Dzieci z Afryki czekają na pomoc

[anecz38]

Dzisiaj z niecierpliwością włączałam komputer- licząc na jakieś wiadomości. A tu nic! Skrzynka pusta
Czekam więc dalej.......

[_MAMA_]

Nie martw się, te dni to najwięcej pracy przed Świętami. Ostatnie porządki, zakupy, pieczenie, gotowanie a wieczorem udział w liturgii .
No i jeszcze trzeba ulepic pisanki na jutro do koszyczka
Więc nie ma czasu na kopa i podejmowanie decyzji czy ktos ma cos do wysłania.
Za to po świetach , zobaczysz skrzynka będzie pełna

[Seona]

czy potrzebne są opatrunki? tam jest szpital?

bo odezwała się Wizażanka i ma spoooro opatruków i chciałaby do wspólnej paczki się dorzucić

Anecz, widzisz, uzbieramy

[Anastazja#]

Dziewczynki ja właśnie wracam ze spowiedzi. I chyba ktoś tam na górze mi niespodziankę naszykował
Obejrzałam filmik siostry i się poryczałam.
Ja właśnie wczoraj robiłam porządki u dzieciaków w zabawkach. Mam pełno pluszaków do oddania. Teraz już wiem gdzie je poślę. Dokupię słodyczy, może jeszcze jakieś ciuszki uzbieram i będzie paka

[_MAMA_]

Anastazja witaj kochana ja tez jestem po spowiedzi, wiec nie kłamię, Seona potwierdzi, że dzisiaj myślałyśmy obie o Tobie i jesteś
Duch Świety działa !!!!

Kto sie modli i teraz pości to pozostaje jałmużna,

tutaj mozna ja spełnić

[Anastazja#]

Możecie mnie oświecić do kogo mam napisać, jeśli chcę adoptować jedno dziecko z Tanzanii?
MAMA telepatycznie mnie sprowadziłyście

[Seona]

Napisane przez Anastazja#

Możecie mnie oświecić do kogo mam napisać, jeśli chcę adoptować jedno dziecko z Tanzanii?

tutaj wybierz sobie dziecko http://www.majaprzyszlosc.pl/czekaja-na-pomoc/

wysyłasz meila na adres: adopcja@majaprzyszlosc.or g.pl

tutaj pytanie i odpowiedzi, koszty, jak wygląda kontakt itp. http://www.majaprzyszlosc.pl/adopcja-serca/

[Anastazja#]

Rety tam jest tyle dzieci. Mam nadzieję, że szybko uda się znaleźć dla nich rodziców adopcyjnych. Straszna tam bieda, aż żal patrzeć.
Ale za to motywacja do działania
Mam nadzieję, że uda mi się zaadoptować córeczkę z Tanzanii. Swoich mam dwóch chłopaków, do tego córeczka Enala z Zambii, kolejna córeczka z Tanzanii- to już rodzina wielodzietna

[_MAMA_]

No niestety wiele dzieci do adopcji. Tam też są z Kamerunu i Indii.
Na razie żadna inna placówka się nie zgłosiła do dodania na stronę, ale wiem, że jest ich jeszcze sporo. A wiele z nich nie ma nawet strony internetowej i jak ludzie maja się dowiedzieć...

Ale pamiętam, kiedy pomagałyśmy w adopcji z Zambii, że były kolejki oczekujacych na przyjęcie dziecka pod adopcję i głęboko wierzę, że i dla tych wszystkich dzieci znajdziemy pomoc.

Dla tych, ktorzy mają pustke w sercu i w życiu taka adopcja może byc wybawieniem

Wystarczy tylko te dwie strony połączyc

Anastazja to faktycznie rodzina Ci sie powiększyła nieźle, Matka 4 dzieci to jest coś

W sumie ta też mam 4-kę; 3-je własnych i 1 w Zambii . Tylko, że dziewczyny górą bo jest ich 3 a tylko 1 chłopak, trzeba będzie to kiedyś wyrównać

[elar]

Witam ! Jestem nowa na forum. Od niedawna śledzę adopcję serca. Niedawno zostałam mamą adopcyjną dziecka w Zambii. Bardzo zdziwił mnie fakt, że główna strona adopcji serca poświęcona misji sióstr Boromeuszek została zastąpiona zupełnie innymi misjami. Wydaje mi się, że to nie w porządku...

[Seona]

Napisane przez elar

Witam ! Jestem nowa na forum. Od niedawna śledzę adopcję serca. Niedawno zostałam mamą adopcyjną dziecka w Zambii. Bardzo zdziwił mnie fakt, że główna strona adopcji serca poświęcona misji sióstr Boromeuszek została zastąpiona zupełnie innymi misjami. Wydaje mi się, że to nie w porządku...

strona została tylko przeniesiona www.adopcjaserca.org

Tam nowy zarząd postanowił pisać i uaktualniać dane Jeśli jesteś adopcyjną mamą to powinnaś dostać newsletter, gdzie wszelkie dane były zawarte

[elar]

Wiem, ale trudniej na nią natrafić wyszukując adopcję. Ja sama zdecydowałam się na Zambię głównie dlatego, że było najwięcej informacji o tej misji. Wydawała mi się najbardziej wiarygodna. Powiem szczerze, że gdybym wiedziała wcześniej o misjach w Kamerunie czy Tanzanii zdecydowałabym się tam pomagać. Chociażby adoptować dziecko wspólnie z kimś.

[_MAMA_]

[QUOTE=elar;40047951] Witam ! Jestem nowa na forum. Od niedawna śledzę adopcję serca. Niedawno zostałam mamą adopcyjną dziecka w Zambii. Bardzo zdziwił mnie fakt, że główna strona adopcji serca poświęcona misji sióstr Boromeuszek została zastąpiona zupełnie innymi misjami. Wydaje mi się, że to nie w porządku...[/ QUOTE]

Ta zmiana była uzgodniona ze Zgromadzeniem od kilku miesięcy i nie stała się nagle.Wolontariuszki od dawna miały maile na nowej domenie. Niestety z niewiadomych mi przyczyn siostra odpowiedzialna za treści na stronie i aktualności nie dała informacji, że strona ich misji będzie na nowym adresie i teraz sporo osób zaskoczonych.
Jednak tak jak pisze Seona, wszyscy rodzice adopcyjni dostali maila i wiedzą gdzie teraz znajdują się informacje o misji w Zambii.

"Adopcja serca" to uniwersalna nazwa formy pomocy prowadzonej przez wiele, wiele ośrodków na całym świecie. Nie należy do żadnej placówki/misji na wyłączność. Dlatego postanowiliśmy, że powinna służyć każdej organizacji, która prowadzi taka formę pomocy i nie trzymać tego wyjatkowego adresu jaki przed wieloma latami udało mi się wykupić, tylko dla jednej grupy, ale każdego dziecka, które potrzebuje wsparcia bez względu na kraj.

Zgromadzenie Boromeuszek nigdy nie było właścicielem tej domeny ani nie opłacało kosztów związanych z utrzymaniem strony, ale robili to ludzie dobrej woli i wolontariusze.
I nadal tak pozostanie.
Strona nie służy nikomu w celach zarobkowych.

Tak więc jeszcze nie raz informacje będą się na stronie zmieniały.

[elar]

Ok, dzięki za wyjaśnienie. Ja tak właśnie myślałam, że ta stronka należy do sióstr Boromeuszek, ale widzę, że są misje które może i bardziej potrzebują pomocy.

[_MAMA_]

W sumie to dobrze, ze zapytałaś, nie tylko Ty miałaś wątpliwości a tak to w końcu jest wyjaśnione

A kto bardziej kto mniej potrzebuje pomocy to każdy musi sam podjać taka decyzję, chciałoby się pomóc wszystkim...

W każdym razie witaj na forum .

[MamaKatka]

Czy ubrania dla "dużych" też wchodzą w grę? Bo jeśli tak, to też coś doślę . W sumie jakieś zabawki też się znajdą.
Wesołych Świąt! Dużo radośći płynącej od Zmartwychwstałego!

[Seona]

Napisane przez elar

Powiem szczerze, że gdybym wiedziała wcześniej o misjach w Kamerunie czy Tanzanii zdecydowałabym się tam pomagać.

Napisane przez elar

ale widzę, że są misje które może i bardziej potrzebują pomocy.

Elar nie mów tak Czy to z Zambii, czy z Kamerunu, każdy dostaje dziecko, które w tym momencie najbardziej potrzebuje pomocy

Ty akurat dostałaś takie dziecko z Zambii, Anastazja dostanie z Tanzanii Każde z nich głód odczuwa tak samo i dzięki Wam dostaną i jedzenie i ubranie.

U mnie tyyyyle śniegu nie wiem jak z tymi koszykami pójdziemy chyba na sankach dzieci zawiozę

[Anastazja#]

Ja też bardzo bym prosiła o informację, czy ubrania dla dorosłych też można wysyłać.
Wszystkim życzę Wesołych Świąt i wielu Bożych łask od Zmartwychwstałego Jezusa.

[elar]

[QUOTE=Seona;40052471]Elar nie mów tak Czy to z Zambii, czy z Kamerunu, każdy dostaje dziecko, które w tym momencie najbardziej potrzebuje pomocy

Ty akurat dostałaś takie dziecko z Zambii, Anastazja dostanie z Tanzanii Każde z nich głód odczuwa tak samo i dzięki Wam dostaną i jedzenie i ubranie.

Tak, tylko chodziło mi o to, że misja w Zambii jest już bardziej rozwinięta, więcej osób o niej słyszało i pomaga, a tu dopiero wszystko się tworzy. Ja wcale nie żałuję, że dostałam dziecko z Zambii bo wiem, że i ono potrzebuje pomocy!

[elar]

Napisane przez Seona

Elar nie mów tak Czy to z Zambii, czy z Kamerunu, każdy dostaje dziecko, które w tym momencie najbardziej potrzebuje pomocy

Ty akurat dostałaś takie dziecko z Zambii, Anastazja dostanie z Tanzanii Każde z nich głód odczuwa tak samo i dzięki Wam dostaną i jedzenie i ubranie.

U mnie tyyyyle śniegu nie wiem jak z tymi koszykami pójdziemy chyba na sankach dzieci zawiozę

Chodziło mi o to, że misja w Zambii jest bardziej rozwinięta, więcej osób o niej wie i pomaga, a tu wszystko dopiero się rozkręca. Ja nie żałuję, że dostałam dziecko z Zambii, bo wiem, że ono również potrzebuje pomocy.

[_MAMA_]

Dobiega końca 25-godziny, wyjątkowy dzień Zmartwychwstania Pańskiego.
Przyszłam podziękować Wam że byliście, jesteście i nadal chcecie być .

Nic oryginalnego nie przychodzi mi do głowy, żadne wymyślne życzenia.
Chcę każdemu z Was powiedzieć: " dobrze, że jesteś"
i przytulam do serca - Aga.

[anecz38]

Cieszę się, że są już trzy chętne osoby które chcą wysłać wspólną paczkę dla dzieciaczków do Tanzanii!

[_MAMA_]

Bardzo się cieszę .
Dla zachenty wstawiłam zdj Klarissy, aby ludzie zobaczyli, że jest to wykonalne i w zasięgu mozliwości. Kasia dała radę sama a co dopiero jak sie zorganizujemy a Ania to wszystko pięknie zapakuje i wyśle

[MamaKatka]

Jeśli ubrania dla dorosłych też wchodzą w grę, to dołączę do wspólnej paczki.

Ale ze mnie gapa. Wcześniejsza paczka "poszła" z Krakowa, a to przecież niedaleko ode mnie. Może następnym razem...

[elar]

Ja mam dużo ciuszków ale dla najmniejszych - od rozmiaru 62- 80, więc chyba się nie nadają bo to dla przedszkolaków ma być ?

[anecz38]

Elar te malutkie ciuszki przydałyby się w Zambii tam jest projekt mamy dla mam czyli siostry robią wyprawki dla matek które decydują się na poród w szpitalu. Kochana wstrzymaj się z tymi ciuszkami. Jak wyślemy dużą wspólną paczkę do Tanzanii - potem zorganizujemy do Zambii.

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Siostra Ruth mówiła że są tam również chore dorosłe osoby. Może im potrzebne są ubrania, co o tym myślisz MAMA? Może byśmy połączyli paczkę przedszkolaków i dorosłych?

[elar]

Chętnie się przyłączę

[_MAMA_]

Jestem pewna, że przyda się i to co dla niemowlaków i to co dla dorosłych.
Czy ja tu nie wstawiałam maila od siostry, jak opisywała, że darła swoje prześcieradło dla noworodków bo Mama po urodzeniu nie miała ich w co zawinąć ?
Jak znajde ten mail to wkleje.

Te ubrania dla dorosłych zostawiłabym na koniec jak zostanie miejsce w paczce, dlatego że są większe i cięższe, na to miejsce moznaby wysłać więcej rzeczy dla dzieci.
edit:
znalazłam ten wpis:

[MamaKatka]

anecz38, kiedy planujesz wysyłkę? Jutro raczej nie zdążę na pocztę, ale we czwartek powinnam dotrzeć przed zamknięciem. Mam nadzieję, że nie będzie za późno. Podasz mi adres na pw?

[anecz38]

Elar czyli malutkie ciuszki też się tam przydadzą. Jeśli chcesz się przyłączyć to napisz do mnie podam ci adres.
Jeszcze nie dostałam od nikogo żadnej paczki z rzeczami. Jeśli dostane poważę wszystko, zrobię zdjecia i będę wysyłała.


Jeszcze u cioci w sklepie postawiłam karton zobaczymy czy ktoś zechce pomóc.....