Czy warto kupić suknie ślubną przez internet?

[klauducha01]

Witam,
Poszukuję opinii na temat kupna sukni ślubnej przez internet. Znalazłam pewną stronę, na której sprzedawane są suknie sprowadzane z Chin... cena sukien jest niska, a na zdjęciach wyglądają perfekcyjnie
Spotkała się już któraś z Pań z taką stroną? Byłyście zadowolone? Jak duża była różnica pomiędzy zdjęciem a rzeczywistością i czy przesyłka nie trwała wieczność?

Pytam, gdyż nigdy nie zamawiałam nic z innych stron oprócz allegro

Dziękuję za szczere odpowiedzi

Pozdrawiam klauducha01

[przylaszczka50]

Napisane przez klauducha01

Witam,
Poszukuję opinii na temat kupna sukni ślubnej przez internet. Znalazłam pewną stronę, na której sprzedawane są suknie sprowadzane z Chin... cena sukien jest niska, a na zdjęciach wyglądają perfekcyjnie
Spotkała się już któraś z Pań z taką stroną? Byłyście zadowolone? Jak duża była różnica pomiędzy zdjęciem a rzeczywistością i czy przesyłka nie trwała wieczność?

Pytam, gdyż nigdy nie zamawiałam nic z innych stron oprócz allegro

Dziękuję za szczere odpowiedzi

Pozdrawiam klauducha01

To zależy od fasonu sukni. Nie wszystkie suknie da się dobrze poprawić w razie nietrafienia z rozmiarem. Szczególnie gdy chodzi o część z biustem.
Moja siostrzenica kupiła nie z Chin a przez internet od prywatnej osoby raz użytą , szytą na miarę i na krawcową do poprawek szczególnie w biuście wydała tyle, że w sumie kupiłaby nową, dopasowaną. A i tak nie była zadowolona w pelni z tych poprawek bo w biuście odstawała, musiała kupić stanik z gąbką aby wypełnić.
Krawcowa sukienkę popruła całkowicie na części i pozszywała głębiej, skróciła.
Wzięła za te poprawki 400zł.Dziewczyna liczyła na najwyżej 150.
Sukienka kosztowała 1500zł.

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Inna moja znajoma kupiła wieczorową suknię z Chin. Była tania, na zdjęciu wyglądała perfekcyjnie i szlachetnie.
Przyszła szybko od zamówienia. Nigdy jej nie założyła, tandetna tkanina, cieniutka prześwitująca, wymięta , że nie dało się rozprasować, wady w szyciu, uszyte niechlujnie jak gdyby szyła początkujaca krawcowa,niepoodcinane nitki, haft brzydki, pozaciagany.

Lecz nie sugeruj się tym. Może te ślubne są takie jak na zdjęciu.

[Tutli]

Nigdy, przenigdy nie ryzykowałabym zakupu sukni, której nie przymierzyłam.
Jak szyjesz suknię na miarę, to chodzisz kilka razy na poprawki i to przy prostej sukni. Kupując kota w worku nie masz pojęcia jaki materiał do Ciebie trafi (a podejrzewam, że tanio=byle jak i z byle czego) ani nawet czy da się to jakkolwiek przerobić. Może się okazać, że wydasz i na sukienkę z Chin i na szycie nowej. Aha, no i kwestia transportu - jak Ci nie przyślą, to co zrobisz? Masz mnóstwo ryzyk i jeden plus: niska cena. Ślub to naprawdę nie jest uroczystość na którą powinno się ryzykować zakup najważniejszego elementu ubraniowego... Zorientuj się po salonach, nie każda sukienka kosztuje 5 tys., można uszyć coś ładnego i naprawdę w umiarkowanej kwocie (ja wydałam mniej niż 1,5 tys. na suknię z jedwabiu).

A że zdjęcia ładne... no cóż, te zdjęcia chińskich ciuchów zwykle są ładne a jak przychodzi prawdziwa rzecz, to już rozumiesz, dlaczego kosztowała parę razy mniej, niż normalny ciuch.

[geosmina]

Uważam, że nie warto, zwłaszcza z Chin. To że zdjęcia są super,o niczym nie świadczy. Na wygląd sukni składa się głównie tkanina z której jest uszyta, a niestety te "ślubne" tkaniny typu tiule, koronki, jedwabie są bardzo drogie i to m. in. one "robią" cenę. Nie wierzę, żeby chińska tania suknia była uszyta z porządnych tkanin. A to skutkować będzie jej tandetnym wyglądem. No i brak możliwości przymiarki jest niedopuszczalna w takiej ważnej kwestii.

Jeśli chcesz zaoszczędzić, to przeglądaj strony z ofertami używanych sukien - przynajmniej możesz je przymierzyć, a kobiety często sprzedają suknie z najdroższych salonów za bezcen.

[201701300929]

chyba zartujesz

kup sobie cos na allegro z japan stle i zobacz co przysylaja - perfekcyjne zdjecia nie musza wcale miec duzo wspolnego z produktem

[pati0090]

ja bym z Chin nie ryzykowała. Ja muszę suknię przymierzyć i dotknąć co to za materiał,żeby się zdecydować

[Dotka90]

A widziałaś zdjęcia porównawcze tego, co MIAŁO przyjść, a co przyszło?
Jeśli nie, to poszukaj - od razu odechce Ci się kupowania przez internet.

[annic]

W życiu bym tak nie kupiła Pooglądaj sobie na necie prawdziwe zdjęcia tego, co przychodzi - zazwyczaj to tragedia i nie ma nic wspólnego z tym co miało przyjść. Jak szukasz tańszej opcji to spróbuj uderzyć do jakiejś krawcowej.

[_Kropa_]

Ja również bym nie ryzykowała
Kiedyś kupiłam sukienkę (nie ślubną co prawda)
i ani troszkę nie przypominała tej ze zdjęcia ... stan fatalny.

[cornflower_girl]

Polecam zajrzeć do tego wątku - jest trochę przykładów

[Mojwa]

Napisane przez Dotka90

A widziałaś zdjęcia porównawcze tego, co MIAŁO przyjść, a co przyszło?
Jeśli nie, to poszukaj - od razu odechce Ci się kupowania przez internet.

Jak widziałaś to pokaż

[Dotka90]

Mojwa, nie chce mi się szukać, ale jest jakaś taka strona na fejsie bodajże.

[Mojwa]

Napisane przez Dotka90

Mojwa, nie chce mi się szukać, ale jest jakaś taka strona na fejsie bodajże.

Probowalam juz kiedys szukac, ale nic nie znalazlam

[cornflower_girl]

Napisane przez Mojwa

Probowalam juz kiedys szukac, ale nic nie znalazlam

Zajrzyj tu . Parę postów wyżej podawałam linka do wizażowego wątku, tam też dziewczyny wklejały fotki.

[Mojwa]

Napisane przez cornflower_girl

Zajrzyj tu . Parę postów wyżej podawałam linka do wizażowego wątku, tam też dziewczyny wklejały fotki.

Dzięki tam były raptem 2 czy 3 fotki, dlatego pytam o konkretniejsze miejsce.

[Dotka90]

o tak, o brides beware chodziło

[mala153]

Ja zamówiłam piękna z obrazka suknie Megi Sottero...To co do mnie dotarlo nawet do trumny by się nie nadawalo.😂

[cleopadra]

nie zdecydowalabym sie na kupno sukni ani innego ciucha przez internet.Nie wazne czy z Chin czy z USA.W niektorych salonach tez sa suknie z metkami ,,made in china,,

[cornflower_girl]

Napisane przez mala153

Ja zamówiłam piękna z obrazka suknie Megi Sottero...To co do mnie dotarlo nawet do trumny by się nie nadawalo.😂

Masz jakieś zdjęcia ku przestrodze? Udało się znaleźć sukienkę zastępczą?

[mala153]

Niestety fotkę tej nieszczęsnej sukni juz nie posuadam.
Miała ale wyglądać tak....Udało mi się na 4 tyg przed ślubem kupić suknie w salonie...

[AnnLady]

nigdy w życiu nie dokonałabym takiego zakupu w internecie, mało tego raczej przez neta nie kupuję sukienek bo różnie to w realu wygląda, a co dopiero taki zakup gdzie ma się wyglądać perfekcyjnie i jest to znacząca kwota. 100 zł szkoda wywalić w błoto, a co dopiero 1500 zł

[cornflower_girl]

Napisane przez mala153

Niestety fotkę tej nieszczęsnej sukni juz nie posuadam.
Miała ale wyglądać tak....Udało mi się na 4 tyg przed ślubem kupić suknie w salonie...

Dobrze, że się udało Po obejrzeniu kilku zdjęć z fb Brides Beware jestem sobie w stanie wyobrazić, co otrzymałaś...

[mala153]

Choć moja znajoma zamawiają z Chin i była zadowolona.
Może akurat dobrze trafila....
Dobrze ze znalazlam.swoja suknie która była co prawda 10 razy droższa ale nie zaluje.

[anitka85l]

a co myślicie o takiej:


Siostra chce zamówić i zastanawiamy się, czy warto ryzykować i czy będzie można ją łatwo przerobić w razie problemu.

[AnnLady]

Napisane przez anitka85l

a co myślicie o takiej:


Siostra chce zamówić i zastanawiamy się, czy warto ryzykować i czy będzie można ją łatwo przerobić w razie problemu.

Ładna, choć nie w moim stylu. Będzie się gniotła za bardzo. A za ile ona jest?
Ja bym się bała zamówic ślubną przez neta

[anitka85l]

kurcze tego gniecenia się też właśnie boję Wychodzi w przeliczeniu na nasze jakoś 1000 zł z groszami. Sama nie wiem, bo oglądałam często w necie suknie i albo była totalna klapa, albo bardzo fajnie wykonana suknia za cenę mniejsza niż w salonie (tylko, że ZAWSZE te suknie mi się nie podobały, bo były nie na moją sylwetkę). Echh szkoda mi wydawać 2500 a może i więcej na suknię z salonu, a też z komisu nie chcę Tak źle, tak niedobrze;p

[AnnLady]

Napisane przez anitka85l

kurcze tego gniecenia się też właśnie boję Wychodzi w przeliczeniu na nasze jakoś 1000 zł z groszami. Sama nie wiem, bo oglądałam często w necie suknie i albo była totalna klapa, albo bardzo fajnie wykonana suknia za cenę mniejsza niż w salonie (tylko, że ZAWSZE te suknie mi się nie podobały, bo były nie na moją sylwetkę). Echh szkoda mi wydawać 2500 a może i więcej na suknię z salonu, a też z komisu nie chcę Tak źle, tak niedobrze;p

Tylko trzeba wziąć pod uwagę to że może się okazać że to co kupisz będzie porażką. I wtedy więcej stracisz bo będziesz musiała albo płacić i poprawiać to co przyjdzie albo szukać nowej. Nie jestem pewna czy suknia ślubna jest tą kreacją przy której warto tak ryzykować. Owszem może być też tak że będzie ok wszystko. A wiesz źe taki krój Ci pasuje? Przymierzałaś takie modele?
w salonie jak biorą miarę to mierzą ponad 15 różnych namiarów (dlugość, szerokość, las, w piersiach chyba ze trzy miary itp. Itd.) Przynajmniej u mnie tak bylo.

[ckin2u]

odswiezam

Czy ktos w ostatnim czasie zamawial suknie przez Internet i ma jakies godne polecenia?

[DarkChocolate666]

Kupilam jedna ze swoich sukni na zalando i byl to strzal w dziesiatke. Poszlam potem do krawcowej ja podrasowac. Nie kupilabym jednak sukni z tych chinskich stronek, gdzie czeka sie 4 tygodnie. Chyba bym umarla z niepewnosci...

[Myszka1501]

Witam,

Moja suknia zamówiona przez internet. Kolor biały 2 warstwy tiulu w tym jeden brokatowy. Jestem jeszcze przed wielkim dniem gdy ja pierwszy raz przymierzyłam byłam zadowolona teraz już sama nie wiem. Dziewczyny co Wy o niej sądzicie?