Licówki porcelanowe, kompozytowe czy korona?

[MiuMiu88]

Witam
Od jakichś pięciu lat jestem nieszczęśliwą posiadaczką martwej jedynki. W momencie kiedy stała się sina ją wybieliłam i przez jakiś rok praktycznie się nie odznaczała. Obecnie, niestety jest już ciemniejsza i nabrała żółtego koloru Postanowiłam, że coś z tym trzeba zrobić. Byłam wczoraj u stomatologa w celu wykonania licówki porcelanowej, ale odradzono mi ten pomysł, mówiąc, że ten żółty kolor będzie prześwitywał. Zaproponowano mi koronę pełnoceramiczną. Nie jestem przekonana co do tego pomysłu, bo tutaj jednak trzeba by było piłować całego ząbka i trochę mi go szkoda. Niby żółty, ale praktycznie jest cały. Dzisiaj postanowiłam, że jednak może się z tym wstrzymam i poszukam innego dentysty. Zadzwoniłam i pani przez telefon (wiem, że to nie to samo co na żywo) zaproponowała mi licówkę kompozytową. Powiedziała też, że taka nie powinna prześwitywać, bo jest wykonana z materiału technicznego (cokolwiek to znaczy).
Co radzicie?

[Pacynka]

Ani przez licówkę kompozytową ani przez ceramiczną kolor przeświecał nie będzie. No, zależy jeszcze jak ta licówka będzie zrobiona...
Fakt, szkoda szlifować zęba pod koronę.
Jest jeszcze jedno wyjście: wybielenie zęba od środka. Ale podczas tego procesu ząb będzie słaby i podatny na złamanie korony.

[MiuMiu88]

Napisane przez Pacynka

Ani przez licówkę kompozytową ani przez ceramiczną kolor przeświecał nie będzie. No, zależy jeszcze jak ta licówka będzie zrobiona...
Fakt, szkoda szlifować zęba pod koronę.
Jest jeszcze jedno wyjście: wybielenie zęba od środka. Ale podczas tego procesu ząb będzie słaby i podatny na złamanie korony.

Mi pani stomatolog wpierała, że kolor będzie prześwitywał, bo jest spora różnica między lewą a prawą jedynką. Ząbki ogólnie mam bardzo jasne. Żaden kolor z kolornika mi nie odpowiadał, bo wszystkie były za ciemne. Hmmm... może po prostu uznała, że wyciągnie ze mnie więcej kasy? Niby różnica cenowa nie jest szokująca, ale tak jak powiedziała tych licówek to trzeba by było zrobić kilka żeby wybrać tą właściwą i im się to nie opłaca...

[marshmallows]

Napisane przez MiuMiu88

Witam
Od jakichś pięciu lat jestem nieszczęśliwą posiadaczką martwej jedynki. W momencie kiedy stała się sina ją wybieliłam i przez jakiś rok praktycznie się nie odznaczała. Obecnie, niestety jest już ciemniejsza i nabrała żółtego koloru Postanowiłam, że coś z tym trzeba zrobić. Byłam wczoraj u stomatologa w celu wykonania licówki porcelanowej, ale odradzono mi ten pomysł, mówiąc, że ten żółty kolor będzie prześwitywał. Zaproponowano mi koronę pełnoceramiczną. Nie jestem przekonana co do tego pomysłu, bo tutaj jednak trzeba by było piłować całego ząbka i trochę mi go szkoda. Niby żółty, ale praktycznie jest cały. Dzisiaj postanowiłam, że jednak może się z tym wstrzymam i poszukam innego dentysty. Zadzwoniłam i pani przez telefon (wiem, że to nie to samo co na żywo) zaproponowała mi licówkę kompozytową. Powiedziała też, że taka nie powinna prześwitywać, bo jest wykonana z materiału technicznego (cokolwiek to znaczy).
Co radzicie?

ja mam robioną koronę na dwójce bo tj Ty miałam martwą =na samym przodzie!
Poczatkowo jakas ,,dentystka-paprok" wpierała mi,ze da sie to wybielic i wtykala mi jakies wybielacze do zęba, efekt byl zerowy a kasę ciągnąć chciała w najlepsze.Ale uniemożliwiało mi to usmiech i udałam się do dobrej dentystki, od razu stwierdziła,ze zadn wybielanie t nie pomoze, ze tylko korona- nie dosc ze ząb był szary to jeszcze taki szorstki..;/

Wyglądało to tak,ze spiłowała mi mocno ząb-- ,,na wampirka";D
i od razu nałożyła atrape -koronę prowizoryczna zebym mogła pokazac sie ludziom- wygladało jak normalny ząb.Podjechałam jeszcze do technika, ktory miał okreslić moj kolor,zeby idalnie komponował się z resztą.W zwiazk z tym,ze jestem fanatyczka wybielania miał niezlą zagwózdkę, by dobrac mi odcien. Na drugi dzień protetyk/technik wykonał dla mnie koronę i podjechałam na załozenie- dentystka dodatkowo podciagneła mi dziaslo do gory bo miałam krzywa linię i nalozyła korone.

Mam ja juz 2 lata i zaczełam sie swodobnie usmiechac!nie widac nic a nic,ze to korona, jest porcelanowa, ma takiej naturalne przejasnienia i nikt nie przypuszcza,ze mam korone w tym wieku.Płaciłam ok.500-600zł.
Nie zmienia koloru ani nic sie z nia nie dzieje.Idealnie stapia sie z moimi.

Zdjecie ponizej moich zębisk-nie przestraszcie sie.I nie regulujcie monitorów- )

[marshmallows]

szkoda ci piłować ząbka bo niby zólty ale jest cały?
Ale to martwy ząb! bedzie Ci się kruszył bo jest juz słaby
ja tak miałam, jezdziłam co rusz na uzupełnianie bo mi sie kruszył, dentystka ostrzegala,ze i tak sie po pewny czasie wykruszac bedzie, uzupełnialam poki mi nie ściemniał fest-wygladałam jakbym miała brudnego zeba

[MiuMiu88]

Napisane przez marshmallows

szkoda ci piłować ząbka bo niby zólty ale jest cały?
Ale to martwy ząb! bedzie Ci się kruszył bo jest juz słaby
ja tak miałam, jezdziłam co rusz na uzupełnianie bo mi sie kruszył, dentystka ostrzegala,ze i tak sie po pewny czasie wykruszac bedzie, uzupełnialam poki mi nie ściemniał fest-wygladałam jakbym miała brudnego zeba

Ja juz chodzę ponad piec lat z takim ani razu mi sie nie ukruszyl. Byłam u innej dentyski i tym razem polecono mi licowke kompozytowa. Niby wyglada gorzej od porcelany i nie jest tak trwała, ale nie trzeba było pilowac zabka. Dentysta rownież stwierdziła, ze szkoda go pilowac i na to przyjedzie jeszcze czas
Generalnie jestem zadowolona z efektu zabek wyglada bardzo naturalnie. Zobaczymy jak będzie za jakiś czas...

[sztukakamuflazu]

Licówka porcelanowa jest droga (ok.1000zł za ząb) ale trwała i nic nie prześwituje.
Licówki kompozytowe niestety żółkną i są o połowe tańsze.
A koronka..musisz się zdecydować czy chcesz mieć zęba spiłowanego na igiełkę..

[Pacynka]

Napisane przez sztukakamuflazu

Licówka porcelanowa jest droga (ok.1000zł za ząb) ale trwała i nic nie prześwituje.
Licówki kompozytowe niestety żółkną i są o połowe tańsze.
A koronka..musisz się zdecydować czy chcesz mieć zęba spiłowanego na igiełkę..

Niestety nie mogę zgodzić się ze wszystkim. Licówka kompozytowa wykonana przez technika dentystycznego jest w cenie licówki ceramicznej i nic nie prześwituje ani nie żółknie. Prześwitywać może licówka robiona bezpośrednio w gabinecie. Żółknie tylko licówka akrylowa.
Natomiast przy koronie ząb nie jest piłowany na igiełkę. Jakby tak było to by się od razu ta korona złamała, więc jaki sens...

[novaestetica]

Licówka powinna być zawsze wykonana po obszernej konsultacji u doświadczonego stomatologa, który już niejedną taką licówkę wykonał.

MiuMiu88 - nie wiem, skąd jesteś, ale właśnie poszukujemy osoby do programu TV o metamorfozach, w którym pokażemy zabieg wybielania i wklejania licówek - za darmo. Nagranie w lipcu, w Warszawie, konieczna wcześniejsza konsultacja u naszego lekarza. Chętna?

Po więcej szczegółów piszcie na adres poczta.novaestetica@gmail .com

[Kotek26]

Tak to prawda licówki kompozytowe są do bani...ale że są tańsze od porcelanowych to niestety robię sobię co dwa lata kompozyty...efekt marny zęby żółte i wyglądajace na siwe...bleee...

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Napisane przez MiuMiu88

Ja juz chodzę ponad piec lat z takim ani razu mi sie nie ukruszyl. Byłam u innej dentyski i tym razem polecono mi licowke kompozytowa. Niby wyglada gorzej od porcelany i nie jest tak trwała, ale nie trzeba było pilowac zabka. Dentysta rownież stwierdziła, ze szkoda go pilowac i na to przyjedzie jeszcze czas
Generalnie jestem zadowolona z efektu zabek wyglada bardzo naturalnie. Zobaczymy jak będzie za jakiś czas...

Mam licówki kompozytowe i muszę przyznać że faktycznie są do bani...efekt krótkotrwały po pół roku zęby wyglądają na sine...blee...ale faktycznie są dużo tańsze jak porcelanowe...

[Chocolate77]

Hej, czy zagląda tu jakiś dentysta?
Mam pytanie... jestem w trakcie robienia odbudowy martwego zęba (tj.: martwy ząb się ukruszył, został z niego tylko korzeń, i jest to odbudowa na wkładzie korzeniowo - koronowym), w tej chwili mam już ten wkład (ze stali czy tytanu... nie mam pojęcia, to jest coś srebrnego ), no i na następnej wizycie mam mieć mocowaną koronę porcelanową na tym srebrnym zębie.
I teraz tak... ponieważ potwornie się namęczyłam na poprzednich wizytach: piłowanie, poszerzanie kanałów żeby taki wsad wpuścić do środka, robienie odcisków, piłowanie tego nieszczęsnego metalu... no masakra. A więc pytanie brzmi - na czym polega osadzanie koronki porcelanowej na tym stalowym czy tam tytanowym zębie??? Czy znów czeka mnie piłowanie, wiercenie i tym podobne atrakcje? Czy może ta koronka zostanie w jakiś sposób "przyklejona" do wkładu?? Zapomniałam spytać dentysty, a chętnie bym się dowiedziała, co jeszcze mnie czeka... Z góry dzięki

[Pacynka]

Napisane przez Chocolate77

Hej, czy zagląda tu jakiś dentysta?
Mam pytanie... jestem w trakcie robienia odbudowy martwego zęba (tj.: martwy ząb się ukruszył, został z niego tylko korzeń, i jest to odbudowa na wkładzie korzeniowo - koronowym), w tej chwili mam już ten wkład (ze stali czy tytanu... nie mam pojęcia, to jest coś srebrnego ), no i na następnej wizycie mam mieć mocowaną koronę porcelanową na tym srebrnym zębie.
I teraz tak... ponieważ potwornie się namęczyłam na poprzednich wizytach: piłowanie, poszerzanie kanałów żeby taki wsad wpuścić do środka, robienie odcisków, piłowanie tego nieszczęsnego metalu... no masakra. A więc pytanie brzmi - na czym polega osadzanie koronki porcelanowej na tym stalowym czy tam tytanowym zębie??? Czy znów czeka mnie piłowanie, wiercenie i tym podobne atrakcje? Czy może ta koronka zostanie w jakiś sposób "przyklejona" do wkładu?? Zapomniałam spytać dentysty, a chętnie bym się dowiedziała, co jeszcze mnie czeka... Z góry dzięki

Tak, korona będzie 'przyklejana'(cementowana ) do metalowego wkładu koronowo- korzeniowego (tego metalowego sztyftu).
Już nie będziesz się ta męczyła bo piłowania nie będzie, ale tylko pod warunkiem że wycisk robiony wcześniej był dobrze wykonany a korona dobrze sporządzona.

[Chocolate77]

Serdeczne dzięki za odpowiedź

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kamila_konarek]

Hej dziewczyny moja mama uparła się na zrobienie sobie licówek porcelanowych. Nie wiem czy to dobry pomysł no i boje się, że trafi na słabego stomatologa. Ona wybiera się tu: http://www.bochinska.pl/ ma do nich zaufanie i leczy się tam od lat. Znacie może tego dentystę, ktoś z was się u niego leczył?