|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2003-07-12, 20:20 | #1 |
Podróżniczka
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: P'boro
Wiadomości: 9 398
|
Zanik / brak okresu, nieregularne miesiączki, bolesne miesiączki, obfite krwawienia
Mam pytanie czy jest coś- może jakaś herbatka albo jakiś lek- na przyspieszenie miesiączki??? A jeśli tak to jak go zdobyć?Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam |
2003-07-12, 20:49 | #2 |
Przyczajenie
|
Re: Coś na przyśpieszenie miesiączki???
radze przejść się do sklepu zielarskiego, tam dostaniesz odpowiednie herbatki, wywary Najlepsza natomiast jest wizyta u ginekologa, by zbadał przyczyny. Pozdrawiam)
magdziaS napisał(a): > Mam pytanie czy jest coś- może jakaś herbatka albo jakiś lek- na przyspieszenie miesiączki??? A jeśli tak to jak go zdobyć?Proszę o odpowiedź. > > Pozdrawiam |
2003-07-14, 13:04 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 17
|
Re: Coś na przyśpieszenie miesiączki???
czasem zdarza sie ze chcesz przyspieszyc okres o kilka dni, bo masz np. egzamin, zawody sportowe czy wyjazd ... sprawy nie zwiazane zupełnie z problemami zdrowotnymi. Ja osobiscie stosuję dwa sposoby-oba z dużym sukcesem
1. Pierwszy sposób 'rozleniwiający' - nalewasz sobie do wanny bardzo ciepłej wody, tak aby cię nie poparzyło...no i rozgrzewasz się. Najlepiej stosować codziennie wieczorem, potem popijać przed snem ciepłą wodę mineralną. Mineralka cię nawodni, a ciepła kąpiel po pierwsze zrelaksuje a po drugie rozgrzeje jajniki i pobudzi je do pracy. 2. Sposób drugi to masaż; masaż stóp. Pod dużym palcem stopy masz spore okrągłe uwypuklenie, należy je masować kolistymi ruchami ze średnią intensywnością. Postaraj sie masować obie stopy, każdą po ok. 10 minut. Jak łatwo zauważyć oba te sposoby można połaczyć - najpierw kąpiel a potem masaż. Pozdrawiam ps.co do masażu stóp, to polecam jeszcze jedną rzecz: mianowicie w okolicach kostki po wewnętrznej stronie znajdują się receptory związane z naszymi jajnikami. Jeśli są masowane systematycznie to pracują lepiej, regularnie i podobno miesiączki nie są tak bolesne. Jeszcze nie próbowałam, ale zrobie to |
2003-07-14, 13:31 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 326
|
Re: Coś na przyśpieszenie miesiączki???
z tymi ziolkami to tak z glowa. babeczki teraz sa tampony i super podpaski, naprawde chccecie tak eksperymentowac z cialem?
Tak jak slucham o opoznianiu miesiaczki nie robiac przerwy miedzy tabletkami. raz na np 2 lata to jeszcze bym zrozumiala, ale to tylko o krok od nadmiernego szalenia z hormonami. Moim zdaniem tabletki sa tak zaprojektowane ze trzeba je brac jak trzeba. Jestesmy babeczki-to mamy miesiaczki. A jak ktos ma bardzo dlugie i obfite to moze lepiej do lekarza, on przepisze pigulki antykoncepcyjne (okres jest krotszy i mniej obfity) ktore dodatkowo zabezpieczaja przed ciaza (tak tak, takie uboczne dzialanie pigulek antykoncepcyjnych-antykoncepcja ) Ja uwazam ze z takimi eksperymentami to trzeba bardzo ostronie, ziolka itp tez moga szkodzic.
__________________
Julita104 |
2003-07-14, 15:06 | #5 |
Podróżniczka
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: P'boro
Wiadomości: 9 398
|
Re: Coś na przyśpieszenie miesiączki???
Witam
Dziś byłam w sklepie zielarskim, żeby zakupić jakiś wywar na tą miesiączke( nie czytałam jeszcze wtedy waszych opinii dziewczęta ) I okazało się nie ma przynajmniej w "moim" sklepiku.Może to znak żeby nic takiego nie brać? W każdym razie póki co to się powstrzymam i wypróbuję sposób Nadii Ten masarz- hmmm ciekawa sprawa, szczególnie jak wykona go ten "ktoś" Dziękuję za rady kochane Wizażanki |
2003-07-15, 08:28 | #6 |
Przyczajenie
|
Re: Coś na przyśpieszenie miesiączki???
tia... mi też podoba się ten masaż)
|
2003-07-15, 15:06 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 17
|
Re: Coś na przyśpieszenie miesiączki???
kochane...widze ze nie tylko poradzilam leczniczo ale i poprawilam samopoczucie i naladowalam wasze akumulatory optymizmem
życze zatem przyjemnosci z masażem i masażystą |
2003-07-19, 01:05 | #8 |
Raczkowanie
|
Re: Coś na przyśpieszenie miesiączki???
Tak sobie wczoraj czytalam te Wasze posty i dzisiaj zdarzyla mi sie niezbyt miala niespodzianka. (Czyzby wizaz.pl mial na to wplyw ?) Dokladnie tydzien temu skonczyla mi sie miesiaczka, a dzisiaj znowu wrocilo krwawienie. Ja tu sobie zyje nienerwowo i taki pech . Uuuuuh, nienawidze okresu, a juz szczegolnie w wakacje...
|
2003-07-19, 11:10 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 170
|
Re: Coś na przyśpieszenie miesiączki???
Ja bym siE słonko nie cieszyła,tylko poważnie martwiła.Nie nazwałabym też tego miesiączką tylko krwawieniem i pogalopowala do lekarza.Nie możliwe jest bowiem żeby między miesiączkami był tylko tydzień przerwy/fizjologia/Kiedy mnie ostatnio pochrzanił się okres to okazało się,że na prawym jajniku mam torbiel na 5 cm.Na szczęscie skończyło się na lecz. hormonalnym a nie nożu.Tak więc kobietki nie eksperymentujcie i biegajcie na kontrole do ginekologów
|
2003-07-19, 11:25 | #10 |
Raczkowanie
|
Re: Coś na przyśpieszenie miesiączki???
Dzisiaj siobie sprawdzilam w kalendarzyku i okazalo sie, ze jednak minely 2 tygodnie. U mnie przerwa miedzy okresami wynosi gdzies tak okolo 21 dni, wiec przyspieszyl mi sie o tydzien .
Ja mam dopiero 16 lat, nigdy nie bylam u ginekologa i nie bralam hormonow... Misiu, myslisz ze powinnam cos z tym zrobic ?? |
2003-07-19, 13:47 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 170
|
Re: Coś na przyśpieszenie miesiączki???
myślę,że w twoim wieku taka nieregularność jest do przyjęcia.Warto jednakprzejść się do ginekologa szczególnie jeśli nigdy nie byłaś.Jeśli się krępujesz wybierz kobietę choć moim zdaniem wszystko zależy od kultury a nie od płci.warto powiedzieć,że jesteś pierwszy raz u gin.Podam ci jeszcze przykład z życia dlaczego warto chodzić do lek. nawet jeśli się nic nie dzieje;17-latka przyszła z mamą do gin.bo od 3 mieś nie miała okresu.Matka była przekonana że to ciąża choć dziewczyna upierała się że jest dziewicą i jak stwierdził lekarz była nią faktycznie.Miała natomiast guza wielkości piłki tenisowej a obraz usg sugerował,że nie jest raczej łagodny.Jaksię to skończyło nie wiem ale wystarczy,żeby zmroziło krew w żyłach
|
2003-07-19, 14:59 | #12 |
Raczkowanie
|
Re: Coś na przyśpieszenie miesiączki???
Ugh, pilki tenisowej mowisz...Boshe, biedna dziewczyna...
Dotychczas tylko jedna z moich kolezanek byla u ginekologa. Wykryli u niej grzybice...To jest naprawde powazna sprawa. Najpierw jednak pogadam z mama. Dzieki Misiu |
2003-07-20, 16:10 | #13 |
Wtajemniczenie
|
Re: Coś na przyśpieszenie miesiączki???
Hej, ja też miałam okres co 2 tyg, a czasem co 2 mc, zaczęłam brać tabletki i było ok, myslę, że z tym ginekologiem, to nie nalezy zwlekać, ja poszłam pierwszy raz 17-18 lat i co, okazało się że miałam nadżerkę, dziewiczą, ha, ha, nieleczoną, rzecz jasna, dobrze że poszłam, tak naprawdę nie wiadomo na co chorujemy, dopóki się nie zbadamy. Ostatnio przeczytałam w babskiej gazecie - to był list pewnej kobiety, która do ginekologa trafiła po raz 1, jak miała 22 lata z zapaleniem przydatków, lekarz powiedział jej, że chyba nie będzie mogła juz miec po tym dzieci, ona poszła do lekarza dopiero wtedy, jak zemdlała z bólu, teraz ma męża i starją sie o dziecko i nie mogą, ona napisała, że to jej wina, bo tak późno poszła do lekarza. TO pisała jako ostrzeżenie.
__________________
Smoczy kram wymiana Shu Uemura, The Body Shop, YSL, Sephora i kolczyki hand made https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...=1#post8452157 |
2003-07-21, 12:48 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 17
|
Re: Coś na przyśpieszenie miesiączki???
Panie Miłe, to co piszecie sprawia ze mam gęsią skórkę ... brrrr! Jak sie dzieje co zlego - to PĘDEM DO LEKARZA. Nie ważne ile masz latek ; 12 czy 20. Kiedy jestes młoda to powinnaś udać sie do ginekologa , najlepiej aby Twoja Mama lub siostra cie odprowadziła i wczesniej nieco objaśniła co to za 'potwora' ten ginekolog a jak już byłaś u ginekologa to NAPRAWDĘ odwiedzaj go raz na pół roku.To się opłaci.
Kochane, co do nadżerek i grzybic to uważam że są to przypadłości na które jesteśmy niejako 'skazane'.Ale należy je leczyć, troszczyć sie o siebie i własne zdrówko. Na koniec dosyłam do dzisiejszej Gazety Wyborczej - ostatnia strona - OPINIE. Poczytajcie i nie bójcie się lekarzy! Pozdrawiam |
2003-07-21, 13:36 | #15 |
Raczkowanie
|
Re: Coś na przyśpieszenie miesiączki???
Dobrze, Orsi, wybiore sie, ale jak wroce z wakacji. Wlasnie jestem na etapie ostatniego pakowania i juz niedlugo oddaje sie blogiemu lenistwu na mojej ukochanej wiosce. Przy okazji, to zycze wszystkim pieknej pogody i wielu cudownych, niezapomnianym przygod w te wakacje .
Dzieki za ten watek. Booziaczki . |
2003-07-22, 10:58 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 17
|
Re: Coś na przyśpieszenie miesiączki???
A zatem odpoczywaj, baw się miło i radośnie.
Reszcie wizażanek też życze przyjemnosci na wakacjach, pięknych widoków i ogromnych uśmiechów. PA |
2006-07-03, 16:22 | #17 |
Raczkowanie
|
Bóle menstruacyjne, drętwienie nóg i rąk
Witam
Moim problemem są straszne bóle menstruacyjne. Nie każdy okres jest tak bolesny, ale dzisiaj było najgorzej. Wymiotowałam, miałam biegunke oraz pierwszy raz zaczęly mi drętwieć ręce oraz nogi. Nie mogłam w żaden sposób tego powstrzymać. Rozcierałam i chodziłam nic nie pomagało. Robiło mi sie słabo oraz strasznie było mi zimno. Dopiero kolejna wizyta w toalecie pomogła. Wziełam ketonal no i pomogło ale godzine sie meczylam. Od razu mówie ze nie używam tamponów. Jestem po porodzie moj synek ma 2,5 roczku. Moja granica bólu wcale nie jest niska. Skurcze podczas okresu sa gorsze od skurczy porodowych. Co może być przynyną moich tak silnych dolegliwości?? Bardzo prosze o odpowiedz pana doktora jak i rowniez dziewczyn które maja badz mialy podobnie. Pozdrawiam |
2006-07-03, 18:02 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 43
|
Dot.: Bóle menstruacyjne, drętwienie nóg i rąk
Hmmm ja mam podobne bóle, bardzo często muszę wzywać pogotowie, gdyz oprocz objawow wymienionych przez Ciebie trace przytomnosc. U mnie ginekolog podala jako powod endometrioze i tylozgiecie macicy. Zaleceniem (oprocz tabletek) bylo jak najszybsze urodzenie dziecka, bo podobno po porodzie objawy maja przejsc... No ale Ty urodzilas dziecko wiec hmmm niestety nie wiem co moze byc przyczyna. Proponuje wizyte u lekarza i szczegolowe badania.
|
2006-07-03, 18:37 | #19 |
Raczkowanie
|
Dot.: Bóle menstruacyjne, drętwienie nóg i rąk
Anula_r wlasnie ja juz jestem po porodzie wiec nie powinnam juz miec takich problemow. Lekarz ginekolog rowniez mowil ze jak urodze dziecko to zapomne co to sa bole menstruacyjne. Do lekarza niestety nie moge sie wybrac bo jestem w na obczyznie, ale juz za miesiac bede w Polsce wiec sie przebadam od gory do dolu. Pozdrawiam i czekam na odpowiedz od Pana Doktora
|
2006-07-04, 13:33 | #20 |
Zadomowienie
|
Dot.: Bóle menstruacyjne, drętwienie nóg i rąk
hmmm... ja tez mam starszne bóle...kiedy brałam tabletki anty wszytko bylo oki ale jak odłożyłam myślalam... że padne... a te twoje dretwienia sa tylko podczas okresu??
bo wiesz ja mam tak czesto takie drętwienia....nóg i stóp przedewszystkim.. a niechciałabys zabrac tabletek anty... i bys miała antykoncepcje i brak bóli ja musze znowu brac tabletki anty bo ja z bólem podczas miesiaczek niewytrzymuje....kiedys miałam takie bóle...że myslalam ze wyskocze z okna... nio ale pogotowia nie wezwałam...bo ja jak mam iśc do lekarza to tzreba mnie tam zaciągnąć a co dopiero pogotowie... |
2006-07-04, 15:24 | #21 |
Raczkowanie
|
Dot.: Bóle menstruacyjne, drętwienie nóg i rąk
isiaczek co do moich okresowych dolegliwosci to nie zawsze sa. Zdarza sie ze przez 2 czy 3 miesiace jest oki, ale po tym czasie przychodzi okres gigant i niestety dzieja sie ze mna dziwne rzeczy. Trwa to zawsze tylko pierwszy dzien. Dretwienie raczej u mnie w ogole nie wystepuje i dlatego tak bardzo sie przerazilam. Tabletki anty mam zamiar brac jak bede w polsce bo tam zrobie wszytskie badania. Do tej pory nie musialam sie zabezpieczac bo moj maz byl zagranica. Wiec tabletki beda moim wybawieniem. Mam taka nadzieje
|
2006-07-04, 15:37 | #22 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Bóle menstruacyjne, drętwienie nóg i rąk
Cytat:
nioo zobaczysz czy tabletki ci pomoga... ale wiesz... mocne krwawienia i bardzo mocne bóle to odzwierciedlaja cos zlego... ja nie wiem ja nigdy nie bylam dobrze zbadana szukam dobrego ginekologa...gdzies w okolicahc katowic i siemianowic... |
|
2006-07-04, 19:27 | #23 |
Raczkowanie
|
Dot.: Bóle menstruacyjne, drętwienie nóg i rąk
Hm co do badan to tez nie natrafilam na takiego ginekologa ktory gruntownie by mnie przebadal. Zawsze mam zastrzezenia co do ich pracy W wieku 17 lat gdy zaczely sie moje problemy bylam u gin i on stwierdzil ze niestety musi tak byc i nie moze przypisac mi zadnych tabl anty ze wzgledu na wiek. No i powiedzial ze jestem okazem zdrowia.
A i wczoraj przeczytalam taki artykul , w ktorym jest napisane ze stres w pierwszych dwoch tygodniach cyklu ma duze znaczenie na bole przy nastepnej menstruacji. Akurat teraz mialam bardzo stresujacy caly miesiac wiec chyba ma to jakis sens. Nie wiem jak to wygladalo wczesniej bo o tym nie wiedzialam. Oto cytat: "W oparciu o wyniki badań z Childrens Memorial Hospital w Chicago, udowodniono, że przeżyty stres dwukrotnie zwiększa ryzyko bólów w podbrzuszu i krzyża podczas miesiączki. Stres w pierwszych dwóch tygodniach cyklu ma zdecydowanie większy wpływ na bolesność miesiączki niż negatywne doznania psychiczne w drugiej fazie." Oraz link do calego artykulu: http://www.mediweb.pl/symptoms/wyswietl.php?id=1282 isiaczek a ty nie zauwazylas podobnych sytuacji. Cofnij sie w przeszlosc i byc moze ten stres faktycznie ma na nas taki negatywny wplyw. Pozdrawiam |
2006-07-05, 11:01 | #24 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Bóle menstruacyjne, drętwienie nóg i rąk
Cytat:
hmm...nio wiesz ty masz racje bo jak ja miałam mature to myslalam że zeświruje.wiadomo że stres to pobnizenie odpornosci...i na pewno tez działa na różne inne rzeczy np.miesiaczka.... a kiedy wracasz do kraju?? naszej pieknej polski |
|
2006-07-05, 13:46 | #25 |
Raczkowanie
|
Dot.: Bóle menstruacyjne, drętwienie nóg i rąk
No to mamy troszke rozwiazana sprawe, ale i tak trzeba sie przebadac czego wrecz nienawidze Do naszej pieknej polski jednak przyjezdzam dopiero we wrzesnie i tylko na 9 dni Och jak mi sie teskni
|
2006-07-05, 23:02 | #26 |
Zadomowienie
|
Dot.: Bóle menstruacyjne, drętwienie nóg i rąk
ooo a mieszkasz na stałe ??w angli??
angli??dobzre pamietam?? ech uwiez mi ze w polsce nie ma co szukac... nie ma przyszłosci z praca i woogle... ech... ja jeszcze mieszakm na śląsku to smród tu fatalny a jak wjedziesz do katowic to wyjezdzasz z bólem głowy... |
2006-07-06, 11:47 | #27 |
Raczkowanie
|
Dot.: Bóle menstruacyjne, drętwienie nóg i rąk
Na stale hm nie chce dopuszczac do siebie takiej mysli. zapewne zostaniemy tutaj dopoki w polsce zajda jakies konkretne zmiany. Mieszkam w Dublinie - Irlandia. Moj maz jest tutaj 2 lata a ja bylam wczesniej na wakacjach a teraz przyjechalam juz na dluzej. Jak narazie jestem tutaj od kwietnia. Wiem ze w Polsce nie damy rady zyc tak beztrosko jak tutaj. Tutaj po prostu zyje sie latwiej. Pozdrawiam i zycze szczescie.
|
2008-07-07, 23:35 | #28 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Bóle menstruacyjne, drętwienie nóg i rąk
Mam dokładnie taki sam problem.... W pierwszy dzień miesiączki drętwieją mi ręce i nogi, mam mdłości [czasem wymiotuję] oraz jest baaardzo silny ból w podbrzuszu. Na następy dzień pozostaje "tylko" ból w podbrzuszu. Tylko, że ejstem jeszcze młoda [15 lat].
I to drętwienie mam już od paru miesiący. A najgorsze jst to, że już chyba "uodporniłam" się od leków przeciwbólowych, bo żadne apapy ani ibupromy na mnie nie działają, ale tylko w tym wypadku [podczas miesiączki]. Ostatnio wzięłam jakieś czopek rozkurczający, ból brzucha przeszedł po godzinie, ale drętwienie nóg i rąk dalej zostało...
__________________
05.06.2015 Edytowane przez NiColQa14 Czas edycji: 2008-07-08 o 12:39 |
2009-07-13, 10:41 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 846
|
Dot.: Re: Coś na przyśpieszenie miesiączki???
nie chce zakładac nowego wątku wiec napisze tutaj
jade na wakacje najszybciej 3 sierpnia ale nie wykluczone ze moze to byc z 2 dni później. zaczne od tego ze w lipcu (obecnym miesiacu) miałam juz okres i zaczął sie równo 3 i skonczył 8 wiec akurat przypadło by mi za miesiac na dzies mojego wyjazdu;/ aleee no własnie bo mam bardzo nieregularne miesiaczki kiedys potrafiłam miec co 2 tyg teraz sie uspokoiło troszke w czerwcu miałam okres 9 wiec równego miesiaca nie musiałam czekac przyspieszyl mi sie prawie o tydz.. myslicie ze teraz tez tak bedzie? jeszcze jak go troszke wspomoge//
__________________
INSTAGRAM: https://www.instagram.com/kalinowskaiza/ |
2009-07-15, 18:13 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 20
|
Dot.: Re: Coś na przyśpieszenie miesiączki???
...
__________________
"-Wierzy pani w cuda? -Tak, ale nie dzisiaj." Obudziłam się, a najpiękniejszy w życiu sen stał się rzeczywistością. Szkoda, że rzeczywistość bezwzględnie zamieniła się w najgorszy koszmar! Edytowane przez madzianatka90 Czas edycji: 2014-05-01 o 18:58 |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:32.