Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :) - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-09-22, 07:10   #721
Mten
Rozeznanie
 
Avatar Mten
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 788
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Boże babeczka co ze mną była przyjęta już urodziła! :-D
Ale to jej trzecie więc się nie dziwię w sumie

A ja się szwendam po korytarzu... Tylko dość krwawo się ta moja szyjka rozszerza i leci ze mnie trochę...
__________________
21.09.2015 Będę mamą Czekamy na Tymonka
Mten jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 07:15   #722
zuzulka_89
Zadomowienie
 
Avatar zuzulka_89
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 1 000
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez elcia88 Pokaż wiadomość
Czop oficjalnie wypadł. Ale taki zwykły bialawy.
Spokojnie mi taki białawy wypadł już dawno temu, a teraz ciągnie się wydzielina od kilku dni.





Cytat:
Napisane przez loudres Pokaż wiadomość
No to dzisiaj rodzimy 😁😁
Loudres, Mten - trzymam kciuki za rozwój akcji
Odblokujcie kolejkę :-P

U mnie na razie cisza. W nocy mnie trochę pospinało, ale nie zwracam już na to uwagi.
4 dni to tp.

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Mnie rozwaliła wczoraj położna, która podpinała mi ktg bo stwierdziła, że nie wyglądam jeszcze na poród :-P że mam trochę spokoju
__________________
30.12.2009 r.
30.12.2012r.
07.02.2015r.
zuzulka_89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 07:17   #723
elcia88
Wtajemniczenie
 
Avatar elcia88
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

No mi gin piwiedziala w pt że wyglądam jak do porodu ale widocznie nie jednak. Ehhh. Juz mnie boli wszystko, chce już urodzić. I tak dość cierpliwie czekam, chociaż jeszcze 3 dni do tp.
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012
a teraz czekamy na dzidzie
elcia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 07:19   #724
CienSkrzydla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 303
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Kciuki ogromne za wszystkie rodzące!

Mnie od 7 czyści ale to pewnie z nerwów przed jutrzejszym szpitalem.
Rany boskie jeszcze się nam motor zepsuł i nie wiem jak Tz dojedzie do szpitala jak się zacznie...
No i Tz i mama sami pod jednym dachem przed te kilka dni.
Jeszcze Tz taki spioch... Co mnie do szału doprowadza a o mamie nie wspomnę.
No i nerwówka ze za kilka dni będzie dziecko a ja np. Przez 9 mc nie zdążyłam porządku w szafkach i torebkach zrobić. Moja organizacja leży i kwiczy...
Panikuje!
I to o dziwo nie konkretnie w kwestii porodu :p
CienSkrzydla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 07:22   #725
elcia88
Wtajemniczenie
 
Avatar elcia88
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Spokojnie, czyszczenie to akurat dobrze bo w szpitalu będziesz jyz oczyszczona;-) a co do porządków to znajdziesz czas i po porodzie jak będzie trzeba:-D stres ci do niczego nie potrzebny
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012
a teraz czekamy na dzidzie
elcia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 07:27   #726
zuzulka_89
Zadomowienie
 
Avatar zuzulka_89
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 1 000
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez CienSkrzydla Pokaż wiadomość
Kciuki ogromne za wszystkie rodzące!

Mnie od 7 czyści ale to pewnie z nerwów przed jutrzejszym szpitalem.
Rany boskie jeszcze się nam motor zepsuł i nie wiem jak Tz dojedzie do szpitala jak się zacznie...
No i Tz i mama sami pod jednym dachem przed te kilka dni.
Jeszcze Tz taki spioch... Co mnie do szału doprowadza a o mamie nie wspomnę.
No i nerwówka ze za kilka dni będzie dziecko a ja np. Przez 9 mc nie zdążyłam porządku w szafkach i torebkach zrobić. Moja organizacja leży i kwiczy...
Panikuje!
I to o dziwo nie konkretnie w kwestii porodu :p
A może dla Tżta i Twojej matki to będzie dobra szkoła? Będą się musieli dogadać pod jednym dachem :-P i nie niańcz go. Niech chłopak pomyśli i wykarze się inicjatywą :-P

A co do porządków olej je. Czy od tego świat się zawali, że nie posprzatałaś w szafce? Nie. Więc chill out
__________________
30.12.2009 r.
30.12.2012r.
07.02.2015r.
zuzulka_89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 07:28   #727
grita
Rozeznanie
 
Avatar grita
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 986
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Witam się z małym głodomorem przy piersi

Cytat:
Napisane przez misiskuku Pokaż wiadomość
Co za dzień - może teraz uda mi się nadrobić.

Była położna, ściągnęła szew, obejrzała Małą, odpowiedziała na nurtujące pytania i poszła. A ja jestem w niedoczasie i walczę z depresją poporodową.. ciągle ryczę, jestem rozdrażniona, Tż lepiej niech nawet nie podchodzi. Najchętniej wysłałabym go na księżyc. W ogóle się nie dogadujemy i tylko na siebie warczymy. Ehh, jutro cały dzień muszę z nim wytrzymać..

Jutro wybieramy się do szpitala powtórzyć morfologię, a później na podcięcie wędzidełka. To nasze pierwsze wyjście - niby wszędzie samochodem, ale przejść z a do b też trzeba. W co radzicie ubrać Małą? Zielona jestem..
Dajcie sobie trochę czasu, po pojawieniu się dziecka wszystko jest na jakiś czas obrócone do góry nogami, każde z was musi się przyzwyczaić i oswoić z nową rolą i obowiązkami.. Będzie lepiej

A o której jedziecie z Małą? Ja nie ubierałabym zbyt ciepło, jedynie dołożyła jakiś sweterek czy coś i przykryła cieplejszym kocem. W przychodniach zazwyczaj jest gorąco jak w piekle, a niewygodnie wam będzie rozbierać Małą co chwilę z jakichś kombinezonów.
Kciuki za zabieg!

Cytat:
Napisane przez namisek1990 Pokaż wiadomość
Gratuluję Rybulka! Dziewczyny trzymam kciuki za porody.

Mam problem chyba coś ze mną nie tak... Od porodu mam bardzo dużo gazów... W szpitalu nie panowałam nad tym. Teraz tak, no ale codziennie i to w dużej ilości nie wiem o co kaman
Ja też tak mam, liczę że się unormuje, chociaż po pierwszym porodzie męczyłam się z tym dosyć długo..

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Nie wiem. Nikt nie sprecyzował.

Ale to czemu idziesz? Przez to ze po terminie czy coś się stało? Bo chyba przeoczylam.

Oj biedna. Mam nadzieje ze szybko się poprawi. Ile to od porodu?

Kurde mnie tu juz pielęgniarki z neonatologii pytają o badanie słuchu i szczepionki... a ja przecież nie rodzę.

Jakie szczepionki są obowiązkowe?

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
W szpitalu szczepią na żółtaczkę w pierwszej dobie i przy wypisie na gruźlicę.
Jak tam noc minęła? Tez miałam strasznie niewygodne łóżko przez cały pobyt, namęczyłam się jak nie wiem.

Cytat:
Napisane przez melawen Pokaż wiadomość
Moja polecała właśnie chodzić unosząc kolana wysoko do góry plus leżeć na boku, na którym są plecki dziecka. U mnie podzialalo juz w trakcie porodu

Powodzenia, niefajna sytuacja.

Gratulacje dla rozpakowanych i powodzenia dla oczekujących

My się jutro dowiemy czy wychodzimy. Ja się goje ładnie, ale mały stracił 200g. Jest w normie, ale powiedzieli, że jutro lekarz zdecyduje. Ale i tak mało stracił, bo dzisiaj było już 6 kup, no masakra. Wszystkie smolkowe. Przewijanie idzie nam tak świetnie, że kończa nam się ubranka; )mąż ma dowieźć.
Tylko jakoś mi się serce kraje jak właśnie robi kupę,bo widać straszny wysiłek. Tak to cichutko jest, tylko cały czas by wisiał na cycu,ale babka mnie dziś macala,ze laktacja się rozkręca i powinien zacząć przybierać.
tylko jak cycka to jest straszny ból obkurczania macicy. .. ale wybacz, bo brzuch w sumie wygląda lepiej niż myślałam. Wczoraj miałam jak moja 70 letnia babcia, dziś już jak taka 50,można rzec, że robi się jedrnawy
Tylko spałam mało. Syn śpi ze mną i każdy ruch mnie alarmuje. Spałam po porodzie 4h a dziś się udała tylko 1 h drzemki, ale jestem jak nakrecona i nawet jeszcze nie czuje zmęczenia. ..
Eh tylko żeby już puścili do domu. ..
Kciuki za wyjście, nie ma to jak dom
A obkurczanie macicy też mnie okropnie bolało, ale 2-3 dni i będzie spokój.

Cytat:
Napisane przez loudres Pokaż wiadomość
Po tym jak położna kazała się wypaść to.statam się znów mnie skurcze obudziły dwa w niewielkich odstępach czasowych. Maz narazie śpi bo on to w sekundach liczy odstęp od skurczy i mnie drażni. Powiem szczerze że boli nieźle. Ale myślę sobie w tym momencie o moim serduszku które mogło by już wyjść. I te skurcze mogły by być w końcu konkretnie co 5 minut.. bo teraz się obudziłam i wątpię że zasnę.
Cytat:
Napisane przez Mten Pokaż wiadomość
No ja juz na oddziale ale jeszcze sobie chodzę trochę...
Kciuki dziewczyny!! Szybkich porodów
grita jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-09-22, 07:31   #728
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez loudres Pokaż wiadomość
Jak rodziła to się darla. aż naprawdę ja nie pierworodka ale takiego wrzasku jeszcze w życiu nie słyszałam.
U mnie postępy są ale słabo 4 cm. Skurcze coraz mocniejsze ale nadal około 3 minuty . Mówiła położna ze długie i nie dają mi odpocząć.
Myślałam że położna się darla haha.

Cytat:
Napisane przez Mten Pokaż wiadomość
Boże babeczka co ze mną była przyjęta już urodziła! :-D
Ale to jej trzecie więc się nie dziwię w sumie

A ja się szwendam po korytarzu... Tylko dość krwawo się ta moja szyjka rozszerza i leci ze mnie trochę...
No ja właśnie też cały czas delikatnie krwawie. Na obchodzi mówił tylko ze no ja juz powinnam rodzic i ze wezmą mnie na usg i potem zdecydują co i jak. Idę dobie kupić normalne podpaski bo te bella srella mnie wykończy. Ohydne są.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 07:34   #729
grita
Rozeznanie
 
Avatar grita
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 986
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez Mten Pokaż wiadomość
Boże babeczka co ze mną była przyjęta już urodziła! :-D
Ale to jej trzecie więc się nie dziwię w sumie

A ja się szwendam po korytarzu... Tylko dość krwawo się ta moja szyjka rozszerza i leci ze mnie trochę...
To dobry znak, że się rozwiera, a Ty jeszcze dajesz radę z nami pisać a badała Cię położna, ile masz teraz cm?
U mnie już były takie skurcze, ze telefonem to bym o ścianę rzuciła najchętniej
grita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 07:38   #730
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

A mój mąż idiota, dzwonie do niego po przebudzeniu a on ze po co dzwonie przed obchodem skoro nic nie wiadomo... co za patafian.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 07:49   #731
CienSkrzydla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 303
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
A mój mąż idiota, dzwonie do niego po przebudzeniu a on ze po co dzwonie przed obchodem skoro nic nie wiadomo... co za patafian.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
Faceci...
CienSkrzydla jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-22, 08:00   #732
AaaMarta
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 064
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Wielkie kciuki za wszystkie rodzące !! Oby szybko poszło !

Ja już za to pogodziłam się z myślą, że będę miała wywoływany poród w piątek. Wyobrażałam sobie, że zacznę rodzić znienacka, w nocy i nie zdążę się zestresować, a tu raczej nic z tego. Niby jednak wszystko może się zdarzyć- najgorsza opcja, gdyby zaczęło się w nocy ze środy na czwartek, bo mój mąż ma w czwartek rano obronę
__________________
AaaMarta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 08:13   #733
painka
Zadomowienie
 
Avatar painka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 202
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Matko to jak dziewczyny urodzą to ja zostanę sama po terminie buuuuu!!!
__________________
TP 18.09.2015
painka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 08:16   #734
malaja86
Rozeznanie
 
Avatar malaja86
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 895
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Witam i ja. Trochę wam zazdroszczę lekkiego rozwarcia nawet itd. U mnie cisza. W nocy nie spałam do prawie 3.
Od 7 nie śpię i myślałam że zwariuje- dziecko dopiero przed chwila się ruszyło - a ogólnie jest bardzo aktywne. Ostatnie ruchy były wcześniej przed zaśnięciem.

Biorę się za przetwory- w dzień terminu nie można? Przynajmniej nie będę siedzieć i myślec tylko czy to już.
Jutro lekarz - Ciekawe co powie.

A no i u mnie przyspieszanie to tylko schody i ruch. Na to przyjemniejsze jedno z nas nie może się przełamać
__________________
udało się - będziemy rodzicami
malaja86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 08:33   #735
Mten
Rozeznanie
 
Avatar Mten
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 788
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez grita Pokaż wiadomość
To dobry znak, że się rozwiera, a Ty jeszcze dajesz radę z nami pisać a badała Cię położna, ile masz teraz cm?
U mnie już były takie skurcze, ze telefonem to bym o ścianę rzuciła najchętniej
Dopiero na 4cm niestety ale skurcze ustaly.... Tzn musieli podłączyć oksy i zobaczymy czy się posunie...
__________________
21.09.2015 Będę mamą Czekamy na Tymonka
Mten jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 08:47   #736
Rybulka
Zakorzenienie
 
Avatar Rybulka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 5 032
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Mten, loudres, trzymam za Was kciuki! Niech pójdzie sprawnie
Rybulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 08:47   #737
aakkzzii
Zakorzenienie
 
Avatar aakkzzii
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 8 348
GG do aakkzzii
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez painka Pokaż wiadomość
Kciuki za rodzące, super że w końcu coś ruszyło

Ja przez tą indukcję piątkową to się czuję jakbym miała zaplanowaną cesarkę, bo znam datę kiedy dziecko się urodzi -trochę dziwnie i trochę też mi smutno że nic nie dzieje się tak samo, no cóż aplikację do liczenia skurczy chyba mogę już odinstalować
No daty nie bądź taka Pewna. Indukcja może na ciebie nie zadziałać tfu tfu tfu
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne !
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png

wymianki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886
aakkzzii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 09:02   #738
Mten
Rozeznanie
 
Avatar Mten
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 788
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Lejemy oksy, skurczybyki wróciły :-P
__________________
21.09.2015 Będę mamą Czekamy na Tymonka
Mten jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 09:11   #739
Kissmisiaa
Zakorzenienie
 
Avatar Kissmisiaa
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 6 439
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Melduje się w dwupaku. Liczę na to ze młody będzie chciał wyjść sam. Jeszcze dzisiaj mu zostało.
Musze dopakowac torbę... w środę zaczynamy jazdę bez trzymanki. Na bank podadzą mi oxy aby zobaczyć jak mój organizm reaguje.
__________________
Filip
Kissmisiaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-22, 09:16   #740
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Idę do domu. Pani doktor powiedziała (ta sama która mnie ostatnio wypuściła) ze z dzieckiem ok a krew jest z dojrzewajacej szyjki. I póki się nie leje to spoko. Zapytałam mnie czy chce iść do domu bo jak mam się martwić to mogę zostać ale ona nie widzi powodu mnie trzymać tyle czasu. Żebym przyjechała rodzic albo w piątek na wywołanie.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 09:23   #741
Mten
Rozeznanie
 
Avatar Mten
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 788
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Idę do domu. Pani doktor powiedziała (ta sama która mnie ostatnio wypuściła) ze z dzieckiem ok a krew jest z dojrzewajacej szyjki. I póki się nie leje to spoko. Zapytałam mnie czy chce iść do domu bo jak mam się martwić to mogę zostać ale ona nie widzi powodu mnie trzymać tyle czasu. Żebym przyjechała rodzic albo w piątek na wywołanie.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
Ridja to możesz tam bardzo szybko wrócić na oddział... Tym bardziej że jeśli ilość krwi się nie zmniejsza to znaczy że cały czas coś się dzieje.
U mnie krwi sporo też.

Na sali ze mną rodzi dziewczyna która tak bolą skurcze że aż mi słabo się robi...
Ale mam super położna akurat, przemiła kobieta.
Skurcze coraz mocniejsze i bolesne jak cholera!
__________________
21.09.2015 Będę mamą Czekamy na Tymonka
Mten jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 09:27   #742
malaja86
Rozeznanie
 
Avatar malaja86
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 895
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Idę do domu. Pani doktor powiedziała (ta sama która mnie ostatnio wypuściła) ze z dzieckiem ok a krew jest z dojrzewajacej szyjki. I póki się nie leje to spoko. Zapytałam mnie czy chce iść do domu bo jak mam się martwić to mogę zostać ale ona nie widzi powodu mnie trzymać tyle czasu. Żebym przyjechała rodzic albo w piątek na wywołanie.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

W sumie fajne podejście. Skoro nic się nie dzieje to ja bym wolała pojechać chyba do domu. No ale musisz przemyśleć gdzie będziesz spokojniejsza.
Jest taki piękny dzień, idealny na spacer. Jest ciepło, lekko wieje i słońce. Ja jestem przed domem w swetrze i getrach. Aż miło

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

I idę narwać liści z malin. Ja jakoś nie bardzo wierze że przyspiesza ale napar dobry
__________________
udało się - będziemy rodzicami
malaja86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 09:31   #743
party_girl7
Zakorzenienie
 
Avatar party_girl7
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez Mten Pokaż wiadomość
Ridja to możesz tam bardzo szybko wrócić na oddział... Tym bardziej że jeśli ilość krwi się nie zmniejsza to znaczy że cały czas coś się dzieje.
U mnie krwi sporo też.

Na sali ze mną rodzi dziewczyna która tak bolą skurcze że aż mi słabo się robi...
Ale mam super położna akurat, przemiła kobieta.
Skurcze coraz mocniejsze i bolesne jak cholera!
Najgorzej chyba właśnie patrzeć czy słuchać męczarni innych kobiet, w niczym to nie pomaga nam przed porodem... No ale takie już uroki szpitala. Trzymam kciuki za sprawna akcje u Ciebie!
__________________
20.02.2014 24.07.2017
nasze szczęście 24.09.15r.
party_girl7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 09:37   #744
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez party_girl7 Pokaż wiadomość
Najgorzej chyba właśnie patrzeć czy słuchać męczarni innych kobiet, w niczym to nie pomaga nam przed porodem... No ale takie już uroki szpitala. Trzymam kciuki za sprawna akcje u Ciebie!
Ja tak wczoraj słuchałam. Chwilami stęki jak przy dobrym seksie a chwilami parcia jak przy trudnej kupie ale rąk się tym zestresowana ze od razu młodej tętno na ktg skoczyło

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 09:41   #745
aakkzzii
Zakorzenienie
 
Avatar aakkzzii
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 8 348
GG do aakkzzii
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
A mój mąż idiota, dzwonie do niego po przebudzeniu a on ze po co dzwonie przed obchodem skoro nic nie wiadomo... co za patafian.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
Ridia spokojnie on tez się denerwuje
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne !
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png

wymianki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886
aakkzzii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 09:43   #746
Kissmisiaa
Zakorzenienie
 
Avatar Kissmisiaa
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 6 439
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Ja nie wiem jak dam rady urodzić. Mój próg bólu w ciąży bardzo się obniżył.
__________________
Filip
Kissmisiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 09:47   #747
painka
Zadomowienie
 
Avatar painka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 202
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
No daty nie bądź taka Pewna. Indukcja może na ciebie nie zadziałać tfu tfu tfu
Lekarz powiedział, że jak w piątek zaczniemy to w piątek skończymy, tzn "albo sama pani urodzi w piątek albo ktoś urodzi za panią" i tu się uśmiechnął i pokazał ręką kreskę na brzuchu. Czyli ewentualnie cesarka jak nic nie ruszy. Powiedział, że nie męczą pacjentek kilkudniowym wywoływaniem.

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Idę do domu. Pani doktor powiedziała (ta sama która mnie ostatnio wypuściła) ze z dzieckiem ok a krew jest z dojrzewajacej szyjki. I póki się nie leje to spoko. Zapytałam mnie czy chce iść do domu bo jak mam się martwić to mogę zostać ale ona nie widzi powodu mnie trzymać tyle czasu. Żebym przyjechała rodzic albo w piątek na wywołanie.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
O kurcze, a już myślałam że "to już"! Oby samo jeszcze ruszyło przed piątkiem. Chociaż może wywoływanie pójdzie gładko jak coś, bo ja też w piątek idę na indukcję a wszystko u mnie stoi, nawet szyjka jeszcze nie skrócona.

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Kissmisiaa Pokaż wiadomość
Ja nie wiem jak dam rady urodzić. Mój próg bólu w ciąży bardzo się obniżył.
To tak jak ja 2 dni temu płakałam z bólu jak dziecko kopało, strach myśleć co będzie przy tym baloniku i oxytocynie..
__________________
TP 18.09.2015
painka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 09:49   #748
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Uszka na szczęście zdrowe Jeszcze został spory katarek, ale w piątek będziemy wychodzić, bo musi się antybiotyk skończyć. Jestem przeszczęśliwa
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 09:54   #749
Kissmisiaa
Zakorzenienie
 
Avatar Kissmisiaa
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 6 439
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez painka Pokaż wiadomość
Lekarz powiedział, że jak w piątek zaczniemy to w piątek skończymy, tzn "albo sama pani urodzi w piątek albo ktoś urodzi za panią" i tu się uśmiechnął i pokazał ręką kreskę na brzuchu. Czyli ewentualnie cesarka jak nic nie ruszy. Powiedział, że nie męczą pacjentek kilkudniowym wywoływaniem.



O kurcze, a już myślałam że "to już"! Oby samo jeszcze ruszyło przed piątkiem. Chociaż może wywoływanie pójdzie gładko jak coś, bo ja też w piątek idę na indukcję a wszystko u mnie stoi, nawet szyjka jeszcze nie skrócona.

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------



To tak jak ja 2 dni temu płakałam z bólu jak dziecko kopało, strach myśleć co będzie przy tym baloniku i oxytocynie..
Boże żeby moj lekarz jak twój tak powiedział. Mój chce mnie koniecznie do weekendu rozpakować bo potem wyjeżdża a innym nie ufam. Zresztą wczoraj na KTG trafiłam na tego co mi robił odczyt ostatnio i dopóki nie zobaczył w karcie do kogo chodzę traktował mnie jak nie powiem co.
Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Uszka na szczęście zdrowe Jeszcze został spory katarek, ale w piątek będziemy wychodzić, bo musi się antybiotyk skończyć. Jestem przeszczęśliwa
Super to są dobre wiadomości.
__________________
Filip
Kissmisiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 09:55   #750
Małgosia89
Zakorzenienie
 
Avatar Małgosia89
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Uszka na szczęście zdrowe Jeszcze został spory katarek, ale w piątek będziemy wychodzić, bo musi się antybiotyk skończyć. Jestem przeszczęśliwa
Super wiadomości
__________________
ludzie boją się zmian, nawet na lepsze...

Nasz mały cud...


Małgosia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-10-22 19:36:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:46.