Prezenty dla par - Rodziców, znajomych, rodzeństwa, ślubne, rocznicowe, parapetówka

[BabciaWeatherwax]

Kinga napisał(a):
> misioczat napisał(a):
> > - generalnie prezent ma byc PRZEMYSLANY, a nie drogi. Jego ofiarowanie musi wiazac sie z autentyczna checia zrobienia radosci obdarowanemu, a nie splukaniem sie do cna.
> >
>
> Święte słowa

A ja dodam, że dla ludzi, którzy mierzą przyjaciół wartością prezentów, nie warto się wysilać
Przy czym absolutnie nie sugeruję, że tak jest w tym przypadku, to taka ogólna refleksja

[Szpilka_]

Oczywiście dziewczynki kochane, że macie rację, zwłaszcza Ty Misiosioczatku, prezent jak najbardziej powinien być przemyślany i wypływac z autentycznej checi obdarowania kogoś, a nie spłukania się, my po ten prezent jedziemy 100km., ale chcieliśmy jeszcze dołożyć coś w kopertę, bo prezent jest dość umowny i trochę z przymrużeniem oka, choć praktyczny Po tym, co napisałyście, nie mam watpliwosci, że jeśli usłyszę coś nie takiego na swój temat, to nie dlatego, że to ze mna jest cos nie tak, tylko, że państwo młodzi mieli wygórowane ambicje
(Postanowiliśmy dać prezent i włożyć w kopertę 150zł)I wystarczy jak nam się wydaje. A w piątek jeszcze zrzutka na wieczór panieński...

[misioczat]

Szpilka napisał(a):
> my po ten prezent jedziemy 100km
I to jest fantastyczne! I o to chodzi! Chyba bym sie poplakala ze wzruszenia, jakby ktos ofiarowal mi prezent, po ktory jechal 100 km. Czulabym sie niesamowice wyrozniona i wazna (dla tego kogos). Mam nadzieje, ze tak tez odbiora i docenia go Wasi przyjaciele.
Bawcie sie dobrze na weselu Szpilus!

[Teri]

Pozostaje nam Ci zyczyc dobrej zabawy. (to ostatnie ma uosabiac tańce i swawole )

[misioczat]

Szpilka napisał(a):
> my po ten prezent jedziemy 100km
I to wlasnie jest fantastyczne! Jeju, chyba bym sie niezle wzruszyla, gdybym wiedziala, ze ktos z takim "poswieceniem" zdobyl prezent dla mnie. Czulabym sie wyrozniona i wazna dla tego kogos. Mam nadzieje, ze Wasi przyjaciele tez to tak odbiora i docenia Wasze starania.
Bawcie sie dobrze na weselu Szpilus!

[dziewczyna]

Ja stawiałabym na pieniądze. Młodzi kupią sobie to co będą chcieli lub to co będą musieli.

[Szpilka_]

Jeszcze raz serdecznie dziękuję kochane dziewczyny, a Tobie Buniu w szczególności, także za wczorajsza rozmowę

Za to właśnie kocham Wizaż, mimo licznych nieporozumień, jest tu wiele bratnich dusz

[yaris]

Wiecie co, tak sobie myślałam dużo o tych prezentach i wpadł mi do głowy pewien pomysł! Co Wy na pościel z satyny w kolorze miłości i do tego kajdanki z czerwonym futerkiem? Myślę, że Pani Młoda sie nie pogniewa, a tym bardziej Pan Młody))

[joda]

Fajny pomysł.
Ja wpadłam na inny. Byłam na weselu u kuzyna. To taka para, kotrej właściwie nic nie trzeba, mieszkają od dawna razem, mają dom i samochód - i co im podarować. Trzeba było wymysleć coś "z jajem". Kupiliśmy piękne wydanie Kamasutry, ładne zdjęcia i opisy w stylistyce prawdziwej hinduskiej sztuki kochania.
Powiem tylko, że byli zadowoleni

[palomino]

Czesc
posciel z satyny to zawsze dobry pomysl, tylko trzeba wiedziec na jakie koldry beda to zakldac /bo sa rozne rozmiarowki, na duze lozka /malzenskie /, mniejsze (jesli maja osobne koldry). Najlepiej podpytać dyskretnie, jesli nie panstwa mlodych to znajomych rodzicow itp.

Zalezy tez czy mlodzi zamieszkaja we wlasnym mieszkaniu, czy juz mieszkaja i czy maja urządzone.
Jesli nie mają jeszzce urządzonego mieszkania to za prezenty zbyt zobowiązujące uwazam elementy dekoracyjne (typu wazon z galeii, albo jakis antyczny bibelot) bo moga one nie pasowac do wizji pani domu

Moge napisac co z listy prezentow sobie zyczyla para mloda jak ja bylam na weselu (ostrzegam ze byla to dobrze zrobiona lista wiec rzeczy byly i tanie i zupelnie drogie )
wiec kieliszki /wino, szampan/
odkurzacz,
posciel/wlasnie satynowa/
narzuta na loze malzenskie /ale podany byl kolor i firma
komplet nozy /chyba do rzucania w pana mlodego /
zelazko (niesmiertelny prezent hyhy)

tyle pamietam

A co do "zwracania sie wesela" to tak sie mowi, jednak roznica jest taka ze wydaja zwykle rodzice pary mlodej natomiast "zwraca sie" panstwu mlodym, bo to oni przeciez zgarniaja cala kase z takiej imprezy

pozdrawiam i bawcie sie dobrze dziewczyny
/o ile to mozliwe przy wiejskiej muzyce /

[WioletaM]

Moja koleżanka i jej mąż byli niedawno na weselu u znajomych i dali 500 zł. Uważam, że to przesada, tym bardziej, że im się nie przelewa.

[ank@]

Witajcie,
Sarenko, czyżbyśmy planowały ślub w ten sam dzień? Wszystkiego najlepszego

A tak serio - my z moim T. też nie robimy żadnego wesela, obiad z rodzicami i imprezka dla "młodych" w naszym mieszkanku, które wynajmujemy albo w knajpce.

Co dostaniemy od rodziny, nie wiadomo. Tyle, co kto będzie mógł, czyli na pewno niewiele. Tylko teściowie fundują nam jako prezent wczasy poslubne. Znajomych prosiliśmy o prezenty tanie i praktyczne - zestaw filiżanek do kawy (ok 80zł), zestaw pościeli na 2 osoby (ok 100zł), garnki ze stali nierdzewnej (ok 120 zł na bazarze), zestaw ręczników, tani zestaw obiadowy, ładne świeczniki, teflonową patelnię. Za parę miesięcy przeprowadzimy się do własnego mieszkanka,(teoretycznie własnego ) a nie mamy dosłownie nic oprocz łóżka, więc wszystko się przyda
Może znajomi Yaris są w podobnej sytuacji

[sarenka]

Kakusia napisał(a):
> Moja koleżanka i jej mąż byli niedawno na weselu u znajomych i dali 500 zł. Uważam, że to przesada, tym bardziej, że im się nie przelewa.

No właśnie.. To jest przykre.. Zastaw się a postaw się , bo tak wypada..

[Nefretete]

Wychodzę z założenia, że jeżeli ktoś się mnie pyta co chcemy, to odpowiadam konkretnie- to i to. Podawałam kilka rzeczy( ale tylko siostrze, braciszkowi i trzem koleżankom) i każdy sam sobie wybierał to co chce kupić i na co go stać. Potem dawali cynka co i jak

Dlaczego tak robię- nie chce mieć powtórki z rozrywki jak moja przyjaciółka, wszyscy się ich pytali co chcą- nic nie odpowiadali, w sumie dostali: 3 miksery, 6 kocy, 3 odkurzacze, 2 serwisy obiadowe, 2 roboty kuchenne, serwis chiński itd.
To że wesele ma się zwrócić to bzdura, chcę aby nasi goście świetnie się bawili i na dłuższy czas zachowali we wspomnieniach ten dzień. Co do wiejskiego grania, na szczęście tego nie będzie, będzie DJ

Pozdrawiam wszystkie Panny Młode

misioczat napisał(a):
> - co do pomyslu na prezent.. to, co juz wymienilam plus moze garnek do fondue. Ja taki kupilam znajomym w prezencie slubnym, zaplacilam 30 pln i byli zachwyceni!

Sorry, że się wcinam nie na temat, gdzie ten garnek kupiłaś??

Żeby nie było, że zupełnie offtopicowo, to dodam kilka słów od siebie. Nie powiem, że nie było przyjemne rozrywanie kopert i liczenie kasy, ale... Kasę już wydaliśmy, zostały wspomnienia, fura kartek, które lubię oglądać i czytać i żałuję właśnie, że nie dostaliśmy prezentów, tak jak pisała misioczat- ciekawych, przemyślanych.
Jak się nie ma kaski to można podarować kupon totka

[misioczat]

Asieńka napisał(a):
> Sorry, że się wcinam nie na temat, gdzie ten garnek kupiłaś??
Asienko, to bylo prawie dwa lata temu, a kupilam go w Selgrosie To byl taki ciezki, zeliwny garnek. Wiem, takie nie sa najpiekniejsze, ale podobno najlepsze, bo sie nic nie przypala. Taki sam dostalam od siostry, ktora ma jakis piekny, metalowy garnek, ktory przypala zawartosc, wiec wiedzac, ze chce miec taki garnek, kupila mniej efektowny, ale - jej zdaniem - lepszy. Faktycznie jest ok.

Ja właśnie podjęłam decyzję, że muszę go mieć . Czytałam, że metalowe są do mięsiwa, a żeliwny do sera, więc ten by mnie usatysfakcjonował.
Jak już będę po zakupach, to się uśmiechnę po wskazówki techniczno- konsumpcyjne

[misioczat]

Niom, do sera jest lepszy zeliwny. Prawde mowiac az taka biegla w sztuce fondue to nie jestem.. Najpierw zbieralam przepisy, potem probowalam co wyjdzie i od razu zrezygnowalam z dodawania wina, bo nie cierpie alkoholu pod zadna postacia, potem stwierdzilam, ze ser sie zle rozpuszcza (juz nawet nie pamietam jaki to byl), az w koncu wyszlo na to, ze najlepszy jest gotowiec z supermarketu - pakowany w takie plaskie, prostokatne pudelka. Tak wiec zero wyrafinowania, za to wygodnie Do takiego serka robie grzanki. Aha, i zamiast bujac sie w nieskonczonosc z podgrzewaniem sera w garnku, najpierw rozpuszczam go normalnie na kuchni, a potem jedynie podgrzewam na stole.
Smacznego

[magdalena73012]

Dzisiaj jest 13.08.2008r. (środa)
Mam problem...moi rodzice mają za kilka dni urodziny...
chcę coś wymyślić, by zrobić własnoręczny prezent, ponieważ nie chcę dawać kupnego..proszę o szybką odpowiedź, bo tata ma urodziny w sobotę, a mama środę za tydzień.
Serdecznie pozdrawiam

[magdalena73012]

Proszę piszcie coś...!!!!!

[m.a.r.t.a]

Pomoc przyszłaby szybciej, gdybyś stworzyła wątek na odpowiednim forum. Odpowiedni moderator zaraz powinien go przenieść.

[dziewczynka87]

Moja koleżanka jest zafascynowana Włochami, chcałabym jej kupić jakiś gadżet związany z tym krajem... ale nie mam kompletnie pomysłu, co by to mogło być...:confused : pomożecie? odpadają książki, bo nie wiem, jaki ma, a jakich nie,.... kwota, jaką mogę przeznaczyć - tak do 30 zł

[śnieżka_]

a może książka z kuchnią włoską ?

[klosik_93]

może jakaś maska nawiązująca do karnawału we włoszech

[hejYou]

makaron

[nataliaa]

Niedługo moja przyjaciółka będzie obchodzić swoje urodziny (18).. chciałabym jej dać jakiś wyjątkowy prezent.. nie chcę jej kupować ani ubrań ani perfum, bo boję się, że nie trafię w gust.(jest bardzo wymagająca, nie chcę ryzykować)... dużo ostatnio przeszłyśmy razem i to tylko mnie utwierdziło mnie w tym że jest prawdziwym przyjacielem proszę pomóżcie mi coś wymyślić )

[kingkong]

kup jej jakiś włoski alkohol!

[panna kinia]

Może jakiś obrazek lub kalendarz z włoskimi krajobrazami?
Fajnym pomysłem był by również kubek z jakimś napisem (np. buon giorno, belle, mamma mia ...) lub fotografią.
Daj znać co dla niej kupiłaś, bo jestem bardzo ciekawa, gdyż sama uwielbiam te klimaty.

[..::Rimini::..]

ja też jestem totalnie zafascynowana Włochami wiec podrzuce kilka pomysłów, może coś się spodoba.

może plakat? mi np.bardzo podoba się taki-----> http://www.allegro.pl/item445404725_...akat91x61.html

kolczyki------->http://www.allegro.pl/item448254971_...va_italia.html (aukcja się skończyła, ale można napisać do sprzedającej, może ma jeszcze takie)


dvd, np. "Pod słońcem Toskanii", super film, b.klimatyczny


jakiś ciuch, np bluzka ( http://www.allegro.pl/item472283458_...bluzeczka.html ) albo bluza taka piłkarska

jakiś gadżet z fiatem 500 lub vespą

płyta z włoska muzyką

albo może dobra, włoska kawa?

[panna kinia]

Napisane przez ..::Rimini::..

dvd, np. "Pod słońcem Toskanii", super film, b.klimatyczny

przepiękny film!
Właśnie po jakiego (juz chyba trzecim) obejrzeniu wpadłam na pomysł, aby do nowo wyposażonego pokoju zakpić sobie plakat lub fotografie (im większy format tym lepiej, myślałam o A1, gdyż chcę to powieścić sobie na prawie, że pustej ścianie) z włoskim klimatem jaki panuje w tym filmie (stare budynki, kwiaty, uliczki), ale nigdzie nie mogę czegoś takiego znaleść. Ostatnio w Empiku widziałam fajne kalendarze z przepięknymi krajobrazami, ale niestety malutkie
http://search.barnesandnoble.com/200...9780767151931/
http://search.barnesandnoble.com/200...7149921/?itm=8
http://search.barnesandnoble.com/200...149907/?itm=16