Lęk przed ciążą u niego :c

Milka6969 · 2017-05-31, 19:52

Witam, mam problem z moim tż. Boi sie ciagle ze wpadniemy. Robilismy to i bylo okey, potem w wakacje zeszle chcialam zrobic mu zart i powiedzialam ze jestem w ciazy i pokazalam zdjecie z usg (bylo to usg ale nerek), i on sie wystraszyl. Ale wspolzylismy dalej. Bylo mi dobrze z nim, po mimo problemow z orgazmem. Z biegiem czasu troche mniej tego bywalo, nie kilka razy dziennie tylko raz na tydzien, roznie. Widujemy sie raz w tygodniu ze wzgledu na odleglosc. Kiedys pisalismy sobie pikantne sms, wysylalam mu zdjecia rozne, jemu sie to podobalo. I ostatnio wyznal mi. Naciskalam i wyznal ze on to robil z przymusu. Nie chcial tego robic ale robil to tylko zebym ja byla zadowolona, nie mial przyjemnosci z tego bo ciagle mial ten lek w glowie, nie mogl sie skupic, ale gral bardzo dobrze, bo ja sie nie domyslilam wogule. Bylo mi przykro ale przynajmniej wiem co jest grane. Nie chce aby sie zmuszal do tego. Powiedzcie co mam robic? :C Kocham go on mnie tez, mowi ze inne formy seksu tak ale nie normalny. Martwi mnie to, bo drazni go ten temat, nie ma juz sms pikantnych, jak mu wysle jakies zdjecie to nie wariuje jak kiedys. Ostatnio bylo troche zle miedzy nami, klocilismy sie troche, ale on twierdzi ze to nie przez to. Prosze powiedzcie mi co mam zrobic, jak go przekonac ze seks w gumce jest bezpieczny? Zawsze jak ma dojsc wychodzi ze mnie i robi to pozamna, kontrolujemy ciagle czy nie pekla, albo czy nie jest peknieta przed uzyciem, ciagle mowie sprawdz itp. Pomócie mi bo nie wiem co robic

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Odrazu mowie, nie ma nikogo, bo kazalam mu powiedizec wszystko szczerze i jestem pewna na 10000% ze to nie kobieta ;c

Memories90 · 2017-05-31, 20:17

Cytat:

Napisane przez Milka6969

Robilismy to i bylo okey, potem w wakacje zeszle chcialam zrobic mu zart i powiedzialam ze jestem w ciazy i pokazalam zdjecie z usg (bylo to usg ale nerek), i on sie wystraszyl.

Żart na poziomie gimbazy

Po co tak zażartowałaś? Być może facet ma teraz "uraz"
Ile macie lat?

Milka6969 · 2017-05-31, 20:18

18-19 tak wiem ze glupi zart i zaluje tego bardzo, teraz chce to odkrecic, nie wiedzialam ze az tak to przezyje mocno :/

ninfomane · 2017-05-31, 20:25

Moze zacznij brac tabletki antykoncepcyjne, Nie wiem, jakiego "pecha" byscie musieli miec, zeby wpasc stosujac tabsy + gumki

Wyslane z telefonu, przepraszam za brak polskich znakow

Adrianna_8 · 2017-05-31, 20:29

To może tabletki i prezerwatywy jednocześnie?

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

Milka6969 · 2017-05-31, 20:30

ale czy nie mozna go jakos przekonac ze jednak stosunek przerywany i to z gumka jest bezpieczny? jeszcze gdy kontrolujemy ciagle? nie chce brac tabletek

Memories90 · 2017-05-31, 20:34

Cytat:

Napisane przez Milka6969

ale czy nie mozna go jakos przekonac ze jednak stosunek przerywany i to z gumka jest bezpieczny? jeszcze gdy kontrolujemy ciagle? nie chce brac tabletek

Porozmawiać może się da i spokojnie wytłumaczyć, ale ja uważam, że on zwyczajnie stracił zaufanie do ciebie.

**7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30** · 2017-05-31, 20:34

Może dobra lekcja wdż? Serio mówie. Pokaż mu jakieś rzetelne artykuły na temat antykoncepcji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

WŁADCZYNI · 2017-05-31, 20:40

Cytat:

Napisane przez Memories90

Żart na poziomie gimbazy

Po co tak zażartowałaś? Być może facet ma teraz "uraz"
Ile macie lat?

Biedny misio, dowiedział się skąd biorą się dzieci.

Mnie by zaniepokoiło, że ewentualna ciąża to taki dramat. Mało rokujący partner.

**7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30** · 2017-05-31, 20:41

Cytat:

Napisane przez WŁADCZYNI

Biedny misio, dowiedział się skąd biorą się dzieci.

Mnie by zaniepokoiło, że ewentualna ciąża to taki dramat. Mało rokujący partner.

No jak ktoś nie chce mieć dzieci to jest to dramat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Memories90 · 2017-05-31, 20:47

Cytat:

Napisane przez WŁADCZYNI

Biedny misio, dowiedział się skąd biorą się dzieci.

Mnie by zaniepokoiło, że ewentualna ciąża to taki dramat. Mało rokujący partner.

Raczej normalne, że 19 latek nie chce mieć póki co dzieci

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2017-05-31, 20:51

Cytat:

Napisane przez WŁADCZYNI

Biedny misio, dowiedział się skąd biorą się dzieci.

Raczej dowiedział się, że ma partnerkę robiącą sobie podłe żarty jego kosztem

Cytat:

Mnie by zaniepokoiło, że ewentualna ciąża to taki dramat. Mało rokujący partner.

Oczywiście, że to dramat. Zwłaszcza gdy się dzieci nie planuje.

Takaonaona · 2017-05-31, 22:09

To może być dramat nawet jeśli się ma 30 lat, a się dzieci nie planuje. Moim zdaniem gumki nie są super zabezpieczeniem jeśli kochacie się dość często. Porozmawiaj z nim na temat jego obaw, na temat metod antykoncepcji i wspólnie dojdźcie do jakiegoś rozwiązania. Chyba Ty też nie chcesz mieć dziecka, więc to jest wasza wspólna sprawa.
Jeśli nie tabletki to może plastry antykoncepcyjne?

Limonka2738 · 2017-05-31, 22:13

Cytat:

Napisane przez Memories90

Raczej normalne, że 19 latek nie chce mieć póki co dzieci

A jak nie chce mieć w ogóle to też normalne.

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Cytat:

Napisane przez WŁADCZYNI

Biedny misio, dowiedział się skąd biorą się dzieci.

Mnie by zaniepokoiło, że ewentualna ciąża to taki dramat. Mało rokujący partner.

O nie. Jestem mało rokującą partnerką. Dla tych wszystkich moich byłych, przyszłych i obecnych, którzy NIE CHCĄ MIEĆ DZIECI. NIGDY.

**201801161104** · 2017-05-31, 22:25

Gumka ma 97% skuteczności, czyli 3 dzieci na 100 razy? Brzmi to dość absurdalnie.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

meviare · 2017-05-31, 23:00

A moim zdaniem facet jest żałosny. Zachowuje się jakby dopiero, co dowiedział się skąd się biorą dzieci i teraz trzeba go lelkać, że "ojejku, nic się nie stanie". Na wdż nie chodził czy co?

Limonka2738 · 2017-05-31, 23:16

Cytat:

Napisane przez meviare

A moim zdaniem facet jest żałosny. Zachowuje się jakby dopiero, co dowiedział się skąd się biorą dzieci i teraz trzeba go lelkać, że "ojejku, nic się nie stanie". Na wdż nie chodził czy co?

No jak dla mnie autorka sporo przesadziła i moją dziewczyną już by pięć razy nie była, zanim skończyłaby krzyczeć "ŻARTOWAŁAM".

Ale jasne, wszystkiemu winny facet, bo sobie uświadomił, że są konsekwencje i nie ufa swojej partnerce już. Ja bym jej nie zaufała nawet która godzina po czymś takim.

meviare · 2017-05-31, 23:25

Cytat:

Napisane przez Limonka2738

No jak dla mnie autorka sporo przesadziła i moją dziewczyną już by pięć razy nie była, zanim skończyłaby krzyczeć "ŻARTOWAŁAM".

Ale jasne, wszystkiemu winny facet, bo sobie uświadomił, że są konsekwencje i nie ufa swojej partnerce już. Ja bym jej nie zaufała nawet która godzina po czymś takim.

Nie popieram żartu autorki, ale każdemu zdarzają się głupie rzeczy. Ja kiedyś przez przypadek niewinnym żartem kogoś obraziłam, a wcale nie miałam takiego zamiaru. Zrywać z powodu żartu? To już dla mnie przesada..

Poza tym ten żart świetnie sprawdził reakcje faceta. gdyby to była prawda to co wtedy? Chłopak chodziłby z nerwicą i zapewne nie wziąłby odpowiedzialności za to dziecko, tylko się ulotnił jak gaz

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

ale to takie typowe zachowanie dla dzieci.. przepraszam, facetów w tym wieku

Limonka2738 · 2017-06-01, 01:34

Cytat:

Napisane przez meviare

Nie popieram żartu autorki, ale każdemu zdarzają się głupie rzeczy. Ja kiedyś przez przypadek niewinnym żartem kogoś obraziłam, a wcale nie miałam takiego zamiaru. Zrywać z powodu żartu? To już dla mnie przesada..

Poza tym ten żart świetnie sprawdził reakcje faceta. gdyby to była prawda to co wtedy? Chłopak chodziłby z nerwicą i zapewne nie wziąłby odpowiedzialności za to dziecko, tylko się ulotnił jak gaz

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

ale to takie typowe zachowanie dla dzieci.. przepraszam, facetów w tym wieku

Jeśli się przejął to właśnie znaczy, że traktuje sprawę poważnie, a teraz nie chce seksu, bo boi się wpadki, bo wie, że ciąża to nie przelewki i nie można się tak po prostu ulotnić. Zwykle faceci, którzy mają to gdzieś sypiają na prawo i lewo z kim popadnie stosując stosunek przerywany jako jedyne zabezpieczenie, a potem znikają jak pojawia się brzuszek. Ewentualnie przy usłyszeniu o ciąży wzruszają ramionami i stwierdzają, że się usunie i po kłopocie (co w tym złego, nie wiem, ale jeśli dziewczyna jest wierząca to taki partner może jej nie odpowiadać).

Dla mnie ten żart jest poniżej wszelkiej krytyki. Naprawdę, niewiele jest żartów o niższym poziomie, a teraz na szybko nawet nie jestem w stanie wymyślić bardziej żałosnego.

Autorko, najpierw mentalnie wyjdź z podstawówki, a potem bierz się za współżycie. Dziecko to odpowiedzialność na całe życie, nie robi się takich kawałów po wyhodowaniu pierwszej dojrzałej komórki mózgowej, po prostu.

Na Allegro można kupić pozytywne testy ciążowe. Twoje żarty mogą nabrać nowego wymiaru, nie musisz dziękować za radę.

_Selina_ · 2017-06-01, 05:33

W sumie nie dziwię się, że facet nie ma ochoty na seks w jakimś stopniu miał stabilizację psychiczną, że się zabezpieczają. Wie, że to nie jest 100 procentowe, ale jednak się zabezpiecza. Po czym partnerka odwala numer z beznadziejnymi żartami. To i tak dobrze, że jeszcze jest jego partnerką. Porozmawiajcie, daj mu czas, nie naciskaj na nic, zobaczysz co z tego wyjdzie.

___wysłane z telefonu, staram się sprawdzać co napisałam, ale czasami słownik "wie lepiej"

___

---------- Dopisano o 04:33 ---------- Poprzedni post napisano o 04:30 ----------

Cytat:

Napisane przez meviare

Nie popieram żartu autorki, ale każdemu zdarzają się głupie rzeczy. Ja kiedyś przez przypadek niewinnym żartem kogoś obraziłam, a wcale nie miałam takiego zamiaru. Zrywać z powodu żartu? To już dla mnie przesada..

Poza tym ten żart świetnie sprawdził reakcje faceta. gdyby to była prawda to co wtedy? Chłopak chodziłby z nerwicą i zapewne nie wziąłby odpowiedzialności za to dziecko, tylko się ulotnił jak gaz

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

ale to takie typowe zachowanie dla dzieci.. przepraszam, facetów w tym wieku

Zależy jaki żart... co innego "masz brudną bluzkę" a co innego "kochanie jestem w ciąży", "kochanie zdechł Ci pies", "kochanie miałam wypadek". Przy 3 ostatnich ktoś raczej nie był by już moim partnerem. Z ludźmi się rozmawia, a nie robi eksperymenty jak się partner zachowa w danej sytuacji.

___wysłane z telefonu, staram się sprawdzać co napisałam, ale czasami słownik "wie lepiej"

___

**ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2** · 2017-06-01, 06:39

Facet nie chce mieć dzieci, nie jest gotowy, boi się, a Ty zrobiłaś mu wyjątkowo głupi żart i teraz dziwisz się współżyje z Tobą z przymusu?

redlady123 · 2017-06-01, 07:45

Żart może był głupi! Ale prawda jest taka, że gumki nie dają 100% pewności!!! Może faceta po tej akcji nagle olśniło, że tak własnie jest a wcześniej miał złudne poczucie bezpieczeństwa. Widocznie zablokował się psychicznie.
Według mnie to z tej sytuacji obydwoje powinniście wyciągnąć pewne wnioski.
Twój facet nie jest dojrzały emocjonalnie, żeby podołać ewentualnej ciąży (która zawsze może się przytrafić). Nie ma to nic wspólnego z ewentualnym uczuciem - można kogoś kochać a nie czuć się gotowym na dziecko - to normalne.
Ty rezygnując z dodatkowego zabezpieczenia (tabletki) sama ryzykujesz, że w przypadku wpadki zostaniesz z problemem bez jego pomocy.

Więc albo możecie się dodatkowo zabezpieczać, abo przestać ze sobą współżyć bo niestety sex to nie tylko przyjemność ale również ewentualne konsekwencje.

kennedy · 2017-06-01, 07:58

Mi by sie nie chcialo bawic w przerywany. Atres i zero przyjemnosci. Moze dlatego nie chce?
Moze pomysl nad jakims hormonalnym zabezpieczeniem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Azhaar · 2017-06-01, 08:06

Dla mnie żart poniżej krytyki. Równie dobrze zażartować ,,Skarbie, mama Ci umarła", ,,Skarbie, mam raka".
Serio? Są żarty i ,,żarty". Mega słabe zachowanie. Jeszcze jakiś lużny komentarz w stylu ,,O, coś mi niedobrze, może w ciązy jestem" to spoko, ale podsuwanie jeszcze USG pod nos? WTF?!?!
Ja bym chyba straciła zaufanie do takiego partnera w ogóle jako do człowieka. Nie tylko w sprawach łózkowych.

CzerwonaMysz · 2017-06-01, 08:27

Żart rzeczywiście był nie na miejscu, ale w sumie tak całkiem na złe mu to nie wyszło. Oczywiste jest, że jeśli uprawia się seks, można zajść w ciążę, więc jego reakcja z tym, że teraz tak się tego boi, wygląda dla mnie tak, jakby wcześniej w ogóle tego nie brał pod uwagę i gumka była dla niego pewnością, że na pewno dzieci nie będzie.
Ja bym pogadała z nim na temat innych metod antykoncepcji, tak żebyście się oboje czuli pewniej, ale też ogólnie o podejściu do sprawy hipotetycznej ciąży.

_Selina_ · 2017-06-01, 09:50

Cytat:

Napisane przez CzerwonaMysz

Żart rzeczywiście był nie na miejscu, ale w sumie tak całkiem na złe mu to nie wyszło. Oczywiste jest, że jeśli uprawia się seks, można zajść w ciążę, więc jego reakcja z tym, że teraz tak się tego boi, wygląda dla mnie tak, jakby wcześniej w ogóle tego nie brał pod uwagę i gumka była dla niego pewnością, że na pewno dzieci nie będzie.
Ja bym pogadała z nim na temat innych metod antykoncepcji, tak żebyście się oboje czuli pewniej, ale też ogólnie o podejściu do sprawy hipotetycznej ciąży.

Ja to odbieram bardziej, że on nie ma ochoty na seks z osobą, która sobie z niego zakpiła. Mogę mieć mylne odczucia. Nie wiadomo co w ramach kolejnego żartu wymyśli może bliźniaki

___wysłane z telefonu, staram się sprawdzać co napisałam, ale czasami słownik "wie lepiej"

___

hiperaktywna · 2017-06-01, 09:54

Cytat:

Napisane przez turtlethere

Gumka ma 97% skuteczności, czyli 3 dzieci na 100 razy? Brzmi to dość absurdalnie.

http://www.ponton.org.pl/en/strona/s...pobieganiu-hiv

**201803090921** · 2017-06-01, 09:58

Żart dość prymitywny, tematyka do żartowania też kiepska (osobiście zastanawiałabym się czy partner od takich jazd to aby normalny jest).
Jednak myślę, że to tylko jeden powód niechęci do seksu u chłopaka Autorki - drugi to ten nieszczęsny stosunek przerywany - ani to seks, ani antykoncepcja, zero przyjemności, więc nic dziwnego, że nie chce. Też bym nie chciała w takiej sytuacji.

Kelecka · 2017-06-01, 10:08

Cytat:

Napisane przez meviare

A moim zdaniem facet jest żałosny. Zachowuje się jakby dopiero, co dowiedział się skąd się biorą dzieci i teraz trzeba go lelkać, że "ojejku, nic się nie stanie". Na wdż nie chodził czy co?

Zgadzam sie

Nie chcialabym byc (i nie bylabym) z facetem, ktory nie chce ze mna uprawac sexu. Nope.

hiperaktywna · 2017-06-01, 10:09

Cytat:

Napisane przez Kelecka

Zgadzam sie

Nie chcialabym byc (i nie bylabym) z facetem, ktory nie chce ze mna uprawac sexu. Nope.

Co nie zmienia faktu, że żart był żenujący i sama chwilę miałabym opory przed seksem z taką partnerką

2017-05-31, 19:52	#1
Milka6969 Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 50	Lęk przed ciążą u niego :c Witam, mam problem z moim tż. Boi sie ciagle ze wpadniemy. Robilismy to i bylo okey, potem w wakacje zeszle chcialam zrobic mu zart i powiedzialam ze jestem w ciazy i pokazalam zdjecie z usg (bylo to usg ale nerek), i on sie wystraszyl. Ale wspolzylismy dalej. Bylo mi dobrze z nim, po mimo problemow z orgazmem. Z biegiem czasu troche mniej tego bywalo, nie kilka razy dziennie tylko raz na tydzien, roznie. Widujemy sie raz w tygodniu ze wzgledu na odleglosc. Kiedys pisalismy sobie pikantne sms, wysylalam mu zdjecia rozne, jemu sie to podobalo. I ostatnio wyznal mi. Naciskalam i wyznal ze on to robil z przymusu. Nie chcial tego robic ale robil to tylko zebym ja byla zadowolona, nie mial przyjemnosci z tego bo ciagle mial ten lek w glowie, nie mogl sie skupic, ale gral bardzo dobrze, bo ja sie nie domyslilam wogule. Bylo mi przykro ale przynajmniej wiem co jest grane. Nie chce aby sie zmuszal do tego. Powiedzcie co mam robic? :C Kocham go on mnie tez, mowi ze inne formy seksu tak ale nie normalny. Martwi mnie to, bo drazni go ten temat, nie ma juz sms pikantnych, jak mu wysle jakies zdjecie to nie wariuje jak kiedys. Ostatnio bylo troche zle miedzy nami, klocilismy sie troche, ale on twierdzi ze to nie przez to. Prosze powiedzcie mi co mam zrobic, jak go przekonac ze seks w gumce jest bezpieczny? Zawsze jak ma dojsc wychodzi ze mnie i robi to pozamna, kontrolujemy ciagle czy nie pekla, albo czy nie jest peknieta przed uzyciem, ciagle mowie sprawdz itp. Pomócie mi bo nie wiem co robic ---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ---------- Odrazu mowie, nie ma nikogo, bo kazalam mu powiedizec wszystko szczerze i jestem pewna na 10000% ze to nie kobieta ;c

2017-05-31, 20:18	#3
Milka6969 Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 50	Dot.: Lęk przed ciążą u niego :c 18-19 tak wiem ze glupi zart i zaluje tego bardzo, teraz chce to odkrecic, nie wiedzialam ze az tak to przezyje mocno :/

2017-05-31, 20:25	#4
ninfomane Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 339	Dot.: Lęk przed ciążą u niego :c Moze zacznij brac tabletki antykoncepcyjne, Nie wiem, jakiego "pecha" byscie musieli miec, zeby wpasc stosujac tabsy + gumki Wyslane z telefonu, przepraszam za brak polskich znakow

2017-05-31, 20:29	#5
Adrianna_8 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-02 Wiadomości: 9 612	Dot.: Proszę pomóżcie mi! Lęk przed ciążą To może tabletki i prezerwatywy jednocześnie? Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

2017-05-31, 20:30	#6
Milka6969 Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 50	Dot.: Lęk przed ciążą u niego :c ale czy nie mozna go jakos przekonac ze jednak stosunek przerywany i to z gumka jest bezpieczny? jeszcze gdy kontrolujemy ciagle? nie chce brac tabletek

2017-05-31, 20:34	#8
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 4 812	Dot.: Proszę pomóżcie mi! Lęk przed ciążą Może dobra lekcja wdż? Serio mówie. Pokaż mu jakieś rzetelne artykuły na temat antykoncepcji. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-05-31, 22:09	#13
Takaonaona Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 27	Dot.: Proszę pomóżcie mi! Lęk przed ciążą To może być dramat nawet jeśli się ma 30 lat, a się dzieci nie planuje. Moim zdaniem gumki nie są super zabezpieczeniem jeśli kochacie się dość często. Porozmawiaj z nim na temat jego obaw, na temat metod antykoncepcji i wspólnie dojdźcie do jakiegoś rozwiązania. Chyba Ty też nie chcesz mieć dziecka, więc to jest wasza wspólna sprawa. Jeśli nie tabletki to może plastry antykoncepcyjne?

2017-05-31, 22:25	#15
201801161104 BAN stały Zarejestrowany: 2014-03 Wiadomości: 135	Dot.: Lęk przed ciążą u niego :c Gumka ma 97% skuteczności, czyli 3 dzieci na 100 razy? Brzmi to dość absurdalnie. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

2017-05-31, 23:00	#16
meviare Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-04 Wiadomości: 186	Dot.: Lęk przed ciążą u niego :c A moim zdaniem facet jest żałosny. Zachowuje się jakby dopiero, co dowiedział się skąd się biorą dzieci i teraz trzeba go lelkać, że "ojejku, nic się nie stanie". Na wdż nie chodził czy co? __________________ Enjoy your life!

2017-06-01, 06:39	#21
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 7 327	Dot.: Lęk przed ciążą u niego :c Facet nie chce mieć dzieci, nie jest gotowy, boi się, a Ty zrobiłaś mu wyjątkowo głupi żart i teraz dziwisz się współżyje z Tobą z przymusu? Edytowane przez ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 Czas edycji: 2017-06-01 o 06:42

2017-06-01, 07:45	#22
redlady123 Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 234	Dot.: Proszę pomóżcie mi! Lęk przed ciążą Żart może był głupi! Ale prawda jest taka, że gumki nie dają 100% pewności!!! Może faceta po tej akcji nagle olśniło, że tak własnie jest a wcześniej miał złudne poczucie bezpieczeństwa. Widocznie zablokował się psychicznie. Według mnie to z tej sytuacji obydwoje powinniście wyciągnąć pewne wnioski. Twój facet nie jest dojrzały emocjonalnie, żeby podołać ewentualnej ciąży (która zawsze może się przytrafić). Nie ma to nic wspólnego z ewentualnym uczuciem - można kogoś kochać a nie czuć się gotowym na dziecko - to normalne. Ty rezygnując z dodatkowego zabezpieczenia (tabletki) sama ryzykujesz, że w przypadku wpadki zostaniesz z problemem bez jego pomocy. Więc albo możecie się dodatkowo zabezpieczać, abo przestać ze sobą współżyć bo niestety sex to nie tylko przyjemność ale również ewentualne konsekwencje.

2017-06-01, 07:58	#23
kennedy Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 18 401	Dot.: Lęk przed ciążą u niego :c Mi by sie nie chcialo bawic w przerywany. Atres i zero przyjemnosci. Moze dlatego nie chce? Moze pomysl nad jakims hormonalnym zabezpieczeniem? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.

2017-06-01, 08:06	#24
Azhaar Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1 521	Dot.: Proszę pomóżcie mi! Lęk przed ciążą Dla mnie żart poniżej krytyki. Równie dobrze zażartować ,,Skarbie, mama Ci umarła", ,,Skarbie, mam raka". Serio? Są żarty i ,,żarty". Mega słabe zachowanie. Jeszcze jakiś lużny komentarz w stylu ,,O, coś mi niedobrze, może w ciązy jestem" to spoko, ale podsuwanie jeszcze USG pod nos? WTF?!?! Ja bym chyba straciła zaufanie do takiego partnera w ogóle jako do człowieka. Nie tylko w sprawach łózkowych. Edytowane przez Azhaar Czas edycji: 2017-06-01 o 08:08

2017-06-01, 08:27	#25
CzerwonaMysz Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 54	Dot.: Proszę pomóżcie mi! Lęk przed ciążą Żart rzeczywiście był nie na miejscu, ale w sumie tak całkiem na złe mu to nie wyszło. Oczywiste jest, że jeśli uprawia się seks, można zajść w ciążę, więc jego reakcja z tym, że teraz tak się tego boi, wygląda dla mnie tak, jakby wcześniej w ogóle tego nie brał pod uwagę i gumka była dla niego pewnością, że na pewno dzieci nie będzie. Ja bym pogadała z nim na temat innych metod antykoncepcji, tak żebyście się oboje czuli pewniej, ale też ogólnie o podejściu do sprawy hipotetycznej ciąży.

2017-06-01, 09:58	#28
201803090921 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 4 538	Dot.: Proszę pomóżcie mi! Lęk przed ciążą Żart dość prymitywny, tematyka do żartowania też kiepska (osobiście zastanawiałabym się czy partner od takich jazd to aby normalny jest). Jednak myślę, że to tylko jeden powód niechęci do seksu u chłopaka Autorki - drugi to ten nieszczęsny stosunek przerywany - ani to seks, ani antykoncepcja, zero przyjemności, więc nic dziwnego, że nie chce. Też bym nie chciała w takiej sytuacji.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)