2008-10-08, 12:04 | #31 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
|
Dot.: Poród
Cytat:
Czarnoskórzy maja 3-5 dzieci, wszystkie male a wrzeszcza na nie jak nie wiem co typu "zamknij sie". A dlaczego tyle ich maja? Bo im wiecej dzieci tym wiecej dodatkow, a i mieszkanie sie wieksze nalezy. Sa bezczelni /ci z ktorymi sie spotkalam/. A uwazaja sie za nie wiadomo kogo, nie mowiac juz o rowrzeszczanych nastolatkach, ale to juz inna historia [ nigdy nie widzialam aby biale dzieci w wieku okolo 15 lat zachowywaly sie tak jak czarne ]. Gdybym mieszkala w Polsce to bym nie uwierzyla gdyby ktos mi opowiedzial o tym. Ja nie wiem bo ja zapomnialam o oddychaniu, kulilam sie na lozku w czasie skurczu, a potem zaciskalam usta, piesci na koldrze i sie darlam wiec zupelnie nie tak jak powinno byc, a polozna zamiast mi mowic jak oddychac czy cos takiego to sie darla zebym nie krzyczala bo jest noc |
|
2008-10-08, 12:48 | #32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
|
Dot.: Poród
Cytat:
a po czym to stwierdziłaś to że w lokalizacji nie mam wpisane Londyn? nie mam też również Polska, ani też żadnego miasta, więc? ja nie mówię o tym, że nie zostałaś tak i tak potraktowana, bo wierzę i widzę, że tak było. Również uważam, że większość czarnoskórych nie liczą się często z białym człowiekiem. Ale chodziło mi o uogólnianie z Waszej strony i tyle.
__________________
♥ |
|
2008-10-08, 13:00 | #33 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
|
Dot.: Poród
To nie bylo uogolnienie bo ja napisalam ze stwiedzam to na podstawie tych z ktorymi sie spotkalam i ktorzy mieszkaja w mojej dzielnicy a nie wszyscy czarni. A Pappaya napisala ze nie wszyscy tacy sa; wiec o co Ci chodzi? Czy ja pisze ze kazdy czarny to wyzyskiwacz i rasista? Nie - mowi o tych z ktorymi mialam stycznosc, ktorych widze na codzien.
|
2008-10-08, 13:33 | #34 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Poród
Cytat:
Cytat:
|
||
2008-10-08, 15:06 | #35 |
Rozeznanie
|
Dot.: Poród
pappaya ; moim zdaniem nie... ale mi naprzyklad polozna poradzila zebym sobie stala przy lozku i kolysala sie z nogi na noge - tak przetrwalam caly porod! i bylo naprawde o wiele lapiej niz na lozku - fotelu, na ktory sie polozylam tylko na ostatnie 5 min skurczow partych zeby urodzic.
|
2008-10-08, 16:33 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Poród
duza role odgrywa nastawienie to prawda..
ja szlam z zaloeniem ze bedzie bolec nie da sie ukryc ale wciaz myslalam ze w koncu moje cierpienia wielkiego brzucha mina.. bo mialam tego dosc zanim dostalam zoo bolalo to fakt ale mniej boli jak sie stoi pochylonym do przodu i sie kolysze... tak jak by silna miesiaczka... ja jedynie pam,ietam ze jak juz mala wyskoczyla to poczulam duuuuza ulge heheh jak by spadl caly ten ciezar ze mnie i taka leciutka sie czulam
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2008-10-08, 21:03 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Janów Podlaski
Wiadomości: 67
|
Dot.: Poród
Mnie te techniki bardzo pomogły i dzięki temu, że stosowałam się do zaleceń połoznych ze szkoły rodzenia poród trwał bardzo krótko- od wejścia na trakt porodowy do wyjścia nie minęło 1,5 godziny. No i nie warto leżeć w łóżku bo to tylko opóźnia poród- czasem ciężko się do tego zmusić ale warto chodzić, kucać w czasie skurczu- przy bólach krzyżowych to duży wysiłek ale za to rozwarcie postępuje naprawdę szybko... Przynajmniej w moim wypadku tak było. No a nad moim skupieniem czuwał mój mąż- gdy skurcze były bolesne naprawdę czasem nie wiedziałam co robić a on mi "podpowiadał"... Poród był bolesny ale do przejscia. Mam nadzieję że drugi- za ok 2,5 mca też taki będzie.
|
2008-10-08, 21:12 | #38 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Poród
Wykorzystam wasze rady na przyszłość dotyczace chodzenia, kucania, pochylania w czasie skurczów, pewnie pomocna jest tez w tym ta duza piłka...
Ja niestety nie mogłam się oderwać za bardzo z łózka bo byłam podłączona caly czas do KTG, mialam kroplowke, tlen i nie wiem co tam jeszcze |
2008-10-09, 08:57 | #39 |
Rozeznanie
|
Dot.: Poród
pappaya kazdy ma KTG i kroplowke jesli dostaje oksytocyne, ja sie zupelnie swobodnie z tym ruszalam
|
2008-10-09, 09:21 | #40 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Poród
Cytat:
No popatrz, to mi nie zasugerowano ze mam wstać a może wtedy szyjka by się szybciej rozwarła a tak leżałam i czekałam w nieskończoność az w końcu mnie wywieźli na sale operacyjna i chcieli mi cc robić |
|
2008-10-09, 09:56 | #41 |
Rozeznanie
|
Dot.: Poród
no pewnie ze wstac! ja rurke tez mialam wplecach od zzo
|
2008-10-09, 10:28 | #42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Poród
No to następnym razem sobie sama wstanę
|
2008-10-09, 10:40 | #43 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
|
Dot.: Poród
A ja chodzilam w poczatkowej fazie non stop i pewnie dlatego potem dostalam takich skurczy ze tylko lezalam na brzuchu na lozku i zaciskalam zeby z bolu a nikt nie raczyl do mnie przyjsc, sama musialam lazic co chwila do polozych stolika i mowic ze boli i chce znieczulenie a one ze napewno jeszcze nie ma takiego rozwarcia itp, w koncu jak zaczelam plakac na lozku, laskawie jedna przylazla i zapronowala i kapiel, powiedziala ze moze sprawdzic rozwarcie ale to bedzie bolalo i ze na darmo bo napewno nie mam takiego rozwarcia aby mi dac zzo wiec poszlam do wanny a gdy z niej wylazlam to po 10 minutach mialam skurcze koncowe wiec poszlo szybciej niz myslaly durne baby i nie dostalam znieczulenia bo bylo za pozno. Jak mi powiedziala ze za pozno to myslalam ze ja udusze i sie na nia wydarlam ze ja chce, wtedy przyszedl moj maz i zaczelam rodzic... A przyszedl tak pozno bo byl w pracy na noc, nie wiedzac ze tak to szybko pojdzie, umowilismy sie ze przyjdzie o 6. rano bo wtedy mialam miec wywolywany porod [ wszystko poszla nie tak jak sie umawialismy]. Zle to wszystko wspominam i drugie dziecko bede rodzic w Polsce w prywatnym szpitalu aby zapamietac te chwile dobrze i miec lepsze wspomnienia niz pierwszy porod.
|
2008-10-09, 10:49 | #44 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Poród
Aga, to w Anglii na prawdę służba zdrowia jest tragiczna. W Polsce pewnie jest lepiej... Mam nadzieje ze następny poród będziesz milo wspominać.
A ja jestem ciekawa właśnie jak wygląda poród w polskich szpitalach. Ciekawa jestem tez jaka jest różnica miedzy państwowym a prywatnym szpitalem. Wypowiadajcie się dziewczyny... |
2008-10-11, 23:11 | #45 |
Zadomowienie
|
Dot.: Poród
Dziewczyny na sluzbe zdrowia w Irlandii też wszyscy narzekaja ,ale ja nie moge zlego slowa powiedzieć . Miałam porod wywolywany w 37tc z powodu sączenia wod ,i dostalam oxy ,mialam gaz rozweselajacy i w kazdej chwili moglam wziasc ZZO ,wzielam po 4 godzinach skurczy przy rozwarciu 1,5 cm . Nic nie czulam do konca porodu i nawet przy szyciu, dostalam chyba 2 albo 3 dawki juz nie pamiętam i naprawde zero czucia . Dlatego też uważam ,ze mialam cudowny porod )
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11 pszczółka I znowu odchudzanki 70,60...68,2.....66....64.....62....6 0 |
2008-10-12, 07:08 | #46 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Poród
Cytat:
Ciesze sie ze zzo dzialalo Ci do samego konca. |
|
2008-10-12, 09:54 | #47 |
Zadomowienie
|
Dot.: Poród
Wiesz ten gaz w sumie nie rozweselal ,ale dzialal tak ,ze bylam taka przymulona i bolu tak nie czulam, to bylo cos jak po alkoholu albo glupim jasiu tylko ,ze szybko mijalo więc trzeba bylo to wdychac caly czas
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11 pszczółka I znowu odchudzanki 70,60...68,2.....66....64.....62....6 0 |
2008-10-12, 11:16 | #48 |
Raczkowanie
|
Dot.: Poród
Heh, boli jak cholera...myslalam, ze umieram autentycznie...Nie moglam az oddychac i trudno bylo sie skupic na parciu...
|
2008-10-12, 14:22 | #49 |
Rozeznanie
|
Dot.: Poród
nie no chyba i tyle porodow - odczuc ile kobiet!
bez sensu pytac czy boli czy nie...ja wspominam porod niczym chwilowy wysilek, a poprzedniczka umierala...grunt to dobre nastawienie i tak bedzie jak ma byc |
2008-10-14, 18:31 | #50 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 186
|
Dot.: Poród
Cytat:
bolec janse, ze boli..mnie to dopeiro czeka ale jak kazda kobietka mi mowi, ktora juz urodziula, ze to inny bol... i to xchyba prawda..bo z tego cos jendak bedzie, i podobno niemysli sie o sobie tylko o tej mlaej istoitce najgorsze niby sa skorcze samo parcie to niby pesta |
|
2008-10-17, 09:39 | #51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: Poród
Cytat:
|
|
2008-10-17, 10:57 | #52 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
|
Dot.: Poród
To prawda, ze zle trafilam. Mam kolezanki ktore rodzily w tym samym czasie co ja ale wybraly inny szpital. Ja myslam, ze szpital jak szpital, kazdy taki sam i nie bede wydziwiac, a mialam do niego 10 minut drogi na nogach. Pozniej jak opowiadalysmy sobie nasze porody... Moja kolezanka miala cudowny. Nie czula wogole bolu. Juz przy pierwszych skurczach proponowali jej zzo, miala do dyspozycji, gaz, pilke itp, o ktorych ja moglam tylko pomarzyc [gaz mi zaproponowali przy skurczach koncowych], urodzila rano a popoludniu byla juz w domu. Ja urodzilam o 7.11 a w domu bylam dopiero o 13. nastepnego dnia bo tyle musialam czekac az lekarz zbada mi dziecko!!! . Po porodzie nie przyszedl do mnie zaden lekarz i nie sprawdzal stanu dziecka w skali Apgar. Mialam zalozolny na dloni wenflon ale nic przez niego nie dostalam wiec poproslam po porodzie aby mi go pielegniarka zdjela a ona powiedziala ze za chwilke przyjdzie i nie przyszla. Dopiero nastepnego dnia mi inna pielegniarka go zdjela gdy sie dopomnialam, a ja mialam po nim siniako-krwiaka na calej dloni jeszcze przez 2 tygodnie. Pamietajcie zeby nigdy nie rodzic w szpitalu w Lewisham . Polecam w Dartford
|
2008-10-17, 12:18 | #53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: Poród
Cytat:
Ja bede rodzila na Westminster, w St Thomas' Hospital. Ten na szczescie ma dobre opinie... |
|
2008-10-17, 12:37 | #54 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
|
Dot.: Poród
Cytat:
To dobry szpital, moj tato dowozi do niego {i od niego) pacjentow (jest kierowca). Ale wiekszosc szpitali w centrum jest bardzo dobrych. Nawet w telewizji ten mial swoj program . A z jakiej czesci Londynu jestes? I kiedy rodzisz? |
|
2008-10-17, 12:43 | #55 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: Poród
Cytat:
A Ty z jakiej czesci Londynu jestes? |
|
2008-10-17, 20:35 | #56 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Poród
a ja mam porówanie, bo pierwszy poród miała z ZZO, a drugi zupełnie bez znieczulenia
ZZO - podali mi kiedy miałam około 3-4 cm, zupełnie nie czułam bólu, spałam, relaksowałam się, było wspaniale. Poród był długi, 25 godzin, bo mikt mi nie powiedział, ze moge chodzic itp, zeby przyśpieszyć. Drugi poród bez znieczulenia był ...hmmm..trochę bolesny. Moje nastawienie psychiczne było bardzo dobre. Ruch sprawiał, ze wcale nie potrzebowałam znieczulenia. Dopiero faza parcia była dla mnie koszmarem, W zasazie moment rodzenie sie dziecka i te skurczek, tóre w pozycji półleżącej sa nie do zniesienia. Jednak jesli się zdecyduję kiedyś na kolejne dziecko na pewno wezmę ZZO, bo jednak nie ma sensu się meczyć, moim zdaniem ten ból nie jest mi do niczego potrzebny. Nie kocham przez to któregoś z dzieci bardziej...
__________________
Dziecko nadaje miłości bezkresny wymiar |
2008-10-17, 21:35 | #57 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
|
Dot.: Poród
Cytat:
Ja jestem z Lewisham (SE) ale za miesiac sie przzeprowadzam do Dartford. Zgadzam sie w 100% |
|
2008-10-17, 23:10 | #58 |
Rzabbocop
|
Dot.: Poród
Ja przy pierwszym porodzie zużyłam 4 butle i ani przez moment nie było mi wesoło
|
2008-10-17, 23:59 | #59 |
Zadomowienie
|
Dot.: Poród
papaya ten gaz jak dla mnie to nie byl rozweselajacy on po prostu dzialal na mnie tak,że "odlatywalam" ale smiac sie nie smialam po prostu tak otumanial i wtedy nie myslalam o bolu, cos jakby po alkoholu
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11 pszczółka I znowu odchudzanki 70,60...68,2.....66....64.....62....6 0 |
2008-10-18, 21:06 | #60 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 46
|
Dot.: Poród
Witajcie
Ja rowniez jestem zapisana do St Thomas dlatego jestem bardzo ciekawa opinii o tym szpitalu. Czy znacie kogos, kto tam juz rodzil? Strasznie sie boje porodu
__________________
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:59.