Szczupły ale z brzuszkiem

[mariamalaria]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87097790]Nie wszystkie kobiety mają duży brzuch z powodów hormonalnych, tylko często jest to jedna z przyczyn Ale jak widzę faceta, który jest najmądrzejszy i twierdzi, że kobiety to tyją tylko w udach, biodrach i tyłku i to jest spoko, ale jak mają brzuszek to już tragedia (nawet jak są otyłe) no to się nóż w kieszeni otwiera Tak samo jak opluwa facetów, którzy mają brzuch bo on jest lepszy i z problem sobie poradził, więc może teraz wyższością patrzeć "na ten plebs" Ja uważam, że każdy rodzaj otyłości jest niezdrowy, niezależnie gdzie się ten tłuszcz u człowieka odkłada. Autor mówi, że jak kobieta ma nawet za dużo ciała, ale idzie jej w uda, tyłek i biust to już oczywiście spoko, ale jak w brzuch to już ohyda [/QUOTE]

Autor twierdzi, że każdy brzuch jest fuj. A to on jest fuj. Ohyda!

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez mariamalaria

Autor twierdzi, że każdy brzuch jest fuj. A to on jest fuj. Ohyda!

Jakby super nie wyglądał (choć dla mnie naprawdę brzuch jest najmniej ważnym punktem czyjegoś wyglądu) , to ze względu na jego beznadziejny charakter bym go nie chciała

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez yohimba

To dla zmotywowania ich.

to skuteczniejszy będziesz na jakimś męskim forum?

[mariamalaria]

Napisane przez yohimba

Pluję tylko na lenistwo ich i obżarstwo , jak plułem na moje lenistwo i obżarstwo które wliczają się do siedmiu grzechów głównych.



---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------


A czego oczekujesz ode mnie?

Śmiesznyś chłopcze.

[mariamalaria]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87097790]Nie wszystkie kobiety mają duży brzuch z powodów hormonalnych, tylko często jest to jedna z przyczyn Ale jak widzę faceta, który jest najmądrzejszy i twierdzi, że kobiety to tyją tylko w udach, biodrach i tyłku i to jest spoko, ale jak mają brzuszek to już tragedia (nawet jak są otyłe) no to się nóż w kieszeni otwiera Tak samo jak opluwa facetów, którzy mają brzuch bo on jest lepszy i z problem sobie poradził, więc może teraz wyższością patrzeć "na ten plebs" Ja uważam, że każdy rodzaj otyłości jest niezdrowy, niezależnie gdzie się ten tłuszcz u człowieka odkłada. Autor mówi, że jak kobieta ma nawet za dużo ciała, ale idzie jej w uda, tyłek i biust to już oczywiście spoko, ale jak w brzuch to już ohyda [/QUOTE]

Bo jemu podobają się kobiety z udami i biodrami i nie musi im udowadniać, że jest od nich lepszy.
A faceci z brzuchem mu się nie podobają i miło jest się kosztem takiego dowartosciowywać. Tylko udowadniać, że jest się od innych lepszym, muszą zwykle ci, z dużymi kompleksami.

[yohimba]

Napisane przez Finlora

Martwy ciąg na otyłość brzuszną?

"Polki" to ta sama grupa medialna co Wizaż więc chyba nie ma problemu, że cytuję i wstawiam link:
"Chcesz mieć jędrne pośladki, tyły ud oraz mocne plecy i płaski brzuch? Postaw na martwy ciąg."
https://polki.pl/dieta-i-fitness/pla...0,artykul.html

Oczywiście można robić też kardio, na przykład godzinny rower stacjonarny ale, co istotne przede wszystkim dla mężczyzn, nie wiadomo tak naprawdę ile mięśni się przy tym spala. Dlatego jak robię takie kardio, to tylko na johimbinie.

Napisane przez Finlora

Ja też tyję na brzuchu a do menopauzy mi daleko

I widuję mnóstwo kobiet, zwłaszcza młodych, z dużym brzuchem.

Ojej, a ja schudłem nie tylko z brzucha - dużo ale i z tyłka i ud też - trochę. Bardziej się nie dało, bo u mężczyzn tłuszczu więcej jest na brzuchu a u kobiet odwrotnie. wyjdź na ulice póki ludzie jeszcze lekko ubrani chodzą, wyjdź do jakiejś galerii handlowej i przyjrzyj się ludziom. Mężczyznom idzie w brzuchy a kobietom w te inne części ciała o których mowa. Dobra, miewają też fałdki na brzuchu ale raczej nie te piłki, oponki co mężczyźni.

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Napisane przez mariamalaria

Bo jemu podobają się kobiety z udami i biodrami i nie musi im udowadniać, że jest od nich lepszy.
A faceci z brzuchem mu się nie podobają i miło jest się kosztem takiego dowartosciowywać. Tylko udowadniać, że jest się od innych lepszym, muszą zwykle ci, z dużymi kompleksami.

Tak? A może liczył na to, że Ty albo inna pokaże ten wątek partnerowi (raczej z brzuszkiem ponieważ 99% mężczyzn je ma) i powie na przykład tak: "Misiu, zobacz jaki gnojek dowartościowuje się kosztem innych ale wiesz co, dlaczego masz być gorszy od takiego śmiecia i dlaczego nie masz wyglądać lepiej od 99% mężczyzn? Weź się za siebie, zrób to dla mnie i dla siebie.

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------



---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez mariamalaria

Bo jemu podobają się kobiety z udami i biodrami i nie musi im udowadniać, że jest od nich lepszy.
A faceci z brzuchem mu się nie podobają i miło jest się kosztem takiego dowartosciowywać.

To faceci mają być "wojownikami" a nie kobiety. Potrzebują męskich hormonów bardziej niż kobiety a otyłość brzuszna temu wybitnie nie służy. To faceci mają w łóżku "męczyć się" i mieć silny i długotrwały wzwód a nie kobiety.

[mariamalaria]

Napisane przez yohimba

"Polki" to ta sama grupa medialna co Wizaż więc chyba nie ma problemu, że cytuję i wstawiam link:
"Chcesz mieć jędrne pośladki, tyły ud oraz mocne plecy i płaski brzuch? Postaw na martwy ciąg."
https://polki.pl/dieta-i-fitness/pla...0,artykul.html

Oczywiście można robić też kardio, na przykład godzinny rower stacjonarny ale, co istotne przede wszystkim dla mężczyzn, nie wiadomo tak naprawdę ile mięśni się przy tym spala. Dlatego jak robię takie kardio, to tylko na johimbinie.


Ojej, a ja schudłem nie tylko z brzucha - dużo ale i z tyłka i ud też - trochę. Bardziej się nie dało, bo u mężczyzn tłuszczu więcej jest na brzuchu a u kobiet odwrotnie. wyjdź na ulice póki ludzie jeszcze lekko ubrani chodzą, wyjdź do jakiejś galerii handlowej i przyjrzyj się ludziom. Mężczyznom idzie w brzuchy a kobietom w te inne części ciała o których mowa. Dobra, miewają też fałdki na brzuchu ale raczej nie te piłki, oponki co mężczyźni.

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------


Tak? A może liczył na to, że Ty albo inna pokaże ten wątek partnerowi (raczej z brzuszkiem ponieważ 99% mężczyzn je ma) i powie na przykład tak: "Misiu, zobacz jaki gnojek dowartościowuje się kosztem innych ale wiesz co, dlaczego masz być gorszy od takiego śmiecia i dlaczego nie masz wyglądać lepiej od 99% mężczyzn? Weź się za siebie, zrób to dla mnie i dla siebie.

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------



---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------


To faceci mają być "wojownikami" a nie kobiety. Potrzebują męskich hormonów bardziej niż kobiety a otyłość brzuszna temu wybitnie nie służy. To faceci mają w łóżku "męczyć się" i mieć silny i długotrwały wzwód a nie kobiety.

"Johimbina
Johimbina to substancja pozyskiwana z kory i liści johimby – drzewa występującego na terenach Afryki (głównie w Kamerunie). Na rynku lek ten dostępny jest pod postacią chlorowodorku johimbiny – produktu syntezy chemicznej, wyabstrahowanego po raz pierwszy w latach 50. XX wieku. Roślina ta od stuleci doceniana była jako afrodyzjak. Początkowo wykorzystywano ją podczas biesiad weselnych i rytualnych orgii. Johimbina, która określana również bywa jako drzewo miłości lub drzewo potencji, znajduje się na liście środków farmakologicznych dostępnych w Polsce na receptę. Pomocna może się bowiem okazać przy leczeniu zaburzeń potencji. Coraz częściej stosowana jest także w celach redukcji tkanki tłuszczowej, powodując jednak poważne problemy zdrowotne. Ich źródłem jest bowiem konieczność przyjmowania dużych dawek tej substancji, co może prowadzić do śmierci."


Cóż gratuluję zdrowego trybu życia.


Coś mi chodziło po głowie, że ktoś, kto się tak jara tym, że mu brzuch nie sterczy jak innym facetom , rekompensuje sobie, ze i coś innego mu NIE sterczy. W przeciwieństwie do innych.

[yohimba]

Napisane przez damdalena

Zupełnie czegoś takiego nie zauważyłam. Powiedziałabym, że jest na odwrót - większość trzydziestokilkulatków w moim otoczeniu jest w świetnej formie i naprawdę wyjątkiem są posiadacze "brzuszków piwnych". Problem nadwagi i za dużego obwodu w pasie dotyczy raczej dopiero panów po 50tce - ale to już mentalnie inne pokolenie prowadzące taki mniej zdrowy tryb życia, czasem już z jakimiś ograniczeniami zdrowotnymi nie pozwalającymi na pełną aktywność fizyczną.

Wobec tego Ty, damdalena, chyba w jakimś bardzo specyficznym środowisku się obracasz i nie wychodzisz na ulicę. Chyba jesteś skoszarowana cały czas i to w jednostce powietrzno-desantowej. Albo dla Ciebie brzuszek i nadwaga zaczynają się od 100 kg przy wzroście 175 cm a poniżej jest super.

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87097951]to skuteczniejszy będziesz na jakimś męskim forum?[/QUOTE]
Nie, bo od faceta takie teksty odniosą przeciwny skutek a od kobiety do jej faceta - jest większa szansa na zmotywowanie.

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Napisane przez mariamalaria

Coraz częściej stosowana jest także w celach redukcji tkanki tłuszczowej, powodując jednak poważne problemy zdrowotne. Ich źródłem jest bowiem konieczność przyjmowania dużych dawek tej substancji, co może prowadzić do śmierci."

Bzdury. Po prostu nie jest dla wszystkich, niektórzy jej nie tolerują. A żeby sprawdzić, zaczyna się od minimalnej dawki. Ja mogę łykać ją jak draże.

[Finlora]

Napisane przez yohimba

"Polki" to ta sama grupa medialna co Wizaż więc chyba nie ma problemu, że cytuję i wstawiam link:
"Chcesz mieć jędrne pośladki, tyły ud oraz mocne plecy i płaski brzuch? Postaw na martwy ciąg."
https://polki.pl/dieta-i-fitness/pla...0,artykul.html

Jest problem, bo to rada z

Napisane przez yohimba

Oczywiście można robić też kardio, na przykład godzinny rower stacjonarny ale, co istotne przede wszystkim dla mężczyzn, nie wiadomo tak naprawdę ile mięśni się przy tym spala. Dlatego jak robię takie kardio, to tylko na johimbinie.

Nie ma takich ćwiczeń, które spalają tłuszcz z brzucha, zwłaszcza w przypadku otyłości brzusznej. Nie mówiąc już o tym, że nie ma czegoś takiego jak miejscowe spalanie tłuszczu.

Napisane przez yohimba

wyjdź na ulice póki ludzie jeszcze lekko ubrani chodzą, wyjdź do jakiejś galerii handlowej i przyjrzyj się ludziom. Mężczyznom idzie w brzuchy a kobietom w te inne części ciała o których mowa. Dobra, miewają też fałdki na brzuchu ale raczej nie te piłki, oponki co mężczyźni.

No tak, bo ja nigdzie nie wychodzę i ludzi nie widzę. Już Ci napisałam jakich ludzi widuję.

[mariamalaria]

Napisane przez yohimba

Wobec tego Ty, damdalena, chyba w jakimś bardzo specyficznym środowisku się obracasz i nie wychodzisz na ulicę. Chyba jesteś skoszarowana cały czas i to w jednostce powietrzno-desantowej. Albo dla Ciebie brzuszek i nadwaga zaczynają się od 100 kg przy wzroście 175 cm a poniżej jest super.

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------


Nie, bo od faceta takie teksty odniosą przeciwny skutek a od kobiety do jej faceta - jest większa szansa na zmotywowanie.

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------


Bzdury. Po prostu nie jest dla wszystkich, niektórzy jej nie tolerują. A żeby sprawdzić, zaczyna się od minimalnej dawki. Ja mogę łykać ją jak draże.

Jaaasne. Zdrowo, szczupło, same draże. Jak ktoś spala kalorie na amfetaminie, to też wie, że mu to nie szkodzi. Tylko nie wiem czy to też sprawia, jak johimbina, że ptaszek wysoko śpiewa.

[yohimba]

Napisane przez Finlora

Nie ma takich ćwiczeń, które spalają tłuszcz z brzucha, zwłaszcza w przypadku otyłości brzusznej. Nie mówiąc już o tym, że nie ma czegoś takiego jak miejscowe spalanie tłuszczu.

Spalany jest tłuszcz we wszystkich częściach ciała i z brzucha też ale raczej na końcu, jest to tłuszcz oporny. Jeżeli ktoś jest w innych miejscach szczupły, to spalany jest tłuszcz brzuszny. Deficyt kaloryczny i nie ma siły: chudnie się, prędzej lub później także z brzucha. Ćwiczenia siłowe są lepsze od kardio a martwy ciąg przoduje jakością wśrod ćwiczeń silowych.

Co do miejscowego spalania tłuszczu właśnie tego opornego (brzuch, uda, pupa), to takie działanie przypisywane jest johimbinie i ja to po sobie też zauważyłem, ale to osobny temat. Jest to wyjaśnione dlaczego tak jest.

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Napisane przez mariamalaria

Jaaasne. Zdrowo, szczupło, same draże. Jak ktoś spala kalorie na amfetaminie, to też wie, że mu to nie szkodzi. Tylko nie wiem czy to też sprawia, jak johimbina, że ptaszek wysoko śpiewa.

Johimbina to nie amfetamina. Nie jest wpisana na listę środków dopingujących, w wielu krajach w tym w USA jest dostępna bez recepty. Może mieć dla niektórych osób niebezpieczne skutki uboczne, nie powinny jej brać osoby np. z chorobą dwubiegunową, z nadciśnieniem i nie pamiętam z czym jeszcze. Zdrowy człowiek też powinien uważać, bo każdy inaczej reaguje na stymulanty. Johimbina ma też pozytywne działania. Co do ptaszka to akurat nic nie zauważyłem ale uważana jest za poprawiająca ukrwienie - zapisywana jest na zaburzenia erekcji. Do spalania tkanki tłuszczowej za dawkę wystarczającą (może i optymalną) uznaje się 0,2 mg/kg. Jej działanie wzmacnia kofeina (i inne termogeniki). Taka dawka na kg razem z baaaardo mocna kawą na mnie nie robi wrażeń niepożądanych, tylko pożądane - zwiększona potliwość i energia, ten suplement zażywa się w trakcie wysiłku fizycznego. I nie ma sensu jej zażywanie jeżeli nie jest się na deficycie kalorycznym. W badaniach nie stwierdzono aby negatywnie działała na wątrobę czy nerki. Nikogo nie namawiam a jak ktoś spróbuje, to uczulam na stopniowanie dawki, zacząc od najniższej. Tolerancja organizmu z czasem zazwyczaj wzrasta. Mnie przy okazji pomogła na uporczywy ból stawu.

[Finlora]

Napisane przez yohimba

Spalany jest tłuszcz we wszystkich częściach ciała i z brzucha też ale raczej na końcu, jest to tłuszcz oporny. Jeżeli ktoś jest w innych miejscach szczupły, to spalany jest tłuszcz brzuszny. Deficyt kaloryczny i nie ma siły: chudnie się, prędzej lub później także z brzucha. Ćwiczenia siłowe są lepsze od kardio a martwy ciąg przoduje jakością wśrod ćwiczeń silowych.

Nie mam pojęcia po co to wszystko piszesz. Jeśli myślisz, że przekazujesz nam tu jakieś nieznane informacje to się mylisz.

Weź się za porządny trening i dietę zamiast wspomagać się sztucznie jakimiś specyfikami.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Finlora

Nie mam pojęcia po co to wszystko piszesz. Jeśli myślisz, że przekazujesz nam tu jakieś nieznane informacje to się mylisz.

Weź się za porządny trening i dietę zamiast wspomagać się sztucznie jakimiś specyfikami.

:yes" zrzucił brzuch przy pomocy jakichś sztucznych dopalaczy a teraz robi z siebie wielkiego znawca i wyszydza innych, masakra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[yohimba]

Napisane przez Finlora

Nie mam pojęcia po co to wszystko piszesz. Jeśli myślisz, że przekazujesz nam tu jakieś nieznane informacje to się mylisz.

Raczyłaś zakwestionować, więc napisałem.

Napisane przez Finlora

Weź się za porządny trening i dietę zamiast wspomagać się sztucznie jakimiś specyfikami.

Jestem na diecie i porządnym treningu, inaczej specyfik nie zadziałałby. A biorę ją do kardio dlatego, żeby nie spalać przy okazji mięśni i tu się sprawdza - podaje organizmowowi jako paliwo tłuszcz i mięśnie są bezpieczne. Inna rzecz to to że u niektórych osób organizm bardzo broni się przed oddaniem tłuszczu z brzucha, bo matka natura tak to ustawiła i nie nadąża za rozwojem cywilizacyjnym - myśli że ludzie wciąż ganiają z oszczepem za zwierzyną i jest wiele dni bez pożywienia więc jak już się trafi, to trzeba odłozyc w tłuszczu żeby starczyło na chude dni. I tu sprawdza się własnie johimbina która rozwala blokady w tym tłuszczu i uwalnia go jako paliwo.

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87101918]:yes" zrzucił brzuch przy pomocy jakichś sztucznych dopalaczy a teraz robi z siebie wielkiego znawca i wyszydza innych, masakra[/QUOTE]
Przy pomocy diety i treningu, bo bez tego żaden spalacz nie poradzi. Bez spalacza trwałoby to dłużej i przy okazji utraty tkanki tłuszczowej stracilbym tez nieco mięśni a tego nie chciałem. Wszystko.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez yohimba

Nie, bo od faceta takie teksty odniosą przeciwny skutek a od kobiety do jej faceta - jest większa szansa na zmotywowanie.

Tobie też jakaś kobieta powiedziała , czy sam poczułeś potrzebę?

Mężczyźni są sterowni przez kobiety czy mają własne mózgi?

[yohimba]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87101986]Tobie też jakaś kobieta powiedziała , czy sam poczułeś potrzebę?

Mężczyźni są sterowni przez kobiety czy mają własne mózgi?[/QUOTE]
Chciałem się bardziej podobać kobietom i bolały mnie stawy od nadwagi. Nic mi żadna nie powiedziała ale jak widać, na swój sposób wpłynęły na mnie. Myślę że bardziej zmotywuje faceta jego kobieta od jakiegoś typka z forum którego z przekory oleją.

[Finlora]

Napisane przez Finlora

Nie ma takich ćwiczeń, które spalają tłuszcz z brzucha, zwłaszcza w przypadku otyłości brzusznej. Nie mówiąc już o tym, że nie ma czegoś takiego jak miejscowe spalanie tłuszczu.

Napisane przez yohimba

Spalany jest tłuszcz we wszystkich częściach ciała i z brzucha też ale raczej na końcu, jest to tłuszcz oporny. Jeżeli ktoś jest w innych miejscach szczupły, to spalany jest tłuszcz brzuszny. Deficyt kaloryczny i nie ma siły: chudnie się, prędzej lub później także z brzucha. Ćwiczenia siłowe są lepsze od kardio a martwy ciąg przoduje jakością wśrod ćwiczeń silowych.

Napisane przez yohimba

Raczyłaś zakwestionować, więc napisałem.

Napisałeś dokładnie to co napisałam, tylko innymi słowami

I po raz kolejny napiszę - nie, od martwego ciągu nie pozbędziesz się brzucha.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez yohimba

Chciałem się bardziej podobać kobietom i bolały mnie stawy od nadwagi. Nic mi żadna nie powiedziała ale jak widać, na swój sposób wpłynęły na mnie. Myślę że bardziej zmotywuje faceta jego kobieta od jakiegoś typka z forum którego z przekory oleją.

w Twoim przypadku - sam podjełeś decyzję że chcesz schudnąć, ale innym mężczyznom MUSZĄ to powiedzieć kobiety. Sami nie są w stanie dojść do takich wniosków Faceci mają mózgi i potrafią myśleć, kobiety nie muszą im mówić, że Yohimba schudł i wymienił nadwagę na sf.

[yohimba]

Napisane przez Finlora

Napisałeś dokładnie to co napisałam, tylko innymi słowami

I po raz kolejny napiszę - nie, od martwego ciągu nie pozbędziesz się brzucha.

Napisałaś, że "Nie ma takich ćwiczeń, które spalają tłuszcz z brzucha, zwłaszcza w przypadku otyłości brzusznej." Oznacza takie sformułowanie ni mniej ni więcej, że według Ciebie otyłość brzuszna jest nieusuwalna.

Napisane przez Finlora

I po raz kolejny napiszę - nie, od martwego ciągu nie pozbędziesz się brzucha.

I znowu to samo. Pozbędziesz się, jeżeli spalonych kalorii nie uzupełnisz. Jest to ćwiczenie bardzo energochłonne, angażujące wiele mięśni.

[Finlora]

Napisane przez yohimba

Napisałaś, że "Nie ma takich ćwiczeń, które spalają tłuszcz z brzucha, zwłaszcza w przypadku otyłości brzusznej." Oznacza takie sformułowanie ni mniej ni więcej, że według Ciebie otyłość brzuszna jest nieusuwalna.

Nie, oznacza to mniej więcej tyle, że ćwiczeniami możesz wyrobić sobie mięśnie ale g... Ci to da jeśli na wierzchu będziesz miał tłuszcz. Brzuch robi się w kuchni. Ćwiczeniami możesz co najwyżej wyrzeźbić mięśnie a nie pozbyć się tłuszczu.

To tak samo jak te laski, które non stop pytają o najlepsze ćwiczenia na "brzuszek" lub boczki

Tak swoją drogą - facet, który używa słowa "brzuszek" - fuj.

[yohimba]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87102098]w Twoim przypadku - sam podjełeś decyzję że chcesz schudnąć, ale innym mężczyznom MUSZĄ to powiedzieć kobiety. Sami nie są w stanie dojść do takich wniosków Faceci mają mózgi i potrafią myśleć, kobiety nie muszą im mówić, że Yohimba schudł i wymienił nadwagę na sf.[/QUOTE]
Dojść do wniosków a wdrożyc je w życie to nie to samo. A patrząc 99% facetów to albo tych wniosków jednakże nie wyciągaja albo są za mało zmotywowani żeby je wdrożyć.

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Napisane przez Finlora

Nie, oznacza to mniej więcej tyle, że ćwiczeniami możesz wyrobić sobie mięśnie ale g... Ci to da jeśli na wierzchu będziesz miał tłuszcz. Brzuch robi się w kuchni. Ćwiczeniami możesz co najwyżej wyrzeźbić mięśnie a nie pozbyć się tłuszczu.

Nieprawda. Po pierwsze, ćwiczenia podkręcają metabolizm i oporowe na tym polu przodują.lepszy metabolizm to mniej odkładania się tłuszczu. Po drugie, własnie budują mięśnie a te pochłaniają najwięcej kalorii. Po trzecie, zwiększają deficyt kaloryczny. Lepiej ćwiczyć siłowo i jeść nieco więcej niż nie ćwiczyć jedząc odpowiednio jeszcze mniej, najlepiej zrób na sobie testy, to się przekonasz.

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Samą michą bez treningu można spieprzyć redukcję i sylwetkę aż miło. I to dotyczy także pań.

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Napisane przez Finlora

Tak swoją drogą - facet, który używa słowa "brzuszek" - fuj.

Chciałem jakoś zmiękczyć mój przekaz.

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Napisane przez Finlora

Nie, oznacza to mniej więcej tyle, że ćwiczeniami możesz wyrobić sobie mięśnie ale g... Ci to da jeśli na wierzchu będziesz miał tłuszcz. Brzuch robi się w kuchni. Ćwiczeniami możesz co najwyżej wyrzeźbić mięśnie a nie pozbyć się tłuszczu.

A twierdzenie że kardio też nie pali tłuszczu, a Ty i to zdajesz się twierdzić..

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Po lewej sylwetka skinny fat - wersja męska (są też wersje damskie), być może że wskutek nieodpowiedniej redukcji - kosztem w znacznej mierze utraty mięśni zamiast tłuszczu. Może być efektem samego (w tym zbyt drastycznego) ograniczania kalorii bez treningu siłowego. Waga spadła ale czy o to chodziło?

[yohimba]

Na wstępie tego wpisu oświadczam, że wcale nie planowałem tego o czym poniżej, w ogóle bałem się całkiem schudnąć - bałem się że skóra się nie dopasuje i będą zwisy na stałe i skalpel będzie konieczny. O dziwo jednak, skóra jak z gumy.



Do rzeczy. Otóż wczoraj w łazience, z przyzwyczajenia zerknąwszy w lustro zauważyłem majaczące zarysy ... "kaloryfera".