2013-05-02, 21:55 | #31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 705
|
Dot.: Przekłucie ucha - gdzie najbezpieczniej?
NIGDY, PRZENIGDY nie przekluwaj nic u kosmetyczki. Ani pistoletem ani czymkolwiek innym. Zaufaj piercerom, oni sie na tym znaja, maja wprawe i pewna reke, przewaznie autoklaw do sterylizacji narzedzi i wszystko jest sterylne i bezpieczne (0czywiscie pewnie zdarzaja sie wyjatki ale rozejrzyj sie po gabinecie to bedziesz wiedziala, kazdy kolczyk powinien byc w oddzielnej torebce sterylny). Uwierz mi, mam 9 dziurek, prawie kazda pzrekluwana innym sposobem (zaczynajac od przeklucia dzieckiem bedac "na ziemniaka" u ciuoci:P). Kosmetyczki sa niewprawione, nie maja odpowiedniego sprzetu, czesto "sterylizacja" polega na wrzuceniu rzeczy do jakiegos plynu, a wiadomo - autoklaw lepszy mam nadzieje, ze pomoglam
__________________
start: 26.01.2013 wzrost: 172 cm Waga: 73 kg Cel: 65 kg Obwody: talia: 80 - 79 - 78 - 77- 76 - 75- 74 - 73 - 72 - 71 - 70 biodra: 111-110-109-108-107-106-105 uda: 68-67-66-65-64-63 78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66-65 |
2013-05-05, 12:36 | #32 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 26
|
Przekłucie uszu - jaki pierwszy kolczyk?
Dzień dobry,
Szykuję się do przekłucia uszu, zupełnie proste - płatek ucha. Przebicie będzie robione igłą wenfonową. Muszę tylko kupić odpowiedni kolczyk i tu się zaczynają schody. Jakie kolczyki powinny być pierwsze? Są różne wersje: - stal chirurgiczna - jedni doradzają, inni odraczają - tytan (?) - srebro, złoto Drugie pytanie - jakie zapięcie? Sztyft, angielskie... sztyft może gnieść, "motylki" odradzane, wiszące być nie mogą, bo nie można na początku zdejmować...
__________________
Zapraszam na
http://enolek.blogspot.com Moje wątki: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=557528 - szydełkowe różności https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=557524 - kolczyki na szydełku |
2013-05-05, 18:51 | #33 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 51
|
Dot.: Przekłucie uszu - jaki pierwszy kolczyk?
NA PEWNO NIE SREBRO ZŁOTO - przez ten materiał nie będzie się goiło!!
Możesz wybrać tytan, stal chirurgiczną to jest lepszy wybór. A najlepszym wyborem zapięcia będzie po prostu sztyft. Dziwie się po co ktoś ma ci to wenflonem przebijać, skoro one są dość duże, płatek ucha miękki możesz przebić pistoletem, igłą przebija się inne części i dalej na uchu. |
2013-05-05, 19:01 | #34 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 26
|
Dot.: Przekłucie uszu - jaki pierwszy kolczyk?
Trochę się wahałam czy wybrać pistolet, ale jednak obecna opcja zwyciężyła.
Gdzie dostanę takie kolczyki tytanowe albo ze stali? Przeglądałam strony internetowe, ale nie znalazłam nic ciekawego
__________________
Zapraszam na
http://enolek.blogspot.com Moje wątki: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=557528 - szydełkowe różności https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=557524 - kolczyki na szydełku |
2013-05-05, 20:27 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Przekłucie uszu - jaki pierwszy kolczyk?
profesjonalny piercer założy ci tytanowy labret lub sztangę
jeśli nie masz uczulenia na nikiel to po wygojeniu (6-8 tygodni) będziesz mogła nosić to co ci się podoba i nie musisz kupować kolczyków-piercer ma je u siebie-sterylne
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
2013-05-05, 20:48 | #36 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 26
|
Dot.: Przekłucie uszu - jaki pierwszy kolczyk?
A tak teoretycznie, jakiej grubości (nie wiem czy dobrze nazywam) powinien być ten pierwszy kolczyk?
__________________
Zapraszam na
http://enolek.blogspot.com Moje wątki: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=557528 - szydełkowe różności https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=557524 - kolczyki na szydełku |
2013-05-05, 21:00 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Przekłucie uszu - jaki pierwszy kolczyk?
1,2 mm lub 1,0 mm jeśli chcesz nosić jakieś standardy potem
długość dobiera się indywidualnie
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
2013-05-06, 07:52 | #38 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 26
|
Dot.: Przekłucie uszu - jaki pierwszy kolczyk?
dzięki
__________________
Zapraszam na
http://enolek.blogspot.com Moje wątki: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=557528 - szydełkowe różności https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=557524 - kolczyki na szydełku |
2013-11-17, 22:18 | #39 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4
|
przekłucie uszu w bliźnie?
witam.
Kiedy byłam dzieckiem zrosła mi się zatyczka z uchem(w ciągu nocy!) do tego stopnia, ze musiałam udać się do chirurga. Wyciągnął mi tę zatyczkę wielkimi szczypcami i pozostała mi po tym jakby "twarda blizna". Wygląda to jak przekłute ucho, ale nie do końca, ponieważ nie jest to dziurka "na wylot" tylko małe wgłębienie w płątku ucha (nie wiem jak inaczej to nazwać). Stąd też moje pytanie: czy w takim wypadku mogę jeszcze raz skusić się na przekłucie w tejże "bliźnie"? |
2013-11-18, 08:12 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: przekłucie uszu w bliźnie?
Cytat:
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
|
|
2013-11-21, 17:15 | #41 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 190
|
Dot.: przekłucie uszu w bliźnie?
Tak jak mówi mpt - idź do piercera, przekłuwanie u kosmetyczki pistoletem to rozrywanie tkanki i narażanie się na zarażenie między innymi WZW typu C i wieloma innymi chorobami. Wszystko przez to że pistolet jest narzędziem wielorazowym, nie jest sterylizowany w autoklawie, a ucho przebijane jest nie igłą a kolczykiem.
|
2013-12-04, 22:08 | #42 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4
|
Dot.: przekłucie uszu w bliźnie?
dzięki za odp
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:46.