Wrastające włoski i podrażnienia po goleniu.

[Szukam_pomocy]

Wstyd się przyznać, ale tu jestem anonimowa, więc jakoś lżej.
Może to niezbyt dobry temat i dział, ale sama nie wiem pod co podchodzi mój problem.

Otóż od paru lat szukam sposobu na idealną depilację okolic bikini, potrzebuję idealnej ponieważ po zwykłej maszynce jednorazowej czy którymś ze specyfików Veet na drugi dzień mam swędzące i odrażające krosty zapewne skuteczną metodą byłaby fotodepilacja, ale żeby tam pójść włoski należy zgolić 3 dni przed zabiegiem, a usuwanie ich za pomocą depilatora czy wosku nie jest wskazane. Dodać mogę, że

Co ja mam zrobić w takiej sytuacji?
Z nikim jeszcze nie współżyłam tylko dlatego, że mam po depilacji koszmar

[MissChievousTess]

Jeśli masz takie problemy proponowałabym Ci zrezygnować z prób golenia się na zero i ograniczyła do przycinania włosków. Możesz iść na wosk w gabinecie ale jeśli masz skłonności do podrażnień albo do wrastania włosków to albo odłóż kasę na serię zabiegów laserem albo daj sobie spokój z goleniem na zero.

[JustShe]

a spróbuj ogolić się maszynką na sucho, a drugi sposób, ja kupiłam sobie elektryczną maszynkę do golenia i nie mam już podrażnień , polecam, bo miałam taki sam problem

[Szukam_pomocy]

Póki co brak funduszy na fotodepilację, więc spróbuje elektryczną bo na sucho chyba już próbowałam... dzięki

[Bells2012]

Witajcie! Wiem, że ten temat był już wielokrotnie podejmowany, ale naprawdę potrzebuję pomocy :C Mam 16 lat i straszny problem z wrastającymi włoskami na nogach, a przez to mega kompleksy :/. Zero odkrywania nóg... a w nowej szkole będe miała basen... co ja zrobię?? ;C ALe do rzeczy. Początkowo używałam maszynki, ale po pewnym czasie miałam dość ciągłego golenia. Poza tym pojawiały się stany zapalne, więc kupiłam sb depilator. Wszytko pięknie, super aż zaczęły mi się wrastać włoski to było po tam tych wakacjach. Teraz mam czerwone krostki i blizny (nienawidzę depilatorów!!! Narazie odstawiłam depilator jakiś tydzień temu i przestawiam się znów na maszynkę, ale to jest męczarnia... Nwm już czego używać do usuwania włosków! W dodatku głupia użyłam maszynki do golenia okolic bikini i teraz tez mam tam problem! Wrastające włoski, stany zapalne Proszę Was polećcie mi jakiś skuteczny sposób na wrastające włoski i i blizny :C Słyszałam, że pasta cukrowa jest dobra do depilacji...?
Z góry dziękuje za odpowiedź

[Natuś-77]

Depiluję ciało już przeszło 20 lat i mam również problem z podrażnieniami i wrastającymi włoskami w szczególności w miejscach intymnych.
W moim przypadku depilatory w ogóle się nie sprawdziły. Woski również, kremy do depilacji powodują podrażnienia i uczulenia.
I tak..używam męskich akcesoriów, ponieważ damskie są tępe a pianki, kremy w ogóle nie zmiękczają włosków. Maszynki skierowane do mężczyzn po prostu suną po nodze nie wspominając już o miejscach intymnych. Są delikatne dla ciała, jak ptasie mleczko dla podniebienia
Polecam przede wszystkim maszynkę z 3-4 ostrzami (może być Gillette), żel do golenia również z męskiej półki. Pamiętać należy, żeby najpierw golić z włosem, czyli w dół a dopiero potem pod włos.
Po goleniu używam żelu arnikowego (nie maści), który chłodzi i łagodzi podrażnienia. Czasem również kremu Sudocrem. Czekam aż wszystko się wchłonie i dopiero po jakimś czasie nakładam solidny balsam nawilżający.

[A_Nulek]

1. na wrastające włoski - peeling, i to jakiś konkretny i to jak najczęściej. Peeling który sama zrobisz. Kup sobie na allegro korund, jak już go dostaniesz to wymieszaj go z jakimś balsamem, ale nie może być on tłusty. I masuj nogi. Ja stosowałam 1 łyżka korundu + 2 łyżki balsamu. Jesli wyjdzie za gęste to więcej balsamu.

2. na stany zapalne - pomaga sudocrem, ale nie nakładaj grubej warstwy . Aplikacja tylko na noc. Dość specyficznie pachnie. Jezeli masz otwarte rany - nie powinnaś stosować sudocremu. generalnie poradź się wtedy w aptece.

3. depilacja - tak jak jedna z przedmówczyń napisała - jesli masz możliwość to zainwestuj w jakiś zabieg. Jeśli nie , i nie cierpisz na alergię ( i nie masz aktualnie ran na nogach - po sudocremie powinno być lepiej ) kup sobie krem do depilacji i szpatułkę do jego ściągania. Wiem, że swego czasu Eveline miał taki fajny zestaw. Jesli nie będziesz miała szpatułki to poświęć jakąś gąbkę tylko na ten cel

Mnie też włoski wrastały, dodatkowo miałam pełno czerwonych kropek ciągle. Wyleczyłam peelingiem i zaczęłam używać kremu depilującego. Problem przynajmniej u mnie się skończył. Nie licz od razu na spektakularne efekty. Ale za miesiąc- kto wie

[Orzechova]

czółko wszystkim!
jak widać w temacie, mam straszny problem z wrastającymi włoskami na łydkach. Próbowałam już chyba wszystkiego- myję się ostrą gąbką, robię peelingi, po kąpieli szoruję się luffą, używam kwasów AHA/BHA 10% [BU], kremu z mocznikiem, i przysłowiowa dupa blada- włoski jak wrastały, tak wrastają. Niedawno przeprowadziłam eksperyment powstrzymałam się od wyciskania przez miesiąc, myśląc że może problem sam zniknie, tzn naskórek się złuszczy i włoski wyjdą. niestety, nic z tego! moim największym problemem są takie grudki, jakby krostki z czarną kropką- po ściśnięciu wychodzi włosek i trochę takiej białej substancji.. paskudy są zaczerwienione, podrażnione, widać je z daleka [mam wrażenie że świecą w ciemności ], a po wyciśnięciu wiadomo- ślady po paznokciach, podrażnienie, blizny. Byłam u dermatologa i jedyne co mi umiał doradzić, to: "musi pani przestać depilować nogi". piękne dzięki. Czy jest jakiś sposób na usuwanie spod skóry włosków tak, żeby nie zostały po nich okropne ślady? Czytałam gdzieś kiedyś o narzędziu zwanym łyżeczką unny, może ona by się nadała? heeeelp!

[Czcijmarchewe]

a czym usuwasz włoski?

[Orzechova]

depilatorem, mechanicznie

[Czcijmarchewe]

słyszałam wiele opinii, że w większości przypadków wrastają one właśnie po użyciu depilatora. A może spróbujesz innych sposobów, jak wosk albo krem do depilacji?

[Orzechova]

ehh no własnie krem taki który rozpuszcza włoski, tak? Niestety odpada, ze względu na częstotliwość powtarzania zabiegu.. a wosk kiedyś wypróbowałam, i niestety strasznie mi popękały naczynka, nie byłam też zadowolona z efektu, tzn nie był tak dokładny jak depilator.. może gdybym się wybrała do kosmetyczki.. ale z drugiej strony trochę mi szkoda, bo kosmetyczka to $$, a ja mam taki ładny nowy depilator.. no nie wiem, nie wiem. jeśli faktycznie nie znajdę innego wyjścia to chyba nie będę miała wyboru. Ale może wypowie się ktoś kto wynalazł jakieś cudowne panaceum

[queenmother]

Od jakiego czasu wrastają Ci włoski?
Mnie zaczęły wrastać w 2008 roku na wakacjach i w większości przestały na tych wakacjach i wcale nie było to spowodowane używaniem depilatora, bo wcześniej używałam tylko maszynki do golenia.
Co mi pomogło? Chyba cierpliwość. Wcześniej używałam specjalnych środków poleconych przez dermatologa, na które wydałam około 300pln jendorazowo i nie zauważyłam ŻADNYCH! rezultatów (nie pamiętam nazwy, ale środki typu anty-wrastanie włosków raczej nie pomogą), peelingów i tych, które można samemu przygotować w domu i tych drogich kupowanych w hurtowniach kosmetycznych. Wszystkie kupowane peelingi w hurtowniach kosmetycznych były to peelingi cukrowe, później znalazłam tańszy odpowiednik za około 16pln w Rossmanie. Fajny do całego ciała, ale na wrastające włoski średnio pomagał (tak jak i drogie peelingi z hurowni kosmetycznych), a kilka miesięcy temu również w Rossmanie znalazłam fajny peeling z Wallness Beauty Hand& Body Meersalz-Ol-Peeling Algen&Meeresmineralien w ładnym opakowaniu, które można później wykorzystać (peeling na bazie soli morskiej i oliwki algi i mierały morskie) za okolo 14zł. Na opakowaniu jest napisane, że rewitalizuje ręce i całe ciało, więc zdawałoby się, że będzie za delikatny, ale sprawdza się świetnie! Nie jest za mocny, a przy tym ściąga cały martwy naskórek. Gdy tylko zapomnę o nawilżaniu i peelingu, włoski znowu wrastają, choć nie jest to tak, jak np. w tamtym roku. Teraz regularnie mogę nosić krótkie spodenki, kiedyś wyglądało to tak, że depilacja dawała efekt na dwa tygodnie, później trzy tygodnie przerwy aż włoski wyjdą i znowu depilacja. Cierpliwość i systematyczny peeling oraz nawilżanie dadzą efekty. Na wszystko potrzeba jednak moim zdaniem czasu.

[rudywiking]

Z moich doświadczeń.
Depilator won. To główny sprawca mojego nieszczęścia. I ogólnie główny podejrzany.
Peeling tak, ale ostrożny. W moim przypadku rozdrapywał krostki, które nie miały szans się zagoić. Teraz używam tylko szorstkiej rękawicy i nie znęcam się nad łydkami przesadnie. Potem masaż oliwką dla dzieci
I moje odkrycie ostatnie, dzięki któremu zaczynam wierzyć, że kiedyś jeszcze odsłonię odnóża
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...niu-skory.html
Nawilża, natłuszcza, zmiękcza, łagodzi. Rzecz genialna.
W sumie to już większego problemu z wrastającymi włoskami nie mam.
Natomiast wielki problem z bliznami po radosnej dłubaninie igłą
W tym temacie też liczę na Pilarix. I może jeszcze przetestuję bio oil.
Wiele dziewczyn chwaliło.

[princess_m]

jest taki preparat Folisan właśnie na wrastające włoski, dostępny u kosmetyczek albo w hurtowniach kosmetycznych dla mnie on jedyny pomógł

[queenmother]

Widzę, że u każdego coś innego sprawdza się przy wrastających włoskach. Myślę, że najlepiej jest zdobyć własne doświadczenie z biegiem czasu i dobrać kosmetyki odpowiednie dla swojego rodzaju skóry i potrzeb.
Ja wiem, że po maszynkę do golenia raczej już nigdy nie sięgnę w przypadku depilacji nóg, włosy po niej miałam twarde i gęste. Odkąd zaczęłam używać depilatora, są słabsze, wolniej odrastają i mniej wrastają. Ale, tak jak pisałam u różnych ludzi to różnie wygląda. Większość narzeka na depilatory, a mnie akurat po takiej metodzie depilacji jest lepiej.
Ja BioOil używam na twarz, bardzo ładnie ujednolica kolor skóry.

[rudywiking]

Napisane przez queenmother

Ja BioOil używam na twarz, bardzo ładnie ujednolica kolor skóry.

Czyli jest szansa, że choć trochę rozjaśni blizny na łydkach?
Że też mnie nikt w ucho nie trzasnął jak pierwszy raz po igłę sięgnęłam

[Panizkaszub]

Po depilatorze to standard, większość koleżanek które znam, mają podobnie, ale jakikolwiek wosk i nie mam tego problemu.

[queenmother]

Napisane przez rudywiking

Czyli jest szansa, że choć trochę rozjaśni blizny na łydkach?
Że też mnie nikt w ucho nie trzasnął jak pierwszy raz po igłę sięgnęłam

A jakie masz blizny, takie dołeczki czy tylko przebarwienia? Ja miałam 3-4 przebarwienia bardzo malutkie na łydkach po wyciskaniu włosków, ale same znikają, są prawie niewidoczne. Co do Bio Oil to na przebarwienia na mojej twarzy działa, ale jeśli chodzi o blizny po trądziku - takie dołeczki, no to niestety niespecjalnie. Zresztą te są trudniejsze, niektórzy lekarze mówią, że nawet niemożliwe do usunięcia. Ja jednak zaparcie wierzę, że kiedyś się uda i nie będę ich miała. Więc jeśli masz tylko przebarwienia na łydkach, to nie martw się, mnie same zniknęły.

[LaCamilla]

Moja koleżanka miała coś takiego jak Ty i winny okazał się depilator, musiała z niego zrezygnować. Podobno tak jej osłabił włoski, że odrastając nie mogły się przebić przez skórę i non stop wrastały - od razu zaznaczam, że nie mam pojęcia czy takie coś jest z naukowego punktu widzenia możliwe, powtarzam tylko info, które otrzymałam od zainteresowanej Ale brzmi to dla mnie dość sensownie.
Po odstawieniu depilatora i powrocie do tradycyjnego golenia po jakimś czasie wszystko się u niej unormowało i problem znacząco zmalał

[rudywiking]

Napisane przez queenmother

Więc jeśli masz tylko przebarwienia na łydkach, to nie martw się, mnie same zniknęły.

Tylko przebarwienia na szczęście. Może moje też w końcu znikną.
Na jakimś blogu kosmetycznym dziewczyna rzuciła hipotezę, jakoby depilator wyrywając włoski niszczył ten "kanalik", którym włos naturalnie wyłazi przez skórę. I niby dlatego rosną te włoski jak chcą i nie mogą się prawidłowo przebić przez skórę. Do tego są cieńsze i osłabione. I problem gotowy.
Laska się przy tym absolutnie nie upierała, ale może coś w tym jest?

[queenmother]

Niektóre dziewczyny, a nawet większość z nich pisze, że im np. po depilatorze wrastają, jest też ta druga rzadsza grupa (w której jestem ja), której włoski zaczęły wrastać przez maszynkę do golenia.

A co do przebarwień, to tak jak pisałam, skoro to tylko przebarwienia, to raczej na pewno zejdą Smaruj sobie Bio Oil, to powinno jeszcze przyspieszyć ich zniknięcie.

[edyta07]

Mam podobny problem. Tylko u mnie to nie tylko łydki, ale i pachy i bikini

[kennedy]

odstawienie depilatora i wosku - mi nic innego nie pomoglo.

[edyta07]

po maszynce u mnie jest problem swędzącej skóry gdy włoski zaczynają odrastać. Szczególnie uciążliwe jest to pod pachami i w okolicach bikini

[Orzechova]

mi też wrastają od okolic 2008- od tego czasu się peelinguję i nawilżam, także chyba już wystarczająco dużo czasu minęło, i jakby miał być jakiś efekt to już by był

Napisane przez queenmother

kiedyś wyglądało to tak, że depilacja dawała efekt na dwa tygodnie, później trzy tygodnie przerwy aż włoski wyjdą i znowu depilacja.

ja depiluję się co tydzień... wkurzają mnie strasznie takie choćby malutkie włoski. albo nie wiem, może moje rosną szybciej

Pilarixu nie mogę nigdzie dostać też czytałam o nim pochwały..

[rudzia77]

Napisane przez Orzechova

mi też wrastają od okolic 2008- od tego czasu się peelinguję i nawilżam, także chyba już wystarczająco dużo czasu minęło, i jakby miał być jakiś efekt to już by był



ja depiluję się co tydzień... wkurzają mnie strasznie takie choćby malutkie włoski. albo nie wiem, może moje rosną szybciej

Pilarixu nie mogę nigdzie dostać też czytałam o nim pochwały..

Ja Pilarix kupowałam w Superpharm , ale na moje wrastające włoski nie pomógł ,za to od mniej więcej dwóch tygodni codziennie smaruję nogi Folisanem i w końcu po kilku latach nierównej walki widze różnicę

[siostraelwa]

wrastające włoski to tez moja zmora, jednak najgorsze to to, że jak siądę gdzieś tylko w dogodnym świetle przy oknie, lub nie daj boże na łące w słońcu.... widzę je wszystkie i zaczynam wyciskać... uwielbiam wyciskać te, które najdłużej siedzą
ale nie odbiegając od tematu... mój problem może nie jest, aż tak zauważalny, jak u innych wizażanek, z tego co pisały, mają, aż do tego stopnia, że ie chcą pokazywać łydek. U mnie takie blizny/rany są w jednym punkcie, na jednej łydce... tam miałam już naprawdę jakieś zapalenie w środku... bo akurat tam została mi jakby blizna z dziurką (mała, bo mała, ale jest - ja widzę) - za każdym razem po wyciskaniu mówię sobie, już więcej nie będę... tylko jak się przed tym uchronić?

Aha.. u siebie nie potrafię stwierdzić co było przyczyną, ponieważ używałam depilatora prze długi okres czasu, gdzie nic się nie działo... następnie wysiadł mi kabelek, więc przerzuciłam się na maszynkę, mam nawet super krem do depilacji, który pozostawia takie gładziutkie nogi - a teraz naprawiłam depilator, to używam na zmianę, aby krem się nie zmarnował

[Orzechova]

Napisane przez siostraelwa

jednak najgorsze to to, że jak siądę gdzieś tylko w dogodnym świetle przy oknie, lub nie daj boże na łące w słońcu.... widzę je wszystkie i zaczynam wyciskać... uwielbiam wyciskać te, które najdłużej siedzą

jehehe, skąd ja to znam? najgorzej jak się rozciągam po ćwiczeniach..

[siostraelwa]

Napisane przez Orzechova

jehehe, skąd ja to znam? najgorzej jak się rozciągam po ćwiczeniach..

dokładnie!!