pralka)

Jeśli najemca wrzuci do pralki 12kg kamieni i ta przestanie chodzić - najemca. Bo wtedy ją zepsuł.

Ale tak jest na wszystkich umowach, że wynajmujący odpowiada za szkody związane ze zwykłym użytkowaniem, a najemca za spowodowane przez siebie szkody.

Ale takie pierdoły jak żarówka czy trochę kreta olewam.

Zgłaszam się do wynajmującego jak naprawa przekroczy te 50zł i trzeba wezwać fachowca tak zasadniczo po prostu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 22:43   #3973
malootka
Zakorzenienie
 
Avatar malootka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 567
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

To mi przypomniało, jak kiedyś mieszkałam z trzema dziewczynami (potem dwie się wyprowadziły) łącznie całe szalone 4 miesiące. W mieszkaniu były dwie łazienki (z toaleta) jedna tak obskurna, ze korzystałam z niej aż jeden raz, gdy już nie miałam wyjścia. Gdy się już wyprowadziłam (znalazłam kogoś na swoje miejsce) nie mogłam doprosić się o zwrot kaucji przez kilka miesięcy, a gdy spotkałam się z ta koleżanka, która została w mieszkaniu, ta opowiedziała mi, ze właściciel robił „obchod” jakieś dwa tygodnie po mojej wyprowadzce i przy oględzinach obskurnej toalety zapytał „a czy ta deska była pęknięta, zanim pani Malootka się wprowadziła?”. Nie wiedziałam, czy się smiac, czy płakać powiedziałam jej, ze mogła odpowiedzieć „nie, Malootka złamała ja swoją gruba dupa”
malootka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 23:08   #3974
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez malootka Pokaż wiadomość
To mi przypomniało, jak kiedyś mieszkałam z trzema dziewczynami (potem dwie się wyprowadziły) łącznie całe szalone 4 miesiące. W mieszkaniu były dwie łazienki (z toaleta) jedna tak obskurna, ze korzystałam z niej aż jeden raz, gdy już nie miałam wyjścia. Gdy się już wyprowadziłam (znalazłam kogoś na swoje miejsce) nie mogłam doprosić się o zwrot kaucji przez kilka miesięcy, a gdy spotkałam się z ta koleżanka, która została w mieszkaniu, ta opowiedziała mi, ze właściciel robił â��obchodâ� jakieś dwa tygodnie po mojej wyprowadzce i przy oględzinach obskurnej toalety zapytał â��a czy ta deska była pęknięta, zanim pani Malootka się wprowadziła?â�. Nie wiedziałam, czy się smiac, czy płakać powiedziałam jej, ze mogła odpowiedzieć â��nie, Malootka złamała ja swoją gruba dupaâ�
Uwielbiam, kiedy właściciele zostawiają w mieszkaniu rozwalające się meble i sprzęty, a potem przy odbiorze mieszkania srają się nad każdą rysą jakby to były nówki sztuki. Żenada i januszowanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 03:58   #3975
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 053
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Uwielbiam, kiedy właściciele zostawiają w mieszkaniu rozwalające się meble i sprzęty, a potem przy odbiorze mieszkania srają się nad każdą rysą jakby to były nówki sztuki. Żenada i januszowanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dlatego wolę puste mieszkania.

Ale wiadomo - tutaj jest problem jeśli się jest studentem bez kasy, bo urządzanie takiego mieszkania od zera (czy nawet pokoju) to minimum tysiak i to tak na biedaka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 06:38   #3976
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Treść usunięta

Edytowane przez Timon i Pumba
Czas edycji: 2023-12-20 o 16:53
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 07:35   #3977
837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 768
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Ogólnie taka umowa musi być zgodna z prawem, a często właściciele wpisują sobie jakieś rzeczy z kosmosu i są przekonani, że lokatora to obowiązuje (np. miałam w umowie, że za każdy "monit" z przypomnieniem o płatnościach w postaci sms mam zapłacić 50 zł, albo że jak nie zapłacę za mieszkanie i oni prze to wypowiedzą umowę, to przepada mi kaucja i muszę zapłacić jeszcze chyba 3-krotność czynszu i takie inne bzdury niezgodne z prawem)
837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 07:49   #3978
supsassy
Raczkowanie
 
Avatar supsassy
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 78
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba Pokaż wiadomość
Treść usunięta
W takim razie po co umowa? (pytanie retoryczne). No, chyba że ktoś chce 'na gębę' wynajmować, ale imho jest to kiepski pomysł.
__________________
She's tender & sweet & smart & funny & a milion things that you aren't
supsassy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-04, 08:09   #3979
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Dlatego wolę puste mieszkania.

Ale wiadomo - tutaj jest problem jeśli się jest studentem bez kasy, bo urządzanie takiego mieszkania od zera (czy nawet pokoju) to minimum tysiak i to tak na biedaka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja bym się w tysiaku nie zamknęła. Ogarniałam niedawno meble do wynajmowanego domu i sam materac do łóżka to większy koszt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-07-04, 10:35   #3980
Zorzoli
Zakorzenienie
 
Avatar Zorzoli
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
Ja bym się w tysiaku nie zamknęła. Ogarniałam niedawno meble do wynajmowanego domu i sam materac do łóżka to większy koszt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
bez kasy i często bez samochodu
Ja już jestem dawno po studiach ale puki wynajmuję to staram się nic "mieszkaniowego" nie kupować.
Jak się nie ma auta to potem spory problem jest przenosić te wszystkie rzeczy przy przeprowadce.
__________________
Nikogo niestety nie zmusisz do miłości ale zawsze możesz zamknąć wybranka w piwnicy i trzymać tam dopóki nie rozwinie się u niego syndrom sztokholmski. 🙃

https://www.suwaczek.pl/cache/cadbaa1cc7.png
Zorzoli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-04, 11:15   #3981
dama_z_szynszylem
Raczkowanie
 
Avatar dama_z_szynszylem
 
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: Alwernia/ Tarnów
Wiadomości: 166
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez Zorzoli Pokaż wiadomość
bez kasy i często bez samochodu
Ja już jestem dawno po studiach ale puki wynajmuję to staram się nic "mieszkaniowego" nie kupować.
Jak się nie ma auta to potem spory problem jest przenosić te wszystkie rzeczy przy przeprowadce.
A ja właśnie pokupowałam parę rzeczy, zamiast się kłócić z właścicielem i teraz mam jak znalazł na własne mieszkanie. Kupno jednej rzeczy raz na jakiś czas to nie był problem, a przy nowym mieszkaniu kasa idzie jak woda i każda suma to za mało 😉
dama_z_szynszylem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-04, 15:05   #3982
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 053
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
Ja bym się w tysiaku nie zamknęła. Ogarniałam niedawno meble do wynajmowanego domu i sam materac do łóżka to większy koszt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Materac przewożę.

A jakbym nie mogła przewieźć to cóż - w Jysku są za stówę, ujdą na jakiś czas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Cytat:
Napisane przez dama_z_szynszylem Pokaż wiadomość
A ja właśnie pokupowałam parę rzeczy, zamiast się kłócić z właścicielem i teraz mam jak znalazł na własne mieszkanie. Kupno jednej rzeczy raz na jakiś czas to nie był problem, a przy nowym mieszkaniu kasa idzie jak woda i każda suma to za mało
Nooooo...

Ja takie pierdółki jak dywanik, kosz na śmieci, ociekacz do naczyń zawsze zostawiałam (zwykle wyprowadzałam się jak mieszkaliśmy w parę osób, nie widziałam sensu zabierać im dywanika, który kupiłam, który może mi do nowego mieszkania kompletnie nie pasować).

I kupowanie nowych to zawsze były szalone kwoty, których się nikt nie spodziewał.

Każdą pierdołę trzeba kupić, sztućce, garnek, patelnię, to się w ogóle nie wydaje.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-08, 12:40   #3983
Zorzoli
Zakorzenienie
 
Avatar Zorzoli
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

A co myślicie na temat współlokatora trzymającego rower na korytarzu w małym mieszkaniu?
Niby rozumiem, że nie ma go trzymać ale kurde zawala pół korytarza, aby dostać się do szafki na buty muszę go przestawiać i mam już po prostu dość. Uważam, że miejsca wspólne nie powinny być zawalone gratami, które zajmują pół przestrzeni i utrudniają przejście czy dojście do szaf. Czepiam się?
__________________
Nikogo niestety nie zmusisz do miłości ale zawsze możesz zamknąć wybranka w piwnicy i trzymać tam dopóki nie rozwinie się u niego syndrom sztokholmski. 🙃

https://www.suwaczek.pl/cache/cadbaa1cc7.png
Zorzoli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-08, 13:04   #3984
stotek
Zakorzenienie
 
Avatar stotek
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Ja bym nie miała nic przeciwko, nawet gdyby mi to trochę utrudniało życie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
stotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-08, 13:15   #3985
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Ja też nie miałabym nic przeciwko. O ile rozumiem że uciążliwe jest przestawianie go, to uważam, że trochę przesadzasz. Nie jest to zostawianie roweru na złość komuś czy z lenistwa, ale z potrzeby ulokowania go gdzieś. Chyba że właściciel roweru na nim nie jeździ a ten tylko stoi na tym korytarzu. Wtedy rozumiem wkurzenie i kazałabym wynosić się z tym rowerem skoro na nim nie jeździ


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez 3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Czas edycji: 2019-07-08 o 13:16
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-08, 13:25   #3986
Donatella_Rosa
Zadomowienie
 
Avatar Donatella_Rosa
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 531
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

A macie dostęp do piwnicy czy jakiejś komórki?


Sent from my iPhone using Tapatalk
__________________
Donatella_Rosa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-08, 14:06   #3987
Zorzoli
Zakorzenienie
 
Avatar Zorzoli
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Mamy taką wspólną komórkę na cały blok.
No przez rok mi to za bardzo nie przeszkadzało ale teraz już mam dość się przeciskać miedzy jego rzeczami no i wstyd kogoś zaprosić bo wszystko zawalone...
__________________
Nikogo niestety nie zmusisz do miłości ale zawsze możesz zamknąć wybranka w piwnicy i trzymać tam dopóki nie rozwinie się u niego syndrom sztokholmski. 🙃

https://www.suwaczek.pl/cache/cadbaa1cc7.png
Zorzoli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-08, 16:38   #3988
ceccylia_paladin
Wtajemniczenie
 
Avatar ceccylia_paladin
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 576
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

A mi by przeszkadzalo jakbym musiala go przestawiam aby dostas sie do swoich rzeczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ceccylia_paladin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-08, 16:44   #3989
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

U mnie współlokator trzymał rower w schowku gdzie trzymalismy garnki/środki czystości typu miotla, mop, wiaderko, płyny. Stoi tam, zawadza, nie można się normalnie dostać do schowka.
P.s - współlokator 3 miesiące temu wyjechał, została tylko jego dziewczyna i cóż... Rower stoi nieużywany.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-08, 18:40   #3990
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;86973755]Ja też nie miałabym nic przeciwko. O ile rozumiem że uciążliwe jest przestawianie go, to uważam, że trochę przesadzasz. Nie jest to zostawianie roweru na złość komuś czy z lenistwa, ale z potrzeby ulokowania go gdzieś. Chyba że właściciel roweru na nim nie jeździ a ten tylko stoi na tym korytarzu. Wtedy rozumiem wkurzenie i kazałabym wynosić się z tym rowerem skoro na nim nie jeździ


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]

a co by było, gdyby każdy trzymał w przestrzeni wspólnej rzeczy, których nie ma gdzie trzymać?
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-11-07 03:44:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:26.