Mamusie styczniowe 2020

[mamalinkaa]

Napisane przez Marlena234

Ja tez mam genetyczne dopiero za 2 tygodnie i również się doczekać nie mogę. Mi zas wychodzi znowu dziewczynka no zobaczymy bo objawy takie same jak przy pierwszym jak u Ciebie ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez SoyFoco

Wspaniale, gratulacje!


Ja odstawiłam syna na obóz sportowy, a sama z psem zaległam u siostry i rodziców w rodzinnym mieście, bo sama nie daję rady z obowiązkami ani samą sobą Dalej wiecie co jak kot od rana do nocy. Czekam kolejny tydzień do 12 tygodnia i to ma być koniec tej udręki i już hehe tak wymyśliłam i tak będzie

U mnie jeszcze dwa tygodnie do genetycznego, ciekawość mnie zżera kto tym razem zamieszkał w brzuchu. Objawy takie same jak z chłopakiem, ale to nie wyznacznik. Z chińskiego sprawdziło mi się na syna poprzednio, teraz tez wychodzi syn.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja w każdej ciąży mam inne objawy.
W 1 mega senność i ochota na słodkie
W 2 zgaga i rozchodzące spojenie lonowe i jadłam wszystko.
Teraz 3 i ciągle mdłości i jadlowstret.
Także po objawach niczego się nie dowiem. Za to założyłam się z mężem że będzie dziewczynka on twierdzi że na bank chłopak. Szczerze mówiąc mnie to jest zupełnie obojętne. Z jednej strony z chłopakami mam już wszystko obcykane ale fajnie byłoby nauczyć sie obsługi dziewczynki.
Myślicie o porodach. Przy 1 nie chciałam nikogo przy 2 mąż nie zdążył przyjechac mam nadzieję że przy 3 uda mu się być.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Inevera123]

U mnie kalendarz chiński sprawdził się przy pierwszym dziecku, przy drugim nie

U mnie mąż był przy obu porodach. Teraz też spróbujemy. Ale u nas loteria ze szpitalami, bo w jednym tylko sale rodzinne, w innym można trafić do boksu i tam jest się samej. A tylko te dwa biorę pod uwagę i podejrzewam, że się zdecyduję jak będę musiała jechać dopiero. Bo zależy która będzie godzina i gdzie będzie łatwiej dojechać 🤣 A mi może poród szybko pójść, więc czas jest ważny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamalinkaa]

Mój pierwszy poród trwal 7 godzin od przebicia pęcherza 3 godziny drugi trwał 5 godzin od przebicia pęcherza 10 minut także i teraz nie spodziewam się żeby wody mi same odeszły pewnie znowu trzeba będzie im pomóc. Chociaż kto wie zobaczymy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marlena234]

Mój poród był łatwy bardzo dobrze wspominam bo trwał 4 h.. był ze mną mąż oczywiście i teraz też na pewno będzie . Cieszę sie ze go mialam chociaż kompletnie zamarł nie wiedział jak sie zachować ale mi za to udało się być bardzo spokojnym i przeszliśmy to. Drugi mam nadzieję że będzie jeszcze krótszy hehe... Ale to tylko dlatego że moja szyjka się skracala miałam pesser od któregoś tygodnia i po zdjęciu już rozwarcie i to przyspieszyło. Teraz też będę mieć zakładany na pewno że względu na moje problemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Inevera123]

Napisane przez Marlena234

Mój poród był łatwy bardzo dobrze wspominam bo trwał 4 h.. był ze mną mąż oczywiście i teraz też na pewno będzie . Cieszę sie ze go mialam chociaż kompletnie zamarł nie wiedział jak sie zachować ale mi za to udało się być bardzo spokojnym i przeszliśmy to. Drugi mam nadzieję że będzie jeszcze krótszy hehe... Ale to tylko dlatego że moja szyjka się skracala miałam pesser od któregoś tygodnia i po zdjęciu już rozwarcie i to przyspieszyło. Teraz też będę mieć zakładany na pewno że względu na moje problemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój drugi był dłuższy
Ja się z tego śmieję, bo pierwszy dwie godziny, drugi dwie i pół. Więc i tak mega mało. Mam nadzieję, że trzeci to nie będą trzy godziny, bo to już za długo dla mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justi2019]

Witam wszystkie przyszłe mamy mogę się do was dołączyć ? Termin mam na 29 stycznia

[16f3531238fd68da6cbf927d27ab87615ee124e4_5d5f1e72c6967]

Napisane przez Marlena234

Hejka może uzupełniamy pierwsza stronę bo jeszcze kilka z Nas nie ma a to jest duuuze ułatwienie . Jak samopoczucie Mamusie?. U mnie w porządku chociaż nie wiem czy mąż mnie nie zarazil A pamiętam ze najgorsze co może być to choroba w ciąży!!!.
A tak z innej beczki horoskop chiński sprawdził Wam się co do płci?. Wiem ze to na to trzeba patrzeć z przymknietym okiem no ale dla zabawy można zerknąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co to za wynalazek ten chinski horoskop? na jakiej zasadzie to działa?
Mi wg tego kalendarza wyszła dziewczynka, na szczęście na prenatalnych w obrazie 4D dokładnie widziałam co jest między nogami
Co do daty porodu - czekam na wizytę 1 lipca aż Pani doktor wreszcie mnie doprecyzuje bo co wizyta to jestem w innym tygodniu, raz mam termin na drugą połowę stycznia a raz na początek

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Napisane przez Justi2019

Witam wszystkie przyszłe mamy mogę się do was dołączyć ? Termin mam na 29 stycznia

Witamy !

[Novajaaa]

Dziewczyny.. Nieśmiało jeszcze, ale wracam do Was po dość nerwowych i niepewnych tygodniach. Miałam kilka krwawien. Większych i mniejszych. Obecnie 11+0, niepokojące objawy ustąpiły, maleństwo ładnie rośnie, a ja wreszcie odetchnelam. Druga ciąża, termin na połowę stycznia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marlena234]

Napisane przez Novajaaa

Dziewczyny.. Nieśmiało jeszcze, ale wracam do Was po dość nerwowych i niepewnych tygodniach. Miałam kilka krwawien. Większych i mniejszych. Obecnie 11+0, niepokojące objawy ustąpiły, maleństwo ładnie rośnie, a ja wreszcie odetchnelam. Druga ciąża, termin na połowę stycznia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana współczuję wiem co przezywasz bo w pierwszej ciąży też mi sie parę razy zdarzyło zobaczyć krew i mrozila mnie. Teraz niestety Została ta niepewność i strach za każdym razem w toalecie ale trzeba wierzyć mocno że wszyskto się uda!. Dziewczyny do 12 tygodnia jest ten najgorszy niebezpieczny okres?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Napisane przez Novajaaa

Dziewczyny.. Nieśmiało jeszcze, ale wracam do Was po dość nerwowych i niepewnych tygodniach. Miałam kilka krwawien. Większych i mniejszych. Obecnie 11+0, niepokojące objawy ustąpiły, maleństwo ładnie rośnie, a ja wreszcie odetchnelam. Druga ciąża, termin na połowę stycznia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana współczuję wiem co przezywasz bo w pierwszej ciąży też mi sie parę razy zdarzyło zobaczyć krew i mrozila mnie. Teraz niestety Została ta niepewność i strach za każdym razem w toalecie ale trzeba wierzyć mocno że wszyskto się uda!. Dziewczyny do 12 tygodnia jest ten najgorszy niebezpieczny okres?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Novajaaa]

Napisane przez Marlena234

Kochana współczuję wiem co przezywasz bo w pierwszej ciąży też mi sie parę razy zdarzyło zobaczyć krew i mrozila mnie. Teraz niestety Została ta niepewność i strach za każdym razem w toalecie ale trzeba wierzyć mocno że wszyskto się uda!. Dziewczyny do 12 tygodnia jest ten najgorszy niebezpieczny okres?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Kochana współczuję wiem co przezywasz bo w pierwszej ciąży też mi sie parę razy zdarzyło zobaczyć krew i mrozila mnie. Teraz niestety Została ta niepewność i strach za każdym razem w toalecie ale trzeba wierzyć mocno że wszyskto się uda!. Dziewczyny do 12 tygodnia jest ten najgorszy niebezpieczny okres?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, ponoć najbardziej niebezpieczny okres do 12t. Oj Dziewczyny, to było straszne. Miałam trzy krwotoki. Za każdym razem myśli, że to juz koniec. Nie życzę nikomu Wzięłam zwolnienie na dwa tygodnie, jutro wracam do pracy. Mam nadzieję, że juz koniec komplikacji. Na usg maleństwo wywijalo takie akrobacje, że byłam w szoku wszystko już tak dokładnie widać, rączki, nóżki, nosek. Coś niesamowitego ️ co do brzuszków... U mnie też wieczorami ogromny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[16f3531238fd68da6cbf927d27ab87615ee124e4_5d5f1e72c6967]

Napisane przez Novajaaa

Tak, ponoć najbardziej niebezpieczny okres do 12t. Oj Dziewczyny, to było straszne. Miałam trzy krwotoki. Za każdym razem myśli, że to juz koniec. Nie życzę nikomu Wzięłam zwolnienie na dwa tygodnie, jutro wracam do pracy. Mam nadzieję, że juz koniec komplikacji. Na usg maleństwo wywijalo takie akrobacje, że byłam w szoku wszystko już tak dokładnie widać, rączki, nóżki, nosek. Coś niesamowitego ️ co do brzuszków... U mnie też wieczorami ogromny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej, lekarz Cię puścił do pracy? Po moim krwawieniu okazało się, że kosmówka lekko oddzielona + mam widoczne "puste" miejsca na USG (to się jakoś profesjonalnie nazywa) które podobno sa normą po krwawieniach i rozciąganiu... Lekarz powiedział mi, że w takiej sytuacji każda kobieta ma zakaz powrotu do pracy?? Chyba powinnaś się oszczędzać...

[Novajaaa]

[1=16f3531238fd68da6cbf927 d27ab87615ee124e4_5d5f1e7 2c6967;86936281]Hej, lekarz Cię puścił do pracy? Po moim krwawieniu okazało się, że kosmówka lekko oddzielona + mam widoczne "puste" miejsca na USG (to się jakoś profesjonalnie nazywa) które podobno sa normą po krwawieniach i rozciąganiu... Lekarz powiedział mi, że w takiej sytuacji każda kobieta ma zakaz powrotu do pracy?? Chyba powinnaś się oszczędzać...[/QUOTE]Krwawienie ustąpiło, jeszcze przez tydzień mam duphaston 2x dziennie. Na usg wszystko w porządku, a ja nie mam jakiejś specjalnie ciężkiej pracy. W sumie chciałam wrócić. W razie, gdyby cokolwiek się działo, wracam na zwolnienie. Na szczęście samopoczucie też już lepsze, nie jestem taka ciągle zmęczona jak na początku, nudności i wymioty też coraz rzadsze. Miejmy nadzieję, że drugi trymestr będzie już dla nas wszystkich laskawszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamalinkaa]

Napisane przez Novajaaa

Krwawienie ustąpiło, jeszcze przez tydzień mam duphaston 2x dziennie. Na usg wszystko w porządku, a ja nie mam jakiejś specjalnie ciężkiej pracy. W sumie chciałam wrócić. W razie, gdyby cokolwiek się działo, wracam na zwolnienie. Na szczęście samopoczucie też już lepsze, nie jestem taka ciągle zmęczona jak na początku, nudności i wymioty też coraz rzadsze. Miejmy nadzieję, że drugi trymestr będzie już dla nas wszystkich laskawszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj oby był laskawszy bo wystarczy że pogoda nas nie rozpieszcza...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sledziczeek]

Hej wszystkim Ja dzisiaj mialam wizyte, bobo tak wywijalo na usg ze wszyscy sie usmialismy, tanczylo na glowie, machalo, odbijalo sie od scian istne szalenstwo, dostalam zdjecia i filmiki na plycie i caly czas ogladam bo sie nie moge nadziwic ze takie male ziarenko tam tak skacze. Prenatalne z krwi bede miala na poczatku sierpnia, takze wtedy nastepna wizyta. Bo za 1,5 tyg wyjezdzam do Polski i wracam dopiero w 2 polowie lipca ogolnie wszystko ok, wyniki mam spoko dotychczasowe, zrobila mi tylko cytologie na wszelki wypadek zeby wykluczyc infekcje. Ciesze sie


Sent from my iPhone using Tapatalk

[mamalinkaa]

Napisane przez sledziczeek

Hej wszystkim Ja dzisiaj mialam wizyte, bobo tak wywijalo na usg ze wszyscy sie usmialismy, tanczylo na glowie, machalo, odbijalo sie od scian istne szalenstwo, dostalam zdjecia i filmiki na plycie i caly czas ogladam bo sie nie moge nadziwic ze takie male ziarenko tam tak skacze. Prenatalne z krwi bede miala na poczatku sierpnia, takze wtedy nastepna wizyta. Bo za 1,5 tyg wyjezdzam do Polski i wracam dopiero w 2 polowie lipca ogolnie wszystko ok, wyniki mam spoko dotychczasowe, zrobila mi tylko cytologie na wszelki wypadek zeby wykluczyc infekcje. Ciesze sie


Sent from my iPhone using Tapatalk

Super. Ja to się mega wzruszam na wizytach. Po prenatalnych 5 lipca chce zabrać młodszego syna że soba na usg bo jest bardzo szczęśliwy że będzie starszym bratem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miniminiv]

Napisane przez sledziczeek

Hej wszystkim Ja dzisiaj mialam wizyte, bobo tak wywijalo na usg ze wszyscy sie usmialismy, tanczylo na glowie, machalo, odbijalo sie od scian istne szalenstwo, dostalam zdjecia i filmiki na plycie i caly czas ogladam bo sie nie moge nadziwic ze takie male ziarenko tam tak skacze. Prenatalne z krwi bede miala na poczatku sierpnia, takze wtedy nastepna wizyta. Bo za 1,5 tyg wyjezdzam do Polski i wracam dopiero w 2 polowie lipca ogolnie wszystko ok, wyniki mam spoko dotychczasowe, zrobila mi tylko cytologie na wszelki wypadek zeby wykluczyc infekcje. Ciesze sie


Sent from my iPhone using Tapatalk

Super ja mam wizytę jutro tak się martwiłam, że tyle muszę czekać, a w sumie szybko zleciało.

Mój pies chyba zaczyna czuć, że mam w środku lokatora. Dzisiaj dorwał się do mojego brzucha i lizał, lizał, lizał... Nigdy się tak nie zachowywał wcześniej.

[Rose08]

Napisane przez miniminiv

Super ja mam wizytę jutro tak się martwiłam, że tyle muszę czekać, a w sumie szybko zleciało.

Mój pies chyba zaczyna czuć, że mam w środku lokatora. Dzisiaj dorwał się do mojego brzucha i lizał, lizał, lizał... Nigdy się tak nie zachowywał wcześniej.

Dobre

A mi dzisiaj tak jakos srednio. Dotad omijaly mnie wszelkie mdłości itd, czulam sie swietnie. Od wczoraj jest mi tak.. nijak. Nie powiedzialabym ze mi niedobrze, bo to chyba za duzo powiedziane, ale jakos tak .. no dziwnie :/ Troche sie tym mecze dzis w pracy. Z drugiej strony moze dobrze ze w pracy, a nie w domu, bo tu przynajmniej mam klimatyzacje ..

[16f3531238fd68da6cbf927d27ab87615ee124e4_5d5f1e72c6967]

Napisane przez Novajaaa

Krwawienie ustąpiło, jeszcze przez tydzień mam duphaston 2x dziennie. Na usg wszystko w porządku, a ja nie mam jakiejś specjalnie ciężkiej pracy. W sumie chciałam wrócić. W razie, gdyby cokolwiek się działo, wracam na zwolnienie. Na szczęście samopoczucie też już lepsze, nie jestem taka ciągle zmęczona jak na początku, nudności i wymioty też coraz rzadsze. Miejmy nadzieję, że drugi trymestr będzie już dla nas wszystkich laskawszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uff to dobrze ! widać co krwawienie to inny przypadek ja duphaston biorę już od miesiąca i z tego co wiem to ma ze mną zostać aż te "puste miejsca" poznikają

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Napisane przez Rose08

Dobre

A mi dzisiaj tak jakos srednio. Dotad omijaly mnie wszelkie mdłości itd, czulam sie swietnie. Od wczoraj jest mi tak.. nijak. Nie powiedzialabym ze mi niedobrze, bo to chyba za duzo powiedziane, ale jakos tak .. no dziwnie :/ Troche sie tym mecze dzis w pracy. Z drugiej strony moze dobrze ze w pracy, a nie w domu, bo tu przynajmniej mam klimatyzacje ..

Szczęściara! U mnie w pracy klimy nie było, wystarczyło że w Marcu albo kwietniu był cieplejszy dzień, a że w biurze szkło od podłogi do sufitu to była szklarnia lato to zawsze był dramat w pracy
Na szczęście w mieszkaniu chłodno + kupiliśmy klimator... dziewczyny w ciąży klimator to zbawienie! Polecam !

[ania9106]

[1=16f3531238fd68da6cbf927 d27ab87615ee124e4_5d5f1e7 2c6967;86938632]Uff to dobrze ! widać co krwawienie to inny przypadek ja duphaston biorę już od miesiąca i z tego co wiem to ma ze mną zostać aż te "puste miejsca" poznikają

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------



Szczęściara! U mnie w pracy klimy nie było, wystarczyło że w Marcu albo kwietniu był cieplejszy dzień, a że w biurze szkło od podłogi do sufitu to była szklarnia lato to zawsze był dramat w pracy
Na szczęście w mieszkaniu chłodno + kupiliśmy klimator... dziewczyny w ciąży klimator to zbawienie! Polecam ![/QUOTE]
Dobrze wam u mnie w pracy ponad 30 stopni i muszę jeszcze godzinę wytrzymać

[Rose08]

Napisane przez ania9106

Dobrze wam u mnie w pracy ponad 30 stopni i muszę jeszcze godzinę wytrzymać

O rany U mnie z kolei inny problem, siedze wprost pod nawiewem, wiec ciagle mi zimno...

[Justi2019]

Miała któraś z was cukrzycę ciążową ? Słyszałam że jak raz była to w kolejnej ciąży duże prawdopodobieństwo że też będzie . Miała tak któraś z was?

[Gapowiczkaa]

Ale miło czytać Wasze opowieści o brykających dzidziusiach Ja mam prenatalne dopiero za tydzień 4go i już nie mogę się doczekać żeby zobaczyć to o czym piszecie.

[Rose08]

A myślałyŝcie juz nad imionami?

[mamalinkaa]

Napisane przez Rose08

A myślałyŝcie juz nad imionami?

U nas jak chłopiec to będzie Franek jak dziewczynka to Jagoda Tola albo Nina ale z naciskiem na Jagode. Dla chłopca okrojone bo już 2 mamy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[netkaa00]

My nie mamy imion, ciężko będzie coś wybrać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justi2019]

U nas dla chłopca Szymon a dla dziewczynki 3 typy póki co : Oliwka, Anielka lub Balbinka

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Podoba mi się też Lilli ale niestety w rodzinie już jest ;(

[sledziczeek]

Ja niby jakies propozycje mam, mezowi sie kazalam zastanowic i mamy w odpowiednim momencie swoje dziala wystrzelic i zrobic burze mozgow u nas musze byc imiona miedzynarodowe, bo maz jest obcokrajowcem i cala jego rodzina, takze musi byc latwe do napisania i wymowienia w obu jezykach. Jesli chodzi o chlopca chodzi mi po glowie Alf/Alfie bo niedawno zmarl moj dziadek o tym imieniu. A jesli miala by byc dziewczynka to Emma/Pola/Lea. Raczej bede stawiac na krotkie imiona.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Rose08]

My dla dziewczynki chcielibyśmy Iga, dla chlopca jest wiekszy dylemat, ja chcialabym Wiktor, ale mężowi sie nie podoba, z innych na razie wygrywa Nikodem. Kiedys mial byc Mikolaj, ale nasi przyjaciele dali tak na imie swojemu synowi i nie chcemy sie powtarzac

[mamalinkaa]

Napisane przez sledziczeek

Ja niby jakies propozycje mam, mezowi sie kazalam zastanowic i mamy w odpowiednim momencie swoje dziala wystrzelic i zrobic burze mozgow u nas musze byc imiona miedzynarodowe, bo maz jest obcokrajowcem i cala jego rodzina, takze musi byc latwe do napisania i wymowienia w obu jezykach. Jesli chodzi o chlopca chodzi mi po glowie Alf/Alfie bo niedawno zmarl moj dziadek o tym imieniu. A jesli miala by byc dziewczynka to Emma/Pola/Lea. Raczej bede stawiac na krotkie imiona.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Pola cudne imię. 🤩 Moja,chrzesnica je nosi i to bardzo mądra i wrażliwa dziewczynka jest.

Napisane przez Rose08

My dla dziewczynki chcielibyśmy Iga, dla chlopca jest wiekszy dylemat, ja chcialabym Wiktor, ale mężowi sie nie podoba, z innych na razie wygrywa Nikodem. Kiedys mial byc Mikolaj, ale nasi przyjaciele dali tak na imie swojemu synowi i nie chcemy sie powtarzac

Też mi się podoba Iga ale jest już w rodzinie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rose08]

Pola tez sliczne U mnie na drugim miejscu