2020-07-23, 13:09 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 27
|
Czekam i czekam i nic
Hej dziewczyny,
Jestem w związku, normalny związek z wzlotami i upadkami ale kocham mojego bardziej niż kogokolwiek kiedykolwiek. Poznaliśmy się 4 lata temu, od dwóch lat mieszkamy ze sobą, przetrwaliśmy rok związku na odległość, dla niego wróciłam do Polski z Nowego Jorku. Na początku związku powiedziałam mu, że chcę ślubu, rodziny. Jak mieszkałam za granicą powiedział że jak wrócę to chce mi się oświadczyć. Wróciłam, bo chciałam z nim być, nie tylko dla pierścionka. No i minęły już ponad dwa lata, a ja nadal czekam. I ciągle słyszę jego "niedługo", ale mam już dość czekania, mam dość rzucania podpowiedzi, dość mojego gadania, które go tylko denerwuje. A ja tylko chciałabym wiedzieć czy chce tego co ja... Nie potrafi ze mną porozmawiać, mam wrażenie że unika tematu, mi się chce płakać jak widzę śluby, bo mam wrażenie że mnie to nigdy nie czeka a bardzo bym tego chciała. I mam wrażenie że on tego nie chce, że zbywa mnie i że w ogóle o tym nie myśli. Czy ma sens czekanie dalej? Czy nie ma sensu być z kimś kto nie chce tego co my? Nie wiem już co robić...
__________________
I don't go looking for trouble. Trouble usually finds me. - Harry Potter |
2020-07-23, 17:58 | #2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Cytat:
|
|
2020-07-23, 18:16 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 228
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Im więcej Ty pytasz tym wiwcej on to odklada. Wyluzuj. On to zrobi po swojemu. Bedzie dobrze. Nie napieraj nie rob aluzji. Poczekaj.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-23, 18:19 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Dlaczego tak bardzo zależy Ci na ślubie?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-23, 18:29 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 680
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;88019197]Dlaczego tak bardzo zależy Ci na ślubie?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] A jaka to różnica czy marzy jej się biała suknia i wielka impreza czy jest to dla niej przypieczętowanie miłości? Ona mu powiedziała, że chce ślub. On powiedział, że jej się oświadczy. Autorko, ja na twoim miejscu przyjrzałabym się tym upadkom, bo wydaje mi się, że twój facet nie jest aż tak pewny tego związku. |
2020-07-23, 18:38 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
to nie jest norma. A to zdanie anonimowo w internecie to zazwyczaj woń trupów w szafie które wypadną na zewnątrz wraz z rozwojem wątku.
z opisu jego zachowania z jego strony nie ma takiej intensywności co dobrze wyczuwasz. Rzucasz dla chłopa wszystko i czekasz odwzajemnienie. Tyle że nawet jak się oświadczy to nie jest gwarancja ślubu, zakładania rodziny ani szczęścia. Więc to nie o brak oświadczyn chodzi ale o to że czujesz że wasza relacja ci nie odpowiada a w oświadczynach upatrujesz rozwiania swoich wątpliwości co do jego uczuć i happyendu. No nie ma sensu i dobrze o tym wiesz. Ale i tak sama musisz ocenić czy twój związek spełnia te warunki. |
2020-07-23, 18:56 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
zareczyny musza wyjsc z potrzeby serca a nie z wymuszenia
widocznie jemu sie do tego nie spieszy ,zreszta nawet jak wyjeczysz te zareczyny to nie masz gwarancji ze do slubu dojdzie pomieszkal z toba przez dwa lata i mu sie slubow odechcialo rozumiem ze mu mowilas ze dla ciebie slub jest wazny dla niego tez moze byc ale mozze nie koniecznie z toba chce go brac |
2020-07-23, 19:09 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 92
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Trzeba było postawić warunek ze z nim nie zamieszkasz bez głębszej deklaracji . Powinien odwiedzić.cię w nowym jorku, oświadczyć się na statule wolności i dopiero wtedy ty byś „mogła się zgodzić „ z nim zamieszkać.
Teraz już dwa lata żyjesz z nim jak żona i dlatego mu siè nie spieszy |
2020-07-23, 20:12 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 87
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
To się oświadcz. Albo powie tak, albo nie, ale przynajmniej będziesz wiedziała, na czym stoisz.
|
2020-07-23, 20:33 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 27
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;88019197]Dlaczego tak bardzo zależy Ci na ślubie?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Bo dla mnie to jest ważne, są dziewczyny które zawsze marzyły o tym wyjątkowym dniu tak jak ja Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
I don't go looking for trouble. Trouble usually finds me. - Harry Potter |
2020-07-23, 20:34 | #11 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 27
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
I don't go looking for trouble. Trouble usually finds me. - Harry Potter |
|
2020-07-23, 20:50 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 680
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Ale jednak on zmienił zdanie i nie chce się oświadczyć, chociaż to normalne.
|
2020-07-23, 20:59 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 23
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Jeśli on nie widzi Waszej wspólnej przyszłości razem, nie angażuje się, to moim zdaniem nie ma to sensu. Dla mnie to wygląda tak, że on czeka, aż trafi się w jego mniemaniu "coś lepszego". Przykre jest to, ale pomyśl nad tym... Wiele już takich związków widziałam.
|
2020-07-23, 21:03 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Zaręczyny nie oznaczają ze weźmiecie ślub.Ja bym po prostu powiedziała ze np za rok chcę wziąć ślub i co on na to .Jeśli zacznie cos kręcić to pora zakończyć związek .
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-07-23, 21:13 | #15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Cytat:
To jest rzecz do obgadania wprost. Pytasz go "chcesz brać ten ślub czy nie? Wtedy mówiłeś, że tak i obiecałeś xyz, a się z tego nie wywiązujesz od X lat, więc chcę wiedzieć na czym stoję, bo podejrzewam, że zmieniłeś zdanie." Też mnie dziwi, że wyrywasz się do ślubu, a nie potraficie porozmawiać o tak podstawowych sprawach. Skąd pomysł, że nie widzi razem wspólnej przyszłości? Ślub zmienia w życiu de facto tylko kilka urzędowych spraw jak podatki, dziedziczenie i wspólny majątek (a i to nieobowiązkowo). On może widzieć wspólną przyszłość, tylko że nie tak jak autorka by chciała. |
|
2020-07-24, 06:49 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88019252]zareczyny musza wyjsc z potrzeby serca a nie z wymuszenia
widocznie jemu sie do tego nie spieszy ,zreszta nawet jak wyjeczysz te zareczyny to nie masz gwarancji ze do slubu dojdzie pomieszkal z toba przez dwa lata i mu sie slubow odechcialo rozumiem ze mu mowilas ze dla ciebie slub jest wazny dla niego tez moze byc ale mozze nie koniecznie z toba chce go brac[/QUOTE] To prawda. Może wcale nie chce się oświadczyć. BTW żal mi lasek, które wypraszają się o zaręczyny. Edytowane przez ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 Czas edycji: 2020-07-24 o 07:22 |
2020-07-24, 07:08 | #17 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-07-24, 07:37 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;88019923]No rzeczywiście żadna różnica gdyby mój partner dążył do ślubu ze mną tylko dlatego że zależy mu na weselu to też bym to odwlekała. Sorry ale motywacja do ożenku to dość istotna kwestia. Jezeli jest nią chęć ubrania białej sukni to nie wróżę dobrze takiemu małżeństwu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] No powód TYLKO włożenia białej kiecy jest dla mnie głupi Edytowane przez ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 Czas edycji: 2020-07-24 o 07:40 |
2020-07-24, 07:39 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 131
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Ja bym się zastanowiła czemu jemu tak przeszkadza ślub. Jeśli chcą razem być i myślą o zakładaniu rodziny. Autorko, może jemu już jest wygodnie teraz tak jak jest, i tak wszystko dla niego rzuciłaś i mieszkacie sobie jak małżeństwo Źle zrobiłaś, że wszystko dla niego rzuciłaś i przeprowadziłeś się do innego kraju zanim ci się w ogóle oświadczył. Raczej nie ma innego wyjścia niż porozmawiać z nim wprost że dla niego zdecydowałaś się na przeprowadzkę, bo planowaliście wziąć ślub i założyć rodzinę. I faktycznie zapytać wprost w jakiej perspektywie czasowej on to widzi. Możliwe że dobrze byłoby się wyprowadzić, dać sobie czas, żebyście oboje to na spokojnie przemyśleli czym wam w ogóle jest razem po drodze
|
2020-07-24, 07:39 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;88019923]No rzeczywiście żadna różnica gdyby mój partner dążył do ślubu ze mną tylko dlatego że zależy mu na weselu to też bym to odwlekała. Sorry ale motywacja do ożenku to dość istotna kwestia. Jezeli jest nią chęć ubrania białej sukni to nie wróżę dobrze takiemu małżeństwu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Może to być ważny powód, ale nie jedyny. To, że marzy o białej sukni i ślubie z bajki nie iznacza, że swojego mężczyzny nie kocha. To nie jest albo-albo. W sumie trochę rozumiem, bo facet sam wyskoczył z tym ślubem i obietnicami zaręczyn. Jeśli ktoś mi coś obiecuje i się z tego nie wywiązuje, to jestem rozczarowana i autorka ma do tego pełne prawo. To nie było przecież tak, z ona stawiała jakieś warunki i terminy. To on sam z tym wyskoczył i teraz struga dudka zamiast otwarcie z kobietą porozmawiać (tak, on a nie ona, bo to on naobiecywał i się nie wywiązał). Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-24, 08:01 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Na pewno bym nie robiła aluzji, czy nie dopytywała, ale porozmawiałabym ogólnie - abstrahując od zaręczyn - jak on widzi Waszą relację oraz wspólną przyszłość, Wasze plany. I przede wszystkim zapytała, czego on chce.
Nie rozumiem postów "po co ci ślub". No widocznie Autorka wątku go potrzebuje, musi się z tego, nie wiem, tłumaczyć? |
2020-07-24, 08:09 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Pytanie o zereczyny jest bez sensu moim zdaniem mi taki wymęczone zaręczyny wogole by nie sprawiły przyjemności
Jak to juz ktoś powyżej napisał powiedz mu ze chcesz żebyście wzięli slub w przyszłym roku i zobaczysz co powie Jak się zacznie wykręcać to sprawa jasna No chyba ze ty musisz mieć pierścionek to próbuj dalej z zaręczynami;-) |
2020-07-24, 08:14 | #23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88020050]Pytanie o zereczyny jest bez sensu moim zdaniem mi taki wymęczone zaręczyny wogole by nie sprawiły przyjemności
Jak to juz ktoś powyżej napisał powiedz mu ze chcesz żebyście wzięli slub w przyszłym roku i zobaczysz co powie Jak się zacznie wykręcać to sprawa jasna No chyba ze ty musisz mieć pierścionek to próbuj dalej z zaręczynami;-)[/QUOTE] Dokładnie. |
2020-07-24, 08:21 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Jak radzą wyżej: określ facetowi jakiś deadline do kiedy chciałabyś wziąć ślub (nie skupiaj się na zaręczynach, bo to naprawdę żaden gwarant tego, że się ślub weźmie). Zobacz co odpowie, nie daj się zbyć jakimś "zobaczysz, będzie / myślę o tym / czekaj na niespodziankę". Czas na niespodzianki się skończył kilka miesięcy po Twoim powrocie. Jeżeli facet się nie chce określić, to zastanów się, czy warto tracić na ten związek czas. Masz prawo chcieć ślubu, od początku to mówiłaś. Facet obietnicą, że to nastąpi sprowadził Cię do Polski. Mógł zmienić zdanie, ale o tym powinnaś się była dowiedzieć pierwsza. Poczułabym się oszukana.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2020-07-24, 08:38 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Wielu facetów nie znosi cyrku związanego z zaręczynami i ślubem to jest często przyczyna odwlekania
|
2020-07-24, 08:54 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88020156]Wielu facetów nie znosi cyrku związanego z zaręczynami i ślubem to jest często przyczyna odwlekania[/QUOTE]
Może być i tak. O tym należy rozmawiać wprost.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2020-07-24, 08:58 | #27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
A przeszkadza? Autorka nie pisała, że coś takiego powiedział. Pisała, że nie wie jakie jest jego stanowisko.
Tłumaczyć się z tego na forum nie musi, ale dobrze by było, gdyby sama dla siebie znała odpowiedź na to pytanie. Albo na potrzeby rozmowy z facetem jeśli ta kiedykolwiek nastąpi. Ja bym na pewno zadała takie pytanie gdyby mi ktoś zaproponował ślub. |
2020-07-24, 09:13 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 27
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
No więc rozmawiałam z nim wczoraj i pierw powiedział że myśli o tym częściej niż mi się wydaje, a potem w trakcie rozmowy wyszło że "nie wie czemu tego nie chce" i że nie jest pewny, ale nie mnie, tylko on sam nie wie czego. Do głowy dostanę. Powiedziałam mu że po dwóch latach powinien być pewny bo jak nie jest teraz to skąd mam mieć pewność że będzie w ogóle? Powiedział że skąd mam wiedzieć że to się wie od razu. Taka rozmowa że pół nocy przepłakałam z bezsilności. Kocham go naprawdę, nikt nigdy nie sprawiał ze się tak śmiałam z głupot, nie czułam się taka bezpieczna przy nikim, jest mi po prostu dobrze i chce być z nim bo wiem że to jest to. Ale ciężko mi że tak zmienił zdanie, że boi się życia ze mną, może ja się na żonę nie nadaje po prostu?
A co do kilku postów, nie marzy mi się wielkie wesele z białą suknią, on o tym wie, że chciałabym skromna ceremonię nawet bez zabawy, z najbliższą rodzina, gdzieś w pięknym miejscu, powiedzieć sobie tak i cieszyć się że mogę go nazwać "mężem". Dla mnie takie coś ma znaczenie. I dałabym wszystko żeby móc to z nim dzielić. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ---------- I dziewczyny proszę Was, bądźmy dla siebie miłe, napisałam na forum bo może ktoś zna podobne przypadki, chciałam tylko pogadać bo w sumie nie mam chyba z kim, a jak widzę wszędzie się jad musi polać Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
I don't go looking for trouble. Trouble usually finds me. - Harry Potter |
2020-07-24, 09:15 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88020215]Tłumaczyć się z tego na forum nie musi, ale dobrze by było, gdyby sama dla siebie znała odpowiedź na to pytanie. Albo na potrzeby rozmowy z facetem jeśli ta kiedykolwiek nastąpi. Ja bym na pewno zadała takie pytanie gdyby mi ktoś zaproponował ślub.[/QUOTE]
"Wyjdziesz za mnie?", "A po co ci ślub?". Wyobraziłam sobie taką scenę zaręczyn. Ogólnie zgadzam się, że warto w życiu podejmować świadome decyzje. Ale w naszej kulturze ślub to taka naturalna kolej rzeczy i kontynuacja związku. Nie dziwiłabym się więc Autorce, że jej zależy na deklaracji. Pytanie dlaczego facet tak odwleka. Jest trochę przykrych historii o tym jak dziewczyna czeka i czeka, a potem związek się rozpada, facet poznaje inną i tamtej oświadcza się bardzo szybko. Bardzo to musi być przykre. Szczera rozmowa powinna pomóc, ale też bywa, że druga osoba sama nie wie czego chce i to jest kłopot... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-24, 09:19 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
No chyba jednak się nie boi, skoro żyjecie razem od 2 lat. Teoria o (nie)nadawaniu się na żonę też się kupy nie trzyma, bo w praktyce różnica między żoną, a nie-żoną w życiu codziennym jest czysto formalna.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:30.