2010-09-17, 22:08 | #91 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
No tak, bo ludziom zawsze się wydaje, że obrywają za niewinność
__________________
|
2010-09-17, 22:17 | #92 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 692
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Ja trafiłam na forum jeszcze pod innym nickiem w 2008 roku. Szukałam wątków o tatuażach w google, i pokazał się wątek na wizażu, dość obszerny zresztą. Zarejestrowałam się pod bardzo dziwnym nickiem, aby móc oglądać załączniki
__________________
2 more months...
|
2010-09-17, 22:17 | #93 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Cytat:
To już nawet nie chodzi o meritum. Wielu nie jest pewnie dalekich od prawdy mówiąc, że w życiu nie spotkali takiej osoby jak ja Podobno młodzi są, to jeszcze się naspotykają ale ja się zastanawiam, że im się chce. Bo mnie by się nie chciało specjalnie fatygować. Mnie ? No już chyba najwyższy czas Mogę coś podesłać Nakreśl mniej więcej jaka treść Cię interesuje Nigdy tego nie robiłam za młodu, to na stare lata mogę się zmobilizować i zacząć Ha, ja to czasem sama siebie zgłaszam. Choć ostatnio zapomniałam i lexie mnie wyręczyła Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2010-09-19 o 17:53 |
|
2010-09-17, 22:21 | #94 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Żaaaaartujesz
A ja Lexie podziwiam, bo do nas (do nas, czyli do wszystkich Wizażanek, bez wyjątków ) to naprawdę trzeba mieć stalowe nerwy
__________________
|
2010-09-17, 22:25 | #95 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
No zdarza się. Ale umówmy się - przeważnie zapominam
|
2010-09-17, 22:31 | #96 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 955
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Cytat:
Ale serio, że też się ludziom chce tak produkować
__________________
|
|
2010-09-17, 22:35 | #97 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 12 574
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Może to nie z początków wizażu, ale pamiętam Twój post, Pink (a może już Serendipity) o kąpaniu się w wannie to był jakiś wątek porównawczy - "wanna, czy prysznic" czy coś w ten deseń.
Napisałaś, że wolisz prysznic, bo co to za przyjemność babrać się we własnym brudzie do tej pory mnie to prześladuje (pozytywnie oczywiście), jak tam siedzę
__________________
|
2010-09-17, 23:11 | #98 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
|
2010-09-17, 23:23 | #99 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 298
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Ja jestem na wizażu dużo dłużej niż wyświetla mi się pod nickiem, ale wtedy miałam jeszcze głupszy nick więc musiałam zmienić
ogólnie trudno mi sie było przekonac do wizazu i dlugo sie przekonywałam na siłę, co jakis czas, kwestia lat wracałam tutaj i starałam się czytac o kosmetykach i pielęgnacji, jakoś w gimnazjum mnie to zbytnio nie interesowało ale wkoncu się wciągnęłam najpierw była właśnie pielęgnacja włosów potem ginekologia, bo się inetresowałam tabl anty i ogólnie chorobami miałam na to fazę potem na fitness i tez wielka wola walki o piękną figurę... natępnie przeszłam na biochemię \potem na kosmetyki mineralne ostatnio na mode i na intymne we wszystko wkręcałam się maksymalnie i plotkowych jeszcze jakoś nie odkryłam myślę, że po koleji czekają mnie wszytskie działy najbardziej boję się perfum, bo reszte tych kosztowych wątków przeszłam |
2010-09-18, 00:29 | #100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
w zasadzie widzę że tu wiele z was dużo starsze stażem i nieźle sie znają ale..też wspomnę moje początki
zalogowałam sie bo chciałam dodać recenzje w KWC potem podczytywałam forum- nie pamiętam czy sie wcześniej udzielałam ale wsiąkłam w tamtym roku w sierpniu na dobre jak zaszłam w ciąże przebywałam na poczekalni, potem niestety straciłam swoje maleństwo i myślałam ze tak zakończy sie moja przygoda z forum ale trafiłam na wątek o poronieniach i o dziwo zostałam i muszę powiedzieć ze to ze mogłam tam wyrzucić wszystko z siebie bardzo mi pomogło udzielałam sie głównie na watkach w poczekalni ale podczytywałam tez inne a ostatnio coraz mniej mnie w tamtych tematach a więcej gdzie indziej no i niektóre z was kojarzę z wypowiedzi itd i nie ukrywam ze często nadają smaczku na niektórych watkach dodam jeszcze ze nigdy bym nie przepuszczała że będę sie na jakiś forach udzielać, było to dla mnie dziwne ze ludzie tak sie wciągają a teraz hmmmm muszę przyznać że można wirtualnie sie z kimś nieźle porozumieć pozdrawiam |
2010-09-18, 00:35 | #101 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
o tak eyo o to chodziło xD
i tak patrzałam, Jezu co za emocje, 'przecie to tylko forum' ale chyba wiecie żem pyskata i szybko wchodząc między wrony zaczęłam krakać jak i one
__________________
http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu |
2010-09-18, 01:55 | #102 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 397
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Pierwszy raz na wizaż weszłam jakieś 4 lata temu chyba, szukałam informacji w necie na temat jakiegoś kosmetyku, nie pamiętam już co to było, wyskoczył mi wizaż no i jakoś tak wyszło, że się zarejestrowałam i zostałam :P To było jeszcze na starym nicku.
Pamiętam też jak założyłam pierwszy wątek, chciałam się czegoś szybko dowiedzieć i miałam pretensje czemu nikt mi nie odpisuje (minęły zaledwie 2 minuty chyba od pierwszego postu ). Moje pierwsze forum to było i pomyliło mi się z czatem chyba Poznałam też masę fajnych osób, z którymi mam cały czas kontakt Później miałam dość długą przerwę w wizażowaniu, jakieś 2 lata, potem podczytywałam jako gość, bo nie da się za wizażem nie zatęsknić I w końcu za namową koleżanki wróciłam ale już nie jako gość Dodam jeszcze, że wizaż bardzo się zmienił, tyle nowych osób, durnych wątków na potęgę... Co prawda kiedyś też takie bywały i wtedy to był "fan" Teraz to już ... hm... raczej norma i nie bawi jakoś specjalnie choć zdarzają się perełki, rzadko ale są... Pozdrawiam Wizażanki
__________________
Edytowane przez vMALENAv Czas edycji: 2010-09-18 o 01:57 |
2010-09-18, 08:39 | #103 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 200
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
ja z początków mojego wizazowania pamiętam całkiem -spoko , jakoś najbardziej utkwiła mi w pamięci
Edytowane przez 201607291951 Czas edycji: 2010-09-18 o 20:40 |
2010-09-18, 09:21 | #104 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Ja tez mialam swoj watek Z lovisą i Rudzią, ale chyba skasowali bo byl mocno niecenzuralny
A pamietacie tego Krzysztfoa czy jak mu tam, z 10 nickow mial, ze on dorosly, z rodzicami meiszka, pracy nie ma bo nie wychodzi po zmroku z domu?
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
2010-09-18, 09:23 | #105 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 12 574
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Awia, Krzyś był boski I popularny bardzo
__________________
|
2010-09-18, 09:26 | #106 | |
ćwir ćwir
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 10 483
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Cytat:
Nie przerzucam tego wątku na plotki, podobnie jak nie przerzucam wątku plotkowego etorebki, Gossip Girl, mody plus size... i wielu innych. Na Modzie jest dużo wątków, które obok dyskusji "na temat" są jednocześnie wątkami plotkowymi. Zbiera się na nich grupka dziewczyn o tych samych zamiłowaniach: do torebek, do butów, które kochają Zarę, H&M czy bransoletki z charmsami. Gdybyśmy restrykcyjnie pilnowały porządku, to na każdym z tych wątków, nie można by się było odezwać na absolutnie żaden temat, poza tym, który jest związany z jego tytułem. Miło by nie było, punkty by leciały, no i kto by wchodził na to jakby słowa poza tematem nie można było rzucić? To forum, nie więzienie. Forum ma być przyjazne użytkowniczce i ma się ona na nim dobrze czuć, a skoro te osoby się dobrze czują we własnym sosie to po co to zmieniać? Podobnie jest np na Dietetyce- czy w wątku Dukana dziewczyny rozmiawiają tylko i wyłącznie o wadze i posiłkach? Nie Obok plotek toczą się też dyskusje na temat i jednak to one zajmują dużą część wątku, nie zatraciły one swoich pierwotnych celów, więc nie uważam, że powinny one zostać przeniesione.
__________________
Moje książki na wymianę: KLIK! Edytowane przez Ćwirka Czas edycji: 2010-09-18 o 10:31 |
|
2010-09-18, 09:46 | #107 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 4 588
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Cytat:
Cytat:
Na wizaż trafiłam przez wuja google. Szukałam pomysłów na prezenty świąteczne. Trafiłam na wątek gdzie dziewczyny świetnie się dogadywały, żartowały, znały. Pomyślałam "też tak chce" No i coś napisałam, ale niestety trudno się dostać do zamkniętego grona. I ciężko znaleźć sobie tutaj stałe miejsce i ja chyba jeszcze nie znalazłam. No i chyba mało która wizażanka mnie kojarzy Prawdziwą wizażanką się poczułam jak Cholerka umieściła mój nick w konkursie na namalowanie Złosia Było mi tak miło Jeśli chodzi o wizażanki to jak przeglądam stare wątki, już nieaktualne to rzucała mi się w oczy Złośnica. Teraz często zwracam uwagę na Cholerke i Cyśke, lubie "je czytać"
__________________
Mother Tell your children not to walk my way Tell your children not to hear my words |
||
2010-09-18, 10:24 | #108 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 955
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Cytat:
__________________
|
|
2010-09-18, 10:34 | #109 | ||||
exmod na urlopie:)
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wiem,że możemy wydawać się zamkniętym towarzystwem i nie przyjemnym dla innych, ale wcale tak nie jest a takie opinie tylko odstraszają od przychodzenia do nas i pytania o buty. Uwierzcie, my nie gryziemy, a jeśli ktoś zachowuje się normalnie i rzeczowo w stosunku do nas, to my robimy tak samo. Więc jeśli ktoś ma ochotę na sigmowe buty, ale boi sie zapytać to niech przestanie zapraszamy I zmykam, bo to taki mały off-top, ale musiałam nawiązać do wypowiedzi Eyo |
||||
2010-09-18, 10:41 | #110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 955
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
I tutaj się wtrącę, bo mnie to zastanawia. Sama wchodzę czasem na plotkowy o Sigmie, bo a nuż się pojawią jakieś informacje o butach czy coś, a nie mam potrzeby pisania tam postów. Czy to znaczy, że "podglądam"? To forum publiczne i imho nie istnieje tutaj pojęcie "podglądania"
__________________
|
2010-09-18, 10:46 | #111 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 630
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Cytat:
__________________
"Piękne kobiety wierzą w swoją inteligencję; kobiety inteligentne nie wierzą w swoją urodę" Edytowane przez k4te Czas edycji: 2010-09-18 o 10:48 |
|
2010-09-18, 10:51 | #112 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 955
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Cytat:
__________________
|
|
2010-09-18, 11:06 | #113 | ||
exmod na urlopie:)
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Cytat:
Cytat:
Ja osobiście doskonale wiem, że czytają moje bzdury różne osoby, które wchodzą na wątek, bo jak napisałaś, to forum publiczne i liczę się z tym mi osobiście (ale dziewczynom też) bardziej chodzi własnie o osoby, które dzień w dzień pojawiają się na wątku (niektóre przez parę miesięcy) i nie napiszą choćby słowa... My z dziewczynami znamy się już dość dobrze, a one czytając nas tak długo też zapewne mają wrażenie, że nas znają... i pewnie czują się u nas troszkę "swojsko", my ich nie znamy i dziwi nas to,że nie chcą włączyć się do rozmowy, tylko czytają i czytają... i te osoby głównie mają miano "podglądaczy" a nie użytkowniczki, które przychodzą, coś poczytają, o coś zapytają i zostają czy odchodzą |
||
2010-09-18, 12:08 | #114 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Cytat:
Ja jeszcze dodam,że lubię czytać wątku Tutmirlajt,bom się śmieję zawsze Lubię też słuchać rad ..(kurczę zapomniałam nick ..) pewnej Wizażanki,która ma na swoim avatarze chyba swoje zdjęcie.Taka blondyneczka z krótkimi włosami i chyba w okularach,ale mogę się mylić. To jest chyba orotka,Dorota albo jakoś tak Przepraszam tę Wizażankę,ale mi nick z głowy wyleciał... Lubię też czytać Cholerkę
__________________
Filologia germańska-Wir beginnen ... |
|
2010-09-18, 13:20 | #115 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Cytat:
To jest publiczne forum i każdy może czytać "wasz" wątek czy się to wam podoba czy nie. Chcecie mieć swoje zamknięte kwa? załóżcie sobie klub, bo od tego one między innymi są. Dopóki piszecie w wątku otwartym dla wszystkich wasze pretensje, że czyta ktoś "obcy" są nieuzasadnione. Jak będę chciała to będę was czytała codziennie
__________________
|
|
2010-09-18, 13:34 | #116 | |
ćwir ćwir
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 10 483
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Cytat:
Oczywiście, że może nas czytać każdy i każdy może to robić codziennie- to czego nie chcemy przekazywać całemu światu piszemy w prywatnym klubie.
__________________
Moje książki na wymianę: KLIK! |
|
2010-09-18, 13:43 | #117 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Cytat:
(skąd więc określenie "podglądacze" skoro nie przeszkadza wam - rzekomo - że ktoś codziennie czyta, a o prywatnych sprawach piszecie ponoć w klubie?)
__________________
|
|
2010-09-18, 14:07 | #118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
udzielałam się na wizażu dużo wcześniej niż wskazuje na to obecne konto, niestety nie wiem co wtedy zrobiłam i pokręciłam, ale na poprzednie nie mogłam się w ogóle zalogować więc powstało to, no i zostało do dziś
a tak ogólnie, to odkryłam wizaż pewnie szukając jakichś recenzji kosmetyków. A później zaczęłam odkrywać kolejne działy
__________________
sun goes down |
2010-09-18, 14:45 | #119 |
ćwir ćwir
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 10 483
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Nie wiem, chyba najbardziej odpowiednie jest Czasami, przykładowo jak ja się nie udzielam lub któraś ze stałych dziewczyn, ale widać nas na dole, że jesteśmy to też padają zdania: "Oho, Ćwirka nas podgląda, ale się nie odzywa". To nie jest nieżyczliwe ani nie ma na celu obrażenia nikogo
__________________
Moje książki na wymianę: KLIK! |
2010-09-18, 15:13 | #120 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Pierwsze co pamietam z wizażu to AgęBJ która to kupiła sobie płaszcz w kolorze gołębim i jej pytanie jakie buty do niego pasują
Chociaż pamięć mam słabą, więc może to nie była Aga, może to nie był płaszcz i możliwe że nie chodziło o kolor gołębi! |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:03.