Pomóżcie mi wybrać - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-04-02, 09:39   #31
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Cytat:
Napisane przez nelove Pokaż wiadomość
Co do pytań o dom i pracę...

Dom to jest nasze marzenie. Wyjechaliśmy kilka lat temu za granicę aby na niego uzbierać. Działkę mieliśmy dostać od rodziców ale nie wyszło. Udało się nam jednak już kupić inną, mamy uzbierane też sporo kasy na dom, ale mimo wszystko dużo jeszcze brakuje. Także opcja z blokiem nie wchodzi w grę, z resztą nigdy nie braliśmy jej pod uwagę.

Jeśli chodzi o dom w którym miałabym zamieszkać, rzeczywiście nie doprecyzowałam. To dom należący do kuzynostwa, oni póki siedzą w Holandii i nie zamierzają przez kilka następnych lat wracać. W momencie kiedy nasz dom będzie na tyle gotowy że będzie można zamieszkać, to stamtąd się wyprowadzę.

Co do pytania o zamieszkanie z Mężem i Jego pracę... Oboje jeszcze pracujemy w Niemczech, chociaż ja już tylko na pół etatu. Mieliśmy działać z budową w tym roku ale przez pandemię to ciężko było się wyrwać do PL nawet działki oglądać (udało się w grudniu znaleźć odpowiednią i podpisać umowę). Projekt domu też mamy.
Co do Męża pracy i kredytu, powiem tak. Tu bardzo dobrze zarabia, ma stanowisko kierownicze i jak przeglądaliśmy oferty w PL to się okazało że musiałby pracować 4-5 miesięcy żeby zarobić tyle co tu w miesiąc. Przeraża mnie to, że większość kasy poszłaby na ratę, bo odsetki w polskich bankach są jakie są.
Jest to trochę dołujące, zwłaszcza jak się weźmie pod uwagę że dom za 2-3 lata będzie wybudowany na tip top bez jakiejkolwiek pomocy banku. Nie wspominając o tym, że można jeszcze tych pieniędzy odłożyć.

Co do obecności Ojca w życiu dziecka.. Też o tym myślimy i jest to dla nas bardzo ważne. Nasz kuzyn np. mówi że jedzie na ten tydzień i daje z siebie 200% przy dzieciach i żonie. Oni też do niego przyjeżdżają. Przez chwilę byli tu wszyscy razem, ale żona nie mogła się tu przystosować. I nie dziwie jej się, nas też ciągnie do Polski. Wiem że wiele osób wiąże z Niemcami i czy innym obcym krajem swoją przyszłość i sobie chwalą, ale to nie zawsze jest takie proste.
Jeszcze napiszę, że to nie jest tak że tego nie przemyśleliśmy. Mamy tutaj w swoim otoczeniu sporo Polaków, którzy są tutaj sami i jeżdżą do rodzin. Nikt nie mówi, że jest idealnie ale większość nie myśli póki co niczego zmieniać. Jak nam powiedział gość, który ma prawie 60 na karku i 30 lat siedzi za granicą... On by niczego nie zmienił, jego córkom niczego nie brakowało, zapłacił na szkołę, wesela, kupił mieszkanie itp. Mają naprawdę świetny kontakt, a trzeba pamiętać że 30 czy 20 lat temu nie było takiej komunikacji jak teraz. O, i znam też przykład innego ojca który w rozjazdach nie jest a pracuje po 14h żeby wszystko jakoś poskładać i dziecka prawie nie widuje, bo jak przychodzi z pracy to mały śpi.... No nie ma na wszystko złotego środka.


Sam mój Mąż mówi że naprawdę szkoda mu rezygnować z tej pracy, bo chociaż pieniądze to nie wszystko to jednak ta praca daje możliwości których w Polsce mieć nie będzie. I to daje możliwość też dziecku, żeby mu niczego nie zabrakło.

Wiem, że zabraliśmy się do pewnych rzeczy nie od tej strony co trzeba, ale stało się. Wiele czasu spędziliśmy myśląc że można było zrobić coś inaczej, ale takie wspominanie nic nie da.
przylaczam sie do pytania dlaczego nie chcesz zostac w niemczech tam urodzic ,mieszkac z mezem i zaabiac na ten dom?
drugie pytanie jak sobie wyobrazasz zycie juz po tym jak wybudujecie ten dom skoro twoj maz w polsce bedzie mial male zarobki wasz standard zyciowy znacznie sie obnizy a dom to nie jest jednorazowy wydatek
moim zdaniem wasz plan z toba mieszkajaca samotnie z malym dzieckiem w Polsce i nim harujacym w niemczech na domek ze zjazdami co 3 tyg jest przepisem na koniec malzenstwa
ty sobie nie zdajesz sprawy co to znaczy byc samemu w domu nawet kuzynow jak wiele rzeczy czlowiek musi ogarnac a do tego male dziecko to jest naprawde kosmos i te rzyjazdy co 3 tyg to naprawde poroniony pomysl .
jestescie oderwani od rzeczywistosci

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2021-04-02 o 09:50
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-02, 09:48   #32
A_della
Raczkowanie
 
Avatar A_della
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 110
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

A ja tak brutalnie: nie szkoda Wam czasu, który Wam został?

Macie 40 lat, nie uważam bynajmniej, że to jakiś wiek przedemerytalny, ale czasy mamy takie, że na cmentarzach wysyp ludzi po 60tce, zwłaszcza mężczyzn. Siłą rzeczy macie mniej czasu i zwykłych fizycznych sił dla tego dziecka już na wstępie, chciecie je jeszcze okroić z kolejnego, kluczowego doświadczenia jakim jest wczesne dzieciństwo w pełnej rodzinie? Poczytaj sobie na stronach UNICEFu najnowsze badania, o tym jak pierwsze trzy lata życia są najważniejsze dla całego przyszłego rozwoju człowieka.

Znam dobrze biedną, wiejską okolicę gdzie wszyscy obrotni mężczyźni wyjechali sami na Zachód - te małżeństwa istnieją tylko na piśmie, o to co się tam na wyjeździe naprawdę dzieje nawet się nie pyta, żeby nie psuć tych krótkich chwil spędzanych niby razem, chociaż to nie jest żadne razem, bo ci ludzie tak normalnie razem być już nie potrafią. Dzieci poszły w długą, owszem ustawione finansowo, ale najczęściej pogubione w życiu, bo bez wzorca prawdziwej intymnej relacji. Są rodziny które zniosły to lepiej, ale wszystkie łączy jedno: ten mityczny dom okazał się pomyłką. Żadne z dzieci nie chce mieszkać na prowincji, bo dobrze płatnej pracy dalej tam nie ma, rodzice myślą już tylko o tym, jak sobie poradzą, bo fizycznie brakuje im sił żeby wokół tego robić.

Jeśli spodziewacie się dziecka, to powinno być u Was tylko jedno, najważniejsze marzenie: być szczęśliwą rodziną dla siebie i dla niego. Reszta to sprawy drugorzędne.

Edytowane przez A_della
Czas edycji: 2021-04-02 o 09:51
A_della jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-02, 12:10   #33
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 074
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Moim zdaniem obie opcje złe. Ja bym została w Niemczech dopóki nie zrealizujecie planu i dopiero wracała we troje. Przecież mąż i tak płaci za mieszkanie, więc Twoje pozostanie w Niemczech nie wygeneruje żadnych dodatkowych kosztów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-02, 23:28   #34
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Jak mąż przelicza, że tam zarobi 4-5 razy więcej niż tu to naprawdę sądzisz, że porzuci taką pracę i wyprowadzi się do wybudowanego domku? Wtedy rzucicie sobie nowy cel, o którym już zresztą wspominasz, że oprócz domku możecie jeszcze odkładać kasę.



Czemu upierasz się na powrocie do Polski samej?
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-03, 00:16   #35
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Po co wątek i pytanie innych osób o zdanie, skoro już postanowiliście? Każda decyzja będzie niosła ze sobą określone konsekwencje. Przez Ciebie przemawia trochę za bardzo kasa i dom jako budynek, nie dom jako rodzina i budowanie więzi. Jednak dużo więcej jest przykładów dzieci, które czuły się w takich układach jak półsieroty i ojców, którzy z czasem stawali się bardziej bankomatami, niż pełnoprawnymi członkami rodziny. Nie jestem pewna, że wiecie, na co się piszecie.
Zgadzam się, jeśli rodzina się rozdziela (z perspektywą na parę lat a nie miesięcy) często kończy się tym samym scenariuszem. Mężczyzna czuje się samotny, za granicą poznaje kobietę, układa sobie życie tam na przykład w Niemczech, a rodzinie tylko wysyła kasę, aby "nic im nie brakowało". No wlasnie, nic poza miłością i pełną rodziną. Znam takie przykłady.

Osobiście nigdy bym się na to nie zdecydowała, nie chciałabym żyć osobno, to chyba nie po to zakłada się rodzinę? Średnio też wierzę w te przyjazdy na tydzień co 3 tygodnie. To jakie to stanowisko kierownicze jest, że pracuje się tylko 3/4 miesiąca? Już bardziej realne wydaje się opcja na weekendy. Ale: jakbym miała harować caly tydzień na swój przyszły dom i potem w weekend zamiast odpoczywać to jeździć w te i wewte do sąsiedniego kraju, to bym była bardzo zmęczoną i sfrustrowaną osobą. Podróże są bardzo męczące, komu by się chcialo tak często przyjeżdżać? Z czasem pewnie cykliczność takich wizyt by spadła. I zrobiłby się jeden weekend na miesiąc. A przy pandemii, jak zamkną granicę znów albo wprowadzą kwarantanny? A ty będziesz go akurat potrzebować?
Cytat:
Napisane przez aniawa884 Pokaż wiadomość
A dlaczego w ogóle planujecie, żebyś na czas ciąży wróciła sama do Polski? Nie możecie mieszkać w Niemczech dopóki nie uzbieranie tyle, ile Wam potrzeba, a potem wrócić do kraju razem?
Ja również podbijam pytanie, czemu w ogóle wracasz do Polski zamiast zostać z nim w Niemczech?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-03, 10:05   #36
1ce31337bafe4ce50f62519e721d2985132c01a5_6111b3a307338
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 646
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Wg mnie trzeba mieć coś nie tak z głową, by z góry planować, że własne małe dziecko będzie się widywać przez 1-2 dni w miesiącu. Ludzie lepiej psa traktują, niż wy chcecie potraktować to dziecko.
I do tego teksty, jakie to dzieci są szczęśliwe w takich układach, i jaki świetny mają kontakt z ojcem, widując go tyle co dziadka czy wujka. Pewnie, tak sobie wmawiajcie - każdy psycholog wam powie, że dla prawidłowego rozwoju dziecka najważniejsze są pieniądze.
1ce31337bafe4ce50f62519e721d2985132c01a5_6111b3a307338 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-03, 10:24   #37
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Ale proszę mi wytłumaczyć, co jest takiego w tym mistycznym "domku", że warte jest to pozbawienia dziecka możliwości kontaktu z ojcem + jego harówy za granicą + dobrowolnego skazywania się na bycie samotną matką na okres KILKU LAT? Ja nie rozumiem. Po prostu nie rozumiem.

Czytam, że planujecie się budować "między jednymi a drugimi rodzicami", czyli albo jakieś małe miasto albo wieś. Równie dobrze możecie kupić mieszkanie w małym mieście, np. 3 pokoje.
I naprawdę, mówię to jako "blokowe" dziecko - da się żyć, dziecko nie umiera, ma rówieśników lub dzieci w podobnym wieku tuż obok, szkoły, przedszkola, żłobki są na wyciągnięcie ręki.


Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-04-03, 10:30   #38
stesia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 527
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

też się zastanawiam czemu nie bierzesz pod uwagę zostania tam. to się ładnie mówi będzie przyjeżdżał na weekendy, tylko nie wiadomo jak to wyjdzie później, na początku może i będzie często przyjeżdżał ale z czasem może to być coraz rzadziej. nie wiem w których częściach PL i DE mielibyście mieszkać, duża byłaby to odległość? przecież nieraz jest tak że ktoś w PL mieszka gdzie indziej niż reszta rodziny i widuje się z nimi rzadziej niż co weekend. a co w planach ma twój mąż jak już się wybudujecie? cel będzie zrealizowany i będzie chciał wrócić do kraju i wtedy niższe zarobki nie będą już takim problemem? bo się może okazać że stwierdzi że w kraju nie będzie zarabiał tyle żeby zapewnić wam odpowiedni poziom życia (plus nie wiadomo jak z twoim powrotem do pracy) i będzie się to wasze życie na dwa domy przeciągać w czasie. a co do tego że tamta praca da też możliwość żeby dziecku niczego nie zabrakło, to widzę takie coś na co dzień, dzieci mają to czego by nie miały gdyby ojciec pracował na miejscu, ale druga strona medalu jest taka że w zamian nie mają tego ojca
stesia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-03, 12:16   #39
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

A swoją drogą, to co, jeśli nadal będzie obowiązywała kwarantanna dla przekraczajacyvh granicę? Możesz się z mężem nie widzieć kilka miesięcy.
Żylam tak z obecnym mężem 3 miesiące, masakra
Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-03, 13:03   #40
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

W późnym okresie ciązy (o ile teraz przebiega dobrze) oraz w połogu zamieszkać z rodzicami a za kilka miesięcy zdecydować czy przenosisz się mieszkać sama do domu kuzynów. Wtrącanie się rodziców mogłabyś nauczyć się w znacznym stopniu olewać, ale bez nikogo do dziecka kto by Cię zastąpił gdy będziesz na ostatnich nogach może być Ci b. cięzko.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2021-04-03 o 13:05
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-03, 13:37   #41
Ruwi
Zadomowienie
 
Avatar Ruwi
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 263
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Ale proszę mi wytłumaczyć, co jest takiego w tym mistycznym "domku", że warte jest to pozbawienia dziecka możliwości kontaktu z ojcem + jego harówy za granicą + dobrowolnego skazywania się na bycie samotną matką na okres KILKU LAT? Ja nie rozumiem. Po prostu nie rozumiem.

Czytam, że planujecie się budować "między jednymi a drugimi rodzicami", czyli albo jakieś małe miasto albo wieś. Równie dobrze możecie kupić mieszkanie w małym mieście, np. 3 pokoje.
I naprawdę, mówię to jako "blokowe" dziecko - da się żyć, dziecko nie umiera, ma rówieśników lub dzieci w podobnym wieku tuż obok, szkoły, przedszkola, żłobki są na wyciągnięcie ręki.


Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
Moi rodzice właśnie mieli takie marzenie, żeby zamieszkać na wsi, dla mnie to była masakra i nijak mi tego własne podwórko nie rekompensowało. Miałam 16 lat jak stamtąd zwiałam a w odwiedziny wracałam może raz na parę lat. Dużo bardziej przemawiają do mnie możliwości, jakie daje miasto. Wiadomo, kwestia preferencji, ale może się zdarzyć, że dziecko tego poświęcenia jakim był domek w ogóle nie doceni.
Ruwi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-04-03, 13:39   #42
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

O ile utrzymanie dobrej pracy przez faceta, ktory zaraz zostanie ojcem wydaje mi sie rozsadne. O tyle pozbywanie sie z mieszkania wlasnej zony i to jeszcze w ciazy by tulala sie po krewnych jest wg mnie niemoralne. Plus budowanie domu z dala od pracy - totalny absurd. Ciezko znalesc tu jakas logike.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-03, 14:44   #43
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Ja w ogole nie wierze, ze takie rozlakowe malzenstwa wracaja pozniej na normalne tory. Ty sie przyzwyczaisz do zycia w samotnosci, on tez, a pozniej rzeczywistosc okaze sie brutalna jak przyjdzie do zamieszkania razem.

O dziecku nie wspominam, bo dla dziecka lepiej mieszkac w kawalerce, ale z obojgiem kochajacych rodzicow niz w wypasionym domu widujac tate raz na miesiac. Dla mnie osobiscie glupota jest gonienie za domem, jeszcze kosztem rodziny (Twoim jako zony i o zgrozo Twojego dziecka). Stawiasz wyzej posiadanie domu niz wartosci rodzinne - spoko, co kto lubi.
__________________
"La curiosidad mató al gato."
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
[ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ]
[ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-03, 15:21   #44
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

A czemu to mąż po tygodniu pracy ma jeszcze z wywieszonym jęzorem drałować do Polski? Bo w opcję, że co miesiąc będzie miał tydzień urlopu, to jakoś nie dowierzam.

Przecież autorce łatwiej byłoby się wybrać, na spokojnie może sobie wyjechać powolutku, po powrocie do kraju nie musi zrywać się rano do pracy. A podróżować można już z dzieckiem kilkumiesięcznym. Będzie sama w domu, to nie ma presji, że musi chałupę ogarniać i 3 daniowy obiad rodzinie, więc może sobie olać sporą część obowiązków i odsunąć je na kiedy jej pasuje.

I jak taka wizja się podoba? Mieć obowiązek permanentnego dojeżdżania?
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-04, 13:31   #45
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Zostań w Niemczech z mężem. Ten Wasz pomysł jest absurdalny
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-04, 13:57   #46
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Cytat:
Napisane przez nelove Pokaż wiadomość
Co do pytań o dom i pracę...

Dom to jest nasze marzenie. Wyjechaliśmy kilka lat temu za granicę aby na niego uzbierać. Działkę mieliśmy dostać od rodziców ale nie wyszło. Udało się nam jednak już kupić inną, mamy uzbierane też sporo kasy na dom, ale mimo wszystko dużo jeszcze brakuje. Także opcja z blokiem nie wchodzi w grę, z resztą nigdy nie braliśmy jej pod uwagę.

Jeśli chodzi o dom w którym miałabym zamieszkać, rzeczywiście nie doprecyzowałam. To dom należący do kuzynostwa, oni póki siedzą w Holandii i nie zamierzają przez kilka następnych lat wracać. W momencie kiedy nasz dom będzie na tyle gotowy że będzie można zamieszkać, to stamtąd się wyprowadzę.

Co do pytania o zamieszkanie z Mężem i Jego pracę... Oboje jeszcze pracujemy w Niemczech, chociaż ja już tylko na pół etatu. Mieliśmy działać z budową w tym roku ale przez pandemię to ciężko było się wyrwać do PL nawet działki oglądać (udało się w grudniu znaleźć odpowiednią i podpisać umowę). Projekt domu też mamy.
Co do Męża pracy i kredytu, powiem tak. Tu bardzo dobrze zarabia, ma stanowisko kierownicze i jak przeglądaliśmy oferty w PL to się okazało że musiałby pracować 4-5 miesięcy żeby zarobić tyle co tu w miesiąc. Przeraża mnie to, że większość kasy poszłaby na ratę, bo odsetki w polskich bankach są jakie są.
Jest to trochę dołujące, zwłaszcza jak się weźmie pod uwagę że dom za 2-3 lata będzie wybudowany na tip top bez jakiejkolwiek pomocy banku. Nie wspominając o tym, że można jeszcze tych pieniędzy odłożyć.

Co do obecności Ojca w życiu dziecka.. Też o tym myślimy i jest to dla nas bardzo ważne. Nasz kuzyn np. mówi że jedzie na ten tydzień i daje z siebie 200% przy dzieciach i żonie. Oni też do niego przyjeżdżają. Przez chwilę byli tu wszyscy razem, ale żona nie mogła się tu przystosować. I nie dziwie jej się, nas też ciągnie do Polski. Wiem że wiele osób wiąże z Niemcami i czy innym obcym krajem swoją przyszłość i sobie chwalą, ale to nie zawsze jest takie proste.
Jeszcze napiszę, że to nie jest tak że tego nie przemyśleliśmy. Mamy tutaj w swoim otoczeniu sporo Polaków, którzy są tutaj sami i jeżdżą do rodzin. Nikt nie mówi, że jest idealnie ale większość nie myśli póki co niczego zmieniać. Jak nam powiedział gość, który ma prawie 60 na karku i 30 lat siedzi za granicą... On by niczego nie zmienił, jego córkom niczego nie brakowało, zapłacił na szkołę, wesela, kupił mieszkanie itp. Mają naprawdę świetny kontakt, a trzeba pamiętać że 30 czy 20 lat temu nie było takiej komunikacji jak teraz. O, i znam też przykład innego ojca który w rozjazdach nie jest a pracuje po 14h żeby wszystko jakoś poskładać i dziecka prawie nie widuje, bo jak przychodzi z pracy to mały śpi.... No nie ma na wszystko złotego środka.


Sam mój Mąż mówi że naprawdę szkoda mu rezygnować z tej pracy, bo chociaż pieniądze to nie wszystko to jednak ta praca daje możliwości których w Polsce mieć nie będzie. I to daje możliwość też dziecku, żeby mu niczego nie zabrakło.

Wiem, że zabraliśmy się do pewnych rzeczy nie od tej strony co trzeba, ale stało się. Wiele czasu spędziliśmy myśląc że można było zrobić coś inaczej, ale takie wspominanie nic nie da.
Nie rozumiem,to jaki wy chcecie dom że macie już nazbieranie kasy a i tak rata zjadłaby większość wypłaty? U nas rata to nawet nie 1,5 naszych wypłat. To ma być willa?

Ale Ty decyzje już podjęłaś chyba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-04, 14:43   #47
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
Nie rozumiem,to jaki wy chcecie dom że macie już nazbieranie kasy a i tak rata zjadłaby większość wypłaty? U nas rata to nawet nie 1,5 naszych wypłat. To ma być willa?

Ale Ty decyzje już podjęłaś chyba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jeszcze nie wspomne ze trudno im bylo sie wyrwac z powodu pandemi zeby kupic dzialke a wierzy ze maz będzie zjezdzal co 3 tyg bez problemu w tych niepewnych czasach .
Totalne nieporozumienie
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-04, 14:54   #48
brandie
Wtajemniczenie
 
Avatar brandie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 169
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Ja bym się zbytnio nawet chłopu nie dziwiła, gdyby odwlekał powrót skoro już do czegoś zawodowo doszedł w tych Niemczech. Dlaczego nie chcecie tam mieszkać i układać sobie życia? Od ilu tam jesteście?
Wyczuwam, ale może się mylę, że autorka i jej mąż ulegają presji społecznej - są środowiska w których za punkt honoru uznaje się posiadanie dzieci i własnej nieruchomości w wieku około 30-tu lat, a że tutaj mamy do czynienia z ludźmi prawie o dekadę starszymi, to przecież czas nagli To parcie na budowanie domu mimo wszystko i niechęć do kredytu nie wzięła się moim zdaniem z powietrza, to są dość charakterystyczne poglądy dla "pięterkowców".
Radzę się naprawdę zastanowić czego Wy chcecie od życia, a nie gonić ślepo za jakimiś patologicznymi wzorcami. Jeśli działkę nabyliście gdzieś w tzw. Polsce B, to możecie się gorzko rozczarować standardem życia i może się skończyć tak, że facet i tak będzie gdzieś wyjeżdżał żebyście żyli na jakimś poziomie i mogli coś odłożyć.
brandie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-04, 17:38   #49
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 676
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Przepraszam z góry że nie będzie miło ale totalnie nie rozumiem dlaczego dla jakiegoś domku chcecie robić z ojca dawcę nasienia i bankomat z okazjonalnym kontaktem z dzieckiem a z Ciebie samotną matkę, zapewne zmęczoną brakiem pomocy i być może zastanawiającą się czy aby mężowi sie nie spodoba za bardzo za granicą. Współczuję dziecko bo przez pierwsze lata nie będzie mieć ojca a tak naprawdę nie wiadomo czy jego powrót się nie przedłuży żeby jeszcze zarobić na lepsze życie....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-04-04, 18:38   #50
FALLinLOVE
Realistka
 
Avatar FALLinLOVE
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 523
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Ona pomysły totalnie z tyłka. Jestem dzieckiem takiego ojca weekendowego. Mój wyjechał do Niemiec jak mialam niecaly rok, przyjeżdżał co 2,3 tygodnie. Do dziś wszyscy wspominają, że jak mialam 2 czy 3 lata i przyjechał to balam się go i mowilam, że ja taty nie mam, mam tylko mamę.

Nigdy nie zafundowałabym takiego dzieciństwa swojemu dziecku. Zwłaszcza, że macie inne możliwości. No ale, jak to ktoś już napisał, co kto lubi....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt.
FALLinLOVE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-04, 21:12   #51
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Cytat:
Napisane przez brandie Pokaż wiadomość
Ja bym się zbytnio nawet chłopu nie dziwiła, gdyby odwlekał powrót skoro już do czegoś zawodowo doszedł w tych Niemczech. Dlaczego nie chcecie tam mieszkać i układać sobie życia? Od ilu tam jesteście?
Wyczuwam, ale może się mylę, że autorka i jej mąż ulegają presji społecznej - są środowiska w których za punkt honoru uznaje się posiadanie dzieci i własnej nieruchomości w wieku około 30-tu lat, a że tutaj mamy do czynienia z ludźmi prawie o dekadę starszymi, to przecież czas nagli To parcie na budowanie domu mimo wszystko i niechęć do kredytu nie wzięła się moim zdaniem z powietrza, to są dość charakterystyczne poglądy dla "pięterkowców".
Radzę się naprawdę zastanowić czego Wy chcecie od życia, a nie gonić ślepo za jakimiś patologicznymi wzorcami. Jeśli działkę nabyliście gdzieś w tzw. Polsce B, to możecie się gorzko rozczarować standardem życia i może się skończyć tak, że facet i tak będzie gdzieś wyjeżdżał żebyście żyli na jakimś poziomie i mogli coś odłożyć.
Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy wracają do stron gdzie często nie ma pracy lub jest ona bardzo słabo płatna.
Z czego ten wybudowany dom oni niby będą utrzymywać , koszty rosną, a pensje nie są aż tak wysokie
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-04, 22:52   #52
brandie
Wtajemniczenie
 
Avatar brandie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 169
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy wracają do stron gdzie często nie ma pracy lub jest ona bardzo słabo płatna.

Z czego ten wybudowany dom oni niby będą utrzymywać , koszty rosną, a pensje nie są aż tak wysokie
I kobiety niestety mają przewalone w takich miejscach pod względem zawodowym jeszcze bardziej niż faceci. Ja pochodzę z miasta powiatowego położonego blisko Warszawy i nie wiem co bym zrobiła gdyby nie to sąsiedztwo - oferty w większości do pracy w handlu lub różnego rodzaju budowlanka. Czasem mignie jakaś gastronomia, bank, biurowa. I tyle.
brandie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-04, 23:55   #53
Voytkova
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 451
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Ja może do tego inaczej podchodzę bo mieszkam w regionie gdzie takich związków ,małżeństw,rodzin jest baaardzo dużo .Nawet jest lokalna firma zatrudniająca bardzo wielu mężczyzn w Norwegii i zdaje się ze oni zjeżdżają co trzy czy co 5 tygodni ,pewnie to zależy od umowy czy stanowiska na jakiś czas do domu a potem z powrotem na pare tygodni do pracy .Pewnie to nie jest dla każdego.,pewnie można tez się przywyczaić ,ja tylko mówię ze znam bliżej pare osób które tak żyją i nje narzekają jakoś specjalnie .Ale osobiście to ja bym autorce radziła w ogóle z Niemiec nie wyjeżdżać tylko tam sobie układać życie z mężem .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Voytkova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-05, 08:56   #54
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Cytat:
Napisane przez Voytkova Pokaż wiadomość
ja tylko mówię ze znam bliżej pare osób które tak żyją i nje narzekają jakoś specjalnie .

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dla mnie bylaby to ostateczna ostatecznosc w jakiejs trudnej sytuacji. Zaden dom nie jest wg mnie wart takiego zycia
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-05, 09:05   #55
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Nie rozdzielalabym się z mężem, po prostu taki model nie byłby dla mnie. Wspólne życie z Niemczech i budowa domu zdalna, potem wspólny powrót. Co za problem?
Cytat:
Napisane przez cukierek_z_cykuty Pokaż wiadomość
Wybór jak między dżumą a cholerą.


Pojechalabym z mężem, albo wzięła ten "olaboga" kredyt na ileś lat.

Mąż nie chce uczestniczyć w życiu dziecka na co dzień? Patrzeć jak rośnie, stawia pierwsze kroki, takie tam pitu pitu?
tak samo
Cytat:
Napisane przez Paprotka_ Pokaż wiadomość
Nie zdecydowałabym się na samotne mieszkanie ani w czasie ciąży ani z małym dzieckiem. Można się zajechać i fizycznie i psychicznie. Poczucie odpowiedzialności za małego człowieka powinno się rozkładać na oboje rodziców. I mam na myśli taką odpowiedzialność na co dzień, a nie tylko zapewnienie mu dobrobytu. Potrzebuję poczucia, że obok jest ktoś kto też zareaguje gdyby się działo coś złego.
to ważny argument
Cytat:
Napisane przez Aaneczkaa86 Pokaż wiadomość
Też właśnie nie rozumiem dlaczego musisz wracać do Polski.
Jesteście razem w Niemczech masz tam pracę na 0,5 etatu mąż dobrze zarabia. Macie tam ułożone życie i znajomych.

Chcecie wracać do kraju wspaniale ale możecie to zrobić razem po 2-3 latach skoro tyle czasu zakładasz na budowę nowego domu.

Kontrolę budowy domu możecie równie dobrze robić mieszkając tam. Przecież jak będziesz w Polsce sama z dzieckiem nie będziesz latać z cegłami po budowie.

Jak budowa będzie zakończona możecie spokojnie RAZEM przyjechać na swoje.
oczywiście, znam osoby budujące "zdalnie" i naprawdę się da, najważniejsze to wybierać dobre, rzetelne ekipy budowlane i mieć zaufanego kierownika budowy.
Cytat:
Napisane przez Ruwi Pokaż wiadomość
Moi rodzice właśnie mieli takie marzenie, żeby zamieszkać na wsi, dla mnie to była masakra i nijak mi tego własne podwórko nie rekompensowało. Miałam 16 lat jak stamtąd zwiałam a w odwiedziny wracałam może raz na parę lat. Dużo bardziej przemawiają do mnie możliwości, jakie daje miasto. Wiadomo, kwestia preferencji, ale może się zdarzyć, że dziecko tego poświęcenia jakim był domek w ogóle nie doceni.
Jedno drugiego nie wyklucza. Dom może być w mieście.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-05, 09:18   #56
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Bez sensu pomysły. Mieszkać w Niemczech, urodzić tam dziecko, odkładać kasę, uzbierać 100% na dom - dopiero wtedy wracać i się budować za gotówkę. Dziecko może iść na początku do niemieckiego żłobka czy przedszkola - jeszcze na dobre mu to wyjdzie, bo język załapie.
Tylko go wy będziecie robić po powrocie? Chłop się zadowoli pensja 5 razy mniejsza? A Ty? Starczy Wam na życie i utrzymanie tego domu po zmianie pracy?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-05, 10:58   #57
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Cytat:
Napisane przez Wenress Pokaż wiadomość
Przepraszam z góry że nie będzie miło ale totalnie nie rozumiem dlaczego dla jakiegoś domku chcecie robić z ojca dawcę nasienia i bankomat z okazjonalnym kontaktem z dzieckiem a z Ciebie samotną matkę, zapewne zmęczoną brakiem pomocy i być może zastanawiającą się czy aby mężowi sie nie spodoba za bardzo za granicą. Współczuję dziecko bo przez pierwsze lata nie będzie mieć ojca a tak naprawdę nie wiadomo czy jego powrót się nie przedłuży żeby jeszcze zarobić na lepsze życie....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A moze maz ma taki plan na cale zycie, tylko autorka o tym nie wie. Wspomniala, ze maja znajomych, co 30 lat siedza tam, rodzina w Polsce, ale oni zadowoleni i napuszeni jak pawie, bo "dzieciom lepszy byt zapewnili".

Moze maz tez tak chce - rodzinka raz na miesiac, przyjedzie jak krol, z dzieckiem sie chwile pobawi (o ile dzieciak w ogole bedzie chcial..), zona bedzie sie dwoic i troic, bo przeciez Pana Meza trzeba ugoscic, a pozniej odjedzie i hulaj dusza, co mu sie podoba. Jak nie bedzie mial ochoty przyjezdzac, to tez latwo bedzie wymyslic kit, bo przeciez taka podroz to nie 40min przejazd i duzo rzeczy moze pojsc "nie tak".

Ja sie tylko zastanawiam - pieniadze sa waszym glownym powodem podjecia tak dziwacznych krokow, a nie szkoda wam bedzie tej calej kasy, ktora bedziecie tracic na te mezowskie urlopy i przejazdy?
__________________
"La curiosidad mató al gato."
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
[ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ]
[ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-05, 11:37   #58
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Za 5 lat będziesz siedziala sama z małym dzieckiem w wymarzonym domeczku, dziecko będzie w wielki żłobkowym, wiec pewnie co chwile bedzie latac z glutami do pasa, a ty nie będziesz się miala nawet do kogo odezwać, bo z mężem i tak będziesz gadać tylko raz w tygodniu zapytać jak w pracy i ze dziecko chore, to może niech na lekarza wysle.



Maz w tym czasie zacznie się wkurzać, że siedzi tu, sam, dziecka nie zna, z resztą z planow tygodniowego spędzania czasu wyłącznie z dzieckiem nic nie wypaliło, i tak przyjezdza do Polski coraz rzadziej i zawsze trzeba coś na miejscu załatwić, siedziec z teściami i ciotkami, pokazać na jaki piekny dom zarobił. Nawet jak dzwoni przez Skypa, to dziecko nie chce z nim gadać, nic dziwnego, ma dwa lata i gada z ekranu jakis obcy gość. Ale jakoś się kręci, w końcu zaraz wroci.



Ciebie zaczyna przytłaczać ta sytuacja, nie masz znikąd pomocy innej niż materialna, a jesyes juz po 40, nie wyszłaś dobrze z pampersów, cala ciążę musialas latac z burzuchem z budowy do Leroy i z Leroy na budowę i juz ci się po prostu nie chce.



On się czuje wkurzony,samotny i wykorzystywany. Poznaje na miejscu kobietę, co go rozumie, pyta co dziennie co u niego i ładnie się uśmiecha. Ty zaczynasz juz pewnie coś podejrzewac, w końcu maz przestaje juz nawet oddzwaniać. Czasem tylko zapyta co tam. Ale pieniądze wysyla, dorosly jest, najważniejsze jest dziecko, na nim sie skupiasz, a on i tak przecież zaraz wroci. Tylko samochód zmienicie na jakiś większy i bezpieczniejszy, w końcu chodzi o dziecko.


Za kolejne 5 lat mąż juz ma nowa, poloficjalna rodzine w Niemczech, z którą spedza wakacje i ferie. Poza świętami. Swieta sa dla polskiej zony i polskiego dziecka. Wtedy przyjezdza dwa razy do roku, do tego pięknego domu, a ty tracisz dziecko pod stołem, żeby się tak nie odzywało do taty, bo tata ciężko pracuje. Dziecko ma tate gdzies, pewnie nawet ze wzajemnością. Wszyscy patrztcie na kalendarz kiedy te święta się wreszcie skończą, kiedy on wroci do tych Niemiec i wszyscy będziecie znowu mogli zyc wlanym życiem bez przyklejonych uśmiechów, które wysłaliście teściom przez whatsappa

Edytowane przez patusiaa23
Czas edycji: 2021-04-05 o 11:43
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-05, 12:56   #59
stesia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 527
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Cytat:
Napisane przez Voytkova Pokaż wiadomość
Ja może do tego inaczej podchodzę bo mieszkam w regionie gdzie takich związków ,małżeństw,rodzin jest baaardzo dużo .Nawet jest lokalna firma zatrudniająca bardzo wielu mężczyzn w Norwegii i zdaje się ze oni zjeżdżają co trzy czy co 5 tygodni ,pewnie to zależy od umowy czy stanowiska na jakiś czas do domu a potem z powrotem na pare tygodni do pracy .Pewnie to nie jest dla każdego.,pewnie można tez się przywyczaić ,ja tylko mówię ze znam bliżej pare osób które tak żyją i nje narzekają jakoś specjalnie .Ale osobiście to ja bym autorce radziła w ogóle z Niemiec nie wyjeżdżać tylko tam sobie układać życie z mężem .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
no można się do tego tak przyzwyczaić że jak później ten mąż do domu przyjeżdża to się każdy dziwie czuje bo nie jest do obecności męża/żony ojca/dzieci przyzwyczajony. no i może ktoś tam głośno nie narzeka ale nie wiadomo czy nie jest nie zadowolony tylko głośno o tym nie mówi bo albo woli przed innymi szczęśliwego udawać albo nie chce słuchać komentarzy w stylu on tam ciężko pracuje, masz na wszystko i jeszcze narzekasz. znam wiele takich rodzin gdzie on siedzi za granicą i do domu przyjeżdża od czasu do czasu, z boku nie widać żeby byli niezadowoleni, ale nie znam ich na tyle dobrze i nie wiem co im w głowach siedzi żeby stwierdzić jak tam naprawdę w tych rodzinach jest, ile z tej szczęśliwej rodzinki przed znajomymi zostaje gdy zostają sam na sam.


jeden z przykładów: on od lat pracujący za granicą, z boku rodzina jakich wiele, jakiś czas temu zdziwienie bo on postanowił się rozwieźć. jak się okazało miał już dosyć takiego życia, z żoną go już co najwyżej przyzwyczajenie łączyło, nawet go nie ciągnęło żeby do niej jeździć, bo w domu zamiast rodzinnej atmosfery miał raczej obojętność i oczekiwanie że skoro przyjechał to trzeba zrobić to i tamto. dzieci dorastały i ich relacja była na zasadzie no jest ojciec ale kontakt mieli taki sobie bez większej więzi. na dom też już mu sie nie chciało zarabiać skoro i tak był tam od czasu do czasu
stesia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-05, 13:14   #60
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Pomóżcie mi wybrać

Cytat:
Napisane przez stesia Pokaż wiadomość
no można się do tego tak przyzwyczaić że jak później ten mąż do domu przyjeżdża to się każdy dziwie czuje bo nie jest do obecności męża/żony ojca/dzieci przyzwyczajony. no i może ktoś tam głośno nie narzeka ale nie wiadomo czy nie jest nie zadowolony tylko głośno o tym nie mówi bo albo woli przed innymi szczęśliwego udawać albo nie chce słuchać komentarzy w stylu on tam ciężko pracuje, masz na wszystko i jeszcze narzekasz. znam wiele takich rodzin gdzie on siedzi za granicą i do domu przyjeżdża od czasu do czasu, z boku nie widać żeby byli niezadowoleni, ale nie znam ich na tyle dobrze i nie wiem co im w głowach siedzi żeby stwierdzić jak tam naprawdę w tych rodzinach jest, ile z tej szczęśliwej rodzinki przed znajomymi zostaje gdy zostają sam na sam.
O to chodzi, co to za argument, że jacyś tam znajomi nie narzekają. Nie mieszkasz z nimi, to nie wiesz co się dzieje, co myślą i jak to wygląda w rzeczywistości. A powiedzieć obcej dziuni, że jest spoczko, to żaden wysiłek i żaden dowód na cokolwiek.

A przeważnie jednak wcale spoczko nie jest.
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-04-20 19:23:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:46.