...::: Być FIT ! :::...

[karta666]

Zjadlam 50 g ryzu z pomidorami i lyzką smietany ; )
bo nic innego ciekawego w domu nie bylo

oj, kwestia przyzwyczajenia co do jedzenia,
ja mam brak apetytu tak w 4 dzien juz diety mniej wiecej,
na poczatku kusza mnie fast foody itd. a potem juz nie

a teraz to moja ostatnia szansa, ile mozna sie odchudzac i przestawac ?


a może kobietki wstawimy fotki swoich buziek, zebysmy wiedzialy z kim mamy do czynienia, w koncu mam nadzieje, dlugo bedziemy razem się wspierać w tym wątku ; )
ja moge zacząć, tylko powiedzcie co o tym myslicie
jesli zalezy wam na anonimowości, to ok

[feVer87]

Napisane przez moniczorek

Dzis ide na imprezke firmowa .... grill , piwko i te sprawy ....moze skusze sie na winko i weme sobie jakas rybke w folii....mam nadzieje, ze nic innego mnie nie skusi

Nie mam dzis jak pocwiczyc , bo ide od razu po pracy i wroce zapewne noca...ale moze cos na parkiecie poszaleje i mi sie miesnie rozgrzeja. W tym momencie mam nogi jakies takie ciezkie ... obolałe...nie mam sil nim przebierac i sie zastanawiam gdzie je przylozyc...moze na sciane

moje nogi sprawują się identycznie- hehehe tez najchętniej bym je o ścianę oparła to super imprezki życzę i lekkiej co najważniejsze!
ja zawsze się boję takich akcji, bo kufle mi się w oczach mienią

u mnie coś kiepsko dietowo- za to wdrozylam się w bieganie i nie wyobrazam sobie nie isc pobiegać-za godz uciekam chociaz nogi coraz cięzsze. nie wiem czemu coraz gorzej mi się biega...

[karta666]

ja dzis 2 godziny fitnessu
godzina fat burning
godzina wzmacniania

oj cos czuje beda lekkie zakwasy
jutro cwicze chyba w domu, bo umowilam się z kims o 19 ; )

no i do tego co zjadlam dorzucam
jogurt naturalny z polowa szklanki musli ; )

co dziewczyny tak cicho?

[$ylwu$]

Dobry wieczór
Ja dziś jak zwykle poćwiczyłam Tamilke na ramiona no i to nieszczęsne 3mo... Chyba się troche przetrenowałam, wczoraj ćwiczyłam Tamilee na pośladki, ale właśnie pośladki mnie dziś wogóle nie bolą, tylko uda
dziś po 3mo zeszłam z rowerka i miałam łzy w oczach z bólu, nie umiałam chodzić, leżałam, a mięśnie bolały mnie same, nawet jak się nie poruszałam dopiero po gorącym prysznicu trochę mi przeszło... Ciekawe jak będzie jutro, bo mam jechać na wspinaczkę, a nie chce narobić sobie wstydu jeśli nie będę umiała wejść na sam szczyt tylko i wyłącznie przez zakwasy

[Insomniaaa89]

Biedaku... ja już zrezygnowałam z 3mo, okropnie się po tym czuje...

[AntenkA86]

Hej dziewczyny
Widzę, że się ostro trzymacie i oby tak dalej
Ja dzisiaj bylam na Power Pilatesie się wyrozciągałam
A moje dzisiejsze jedzenie:
Śniadanie: 2 kanapki z tuńczykiem
Śniadanie II: nektarynka
Obiad: 1 kukurydza
Kolacja: wieśniak

grzech: 2 cukierasy Nim2

[Insomniaaa89]

Aj tam takie Nim 2 - witaminki mają przecież

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Ech ja idę już spać, bo jestem zła

[karta666]

no a u mnie sa ciastka w domu, a ja ani jednego nie tknelam i nie tkne,
i odmowilam dzis zaproszenia na gyros uhhh

a kocham gyros :P

[$ylwu$]

Napisane przez Insomniaaa89

Biedaku... ja już zrezygnowałam z 3mo, okropnie się po tym czuje...

Ja nie mogę rezygnować - obiecałam sobie, że zważę się po tygodniu w sumie to już wczoraj nie wytrzymałam i sięzważyłam no i te 0,5kg w dół mnie zmotywowało mimo wszystko jednak jest bardzo ciężko i te 3 minuty dla mnie to tak jakbym z godzine ćwiczyła na wysokich obrotach albo i więcej jutro dam sobie chyba spokój z 3mo, muszę dać odpocząć mięśniom nóg, ale rękom nie popuszczę

Dobranoc!

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Napisane przez karta666

no a u mnie sa ciastka w domu, a ja ani jednego nie tknelam i nie tkne,
i odmowilam dzis zaproszenia na gyros uhhh

a kocham gyros :P

Brawo za wytrwałość!
Ja też się narazie trzymam

[em.]

No! Wreszcie udało mi się wejść na wizaż.. ale to trwało..
Godzinkę temu wróciłam z siłowni, o wiele gorzej mi się ćwiczy wieczorem, wole iść rano.. dziś 30min na bieżni, tylko 30min jukari (babka mi nie pasowała, jakaś taka nie miła, i wogóle nie czułam że się bawie, a ćwiczenia też jakieś mało jukari były ), a później jeszcze siłowe: na brzuch, ramiona i plecy.
Co do jedzonka to był rano grejfrut i naturalny z musli. Później opijałam się domowej roboty strawberry extrem (mrożone truskawki, banan i sok jabłkowy zmiksowane, pycha!). Na obiad sałatka warzywna z jogurtowym vinegre, później 50g łososia, i na dowidzenia danio. Lece powoli spać, żeby jutro rano na siłownie pójść a później będę musiała się niestety uczyć do sobotniego egzaminu
Mam nadzieje, że się trzymacie swoich postanowień tak jak ja

[$ylwu$]

Co do zjęć buziek ja jestem za
A tak btw - jakoś mało osób wstawiło swoje foty obecne

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Napisane przez em.

No! Wreszcie udało mi się wejść na wizaż.. ale to trwało..
Godzinkę temu wróciłam z siłowni, o wiele gorzej mi się ćwiczy wieczorem, wole iść rano.. dziś 30min na bieżni, tylko 30min jukari (babka mi nie pasowała, jakaś taka nie miła, i wogóle nie czułam że się bawie, a ćwiczenia też jakieś mało jukari były ), a później jeszcze siłowe: na brzuch, ramiona i plecy.
Co do jedzonka to był rano grejfrut i naturalny z musli. Później opijałam się domowej roboty strawberry extrem (mrożone truskawki, banan i sok jabłkowy zmiksowane, pycha!). Na obiad sałatka warzywna z jogurtowym vinegre, później 50g łososia, i na dowidzenia danio. Lece powoli spać, żeby jutro rano na siłownie pójść a później będę musiała się niestety uczyć do sobotniego egzaminu
Mam nadzieje, że się trzymacie swoich postanowień tak jak ja

Trzymamy trzymamy - przynajmniej ja
i gratuluję wytrwałości że też masz siły tak ćwiczyć wieczorem, podziwiam Cię dziewczyno
I powodzenia na egzaminie

Ja lecę już spać bo jutro znów do szkoły...........

[feVer87]

Napisane przez karta666

ja dzis 2 godziny fitnessu
godzina fat burning
godzina wzmacniania

oj cos czuje beda lekkie zakwasy
jutro cwicze chyba w domu, bo umowilam się z kims o 19 ; )

ostro dajesz sobie popalić. aż miło poczytać

Napisane przez $ylwu$

Dobry wieczór
Ja dziś jak zwykle poćwiczyłam Tamilke na ramiona no i to nieszczęsne 3mo... Chyba się troche przetrenowałam, wczoraj ćwiczyłam Tamilee na pośladki, ale właśnie pośladki mnie dziś wogóle nie bolą, tylko uda
dziś po 3mo zeszłam z rowerka i miałam łzy w oczach z bólu, nie umiałam chodzić, leżałam, a mięśnie bolały mnie same, nawet jak się nie poruszałam dopiero po gorącym prysznicu trochę mi przeszło... Ciekawe jak będzie jutro, bo mam jechać na wspinaczkę, a nie chce narobić sobie wstydu jeśli nie będę umiała wejść na sam szczyt tylko i wyłącznie przez zakwasy

też chyba się przetrenowałam, ledwo mogę chodzić. chyba nam się przyda dzień odpoczynku. ale ty na tej wspinaczce uważaj i oszczędzaj się troszkę.

Napisane przez AntenkA86

Hej dziewczyny
Widzę, że się ostro trzymacie i oby tak dalej
Ja dzisiaj bylam na Power Pilatesie się wyrozciągałam

grzech: 2 cukierasy Nim2

ten grzech to taki malutki, że odrazu do kasacji.

Napisane przez karta666

no a u mnie sa ciastka w domu, a ja ani jednego nie tknelam i nie tkne,
i odmowilam dzis zaproszenia na gyros uhhh

a kocham gyros :P

też kocham, także podziwiam za odmowę.

Napisane przez em.

No! Wreszcie udało mi się wejść na wizaż.. ale to trwało..
Godzinkę temu wróciłam z siłowni, o wiele gorzej mi się ćwiczy wieczorem, wole iść rano.. dziś 30min na bieżni, tylko 30min jukari (babka mi nie pasowała, jakaś taka nie miła, i wogóle nie czułam że się bawie, a ćwiczenia też jakieś mało jukari były ), a później jeszcze siłowe: na brzuch, ramiona i plecy.
Co do jedzonka to był rano grejfrut i naturalny z musli. Później opijałam się domowej roboty strawberry extrem (mrożone truskawki, banan i sok jabłkowy zmiksowane, pycha!). Na obiad sałatka warzywna z jogurtowym vinegre, później 50g łososia, i na dowidzenia danio. Lece powoli spać, żeby jutro rano na siłownie pójść a później będę musiała się niestety uczyć do sobotniego egzaminu
Mam nadzieje, że się trzymacie swoich postanowień tak jak ja

powodzenia na egzamie. to jest egzam na prawko? bo ja też muszę się zapisać. jestem po kursie, ale jakoś się nie czuję na siłach i będę dokupywała lekcje. swoją drogą mi też się dzisiaj ciężko wchodziło na wizaż, chyba coś przekabacili... ale za to dzielnie się ćwiczeń trzymasz

Napisane przez $ylwu$

Co do zjęć buziek ja jestem za
A tak btw - jakoś mało osób wstawiło swoje foty obecne

dokładnie prawie nikt nie wstawił. to ja nawet się wystawiłam licząc, ze będziemy razem się motywowaly a tak mało odwaznych. buzkę tez moglabym wstawić. nie wiem jak reszta...


byłam dzis biegać- trudno mi to przychodzi. bardzo mnie nogi bolą. dzis ledwo stopy stawialam. jutro chyba cos innego pocwiczę, zeby nogi odpoczęły i stawy odetchnęły.

[Cassi]

jak czytam o tym 3mo to mi się robi słabo na samą myśl chyba jednak się na to nie zdecyduje czytając o waszych przeżyciach heh, muszę zacząć więcej ćwiczyć, bo jak tak dalej pójdzie, to marnie to widzę dziś tylko pól godziny, ale do tego godzinny spacer i 2 godziny ostrego sprzątania (tak mnie jakoś wzięło )

[em.]

Napisane przez feVer87

powodzenia na egzamie. to jest egzam na prawko? bo ja też muszę się zapisać. jestem po kursie, ale jakoś się nie czuję na siłach i będę dokupywała lekcje. swoją drogą mi też się dzisiaj ciężko wchodziło na wizaż, chyba coś przekabacili... ale za to dzielnie się ćwiczeń trzymasz

Co ja bym dała, żeby to był egzamin na prawko niestety prawo jazdy mam już od prawie roku, a w sobotę mam egzamin z analizy matematycznej co najlepsze prawie nic nie umiem, i nic na to w tym momencie nie poradzę, bo nad matmą to i całymi dniami siedząc, i może bym zaliczyła

Napisane przez feVer87

dokładnie prawie nikt nie wstawił. to ja nawet się wystawiłam licząc, ze będziemy razem się motywowaly a tak mało odwaznych. buzkę tez moglabym wstawić. nie wiem jak reszta...

Ja nie mam aparatu w tym momencie, poza tym jestem niefotogeniczna, mogę Wam jedynie wkleić zdjęcie z przed roku, jak mi przyjaciółka sesje robiła. Tyle że zdjęcie czarno-białe chyba tylko mam. Innych aktualnych brak..

Napisane przez feVer87

byłam dzis biegać- trudno mi to przychodzi. bardzo mnie nogi bolą. dzis ledwo stopy stawialam. jutro chyba cos innego pocwiczę, zeby nogi odpoczęły i stawy odetchnęły.

Uważajcie, żeby się nie przetrenować. Czasem warto zrobić dzień przerwy, i nie ćwiczyć nic.

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Napisane przez $ylwu$

Trzymamy trzymamy - przynajmniej ja
i gratuluję wytrwałości że też masz siły tak ćwiczyć wieczorem, podziwiam Cię dziewczyno
I powodzenia na egzaminie

Nie ma co podziwiać, czasem też mam chwile załamania, a nie ćwicze niewiadomo ile zresztą ja Was podziwiam za to że umiecie codziennie w domu ćwiczyć, mi to się za szybko nudziło zawsze.. nawet z płytkami..
A co do ćwiczenia wieczorami, to póki mogę (póki nie mam zajęć w dzień) to wolę zdecydowanie koło południa ćwiczyć, wtedy mam najwięcej energii..
Idę spać, branoc dziewczyny

[taiwa]

Cześć dziewczyny!
Miałam dziś okropnie ciężki dzień i wcale nie fitnessowy
Rano nie ćwiczyłam, bo nie miałam czasu, wieczorem nie biegałam, bo strasznie padało i w sumie pada nadal. Zmęczona jestem tak, że się nosem podpieram ehh
Jutro muszę sobie lepiej to wszystko rozplanować, zdecydowanie.
Z rzeczy śmiesznych powiem Wam, że Opatrzność ukarała mne za niedietetyczne zapędy Miałam okropną ochotę na coś słodkiego i wszystkie niezbędne składniki w domu, więc postanowiłam upiec szarlotkę z budyniem Jak zawsze ciasta robie nie chwaląc się doskonałe tak to mi wyszedł obrzydliwy, glutowaty gniot Odechciało mi się słodyczy forever and ever

Napisane przez AntenkA86

Hej dziewczyny
Widzę, że się ostro trzymacie i oby tak dalej
Ja dzisiaj bylam na Power Pilatesie się wyrozciągałam
A moje dzisiejsze jedzenie:
Śniadanie: 2 kanapki z tuńczykiem
Śniadanie II: nektarynka
Obiad: 1 kukurydza
Kolacja: wieśniak

grzech: 2 cukierasy Nim2

Dżizys, chyba bym umarła z głodu tyle jedząc. No wybaczcie, ale nektarynka, czy kukurydza to nie jest posiłek! Sam wieśniak też nie bardzo, wypadałoby jakieś warzywa do niego dodać, tak samo jak do kanapek z tuńczykiem, które same w sobie of course popieram. Takie jedzenie to jest rewelacyjna droga do w najlepszym wypadku efektu jojo.
Tak poza tym- kukurydza wcale nie jest wskazana gdy się odchudzamy, bo ma bardzo wysoki indeks glikemiczny.

I pokaże Wam się, żebyście nie myślały, że potwornie gruba baba jestem, skoro na wszystkich krzycze żeby więcej i rozsądniej jeść

[$ylwu$]

Napisane przez Cassi

jak czytam o tym 3mo to mi się robi słabo na samą myśl chyba jednak się na to nie zdecyduje czytając o waszych przeżyciach heh, muszę zacząć więcej ćwiczyć, bo jak tak dalej pójdzie, to marnie to widzę dziś tylko pól godziny, ale do tego godzinny spacer i 2 godziny ostrego sprzątania (tak mnie jakoś wzięło )

wiesz, co do 3mo zawsze warto spróbować
aczkolwiek powiem Ci, że kondycje do tego trzeba mieć... Ja w sumie nie mam złej, ale dobrej też nie, dlatego mam nadzieję, że przez 3mo mi się poprawi i mimo, że jest ciężko - nie zamierzam rezygnować

Napisane przez taiwa

Dżizys, chyba bym umarła z głodu tyle jedząc. No wybaczcie, ale nektarynka, czy kukurydza to nie jest posiłek! Sam wieśniak też nie bardzo, wypadałoby jakieś warzywa do niego dodać, tak samo jak do kanapek z tuńczykiem, które same w sobie of course popieram. Takie jedzenie to jest rewelacyjna droga do w najlepszym wypadku efektu jojo.
Tak poza tym- kukurydza wcale nie jest wskazana gdy się odchudzamy, bo ma bardzo wysoki indeks glikemiczny.

I pokaże Wam się, żebyście nie myślały, że potwornie gruba baba jestem, skoro na wszystkich krzycze żeby więcej i rozsądniej jeść

Zgadzam się

Jejku, ale Ty szczuplutka jesteś, i ładna do tego

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Napisane przez em.

Ja nie mam aparatu w tym momencie, poza tym jestem niefotogeniczna, mogę Wam jedynie wkleić zdjęcie z przed roku, jak mi przyjaciółka sesje robiła. Tyle że zdjęcie czarno-białe chyba tylko mam. Innych aktualnych brak..

mogą być sprzed roku chyba aż tak się nie zmieniłaś

[moniczorek]

Hej dziewczynki

Melduje sie wrocilam z grilla i nie nagrzeszylam za mocno...zjadlam kurczaczka z grilla i szaszlyczek drobiowy....i popijałam czerwone winko...jedynie na co sie skusilam i bylo to odstepstwo od mojej dietki....kawalek ciemnego chleba...no ale ogolnie jestem z siebie zadowolona....bo bylo tyle pysznoci i sie nie skusilam

Dzis wracam do cwiczonek, bo wczoraj byla przerwa

[feVer87]

Napisane przez moniczorek

Hej dziewczynki

Melduje sie wrocilam z grilla i nie nagrzeszylam za mocno...zjadlam kurczaczka z grilla i szaszlyczek drobiowy....i popijałam czerwone winko...jedynie na co sie skusilam i bylo to odstepstwo od mojej dietki....kawalek ciemnego chleba...no ale ogolnie jestem z siebie zadowolona....bo bylo tyle pysznoci i sie nie skusilam

Dzis wracam do cwiczonek, bo wczoraj byla przerwa

! super! silna wola się spisała

taiwa
masz super figurkę i w ogóle za ładna jesteś!

[olgicula]

No ja dzis nie ide do gymnasionu... Potwornie boli mnie brzuch, dostalam @... Az mialam lzy w oczach po przebudzeniu z bólu.

Mam juz coś z głową, wyrzuty sumienia, ze jak 1 dzien nie bede cwiczyc, to obrosne tłuszczem. Ratujcie! ;-(...

(chociaż moze nordic 45 minut, ale nie mam sily. )

[feVer87]

Napisane przez olgicula

No ja dzis nie ide do gymnasionu... Potwornie boli mnie brzuch, dostalam @... Az mialam lzy w oczach po przebudzeniu z bólu.

Mam juz coś z głową, wyrzuty sumienia, ze jak 1 dzien nie bede cwiczyc, to obrosne tłuszczem. Ratujcie! ;-(...

(chociaż moze nordic 45 minut, ale nie mam sily. )

To może jakieś lekkie ćwiczenia na piłce? fitball czy rozciągające? pilates? Szanuj swój organizm i nie wykańczaj go jak się źle czujesz. Ja bym sobie darowala siłownię w przypadku takiego bólu.

Mnie tam na szczęscie nic nie boli przy okresie.

[Insomniaaa89]

Napisane przez Cassi

jak czytam o tym 3mo to mi się robi słabo na samą myśl chyba jednak się na to nie zdecyduje czytając o waszych przeżyciach

Z całego serca odradzam 3mo... to jest naprawdę koszmarne.

Napisane przez em.

mam egzamin z analizy matematycznej co najlepsze prawie nic nie umiem, i nic na to w tym momencie nie poradzę, bo nad matmą to i całymi dniami siedząc, i może bym zaliczyła

O raaany, to co Ty studiujesz???

Napisane przez taiwa

...

Chodzący ideał

Napisane przez moniczorek

Hej dziewczynki

Melduje sie wrocilam z grilla i nie nagrzeszylam za mocno...zjadlam kurczaczka z grilla i szaszlyczek drobiowy....i popijałam czerwone winko...jedynie na co sie skusilam i bylo to odstepstwo od mojej dietki....kawalek ciemnego chleba...no ale ogolnie jestem z siebie zadowolona....bo bylo tyle pysznoci i sie nie skusilam

Dzis wracam do cwiczonek, bo wczoraj byla przerwa

To super! Gratuluję silnej woli

Napisane przez olgicula

No ja dzis nie ide do gymnasionu... Potwornie boli mnie brzuch, dostalam @... Az mialam lzy w oczach po przebudzeniu z bólu.

Mam juz coś z głową, wyrzuty sumienia, ze jak 1 dzien nie bede cwiczyc, to obrosne tłuszczem. Ratujcie! ;-(...

(chociaż moze nordic 45 minut, ale nie mam sily. )

Też tak czasem mam, że jak nie ćwiczę jeden dzień, to mam wrażenie, że mimo trzymania diety tyję

Ale dzisiaj przygnębiająca pogoda, nic mi się nie chce, a już zwłaszcza zabrać się za ćwiczenia

[feVer87]

to ja wrzucę też swoje zdjęcie- wybaczcie zniszczone włosy, ale wracam do swojego koloru i narazie trochę męczarnia

[taiwa]

Cześć dziewczynki!
Melduje się po śniadaknu i po ćwiwiczeniach Tamilee na brzuch- miały być jeszcze na pośladki, ale jak tylko włożyłam płyte, zadzwonił domofon i pojawił się mój TŻ z kwiatami i świeżymi bułeczkami na śniadanie No to się chyba nie dziwicie, że sobie reszte ćwiczeń odpuściłam
Plan na dziś jeśli chodzi o posiłki jest taki:
Śniadanie (już było): 1 bułka pełnoziarnista z filetem z indyka i sałatka z pomidorów
Lunch: omlet z dwóch jaj z ziołami, sałatka z pekinki, papryki i selera naciowego
Obiadokolacja: fasolka po bretońsku w wersji light (uwielbiam )
Po bieganiu: serek wiejski z ogórkiem

Napisane przez $ylwu$

Jejku, ale Ty szczuplutka jesteś, i ładna do tego

Dziękuje Sylwuś

Napisane przez feVer87

taiwa
masz super figurkę i w ogóle za ładna jesteś!

Jak za ładna to już się nie pokazuje

Napisane przez olgicula

No ja dzis nie ide do gymnasionu... Potwornie boli mnie brzuch, dostalam @... Az mialam lzy w oczach po przebudzeniu z bólu.

Mam juz coś z głową, wyrzuty sumienia, ze jak 1 dzien nie bede cwiczyc, to obrosne tłuszczem. Ratujcie! ;-(...

(chociaż moze nordic 45 minut, ale nie mam sily. )

Olgicula, niczym nie obrośniesz, daj sobie odpocząć, jeśli organizm się domaga świętego spokoju

Napisane przez Insomniaaa89

Chodzący ideał

Tia, ideał z oponką, z którą może symulować wczesną ciąże

Naprawde, nie wiem jak to jest, że niektórym kobietom przybywa równomiernie, a mnie tylko na brzuchu, no szlag mnie trafia i ta część ciała mnie zdecydowanie przybija
Wyobrażacie sobie, że od lat cały czas nosze ten sam rozmiar jeansów, czyli 25, i w biodrach i w udach cały czas są dobre, tylko teraz brzuch i co za tym idze boczki się górą wylewają

Napisane przez feVer87

to ja wrzucę też swoje zdjęcie- wybaczcie zniszczone włosy, ale wracam do swojego koloru i narazie trochę męczarnia

Fever, bardzo ladna dziewczyna z Ciebie i na włosy wcale nie musisz narzekać

[Insomniaaa89]

Ja też właśnie jestem po Tamilce na brzuch (program II) i 20 minutach ćwiczeń na ręce.
Taiwa, też mam największy problem z brzuchem... I nie mogę tego pokonać mimo wszelkich starań ;/

[em.]

Napisane przez moniczorek

Hej dziewczynki

Melduje sie wrocilam z grilla i nie nagrzeszylam za mocno...zjadlam kurczaczka z grilla i szaszlyczek drobiowy....i popijałam czerwone winko...jedynie na co sie skusilam i bylo to odstepstwo od mojej dietki....kawalek ciemnego chleba...no ale ogolnie jestem z siebie zadowolona....bo bylo tyle pysznoci i sie nie skusilam

Dzis wracam do cwiczonek, bo wczoraj byla przerwa

Brawo! Super, że masz silną wolę a pieczywko ciemne to nie taki znowu grzech, jakbyś białe zjadła to już gorzej, ale ciemne..

Napisane przez Insomniaaa89

O raaany, to co Ty studiujesz???

Lepsze pytanie gdzie.. nie ważne jak bardzo biologiczno-chemiczny kierunek, na Politechnice trzeba zaliczyć przynajmniej 3 semestry matmy..

Napisane przez feVer87

taiwa
masz super figurkę i w ogóle za ładna jesteś!

Dziewczyny jesteście śliczne

Napisane przez olgicula

No ja dzis nie ide do gymnasionu... Potwornie boli mnie brzuch, dostalam @... Az mialam lzy w oczach po przebudzeniu z bólu.

Mam juz coś z głową, wyrzuty sumienia, ze jak 1 dzien nie bede cwiczyc, to obrosne tłuszczem. Ratujcie! ;-(...

(chociaż moze nordic 45 minut, ale nie mam sily. )

Skoro ogranizm domaga się odpoczynku, to odpoczywaj dzisiaj. Nic na siłę! Po @ poleci szybciej ew. dziś jakieś rozciąganie.. zajęć na siłce nie polecam, bo są ciężki, za to samemu na piłce można się porozciągać..

Dobra, ja jestem już po śniadanku, idę się ogarniać, i na siłownie lece

[pyzaa18]

Hej dziewczyny!!!
Ja też po śniadanku-nawet juz po drugim.
Jestem w trakcie robienia A6W i tych ćwiczeń rozciagajacych, które mi poleciłyście. generalnie wszystko mnie boli na maxa-juz nie wiem nawet od których ćwiczeń.

Insomniaaa89 moim odwiecznym problemem tez jest brzuch i boczki.
Mam nadzieje, że A6W mi pomogą!!!
A te ćwiczenia rozciągające-co docelowo mają mnie doprowadzić do szpagata, narazie mega słabo mi idą. Nie wiedziałam, że jestem az tak mało sprawna !!!
Pozdrawiam.







62,5->60->59->58->57->56->54 kg

[Insomniaaa89]

Napisane przez em.

Lepsze pytanie gdzie.. nie ważne jak bardzo biologiczno-chemiczny kierunek, na Politechnice trzeba zaliczyć przynajmniej 3 semestry matmy..

Och, no to już rozumiem, jeśli o to chodzi to na Polibudzie faktycznie jest przerąbane ;/ Wiem już gdzie studiujesz, to teraz powiedz co?

Napisane przez pyzaa18

Insomniaaa89 moim odwiecznym problemem tez jest brzuch i boczki.
Mam nadzieje, że A6W mi pomogą!!!
A te ćwiczenia rozciągające-co docelowo mają mnie doprowadzić do szpagata, narazie mega słabo mi idą. Nie wiedziałam, że jestem az tak mało sprawna !!!
Pozdrawiam.

Spokojnie, jeśli będziesz systematyczna to szybko zobaczysz efekty rozciągania

[pyzaa18]

Hej dziewczyny!!!
Ja też juz po śniadanku-nawet juz po drugim
Jestem w trakcie robienia A6W i tych ćwiczeń rozciągajacych, co docelowo maja mnie doprowadzic do szpagata.
Narazie ciężko i wszystko boli-ledwo siedze w pacy.
Nie wiedziałam, że jestem aż tak mało sprawna
Insomniaaa89 ja tez mam odwieczny problem z brzuchem i boczkami, mam nadzieje, że A6W pomoże!!!!!
Pozdrawiam!!!

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Cos mi dziś słabo chodzi ta stronka!!! Myślałam, że poprzednia wiadomość się skasowała?????.
2x to samo mi sie napisało

[Insomniaaa89]

No , wizaż od wczorajszego wieczoru coś szwankuje

[pyzaa18]

Pa dziewczyny na dzisiaj już koniec pracy. Pewnie odezwe się dopiero w poniedziałek. Zycze wytrwałości w dietach i w byciu fit w nadchodzący weekend!!!
Kurde dzisiaj grill -bedzie cięzko
pozdrawiam