Amor Amor L'eau

[Charlotte York]

Witam. Czy ja mogę się tu wtrącić i zapytać o jedną rzecz? Mianowicie, kupiłam sobie Cacharel Amor Amor L'eau (zapach na lato 2014) 100 ml i uznałam, że jednak za dużo go sobie kupiłam i tak z 50 ml mogłabym odsprzedać. Czy znajdą się tu chętne na ten zapach? Bo nie wiem czy "zabierać" się za to. Musiałabym dokładnie rozkminić jak się to odbywa i zakupić atomizery Jeśli nie powinnam tu o to pytać wybaczcie mi proszę i proszę o przeniesienie we właściwie miejsce zapytania.

[VI4]

Przeczytaj regulamin podforum "wspólne zakupy". Żeby organizować rozbiórkę, musisz mieć na koncie trzy zakończone rozbiórki, w których brałaś udział, i atomizery.

[Charlotte York]

Napisane przez VI4

Przeczytaj regulamin podforum "wspólne zakupy". Żeby organizować rozbiórkę, musisz mieć na koncie trzy zakończone rozbiórki, w których brałaś udział, i atomizery.

Wiem, że muszę mieć atomizery, dlatego napisałam, że pytam czy będzie ktoś zainteresowany, zanim zgłoszę chęć do rozbiórki i zakupię atomizery. Jedynie przeoczyłam to, że muszę brać udział w rozbiórce. Czyli lipa...

[edziakalitowa]

Napisane przez Charlotte York

Wiem, że muszę mieć atomizery, dlatego napisałam, że pytam czy będzie ktoś zainteresowany, zanim zgłoszę chęć do rozbiórki i zakupię atomizery. Jedynie przeoczyłam to, że muszę brać udział w rozbiórce. Czyli lipa...

a może znasz jakaś organizatorkę , która grzecznościowo rozbierze twój zapach

[Charlotte York]

Napisane przez edziakalitowa

a może znasz jakaś organizatorkę , która grzecznościowo rozbierze twój zapach

Niestety nie znam nikogo.

[VI4]

Napisane przez Charlotte York

Niestety nie znam nikogo.

ja bym napisała w wątku "czym pachniesz' - bo tam sporo osób zagląda - jaka jest sytuacja i czy ktoś zgodziłby się go rozebrać. Ja bym w takiej sytuacji odstąpiła tej osobie kilka ml, bo rozbiórka jest absorbująca.

[Charlotte York]

Muszę się w takim razie zastanowić co zrobić. Takie proszenie kogoś nieznajomego o pomoc w rozbiórce wydaję mi się też trochę kłopotliwe i ryzykowne.

[VI4]

Napisane przez Charlotte York

Muszę się w takim razie zastanowić co zrobić. Takie proszenie kogoś nieznajomego o pomoc w rozbiórce wydaję mi się też trochę kłopotliwe i ryzykowne.

hmm, a proponowanie zakupu odlewek, kiedy nie dałaś się poznać jako sumienny uczestnik rozbiórek, nie wydaje Ci się dla potencjalnych kupujących ryzykowne? Jest tu duże grono sprawdzonych organizatorek, kupujemy wspólnie drogie perfumy, powierzając sobie czasem naprawdę duże kwoty - i to działa.

Drugi sposób - poudzielaj się na forum, bierz udział w rozbiórkach, i następnym razem sama coś rozbierz - tylko uwaga, to wciąga

Albo - wystaw odlewki na straganiku gazetowym - gazeta.pl, forum -> hobby -> o perfumach -> straganik.

[Charlotte York]

Napisane przez VI4

hmm, a proponowanie zakupu odlewek, kiedy nie dałaś się poznać jako sumienny uczestnik rozbiórek, nie wydaje Ci się dla potencjalnych kupujących ryzykowne? Jest tu duże grono sprawdzonych organizatorek, kupujemy wspólnie drogie perfumy, powierzając sobie czasem naprawdę duże kwoty - i to działa.

Drugi sposób - poudzielaj się na forum, bierz udział w rozbiórkach, i następnym razem sama coś rozbierz - tylko uwaga, to wciąga

Albo - wystaw odlewki na straganiku gazetowym - gazeta.pl, forum -> hobby -> o perfumach -> straganik.

Zgadza się. Ktoś musi zaufać mnie, albo ja komuś Dzięki za wskazówki. Przemyślę co zrobić i zajrzę również na straganik gazetowy. Jakoś nigdy nie kusiło mnie, żeby kupować odlewki. Rzadko chorowałam na zapachy a jak już zachorowałam to lubiłam mieć również ładny oryginalny flakon