Czy mogę być w ciąży? Prawdopodobieństwo. Zbiorczy cz. X

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez zumotameka

Witam, mam spory problem. Otóż mam 18 lat i biorę tabletki antykoncepcyjne drugi miesiąc. Z moim chłopakiem kocham się regularnie bez dodatkowych zabezpieczeń. Obawiam się, że mogę być w ciąży. Na początku chłopak nie kończył we mnie, lecz po paru razach zaczął. Test zrobiłam dwa razy 8 dni po ostatnim stosunku, wyszły negatywne, lecz dalej się niepokoje. Do testu skłonił mnie fakt, że miałam zawroty głowy (jeden raz) oraz apetyt znacznie mi urósł. Odrobinę urósł mi też biust oraz pobolewają mnie jajniki (19 dzień cyklu). To może być ciąża czy skutki uboczne tabletek?

o jakim 19 dniu cyklu piszesz???? nie zdziwiłabym się, że to jest ciąża widząc poziom twojej wiedzy

[wild_horse]

Jeśli bierzesz tabletki prawidłowo i jesteś już przy drugim listku, nie możesz być w ciąży. Oczywiście, żadna metoda (no, oprócz sterylizacji) nie daje 100% gwarancji, ale nie popadajmy w paranoję - tabletki anty są naprawdę skuteczne . Poza tym nie panikuj - zrobiłaś 2 testy, każdy wyszedł negatywnie. Dla pewności i własnego stosunku możesz jeszcze powtórzyć test, gdy minie 14 dzień od stosunku.

A tak w ogóle: po tygodniu nie ma objawów ciąży, to po pierwsze . Po drugie, piersi rosną czasem po tabletkach, a jajniki od czasu do czasu pobolewają każdą z nas, choćby przez okresem.

[zumotameka]

Napisane przez Diablica z Tasmanii

o jakim 19 dniu cyklu piszesz???? nie zdziwiłabym się, że to jest ciąża widząc poziom twojej wiedzy

o co Ci chodzi? w trakcie brania tabletek też jest cykl...

[wild_horse]

Napisane przez zumotameka

o co Ci chodzi? w trakcie brania tabletek też jest cykl...

Też nie bardzo rozumiem

[softgrey]

myślę, że po prostu nie dorosłaś do seksu i brania tabletek antykoncepcyjnych.
biorąc tabletki prawidłowo nie ma szansy na zajście w ciążę nawet gdyby chłopak dochodził w Tobie 10x dziennie, bo blokowana jest owulacja. poczytaj sobie ulotkę i na internecie jak takie tabletki działają

objawy, które opisujesz - zwiększenie apetytu, zawroty głowy - to mogą być skutki uboczne, które często pojawiają się przez pierwsze 3 opakowania a potem znikają - to też jest w ulotce i powinien ci to powiedzieć ginekolog który przepisał ci tabletki.

jeżeli się bardzo stresujesz to kup test

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez zumotameka

o co Ci chodzi? w trakcie brania tabletek też jest cykl...

Coooooooooooo? może są jeszcze dni płodne i niepłodne?

[wild_horse]

Napisane przez Diablica z Tasmanii

Coooooooooooo? może są jeszcze dni płodne i niepłodne?

No skoro tabletki są po to, żeby nie było dzidziusia to logiczne, że dni płodnych jakby nie ma. Co nie oznacza, że nie ma cyklu. Przecież każda kobieta ma cykl.

[zumotameka]

Napisane przez Diablica z Tasmanii

Coooooooooooo? może są jeszcze dni płodne i niepłodne?

tego nie napisałam. jak nazwiesz w takim razie to ze dzisiaj mija 19 dzien od pierwszego dnia okresu?
najwidoczniej nie każda kobieta rozumie co to jest cykl.

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez wild_horse

No skoro tabletki są po to, żeby nie było dzidziusia to logiczne, że dni płodnych jakby nie ma. Co nie oznacza, że nie ma cyklu. Przecież każda kobieta ma cykl.

Po co mi właściwie to piszesz?? doskonale wiem, że nie ma dni płodnych i niepłodnych
nie musisz mnie edukować bo tego NIE POTRZEBUJĘ

o kurczę :haha: no popłakalam się ze śmiechu i ze wzruszenia

Napisane przez zumotameka

tego nie napisałam. jak nazwiesz w takim razie to ze dzisiaj mija 19 dzien od pierwszego dnia okresu?
najwidoczniej nie każda kobieta rozumie co to jest cykl.

jest to trzeci tydzień zażywania tabsów albo 19 dzień zażywania tabletek.

[zumotameka]

Napisane przez Diablica z Tasmanii

jest to trzeci tydzień zażywania tabsów albo 19 dzień zażywania tabletek.

no wlasnie nie jest to 19 dzien zazywania tabletek, bo jest to 19 dzien od pierwszego dnia okresu czyt. 19 dzien cyklu. tabletki biore 13 dzień... a okresu dostałam 19 dni temu. to jest zupelnie coś innego od 19 dnia zazywania tabletek. To chyba nie mój poziom wiedzy jest w tej sytuacji śmieszny. zapytaj sie ginekologa czy w trakcie brania tabletek jest cykl, odpowie Ci to samo

[wild_horse]

Napisane przez Diablica z Tasmanii

Po co mi właściwie to piszesz?? doskonale wiem, że nie ma dni płodnych i niepłodnych
nie musisz mnie edukować bo tego NIE POTRZEBUJĘ

o kurczę :haha: no popłakalam się ze śmiechu i ze wzruszenia

Mocny argument, nie ma co
Kompletnie nie rozumiem, wypisujesz jakieś bzdury a potem kłócisz się ze wszystkimi i udajesz wielce urażoną, bo ktoś zwrócił Ci uwagę. Na dodatek w ogóle nie pomagasz dziewczynie, a o to przecież tutaj chodzi

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez wild_horse

Mocny argument, nie ma co
Kompletnie nie rozumiem, wypisujesz jakieś bzdury a potem kłócisz się ze wszystkimi i udajesz wielce urażoną, bo ktoś zwrócił Ci uwagę. Na dodatek w ogóle nie pomagasz dziewczynie, a o to przecież tutaj chodzi

Alez ja sie z nikim nie kloce, to ty sie spinasz jak agrafka

[Jeden_dzien]

Kochane, proszę Was o wyrozumiałość i zrozumienie.

11.11.2013 miałam normalny, zdrowy 5-dniowy okres. Później trzy razy kochałam się z moim chłopakiem (oczywiście z prezerwatywą a dodatkowo kończył na zewnątrz, po czym myślimy ręce a on dodatkowo sprawdzał szczelność prezerwatywy). Mam bardzo nieregularne miesiączki, ale jestem również panikarą więc jak miesiączka nie przyszła 11.12.2013 zaczęłam ostro panikować. i tak nie spałam po nocach, prawie w ogóle nic nie jadłam. Robiliśmy pierwszy test - nic, oczywiście negatywny, to samo z kolejnymi ( było ich w sumie 5) ale nic mnie nie uspakajało, bolały mnie piersi etc, i wyszukiwałam u siebie oznak ciązy. Okres przyszedł dopiero 14.01.2014 i jest normalny, tylko po drugim dniu zrobil sie dość skąpy. Piersi nadal są "napompowane", a ja nadal mam leciutką schizę...

[rosiczka221]

Jeśli nadal masz wątpliwości to radzę udać się do lekarza, on poda Ci najbardziej wiarygodne informacje. Ale jeśli kilka testów wyszło negatywnych więc raczej nie ma się czego obawiać, bo 1 czy 2 mogą być błędne ale 5 chyba jest pewniejsze

[wild_horse]

Napisane przez Diablica z Tasmanii

Alez ja sie z nikim nie kloce, to ty sie spinasz jak agrafka

Nie wydaje mi się, ale ok

[pffe]

Ale mnie rozbawiłyście.
Okresu nie ma w trakcie brania tabletek, tylko krwawienie z odstawienia.
Co za tym idzie nie ma ani dni płodnych, ani niepłodnych ani cyklu.
Jak sobie połączę 2 opakowania to będę miała cykl razy dwa i mogę powiedzieć, że jest nieregularny tak?

Opanujcie się.

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Napisane przez zumotameka

no wlasnie nie jest to 19 dzien zazywania tabletek, bo jest to 19 dzien od pierwszego dnia okresu czyt. 19 dzien cyklu. tabletki biore 13 dzień... a okresu dostałam 19 dni temu. to jest zupelnie coś innego od 19 dnia zazywania tabletek. To chyba nie mój poziom wiedzy jest w tej sytuacji śmieszny. zapytaj sie ginekologa czy w trakcie brania tabletek jest cykl, odpowie Ci to samo

To po co tu piszesz skoro tak doskonale wszystko wiesz?

[panna mati_]

Napisane przez Jeden_dzien

Kochane, proszę Was o wyrozumiałość i zrozumienie.

11.11.2013 miałam normalny, zdrowy 5-dniowy okres. Później trzy razy kochałam się z moim chłopakiem (oczywiście z prezerwatywą a dodatkowo kończył na zewnątrz, po czym myślimy ręce a on dodatkowo sprawdzał szczelność prezerwatywy). Mam bardzo nieregularne miesiączki, ale jestem również panikarą więc jak miesiączka nie przyszła 11.12.2013 zaczęłam ostro panikować. i tak nie spałam po nocach, prawie w ogóle nic nie jadłam. Robiliśmy pierwszy test - nic, oczywiście negatywny, to samo z kolejnymi ( było ich w sumie 5) ale nic mnie nie uspakajało, bolały mnie piersi etc, i wyszukiwałam u siebie oznak ciązy. Okres przyszedł dopiero 14.01.2014 i jest normalny, tylko po drugim dniu zrobil sie dość skąpy. Piersi nadal są "napompowane", a ja nadal mam leciutką schizę...

Teraz uważaj, bo odkryjemy razem Amerykę...ale... nie tylko ciąża zatrzymuje krwawienie miesiączkowe. Może masz jeszcze nieregularne miesiączki, bo jesteś młoda. A jeśli masz okres od 2- 3 lat to powinny już się wyregulować. Byłaś w ogóle kiedyś u ginekologa?

[wild_horse]

To normalne, że podejrzewając ciążę widzisz u siebie objawy ją zwiastujące . Jak miałaś okres, nie ma się co martwić - na 100% nie jesteś w ciąży. Poza tym robiliście 5 testów - wierzysz, że każdy mógł się mylić? Jeśli nadal masz obawy (bezpodstawne zresztą ), idź do ginekologa żeby w trakcie badania wykluczył ciążę. Na przyszłość pomyślcie o jakiejś dodatkowej metodzie antykoncepcji skoro nawet z prezerwatywami się stresujecie - może tabletki?

[panna mati_]

Napisane przez zumotameka

no wlasnie nie jest to 19 dzien zazywania tabletek, bo jest to 19 dzien od pierwszego dnia okresu czyt. 19 dzien cyklu. tabletki biore 13 dzień... a okresu dostałam 19 dni temu. to jest zupelnie coś innego od 19 dnia zazywania tabletek. To chyba nie mój poziom wiedzy jest w tej sytuacji śmieszny. zapytaj sie ginekologa czy w trakcie brania tabletek jest cykl, odpowie Ci to samo

Bosze, chyba pierwszy raz coś takiego czytam. Jesteś przy 13- tej tabletce, a nie w 19 -tym dniu cyklu. Radzę poczytać czym się różni naturalny cykl miesiączkowy kobiety, a antykoncepcja hormonalna ( gdzie występuje sztuczne krwawienie z odstawienia - nie okres).

[zakonna]

nie wiem czy się śmiać czy płakać. Nie ma cyklu w trakcie brania tabletek.

[Diablica z Tasmanii]

One tego nie rozumieją

[zakonna]

nie wiem co takiego jest tutaj do rozumienia

[livin]

Ponadto co ma brak dojrzałości do seksu? Jak nie chcę dzieci to się zabezpieczam i to się nazywa dojrzałość. Sorry, ale jakoś nie przemawiają do mnie teksty o tym,ze trzeba być gotowym na dziecko uprawiając seks, własnie po to chyba jest antykoncepcja.

[panna mati_]

Napisane przez livin

Ponadto co ma brak dojrzałości do seksu? Jak nie chcę dzieci to się zabezpieczam i to się nazywa dojrzałość. Sorry, ale jakoś nie przemawiają do mnie teksty o tym,ze trzeba być gotowym na dziecko uprawiając seks, własnie po to chyba jest antykoncepcja.

Osoba dojrzała, to wie jak się zachodzi w ciążę i co zrobić żeby nie zajść. A już na pewno nie panikuje po każdym dotknięciu palcem i nie zakłada kilku wątków z pytaniem o ciążę.
Co do pogrubionego, to nie zauważyłam w tym wątku takiego stwierdzenia.

[Jeden_dzien]

Dziewczyny! Piszę tylko żeby powiedzieć że byłam u lekarza, zrobił mi badanie i oczywiście w ciąży nie jestem już w czwartym tygodniu można coś zauważyć, a ja byłabym ewentualnie w 7 (później w ogóle się nie kochaliśmy), także jest czysto! Ulga i przestroga dla dziewczyn - mam 20 lat, ale to nie od tego zależy gotowość na seks. Jeżeli nie jesteś gotowa - nie decyduj się na współżycie, bo grozi to nie tyle ciążą co SCHIZĄ CIĄŻOWĄ ( u mnie trwała ponad miesiąc - nie polecam)

[deathbat_6661]

Witam. Biorę drugie opakowanie tabletek antykoncepcyjnych - Vibin. Dzisiaj mija 13 dzień cyklu. Nigdy nie zdarzyło mi się zapomnieć tabletki, a na dodatek mój chłopak nigdy nie kończy we mnie. Jednak od jakiś 3 dni mam dziwne dolegliwości, takie jak: częste oddawanie moczu, bóle podbrzusz oraz krzyża i ospałość. Dzisiaj skończyłam brać Gynalgin, który miałam przepisany z powodu nadżerki. Tabletki anty dostałam na torbiel na jajniku. Moje pytanie: Czego to mogą być objawy? Możliwe, że jestem w ciąży?

[panna mati_]

Napisane przez deathbat_6661

Witam. Biorę drugie opakowanie tabletek antykoncepcyjnych - Vibin. Dzisiaj mija 13 dzień cyklu. Nigdy nie zdarzyło mi się zapomnieć tabletki, a na dodatek mój chłopak nigdy nie kończy we mnie. Jednak od jakiś 3 dni mam dziwne dolegliwości, takie jak: częste oddawanie moczu, bóle podbrzusz oraz krzyża i ospałość. Dzisiaj skończyłam brać Gynalgin, który miałam przepisany z powodu nadżerki. Tabletki anty dostałam na torbiel na jajniku. Moje pytanie: Czego to mogą być objawy? Możliwe, że jestem w ciąży?

Rozumiem, że jesteś przy 13- tej tabletce? Jeśli nie pomijasz tabletek to antykoncepcja jest zachowana. Gynalgin też oczywiście stosowałaś dopochwowo? ( był dziś wątek o połkniętym gynalginie to wolę dopytać ). Może jakaś infekcja dróg moczowych się szykuje, nie wkręcaj sobie ciąży.

[vergiss]

Twój chłopak nigdy nie kończy w Tobie, Ty drugi miesiąc bierzesz tabletki regularnie, nawet jeżeli podczas stosunku zostanie w Tobie preejakulat to w ciążę nie zajdziesz przy takich warunkach. Jeśli nie masz pewności to zawsze możesz zrobić test lub wybrać się do ginekologa. A Twoje obawy (podejrzewam, że wcześniej nie brałaś tabletek) mogą być wynikiem brania tabletek - ciało zaczyna wariować z powodu hormonów. Objawy związane z tabletkami mogą się utrzymywać do 6 miesięcy od rozpoczęcia antykoncepcji (a być może i dłużej).

[deathbat_6661]

tak, jestem przy 13-tej tabletce. oczywiście Gynalgin stosuję dopochwowo. za bardzo panikuję jak zwykle. dzięki za pomoc!

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

Wiem, za bardzo panikuję i do tego jeszcze mój chłopak też, co mi nie pomaga. Nie brałam nigdy wcześniej tabletek. Dziękuję za pomoc!

[slodka0018]

Napisane przez e.v.a

są 2 wątki na temat " czy mogę być w ciąży" w każdym z nich co 2 post brzmi tak samo jak twój... po co zakładać kolejny wątek?
zrób test i będziesz wiedzieć.