Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Chirurgia plastyczna

Notka

Chirurgia plastyczna Interesujesz się chirurgią plastyczną? Poddałaś się zabiegowi lub go rozważasz? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, zadaj pytanie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-04-22, 06:38   #1
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906

Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33


Nowy wątek nowe my ale zasady te same

Jeśli planujesz operację piersi, jesteś przed lub już po - dołącz do nas! Jeśli szukasz porady medycznej - umów się na wizytę do lekarza. Ale jeśli szukasz wsparcia, masz wątpliwości związane z zabiegiem lub coś Cię niepokoi zapraszamy serdecznie do naszego grona.

Mamy kilka prostych zasad
-nie używamy nazwisk lekarzy, adresów klinik
-nie podajemy linków stron klinik oraz nie wrzucamy na wątek zdjęć z takich stron
Wszystko to ma na celu wyeliminowanie z naszego grona spamowców, szeptanego marketingu oraz naganiaczy. Osoby z takimi wpisami będą ignorowane i zgłaszane.

Dzięki tym prostym zasadom masz pewność, że rozmawiasz z autentycznymi pacjentkami i dostaniesz tylko autentyczne informacje.
O nazwiska zapytaj na privie.
W podpisie wrzucamy np. same inicjały lekarza i miasto - wszyscy zainteresowani i tak będą wiedzieli o kogo chodzi.

Wyjątkiem są pacjentki niezadowolone, po nieudanej operacji, które na własną odpowiedzialność mogą używać nazwisk. Jeśli chcesz porozmawiać o tym, co Cię spotkało, masz odwagę, by o tym opowiedzieć i ostrzec inne osoby - zapraszamy. O takich sprawach trzeba mówić, złe zachowania lekarzy piętnować - i tu nie boimy się takich tematów.

NASZA WYLICZANKA-warunkiem dopisania do naszej wyliczanki jest udzielanie się na wątku! Zajmuje się nią ostatnia osoba z listy. Kciuki trzymamy wszystkie

W poprzednich częściach istniały Kluby i Albumy, w których można było zobaczyć zdjęcia przed i po. Jednak od 2022r. te funkcje są niedostępne na forum.

I to tyle z naszej strony.
Życzymy wszystkim miłych chwil na naszym wątku. A jeśli Ci się tu nie podoba - załóż po prostu swój topik , nie wszczynaj tu awantur i kłótni - miejsca na wizażu starczy dla wszystkich

MAŁY NIEZBĘDNIK

BADANIA PRZED OPERACJĄ:
W zależności od kliniki wymagane są różne badania i z pewnością dostaniesz ich spis na wizycie przed operacją. To te które potrzebne są najczęściej:
+grupa krwi
+morfologia i płytki krwi
+elektrolity-K, Mg, Cl, Na
+OB
+Czas protrombinowy, czas krzepnięcia lub APTT i INR
+Usg piersi
+Rtg klatki piersiowej
+Ekg opcjonalnie
+Hbs antygen opcjonalnie
+Anty-HCV opcjonalnie
+HIV opcjonalnie
W niektórych klinikach wymagane są szczepienia przeciwko WZW typu B.

CO ZABRAĆ DO KLINIKI:
-piżamkę rozpinaną, bądź spodnie i bluzę (byle rozpinana) przez jakiś czas nie będzie można podnosić rąk do góry ,
-niezbędne kosmetyki i przybory toaletowe,
-chusteczki nawilżane,
-wodę z dziubkiem lub słomki,
-małego jaśka pod głowę (przyda się też w czasie podróży powrotnej)
-ładowarkę do telefonu

CO DOBRZE MIEĆ POD RĘKĄ W DOMU PO POWROCIE Z KLINIKI I W PIERWSZYM OKRESIE POOPERACYJNYM:
-jałowe opatrunki
-Octenisept - środek odkażający na rany
-krem lub balsam natłuszczający skórę piersi, np. BioOil, oliwka dla dzieci, krem przeciw rozstępom Tołpy -Dermo Body Mum
-coś na wypryski, ale nie za dużo, bo wysuszają skórę
-żel na bóle kręgosłupa np. Ketonal w żelu
-poduszkę ortopedyczną - pomoże to w zniwelowaniu bólu, podczas spania na plecach

WAŻNE!!
Pojawiła się nowa specjalizacja, która pomaga przejść okres rekonwalescencji szybciej i łatwiej oraz zmniejsza ryzyko powikłań. To FIZJOTERAPIA PO ZABIEGACH CHIRURGII PLASTYCZNEJ.
Można pracować ze skórą w okolicy piersi i blizny już w pierwszych dobach po operacji. Warto wybrać dobrego lekarza w tym zakresie i dzięki niemu przejść rekonwalescencję lepiej i szybciej.

WYLICZANKA
martyna_zdybel - 27.07.2022r, wyjściówka 65D, planowane: ergonomiczne Motiva, operator: P. Sz. Gdańsk

Sif - wrzesień 2023, Warszawa

lavieenrose789 - oczekuje na nowy termin (zmiana z okrągłych 270cc na anatomiczne 215 cc pod gruczoł)

-------------------------------------
Już po operacji:

kirakira - 20.09.2021r. (wyjściówka 75C/D, implant: Motiva 380, operator: W.B. Bydgoszcz)

fehn - 25.10.2021r, wyjściówka małe C, implant: 270-300ml anatomiczne, polytechy, pod mięsień, operator: D.B. Kraków

Kasia4004 - 18.11.2021r., implant okrągły 325 moderate plus xtra, gładka powierzchnia, wyjściówka: zero, 168, 59 kg, 76 pod biustem, operator: K.P. Warszawa

123karool123 - 29.01.2022r, wyjściówka A, implant: Motiva ergonomiks 340ml Demi pod mięsień, operator: P.Sz. Gdańsk

TakaJa06 - 11.02.2022r, wyjściówka: 161 cm, waga 55 kg. Pod biustem 71, biust 80, implanty: Motiva Ergonomix Demi 300-320 lub Mentor xtra tmpx 295-329

squirrelqa - 23.03.2022r., wyjściówka 0, implanty: anatomiczne Mentor CPG 322 o pojemości 370 cc. pod mięsień, operator: J.S. Warszawa
__________________


Edytowane przez squirrelqa
Czas edycji: 2022-05-17 o 15:08
squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-22, 14:44   #2
fehn
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Melduję się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fehn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-23, 13:10   #3
mayuni
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomości: 21
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

P Dzień dobry dziewczyny Ja też się meldują bo dosyć chyba dłuższej nieobecności ale wiecie mam remont a że pan robi po godzinach swojej pracy to się to trochę ciągnie brud syf do tego i sprawy które wyskakują na bieżąco jakieś

Dziewczyny kochane powiedzcie mi te które już mają jakiś czas od jakiego czasu po operacji można dotykać te piersi i na przykład jak jest w stosunku jak się idzie do łóżka mężczyzna gdy je dotyka to boli jakoś czuć czy czuć przyjemność przepraszam was za takie może nietypowe pytanie ale jestem ciekawa bo w końcu samo życie
mayuni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-23, 21:40   #4
mayuni
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomości: 21
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Proszę, napiszcie, jak masuje się piersi po operacji z wyczytałam , by wróciło czucie...a ja nie mam pod spodem czucia...też tak któraś ma? czy wróci to? O aby to wróciło, masować..
Ale nigdzie nie.umiem znaleźć, jak masować?

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

dziewczyny Ja wyczytałam na internecie że aby uczucie wróciło w piersiach po operacji powiększenia piersi należy je po miesiącu już masować Ja przyznam na dole nie mam czucia w piersiach czy też któraś z was tak ma lub miała poczucie wróciło i czy wiecie jak masować w jaki sposób masować cały piersi góra dół czy kołaczy czy co robić Ja w jaki sposób je masować
mayuni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-24, 12:53   #5
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Też nie mam czucia na dole, to normalne w pierwszych miesiącach. Co do masażu, to jeszcze nie pomogę, bo kontrola, na której lekarz o tym prawdopodobnie powie dopiero przede mną.
Ale zapisałam się już w razie czego do fizjoterapeuty specjalizującego się w rekonwalescencji po operacjach plastycznych (pracuje on przy jednym ze znanych warszawskich chirurgów plastycznych) i pewnie on też mi coś powie na temat tego, co robić z piersiami, jak wrócić do pełnych zakresów w rękach i jak dbać o blizny, by były jak najmniej widoczne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-24, 22:34   #6
mayuni
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomości: 21
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Acha....no ja to do💗🙂fizjo żadnego nie pójdę...normalnie już wróciłam do🤔😐życia, remontuje już w zasadzie kończę , łazienkę...dziećmi się zajmuje...kurde szkoda, że nie mam takich możliwości...no ale jak się czegoś dowiesz, to może.uxhyl potem Rabka tajemnicy jak się wykonuje taki masaż 🙂
mayuni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-25, 00:57   #7
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Ok dam znać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-04-27, 13:22   #8
asiulkaa
Zakorzenienie
 
Avatar asiulkaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Mayuni piersi jako gruczołu się nie masuje. Masuje się blizny by nie robiły się zrosty i były elastyczne oraz mięśnie piersiowe by je rozluźnić.
Nie wiem co znaczy "nie mam czucia na dole", ale ogólnie jeśli w trakcie operacji nerw został uszkodzony, to niestety czucie zapewne nie wróci, jeśli to kwestia nacisku na nerw, to pewnie jest szansa, że z czasem coś się poprawi, sugerowałabym konsultację z lekarzem.


Squirrelqa fizjoterapeuta to znakomity pomysł, ja masażami po operacji byłam zachwycona. W sumie na trzech, które miałam w pakiecie, zakończyłam, bo później było już ok. Z czego one się odbyły bardzo wcześnie, znaczy chyba na ostatnim miałam zdejmowane szwy- znaczy odcięte wystające końcówki.
__________________
asia
asiulkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-27, 13:29   #9
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Asiulkaa, a jak wyglądały te masaże w pierwszych dobach po operacji? Myśląc o tym, że ktoś będzie mnie dotykał gdziekolwiek w okolicy piersi zaraz po operacji miałabym mocną chęć ucieczki. Sama bałam się siebie dotknąć, wszystko bolało, było baaardzo ciężko. Więc nie wiem, co tam można by zrobić w tych pierwszych dniach.
Ale czytałam właśnie, że tak wcześnie się coś robi, ale kompletnie nie mogę sobie wyobrazić, co

U mnie już trochę ponad miesiąc od operacji, już jest o wiele lepiej! Jest jeszcze czasem ból i dyskomfort, ale już ogarniam się sama, wychodzę z psem. Dziś próbowałam troszkę na boku leżeć, ale chyba jeszcze się wstrzymam i nadal będę na plecach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-28, 19:34   #10
asiulkaa
Zakorzenienie
 
Avatar asiulkaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Cytat:
Napisane przez squirrelqa Pokaż wiadomość
Asiulkaa, a jak wyglądały te masaże w pierwszych dobach po operacji? Myśląc o tym, że ktoś będzie mnie dotykał gdziekolwiek w okolicy piersi zaraz po operacji miałabym mocną chęć ucieczki. Sama bałam się siebie dotknąć, wszystko bolało, było baaardzo ciężko. Więc nie wiem, co tam można by zrobić w tych pierwszych dniach.
Ale czytałam właśnie, że tak wcześnie się coś robi, ale kompletnie nie mogę sobie wyobrazić, co
Masuje się mięsień piersiowy, w zasadzie najwięcej okolice pachy i mostka, następnie pani ruszała moją ręką by sprawdzić ruchomość i dalej masowała co trzeba. Działało rewelacyjnie, bo gdy szłam, to byłam obolała, a wracałam i ból był znacząco mniejszy, aż sama bym nie uwierzyła, że tak znacząca zmiana może nastąpić, gdybym nie odczuła na własnej skórze. Po prostu chodzi o to by mięsień piersiowy rozluźnić i zostałam poinstruowana jak sama mogę też to robić, choć ona to robiła znacznie lepiej , no ma kobieta praktykę i wie jak ciało człowieka działa. Ogólnie samodzielnie miałam masować przy mostku, tak jak idą zaczepy mięśniowe, ale największy efekt to włożyć lewą dłoń pod prawą pachę (na drugą stronę odwrotnie), a kciuk na zewnątrz, skierowany ku górze. No i tą dłonią 5 do 10 razy powoli naciskać na w stronę piersi. W efekcie mięsień piersiowy ma się rozluźnić. Warto powtarzać to kilka razy dziennie, ja robiłam za każdym razem gdy zaczynało bardziej boleć i czułam różnicę.
Miałam trzy sesje i każda z nich raczej więcej niż kwadrans nie trwała. Trzeba je powtarzać, bo z każdym kolejnym dniem bolało bardziej, ale kolejny masaż przynosił ulgę. Już nawet chciałam rozmawiać na temat możliwości dokupienia kolejnych masaży, na szczęście po trzecim w zupełności wystarczało to co sobie sama masowałam. Gdyby nie te sesje w pakiecie, to na pewno leki bym brała znacznie dłużej i więcej, a tak to praktycznie po trzech dniach przestałam, to znaczy po tygodniu miałam odsysanie tłuszczu, wiec ponownie leki przez kilka dni brałam, ale ze względu na bolący brzuch, cycki mi nie dokuczały tak bym odczuwała potrzebę brania leków.
__________________
asia

Edytowane przez asiulkaa
Czas edycji: 2022-04-28 o 19:48
asiulkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-29, 06:50   #11
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Cytat:
Napisane przez asiulkaa Pokaż wiadomość
Masuje się mięsień piersiowy, w zasadzie najwięcej okolice pachy i mostka, następnie pani ruszała moją ręką by sprawdzić ruchomość i dalej masowała co trzeba. Działało rewelacyjnie, bo gdy szłam, to byłam obolała, a wracałam i ból był znacząco mniejszy, aż sama bym nie uwierzyła, że tak znacząca zmiana może nastąpić, gdybym nie odczuła na własnej skórze. Po prostu chodzi o to by mięsień piersiowy rozluźnić i zostałam poinstruowana jak sama mogę też to robić, choć ona to robiła znacznie lepiej , no ma kobieta praktykę i wie jak ciało człowieka działa. Ogólnie samodzielnie miałam masować przy mostku, tak jak idą zaczepy mięśniowe, ale największy efekt to włożyć lewą dłoń pod prawą pachę (na drugą stronę odwrotnie), a kciuk na zewnątrz, skierowany ku górze. No i tą dłonią 5 do 10 razy powoli naciskać na w stronę piersi. W efekcie mięsień piersiowy ma się rozluźnić. Warto powtarzać to kilka razy dziennie, ja robiłam za każdym razem gdy zaczynało bardziej boleć i czułam różnicę.
Miałam trzy sesje i każda z nich raczej więcej niż kwadrans nie trwała. Trzeba je powtarzać, bo z każdym kolejnym dniem bolało bardziej, ale kolejny masaż przynosił ulgę. Już nawet chciałam rozmawiać na temat możliwości dokupienia kolejnych masaży, na szczęście po trzecim w zupełności wystarczało to co sobie sama masowałam. Gdyby nie te sesje w pakiecie, to na pewno leki bym brała znacznie dłużej i więcej, a tak to praktycznie po trzech dniach przestałam, to znaczy po tygodniu miałam odsysanie tłuszczu, wiec ponownie leki przez kilka dni brałam, ale ze względu na bolący brzuch, cycki mi nie dokuczały tak bym odczuwała potrzebę brania leków.
Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź Teraz już wiem, o co chodzi! Super, że przynosiło Ci to taką ulgę, to najważniejsze.

Ja byłam na mojej konsultacji po miesiącu i lekarz poradził też takie masaże, aby rozruszać tkanki, przywrócić transport limfy i wyeliminować szybciej zrosty. Przy czym to ma być już na takim poziomie, że ma być trochę nieprzyjemne. Ściskanie pełną dłonią piersi od spodu, naciskanie pod pachą dość mocno oraz uciskanie blizn. I robić to jak najczęściej w ciągu dnia, można przez ubranie, najlepiej łącznie min. 15 minut na dzień.
Wczoraj i dziś troszkę to robiłam, ale jest to niekomfortowe i muszę się do tego stopniowo przekonywać.

Ale lekarz już powiedział, że... mogę wracać do normalnego życia! Oczywiście nie jest to jeszcze 100% zagojone, ale na tyle, że już mi się krzywda nie stanie.
Chyba dziś idę do sklepu bieliźnianego, zobaczę, jak będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-04-29, 19:55   #12
fehn
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Ja byłam na kontroli, minęło mi pół roku od operacji. Oczywiście jak zaczyna być pacjent niewygodny to i lekarz nie jest już taki cacy. To ze mam prawą pierś wizualnie wyżej to moja wina, bo stoję krzywo, bo krzywo zakładam stanik,bo krzywo ramiączka itp itd. Nawet bym nie chciala tej bzdury reklamować ale wiem jedno z takim podejściem u tego lekarza juz nic nie zrobię. Idę na usg, bo kiedyś przy pochylaniu zauważyłam że mogę włożyć trochę palca pomiędzy implant a żebra(?) W normalnej pionowej pozycji nie da się tego zrobić. Myślałam że to zrost, ale nie, implant. Musiał mi się nie zrosnąć. Czy oni nie zszywają tego mięśnia od dołu po włożeniu implantu?Oczywiście lekarz zaskoczony, zaś takie cuda u mnie. Serio jestem nim zmęczona. Mam nadzieję że lekarz u którego będę robić usg będzie obiektywny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

A wiecie co jest najlepsze że jak lekarz mnie już tak ustawi, że niby stoję poprawnie i od góry się wyrówna, to od dołu ta która tak chce obniżyć zaczyna być dużo niżej. Zawiodłam się, 2q tys wydane, ale jak już zapłacone to zaczyna się traktowanie jak w NFZ

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fehn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-30, 01:33   #13
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Oj fehn, przykro mi, że masz takie problemy Niemiło, że lekarz zrzuca winę na Ciebie. Mega dziwne jest to, co napisałaś o tej przerwie między implantem a żebrami. Nie wiedziałam, że to możliwe!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-30, 18:35   #14
asiulkaa
Zakorzenienie
 
Avatar asiulkaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Cytat:
Napisane przez squirrelqa Pokaż wiadomość
Ale lekarz już powiedział, że... mogę wracać do normalnego życia! Oczywiście nie jest to jeszcze 100% zagojone, ale na tyle, że już mi się krzywda nie stanie.
Chyba dziś idę do sklepu bieliźnianego, zobaczę, jak będzie
Ja dostałam zgodę żeby po miesiącu wrócić na basen no i staniki też w tym czasie kupowałam. Po dwóch miesiącach jechałam nurkować na co tez dostałam zgodę, tylko żeby mi ktoś pomagał przy ubieraniu- znaczy nie podnosić rękoma ciężarów.
__________________
asia
asiulkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-01, 15:22   #15
Mela07
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 64
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Hej dziewczyny Nie udzielam się w wątku, bo właściwie czeka mnie lift a nie powiększanie, więc rozumiecie Poza tym ostatnio jakoś dużo się u mnie dzieje, ale melduję się, że jestem i zaglądam.
Fehn, strasznie przykre jest to co piszesz, myslałam, że jak sie płaci taki gruby hajs to jednak lekarz poważniej podchodzi do tematu, a tu widać niekoniecznie Mam nadzieję, ze jednak są lekarze, którzy są bardziej kompetentni i nie olewają pacjentki, szkoda, że trafiłas akurat na takiego. A z ropniami już się uporałaś?
Mela07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-01, 19:39   #16
fehn
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Mela, nie. Jakieś 2-3 tygodnie wyszedł mi kolejny. Wydaje mi się że jeszcze w jednym miejscu jest ba bank i boli mnie sutek w jednym miejscu, w którym niby lekarz wiąże sobie nić więc spodziewam się jeszcze tam. Co dziwne, 6 miesięcy po operacji a w ropniu był oczywiście kawałek nici.
Wydaje mi się ze mój lekarz to typowy narcyz, jak się go chwali to szczęśliwy, a jak mam jakieś ale to nie jego wina. Ja się serio bardzo oszczędzałam, dlugo nosiłam pas i stanik, zgodnie z zaleceniami, nie dźwigałam. Na moje pytanie co może stać na przeszkodzie że nie potrafię zrobić pompki, ani serio w dół się nie opuszczę, ani w górę, dostalam odpowiedź że powinnam juz wszystko robić. Ale ja nie potrafię. Leżę jak kłoda, albo zostaję w planku i nie potrafię zmusić mięśnia do pracy. Mam nadzieję że lekarz od usg będzie bardziej wylewny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fehn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-02, 06:22   #17
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Cytat:
Napisane przez asiulkaa Pokaż wiadomość
Ja dostałam zgodę żeby po miesiącu wrócić na basen no i staniki też w tym czasie kupowałam. Po dwóch miesiącach jechałam nurkować na co tez dostałam zgodę, tylko żeby mi ktoś pomagał przy ubieraniu- znaczy nie podnosić rękoma ciężarów.
O tak, pamiętam, że czytałam w poprzednich wątkach o tym Twoim wyjeździe na nurkowanie dość wcześnie po operacji Super, że już mogłaś to robić.
A biustonosze poprzymierzalam i kupiłam dwa bezfiszbinowe na próbę Jeszcze piersi są sztywne i nie mogę ich zbliżyć do siebie, więc takie z twardymi miseczkami blisko siebie to jeszcze nie dla mnie. Ale z czasem i na takie zerknę.
Cytat:
Napisane przez Mela07 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny Nie udzielam się w wątku, bo właściwie czeka mnie lift a nie powiększanie, więc rozumiecie Poza tym ostatnio jakoś dużo się u mnie dzieje, ale melduję się, że jestem i zaglądam.
Fehn, strasznie przykre jest to co piszesz, myslałam, że jak sie płaci taki gruby hajs to jednak lekarz poważniej podchodzi do tematu, a tu widać niekoniecznie Mam nadzieję, ze jednak są lekarze, którzy są bardziej kompetentni i nie olewają pacjentki, szkoda, że trafiłas akurat na takiego. A z ropniami już się uporałaś?
Hej Lift to też podobna sprawa Z jednej strony może więcej cięć, ale z drugiej za to nie martwisz się przykurczami, złym samopoczuciem od implantów itd. To fajna opcja.
Cytat:
Napisane przez fehn Pokaż wiadomość
Mela, nie. Jakieś 2-3 tygodnie wyszedł mi kolejny. Wydaje mi się że jeszcze w jednym miejscu jest ba bank i boli mnie sutek w jednym miejscu, w którym niby lekarz wiąże sobie nić więc spodziewam się jeszcze tam. Co dziwne, 6 miesięcy po operacji a w ropniu był oczywiście kawałek nici.
Wydaje mi się ze mój lekarz to typowy narcyz, jak się go chwali to szczęśliwy, a jak mam jakieś ale to nie jego wina. Ja się serio bardzo oszczędzałam, dlugo nosiłam pas i stanik, zgodnie z zaleceniami, nie dźwigałam. Na moje pytanie co może stać na przeszkodzie że nie potrafię zrobić pompki, ani serio w dół się nie opuszczę, ani w górę, dostalam odpowiedź że powinnam juz wszystko robić. Ale ja nie potrafię. Leżę jak kłoda, albo zostaję w planku i nie potrafię zmusić mięśnia do pracy. Mam nadzieję że lekarz od usg będzie bardziej wylewny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Przykra sprawa z tymi ropniami I z tym osłabieniem mięśni też. Ciekawe, czy lekarz na USG coś powie więcej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-04, 20:54   #18
asiulkaa
Zakorzenienie
 
Avatar asiulkaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Cytat:
Napisane przez fehn Pokaż wiadomość
Mela, nie. Jakieś 2-3 tygodnie wyszedł mi kolejny. Wydaje mi się że jeszcze w jednym miejscu jest ba bank i boli mnie sutek w jednym miejscu, w którym niby lekarz wiąże sobie nić więc spodziewam się jeszcze tam. Co dziwne, 6 miesięcy po operacji a w ropniu był oczywiście kawałek nici.
Z tymi rozpuszczalnymi nićmi to jest dziwna sprawa, na palcu u nogi miałam problem. Po wierzchu miałam zdejmowane szwy, ale głębiej musiały iść rozpuszczalne, no i jeden się nie rozpuścił. Rana się babrała, w pewnym momencie wyczaiłam i wyjęłam kawałek nici z supełkiem, ale nadal gojenie nie do końca szło dobrze, ciągle była kropka i miałam wrażenie, że to jest nic i widać jej włókna. Dwa razy podchodziłam do tego miejsca z pęsetą i starałam się wyciągnąć te nitki. Ostatecznie rana się zagoiła, ale, że przed operacją skóra w tym miejscu była okropna, to blizna mnie strasznie irytuje i najchętniej bym ja sobie laserem zrobiła.

Cytat:
Napisane przez squirrelqa Pokaż wiadomość
O tak, pamiętam, że czytałam w poprzednich wątkach o tym Twoim wyjeździe na nurkowanie dość wcześnie po operacji Super, że już mogłaś to robić.
Pan doktor pozwolił , a sam nurkuje, to wie jakie to obciążenie.


Cytat:
Napisane przez squirrelqa Pokaż wiadomość
A biustonosze poprzymierzalam i kupiłam dwa bezfiszbinowe na próbę Jeszcze piersi są sztywne i nie mogę ich zbliżyć do siebie, więc takie z twardymi miseczkami blisko siebie to jeszcze nie dla mnie.
Też pierwsze kupiłam bez fiszbin, miało być ładnie, ale też wygodnie . To jak szybko będą wypełniały stanik, pewnie w dużej mierze zależy też od tego z jakiego rozmiaru się wychodzi, bo sam żelek jest jednak stosunkowo sztywny, choć u mnie już nawet po tym miesiącu od operacji, fajnie się w stanikach układały.
__________________
asia
asiulkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-05, 17:31   #19
fehn
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Ja w sumie miałam problem może z 10 szwami. Każdy był innym przypadkiem, z jednego wyskoczyła nić z taką suchą kaszką jak z kaszaka, zero ropy, zero krwi i osocza, a były takie przypadki że było mnóstwo ropy. Oszczędzę wam szczegółów... Jak już tej nici organizm się pozbył, to zawsze szybko się zagoiło. I tylko jeden przypadek na prawej (mocniej pociętej ) piersi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fehn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-05-06, 12:11   #20
mayuni
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomości: 21
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

witajcie dziewczyny
16go minie dwa miesiaca
nadal tkliwe mam sutki, czucie pod spodem tez troszke brak pod spodem, posrodku bo boki juz spoko...normalne?
widze, ze jeszcze trzyma miesien u gory implant, ze nie zszedl niżej z profilu jak patrze, owszem pas zdjelam po dwoch tyg.,myslac, ze juz czas, nioewygodnie fatalnie buuu. czy miesien w ciagu miesiecy jeszcze powoli cos tam bedzie sie rozluznial, czy juz taki kształt bedzie...?

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

poza tym pozdrawiam te koleżanki, które miały teraz, miesiac temu, pol roku temu...operacje i te, które śą przed czas szybko leci...
mayuni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-06, 18:25   #21
asiulkaa
Zakorzenienie
 
Avatar asiulkaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Cytat:
Napisane przez fehn Pokaż wiadomość
Jak już tej nici organizm się pozbył, to zawsze szybko się zagoiło.
To u mnie to samo, jak udało mi się pozbyć nici, to już błyskawicznie się wygoiło.

Cytat:
Napisane przez mayuni Pokaż wiadomość
czy miesien w ciagu miesiecy jeszcze powoli cos tam bedzie sie rozluznial
Tak. Ja zapomniałam, że miałam operację tak po około 9 miesiącach, czyli najprawdopodobniej wtedy mięsień osiągną optymalne "parametry".
__________________
asia
asiulkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-06, 19:19   #22
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Mayuni ja mam tak samo z masakrycznie tkliwymi sutkami i brakiem czucia w dole piersi to normalne i powinno wrócić do normy.
Moje mają 6 tygodni i poszłam dziś ma USG żeby sprawdzić, czy większa tkliwość jednej piersi to jakaś komplikacja czy coś. Okazało się, że jest tam jakiś krwiak, więc konsultuję to z chirurgiem. Prawdopodobnie wystarczy smarowanie maścią na szybsze wchłonięcie, ale cieszę się, że zrobiłam badanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-09, 16:27   #23
Mela07
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 64
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Rzeczywiście lift to niezła opcja na poczatek, chociaz przeraża mnie ta ilość blizn. Będę miała małe cycki z wielkimi bliznami Zaczynam się stresować, ale jak zagladam do biustonosza i widzę jak się tam moszczą moje pomarszczone zwisy to mi od razu stres przechodzi i wiem, że muszę to zrobić i będę się wtedy zastanawiać co dalej. Martwi mnie też że będę miała dużo szwów, a jak piszecie o problemach z nimi to tym bardziej się martwię. Ale może nie będzie tak znowu źle. Marzę tylko o tym żeby biust przestał mi już tak smętnie zwisać
Mela07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-09, 20:13   #24
fehn
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Mela zobacz moje pionowe blizny, po pół roku od operacji są wg mnie niewidoczne. Sama miałam załamkę na początku że mam cale pocięte piersi. Teraz uważam że to jest nieistotne, ważne żeby był efekt, by był jak najdłużej, by nic nie opadło.
Edit, usunęłam zdjęcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez fehn
Czas edycji: 2022-05-11 o 19:21
fehn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-14, 07:53   #25
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Wracam już w pełni do żywych po tej długiej rekonwalescencji i obkupilam się w kilka fajnych bluzek z dekoltem (bo przez całe życie nie miałam w szafie żadnej takiej bluzki, nic, nada!). Jest to naprawdę coś nowego, zupełnie nowe doświadczenie, którego właśnie chciałam doświadczyć po operacji. No i fakt, że jakiś biustonosz może być na mnie ZA MAŁY jest też dla mnie zupełną nowością!
Od czerwca będę mieć Multisport i wracam do ćwiczeń. Tylko pewnie będę się bała robić górę, więc skończy się na samych nogach, ale zawsze to jakiś początek!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-14, 16:36   #26
Mela07
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 64
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Cytat:
Napisane przez fehn Pokaż wiadomość
Mela zobacz moje pionowe blizny, po pół roku od operacji są wg mnie niewidoczne. Sama miałam załamkę na początku że mam cale pocięte piersi. Teraz uważam że to jest nieistotne, ważne żeby był efekt, by był jak najdłużej, by nic nie opadło.
Edit, usunęłam zdjęcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki za pocieszenie Mam nadzieję, że u mnie też blizny nie będą bardzo widoczne po jakimś czasie, ewentualnie potraktuję je laserem


Dziewczyny, zaczynam niesmiało rozmyślać nad plastyką brzucha, mam tak samo rozciągnięty jak piersi, jak się schylam to wisi. Masakra. Ale to dopiero jakiś zalążek planów, chociaż podobno jak się zrobi pierwszą operację to potem już leci Nigdy bym się o to nie podejrzewała.
Mela07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-14, 17:02   #27
asiulkaa
Zakorzenienie
 
Avatar asiulkaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Cytat:
Napisane przez squirrelqa Pokaż wiadomość
Od czerwca będę mieć Multisport i wracam do ćwiczeń. Tylko pewnie będę się bała robić górę, więc skończy się na samych nogach, ale zawsze to jakiś początek!
Po prostu wszystko małymi kroczkami i będzie dobrze.





Cytat:
Napisane przez Mela07 Pokaż wiadomość
...Ale to dopiero jakiś zalążek planów, chociaż podobno jak się zrobi pierwszą operację to potem już leci Nigdy bym się o to nie podejrzewała.
Z jednej stronty trochę tak jest, bo przed pierwszą operacją ma się stracha jak to będzie, jak się już we co nas czeka, to łatwiej podjąć decyzję o kolejnej operacji. Z drugiej to bardzo indywidualna sprawa, jak ktoś ma duże kompleksy, to będzie robił operacje w nieskończoność i wiecznie będzie mu mało. Po prostu trzeba zachować rozsądek, bo operacje plastyczne są dla ludzi.
__________________
asia
asiulkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-16, 12:36   #28
fehn
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Dziewczyny jestem po usg, implant który jakby nie jest zrośnięty ma skierowaną dolną krawędź do powierzchni skóry. Czyli chyba podwinięty. Wyslalam wyniki operatorowi, ale jak nigdy milczy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fehn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-16, 15:22   #29
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Cytat:
Napisane przez fehn Pokaż wiadomość
Dziewczyny jestem po usg, implant który jakby nie jest zrośnięty ma skierowaną dolną krawędź do powierzchni skóry. Czyli chyba podwinięty. Wyslalam wyniki operatorowi, ale jak nigdy milczy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kurczę, nieciekawie. Mam nadzieję, że operator szybko odpowie i ciekawe, co powie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-05-17, 20:03   #30
Mela07
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 64
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

Fehn, strasznie mi przykro, Ty to masz pecha i jeszcze do tego ten lekarz, który ma w nosie pacjentki, masakra. jak się nie odezwie to co zamierzasz zrobić?


Zostało mi trzy tygodnie do zabiegu i zaczynam trochę robić w majtki, nie wiem co bedzie za tydzień albo dwa, obym tylko nie zrezygnowała ze strachu. Wczoraj mąż mnie spytał co ze szczepieniem na WZW....kurde, zupełnie o tym zapomniałam. Zadzwoniłam do kliniki, ale już za późno na szczepienie, oni tego nie wymagają, ale chciałam dla spokoju ducha, no cóż, muszę miec nadzieję, że mnie niczym nie zarażą


Dzisiaj dla poprawy humoru zrobiłam sobie usta, trochę bólu, a efekt super


Jeśli chodzi o brzuch to na razie tylko takie nieśmiałe marzenie, pewnie wcale go nie zrobię, ale jak to często powtarzam, nigdy nie mów nigdy
Mela07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-04-16 17:02:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:30.