kosmetyki w podróży -bagaż a temperatura

[d357993fb563d96255a580a524765665475ea94f_5ff3ac0237767]

Szukałam odpowiedzi an to pytanie ale nie znalazłam - ani na wizażu, ani gdziekolwiek w internecie.
Oczywiście wiemy, że wysokie temperatury szkodzą kosmetykom, nie powinny stać w słońcu ani np. obok grzejnika zimą. Co jednak powinnyśmy zrobić, gdy podróżujemy, a przewozimy spore ilości kosmetyków?
Mieszkam za granicą, gdy jadę do Polski albo gdzieś indziej na wakacje zawsze przywożę tony kosmetyków niedostępnych tam, gdzie mieszkam.
Często są to rzeczy "na zapas", które będę używać dopiero 3-4 miesiące po zakupie. Zależy mi na tym, żeby zachowały świeżość i swoje właściwości.

Załóżmy, że podróżujemy np. autobusem...Torba trafia do bagażnika, a nie chcę wiedzieć, jakie są tam w środku temperatury po kilku godzinach jazdy w słońcu. Wiemy, jak rozgrzewa się samochód stojący w słońcu...czy stanowi to zagrożenie dla naszych kosmetyków? Jak powinno się je pakować i przewozić, żeby nie uległy zepsuciu?
Nie mam możliwości zabrania torby termicznej.

Może to śmieszny temat, ale jeśli kupimy kosmetyki wartości np. 500-600zł to nie chcemy, żeby potem okazało się, że straciły swoje właściwości....
Co o tym myślicie? Jest się czym przejmować, czy może taka podróż (np. 8 godzin autobusem) nie stanowi zagrożenia dla naszych kosmetycznych skarbów?

[paula78]

Pewnie, że moga się zapsuć, itp pytanie czy gdy kosmetyki sa sprowadzane do sklepu sa przewożone w skpecjalnych termicznych kartonach? na statku, samolocie, itp ?
Nie sądzę.

Zawsze mozesz zamrozic wkład jaki uzywa sę do torby termicznej i zapakować wklad miedzy kosmetyki.