|
Notka |
|
Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych! |
|
Narzędzia |
2013-09-07, 22:58 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3
|
Kursy maturalne - symposio Wrocław
Hej wizazanki, kompletnie nie wiedziałam gdzie zamieścić ten temat, więc proszę o przeniesienie, jeżeli jestem w złym miejscu
Mam pytanie, czy któraś z was była kiedyś na kursach maturalnych w centrum edukacyjnym Symposio we Wrocławiu? Mają całkiem ciekawą ofertę, ale nigdzie nie mogę znaleźć jakiś opinii na ich temat. Chciałabym się dowiedzieć, czy rzeczywiście tak bezproblemowo wyglądaj konsultacje z nauczycielami innych przedmiotów i native speakerem języka angielskiego. No i czy poziom, rzeczywiście jest na tyle wysoki, by oczywiście przy nakładzie własnej pracy, maturę zdać wyśmienicie. Liczę na waszą pomoc! |
2013-09-10, 11:08 | #2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kursy maturalne - symposio Wrocław
Hej,
ja byłam na kursach "przyjacielskich" z koleżanką z chemii. Wszystko jest w miarę sprawnie zorganizowane, jak miałyśmy jakiś problem to kontaktowałyśmy się z nauczycielką przez moodle. W październiku była możliwość zapisania się na te zajęcia z native'm ale nie skorzystałyśmy - za mało miałyśmy czasu w maturalnej, więc Ci nie pomogę. Ta kobieta, która z nami prowadziła zajęcia z chemii jest kimśtam na akademi medycznej, więc była naprawdę ogarnięta. A jeśli chodzi o te konsultacje z innymi nauczycielami. Raz miałam problem z matematyki, no i napisałam w godzinach konsultacji on-line do ich matematyka. W tym systemie elektronicznym jest taka tablica, gdzie wszystko Ci rysuje, poza tym widać go na kamercę i normalnie rozmawiacie. To było zwykłe szkolne zadanie, więc trochę fart, że miałam taką możliwość, żeby ktoś mi wytłumaczył. |
2013-11-26, 21:36 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kursy maturalne - symposio Wrocław
Witam,
na wstępie witam wszystkich. Co do Symposio... byłam na zajęciach zapoznawczych i było fajnie. Zdecydowałam się uczęszczać na kursy, jednak nikt mi nie powiedział, że istnieje system moodle i z niego nie korzystałam. Na szczęście w ciągu dwóch tygodni nie zdążyłam podpisać umowy i po prostu przestałam tam chodzić. Zastanawiacie się czemu? Zdziwił mnie brak przepływu informacji między administracją a nauczycielem prowadzącym zajęcia. Z początku myślałam, że to nauczyciel jest nieogarnięty, ale późniejsze próby kontaktu z administracją skończyły się również jakimiś dziwnymi pół informacjami. Nie podobała mi się jeszcze sala do zajęć. Wiem, że to subiektywna opinia, ale nie przepadam za małymi ciasnymi pokojami w kamienicach. |
2013-11-27, 17:11 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kursy maturalne - symposio Wrocław
Hej,
a na jaki przedmiot chodziłaś? Mi się sala akurat podobała - jest kameralna, na parę osób. Zwykła lekcyjna chyba byłaby za duża. Poza tym uwielbiam takie wysokie pomieszczenia, więc jak dla mnie ok. |
2013-12-13, 13:06 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kursy maturalne - symposio Wrocław
Siemka,
w chwili obecnej uczęszczam na zajęcia w Symposio i powiem wam, że sala to akurat najmniejszy problem. Mogła by być większa, ale firma dopiero co ruszyła na rynku, więc z czasem się dorobią pewnie większej sali. Bardziej mnie wkurza tablica w sali, ponieważ jest mała. Chodzę na kurs z fizyki, więc przy jednym zadaniu musimy mazać ją z sześć razy, co jest irytujące, bo zatracam obraz całości obliczeń i cały czas muszę pamiętać poprzednie wyprowadzenia. Na szczęście fizyk tłumaczy zagadnienia w taki sposób, że wszystko jest w miarę jasne, ale z tego co wiem, to odchodzi z pracy i nie wiem jak to będzie z nowym nauczycielem. Wpadłem na pomysł, aby zrezygnować z zajęć w Symposio, bo koleżanka opowiedziała mi o centrum korepetycji Platu, które ma siedzibę obok Symposio. Mają o wiele lepsze warunki nauki - duże sale, tablice. Niestety po dokładnym przeczytaniu umowy stwierdziłem, że popełniłem największy błąd, bo umowa w Symposio jest pełna niejasności. Doskonale chroni interesy Symposio, ale z punktu widzenie klienta jest pełna niedomówień. Trudno, więc - przemęczę się w Symposio, ale Wam radze się dwa razy zastanowić. |
2013-12-15, 09:34 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kursy maturalne - symposio Wrocław
Na chemię
---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ---------- Na pewno sobie dasz radę Pacanku |
2014-01-24, 15:05 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kursy maturalne - symposio Wrocław
Ja chodzę na kursy z biologii i mi się podoba. Prowadząca jest super i jak porównam moją wiedzę na początku kursu i teraz to jest mega różnica. Nie wiem w ile osób macie zajęcia, ale nas jest 5-tka i sala jest w sam raz. Na początku było dużo odwołanych zajęć ale teraz wszystko nadrabiamy i do końca stycznia powinniśmy skończyć. Byliśmy na wycieczce (darmowej) w muzeum anatomii na akademii medycznej - podobno nie wpuszczają tam nikogo, tylko podczas Festiwalu nauki, raz do roku a Symposio udało się to załatwić. Ogólnie moja opinia do tej pory jest pozytywna, zobaczymy jednak co będzie po maturze...
|
2014-08-10, 10:58 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kursy maturalne - symposio Wrocław
Chodziłam na zajęcia z języka polskiego (rozsz.) i matematyki podstawa. Szczerze to bałam się cały czas, że nie zdam tej matury z matematyki. W październiku, na pierwszych zajęciach była matura "wstępna" i miałam 22%. W czerwcu, po rozdaniu świadectw wyszło mi 68% Mój nauczyciel był mega ale nie łudźcie się, że ktoś was magicznie czegoś nauczy bez waszej pracy. Musiałam sama też np. pracować w domu, no ale coś za coś. Język polski to inna bajka - ponieważ zdawałam rozszerzoną maturę, na zajęciach doskonaliliśmy moją wiedzę ze szkoły. Dostałam 81%. Co do wad - raz nauczyciel nie pojawił się na zajęciach i zadzwonili do mnie dopiero po 10 minutach, że go nie będzie. Podobno samochód mu się zepsuł w drodze - no ale takie rzeczy się zdarzają i to nie wina Symposio, ja też czasem nie przychodziłam na umówione zajęcia.
Ogólnie - patrząc po wynikach, polecam. |
2015-01-26, 12:12 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kursy maturalne - symposio Wrocław
Usunieto
Edytowane przez eryk_ Czas edycji: 2015-02-15 o 12:52 |
2015-09-13, 13:28 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kursy maturalne - symposio Wrocław
Hej
Chodziłam na zajęcia z języka polskiego przez trzy miesiące – kurs intensywny. Spotykalismy się po 4 godziny tygodniowo. Po tym co na początku powiedział prowadzący myslalam, że nie zdam. Dodatkowo moja pierwsza praca nie została oceniona – nie napisałam 250 słów. Przyznam, ze zostałam trochę zmuszona do przeczytania Hamleta oraz paru innych książek, przychodząc na kurs nic nie pamietalam albo nawet nie czytałam. Na maturze ustnej naciagnelam trochę temat i umiescilam tam jedyne książki które przeczytałam już podczas kursu ;d ale dostałam 40 % Najwieksze zaskoczenie to matura pisemna, balam się ze obleje, a dostałam 68%. Nie wiem jak inne przedmioty, ale polski mogę polecić, jeśli ktoś jest w takiej tragicznej sytuacji jak ja bylam, na pewno mu pomoże. Nie można w ogole porownywac zajęć w Symposio do szkoły – tak jak powiedział nauczyciel jego zadaniem jest uzyskac z nami jak najlepszy wynik na maturze i niektóre rzeczy będzie olewal, a na niektórych skupial się bardziej. Okazało się, że nawet polecenia można roznie interpretować. Idąc na maturę nie wiedziałam jak moja wiedza ale na pewno bylam bardziej pewna siebie ! |
2015-09-15, 19:06 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kursy maturalne - symposio Wrocław
Chodziłem do Symposio dwa lata temu na kurs z chemii, biologii i matematyki w bloku pod rekrutację na kierunek lekarski. Udało mi się dostać, co prawda nie do wro, tylko do Poznania – przez matematykę. W poznaniu do rekrutacji są potrzebne tylko biologia i chemia, a ja napisałem matematykę na 82 % i jak na Wrocłąw to było za mało. Chciałem teraz podrzucić numer i linka mojej mamie dla mojej siostry i ze zdziwieniem zobaczyłem co piszecie negatywnie. Zadałem sobie trud założenia konta dla portalu dla kobiet bo w dużej części tym kursom maturalnym zawdzięczam to, że teraz studiuję medycynę. Nie wiem kto teraz uczy biologii, ale za moich czasów była to Pani Joanna Zych, która jest jedną z najfajniejszych nauczycielek jaką poznałem EWER. Wymagająca i cisnąca, ale mega pozytywna. Jeśli dalej tam uczy, to szczerze Wam polecam. Tak samo jak mojej siostrze – mam nadzieje, że jej uda się dostac do Wroclawia, zawsze to lepsza opcja niż studiowanie w innym miejsce. Mam nadzieje, ze po tym roku uda mi się przenieść na UM we Wroclawiu. :P
|
2017-07-30, 12:28 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kursy maturalne - symposio Wrocław
Jestem bardzo wdzięczna Symposio, a w szczególności nauczycielowi języka polskiego. Mój syn chodził na kurs maturalny z trzech przedmiotów: polskiego, angielskiego i matematyki. Był zadowolony i wszystko miało się dobrze skończyć, jednak na 1,5 miesiąca przed maturą - szok. Nauczycielka z liceum syna (nie podaję numeru, chociaż moim zdaniem to, co dzieje się w tej szkole to dramat) oznajmiła, że najprawdopodobniej obleje go, a tym samym nie dopuści do matury z j. polskiego. Okazało się, że syn za bardzo myślał i przygotowywał się do matury, a odpuścił sobie bieżący materiał z trzeciej klasy. Poprosiliśmy nauczyciela w Symposio o pomoc. Poświęcił dodatkowy czas naszemu synowi, spotykał się z nim także indywidualnie. Tuż przed wystawieniem ocen w szkole powiedziano nam, że nie wierzono, aby w 1,5 miesiąca dało radę tak wiele się nauczyć i nadrobić. Zatem jeszcze raz gorąco dziękuję i życzę wszystkiego dobrego wszystkim nauczycielom z Symposio - jesteśmy spokojni, syn zdał maturę i wyjechał na studia. Niestety, potwierdziła się tylko moja opinia, że bez pieniędzy - czyli zajęć pozalekcyjnych, większość uczniów ma w szkole problemy.
|
2019-08-13, 12:31 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kursy maturalne - symposio Wrocław
Chodziłam do Symposio na matematykę i fizyke rozszerzone i polski podstawowy. Dostałam się na politechnikę, na to co chciałam, mam wrażenie że kursy mi pomogły z matematyki i fizyki w porównaniu z tym na jakim poziomie bylam na początku roku, ale najbardziej jestem zadowolona z tego polskiego. Przez to że byliśmy matfizem to w szkole zawsze nam odpuszczano polski, a w ogole jak wyglada matura, szczegolnie ustna to nigdy nie robilismy. Na kursie z polskiego wszystko bylo wytlumaczone, odgrywalismy tak jakby mature ustna, musielismy mowic baardzo duzo razy. Dzieki temu wiedzialam jak sie za to zabrac, nauczyciel nam powiedzial jakich tekstów kultury mozna wykorzystać – jestem mu mega wdzieczna, bo jeden chlopak z naszej klasy nie zdal ustnego polskiego.... Ja dzieki kursom bylam w miare pewna siebie, ale duzo moich znajomych dostawało po 30%...
|
2021-06-10, 13:20 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kursy maturalne - symposio Wrocław
Chodziłem do Symposio zarówno na kursy gimnazjalne pod koniec gimnazjum jak i maturalne w zeszłym roku. Nie mam porównania jak jest gdzie indziej, tylko mój brat chodził na historię na uniwersytet. Na pewno jest mało osób. Czasem byliśmy w 3-4 osoby. To jednak jest zupełnie co innego niż szkoła, bo często np. na matematyce prowadzący tłumaczył mi coś do skutku, czasem po 10 minut. Były rzeczy których nie rozumiałem od 1szej klasy w szkole ale jednak na kursach się nauczyłem. Także jeśli chodzi o naukę w takich grupach małych to polecam.
Generalnie dodaję opinię bo sprawdzałem matury na wynikach i wychodzi, że wszystko zdałem a na początku roku i ja i moi rodzice nie widzieliśmy tej matury, także podsumowując jestem zadowolony. |
2022-07-22, 13:30 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kursy maturalne - symposio Wrocław
Jeśli chodzi o kurs to mam porównanie, bo chodziłam dwa lata pod rząd, w klasie maturalnej do Medicusa a w kolejnym roku, niestety nie udało mi się dostać na medycynę do Symposio. Już w klasie maturalnej rozważałam dwie opcje, ale ostatecznie skusiło mnie to, ze Medicus jest na uczelni, że prowadzą wykładowcy. Też dużo chyba miała z tym wspólnego moja mama Zabrakło mi parunastu procent, więc kolejny rok poświęciłam dalej na przygotowania i tym razem zapisałam się do Symposio. Oczywiście nie wiem, czy ostateczny sukces to nie jest kwestia tego, że ten materiał przerabiałam po raz kolejny, ale jeśli chodzi o same zajęcia to różnica jest ogrooomna. Po pierwsze w Medicusie jesteś na wykładzie, czasem jest nawet więcej ludzi niż w klasie w szkole. Po drugie na zajęciach nie możesz zadawać pytań, po prostu siedzisz i słuchasz, możesz notować, pod koniec jest czas na parę pytań - trzeba się zgłosić. Po trzecie zajęcia są strasznie monotonne. Ja serio jestem wkręcona w biologię i chemię, ale po 60 minutach słuchania nieżywego głosu prowadzącego byłam na granicy pójścia spać, serio xD
W Symposio byłam w grupie w 8 osób, cały czas rozmawialiśmy, siedzieliśmy tak naprawdę w kółku, było czasem zabawnie. Każdy chodził do tablicy jak trzeba było. No i nauczycielka biologii - mogę polecić. Szkoda, że nie trafiłam na taką w szkole, może nie musiałabym już nigdzie chodzić. |
Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:01.