|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2019-10-06, 09:14 | #2611 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-10-06, 09:32 | #2612 |
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 627
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
O, łoł, nie wyobrażam sobie nie mieć lodówki w pracy. Tak to można jak się nie przynosi jedzenia z domu, tylko właśnie zamawia.
Kawę i herbatę miałam w każdej pracy, a pracowałam i w korpo i w budżetówce i w mniejszych i większych polskich firmach. Jakbym teraz trafiła na miejsce bez, to chyba bym pomyślała, że coś jest tam nie tak z podejściem do pracownika ogólnie, a zaczyna się od kawy Akurat w pracach trafiłam zawsze na różnych ludzi, takich co byli świadomi, pili np wodę z kranu, chociaż był dystrybutor (to też ja :d), przynosili swoje jedzenie w słoikach, a z drugiej strony takich, którzy trąbili o słomkach, a sami byli od rana do wieczora na cateringu pudełkowym Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. |
2019-10-06, 09:33 | #2613 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
|
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki
Też tak mam, że jak kupię jedzenie na wynos to je spożywam w tym, w czym kupione. Do głowy by mi nie przyszło, żeby brudzić pod to specjalne naczynia, ale mam wrażenie, że inni patrzą na mnie jak na neadertalczyka albo kogoś zupełnie bez obycia Raczej mnie to nie obchodzi specjalnie, no ale takie odnoszę wrażenie.
Moja korpo firma bardzo dba o wizerunek firmy przyjaznej środowisku. Ludzie są dziwni, ale odkąd zaczęli kraść mleko i cukier (), zaczęły one być zamykane na klucz i dystrybuowane przez panie sprzątaczki i chyba zjawisko marnotrawienia nieco zmalało
__________________
„Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.” Coco Chanel Wyzwanie czytelnicze 2019 |
2019-10-06, 10:57 | #2614 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
U nas w pracy jest lodówka z filtrowana woda wiec super sprawa bo nie ma miliona butelek chociaż i każdy używa. To duży plus.
Mleko się nie marnuje, otwarte jest jedno duże na raz ale tez więcej go idzie bo rano do płatków czy owsianki sobie można wlać a później kawa i herbata z mlekiem. Lodówka jest duża wiec nie ma problemu sobie włożyć lunch czy cos ale to już standard teraz, nie pracuje co prawda w korpo tylko mniejszej firmie ale u nas to nawet piwo w lodowce jest na luźne dni i piątki Nie ma żadnego automatu do kawy wiec to tez plus, jest po prostu ekspres i każdy z niego używa czy tam herbatę albo rozpuszczalna sobie zrobi. Recykling jest ale jak widzę co ludzie tam wkładają czasami to mnie trzęsie no bo chyba czytać niektórzy nie umieją :/ na pewno sprzątaczka musi to przebierać na koniec nie raz. |
2019-10-06, 11:23 | #2615 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki
U nas w pracy recykling działa tak, że sortujemy śmieci, a później one są wrzucanie do jednego worka :/
W pracy pije wodę z kranu, ale jak ktoś nie chce, to są dystrybutory z dużymi baniakami 19 litrów lub stacje filtrujące, w których jest też opcja wody gazowane, więc ci, co nie lubią niegazowanej, nie przynoszą sobie w butelkach. |
2019-10-06, 12:16 | #2616 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
|
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki
Ja teraz w pracy mam przerwę ale jak pracowałam to miałam własny kubek na kawę mimo że większość korzystała z jednorazówek. Ale często pracowało się w innym miejscu z daleka od własnej szafki to wtedy nie zawsze chodziłam z kubkiem, bo nie było takiej możliwości. Ale jak np jestem w jednym miejscu to przy dystrybutorze zostawiałam kubek jednorazowy podpisany. Czasami ktoś wyrzucił. Ale czasami widziałam jak niektórym do napicia się wody wzięło się 2 kubki z dozownika i zamiast ten jeden włożyć to albo pili z dwóch albo wyrzucali.
__________________
153/150/2023 196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015 |
2019-10-06, 16:52 | #2617 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
Cytat:
Niestety, pracowałam wszędzie gdzie wymieniłaś poza korpo i różnie bywa. Czasem była lodówka i ekspres, ale częściej nie. Tylko raz w życiu zdarzyło mi się miejsce z kawą i mlekiem. Wszędzie indziej zapewniane były jedynie dla najwyższych rangą czy w celu reprezentacyjnym. Ale co tu o lodówce, znam skądinąd średnio dużą firmę, i to jest hit, powszechnie znana, pracuje biurowo kilkaset osób, a bez pomieszczeń socjalnych. Po prostu nie ma. Do mycia kubka masz łazienkę i tyle. I co tu mówić Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-10-06, 17:04 | #2618 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-10-06, 17:08 | #2619 | |
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 627
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
Cytat:
A przepraszam, w jednej pracy nie było lodówki, ale firma fundowała obiad w restauracji. Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. Edytowane przez jaksy Czas edycji: 2019-10-06 o 17:15 |
|
2019-10-06, 17:40 | #2620 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
co sądzicie o proszkach do prania frosch? faktycznie takie eko?
https://biobaby.pl/product-pol-743-F...?rec=101801101 |
2019-10-06, 20:19 | #2621 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
|
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki
Ja dawno temu miałam pracę gdzie nie było lodówki, a nawet wody do picia w okresie upałów letnich. Natomiast własnych butelek przy stanowiskach pracy czepiali się z powodu tego, że sanepid się czepiał. Nie rozumiem najbardziej tego, że sanepid się nie czepiał tego czego nie ma wody na hali. Skąpy szef, tyle powiem, ale to był dla mnie na szczęście okres przejściowy.
Kiedyś pracowałam w jednej prywatnej firmie co była kuchnia, ale niektórzy pracownicy w tym ja, mieli opory przed korzystaniem z niej. Zwłaszcza ci, którzy widzieli jak szefowa i jej dzieci myją gąbką do naczyń miskę dla swojego firmowego kota, albo podaje kotu jedzenie w porcelanowym talerzyku, który potem podaje klientom . Raz widziałam talerzyk, który sobie koleżanka przyniosła i zostawiła w szafce, zostawiony jako miska dla kota. W lodówce wielkości mikrofali leżały głownie ich rzeczy. Od tamtej pory mam opory przed używaniem gąbek których używają inni. Większość zamawiała jedzenie albo przynosiła coś co nie zepsuje się.
__________________
153/150/2023 196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015 |
2019-10-06, 20:23 | #2622 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 15 988
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
Cytat:
__________________
Mój blog, mój świat KLIK |
|
2019-10-07, 13:20 | #2623 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
|
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-10-07, 16:14 | #2624 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
Też nie rozumiem czemu umyty talerz po zwierzu miałby brzydzić bardziej niż po innym człowieku.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-07, 17:48 | #2625 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
|
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki
Mnie sam fakt, że z talerzyka jadł kot to by nie brzydził jak bym sama sobie ten talerzyk umyła. Bardziej mnie brzydził fakt, że dla kota i dla ludzi była używana jedna gąbka. Ja to zawsze jak zmywam z naczyń coś co mi nie pasuje np. olej albo jak czyściłam przypalone garnki mocniejszym środkiem to najpierw dokładnie płuczę a potem myję dodatkowo jak resztę naczyń. Tam były wszędzie szklane ściany i jak widzę to, że ktoś najpierw myje miskę kota a potem talerzyki i kubki, które używają ludzie tą samą gąbką i w tej właśnie kolejności to mówię "nie".
Zresztą wspólnym gąbkom do naczyń w pracy mówię stanowcze "nie", bo jedni używają ich do mycia swoich naczyń a inni do czyszczenia butów. Nie widziałam, ale słyszałam o tym i po prostu nie używam, myję w rękach.
__________________
153/150/2023 196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015 |
2019-10-07, 17:52 | #2626 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 15 988
|
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki
U mnie w pracy jedna kobieta z uporem maniaka myła buty gąbka, nawet jej to nie przeszkadzało że ktoś ją złapał za rękę, dlatego gąbka ok ale tylko w domu
__________________
Mój blog, mój świat KLIK |
2019-10-07, 18:19 | #2627 |
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 627
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
O matko, mycie butów gąbką do naczyń
Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. |
2019-10-07, 18:57 | #2628 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
Też to znam, chyba dość popularne bo spotkałam się w kilku miejscach. Gąbka jak już to tylko swoja.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-07, 19:50 | #2629 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
U mnie w pracy jest tak, że w jednym budynku jest kilkanaście biur i tylko dwie toalety, więc wszyscy zawsze trzymają papier toaletowy czy gąbkę do naczyń w biurze. Od pewnego czasu panie z jednego biura stwierdziły że zostawią swój papier, płyn do naczyń i gąbkę w toalecie. Prawie codziennie widzę jak ich papier i gąbka turlają się po podłodze, a one je po prostu podnoszą i dalej używają. Już wiele razy widziałam jak pani sprzątająca myje ich gąbką umywalkę do której chwilę wcześniej wylała wodę po myciu podłóg w całym budynku i wypłukała w niej szmatę którą dopiero co umyła kibel z którego codziennie korzysta jakieś 30 osób. Także zgadzam się w 100%, gąbka tylko własna i schowana pod kluczem.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-07, 20:06 | #2630 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 392
|
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki
|
2019-10-08, 07:45 | #2631 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki
może ten klej to wikol, albo podobny
miałam takie słoiki |
2019-11-03, 22:58 | #2632 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
Skończyłam ostatni żel pod prysznic jaki miałam w domu w zapasach i przestawiam się na mydło w kostce
Dla mnie to duży sukces bo potrafiłam kupować ich wiele na zapas bez sensu Sent from my iPad using Tapatalk |
2019-11-04, 00:22 | #2633 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 587
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
A co do mydła: możecie polecić takie, które nie wysusza? Lepsze mydło czy może syndet?
|
2019-11-04, 04:42 | #2634 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
Ja pod prysznicem zaczęłam używać mydła. Mam boskie, imbir i cynamon z Bydgoskiej Wytwórni. Polecam.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-11-04, 06:16 | #2635 |
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 627
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
[1=4ac7eae5f92dfa622d89f02 4e559f952d8de277a_657b977 4600aa;87301163]A co do mydła: możecie polecić takie, które nie wysusza? Lepsze mydło czy może syndet?[/QUOTE]Ja używam syndetu, a konkretnie kostki Dove. Niestety Isanę chyba wycofali z Rosmanna, bo nie mogę jej dostać od kilku miesięcy. Dove kupuję w Biedrze, jest taniutka.
Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. |
2019-11-04, 09:12 | #2636 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
Ja póki co też wykańczam Dove, ale nie kupię już więcej syndetu. Przy umywalce jednej mam jakieś zwykle mydło Palmolive z zapasów, w drugiej łazience naturalne z borowiną z Miodowej Mydlarni. Spoko, ale brudzi, bo jest ciemno brązowe. W kolejce do ciała czeka Hagi ze złotem i szukam czegoś do mycia twarzy rano, z problemami skórnymi, możecie coś polecić?
---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ---------- Ja póki co też wykańczam Dove, ale nie kupię już więcej syndetu. Przy umywalce jednej mam jakieś zwykle mydło Palmolive z zapasów, w drugiej łazience naturalne z borowiną z Miodowej Mydlarni. Spoko, ale brudzi, bo jest ciemno brązowe. W kolejce do ciała czeka Hagi ze złotem i szukam czegoś do mycia twarzy rano, z problemami skórnymi, możecie coś polecić? |
2019-11-04, 09:13 | #2637 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
[1=4ac7eae5f92dfa622d89f02 4e559f952d8de277a_657b977 4600aa;87301163]A co do mydła: możecie polecić takie, które nie wysusza? Lepsze mydło czy może syndet?[/QUOTE]
W moim przypadku zdecydowanie syndet. Szkoda że w Polsce wycofali kostkę Isany, niemiecki Rossmann ma ją cały czas w ofercie. Będąc w Polsce kupiłam szampon w kostce Biovax, sądząc po składzie jest to syndet i ma mieć przyjazne włosom pH (nieokreślone przez producenta). Jeszcze nie testowałam. Kupiłam też sporo hydrolatów w szkle, u mnie nie są w ogóle popularne na rynku kosmetycznym. Edytowane przez chimay Czas edycji: 2019-11-04 o 09:18 |
2019-11-04, 09:14 | #2638 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;87301109]Skończyłam ostatni żel pod prysznic jaki miałam w domu w zapasach i przestawiam się na mydło w kostce
Dla mnie to duży sukces bo potrafiłam kupować ich wiele na zapas bez sensu Sent from my iPad using Tapatalk[/QUOTE] Ja kiedyś próbowałam się przestawić, bo też mam zapas, a jeszcze moja mama chciała mi ostatnio dowieźć. Skóra wydawała mi się po nich bardziej odświeżona niż po jakimkolwiek żelu. W lecie było fajnie ale już na jesień skóra zaczęła się wysuszać i przestała po zmianie z powrotem na żel. W dodatku mimo płukania wanny zbierał się na niej osad. Wannę musiałam szorować codziennie. Nie mówię, że to źle, ale męczące. Teraz używam tych kostek mydła do zapierania mocniejszych plam albo czyszczenia butów. Mam tego sporo. Chociaż ostatecznym plusem jest to, że 3 lata temu przestawiłam siebie na mydło w płynie biały jeleń. Położna wtedy zaleciła po porodzie żeby się w tym myć i tak nam zostało. Kąpię się w nim i myję ręce i siebie i dzieci i mamy na cała trójkę jeden dozownik uzupełniany raz na jakiś czas. Skóra nie wysusza mi się od tamtego czasu, nie robię zapasów kilku różnych żelów, oliwek, płynów do kąpieli itp. Mój mąż ma więcej kosmetyków w łazience niż ja razem z dziećmi. W dodatku jeden litr kosztuje jakieś 10 zł czyli niewiele w porównaniu z żelami które by mi odpowiadały i dużo mniej od jakichkolwiek dziecięcych specyfików do kąpieli. Nie sprawdzałam na ile starcza ale na długo. Ale ta oszczędność miejsca to nawet większy plus.
__________________
153/150/2023 196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015 |
2019-11-04, 09:21 | #2639 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
A ja lubię mydełka mam spory zapas.
Ja tez bym bardzo chciała miec duzo rzeczy w szklanych opakowaniach. Bo kupujemy kosmetyki naturalne które sa eko i dbają o środowisko a sprzedaja w plastiku... Uwazam, ze Pl jest o wiele do przodu w tej dziedzinie niz Anglia czy nawet Niemcy. Z tego co ja zauważyłam to wiele firm ma szklane opakowania w Pl a w uk graniczy z cudem aby cos takiego znaleźć |
2019-11-04, 09:27 | #2640 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87301770]A ja lubię mydełka mam spory zapas.
Ja tez bym bardzo chciała miec duzo rzeczy w szklanych opakowaniach. Bo kupujemy kosmetyki naturalne które sa eko i dbają o środowisko a sprzedaja w plastiku... Uwazam, ze Pl jest o wiele do przodu w tej dziedzinie niz Anglia czy nawet Niemcy. Z tego co ja zauważyłam to wiele firm ma szklane opakowania w Pl a w uk graniczy z cudem aby cos takiego znaleźć [/QUOTE] Oj zdecydowanie tak. Niemiecki rynek kosmetyczny jest bardzo konserwatywny i bardzo powoli się zmienia, te trendy które w Polsce się pojawiają (jak szklane opakowania) tutaj przychodzą z 2-letnim opóźnieniem. Z takich powszechnie dostępnych firm znam tylko jedną markę produkującą w szkle (Primavera), ale ich formuły są przestarzałe, bazują na alkoholu i olejach, więc mnie w ogóle nie interesują, tylko olejki eteryczne od nich kupuję. |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:40.