Polecamy:

Kiwi18 · 2016-03-11, 17:25

Misia a co się dzieje ze do szpitala będziesz szła?

moooniaaaa · 2016-03-11, 17:28

Cytat:

Napisane przez _polly_

moonunit, cały czas Was podczytuję. U mnie nic się nie dzieje, leżę cały dzień i jak się nie gapię w sufit, to ryczę. Przeraża mnie to, że może tż ze mną nie być, bo wymyślili sobie te głupie ćwiczenia..
Do tego jest mi niedobrze. Poprosiłam wcześniej TŻ żeby zrobił mi naleśniki, ale nawet wcisnąć na siłę go nie mogłam, bo mnie cofało.

Gratuluję świeżo upieczonym mamom i trzymam dalej kciuki.

polly ... a tż nie może wziąć l4?

na Twoim miejscu pokombinowałabym ...

Cytat:

Napisane przez Darkanddark

Jak mój tz się zjawił po odespaniu kolo godziny 17;30 to miałam już 10cm i prawie parte, jak tylko do mnie podszedł to powiedziałam ze ma wyjść. Po co ma mnie oglądać w takim stanie? Nie żałuję. Wrócił godzinę później jak mała leżała na moim brzuchu i przeciął pepowine.

Gratulacje urodzonym maluszkom i mamom, kciuki za zapowiadające się porody.
Dziewczyny które czekają - wiecie co.. Ja tu byłam jednym z czołowych poganiaczy a teraz, z perspektywy czasu, chyba chciałbym jeszcze chwilkę pocieszyć się "wolnością"

O kurde to chyba Cię nieźle wymęczyli? dawaj szczegóły! a jak maleństwo?

ktoregos_dnia · 2016-03-11, 17:30

Polly kochana, rozumiem Cię

pozostaje wierzyć, że Nina będzie chciała poczekać na tatę.

Dark wiedziałaś wcześniej, że TŻ nie będzie chciał być przy porodzie? Bo nie pamiętam czy coś pisałaś. Jak się dziś czujesz?

moonunit · 2016-03-11, 17:31

Cytat:

Napisane przez misia880

Bonku ja mam mleko. Nie chce rezygnowac z karmienia.
Ale zapowiada sie ze pojde do szpitala

co sie dzieje? znowu nerki?

Cytat:

Napisane przez _polly_

moonunit, cały czas Was podczytuję. U mnie nic się nie dzieje, leżę cały dzień i jak się nie gapię w sufit, to ryczę. Przeraża mnie to, że może tż ze mną nie być, bo wymyślili sobie te głupie ćwiczenia..
Do tego jest mi niedobrze. Poprosiłam wcześniej TŻ żeby zrobił mi naleśniki, ale nawet wcisnąć na siłę go nie mogłam, bo mnie cofało.

Gratuluję świeżo upieczonym mamom i trzymam dalej kciuki.

przytulam Ciebie mocno Kochana Nie martw się na zapas

Moja sąsiadka sama pojechala samochodem do dwoch porodów

Nina na pewno poczeka na tatę a jeśli nie to ma tak dzielną mamę, która sobie świetnie poradzi Rozumiem, ze jesteś w dołku z tego powodu Tez sie zdenerwowalam jak sie dowiedzialam ze moj maz ma jechać na tyg szkolenie w pon a wrocic w pt, co prawda do terminu mi jeszcze trochę zostało ale sam fakt, że zostanę sama z M na ten tydzien mnie przerazal, tesciowie są co prawda piętro niżej ale to nie to samo co tz Wczoraj się okazało, ze szkolenie przełozone na moj tp (30.03) ale tz powiedział, że w takim wypadku on nie jedzie Tylko ja nie wiem czy on tak w ogole moze bo to jednak tez sluzby, rozkazy itp ehh...

ktoregos_dnia · 2016-03-11, 17:31

Cytat:

Napisane przez moooniaaaa

polly ... a tż nie może wziąć l4?

na Twoim miejscu pokombinowałabym ...

o właśnie

misia880 · 2016-03-11, 17:34

Od poludnia nie moge sie wysika. Idzie tylko jak stoje.
Jest mi niedobrze itp
Mam sie zglosic rano na odzial urologiczny. Chyba ze przestane sikac, to dzis

Gosiaczek2507 · 2016-03-11, 17:35

gratuluję wszystkim które urodziły przede mną bądź po mnie

dziewczyny z naciętym kroczem was też tak nadal boli?? ( w sumie to ciągnie?) jest jakiś sposób żeby sobie ulżyć i móc normalnie siedzieć i funkcjonować?? wow moje dziecko śpi już 1,5 h ciągle to chyba jakiś cud oby dzisiejsza noc była lepsza niż wczorajsza

Szczeperka · 2016-03-11, 17:39

Cytat:

Napisane przez Gosiaczek2507

gratuluję wszystkim które urodziły przede mną bądź po mnie

dziewczyny z naciętym kroczem was też tak nadal boli?? ( w sumie to ciągnie?) jest jakiś sposób żeby sobie ulżyć i móc normalnie siedzieć i funkcjonować?? wow moje dziecko śpi już 1,5 h ciągle to chyba jakiś cud oby dzisiejsza noc była lepsza niż wczorajsza

To szwy, podmywaj tantum rosa to będzie lepiej ale niestety boleć będzie

m_moni · 2016-03-11, 17:39

GRATULACJE dla świezo upieczonych kolejnych mamuś!

Gosza82 mi same wody odeszły 41 tydz. 2dzień. nie martw się, jeśli tylko wody i łożysko są w porządku, to można czekać. trzymam kciuki żeby wszystko było ok. jesteś mega dzielna!

Szczeperka · 2016-03-11, 17:42

Sloneczko pytałaś o wodę, musi być źródlana z atestem lub przegotowana kranowka. Ja filtruje z kranu i gotuje

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Cytat:

Napisane przez misia880

Od poludnia nie moge sie wysika. Idzie tylko jak stoje.
Jest mi niedobrze itp
Mam sie zglosic rano na odzial urologiczny. Chyba ze przestane sikac, to dzis

Kiepskie wieści, trzymam kciuki żeby jednak przeszło

trzydziescidwa · 2016-03-11, 17:50

Cytat:

Napisane przez moonunit

Mam pytanie o koszule do karmienia ze zdjęcia Szczeperki, kilka z was wspominało że ma taką samą lub podobną

podrzucicie linka?

:pros i:

http://allegro.pl/koszula-koszulka-n...783591069.html

proszę, bardzo dobra jakość tych koszulek

Cytat:

Napisane przez ktoregos_dnia

Nieznajoma od 8.00 ma 3 cm rozwarcia i pisze, że prosi o cc, ale nie chcą zrobić..

Cytat:

Napisane przez ktoregos_dnia

NO biedna

główka jest nisko, ale nie chce się wstawić w kanał.

Boże biedna nieznajoma

zaraz wyklepię parę zdrowasiek za nią

**201704101323** · 2016-03-11, 17:51

Ja chcę żeby mąż był przy porodzie A on nie chcę boi sie.Ale mi sama jego obecność pomoże, wiem, tak czuję . Nie wiem co sie ze mna stalo,wczesniej sama go nie chciałam ,coś we mnie strzelilo i nie chcę być tam sama ... Przykro mi, ale będę musiała walczyć sama na tej porodowce.

Gosiaczek2507 · 2016-03-11, 17:52

Nadia my będziemy tam z Tobą

Bonku · 2016-03-11, 17:56

O kurde misia współczuję te nerki Ci zyc nie dają :'(

Dark nie jest tak zle z maluchem

one tez śpią moj w ciagu dnia 3-4h można w tym czasie mnóstwo rzeczy zrobic no ale zeby nie bylo za kolorowo to w nocy szaleje bo by nam się w dupach poprzewracalo jakby tak w nocy spal

moooniaaaa · 2016-03-11, 17:57

Dla mnie obecność tż przy porodzie była nieoceniona. Ale moim zdaniem wszystko zależy od przebiegu porodu. Na sali porodowej do czasu partych byliśmy sami. Wpadała tylko położna czy lekarz zbadać i podłączyć ktg. Ześwirowałabym tam sama. Chociaż mnie nie masował bo to mnie wkurzało to trzymał za ręce, mówił do mnie. Pod prysznicem pomógł mi się wytrzeć, ubrać, jak zaczęła się akcja. Jak wiedziałam, że to parte to powiedziałam mu, że może wyjść, a położna krzyknęła "nigdzie Pan nie pójdzie, stanie Panu tu i robi to i to!"

Stał z tyłu i dociskał mi głowę, dopingował, nawet teraz jak o tym piszę to mam łzy w oczach. Nie wyobrażam sobie porodu bez mojego męża

m_moni · 2016-03-11, 18:05

Cytat:

Napisane przez misia880

Dziewczyny karmiace mm.. jakie mleko polecacie?

u nas sprawdził się bebilon. później przeszliśmy na hippa

Cytat:

Napisane przez moooniaaaa

Ponawiam pytanie o poduszki do karmienia

jakie macie? Polecacie?

mam motherhood - jest super!
http://www.smyk.com/motherhood-fasol...t-niemowlaka-p i dodatkowo w drugiej ciąży dokupiłam cebuszkę

malinka9191 · 2016-03-11, 18:12

Cytat:

Napisane przez misia880

Dziewczyny karmiace mm.. jakie mleko polecacie?

u mnie się Hipp sprawdza

Cytat:

Napisane przez misia880

Od poludnia nie moge sie wysika. Idzie tylko jak stoje.
Jest mi niedobrze itp
Mam sie zglosic rano na odzial urologiczny. Chyba ze przestane sikac, to dzis

biedna

Cytat:

Napisane przez moooniaaaa

Dla mnie obecność tż przy porodzie była nieoceniona. Ale moim zdaniem wszystko zależy od przebiegu porodu. Na sali porodowej do czasu partych byliśmy sami. Wpadała tylko położna czy lekarz zbadać i podłączyć ktg. Ześwirowałabym tam sama. Chociaż mnie nie masował bo to mnie wkurzało to trzymał za ręce, mówił do mnie. Pod prysznicem pomógł mi się wytrzeć, ubrać, jak zaczęła się akcja. Jak wiedziałam, że to parte to powiedziałam mu, że może wyjść, a położna krzyknęła "nigdzie Pan nie pójdzie, stanie Panu tu i robi to i to!"

Stał z tyłu i dociskał mi głowę, dopingował, nawet teraz jak o tym piszę to mam łzy w oczach. Nie wyobrażam sobie porodu bez mojego męża

jakbym o nas czytała

m_moni · 2016-03-11, 18:13

Cytat:

Napisane przez NADIA29

Ja chcę żeby mąż był przy porodzie A on nie chcę boi sie.Ale mi sama jego obecność pomoże, wiem, tak czuję . Nie wiem co sie ze mna stalo,wczesniej sama go nie chciałam ,coś we mnie strzelilo i nie chcę być tam sama ... Przykro mi, ale będę musiała walczyć sama na tej porodowce.

może jeszcze go przekonasz, masz dużo czasu

trzydziescidwa · 2016-03-11, 18:18

Cytat:

Napisane przez _polly_

moonunit, cały czas Was podczytuję. U mnie nic się nie dzieje, leżę cały dzień i jak się nie gapię w sufit, to ryczę. Przeraża mnie to, że może tż ze mną nie być, bo wymyślili sobie te głupie ćwiczenia..
Do tego jest mi niedobrze. Poprosiłam wcześniej TŻ żeby zrobił mi naleśniki, ale nawet wcisnąć na siłę go nie mogłam, bo mnie cofało.

Gratuluję świeżo upieczonym mamom i trzymam dalej kciuki.

biedna, znam to uczucie... aż wpadłam w panikę jak się dowiedziałam, że te porody rodzinne odwołane, też sobie nie wyobrażałam być sama, a teraz jak myślę o tym wywoływaniu to jakoś inaczej to widzę. I tak położą mnie na patologii, pewnie trochę poczekam na efekty cewnika czy czegoś tam innego, po co TŻ ma chodzić na korytarzu pół dnia? Chyba zadzwonię po niego jak będzie poważniej... słuchaj, będziesz z nami na linii, ja też mam plan Wam tu pisać relację i wszystkie moje obawy.. co innego jakbyś nagle musiała jechać a tu nie ma jak, z kim....

Cytat:

Napisane przez Darkanddark

Jak mój tz się zjawił po odespaniu kolo godziny 17;30 to miałam już 10cm i prawie parte, jak tylko do mnie podszedł to powiedziałam ze ma wyjść. Po co ma mnie oglądać w takim stanie? Nie żałuję. Wrócił godzinę później jak mała leżała na moim brzuchu i przeciął pepowine.

Gratulacje urodzonym maluszkom i mamom, kciuki za zapowiadające się porody.
Dziewczyny które czekają - wiecie co.. Ja tu byłam jednym z czołowych poganiaczy a teraz, z perspektywy czasu, chyba chciałbym jeszcze chwilkę pocieszyć się "wolnością"

też myślę, żeby tż wyprosić na parte... zobaczymy jak będzie...
a co do poganiania... to wiesz, Ty urodziłaś przed terminem, ja już jestem po... po wchodzi coś innego, lęk o zielone wody, wywoływanie, łożysko, komplikacje... to nie jest już taka prosta sprawa i nie da się być do końca spokojnym

Cytat:

Napisane przez misia880

Od poludnia nie moge sie wysika. Idzie tylko jak stoje.
Jest mi niedobrze itp
Mam sie zglosic rano na odzial urologiczny. Chyba ze przestane sikac, to dzis

o kurcze Misia, ale lipa... a nie można z dzieckiem na oddział? Wiem, że u nas ordynator zgadzał się na to, żeby na ginekologii leżały pacjentki z dzieckiem i były pod opieką innego specjalisty...

Cytat:

Napisane przez NADIA29

Ja chcę żeby mąż był przy porodzie A on nie chcę boi sie.Ale mi sama jego obecność pomoże, wiem, tak czuję . Nie wiem co sie ze mna stalo,wczesniej sama go nie chciałam ,coś we mnie strzelilo i nie chcę być tam sama ... Przykro mi, ale będę musiała walczyć sama na tej porodowce.

Nadia, a mąż nie chce się zgodzić? Może powiedz mu, że nie musi być na partych itp... a w razie czego masz nas! będziemy z Tobą!!

moooniaaaa · 2016-03-11, 18:23

Cytat:

Napisane przez m_moni

u nas sprawdził się bebilon. później przeszliśmy na hippa

mam motherhood - jest super!
http://www.smyk.com/motherhood-fasol...t-niemowlaka-p i dodatkowo w drugiej ciąży dokupiłam cebuszkę

dzięki wielkie za opinie!

Ej a co złego, okropnego jest w partych? bo ja też się naczytałam, żeby na parte faceta wyprosić. A u nas parte to była w końcu jakaś akcja, rozrywka (

), po prostu zaparłam się nogami i rękoma i dawałam czadu. Nie krzyczałam, nie klęłam, zero kompromitacji (tak myślę

). Już skurcze były gorsze bo tak się rzucałam po tym fotelu, że zrobiłam kołtuna na głowie, którego potem między skurczami rozczesywałam tt

chyba, że w partych chodzi o zrobienie przypadkiem dwójki?

Gosiaczek2507 · 2016-03-11, 18:25

A tym tantum rosa te szwy przemywać jakimś gazikiem czy podmywać się tak jak płynem do higieny intymnej?? używacie jeszcze tych maczug?? bierzecie czasem maluszki na noc do łóżka?? bo moja córka zasypia mi na ramieniu a jak ją odkładam do łóżeczka to zawsze się budzi

_polly_ · 2016-03-11, 18:27

Dzięki dziewczyny.

Zwolnienia tż wziąć nie może, bo w sierpniu kończy mu się kontrakt, a lepiej żeby w tym roku na żadne zwolnienie nie szedł.

TŻ mnie pociesza, że może do poniedziałku urodzimy, ale przestałam w to wierzyć. Czuję to, że u mnie bez wywoływania się nic nie ruszy.

ktoregos_dnia · 2016-03-11, 18:32

Polly, nie wiem czy to Cię pocieszy, ale gdybyś miała wywoływanie to TŻ już będzie. Ja wierzę, że będzie dobrze i masz jeszcze cały weekend przed sobą, wiele się może zdarzyć

moooniaaaa · 2016-03-11, 18:36

Cytat:

Napisane przez Gosiaczek2507

A tym tantum rosa te szwy przemywać jakimś gazikiem czy podmywać się tak jak płynem do higieny intymnej?? używacie jeszcze tych maczug?? bierzecie czasem maluszki na noc do łóżka?? bo moja córka zasypia mi na ramieniu a jak ją odkładam do łóżeczka to zawsze się budzi

Rozpuść saszetkę w butelce z wodą, najlepiej takiej z dziubkiem i podmywaj się. Ja maczug używałam 2-3 dni.

m_moni · 2016-03-11, 18:37

Cytat:

Napisane przez trzydziescidwa

a co do poganiania... to wiesz, Ty urodziłaś przed terminem, ja już jestem po... po wchodzi coś innego, lęk o zielone wody, wywoływanie, łożysko, komplikacje... to nie jest już taka prosta sprawa i nie da się być do końca spokojnym

dokładnie. miałam być twarda, a już mi psycha siada

Gosiaczek2507 · 2016-03-11, 18:40

my dziś kąpiemy malutką bo wczoraj kąpali jeszcze w szpitalu a położna dopiero w poniedziałek do nas przyjdzie

lala_la · 2016-03-11, 18:42

Polly wskakuj na tz i duzo ruchu niech sie szyjka rozwiera, dorzuc mocny napar z lisci maliny i moze ruszy. Juz sie nie moge doczekac obrazkow z kupkami

32 spojrzalam na liste że Szczeperka zabrała Twoje miejsce.
Dark to chyba az tak źle nie było w 12 h sie uwinełaś od odejścia wód. Jak sie teraz czujesz ?
Nieznajoma trzymam kciuki zeby wreszcie sie rozwinela akcja albo szybkie sn albo cesarka.

marta1986222 · 2016-03-11, 18:48

Cytat:

Napisane przez Gosiaczek2507

A tym tantum rosa te szwy przemywać jakimś gazikiem czy podmywać się tak jak płynem do higieny intymnej?? używacie jeszcze tych maczug?? bierzecie czasem maluszki na noc do łóżka?? bo moja córka zasypia mi na ramieniu a jak ją odkładam do łóżeczka to zawsze się budzi

ja mam nacięte krocze ale nie wiem jakim cudem nic nie ciągnie,siedze po turecku,ją mam tantum rosa rozrobiony w butelce z atomizerem i pryskam,przemywam białym jeleniem z korą dębu

Dla mnie obecność męża przy porodzie to priorytet,nie wyobrazam sobie być bez niego.
Mam podobnie jak Monia parte to już końcówka i akcja gorzej dla mnie było przy skurczach rozwierajacych szyjkę.

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Nieznajoma trzymam kciuki za Was

moonunit · 2016-03-11, 18:56

Cytat:

Napisane przez misia880

Od poludnia nie moge sie wysika. Idzie tylko jak stoje.
Jest mi niedobrze itp
Mam sie zglosic rano na odzial urologiczny. Chyba ze przestane sikac, to dzis

biedna jesteś z tymi nerkami Co chwilę cos W ciąży daly Tobie popalić i teraz nie odpuszczają
:-(

Cytat:

Napisane przez trzydziescidwa

http://allegro.pl/koszula-koszulka-n...783591069.html

proszę, bardzo dobra jakość

Dziękuję

Cytat:

Napisane przez NADIA29

Ja chcę żeby mąż był przy porodzie A on nie chcę boi sie.Ale mi sama jego obecność pomoże, wiem, tak czuję . Nie wiem co sie ze mna stalo,wczesniej sama go nie chciałam ,coś we mnie strzelilo i nie chcę być tam sama ... Przykro mi, ale będę musiała walczyć sama na tej porodowce.

Powiedz mu ze więcej takiej okazji nie będzie miał ;-) Zartuje ;-) U mnie raz chciałam potem nie jak się za dużo naczytalam ;-) w końcu go zapytałam i nie żałuję ze był ze mną Wręcz odwrotnie Sama bym przez to nie przeszla w jednym psychicznym kawalku Ale mialam to szczęście ze mógł i chciał być Kolezanka rodzila jak jej maz byl na platformie na środku morza :-( spróbuj go przekonać Myślę ze dasz radę

Cytat:

Napisane przez _polly_

Dzięki dziewczyny.

Zwolnienia tż wziąć nie może, bo w sierpniu kończy mu się kontrakt, a lepiej żeby w tym roku na żadne zwolnienie nie szedł.

TŻ mnie pociesza, że może do poniedziałku urodzimy, ale przestałam w to wierzyć. Czuję to, że u mnie bez wywoływania się nic nie ruszy.

Szkoda ze nici z tym zwolnieniem :-( Moze Nina poslucha "stworzyciela" i da sie wykurzyc ;-) a może tak jej dobrze w jej m1 ze poczeka na tatę
My jesteśmy z Tobą i nawet na porodowce będziemy

ja mam ostatnio znowu kłopoty ze snem takze w nocy czuwam co się dzieje u marcowek

Dziękuję za linka do poduszki do karmienia Właśnie tez sie nad nią zastanawiam ;-)

Jutro mam ktg Wziąć sobie cos do czytania? Trochę to potrwa prawda?

misia880 · 2016-03-11, 18:59

Cytat:

Napisane przez Gosiaczek2507

A tym tantum rosa te szwy przemywać jakimś gazikiem czy podmywać się tak jak płynem do higieny intymnej?? używacie jeszcze tych maczug?? bierzecie czasem maluszki na noc do łóżka?? bo moja córka zasypia mi na ramieniu a jak ją odkładam do łóżeczka to zawsze się budzi

Nasz synek spi z nami w lozku

niestety w tym szpitalu urologicznym nawet nie ma ginekologi

Mam nadzieje ze zaradza cos na miejscu i puszcza do domu no ale nigdy nie wiadomo

2016-03-11, 17:25	#1261
Kiwi18 Zadomowienie Zarejestrowany: 2015-07 Lokalizacja: kujawsko-pomorskie Wiadomości: 1 733	Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12 Misia a co się dzieje ze do szpitala będziesz szła?

2016-03-11, 17:30	#1263
ktoregos_dnia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 8 967	Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12 Polly kochana, rozumiem Cię pozostaje wierzyć, że Nina będzie chciała poczekać na tatę. Dark wiedziałaś wcześniej, że TŻ nie będzie chciał być przy porodzie? Bo nie pamiętam czy coś pisałaś. Jak się dziś czujesz? __________________

2016-03-11, 17:34	#1266
misia880 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 10 884	Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12 Od poludnia nie moge sie wysika. Idzie tylko jak stoje. Jest mi niedobrze itp Mam sie zglosic rano na odzial urologiczny. Chyba ze przestane sikac, to dzis __________________ ______________________ *W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca* Razem Zaręczyny Ślub

2016-03-11, 17:35	#1267
Gosiaczek2507 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: Tarnowskie Góry ( Śląskie) Wiadomości: 1 919	Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12 gratuluję wszystkim które urodziły przede mną bądź po mnie dziewczyny z naciętym kroczem was też tak nadal boli?? ( w sumie to ciągnie?) jest jakiś sposób żeby sobie ulżyć i móc normalnie siedzieć i funkcjonować?? wow moje dziecko śpi już 1,5 h ciągle to chyba jakiś cud oby dzisiejsza noc była lepsza niż wczorajsza __________________ moja stronka blog http://tworczoscgosiaczka.blogspot.com/

2016-03-11, 17:39	#1269
m_moni Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-11 Wiadomości: 1 253	Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12 GRATULACJE dla świezo upieczonych kolejnych mamuś! Gosza82 mi same wody odeszły 41 tydz. 2dzień. nie martw się, jeśli tylko wody i łożysko są w porządku, to można czekać. trzymam kciuki żeby wszystko było ok. jesteś mega dzielna! __________________ www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgnijgtpka.png

2016-03-11, 17:51	#1272
201704101323 Konto usunięte Zarejestrowany: 2015-09 Wiadomości: 1 512	Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12 Ja chcę żeby mąż był przy porodzie A on nie chcę boi sie.Ale mi sama jego obecność pomoże, wiem, tak czuję . Nie wiem co sie ze mna stalo,wczesniej sama go nie chciałam ,coś we mnie strzelilo i nie chcę być tam sama ... Przykro mi, ale będę musiała walczyć sama na tej porodowce. Edytowane przez 201704101323 Czas edycji: 2016-03-11 o 17:54

2016-03-11, 17:52	#1273
Gosiaczek2507 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: Tarnowskie Góry ( Śląskie) Wiadomości: 1 919	Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12 Nadia my będziemy tam z Tobą __________________ moja stronka blog http://tworczoscgosiaczka.blogspot.com/

2016-03-11, 17:56	#1274
Bonku Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2015-06 Wiadomości: 2 701	Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12 O kurde misia współczuję te nerki Ci zyc nie dają :'( Dark nie jest tak zle z maluchem one tez śpią moj w ciagu dnia 3-4h można w tym czasie mnóstwo rzeczy zrobic no ale zeby nie bylo za kolorowo to w nocy szaleje bo by nam się w dupach poprzewracalo jakby tak w nocy spal

2016-03-11, 17:57	#1275
moooniaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 16 600	Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12 Dla mnie obecność tż przy porodzie była nieoceniona. Ale moim zdaniem wszystko zależy od przebiegu porodu. Na sali porodowej do czasu partych byliśmy sami. Wpadała tylko położna czy lekarz zbadać i podłączyć ktg. Ześwirowałabym tam sama. Chociaż mnie nie masował bo to mnie wkurzało to trzymał za ręce, mówił do mnie. Pod prysznicem pomógł mi się wytrzeć, ubrać, jak zaczęła się akcja. Jak wiedziałam, że to parte to powiedziałam mu, że może wyjść, a położna krzyknęła "nigdzie Pan nie pójdzie, stanie Panu tu i robi to i to!" Stał z tyłu i dociskał mi głowę, dopingował, nawet teraz jak o tym piszę to mam łzy w oczach. Nie wyobrażam sobie porodu bez mojego męża

2016-03-11, 18:25	#1281
Gosiaczek2507 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: Tarnowskie Góry ( Śląskie) Wiadomości: 1 919	Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12 A tym tantum rosa te szwy przemywać jakimś gazikiem czy podmywać się tak jak płynem do higieny intymnej?? używacie jeszcze tych maczug?? bierzecie czasem maluszki na noc do łóżka?? bo moja córka zasypia mi na ramieniu a jak ją odkładam do łóżeczka to zawsze się budzi __________________ moja stronka blog http://tworczoscgosiaczka.blogspot.com/

2016-03-11, 18:27	#1282
_polly_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 22 181	Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12 Dzięki dziewczyny. Zwolnienia tż wziąć nie może, bo w sierpniu kończy mu się kontrakt, a lepiej żeby w tym roku na żadne zwolnienie nie szedł. TŻ mnie pociesza, że może do poniedziałku urodzimy, ale przestałam w to wierzyć. Czuję to, że u mnie bez wywoływania się nic nie ruszy. __________________ Mam dobrą figurę. Koło to też figura.

2016-03-11, 18:32	#1283
ktoregos_dnia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 8 967	Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12 Polly, nie wiem czy to Cię pocieszy, ale gdybyś miała wywoływanie to TŻ już będzie. Ja wierzę, że będzie dobrze i masz jeszcze cały weekend przed sobą, wiele się może zdarzyć __________________

2016-03-11, 18:40	#1286
Gosiaczek2507 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: Tarnowskie Góry ( Śląskie) Wiadomości: 1 919	Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12 my dziś kąpiemy malutką bo wczoraj kąpali jeszcze w szpitalu a położna dopiero w poniedziałek do nas przyjdzie __________________ moja stronka blog http://tworczoscgosiaczka.blogspot.com/

2016-03-11, 18:42	#1287
lala_la Rozeznanie Zarejestrowany: 2015-01 Wiadomości: 556	Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12 Polly wskakuj na tz i duzo ruchu niech sie szyjka rozwiera, dorzuc mocny napar z lisci maliny i moze ruszy. Juz sie nie moge doczekac obrazkow z kupkami 32 spojrzalam na liste że Szczeperka zabrała Twoje miejsce. Dark to chyba az tak źle nie było w 12 h sie uwinełaś od odejścia wód. Jak sie teraz czujesz ? Nieznajoma trzymam kciuki zeby wreszcie sie rozwinela akcja albo szybkie sn albo cesarka.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)