Jak zacząć pracę w marketingu/reklamie/copywritingu?

[Kamea2000]

Czy ktoś może doradzić na jakie portale (oprócz Gumtree) mogą dawać ogłoszenia osoby szukające pracy w tej branży?

[Kamea2000]

Napisane przez Karolablue

Prawdę mówiąc, to jest teraz masa tego typu ofert. Firmy szukają ludzi do pisania bloga firmowego, prowadzenie profili na facebooku ( tak, wiem, mało to ma z pisania. Masę jest firm poszukujących ludzi do pisania tekstów seo pod pseudo blogi czy strony precle. Nie piszesz jakiego rodzaju pisaniem chcesz się zająć.

Sporo zleceń znajdziejsz na Oferii lub Getak, czasem na Gumtree.

Odradzam Oferię.
Aby odpowiedzieć na ogłoszenie trzeba mieć konto założone na Allegro i logować się przez to konto.
Myślałam, że to tylko tyle, ale po założeniu tam konta i odpowiedzeniu na jedno z ogłoszeń (ludzie dopisują się do ogłoszeń z ofertami) mało nie padłam na zawał gdy zobaczyłam, że logując się automatycznie mają podgląd do moich pełnych danych osobowych i adresu domowego (który podałam rejestrując się swego czasu na Allegro).
Skasować profil nie można zrobić samodzielnie, trzeba napisać maila i czekać na odpowiedź.

[joanna187]

możesz sobie dorobić na gielda teksow, mają spory potencjał.

[antonina_bielska]

podbijam, czy są wśród Was osoby czynne w zawodzie?

[JeanneInes]

Są, obecnie jest kilka nowych serwisów w których można sobie w ten sposób dorobić, szczególnie polecam dwa, gdzie ceny są trochę wyższe:

- useme.eu,

- https://goodcontent.pl/panel/af/0a4b29/ - link bezpośrednio do rejestracji, ten serwis można też polecać, mają fajny program partnerski.

W obu serwisach samemu zgłaszamy się do zleceń, nie można sprzedawać tekstów.

Useme pozwala też wystawiać faktury osobom bez działalności gospodarczej.

[LejdiLusia06]

Ja pracowałam w agencji reklamowej ale stacjonarnie, gdzie właśnie zajmowalam sie copywritingiem. Całkiem fajna sprawa. Później się zwolniłam ale chciałam sobie w ten sposob dorobic wiec szukałam firmy w internecie. Przy czym znalazlam wątki na forach jak tego typu firmy oszukują pracownikow, wiec jakos sie zniechecilam... I ostatecznie to olalam. Takze radzę Tobie też zebys zanim zaczniesz wspolprace z tego typu firmą, poczytala troche o niej

[MartaKluczna]

Witajcie. Ostatnio bardzo dużo słyszałam o osobach, które pracują zdalnie jako chociażby: copywriterzy. W internecie sporo szukałam, ale w moim mieście jest tyle ofert, że policzyć na palcach u jednej ręki. Czy do podjęcia pracy zdalnej, potrzebna jest rozmowa rekrutująca, czy wystarczy kontakt telefoniczny, a później e-mailowy? Czy wiecie coś na ten temat? Poza tym prowadzę swojego bloga, mam już sporo widzów i zastanawiam się nad reklamami Adsense. Czy ja za to będę płacić cokolwiek, czy to jest zupełnie darmowe? Dziękuję za odpowiedzi! Miłego dnia

[akwamaryna3]

Odświeżam temat!

Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad pisaniem artykułów do czasopism popularnonaukowych - studiuję kierunek ścisły, który jest jednocześnie moją pasją, podobnie jak pisanie. Nie zależy mi tak bardzo na pieniądzach (mam już źródło utrzymania), co na zdobyciu praktyki, pogłebieniu wiedzy i osobistej satysfakcji z przeprowadzonego researchu

Czy macie jakieś doświadczenie z tego typu magazynami (niekoniecznie o profilu naukowym)? Przeszukałam dziesiątki forów i z tego co zrozumiałam, trzeba próbować, wysyłać teksty do redakcji na specjalny e-mail i czekać na odpowiedź.

Czy lepiej zacząć od czegoś mniejszego?

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[xaniaxo]

.

[Olcia2402]

Hej,

Jestem na etapie poszukiwania pracy. Po krótce o sobie:

Mam 24 lata, kończę zaocznie ekonomię, jest to mój drugi kierunek. Jeśli chodzi o doświadczenie to zaliczyłam kilka miejsc pracy - od ubezpieczeń, przez urząd, po pracę w biurach zakładów produkcyjnych. Niedawno wróciłam z zagranicy, gdzie byłam na programie Work and Travel.

Mój obecny pomysł na siebie to praca w marketingu/reklamie/copywritingu. Kończę kurs budowania stron internetowych (podstawy podstaw),ale udało mi się stworzyć stronę, która działa Docelowo chciałabym działać na zasadach własnej działalności. Mam świadomość,że wszystkiego mi się nie uda nauczyć przez internet czy z książek, stąd szukam możliwości by gdzieś móc popracować na etacie.

Mój problem, a zarazem pytanie jest następujące:

1. Co mam wpisać w CV? jak widać prób znalezienia pracy było wiele, mam za sobą raczej krótkie okresy pracy. W niektórych miejscach nie przedłużono mi umowy, dwa razy zrezygnowałam ja, a kolejnym razem pracodawca zalegał z wypłatami po 3 miesiące więc sobie darowałam. Chodzi mi o to,że doświadczeń w pracy, która mnie obecnie interesuje nie posiadam (oprócz działalności w dziale marketingu w jednej z organizacji studenckich). Czy mam wpisywać w CV w ogóle tego rodzaju prace jak urząd czy ubezpieczenia? Nie ma to związku z tematem, w który teraz celuje.

2. Wiem,że powinnam budować portfolio i łapać pierwsze zlecenia. Gdzie mogę takowe znaleźć? Co polecacie?

Wiem,że dostanę uwagę w stylu- zdecyduj się, ciągle zmieniasz pracę Obiecałam sobie,że tym razem zagrzeje miejsce gdzieś dłużej. Budowanie stron spodobało mi się i mam zamiar się tego trzymać. Podoba mi się element kreatywny tego zajęcia oraz możliwość pracy na zleceniach. Jak widać jestem osobą, która potrzebuje zmian jak powietrza :P zatem próbuje znaleźć dla siebie działkę, która mi je zapewni. Lubię być kreatywna, lubię jak coś się zmienia. Lubię wyzwania po pewnym czasie za jednym biurkiem z tymi samymi ludźmi zaczynam wariować :P

Lubię podróże i mam nadzieje,że gdy stanę na nogi jako freelancer będę mogła działać jako digital nomad. Wiem,że to nastąpi najwcześniej za około 3 lata A tymczasem czeka mnie długa i kręta droga pełna ciężkiej pracy by to osiągnąć.

Od czego powinnam zacząć? gdzie powinnam szukać zleceń będąc początkująca? Jak zbudować CV?

Dziękuję za komentarze i pozdrawiam

[Croatoan]

Możesz założyć sobie konto na linkedinie lub portalach w stylu goodcontent i textbookers.

Warto zamieścić jakieś ogłoszenie na OLX-ie lub bezpośrednio uderzać do agencji SEO

[Olcia2402]

Dziękuję za komentarz.

Pracujesz w branży o którą pytam?

Generalnie upatrzyłam już sobie jedną agencje w swoim mieście, natomiast nie wysłałam jeszcze CV, bo się głowie co mam w nim napisać. Mam doświadczenie jako pracownik biurowy. Czy mam to wpisać w CV? dużo działałam w organizacjach studenckich, wyjeżdżałam na projekty. Myślicie,że mam to uwzględnić?

Do tej pory pisząc CV skupiałam się na tym by było bogate i raczej wpisywałam tam wszystko jak leci Nie wiem czy to dobra taktyka w tym przypadku. Jak myślicie?

Pozdrawiam

[canzenita]

Jak leci to chyba już nie jest dobra taktyka, kiedyś się pisało wszystko, teraz się od tego odchodzi i powinno się pisać tylko to, co jest istotne na stanowisko, na które startujesz. No to lecisz w tym wypadku ze wszystkim, co wygląda na kreatywne w Twoim życiu, czyli jakieś wyjeżdżanie, organizacje studenckie ok - masz otwarty umysł, przyda się. Work and Travel też fajne. Jakieś bardzo krótkie prace (w szczególności krótsze, niż 3 mies), nie do końca ambitne sobie odpuść.
Rób tak, żeby było czytelnie i estetycznie, a nie nawalone tekstu, bo nikomu się serio nie chce analizować każdego etapu Twojego życia. Zapytają na rozmowie jak będą chcieli wiedzieć.

[Olcia2402]

Dzięki za rady wezmę sobie do serca.

Właśnie już przewalam swoje CV do góry nogami muszę je zrobić zupełnie od nowa, bo wcześniej pracowałam wyłącznie jako pracownik administracyjny, bardziej te moje doświadczenia stricte zawodowe było brane pod uwagę i miałam je jako główną część mojego CV.

Jak myślicie, czy kombinować coś z częścią graficzną? Chyba takie zwykłe CV zwykłą czcionką to trochę za mało.

Jeszcze jedna kwestia- zdjęcie. Do tej pory miałam zdjęcie w CV a'la "profesjonalne" - w koszuli. Myślicie,że mogę dać coś mniej oficjalnego? Myślę,że takie zdjęcie więcej by o mnie mówiło. Nie mówię o selfie z dziubkiem, raczej o czymś bardziej naturalnym, uśmiech plus zwykly t-shirt. Jak myslicie?

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Olcia2402

Dzięki za rady wezmę sobie do serca.

Właśnie już przewalam swoje CV do góry nogami muszę je zrobić zupełnie od nowa, bo wcześniej pracowałam wyłącznie jako pracownik administracyjny, bardziej te moje doświadczenia stricte zawodowe było brane pod uwagę i miałam je jako główną część mojego CV.

Jak myślicie, czy kombinować coś z częścią graficzną? Chyba takie zwykłe CV zwykłą czcionką to trochę za mało.

Jeszcze jedna kwestia- zdjęcie. Do tej pory miałam zdjęcie w CV a'la "profesjonalne" - w koszuli. Myślicie,że mogę dać coś mniej oficjalnego? Myślę,że takie zdjęcie więcej by o mnie mówiło. Nie mówię o selfie z dziubkiem, raczej o czymś bardziej naturalnym, uśmiech plus zwykly t-shirt. Jak myslicie?

Zależy na jakie stanowisko, ale bezpieczniej dodać formalne zdjęcie, moim zdaniem (jeśli już chcesz dodawać).

[Olcia2402]

Może faktycznie zrobię CV bez zdjęcia. Czytam też,że podawanie daty urodzenia to już też nie jest do końca ok że to może wpłynąć źle na wynik rekrutacji.

Może moje myślenie nie jest poprawne, ale przecież pracodawca i tak mnie musi zobaczyć na rozmowie o prace a lat mam tyle ile mam, czy o tym napisze czy nie.
No, ale wiadomo, CV to rodzaj reklamy i trochę "czarowania".

A co do stanowiska to myślałam o specjaliście ds. marketingu internetowego.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Olcia2402

Może faktycznie zrobię CV bez zdjęcia. Czytam też,że podawanie daty urodzenia to już też nie jest do końca ok że to może wpłynąć źle na wynik rekrutacji.

Może moje myślenie nie jest poprawne, ale przecież pracodawca i tak mnie musi zobaczyć na rozmowie o prace a lat mam tyle ile mam, czy o tym napisze czy nie.
No, ale wiadomo, CV to rodzaj reklamy i trochę "czarowania".

A co do stanowiska to myślałam o specjaliście ds. marketingu internetowego.

Nie ma już konieczności zamieszczać zdjęcia. Zresztą zdjęcie wiadomo, że też wpływa na robienie pierwszego wrażenia; moim zdaniem Cv bez jest bardziej bezstronne.
Z tą datą urodzenia to też moim zdaniem drażliwa sprawa, bo zawsze mogą Cię jakoś ocenić wg. własnego widzimisię, że np. albo za młoda (czyli: zbyt zielona) i nie będą traktować poważnie, albo za małe doświadczenie w stosunku do wieku bądź wynikające z aktualnego wieku, albo, że lada moment będziesz chciała się rozmnażać, więc bezpieczniej Cię nie zatrudniać, albo ostatecznie, że za stara, lada dzień idzie na emeryturę, więc po co sobie głowę zawracać, itp.

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Wydaje mi się, że specjalista ds. marketingu nie tworzy stron internetowych. Chyba, że w bardzo małych firmach, gdzie jedna osoba zajmuje się pięcioma rzeczami, bo brakuje personelu.

[Olcia2402]

Nie, nie zajmuje się ALE:

1. Od czegoś muszę w tej branży zacząć,
2. Znajomość systemu CMS jest jednym z wymogów wymienionych w ofercie tej pracy, czyli muszę umieć wrzucać treści na stronę internetową i zarządzać nią.
3. Chciałam stworzyć swoją własną stronę internetową. Pomyślałam,że wolę się tego nauczyć niż za to płacić, bo ceny kursu a ceny kupienia strony są porównywalne.

Tak to widzę

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Ja nie twierdzę, że to nie jest przydatna umiejętność, tylko niekoniecznie akurat w marketingu. Może celuj w SEO, jak ktoś wcześniej sugerował. Tam techniczne umiejętności się przydają.

[Olcia2402]

Dzięki za rady.

W sumie to w tej agencji o której pisałam, szukają również na sp. ds. SEO, tylko zastanawiałam się czy mam jakieś szanse na to stanowisko bez konkretnego doświadczenia.

Mój plan zakładał po prostu jakiekolwiek zaczepienie się tam. Wiem,że ta agencja jest jedną z lepszych, jeśli nie najlepszą w moim mieście. Z czasem mogłabym próbować piąć się wyżej.

[megamag]

Chyba masz trochę zbyt idealne wyobrażenia o pracy w tej branży. CMS i podstawy tworzenia stron to bardziej na administratora stron. Może SEO, ale to dość żmudna i niezbyt interesująca robota moim zdaniem. Zresztą marketing to też słabe pole do samorozwoju i freelancerstwa, tam generalnie chodzi o to, żeby jak najwięcej sprzedać. Reklama? Zależy, co chcesz robić. Samodzielne pisanie stron raczej odpada na tym etapie, grafikiem też nie jesteś, a te dwie rzeczy można robić najbardziej na odległość i przyzwoicie płacą. Jako zwykły account albo PM raczej siedzisz na czterech literach w firmie albo spotykasz się z klientami. Copywriting jest przereklamowany. Największe i najlepsze agencje może i takich zatrudniają i nieźle im płacą, ale w większości innych mam wrażenie, że się raczej wychodzi z założenia, że copy to może napisać każdy. Z kolei rynek freelancerski jest tu zdominowany przez bieda zlecenia. Cyfrowy nomad z lapkiem na Bahamach? Ja bym powiedziała, że raczej rozpaczliwe poszukiwanie zleceń i ściganie niezapłaconych faktur, no ale ok.

Do pozyskiwania zleceń jest sporo portami, m.in. useme, ale ich własny raport (zwłaszcza sekcja zarobki) chyba najlepiej mówi, jakie to zlecenia:
https://useme.eu/pl/blog/polski-freelancer-2016,73/

[Olcia2402]

Wiesz, po prostu próbuję coś zrobić ze swoim życiem

Nie jest w moim stylu żeby usiąść i biadolić jak to mi źle i niedobrze.
Wole coś zrobić, chociaż próbować coś zmienić.

Skoro to co napisałam według Ciebie nie trzyma się kupy to oświeć mnie. Co się jej będzie trzymać? Jakie branże mają sens, by w nie iść? Jestem szczerze zainteresowana.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Olcia2402

Wiesz, po prostu próbuję coś zrobić ze swoim życiem

Nie jest w moim stylu żeby usiąść i biadolić jak to mi źle i niedobrze.
Wole coś zrobić, chociaż próbować coś zmienić.

Skoro to co napisałam według Ciebie nie trzyma się kupy to oświeć mnie. Co się jej będzie trzymać? Jakie branże mają sens, by w nie iść? Jestem szczerze zainteresowana.

Nikt lepiej od Ciebie, nie będzie wiedział, jakie masz predyspozycje. Jeśli sama nie wiesz, to pewnie dojdziesz metodą prób i błędów.

[megamag]

Nie bierz tego do siebie, ale wiele osób ma takie wyobrażenie o szeroko pojętej branży kreatywnej (bo często nawet nie odróżnia od siebie różnych stanowiska i ich obowiązków). Będę siedział w Starbucksie albo na plaży z lapkiem, robił prodżekty i dobrze zarabiał. Tylko że dużo innych osób też miało taki plan. Nie mówię, że branża jest już całkiem przesycona, bo ciągle widuję nowe oferty. Ale może nie być taka słodka. Przede wszystkim spróbuj się zorientować, w co w ogóle celujesz. I czy masz ku temu odpowiedni umiejętności. Co jest Twoją mocną stroną. Zdolności organizacyjne? Łatwość nawiązywania kontaktów? A może kreatywne pisanie? Bez doświadczenia może nie być łatwo (być może trzeba będzie zacząć od jakiegoś stażu). Ale spróbuj chociaż przez swoje CV udowodnić, że nie wysyłasz go z przypadku. Może jakieś podsumowanie zawodowe na początku? Spróbuj coś wyłuskać z poprzednich stanowisk i edukacji, co by się jakoś wiązało z tym, co chcesz robić i podkreślić to w opisie stanowiska. Możesz niby najpierw poszukać jakichś zleceń na portalach dla freelancerów, ale tam jest taki dumping cenowy, że czasem mi się wydaje, że chętni zaczną dopłacać. Freelance jest niestety często bardziej wymagający niż praca na etacie, a przynajmniej zajmuje więcej czasu.

No i nie licz na cuda. Duże agencje dostają setki CV dziennie. Marketing to często tylko wyrabianie sprzedażowych targetów. Bycie accountem to często wchodzenie klientom do czterech liter. A copywriting to często kreatywne opisywanie, ale różnych typów sedesów do katalogu. Więc lepiej zaczynać taką robotę z realnym podejściem.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez megamag

A copywriting to często kreatywne opisywanie, ale różnych typów sedesów do katalogu. Więc lepiej zaczynać taką robotę z realnym podejściem.

To ja uprawiam copywriting w połączeniu z tłumaczeniami, haha

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez canzenita

Jak leci to chyba już nie jest dobra taktyka, kiedyś się pisało wszystko, teraz się od tego odchodzi i powinno się pisać tylko to, co jest istotne na stanowisko, na które startujesz. No to lecisz w tym wypadku ze wszystkim, co wygląda na kreatywne w Twoim życiu, czyli jakieś wyjeżdżanie, organizacje studenckie ok - masz otwarty umysł, przyda się. Work and Travel też fajne. Jakieś bardzo krótkie prace (w szczególności krótsze, niż 3 mies), nie do końca ambitne sobie odpuść.
Rób tak, żeby było czytelnie i estetycznie, a nie nawalone tekstu, bo nikomu się serio nie chce analizować każdego etapu Twojego życia. Zapytają na rozmowie jak będą chcieli wiedzieć.

Może się nie znam, ale mnie wyjeżdżanie nie kojarzy się kreatywnie, organizacje studenckie też raczej nie. Podciągnęłabym to pod zainteresowania, aktywność pozazawodową, ew. wyszczególniłabym, czego się nauczyłam działając w takich organizacjach, albo po powrocie z wyjazdów.

[canzenita]

Maggie, tak to już jest, że każdemu się rzeczy kojarzą inaczej Mi się zagraniczne wyjazdy studencki kojarzą z otwartością umysłu, a otwarty umysł mają zazwyczaj osoby kreatywne, w sensie, że nie boją się wyzwań, są odważne, chętnie poznają różne punkty widzenia i tak dalej.
Nie mniej jednak dalej podtrzymuję to, co było najważniejsze w mojej poprzedniej wypowiedzi, że Olcia powinna po prostu zrobić selekcję swoich osiągnięć i swojego doświadczenia i wybrać to, co jej pasuje najbardziej pod branżę marketingową, żeby było ciekawe dla rekrutera.
Co do zdjęcia, daj jednak to w koszuli, bo jak ja czasem widzę, jak ludzie dodają krzywą focię z rąsi, to mnie trzepie. No albo wcale, zależy jak zdecydowałaś.
Megamag, masz rację, że taka praca wygląda pewnie inaczej, niż na filmach, ale dziewczyna się stara, sama mówi, że chce coś ROBIĆ, no to niech spróbuje. A jej umiejętności tworzenia stron na pewno się przydadzą, bo są teraz potrzebne WSZĘDZIE. Mam koleżanki w branży, do której chce startować Olcia i nieraz mi opowiadały, że musiały się nauczyć podstaw czy to programowania, czy to grafiki, czy tworzenia stron, bo była potrzeba coś na szybko dodać czy poprawić, a grafika już na przykład nie było w pracy, albo informatyka,albo był zawalony inną robotą i się przydawało. Niech najpierw spróbuje i nauczy się na własnych błędach. Często jest tak, że jak nie wiemy czego dokładnie chcemy, to musimy najpierw podjąć kilka błędnych decyzji, żeby nas doprowadziły do celu.
Powodzenia Olcia

[dobramama]

Niestety, to praca bardzo mało płatna, na Allegro można znaleźć osoby, które napiszą krótki artykuł już za 10 zł