Tabletki i preparaty wspomagające odchudzanie, suplementy diety- wątek zbiorczy!

[BlackRoze]

jaki środek możecie polecić?

[Szybkobiegacz]

Napisane przez Margaery91

Ja zdecydowałam się na habaicynę ponieważ nie zawiera, żadnych sztucznych dodatków i wypełniaczy

Czym się różni naturalna chemia od "sztucznej" chemii? Te poglądy są rozbrajające. Wiesz, że większość substancji dostępnych w lekach występuje również w naturze? Kokaina jest w 100% naturalna, antybiotyki produkowane są choćby przez niektóre rodzaje grzybów. Wiec naiwna wiara, że to co "naturalne" jest lepsze niż rzekome "sztuczne" nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistości. A propos kapsaicyny, to objawy przedawkowania są następujące:

W dużych stężeniach kapsaicyna jest śmiertelną trucizną. Symptomy przedawkowania to kłopoty z oddychaniem, sina skóra i konwulsje

Napisane przez magnetique

To prawda. Chemicznych tabletek nie ma co brać bo szkoda wątroby ale przecież są naturalne suplementy diety, które działają wiec w czym problem? Można kupić sobie coś na bazie jagód acai i spokojnie to łykać. Wystarczy czytać składy.

Jagody Acai to placebo. Modne, drogie i dochodowe dla producentów. Zjedz jabłko, wyjdziesz na tym lepiej zdrowotnie i finansowo.

[Margaery91]

Napisane przez Szybkobiegacz

Czym się różni naturalna chemia od "sztucznej" chemii? Te poglądy są rozbrajające. Wiesz, że większość substancji dostępnych w lekach występuje również w naturze? Kokaina jest w 100% naturalna, antybiotyki produkowane są choćby przez niektóre rodzaje grzybów. Wiec naiwna wiara, że to co "naturalne" jest lepsze niż rzekome "sztuczne" nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistości.

Mnie natomiast rozbraja to ciągłe, bezrefleksyjne powtarzanie "ciekawostek" serwowanych w mediach.
Wiedz, że to iż w leku wykorzystują wyizolowaną substancję, która znajduje się w naturze, nie znaczy, że zadziała ona tak samo, a to z tego powodu, że w naturze współwystępuje w połączeniu z całym układem innych naturalnych substancji, które wspólnie mają inne działanie, niż w oderwaniu od nich.

Przeanalizuj skład pierwszego lepszego leku, oprócz konkretnej substancji pochodzenia naturalnego jest pełen wypełniaczy i substancji wspomagających, które często są mega szkodliwe i pełne skutków ubocznych lub sprzeczności (np. lek o działaniu antyhistaminowym, w otoczce ma dwa barwniki, które nasilają wydzielanie histaminy, przez co jego przyjmowanie jest bezsensowne, ale komu się chce zagłębiać tak wnikliwie w składniki, ważne że napisali, iż jest antyhistaminowy, łatwiej wierzyć na słowo i czekać aż placebo zadziała).
Kokaina także nie występuje w naturze, w czystej postaci tylko jest wyekstrahowana..

W moim odczuciu brak logicznych argumentów i elementarnej wiedzy z zakresu chemii w cytowanej przeze mnie wypowiedzi, sprowadza tę rozmowę do miana straty czasu..

Dodatkowo z góry uprzedzam, że przetwarzam informacje w tym temacie na torze centralnym i nie mam zamiaru zmieniać swojej postawy, w związku z czym proszę o nie podejmowanie prób przekonania mnie do słuszności własnego rozumowania i tzw. "nabijania" postów ponieważ nie jest to tematem wątku.

Napisane przez Szybkobiegacz

A propos kapsaicyny, to objawy przedawkowania są następujące:
W dużych stężeniach kapsaicyna jest śmiertelną trucizną. Symptomy przedawkowania to kłopoty z oddychaniem, sina skóra i konwulsje

Przede wszystkim są to objawy, których możesz doświadczyć po spożyciu "czystej" wyizolowanej kapsaicyny, a takiej nikt Ci nie powinien sprzedać. A jak nadal ma się obawy, to warto kupić odmierzone ilości suszonej chilli właśnie w kapsułkach, które nawet w ilości określonej jako dzienna maksymalna nie zaszkodzą.

[Szybkobiegacz]

Ty o jednym, ja o drugim. Ja mówię, że czy tabletka czy nie, to taka sama chemia, te same związki. Ty to potwierdzasz, ale dodajesz, że "oprócz tego są tam inne substancje".

No fajnie, ale ja właśnie pisałem to w kontekście bezsensu łykania jakichkolwiek tabletek, "naturalnych" czy "nienaturalnych" - o ile takie istnieją. De facto potwierdzasz moje argumenty. Po jaką cholerę jeść te tabletki, skoro można po prostu zjeść jabłko, które, jak sama potwierdzasz, zawiera mnóstwo dodatkowych substancji w typie flawonoidów?

Jestem przeciwnikiem wszelkiej suplementacji (poza wyjątkami typu witamina D), bo każdy, kto zgłębił temat, wie, że suplementacja nie przynosi żadnych korzyści w stosunku do normalnej diety. To po prostu sposób na zarabianie grubej kasy - a branża suplementów jest w tej chwili jednym z najrentowniejszych biznesów. Zarabia się na naiwnych, którzy wierzą, że zjadając tabletkę z kapsaicyną czy innym shitem, robią coś dla swojego zdrowia. O ile naiwnych ludzi jestem w stanie zrozumieć, bo nie każdy musi być Einsteinem, tak darzę głęboką pogardą tych, którzy rzekomo się na tym znają, np. dietetyków, a i tak wciskają te shity naiwnym ludziom. Uczciwy dietetyk mówi swoim klientom, że zamiast łykać shitowe tabletki, powinni zadbać o dietę. Jeśli ktoś zaczyna zachwalać pastylki, to znaczy, że jest albo niedouczony, albo cyniczny.

[malinowskaewa]

Nie wiem moje kochane czy wiecie, ale spirulina działa jak miotła dla organizmu. Nie zawsze warto jest ją używać, szczególnie łącząc ją z różnymi lekami. Warto jest także zwrócić uwagę na pewną rzecz a dokładnie na to z jakiego źródła zakupowane są suplementy diety. Niestety, aloe nie ma lekko moje panie ja korzystam tylko z usług sprawdzonych aptek internetowych. Jedną z takich jest xxx Dzięki niej wiem, że wszelkie witaminy pochodzą z legalnych źródeł. To ważne, bo w dzisiejszym świecie nic nie wiadomo. Dodatkowo nie bierzcie nic zbyt długo na własną rękę.

[Dariusz93]

Witam

Mówicie że produkty juice plus nie działają a mnie pomogły wyjść z jednej z najgorszych i najpowszechniejszych chorób jaką jest depresja. Dzięki łykaniu tych tabletek po miesiącu byłem zregenerowany zmienił mi się kolor paznokci (zniknęły białe plamki) moje oczy po 8 godzinach snu były wypoczęte bo przed budziłem się z piaskiem w oczach i nie chciało mi się nic. Odkąd biorę te tabletki jestem innym człowiekiem odstawiłem antydepresanty i czuje się fantastycznie. Jeśli chodzi o spiruline i chlorelle to faktycznie działają ale trzeba ich łykać po 10 dziennie żeby odczuwać efekty także kapsułki JP+ to inwestycja w siebie i naprawdę po miesiącu można zacząć zauważać efekty. Jeśli chcecie żebym podzielił się zwami moją historią to piszcie e-mail ja postaram się wam w tym pomóc jeśli jesteście niezdecydowani. Dodam że jestem technikiem żywienia i gospodarstwa domowego z kwalifikacjami i dyplomem potwierdzającym. Też byłem nie zdecydowany ale zaryzykowałem i nie żałuję

[Zofijak]

Nareszcie dorosłam do decyzji, żeby się za siebie wziąć. Dziecko odchowane. Wróciłam do pracy i trzeba jakoś wyglądać na salonach Zapisałam się na siłownie, będę ograniczać się w jedzeniu - wiem to podstawy. Chciałabym swoje wysiłki wesprzeć jakimś fajnym suplementem. Czytałam ostatnio w necie o Superfruit Slim. Na stronie piszą same pozytywy, ale nie wiem ile w tym prawdy. Ciekawa jestem, czy ktoś z Was próbował?

[201803290936]

Napisane przez Zofijak

Nareszcie dorosłam do decyzji, żeby się za siebie wziąć. Dziecko odchowane. Wróciłam do pracy i trzeba jakoś wyglądać na salonach Zapisałam się na siłownie, będę ograniczać się w jedzeniu - wiem to podstawy. Chciałabym swoje wysiłki wesprzeć jakimś fajnym suplementem. Czytałam ostatnio w necie o Superfruit Slim. Na stronie piszą same pozytywy, ale nie wiem ile w tym prawdy. Ciekawa jestem, czy ktoś z Was próbował?

Kolejne cudo z netu. No a co ma pisać na stronie? Negatywy? Nie bądź naiwna, nie warto. Zmiana nawyków żywieniowych, ćwiczenia, czas. Jeżeli suplementacja, to bardziej zadbać po prostu o odporność, dobre samopoczucie - witamina C, chrom, D3. Żadne "super..." nie pomogą, a tylko wydasz kasę. Przeznacz ją na owoce i jogurt naturalny.

[Paolinia]

Myślę, że dobrej jakości suplementy naprawdę ułatwiają chudnięcie. Wiadomo wszystko z głową. Musi być dieta + ćwiczenia + suple. Nie znam Superfruit Slim, ale sama po ciąży wspomagałam się suplemntami i jestem zadowolona z efektu. Na pewno nie schudniesz 15 kg w 1 miesiąc stosowania (co byłoby także niezdrowe), trzeba być cierpliwym. Bardzo ważna jest dieta, jak pisała Doris.

[Zofijak]

Napisane przez Doris1981

Kolejne cudo z netu. No a co ma pisać na stronie? Negatywy? Nie bądź naiwna, nie warto. Zmiana nawyków żywieniowych, ćwiczenia, czas. Jeżeli suplementacja, to bardziej zadbać po prostu o odporność, dobre samopoczucie - witamina C, chrom, D3. Żadne "super..." nie pomogą, a tylko wydasz kasę. Przeznacz ją na owoce i jogurt naturalny.

Jednak zdecyduję się zamówić te Superfruit Slim. Na pewno nie zaszkodzi. Może uda mi się zrzucić kilka dodatkowych kilogramów. Dieta i ćwiczenia oczywiście też będą.

[Morka1]

No ja zwłaszcza jesienią i zimą włączam wspomaganie na maksa, teraz też i herbatek więcej, z głogiem piłam, melise, lipę z sokiem malinowym. Choć w sumie coś w jednym specyfiku chętnie bym zażywała, polecicie, coś? Na stres, na serce, a nie chcę proszków.

[Lilia909]

Napisane przez Morka1

No ja zwłaszcza jesienią i zimą włączam wspomaganie na maksa, teraz też i herbatek więcej, z głogiem piłam, melise, lipę z sokiem malinowym. Choć w sumie coś w jednym specyfiku chętnie bym zażywała, polecicie, coś? Na stres, na serce, a nie chcę proszków.

Herbatki bardzo lubię, popijam sobie różności w pracy. Najczęściej bez czarny, bo też wzmacnia organizm. Od czasu do czasu przed snem też piję mleko z miodkiem. Ziołowe herbatki są jak najbardziej wskazane, ale gdy nadchodzi ciężka jesień to nie wystarczają i wspomagam się wtedy Biovitalem, akurat tym z głogiem własnie. Mam też nasilony okres w pracy, więc i pomaga mi też na zmęczenie i przepracowanie...

[zdrowa_babka]

Napisane przez Lilia909

Herbatki bardzo lubię, popijam sobie różności w pracy. Najczęściej bez czarny, bo też wzmacnia organizm. Od czasu do czasu przed snem też piję mleko z miodkiem. Ziołowe herbatki są jak najbardziej wskazane, ale gdy nadchodzi ciężka jesień to nie wystarczają i wspomagam się wtedy Biovitalem, akurat tym z głogiem własnie. Mam też nasilony okres w pracy, więc i pomaga mi też na zmęczenie i przepracowanie...

U mnie to samo! herbatki, zwlaszcza wlasnie lipa z sokiem malinowym.. no i syrop z celubli lubię.. ale ciągle szukam czegoś, czym się można bezpiecznie suplementować jesienią, zimą na wzmocnienie, no i w ogóle przez cały rok.. nie odżywiam się jakoś wybitnie wszechstronnie a nie chciałabym by mi brakowało witamin... A ten Biovital to dla kogo jest? On jest taki uniwersalny dla wszystkich? Słyszałam już sporo dobrych opinii, ale jakoś nie mam przekonania

[leden77]

Od kilku miesięcy stosuję KOLAGEN NCN + WITAMINA C FIT PIĘKNO w proszku. Bardzo szybko stan mojej skóry znacznie się poprawił. Stała się bardziej elastyczna i ujędrniona. Ogólnie ten preparat wpływa na organizm na kilku płaszczyznach. Myślę , że warto go wypróbować. Co do dostępności to trzeba by popatrzeć . Ja kiedyś przez przypadek poszukując czegoś w aptece internetowej xxx wpadłam na ten suplement i postanowiłam go wypróbować. Także jak tylko się kończy to zamawiam go ponownie w xxx. kosztuje niecałe 42 zł. Myślę, że wart jest swojej ceny.

[hexaaa]

Napisane przez leden77

Od kilku miesięcy stosuję KOLAGEN NCN + WITAMINA C FIT PIĘKNO w proszku. Bardzo szybko stan mojej skóry znacznie się poprawił. Stała się bardziej elastyczna i ujędrniona. Ogólnie ten preparat wpływa na organizm na kilku płaszczyznach. Myślę , że warto go wypróbować. Co do dostępności to trzeba by popatrzeć . Ja kiedyś przez przypadek poszukując czegoś w aptece internetowej xxx wpadłam na ten suplement i postanowiłam go wypróbować. Także jak tylko się kończy to zamawiam go ponownie w xxx. kosztuje niecałe 42 zł. Myślę, że wart jest swojej ceny.

Jak już coś reklamujesz, to rób to chociaż poprawnie, bo podajesz stronę nie apteki, a jakiejś lekarki i to w dodatku taką, że grafik płakał jak projektował Janusze marketingu są wśród nas

[Morka1]

Napisane przez Lilia909

Herbatki bardzo lubię, popijam sobie różności w pracy. Najczęściej bez czarny, bo też wzmacnia organizm. Od czasu do czasu przed snem też piję mleko z miodkiem. Ziołowe herbatki są jak najbardziej wskazane, ale gdy nadchodzi ciężka jesień to nie wystarczają i wspomagam się wtedy Biovitalem, akurat tym z głogiem własnie. Mam też nasilony okres w pracy, więc i pomaga mi też na zmęczenie i przepracowanie...

No faktycznie, zapomniałam o tym, kiedyś go kupowałam mamie, a w efekcie obie stosowałyśmy (y) i starsza i młodsza. Dzięki za podpowiedź.

[Musia20]

O forskolinie różnie ludzie piszą, ale generalnie coś tam działa.

[harpia89]

Suplementy mogą pomóc, jeśli ktoś np. nie lubi ryb to trudno mu będzie jeść dietę bogatą w kwasy omega-3, które działają na organizm bardzo korzystnie. Ale najważniejsze sprawy to: dużo ruchu i zdrowa dieta, bogata szczególnie w pokarmy roślinne. Nasi przodkowie biegali cały czas po buszu i organizm człowieka ewoluował w ruchu. Ruch jest potrzebny aby organizm dobrze funkcjonował, siedzący tryb życia to jedno z głównych źródeł problemów zdrowotnych w nowoczesnych społeczeństwach.

[Katrinka8]

JJa gdzieś wyczytałam, że witaminę d3 trzeba suplementować, nie da się osiągnąć tyle, ile należy mieszkając w Polsce. Teraz aura nie rozpieszcza, ja kupiłam takie kropelki Evital d1000, ale dopiero zaczęłam kilka dni temu.

[basia_pn]

Napisane przez Katrinka8

JJa gdzieś wyczytałam, że witaminę d3 trzeba suplementować, nie da się osiągnąć tyle, ile należy mieszkając w Polsce. Teraz aura nie rozpieszcza, ja kupiłam takie kropelki Evital d1000, ale dopiero zaczęłam kilka dni temu.

Ja jem dziennie dwie tabletki po 2000 dawka, na razie nie widzę różnicy w moim życiu, ale to dopiero 2gi tydzień..

[moongie]

Piperynę lubię z dwóch powodów - bo jest naturalna i daje długotrwały efekt. Łykałam Piperine Max przez jakiś rok i w tym czasie spadła mi waga z najgorszego okresu czyli jakieś 12 kg. fajne jest to, że nie ma efektu jojo

[malami8877]

Hej dziewczyny ! mam do Was ogromną prośbę, piszę pracę magisterską o suplementach wspomagających odchudzanie, terminy gonią a zbieranie odpowiedzi do ankiety idzie opornie. Kilka minut poświęcone na wypełnienie krótkiej ankiety to będzie nieoceniona pomoc
https://docs.google.com/forms/d/1Jir...p96U0fxMI/edit

z góry dzięki, za przybliżenie mnie do zdobycia upragnionego mgr ;D

[Malinkna1986]

Basia pn nie zobaczysz żadnej różnicy jeśli wcześniej nie miałaś niedoboru. Po prostu utrzymujesz jednakową dawkę tej witaminy po lecie. Kobiecie wystarczy 2000/dzien.

[Marianna82]

Mi pomaga chrom, naprawdę zmniejsza mój apetyt, stosuję jeszcze błonnik - dodaję go do jedzenia. Ale nie wierzyłam nigdy w to, że od samych supli się chudnie. Może one w czymś pomagają, ale bez diety, nic z tego nie wyjdzie.

[agnieszka_321]

Ja na zmęczenie zazwyczaj stosuję magnez z potasem, próbowałam też kiedyś vigorup, ale jednak ten magnez z potasem lepiej na mnie działa, szczególnie że mam też silne skurcze. A inne suplementy w zależności od potrzeb i zazwyczaj zamawiam ze strony humavit.pl, bo w składzie ma ekstrakty roślinne. Staram się zawsze znaleźć naturalne suplementy, bo łatwiej są tolerowane przez organizm.

[mateuszpago]

Suplementy to ściema

[galloway]

a ja wierzę w działanie suplementów, jak już ktoś tu napisał, trzeba tylko wiedzieć jakie w moim przypadku, gdy z wiekiem wszystko jest do poprawki, same ćwiczenia nie pomagają. Dieta,ćwiczenia, coś na wzmocnienie, ujędrnienie i podniesienie tu i tam

[Lilia909]

Napisane przez Morka1

No faktycznie, zapomniałam o tym, kiedyś go kupowałam mamie, a w efekcie obie stosowałyśmy (y) i starsza i młodsza. Dzięki za podpowiedź.

Mam zamiar dołączyć jedną butelkę do prezentu dla mamy, dla siebie już też kupiłam Mama ma to do siebie, że niezbyt dba o siebie, nadal biega, pracuje, a nawet z koleżankami chodzi na jakieś ćwiczenia na osiedlu. Z jednej strony się cieszę, ale i dbać o nią muszę.

[Morka1]

Dokładnie tak, a tam są witaminy z grupy B, żelazo i głóg, to na pewno jej się przyda na wzmocnienie.

[jagnaatos]

Próbowałam kilku spalaczy tłuszczu ale nie moge napisać,że byłam z nich jakoś za specjalnie zadowolona. Ot zwyklę tabletki jak placebo.
Polecam błonnik ale nie taki w tabletkach ponieważ jego wchłanianie jest kiepskie. Zwracajcie uwagę na bazie czego jest błonnik Dobrym błonnikiem jest ten na bazie rośliny babki ( plesznik i jajowatej). Wielu błonnikow takich nie ma, sama obecnie biorę Fibra Vitale. Tanie również nie są ale skuteczność wynagradza.