Czy w takiej sytuacji można czuć się urażonym

[vochella]

Cześć, dodaję ten post na prośbę koleżanki.

Mam problem, ponieważ jestem strasznym płaczkiem. Często zaczynam płakać podczas sprzeczek z chłopakiem i nie mogę nad tym zapanować. Chłopak zaczął się przez to bardzo irytować i mówić, że to jest dziecinne i żebym się w końcu uspokoiła. Jakiś czas temu chłopak po rozmowie z dziewczyną przyjaciela powiedział, że w sumie to teraz postrzega mnie lepiej, bo ona powiedziała mu, że nie wie dlaczego, ale teraz w kłótniach z chłopakiem ciągle wybucha płaczem, a kiedyś tak nie było i skoro tak powiedziała ona, to może to nie jest takie dziecinne.
O co mi chodzi? O to, że teraz nie daje mi to spokoju. Czemu mnie nazywał dziecinną, ale jak dowiedział się, że koleżanka ma podobny problem, to już nie jestem dziecinna, bo ona tak robi? A dlaczego nie pomyślał, że to ta koleżanka jest dziecinna, skoro przejawia zachowanie, którego tak nie lubi i o którym tak uważa? Zadałam mu takie pytanie, a on "bo ją znam, wiem, że jest dojrzałą osobą" Czyli ja jestem niedojrzała? Powiedział "no tak, uważam, że ona jest doroślejsza". Nie daje mi to spokoju teraz Mogę czuć się trochę urażona?

[skara]

Czuć się możesz, ale ze sposobu opisania problemu i samego problemu to owszem, wyglądasz na dziecinną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vochella]

Zaznaczam, że to post koleżanki dodany na jej prośbę

[Mija62]

Poprostu on myślał, że coś z Tobą nie tak, ale jak dowiedział się, że inne kobiety też tak mają, to się uspokoił.

Poza tym mniemam, że jesteś jeszcze bardzo młoda, stąd twoja reakcją płaczem

[travis]

Napisane przez vochella

Zaznaczam, że to post koleżanki dodany na jej prośbę

Tak to jest dziecinne zachowanie
Wszystko razem wziete
Plakanie, przejmowanie sie takimi rzeczami i podkreslanie ze problem dotyczy kogos innego

Ale nie martw sie, nikt nie rodzi sie dojrzaly, Wszystko przyjdzie z czasem.

Sent from my E5823 using Tapatalk

[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

Napisane przez Mija62

Poza tym mniemam, że jesteś jeszcze bardzo młoda, stąd twoja reakcją płaczem

Niekoniecznie, niektórzy tak po prostu mają. U mnie to po prostu wręcz reakcja organizmu - dużo jakichkolwiek emocji - > płacz. Nic z tym nie jestem w stanie zrobić.