Mamy majowe 2019 cz. 11

[patrycjakarabasz]

Napisane przez Misha_

Mojej koleżanki córka ma regularnie takie odpaly. Śpi ok i nagle 2tyg wojny o sen, pobudki w nocy na 3h i wycie albo bieganie po pokoju. Spróbuj zmęczyć dziecko aż będzie ledwo żywe. Ja jak widzę że młodemu odwala jakby się szaleju najadl to przeganiam go nawet wieczorem po podwórku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja jest cały dzień na podwórku, zmęczona totalnie. Po kapaniu pada w 5 minut. Nie mamy problemu z usnieciem. Śpi 2 godziny i zaczyna się kręcić. Jak teraz na przykład. Dziś usnęła szybciej, o 21. Do 20 prawie na dworze. Już leży u nas w łóżku, bo było wiercenie się i poplakiwanie. Wydaje się, że usnęła dość mocno więc zaraz odłożę z powrotem do łóżeczka. Zobaczymy...

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

[Lilly Greace]

Napisane przez Misha_

Mojej koleżanki córka ma regularnie takie odpaly. Śpi ok i nagle 2tyg wojny o sen, pobudki w nocy na 3h i wycie albo bieganie po pokoju. Spróbuj zmęczyć dziecko aż będzie ledwo żywe. Ja jak widzę że młodemu odwala jakby się szaleju najadl to przeganiam go nawet wieczorem po podwórku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas też znowu Stasiek nie daje się uspac przez 2-3h w nocy, trzy dni pod rząd tak teraz było. On ma co jakiś czas takie serię od kiedy był malutki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misha_]

Napisane przez Lilly Greace

U nas też znowu Stasiek nie daje się uspac przez 2-3h w nocy, trzy dni pod rząd tak teraz było. On ma co jakiś czas takie serię od kiedy był malutki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to są takie fazy które trzeba przetrwać chyba 🤷☠♀️ nie żeby moja szarańcza spala idealnie, też czasami obudzi się po nocnym karmieniu i mamy pół nocy z głowy ale to są sporadyczne przypadki

Napisane przez patrycjakarabasz

Moja jest cały dzień na podwórku, zmęczona totalnie. Po kapaniu pada w 5 minut. Nie mamy problemu z usnieciem. Śpi 2 godziny i zaczyna się kręcić. Jak teraz na przykład. Dziś usnęła szybciej, o 21. Do 20 prawie na dworze. Już leży u nas w łóżku, bo było wiercenie się i poplakiwanie. Wydaje się, że usnęła dość mocno więc zaraz odłożę z powrotem do łóżeczka. Zobaczymy...

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

No to nie doradzę nic innego jak zacisnąć zęby. Współczuję że wracasz do pracy i będziesz musiała walczyć w nocy z dzieckiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magda1706]

Czasem to wiercenie jest z przemęczenia. Nigdy nie miałyście tak, że urobiłyście się po pachy ale nie mogłyście zasnąć?
Krzyś zaczyna się wiercić około 23 lub wtedy gdy to ja kładę się do łóżka i jak wiem że mam 3h snu. Nerw mnie zawsze wtedy nosi na gówniaka bo jak go tatuś dotknie to zaczyna się zachodzić jakby go obdzierali ze skóry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patrycjakarabasz]

Napisane przez magda1706

Czasem to wiercenie jest z przemęczenia. Nigdy nie miałyście tak, że urobiłyście się po pachy ale nie mogłyście zasnąć?
Krzyś zaczyna się wiercić około 23 lub wtedy gdy to ja kładę się do łóżka i jak wiem że mam 3h snu. Nerw mnie zawsze wtedy nosi na gówniaka bo jak go tatuś dotknie to zaczyna się zachodzić jakby go obdzierali ze skóry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hm... Z przemęczenia. Może coś w tym być. Cały dzień na podwórku, piaskownica, dużo wrażeń. Brak drugiej drzemki. I to gorsze spanie zbiegło się właśnie z brakiem drugiej drzemki... Dziś w nocy nie obudziła się, tylko mleko o 2. Ale wiercenie od 23 do 2. Później chwilę snu i znowu wiercenie się do rana... Hm, a może owsiki? Starsza kiedyś miała...

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

[magda1706]

Może być wszystko łącznie z fazą księżyca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patrycjakarabasz]

Haha, ale czemu teraz jak matka wraca do pracy

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

[magda1706]

Patrycja ja wróciłam do pracy 7 msc temu. Letko nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smerfetk_a]

Napisane przez magda1706

Może być wszystko łącznie z fazą księżyca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie, jak zwykle xD

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

[patrycjakarabasz]

Napisane przez magda1706

Patrycja ja wróciłam do pracy 7 msc temu. Letko nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To szacun!

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

[grejpfrutowa01]

Napisane przez magda1706

Czasem to wiercenie jest z przemęczenia. Nigdy nie miałyście tak, że urobiłyście się po pachy ale nie mogłyście zasnąć?
Krzyś zaczyna się wiercić około 23 lub wtedy gdy to ja kładę się do łóżka i jak wiem że mam 3h snu. Nerw mnie zawsze wtedy nosi na gówniaka bo jak go tatuś dotknie to zaczyna się zachodzić jakby go obdzierali ze skóry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też jak się położę, to zaraz Olka się zaczyna wiercić. Stary za cholerę jej nie ulula z powrotem. Drze się jak opętana. Tak że w nocy tylko matka da radę. :fp13:


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maryska65]

Napisane przez magda1706

Patrycja ja wróciłam do pracy 7 msc temu. Letko nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdybym musiała tak szybko wracać to na bank skakałabym z balkonu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magda1706]

Napisane przez maryska65

Gdybym musiała tak szybko wracać to na bank skakałabym z balkonu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z tym, że moja praca zaczyna się o 19 i robię z kanapy w salonie niemniej, jak się zwali to siedzę i do 2, żeby zrobić swoje, a potem nie ma, że boli o 5-6 trzeba wstać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maryska65]

Ja też zanim zrobię to co mam zaplanowane na każdy dzień to mnie 24-1 zastaje. Przy kilku pobudkach można tak żyć, ale wcześniej to były prawdziwe tortury. Choć do tej godziny już wjeżdża czasem trzecie butelka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olusiaa_]

Napisane przez magda1706

Patrycja ja wróciłam do pracy 7 msc temu. Letko nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a kto z dziećmi ?


grejpfrutowa01
u nas to samo, nie da ojcu w nocy tknąć

[magda1706]

Napisane przez Olusiaa_

a kto z dziećmi ?


grejpfrutowa01
u nas to samo, nie da ojcu w nocy tknąć

Zazwyczaj śpią Bartek czasem nie śpi to się bawi, ale tak to to tata jest jeszcze w domu nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patrycjakarabasz]

Napisane przez Olusiaa_

a kto z dziećmi ?


grejpfrutowa01
u nas to samo, nie da ojcu w nocy tknąć

Lipiec sierpień babcia, od września żłobek...

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

[patrycjakarabasz]

Po czasie skumalam, że to nie było do mnie pytanie

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

[grejpfrutowa01]

Napisane przez Olusiaa_

a kto z dziećmi ?


grejpfrutowa01
u nas to samo, nie da ojcu w nocy tknąć

Magda poza tym pracuje chyba z domu, zdalnie

Co tu tak cicho?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magda1706]

Grejpfrutowa no zdalnie ale dużo bym dała za opcje wyjść z domu na 4h i w spokoju zrobić swoje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[grejpfrutowa01]

Napisane przez magda1706

Grejpfrutowa no zdalnie ale dużo bym dała za opcje wyjść z domu na 4h i w spokoju zrobić swoje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Domyślam się )

Uhuuu, Ola zasnęła o 18 na drzemkę i śpi do tej pory. Jest prawie 20. 🤦 Obstawiam ryki i wycie przy pobudce. W końcu chwilę to zajmie bo trzeba ją przebrać w piżamę.
Starego nie ma, pojechał po nowy telefon, więc będzie miał zabawę na wieczór...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anuhaaaaaaaaaa]

Grejfrutowa a nie dało rady już jej na noc zostawić? Jakby moja drzemała o 18 to bym miała niezłe bajlango wieczorem

Magda, ja się ostatnio wyrywam 2 razy w tygodniu na 4 godz do biura, to normalnie taki luksus! W domu staram się pracować też 12-14 gdy Ada drzemie, no ale przecież u reszty dzieci raptem pojawiają się pilne potrzeby... mamo jeść... mamoooo jak zrobić to zadanie.... mamoooo gdzie jest strój piłkarski... NIE UPRAŁAŚ ?!?! jak pracuję po 22 to przynajmniej nie zawracają.

Ja jutro muszę wystąpić przed gromadą ludzi. Zupełnie się w tym nie odnajduję najgorzej, że prezes podczas mojego wystąpienia jak zawsze pewnie będzie wtrącał swoje uwagi, co wydłuży moje męki o jakieś 75%. On jest mega królem off topów

Kupiliśmy ostatnio większy fotelik z nadzieją, że Ada przestanie wyć w aucie. Ale niestety nic nie jest lepiej pan nam zamontował ją po środku, może przy drzwiach by więcej widziała i zamilkła na moment?

[grejpfrutowa01]

Krła. Jest 4.50 i laska od 4 nie śpi. Anuhaaaaa, wieczorem tylko zmieniliśmy pieluchę w akompaniamencie wycia. Poszła spać nie umyta. Jeszcze później się wierciła i rozbudzała co chwilę. Dobrze że stary przyzwyczajony do takich pobudek, to ją zabawia teraz.
Ja tam lubię gadać do "moich", trochę ich opierniczam, trochę uczę. Tyle że moje szefostwo zazwyczaj się nie wtrąca, a jak już, to merytorycznie.
Chcę do pracy...ale skończy się spanie do 7!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maryska65]

Dzień dobry,

Ale miałam noc Jpl... Mój dziec nie może chodzić spać wcześniej niż 21-22. Wczoraj przez to całe chodzenie padł mi po 19 i milion pobudek, zabawa od 2 w nocy do 5 i pobudka o 6. Nie wiem, co dziś zrobię. Chyba dwie drzemki dość szybko, żeby poszedł spać o ludzkiej porze. Nie mogę... A ostatnio mi tak ładnie spał od 22 do 9 🧟♂️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olusiaa_]

ja bym w zyciu nie chciała zdalnie pracować. no chyba ze chwilowo wyjątkowo


u nas dziś ładna nocka , młody zasnął o 19 i wstał przed 7, jak już byłam w biurze (od 3 spał z nami)

nasmażyłam rano dzieciom naleśników (taka jestem dobra matka! )


młody dziś z nianią


maryska65 wspolczuję

grejfrutowa pewnie 2 drzemki bedą

[grejpfrutowa01]

Olusiaa, a jakże, drzemki dwie. Jedna już zaliczona. Panna o 7 zażądała cyca i zasnęła. Chciałam zasnąć z nią, no ale jakoś nie pykło. Już wstała, więc na kolejną liczę koło południa...🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maryska65]

Ja mojemu nie daje Już o 7 chciał zasnąć, wredna matka. O 10 może startować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anuhaaaaaaaaaa]

Moja dziś troliła do 7.30. A ja budzika nie nastawiłam, bo byłam pewna, że po 6 mi urządzi pobudkę. Ale tak to jest jak trzeba się ogarnąć wcześniej

Ja tam sobie chwalę możliwość pracy zdalnej. Fajnie się wyrwać z chaty, ale 8 godzin codziennie już mnie nie kręci. U mnie póki co do końca wakacji będzie taka praca mieszana, głównie zdalna. A od września być może już biuro.

[Elsabel]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Grejfrutowa a nie dało rady już jej na noc zostawić? Jakby moja drzemała o 18 to bym miała niezłe bajlango wieczorem

Magda, ja się ostatnio wyrywam 2 razy w tygodniu na 4 godz do biura, to normalnie taki luksus! W domu staram się pracować też 12-14 gdy Ada drzemie, no ale przecież u reszty dzieci raptem pojawiają się pilne potrzeby... mamo jeść... mamoooo jak zrobić to zadanie.... mamoooo gdzie jest strój piłkarski... NIE UPRAŁAŚ ?!?! jak pracuję po 22 to przynajmniej nie zawracają.

Ja jutro muszę wystąpić przed gromadą ludzi. Zupełnie się w tym nie odnajduję najgorzej, że prezes podczas mojego wystąpienia jak zawsze pewnie będzie wtrącał swoje uwagi, co wydłuży moje męki o jakieś 75%. On jest mega królem off topów

Kupiliśmy ostatnio większy fotelik z nadzieją, że Ada przestanie wyć w aucie. Ale niestety nic nie jest lepiej pan nam zamontował ją po środku, może przy drzwiach by więcej widziała i zamilkła na moment?

Tak, tak, tak, chillout w biurze bez dziecka to jest to! Ja odżyłam odkąd codziennie rano wychodzę. Chociaż dzisiaj noc była ciężka i jestem półprzytomna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olusiaa_]

Napisane przez Elsabel

Tak, tak, tak, chillout w biurze bez dziecka to jest to! Ja odżyłam odkąd codziennie rano wychodzę. Chociaż dzisiaj noc była ciężka i jestem półprzytomna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

o masz
a co to sie poprzestawiało Ali ze spaniem?