Czy facet może kochać dwie kobiety jednocześnie?

Natalia_Pk · 2019-08-11, 21:57

Liczę na wasze doświadczenie i rady. Spotkałyscie się kiedyś z sytuacją, że facet kocha dwie kobiety na raz? Po krótce przedstawie moją sytuację. Mam 27 lat, 4 lata temu rozstałam się z psychopatą, który mnie zniszczył psychicznie. Odzyskałam wiarę w siebie. po 2 latach, byłam najlepszą wersją siebie, silną, nieależną, inteligentną, zwyczajną ale całkiem ładną kobietą, szukającą ciągle nowych szkoleń, kursów. Realizlowałam się w pracy, która jest dla mnie ogromną satysfakcją, dobrze zarabiam, ogólnie byłam zadowolona z siebie. Poznałam mojego kolejnego partnera. Wykształcony, przystojny, inteligentny, dbający o mnie, zwykły fajny facet, który tak jak ja chciał mnieć rodzine, dzieci. Łączyły nas wspólne pasje, jednak zawesze zachowywaliśmy niezależność i indywidualność. Było mi z nim naprawdę dobrze, moja rtodzina go strasznie polubiła, zrobiliśmy duży remont domu bo w czerwcu miał się do mnie wprowadzić, przeciągnęło się to do lipca. Pod konievc lipca mieliśmy pojechać na wakacje zagranice. Przez cały lipiec było między nami niby dobrze, ale jak zasugerowałam, że czuje iż coś się psuje i jest jakiś problem, to powiedział mi: Natalia to się wypaliło. Byliśmy ze sobą 1,5roku a tu takie cos? Ale do samego końca mówił mi jak mnie kocha i chce mieć ze mną dziecko itp. Myślałam, że przestraszył się tych zmian, myśle sobie: w Grecji zrobie wszystko, żeby było dobrze. Polecieliśmy na wakacje. Na drugi dzień poinformował mnie, że zdradził mnie z koleżanką z pracy, którą kocha od lat, bo pomogła mu się odnaleźć po rozwodzie. Skonfrontgowałam się z tą dziewczyną. Przyznała, że już od zeeszlego lata (był wtedy ze mną jakieś pół roku) mój partner mówił, że ją kocha i ją pragnie, w zimie dużo randkowali itp. Do mnie przyjeżdzal co 2 tygodnie i było cudownie, nie mogłam się niczego domyślić bo bylo naprawdę dobrze. Wczesniej dużo rozmawialiśmy o dziecku, o które mieliśmy się strać pod konieć tego roku, on nacisksał na to ale ja też tego chciałam, w sumie to moje największe marzenie. Ale suma sumarum okazało się, że on prowadzi calkowicie podwójne życie od roku, żadna się nie domyśliła. W Grecji przeżyłam 7 bardzo długich dni z facetem, kóry mnie zdradził i kocha innaą kobietę a mnie woził do rodziny, mówił że teraz będzie mieszkał ze mną, będziemy mieli dziecvko itp. Czuje się tak strasznie upokorzona, zadrwił ze mnie, z tej drugiej też.

Dlatego chce was zapytać czy kiedykolwiek spotkałyście się z taką sytuacją? Bo normalne to nie jest. Ale wydaje mi się, że w dziwny sposób kochał i jedną i drugą.

wikyy9558 · 2019-08-11, 22:46

Facet Cię perfidnie oszukiwał i według mnie nie jest możliwe to, że kocha dwie osoby na raz. Po prostu Tobą się wtedy szybko po pół roku znudził i szukał odskoczni. Bardzo dobrze grał i mydlił Ci oczy. Teraz jedyne co powinnaś zrobić to kopnąć go w sam środek dupy, bo jest totalnym bucem. Nikt normalny nie przedstawia drugiej osoby rodzinie i do tego planuje mieć dzieci, stukając drugą pannę na boku.

fralla · 2019-08-11, 22:50

Cytat:

Napisane przez Natalia_Pk

Liczę na wasze doświadczenie i rady. Spotkałyscie się kiedyś z sytuacją, że facet kocha dwie kobiety na raz? Po krótce przedstawie moją sytuację. Mam 27 lat, 4 lata temu rozstałam się z psychopatą, który mnie zniszczył psychicznie. Odzyskałam wiarę w siebie. po 2 latach, byłam najlepszą wersją siebie, silną, nieależną, inteligentną, zwyczajną ale całkiem ładną kobietą, szukającą ciągle nowych szkoleń, kursów. Realizlowałam się w pracy, która jest dla mnie ogromną satysfakcją, dobrze zarabiam, ogólnie byłam zadowolona z siebie. Poznałam mojego kolejnego partnera. Wykształcony, przystojny, inteligentny, dbający o mnie, zwykły fajny facet, który tak jak ja chciał mnieć rodzine, dzieci. Łączyły nas wspólne pasje, jednak zawesze zachowywaliśmy niezależność i indywidualność. Było mi z nim naprawdę dobrze, moja rtodzina go strasznie polubiła, zrobiliśmy duży remont domu bo w czerwcu miał się do mnie wprowadzić, przeciągnęło się to do lipca. Pod konievc lipca mieliśmy pojechać na wakacje zagranice. Przez cały lipiec było między nami niby dobrze, ale jak zasugerowałam, że czuje iż coś się psuje i jest jakiś problem, to powiedział mi: Natalia to się wypaliło. Byliśmy ze sobą 1,5roku a tu takie cos? Ale do samego końca mówił mi jak mnie kocha i chce mieć ze mną dziecko itp. Myślałam, że przestraszył się tych zmian, myśle sobie: w Grecji zrobie wszystko, żeby było dobrze. Polecieliśmy na wakacje. Na drugi dzień poinformował mnie, że zdradził mnie z koleżanką z pracy, którą kocha od lat, bo pomogła mu się odnaleźć po rozwodzie. Skonfrontgowałam się z tą dziewczyną. Przyznała, że już od zeeszlego lata (był wtedy ze mną jakieś pół roku) mój partner mówił, że ją kocha i ją pragnie, w zimie dużo randkowali itp. Do mnie przyjeżdzal co 2 tygodnie i było cudownie, nie mogłam się niczego domyślić bo bylo naprawdę dobrze. Wczesniej dużo rozmawialiśmy o dziecku, o które mieliśmy się strać pod konieć tego roku, on nacisksał na to ale ja też tego chciałam, w sumie to moje największe marzenie. Ale suma sumarum okazało się, że on prowadzi calkowicie podwójne życie od roku, żadna się nie domyśliła. W Grecji przeżyłam 7 bardzo długich dni z facetem, kóry mnie zdradził i kocha innaą kobietę a mnie woził do rodziny, mówił że teraz będzie mieszkał ze mną, będziemy mieli dziecvko itp. Czuje się tak strasznie upokorzona, zadrwił ze mnie, z tej drugiej też.

Dlatego chce was zapytać czy kiedykolwiek spotkałyście się z taką sytuacją? Bo normalne to nie jest. Ale wydaje mi się, że w dziwny sposób kochał i jedną i drugą.

Współczuję. Na dobrą sprawę co to zmienia, czy Was kochał obie czy tylko jedną czy żadej tak naprawdę? Moim zdaniem ludzie w takich podbramkowych sytuacjach jak np. przyznanie się do zdrady często mówią rzeczy, które są przekonani, że ta druga strona chce usłyszeć, czyli np. 'kocham cię'. Osobiście nie jestem sobie w stanie wyobrazić sytuacji, gdzie kogoś kocham i umawiam się z nim na związek monogamiczny, po czym z pełną premedytacją krzywdzę tę osobę uprawiając seks i anagażując się emocjonalnie w inną relację. Osobiście uważam, że nie można kogoś kochać i jednocześnie miesiącami okłamywać. A tak poza tym, ten twój eks Ci powiedział, że ' się wypaliło'. Może byłaś tylko zastępczą opcją tej, której w danej chwili nie mógł mieć? W każdym razie uważam, że szkoda twojego czasu i energii na takie rozważania. Do przodu. Zasługujesz na kogoś, kto będzie kochał TYLKO ciebie.

Mija62 · 2019-08-11, 22:51

Może z tobą był z wygody/rozsądku, a z tamtą nie mógł być z jakiegoś powodu? @

Meidx3 · 2019-08-11, 23:23

Nie, nie wierzę w takie coś za to wierzę w to, że ten człowiek po prostu nie umie wcale kochać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

skazana_na_bluesa · 2019-08-11, 23:38

Tacy zdradzacze często sprzedają takie głodne kawałki. A prawda jest taka, że żadnej nie kochają, bo kochają tylko siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**eae41177eb364e60e3fe3d47289b23a1b4ea3858_5d8e9471c90a4** · 2019-08-12, 01:36

Cytat:

Napisane przez Natalia_Pk

zrobiliśmy duży remont domu bo w czerwcu miał się do mnie wprowadzić, przeciągnęło się to do lipca. Pod konievc lipca mieliśmy pojechać na wakacje zagranice.

Wprowadził się? Mieszkacie razem?
Jak podzielone są koszty remontu?
To Twój dom?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

elvegirl · 2019-08-12, 06:30

Cytat:

Napisane przez skazana_na_bluesa

Tacy zdradzacze często sprzedają takie głodne kawałki. A prawda jest taka, że żadnej nie kochają, bo kochają tylko siebie.

Proste.

**Mijanou** · 2019-08-12, 06:36

Cytat:

Napisane przez skazana_na_bluesa

Tacy zdradzacze często sprzedają takie głodne kawałki. A prawda jest taka, że żadnej nie kochają, bo kochają tylko siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf** · 2019-08-12, 07:32

Cytat:

Napisane przez skazana_na_bluesa

Tacy zdradzacze często sprzedają takie głodne kawałki. A prawda jest taka, że żadnej nie kochają, bo kochają tylko siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Otóż to

tiuteraz · 2019-08-12, 08:01

Ten czlowiek jest bardzo podly. Caly rok Cie oszukiwal i zdradzal z zimna krwia. Wiesz jaka jest prawda? Dopiero gdy zaczeliscie remontowac dom, rozmawialiscie o dziecku, on mial sie wprowadzic, inaczej mowiac zrobilo sie powaznie - on przemyslal sobie wszystko, wszakze jego zdrady nie bylyby juz takie proste i postanowil zwiać. Jeszcze typ ma czelnosc mowic ze sie "wypalilo" gdzie od roku sypia z inna. Pewnie gdyby nie ten dom to dalej lecialby na dwa fronty. Prawda jest taka, ze on wcale Cie nie kocha. Zastanow sie autorko czy potrafilabys zrobic cos takiego osobie, ktora kochasz? Ty sie ciesz ze z tego zwiazku dziecka nie ma. To podly klamca, bajkopisarz i dran, ktoremu nalezy sie lisc w pysk, kop w tylek i niech spada w podskokach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dabcia · 2019-08-12, 08:13

Pytanie w tytule jest tak nacechowane dyskryminacją... Czy facet w tej kwestii różni się czymś szczególnym od kobiety? No chyba nie...

Ale odpowiadając - czy jest możliwe, żeby kochał dwie? Tak. Czy to dobrze żeby kochał dwie? Zależy od wartości w jakie wierzysz.

Czy jeżeli jesteś monogamistką to powinnaś z nim być? Nie sądzę...

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2019-08-12, 09:38

Cytat:

Napisane przez Dabcia

Pytanie w tytule jest tak nacechowane dyskryminacją... Czy facet w tej kwestii różni się czymś szczególnym od kobiety? No chyba nie...

Autorka była w związku z mężczyzną, więc trudno żeby pytała o kobietę.

Tak, mężczyzna może kochać kilka kobiet jednocześnie np żonę, matkę, siostry, córki.

**ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee** · 2019-08-12, 09:43

Cytat:

Napisane przez Dabcia

Pytanie w tytule jest tak nacechowane dyskryminacją... Czy facet w tej kwestii różni się czymś szczególnym od kobiety? No chyba nie...

Ale odpowiadając - czy jest możliwe, żeby kochał dwie? Tak. Czy to dobrze żeby kochał dwie? Zależy od wartości w jakie wierzysz.

Czy jeżeli jesteś monogamistką to powinnaś z nim być? Nie sądzę...

Chyba żartujesz. Autorka jest (była?) w związku z facetem. Po co ma pytać o kobiety, skoro chodzi o jej sytuację?

A w temacie: bez różnicy, czy kochał jedną, dwie czy żadnej. Trzeba kopnąć go w dupę i tyle

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

**f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f** · 2019-08-12, 09:46

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87073987]A w temacie: bez różnicy, czy kochał jedną, dwie czy żadnej. Trzeba kopnąć go w dupę i tyle

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]

No dokładnie, jakie to znaczenie? Jeśli można kochać dwie na raz to spoko i problemu nie ma? Dziwi mnie jej reakcja i pytanie

Odpowiadając na pytanie w tytule - ja nie umiem.

Ellen_Ripley · 2019-08-12, 10:03

Cytat:

Napisane przez skazana_na_bluesa

Tacy zdradzacze często sprzedają takie głodne kawałki. A prawda jest taka, że żadnej nie kochają, bo kochają tylko siebie.

Albo głównie siebie i ewentualnie można jeszcze uwierzyć, że jedną z pań - najczęściej tą, która była pierwsza. Czyli w tym przypadku to "koleżanka, którą kochał od lat".

Ale wobec faktu, że facet jest KŁAMCĄ inne rzeczy przestają mieć jakiekolwiek znaczenie. Z kłamcą sobie życia układać nie warto. Nigdy.

Limonka2738 · 2019-08-12, 10:43

Nie uważam, żeby to było niemożliwe, żeby jakaś osoba kochała dwie osoby jednocześnie, nie tylko facet.

Nie siedzę nikomu w głowie, nie mam jak tego sprawdzić, albo jak zaprzeczyć.

Ja to jednak widzę z innej strony.

Nawet jeśli was obie kochał nad życie, to co? Jest zdradzającą kłamliwą kanalią, co to zmienia?

To chyba nawet gorzej, bo jak się na zimno krzywdzi osobę, która się kocha, to znaczy, że ten człowiek nie ma żadnych skrupułów. Bo skrzywdzić nieznajomego to każdy potrafi, ale kogoś naprawdę, naprawdę bliskiego? To już trzeba umieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**Mijanou** · 2019-08-12, 11:21

Cytat:

Napisane przez Limonka2738

Nie uważam, żeby to było niemożliwe, żeby jakaś osoba kochała dwie osoby jednocześnie, nie tylko facet.

Nie siedzę nikomu w głowie, nie mam jak tego sprawdzić, albo jak zaprzeczyć.

Ja to jednak widzę z innej strony.

Nawet jeśli was obie kochał nad życie, to co? Jest zdradzającą kłamliwą kanalią, co to zmienia?

To chyba nawet gorzej, bo jak się na zimno krzywdzi osobę, która się kocha, to znaczy, że ten człowiek nie ma żadnych skrupułów. Bo skrzywdzić nieznajomego to każdy potrafi, ale kogoś naprawdę, naprawdę bliskiego? To już trzeba umieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kocha się z reguły jedną osobę, choć nie da się wykluczyć zauroczenia kimś innym.

Ale ten facet w swoim zachowaniu przypomina małpę. Czyli trzyma sie gałęzi mocno i przeskakuje na inną dopiero wtedy, jeśli jest pewna, że na tej drugiej będzie jej wygodnie. Tak samo i ten facet. Ukrywał uczucia do tamtej dziewczyny a gdy przekonał się, że jednak jest mile widziany to bez wahania porzucił Autorkę. Nie cierpię takiego zachowania, tak tchórze postępują i ludzie bez honoru.

Limonka2738 · 2019-08-12, 11:37

Cytat:

Napisane przez Mijanou

Kocha się z reguły jedną osobę, choć nie da się wykluczyć zauroczenia kimś innym.

Ale ten facet w swoim zachowaniu przypomina małpę. Czyli trzyma sie gałęzi mocno i przeskakuje na inną dopiero wtedy, jeśli jest pewna, że na tej drugiej będzie jej wygodnie. Tak samo i ten facet. Ukrywał uczucia do tamtej dziewczyny a gdy przekonał się, że jednak jest mile widziany to bez wahania porzucił Autorkę. Nie cierpię takiego zachowania, tak tchórze postępują i ludzie bez honoru.

Zgadzam się z Tobą. Ale jednak nie jesteśmy w stanie w żaden sposób wykluczyć, że naprawdę kochał je obie miłością prawdziwą i nieskalaną.

Nie wiem tylko, co to zmienia. Szuja to szuja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kot_Azrael · 2019-08-12, 11:47

Cytat:

Napisane przez Natalia_Pk

Ale wydaje mi się, że w dziwny sposób kochał i jedną i drugą.

Kochał gębą. To to jest ten dziwny sposób. Każdy może mówić że kocha, on też. Dlatego miał dwie naraz.

Przykre, ale niestety działa.

Dla niego było to skuteczne, bo sobie poseksił z dwoma a nie z jedną

Pozdrawiam, trzymaj się. I kopnij go w wiesz co

**Dwight_Schrute** · 2019-08-12, 11:59

Pytanie zadane dlatego, że autorka mocno zastanawia się czy nie wybaczyć. Co jest... smutne. Kobieto, szanuj się.
Odpowiadając, to moim zdaniem kochał uprawiać z wami obiema seks.

pseudofeministka · 2019-08-12, 13:39

Cytat:

Napisane przez Natalia_Pk

Liczę na wasze doświadczenie i rady. Spotkałyscie się kiedyś z sytuacją, że facet kocha dwie kobiety na raz? Po krótce przedstawie moją sytuację. Mam 27 lat, 4 lata temu rozstałam się z psychopatą, który mnie zniszczył psychicznie. Odzyskałam wiarę w siebie. po 2 latach, byłam najlepszą wersją siebie, silną, nieależną, inteligentną, zwyczajną ale całkiem ładną kobietą, szukającą ciągle nowych szkoleń, kursów. Realizlowałam się w pracy, która jest dla mnie ogromną satysfakcją, dobrze zarabiam, ogólnie byłam zadowolona z siebie. Poznałam mojego kolejnego partnera. Wykształcony, przystojny, inteligentny, dbający o mnie, zwykły fajny facet, który tak jak ja chciał mnieć rodzine, dzieci. Łączyły nas wspólne pasje, jednak zawesze zachowywaliśmy niezależność i indywidualność. Było mi z nim naprawdę dobrze, moja rtodzina go strasznie polubiła, zrobiliśmy duży remont domu bo w czerwcu miał się do mnie wprowadzić, przeciągnęło się to do lipca. Pod konievc lipca mieliśmy pojechać na wakacje zagranice. Przez cały lipiec było między nami niby dobrze, ale jak zasugerowałam, że czuje iż coś się psuje i jest jakiś problem, to powiedział mi: Natalia to się wypaliło. Byliśmy ze sobą 1,5roku a tu takie cos? Ale do samego końca mówił mi jak mnie kocha i chce mieć ze mną dziecko itp. Myślałam, że przestraszył się tych zmian, myśle sobie: w Grecji zrobie wszystko, żeby było dobrze. Polecieliśmy na wakacje. Na drugi dzień poinformował mnie, że zdradził mnie z koleżanką z pracy, którą kocha od lat, bo pomogła mu się odnaleźć po rozwodzie. Skonfrontgowałam się z tą dziewczyną. Przyznała, że już od zeeszlego lata (był wtedy ze mną jakieś pół roku) mój partner mówił, że ją kocha i ją pragnie, w zimie dużo randkowali itp. Do mnie przyjeżdzal co 2 tygodnie i było cudownie, nie mogłam się niczego domyślić bo bylo naprawdę dobrze. Wczesniej dużo rozmawialiśmy o dziecku, o które mieliśmy się strać pod konieć tego roku, on nacisksał na to ale ja też tego chciałam, w sumie to moje największe marzenie. Ale suma sumarum okazało się, że on prowadzi calkowicie podwójne życie od roku, żadna się nie domyśliła. W Grecji przeżyłam 7 bardzo długich dni z facetem, kóry mnie zdradził i kocha innaą kobietę a mnie woził do rodziny, mówił że teraz będzie mieszkał ze mną, będziemy mieli dziecvko itp. Czuje się tak strasznie upokorzona, zadrwił ze mnie, z tej drugiej też.

Dlatego chce was zapytać czy kiedykolwiek spotkałyście się z taką sytuacją? Bo normalne to nie jest. Ale wydaje mi się, że w dziwny sposób kochał i jedną i drugą.

To jest nie tylko nienormalne, ale patologiczne zachowanie.

Ja bym na Twoim miejsuc przyjrzala sie samej sobie i zastanowila sie dlaczego przyciagasz takich facetow. Wczesniej bylas z psychopata, ten ostatni tez normalnych zachowan nie przejawia.

A czy mozna kochac dwie osoby jednoczesnie? Ja uwazam, ze nie. Dla mnie nie kochal zadnej z was. Zreszta jakie to teraz ma znaczenie.

**f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0** · 2019-08-12, 18:44

Jesli jednoczesnie potrafimy kochać żonę, matkę, brata i ojca czy przyjaciele to mozna kochać też dwie osoby. Ale każda z tych miłosci jest inna.

Ale jesli kochamy kogoś to nie krzywdzimy tej osoby. Więc milosci w przypadku z wątku ja nie widzę

Ja tu widze egoistycznego dupka. Oszukiwał dwie kobiety.
A chce zwalić to na miłość...

cachotterie · 2019-08-12, 21:11

.

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2019-08-12, 21:28

nie znam szczegolow bo opisalas to dosc pobieznie ale podejrzewam ze zauroczyl sie i zakochal sie w tej kolezance ona byc moze na poczatku byla tylko kolezanka i nie byl pewnien czy cos z tego wyjdzie wowczas poznal ciebie polubil i tak zaczal ciagnac cos na dwa fronty kolezanka pewnie dawala sie zapraszac na randki ich relacja zaczela sie rozkrecac ale byc moze on nie czul pelnego zaangazowania z jej strony to byl taki kroliczek ktorego sie goni,ty bylas ta druga opcja latwiejsza i pewniejsza
podejrzewam ze zwiazek z kolezanka ostatecznie nabral tempa cos sie zmienilo ona zaczela bardziej odwzajemniac jego zaloty i zdal sobie sprawe ze kiedy wprowadzi sie do ciebie nie bedzie mogl juz sie z nia spotykac
wtedy podjal decyzje ze woli jednak kolezanke z pracy niz ciebie nie bylas wazniejsza niz ona nie chcial z niej rezygnowac dla bycia z toba
wiec ciebie nie kochal bylo mu poprostu dobrze z twoim uczuciem
jesli ludzisz sie ze cos z tego jeszcze bedzie to juz raczej przestan zawsze bylas ta druga skoro postanowil z toba skonczyc a z nia nie

kchmiel93 · 2019-08-13, 08:42

Dabci raczej chodziło to, że pytanie dotyczy natury ludzkiej, a nie stricte męskiej/kobiecej i nie ma to znaczenia czy to kobieta była z facetem czy z kobietą czy facet był z kimś tam - tu chodzi o to, że człowiek był z człowiekiem

**Dwight_Schrute** · 2019-08-13, 09:34

Cytat:

Napisane przez Dabcia

Pytanie w tytule jest tak nacechowane dyskryminacją... Czy facet w tej kwestii różni się czymś szczególnym od kobiety? No chyba nie...

Raczej każdy człowiek się różni w tej kwestii. Chociaż nie zauważyłem tutaj dyskryminacji. Chyba za dużo przebywasz w kręgach bojówek "walczących o" wolność, równość, demokrację.

singiel34 · 2019-08-13, 17:51

Może nie kochałem innej kobiety, kiedy byłem w małżeństwie. Ale pożądałem innych kobiet- o tak.

**0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5** · 2019-08-13, 18:29

Cytat:

Napisane przez singiel34

Może nie kochałem innej kobiety, kiedy byłem w małżeństwie. Ale pożądałem innych kobiet- o tak.

No faktycznie, jest się czym chwalić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0** · 2019-08-13, 20:49

Cytat:

Napisane przez singiel34

Może nie kochałem innej kobiety, kiedy byłem w małżeństwie. Ale pożądałem innych kobiet- o tak.

Facet do odstrzału

2019-08-11, 21:57	#1
Natalia_Pk Przyczajenie Zarejestrowany: 2019-08 Wiadomości: 1	Czy facet może kochać dwie kobiety jednocześnie? Liczę na wasze doświadczenie i rady. Spotkałyscie się kiedyś z sytuacją, że facet kocha dwie kobiety na raz? Po krótce przedstawie moją sytuację. Mam 27 lat, 4 lata temu rozstałam się z psychopatą, który mnie zniszczył psychicznie. Odzyskałam wiarę w siebie. po 2 latach, byłam najlepszą wersją siebie, silną, nieależną, inteligentną, zwyczajną ale całkiem ładną kobietą, szukającą ciągle nowych szkoleń, kursów. Realizlowałam się w pracy, która jest dla mnie ogromną satysfakcją, dobrze zarabiam, ogólnie byłam zadowolona z siebie. Poznałam mojego kolejnego partnera. Wykształcony, przystojny, inteligentny, dbający o mnie, zwykły fajny facet, który tak jak ja chciał mnieć rodzine, dzieci. Łączyły nas wspólne pasje, jednak zawesze zachowywaliśmy niezależność i indywidualność. Było mi z nim naprawdę dobrze, moja rtodzina go strasznie polubiła, zrobiliśmy duży remont domu bo w czerwcu miał się do mnie wprowadzić, przeciągnęło się to do lipca. Pod konievc lipca mieliśmy pojechać na wakacje zagranice. Przez cały lipiec było między nami niby dobrze, ale jak zasugerowałam, że czuje iż coś się psuje i jest jakiś problem, to powiedział mi: Natalia to się wypaliło. Byliśmy ze sobą 1,5roku a tu takie cos? Ale do samego końca mówił mi jak mnie kocha i chce mieć ze mną dziecko itp. Myślałam, że przestraszył się tych zmian, myśle sobie: w Grecji zrobie wszystko, żeby było dobrze. Polecieliśmy na wakacje. Na drugi dzień poinformował mnie, że zdradził mnie z koleżanką z pracy, którą kocha od lat, bo pomogła mu się odnaleźć po rozwodzie. Skonfrontgowałam się z tą dziewczyną. Przyznała, że już od zeeszlego lata (był wtedy ze mną jakieś pół roku) mój partner mówił, że ją kocha i ją pragnie, w zimie dużo randkowali itp. Do mnie przyjeżdzal co 2 tygodnie i było cudownie, nie mogłam się niczego domyślić bo bylo naprawdę dobrze. Wczesniej dużo rozmawialiśmy o dziecku, o które mieliśmy się strać pod konieć tego roku, on nacisksał na to ale ja też tego chciałam, w sumie to moje największe marzenie. Ale suma sumarum okazało się, że on prowadzi calkowicie podwójne życie od roku, żadna się nie domyśliła. W Grecji przeżyłam 7 bardzo długich dni z facetem, kóry mnie zdradził i kocha innaą kobietę a mnie woził do rodziny, mówił że teraz będzie mieszkał ze mną, będziemy mieli dziecvko itp. Czuje się tak strasznie upokorzona, zadrwił ze mnie, z tej drugiej też. Dlatego chce was zapytać czy kiedykolwiek spotkałyście się z taką sytuacją? Bo normalne to nie jest. Ale wydaje mi się, że w dziwny sposób kochał i jedną i drugą.

2019-08-11, 22:46	#2
wikyy9558 Raczkowanie Zarejestrowany: 2018-01 Wiadomości: 107	Dot.: Czy facet może kochać dwie kobiety jednocześnie? Facet Cię perfidnie oszukiwał i według mnie nie jest możliwe to, że kocha dwie osoby na raz. Po prostu Tobą się wtedy szybko po pół roku znudził i szukał odskoczni. Bardzo dobrze grał i mydlił Ci oczy. Teraz jedyne co powinnaś zrobić to kopnąć go w sam środek dupy, bo jest totalnym bucem. Nikt normalny nie przedstawia drugiej osoby rodzinie i do tego planuje mieć dzieci, stukając drugą pannę na boku.

2019-08-11, 22:51	#4
Mija62 uparta chmura Zarejestrowany: 2012-03 Lokalizacja: Miasto Portowe Wiadomości: 8 645	Dot.: Czy facet może kochać dwie kobiety jednocześnie? Może z tobą był z wygody/rozsądku, a z tamtą nie mógł być z jakiegoś powodu? @

2019-08-11, 23:23	#5
Meidx3 Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-02 Wiadomości: 77	Dot.: Czy facet może kochać dwie kobiety jednocześnie? Nie, nie wierzę w takie coś za to wierzę w to, że ten człowiek po prostu nie umie wcale kochać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-08-11, 23:38	#6
skazana_na_bluesa . Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: koniec świata Wiadomości: 28 112	Dot.: Czy facet może kochać dwie kobiety jednocześnie? Tacy zdradzacze często sprzedają takie głodne kawałki. A prawda jest taka, że żadnej nie kochają, bo kochają tylko siebie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ -27,9 kg

2019-08-12, 08:01	#11
tiuteraz Rozeznanie Zarejestrowany: 2018-08 Wiadomości: 532	Dot.: Czy facet może kochać dwie kobiety jednocześnie? Ten czlowiek jest bardzo podly. Caly rok Cie oszukiwal i zdradzal z zimna krwia. Wiesz jaka jest prawda? Dopiero gdy zaczeliscie remontowac dom, rozmawialiscie o dziecku, on mial sie wprowadzic, inaczej mowiac zrobilo sie powaznie - on przemyslal sobie wszystko, wszakze jego zdrady nie bylyby juz takie proste i postanowil zwiać. Jeszcze typ ma czelnosc mowic ze sie "wypalilo" gdzie od roku sypia z inna. Pewnie gdyby nie ten dom to dalej lecialby na dwa fronty. Prawda jest taka, ze on wcale Cie nie kocha. Zastanow sie autorko czy potrafilabys zrobic cos takiego osobie, ktora kochasz? Ty sie ciesz ze z tego zwiazku dziecka nie ma. To podly klamca, bajkopisarz i dran, ktoremu nalezy sie lisc w pysk, kop w tylek i niech spada w podskokach. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-08-12, 08:13	#12
Dabcia Przyczajenie Zarejestrowany: 2019-08 Wiadomości: 16	Dot.: Czy facet może kochać dwie kobiety jednocześnie? Pytanie w tytule jest tak nacechowane dyskryminacją... Czy facet w tej kwestii różni się czymś szczególnym od kobiety? No chyba nie... Ale odpowiadając - czy jest możliwe, żeby kochał dwie? Tak. Czy to dobrze żeby kochał dwie? Zależy od wartości w jakie wierzysz. Czy jeżeli jesteś monogamistką to powinnaś z nim być? Nie sądzę...

2019-08-12, 09:46	#15
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-12 Wiadomości: 5 634	Dot.: Czy facet może kochać dwie kobiety jednocześnie? [1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87073987]A w temacie: bez różnicy, czy kochał jedną, dwie czy żadnej. Trzeba kopnąć go w dupę i tyle Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE] No dokładnie, jakie to znaczenie? Jeśli można kochać dwie na raz to spoko i problemu nie ma? Dziwi mnie jej reakcja i pytanie Odpowiadając na pytanie w tytule - ja nie umiem.

2019-08-12, 10:43	#17
Limonka2738 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-08 Lokalizacja: Undercity Wiadomości: 30 092	Dot.: Czy facet może kochać dwie kobiety jednocześnie? Nie uważam, żeby to było niemożliwe, żeby jakaś osoba kochała dwie osoby jednocześnie, nie tylko facet. Nie siedzę nikomu w głowie, nie mam jak tego sprawdzić, albo jak zaprzeczyć. Ja to jednak widzę z innej strony. Nawet jeśli was obie kochał nad życie, to co? Jest zdradzającą kłamliwą kanalią, co to zmienia? To chyba nawet gorzej, bo jak się na zimno krzywdzi osobę, która się kocha, to znaczy, że ten człowiek nie ma żadnych skrupułów. Bo skrzywdzić nieznajomego to każdy potrafi, ale kogoś naprawdę, naprawdę bliskiego? To już trzeba umieć. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.

2019-08-12, 11:59	#21
Dwight_Schrute BAN stały Zarejestrowany: 2019-05 Wiadomości: 2 226	Dot.: Czy facet może kochać dwie kobiety jednocześnie? Pytanie zadane dlatego, że autorka mocno zastanawia się czy nie wybaczyć. Co jest... smutne. Kobieto, szanuj się. Odpowiadając, to moim zdaniem kochał uprawiać z wami obiema seks.

2019-08-12, 18:44	#23
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 27 815	Dot.: Czy facet może kochać dwie kobiety jednocześnie? Jesli jednoczesnie potrafimy kochać żonę, matkę, brata i ojca czy przyjaciele to mozna kochać też dwie osoby. Ale każda z tych miłosci jest inna. Ale jesli kochamy kogoś to nie krzywdzimy tej osoby. Więc milosci w przypadku z wątku ja nie widzę Ja tu widze egoistycznego dupka. Oszukiwał dwie kobiety. A chce zwalić to na miłość...

2019-08-12, 21:11	#24
cachotterie Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 47	Dot.: Czy facet może kochać dwie kobiety jednocześnie? . Edytowane przez cachotterie Czas edycji: 2023-11-28 o 10:26 Powód: zamkniecie forum

2019-08-12, 21:28	#25
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 089	Dot.: Czy facet może kochać dwie kobiety jednocześnie? nie znam szczegolow bo opisalas to dosc pobieznie ale podejrzewam ze zauroczyl sie i zakochal sie w tej kolezance ona byc moze na poczatku byla tylko kolezanka i nie byl pewnien czy cos z tego wyjdzie wowczas poznal ciebie polubil i tak zaczal ciagnac cos na dwa fronty kolezanka pewnie dawala sie zapraszac na randki ich relacja zaczela sie rozkrecac ale byc moze on nie czul pelnego zaangazowania z jej strony to byl taki kroliczek ktorego sie goni,ty bylas ta druga opcja latwiejsza i pewniejsza podejrzewam ze zwiazek z kolezanka ostatecznie nabral tempa cos sie zmienilo ona zaczela bardziej odwzajemniac jego zaloty i zdal sobie sprawe ze kiedy wprowadzi sie do ciebie nie bedzie mogl juz sie z nia spotykac wtedy podjal decyzje ze woli jednak kolezanke z pracy niz ciebie nie bylas wazniejsza niz ona nie chcial z niej rezygnowac dla bycia z toba wiec ciebie nie kochal bylo mu poprostu dobrze z twoim uczuciem jesli ludzisz sie ze cos z tego jeszcze bedzie to juz raczej przestan zawsze bylas ta druga skoro postanowil z toba skonczyc a z nia nie

2019-08-13, 08:42	#26
kchmiel93 Przyczajenie Zarejestrowany: 2019-07 Wiadomości: 23	Dot.: Czy facet może kochać dwie kobiety jednocześnie? Dabci raczej chodziło to, że pytanie dotyczy natury ludzkiej, a nie stricte męskiej/kobiecej i nie ma to znaczenia czy to kobieta była z facetem czy z kobietą czy facet był z kimś tam - tu chodzi o to, że człowiek był z człowiekiem __________________ Wierzę, że ludzie częściej czynią zło z braku wiedzy niż z premedytacją.

2019-08-13, 17:51	#28
singiel34 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 123	Dot.: Czy facet może kochać dwie kobiety jednocześnie? Może nie kochałem innej kobiety, kiedy byłem w małżeństwie. Ale pożądałem innych kobiet- o tak.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)