Rejestracja w PUP

[WithLove]

czy orientuje się któraś z Was czy można zarejestrować się w urzędzie pracy w innym mieście niż się mieszka?
z góry dzięki za odpowiedź

[lady opium]

Wydaje mi się, że trzeba być przynajmniej tymczasowo zameldowanym.

[niuniaaa86]

dokladnie tak jak napisano wyzej trzeba miec zameldowanie tymczasowe

[Deborah100]

Napisane przez niuniaaa86

dokladnie tak jak napisano wyzej trzeba miec zameldowanie tymczasowe

Ale przecież jakiś czas temu weszła ustawa, że nie są potrzebne meldunki ani stałe ani żadne inne....To jak to z tym jest?

[anetka_m]

Faktycznie coś takiego było. I chyba raczej bez meldunku nie można iść do innego PUPy Zapytaj się na wątku o stażach, tam jest Wizażanka Ata77, która dobrze orientuje sie w tych sprawach.

[niuniaaa86]

Napisane przez Deborah100

Ale przecież jakiś czas temu weszła ustawa, że nie są potrzebne meldunki ani stałe ani żadne inne....To jak to z tym jest?

niedawno kolezanka rejestrowala sie w urzedzie pracy w innym miescie niz jest zameldowana, i musiala zameldowac sie tymczasowo w miejscu tegoz urzedu, wiec nie wiemt... ale chetnie sie dowiem

[hathayoga]

Trzeba mieć stały lub tymczasowy meldunek na danym terenie lub zupełny brak meldunku gdziekolwiek (dokumenty do wyboru: meldunek stały wpisany w dowodzie / poświadczenie meldunku czasowego / wpisany "brak meldunku" w dowodzie / potwierdzenie wymeldowania z adresu stałego).
W przypadku urzędów pracy istnieje taki wymóg, to kwestia pobierania świadczeń na danym obszarze - a nie ma jeszcze ogólnopolskiej wymiany informacji urzędów pracy.

[Ata77]

Napisane przez anetka_m

Zapytaj się na wątku o stażach, tam jest Wizażanka Ata77, która dobrze orientuje sie w tych sprawach.

A więc:
-należy mieć choćby tymczasowe zameldowanie i zaświadczenie z urzędu pracy z obecnego miejsca zamieszkania, że nie jest się w nim zarejestrowanym (niemożliwa jest rejestracja więcej niż w jednym urzędzie!!!)

[WithLove]

a więc jednak.. dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi

[Onnaa88]

Byłam zarejestrowana w PUP przez 8 miesięcy,wyjechałam za granicę wyjazd by nie planowany,napisała emaila do urzędu,że chciałabym się wyrejestrować.Oczywiście panie z urzędu napisały mi,że w taki sposób to nie możliwe.Więc nie mogłam się zarejestrować w urzędzie przez 3 miesiące,ten okres już teraz minął,i chciałabym zarejestrować się ponownie.Możecie mi napisać jak to wygląda?czy jeżeli mają mnie już w komputerze to nie muszę znów przynosić wszystkich świadectw pracy itd.???

[paula78]

Zadzwon do swojego UP i zapytaj.

[Ninlil]

To zależy chyba od urzędu, ja przy ponownej rejestracji musiałam donieść tylko nowe dokumenty czyli np. Świadectwo ukończenia studiów w których trakcie byłam podczas pierwszej rejestracji.

[anusia1990]

ja dzwonilam w tej sprawie 3 dni temu i mi powiedzialy ze wszystkie dokumenty sa.

[Onnaa88]

no chyba będę musiała zadzwonić,mój tato się rejestrował drugi raz jakiś czas temu i musiał wypełnić tylko tą kartę bezrobotnego,tylko podstawowe dane,więc pewnie ja tak samo będę musiała

[VwVampirka]

w moim urzędzie zawsze trzeba przynosić wszystko, papiery, świadectwa w oryginale i to jeszcze sobie pokserować, bo oni tam nie mają ksera dla petentów

[Świniaczek]

No to w moim widzę nie jest tak źle, przynoszę ostatnie świadectwo pracy (ogólnie wszystkie, których jeszcze do nich nigdy nie zanosiłam) i ewentualne inne papiery ukończenia szkoły, kursu itd. Nic więcej. Jeszcze sobie sami kserują. Ale obsługa jest niemiła

[słonecznik82]

Witam, nie trzeba od nowa donosić dokumentów, bo to jest wprowadzone do bazy.Jedynie nowe dokumenty, które dają nowe informacje nt. skończonych kursów, prac podejmowanych.
Obsługa niemiła? Powód m.in. znaczna cześć ludzi rożnego pokroju zle sie zachowuje..przychodzą pijani, brudni, śmierdzący. Wyzywają pracowników PUP od najgorszych i innego typu wyzwiska (delikatnie mówiąc).
Nie dziwcie sie temu. Kazdemu jest przykro z powodu braku pracy, ale to na pracowników jest wyrzucana frustracja i agresja (dochodzą groźby pobicia pracowników)
Nie można sie wyrejestrowac e-mailem lub telefonicznie. To wymaga osobistej wizyty i podpisu.

Pozdrawiam Cię

[Ninlil]

Powód m.in. znaczna cześć ludzi rożnego pokroju zle sie zachowuje..przychodzą pijani, brudni, śmierdzący. Wyzywają pracowników PUP od najgorszych i innego typu wyzwiska (delikatnie mówiąc).

Zgadza się. Najlepsze jest to, że Ci, którzy dostają największą opiekę socjalną najwięcej wymagają. Dasz im palec, a mają pretensje, że nie dajesz całej dłoni.Zamiast wdzięczności czy chęci pójścia do pracy widze u nich tylko coraz większą pazerność, jakby chcieli powiedzieć: no jak to! Ja taki biedny jestem to mi się wszystko należy.

[VwVampirka]

tylko że nie każdy bezrobotny jest taki jak w/w, a mimo to wszystkich spycha się do jednego kosza ze śmieciami...
To że ktoś się pastwi nad pracownikami nie oznacza że oni teraz mają prawo odgrywać się na ludziach, którzy po prostu znaleźli się w trudnej sytuacji a mimo tego nie mają zamiaru się wyżywać na kim popadnie a to właśnie oni najbardziej odczuwają tą niemiłą obsługę, bo tych pierwszych obsługa często się boi pojechać

[Annyah]

Witam. Mam pewien problem i nie wiem jak go rozwiązać. Otóż mam szansę na staż w sklepie. Aby go dostać muszę zarejestrować się w PUP. A tam wymagają świadectw pracy. Pracowałam dwa razy po 3 miesiące na umowę zlecenie. Składki do ZUS były odprowadzane lecz od pierwszego pracodawcy nie dostałam świadectwa a od drugiego musiałabym czekać około tygodnia i w ten sposób staż przepadłby. Sprawa jest nagła bo staż załatwiany po znajomości. W związku z tym moje pytanie brzmi. Czy mogę przed PUPem zataić moje dwie poprzednie prace na umowę zlecenie? Czy mogę mieć w związku z tym jakieś konsekwencje karne? I czy PUP może dojść do tego że pracowałam? Bardzo proszę o pomoc.

[201605021613]

Napisane przez Annyah

Witam. Mam pewien problem i nie wiem jak go rozwiązać. Otóż mam szansę na staż w sklepie. Aby go dostać muszę zarejestrować się w PUP. A tam wymagają świadectw pracy. Pracowałam dwa razy po 3 miesiące na umowę zlecenie. Składki do ZUS były odprowadzane lecz od pierwszego pracodawcy nie dostałam świadectwa a od drugiego musiałabym czekać około tygodnia i w ten sposób staż przepadłby. Sprawa jest nagła bo staż załatwiany po znajomości. W związku z tym moje pytanie brzmi. Czy mogę przed PUPem zataić moje dwie poprzednie prace na umowę zlecenie? Czy mogę mieć w związku z tym jakieś konsekwencje karne? I czy PUP może dojść do tego że pracowałam? Bardzo proszę o pomoc.

A czemu miałabyś ponosić karę, czy ukrywać umowę zlecenie. poza tym umowa zlecenie, to umowa cywilnoprawna i nie dostaje się świadectwa pracy. Bierzesz swoje te dwie umowy zlecenie i to pokazujesz w urzędzie, rejestrujesz sięi po krzyku.

[Annyah]

Z pierwszej pracy umowy nie posiadam. Zaświadczeń o pracy ani o zarobkach także nie posiadam. I z tego co się dowiedziałam muszę posiadać obie te rzeczy, nie tylko umowę. Inaczej mnie nie zarejestrują.

Chodzi o to, że jak jutro nie zarejestruje się w UP to nie dostane stażu po znajomości. A do jutra nie ma żadnych szans żebym miała zaświadczenie o zarobkach.

[201605021613]

Napisane przez Annyah

Z pierwszej pracy umowy nie posiadam. Zaświadczeń o pracy ani o zarobkach także nie posiadam. I z tego co się dowiedziałam muszę posiadać obie te rzeczy, nie tylko umowę. Inaczej mnie nie zarejestrują.

Chodzi o to, że jak jutro nie zarejestruje się w UP to nie dostane stażu po znajomości. A do jutra nie ma żadnych szans żebym miała zaświadczenie o zarobkach.

dziwne, bo ja się kiedyś rejestrowałam z samą umową, bez żadnych zaświadczeń o zarobkach

[21kasia21]

Napisane przez Annyah

Witam. Mam pewien problem i nie wiem jak go rozwiązać. Otóż mam szansę na staż w sklepie. Aby go dostać muszę zarejestrować się w PUP. A tam wymagają świadectw pracy. Pracowałam dwa razy po 3 miesiące na umowę zlecenie. Składki do ZUS były odprowadzane lecz od pierwszego pracodawcy nie dostałam świadectwa a od drugiego musiałabym czekać około tygodnia i w ten sposób staż przepadłby. Sprawa jest nagła bo staż załatwiany po znajomości. W związku z tym moje pytanie brzmi. Czy mogę przed PUPem zataić moje dwie poprzednie prace na umowę zlecenie? Czy mogę mieć w związku z tym jakieś konsekwencje karne? I czy PUP może dojść do tego że pracowałam? Bardzo proszę o pomoc.

Jestem na bieżąco, może pomogę.

Mój znajomy się właśnie w tym tyg też rejestrował w PUP i chcieli od niego również świadectwo pracy z dwóch umów zlecenia sprzed 7 lat. A że to kawał czasu, niewiadomo czy firma jeszcze istnieje, to kazano mu napisać pismo do ZUS, gdzie prosi on go o wykazanie płacenia składek przed tę firmę, celem przedłożenia w PUP. I taki dokument wystarczy.

[lofticries]

21kasia21, a jesteś pewna, że jest to konieczne? Mam dokładnie taką samą sytuację jak autorka wątku, parę lat temu pracowałam w niepełnym wymiarze godzin na umowę zlecenie przez 4 miesiące i nie posiadam żadnego dokumentu ani zaświadczenia. O zasiłek ubiegać się tak czy siak nie będę, bo nie mam do tego podstaw. Po co im więc te umowy i czy nie można po prostu się do tego nie przyznać podczas rejestracji, skoro zasiłku i tak nie będę pobierać?

[21kasia21]

Napisane przez lofticries

21kasia21, a jesteś pewna, że jest to konieczne? Mam dokładnie taką samą sytuację jak autorka wątku, parę lat temu pracowałam w niepełnym wymiarze godzin na umowę zlecenie przez 4 miesiące i nie posiadam żadnego dokumentu ani zaświadczenia. O zasiłek ubiegać się tak czy siak nie będę, bo nie mam do tego podstaw. Po co im więc te umowy i czy nie można po prostu się do tego nie przyznać podczas rejestracji, skoro zasiłku i tak nie będę pobierać?

Pewna, to ja niczego w polskiej biurokracji nie jestem, szczególnie w tej urzędowej. Przypadek z tego tyg i t ak powiedzieli znajomemu w PUP, tak też zrobił wysłał pismo do ZUS, czeka na odpowiedź. Znajomy też zasiłku nie pobiera, bo mimo iż prowadził 2 lata działalność na małym ZUS, to i tak mu on nie przysługuje...

Skoro pracowałaś na zlecenie, czyli umowę miałaś i pracodawca był wb. ciebie fair, to odprowadzał składki, które ZUS po prostu wykaże. Możesz się nie przyznać, ale i tak to jest weryfikowane, więc wyjdzie.

A czemu nie chcesz się do tego przyznać?

[lofticries]

Właśnie dlatego, żeby nie czekać na odpowiedź z Zus, skoro to jedyna opcja w przypadku braku umowy. Jak już wspomniałam mam podobną sytuację jak autorka wątku, też mam szansę na staż, ale zanim się doczekam na odpowiedź z Zus to pewnie minie co najmniej tydzień... a jeśli się nie przyznam i ten fakt i tak wyjdzie prędzej czy później, to jakimiś konsekwencjami to grozi? Bo nie bardzo wiem jak postąpić, a jeśli trzeba te umowy/zarobki wykazać, to chyba ze stażem mogę się pożegnać... Dzięki za pomocne informacje

[21kasia21]

Napisane przez lofticries

Właśnie dlatego, żeby nie czekać na odpowiedź z Zus, skoro to jedyna opcja w przypadku braku umowy. Jak już wspomniałam mam podobną sytuację jak autorka wątku, też mam szansę na staż, ale zanim się doczekam na odpowiedź z Zus to pewnie minie co najmniej tydzień... a jeśli się nie przyznam i ten fakt i tak wyjdzie prędzej czy później, to jakimiś konsekwencjami to grozi? Bo nie bardzo wiem jak postąpić, a jeśli trzeba te umowy/zarobki wykazać, to chyba ze stażem mogę się pożegnać... Dzięki za pomocne informacje

ZUS ma 7 dni czasu na odpowiedź. Nie wiem, czy osobiście można to załatwić, pewnie tak, ale i tak trzeba będzie czekać aż pismo wystawią, więc koło się zamyka. Dla mnie w ogóle jest to bzdurne, skoro PUP chce, to niech sobie to załatwia, a nie każdą to jeszcze bezrobotnemu załatwiać. Oni to potrzebują, a nie on... A co śmieszne, znajomy miał obie zleceniówki w oryginale i to nie wystarczyło.

Nie wiem, jakie grożą za to konsekwencje.

[lofticries]

Napisane przez 21kasia21

ZUS ma 7 dni czasu na odpowiedź. Nie wiem, czy osobiście można to załatwić, pewnie tak, ale i tak trzeba będzie czekać aż pismo wystawią, więc koło się zamyka. Dla mnie w ogóle jest to bzdurne, skoro PUP chce, to niech sobie to załatwia, a nie każdą to jeszcze bezrobotnemu załatwiać. Oni to potrzebują, a nie on... A co śmieszne, znajomy miał obie zleceniówki w oryginale i to nie wystarczyło.

Nie wiem, jakie grożą za to konsekwencje.

Ech, no cóż, mówi się trudno - jak trzeba to trzeba... fakt, że to bzdura i mogliby sami to załatwiać, ale też ogólnie nie rozumiem po co im to, skoro kandydat nie ubiega się o zasiłek... co innego, jak trzeba ustalić jego wysokość, ale do samej rejestracji?... A jeszcze od kolegi chcieli to zaświadczenie bo same umowy to za mało?...
jeszcze raz dziękuję Ci za info

[21kasia21]

Napisane przez lofticries

Ech, no cóż, mówi się trudno - jak trzeba to trzeba... fakt, że to bzdura i mogliby sami to załatwiać, ale też ogólnie nie rozumiem po co im to, skoro kandydat nie ubiega się o zasiłek... co innego, jak trzeba ustalić jego wysokość, ale do samej rejestracji?... A jeszcze od kolegi chcieli to zaświadczenie bo same umowy to za mało?...
jeszcze raz dziękuję Ci za info

Tak, ale pozwolili mu donieść, dlatego też pisał od razu do ZUS list z prośbą o wykazanie składek, jak pracował na tym zleceniu.
Jak pisałaś- rozumiem do zasiłku, ale i tam mu nie przysługuje, więc nie wiem jaki jest tego cel....