Tradzik rozowaty - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dermatologia

Notka

Dermatologia Forum dla osób, które interesują się dermatologią lub mają problemy ze skórą. Masz trądzik lub atopowe zapalenie skóry? Dołącz do nas, pomóż sobie i innym.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-02-21, 21:37   #1
czarnussssssss
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 109

Tradzik rozowaty


Jak radzic sobie z rumieniem, ktory jest zemna codziennie co bym nie zrobila to i tak wiem, ze on zemna bedzie wieczorem, to sie dzieje dopiero od roku. Jak chronic twarz której nie pomaga tlusty krem i marznie w temp nawet powyzej 10 stopni i jak chronic skore przed swiatlem jarzeniowym.
czarnussssssss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-21, 22:02   #2
niczka87
Zakorzenienie
 
Avatar niczka87
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 4 654
Dot.: Tradzik rozowaty

Krem z filtrami i kosmetyki do skóry wrażliwej/naczyniowej.

Może dermatolog coś poradzi.
__________________
Only God can judge me.
niczka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-22, 13:29   #3
czarnussssssss
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 109
Dot.: Tradzik rozowaty

byłam juz u dwoch kazdy mowi to samo nie jesc goracych nie pic a mi nic nie pomaga uzywam masy kremow tlusty na dzien na noc auriderm na naczynka i dalej nic
czarnussssssss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-22, 14:26   #4
tennyo4
Zadomowienie
 
Avatar tennyo4
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
Dot.: Tradzik rozowaty

czarnussssssss ja Cię nie chcę straszyć, ale od lat przyglądam się zmaganiom mojej ciotki z trądzikiem różowatym. Wiecznie kremy, płyny, maści, antybiotyki a buzia wiecznie zarumieniona i podrażniona.
Szkodzi jej kawa (ale pije bo ciśnienie denne), słodycze, czekolada, alkohol, ostre przyprawy.

To świństwo bardzo ciężko zaleczyć a co dopiero wyleczyć.

Myślę, że pierwszym krokiem powinno być znalezienie przez Ciebie dobrego dermatologa. Szukanie do skutku (wiem, że to ciężkie i wkurzające ale znam ten ból, aczkolwiek przyczyna była inna).
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach.

Terry Pratchett
Maskarada
tennyo4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-22, 17:41   #5
cosmetologin
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 543
Dot.: Tradzik rozowaty

Trądziku różowatego nie da się wyleczyć!. Nie smaruj kremami tłustymi. Wszyscy Ci powiedzą, że są dobre na mróz,ale po przyjściu do domu trzeba je natychmiast zmyć, bo skórze jest w nim za gorąco i tylko pogłębiasz rumień osłabiając naczynka. Używaj normalnego kremu, a nawet nawilżającego, a na to oczywiście podkład, który jest jak kołderka dla naszej skóry.
Jedz witaminę C !
cosmetologin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-23, 10:31   #6
czarnussssssss
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 109
Dot.: Tradzik rozowaty

naszczescie zmagam sie z tym dopiero rok a mam 21 lat, to jest chyba najgorsza choroba skory ktora wraca jak bumerang... Ma byc lepiej ale jest gorzej . Mój rumien sie poglebia i poglebia i zatrzymac go nie mozna. Straszne.
czarnussssssss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-23, 12:29   #7
tennyo4
Zadomowienie
 
Avatar tennyo4
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
Dot.: Tradzik rozowaty

czarnussssssss a Ty leczysz to tylko zewnętrznie? Czy bierzesz też leki?

Wiem, że mojej ciotce pomaga kuracja metronidazolem (tabletki).
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach.

Terry Pratchett
Maskarada
tennyo4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-02-23, 13:27   #8
enlevé
Rozeznanie
 
Avatar enlevé
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ww
Wiadomości: 613
Dot.: Tradzik rozowaty

rumień to chyba też genetyczna przypadłość, niestety nie zniknie możesz tylko dbać, dbać i jeszcze raz dbać o skore, ja mecze się z nim już ponad 6 lat, tak jak już dziewczyny wcześniej pisały zaczerwienienie pogarszają ostre potrawy, alkohol, zmiana temperatury, opalanie i peelingi mechaniczne - zabronione, ja miałam już różne kremy (rozex, auriderm, iwoslin capilin, rilastil, diroseal), żaden nie pomaga na krótką mete, musisz dany krem stosować ok. 2 mies. żeby widoczna była jakakolwiek poprawa, profilaktycznie dobrze jest też łykać witaminą c (np. rutinoscorbin) i pp.
__________________
life is brutal and full of zasadzkas



enlevé jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-24, 01:02   #9
czarnussssssss
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 109
Dot.: Tradzik rozowaty

Nie biore zadnego antybiotyku bo dermatolog powiedzial, ze to dopiero poczatek . Ale u mnie to taka dziwna sprawa ze jak zmarzne wejde do domu zmyje makijaz to pokazdny rumien wychodzi dopiero po ok 3 godzinach. W lato to wogule zniklo zapomnialam o tym nawet filtrow nie uzywalam i w zime wrocilo i to o wiele mocniejsze choc pozbylam sie pieczenia skory zostaly tylko cieple rumience. Lekarz zlecil mi wsyztskie badania wyszla mi tylko anemia, mala ilosc hemoglobiny. Czy ktoras z was sie orientuje czy to moze miec jakies powiazanie z t r ???

---------- Dopisano o 02:02 ---------- Poprzedni post napisano o 02:00 ----------

enleve a u Ciebie jak walka idzie ??
czarnussssssss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-24, 20:10   #10
Kanno
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5
Dot.: Tradzik rozowaty

Nie stosujcie preparatów chemicznych!!! Tylko pogarszają stan skóry!!!
Spróbujcie odłozyć wszytskie chemiczne substance i stosujcie kosmetyki naturalne. Tylko tak i nie inaczej! Ja miałam ogromny trądzik (nawet w wieku 25 lat) ale skutecznie wyleczyłam.
To leczenie miało 2 etapy.
1) stosowałam regularnie glinke zieolną (kupowałam sypką w małych paczuszkach i zalewałam wystygniętym naparem z rumianku; gdy trądzik jest nieregularny i nieciągły)

2) kupiłam D'Arsonval (dla osób z intensywnym i długotrwałym trądzikiem....)

To drugie to była bardziej kosztowna sprawa ale zamiast wydawać na kosmetyczki, dermatologów, leki i kosmetyki "z serii", wydałam na D'Arsonval 280 zł (troszkę zwlekałam ze względu na cenę, ale było warto!) i mam spokój od kilku miesięcy. Zabiegi tym urządzeniem wykonują kosmetyczki po czyszczeniu skóry bo prądy d'Arsonvala działają odkażająco. Bardzo dobrze zwężają pory i wygładzają buzię. Zaraz po zabiegu trzeba stosować krem nawilżajacy albo odżywczy. Zabiegi te są na tyle bezpieczne, że mozna je samemu wykonywac w domu.

Urządzenia są teraz w przystępnej cenie (kiedyś były duzo droższe). Trudno mi było znaleźć sprzedawcę,ale oczywiście jest ALLEGRO. Dostałam też próbki ..... glinki zielonej (to był fart,ale pokazuje to,ze oba produkty należą do popularnych).
Kanno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-24, 20:27   #11
cosmetologin
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 543
Dot.: Tradzik rozowaty

Kanno TRĄDZIK RÓŻOWATY jest przeciwwskazaniem do darsonwalizacji !!!
cosmetologin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-05, 19:34   #12
aferka
Wtajemniczenie
 
Avatar aferka
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 207
Dot.: Tradzik rozowaty

Więc tak. Mam 43 lata, skórę mega wrażliwą, alergiczną. Przy ostatniej wizycie u dermatologa (z całkiem inną sprawą) pani doktor zwróciła uwagę na moją twarz. Faktycznie mojej skórze daleko do doskonałości - często jest pokryta drobnymi czerwonymi plamkami (to nie są krostki), ale malutkimi - to nie są całe policzki czerwone. Kiedyś miałam cerę suchą, z wiekiem zrobiła się mieszana, ale nie narzekam na nadmierny łojotok (ale mam lekko rozszerzone pory). No i oczywiście naczynka - np. przy nosie mam mocno rozszerzone naczynka. pani doktor przepisała mi maść Rozex (czy jakoś tak) witaminę PP i Calcium panthotenicum.
Niby była delikatna poprawa - tzn plamki lekko zbladły, ale ja wciąż się zastanawiam, czy to na pewno trądzik różowaty. Nie wiem czy to nie jest podrażnienie o podłożu alergicznym.
Ale myślę jak pielęgnować tę moją skórę. Poczytałam ostatnio o kosmetykach Ziaja Med do cery z trądzikiem różowatym, ale tam w opisie mówią o regulowaniu wydzielania sebum, o uspokojeniu gruczołów łojowych. A ja na to nie narzekam. Boje się, żeby zanadto nie wysuszyć skóry. Może jednak powinnam zastosować kurację do cery naczynkowej, albo po prostu nawilżającą (np ZiajaMed kuracja nawilżająca Krem redukujący podrażnienia). Jak myślicie?
aferka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-06, 09:36   #13
czarnussssssss
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 109
Dot.: Tradzik rozowaty

Aferka ja mysle, ze mozesz uzywac innych kremow np jakiś przeznaczonych dla skor nacznowych jest ich duzo i nie musisz uzywac odrazu na tradzik, na takie krostki dobry jest la roche posay cicaplast. Lekarze czesto stawiaja bledne diagnozy na poczatku pani doktor powinna zaproponowac Ci serie badan. Pozdrawiam
czarnussssssss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-11, 14:53   #14
Isobe
Raczkowanie
 
Avatar Isobe
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Seoul, Korea Południowa
Wiadomości: 297
Send a message via Skype™ to Isobe
Dot.: Tradzik rozowaty

Podbijam wątek. Wróciłam dziś od dermatologa z diagnozą "tradzik różowaty". Trochę to podejrzewałam, ale miałam nadzieje, że się mylę - niestety... Przygnebiło mnie to na tyle, że nie zdążyłam wypytać sie o wszytsko, co bym chciała. Wyszłam z gabinetu z receptą na antybiotyki i "listą zakazów" długą jak mur chiński. Do następnej wizyty czuje sie zdana na siebie, zresztą nie we wszytskim ufałabym lekarzowi i o kosmetyki wolę wypytać cierpiace na TR wizażanki. Wiem, że muszę wymienić wiekszość kosmetyków, które używam, tylko nie wiem, na jakie? Wiem, że pewne składniki są zakazane, a w wielu kremach obecne, jak np. glikol propylenowy i butylenowy (dobrze piszę nazwy? trudne są...) alkohol, euceryna, hydrokwasy etc. Niestety też wiele kremów reklamowanych dla cer naczynkowych, przy TR sie nie sprawdza, np. na amerykanskich stronach organizacji non-profit nt.rosacea (czyli trądziku różowatego) bardzo złe opinie użytkowników zbiera seria Clinique Rednes Solutions. Jednym słowem czuje się zagubiona... Proszę, jeśli ktoś ma doświadczenie w zmaganiu sie z rosacea , żeby się nimi podzielił. Jakich kosmetyków używasz, co się sprawdziło, a co nie? Jakie są Twoje "rutyny troski o skórę"? Jakie leki zażywasz/jak długo/efekty uboczne itd. Interesuje mnie wszystko na temat życia z trądzikiem różowatym, wierzę, że nie zostawicie mnie z tym samej... Sama również obiecuję zdawać relacje ze swojej walki z rosacea.
Jutro zaczynam. Punkt wyjścia: trądzik różowaty st.II , zalecono modyfikacje pielegnacji, unikanie/ochronę przed "szkodnikami", kuracja antybiotykiem Clarith.
(proszę tylko osoby dające tu rady na temat walki z pryszczami, by najpierw sprawdziły, gdzie o czym piszą - tradzik różowaty to nie typowy trądzik!)
Isobe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-12, 22:57   #15
czarnussssssss
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 109
Dot.: Tradzik rozowaty

Isobe jak u CIebie wyglada ten tradzik rozowaty? Piecze cie skora i jest czerwona ? ile masz lat? Ja uwazam, ze antybiotyki malo pomagaja .
czarnussssssss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-12, 23:28   #16
Wojowniczka_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 606
Dot.: Tradzik rozowaty

Witam, ja choruję od nastu lat najpierw miałam TM a potem on przekształcił się w TR byłam załamana...na dnie...czułam się nikim...chciałam się zabić...

teraz powoli, z trudem ale wygrzebuję się z tego dna, z ciemności i kroczę ku światłu
do zmiany przyczyniły się książki o pozytywnym myśleniu oraz kilka zabiegów ipl, które poprawiły straszny stan buzi nie jest idealna ale walczę każdego dnia i wierzę że wygram że wyleczę to całkowicie i odzyskam gładką buzie której nie widziałam od 11 roku życia
Wojowniczka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-13, 04:12   #17
Isobe
Raczkowanie
 
Avatar Isobe
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Seoul, Korea Południowa
Wiadomości: 297
Send a message via Skype™ to Isobe
Dot.: Tradzik rozowaty

Cytat:
Napisane przez czarnussssssss Pokaż wiadomość
Isobe jak u CIebie wyglada ten tradzik rozowaty? Piecze cie skora i jest czerwona ? ile masz lat? Ja uwazam, ze antybiotyki malo pomagaja .
Zdażyłam sie zorientować, że na temat trądziku różowatego krąży wiele mitów w naszym kraju i przypadłość ta nie jest specjalnie poważnie i odpowiedzialnie traktowana. Mnóstwo informacji w polskim internecie to przedruki i kopie tych samych tekstów, brak wiarygodnych nowych badań i wniosków, porady lekarskie nawzajem sie wykluczają itd. Polecam zainteresowanym strony amerykańskie i australijskie. Tam są całe organizacje non-profit zrzeszające ludzi z tym problemem, a rosacea cały czas sie bada i nad tym problemem pracuje - uważam wiec, że tamtejsze informacje są o wiele wiarygodniejsze niz to, co znalazłam na polskich stronach. U nas przeczytałam np. ze rosacea nie wystepuje nigdy przed menoapuzą - co za bzdura! Wiele porad udzielają "ludzie interesowni", reklamując swoje kosmetyki itd. - radzę więc ostrożnie traktowac to, co sie czyta na temat TR w naszym polskim necie...

Ja jestem po 30-tce, mam "drugi stopień" TR, tzw. Papulopustular rosacea. Policzki i nos wiecznie czerwone (kinol czasem aż fioletowy) skóra piekąca i nadwrażliwa, a na tym wszystkim rozsiane grudki i guzki.
Ale zupełnie inne niż "syfy trądzikowate", zaskórniki czy inne powszechnie znane pryszcze.

O antybiotykach można powiedzieć wiele złego i dobrego. Nie działają, gdy sie je źle dobierze, ale trafione robią swoje - jest to lek na bakterie znany i stosowany z powodzeniem od dziesiecioleci, wiec osąd, że "antybiotyki nie działają" wydaje mi sie nieco na wyrost... Kwestia odpowiedniej diagnozy i trafionego wyboru leku, a to czasem wcale nie łatwe...
Pozdrawiam wsytskie Panie Róże ...
Isobe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-13, 16:45   #18
Wojowniczka_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 606
Dot.: Tradzik rozowaty

Isobe a mogłabyś podać linki z tymi www? niestety nie znam aż tak angielskiego żeby zrozumieć pewnie bardziej fachowe słownictwo ale coś tam przeczytam zawsze


a jak jest w końcu z peelingami? można czy nie można? chodzi mi o kwas glikolowy lub migdałowy

też pozdrawiam wszystkie Panie i wierzę że się wyleczymy w końcu

Edytowane przez Wojowniczka_
Czas edycji: 2010-04-13 o 16:47
Wojowniczka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-13, 20:00   #19
Muergano
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 27
Dot.: Tradzik rozowaty

Cytat:
Napisane przez aferka Pokaż wiadomość
Więc tak. Mam 43 lata, skórę mega wrażliwą, alergiczną. Przy ostatniej wizycie u dermatologa (z całkiem inną sprawą) pani doktor zwróciła uwagę na moją twarz. Faktycznie mojej skórze daleko do doskonałości - często jest pokryta drobnymi czerwonymi plamkami (to nie są krostki), ale malutkimi - to nie są całe policzki czerwone. Kiedyś miałam cerę suchą, z wiekiem zrobiła się mieszana, ale nie narzekam na nadmierny łojotok (ale mam lekko rozszerzone pory). No i oczywiście naczynka - np. przy nosie mam mocno rozszerzone naczynka. pani doktor przepisała mi maść Rozex (czy jakoś tak) witaminę PP i Calcium panthotenicum.
Niby była delikatna poprawa - tzn plamki lekko zbladły, ale ja wciąż się zastanawiam, czy to na pewno trądzik różowaty. Nie wiem czy to nie jest podrażnienie o podłożu alergicznym.
Ale myślę jak pielęgnować tę moją skórę. Poczytałam ostatnio o kosmetykach Ziaja Med do cery z trądzikiem różowatym, ale tam w opisie mówią o regulowaniu wydzielania sebum, o uspokojeniu gruczołów łojowych. A ja na to nie narzekam. Boje się, żeby zanadto nie wysuszyć skóry. Może jednak powinnam zastosować kurację do cery naczynkowej, albo po prostu nawilżającą (np ZiajaMed kuracja nawilżająca Krem redukujący podrażnienia). Jak myślicie?
Mam identycznie jak ty, strefa T jest bardzo tłusta i na niej lekki rumień.. Do tego rozszerzone pory w tej strefie. Pare naczynek, ale to tylko z boku nosa. Przebarwienia po trądziku po bokach policzków prawie identycznie jak w strefie T

Jeśli uważasz, że nie masz Rosacea bo ja też uważam, że nie mam. Widze siebie w lusterku i to jest strasznie tłuste i tak jakby zapchane czymś. Stosuję Ziaji Med żel na łojotok, trądzik. Strasznie pomaga. Możesz sróbować kosztuje niecałe 10 zł. Też żel otwiera mikro jakieś pory i wydobywa ten syf co tam w środku jest i cera mi się poprawia wchodzi białym film jakby sie cera odnawiała. Znalazłem coś dla siebie. A na boczne partie po trądziku polecam żel Tin Tin z lukrecją tymiankiem i depantenolem.
Pozdrawiam
Muergano jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-14, 00:44   #20
Wojowniczka_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 606
Dot.: Tradzik rozowaty

a może polecicie coś na pojedyncze krostki?
Wojowniczka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-14, 10:51   #21
czarnussssssss
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 109
Dot.: Tradzik rozowaty

no ja mam 22 lata i niby pierwsza faze zaden dermatolog nie mogl mi pomoc a z moja twarza jest gorzej i gorzej jeszcze rok temu skora wracala do swojego normalnego koloru teraz nawet rano sa rozowe policzki z malymi czerwonymi kropeczkami to chyba naczynka nie wiem bo myslalam ze naczynka to takie widoczne zylki . uzywam filtrrow kremow delikatnych tonikow do mycia ale jes gorzej
czarnussssssss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-14, 11:34   #22
Isobe
Raczkowanie
 
Avatar Isobe
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Seoul, Korea Południowa
Wiadomości: 297
Send a message via Skype™ to Isobe
Dot.: Tradzik rozowaty

Cytat:
Napisane przez Wojowniczka_ Pokaż wiadomość
Isobe a mogłabyś podać linki z tymi www? niestety nie znam aż tak angielskiego żeby zrozumieć pewnie bardziej fachowe słownictwo ale coś tam przeczytam zawsze
też pozdrawiam wszystkie Panie i wierzę że się wyleczymy w końcu
Wojowniczko! Wpisz w wyszukiwarke słowo Rosacea. Wyskoczy Ci cos takiego jak rosacea.org (przepraszam, nie powinam na tym forum straszyć, że"coś Ci wyskoczy" - oczywiscie mam na myśli wyniki wyszukiwania w necie ) Na tej stronie znajdziesz dalsze fajne linki i tak można sie zagłębiać dalej w temat. Nie bój nic, dla mnie angielski tez jest językiem "wiecznie obcym", ale dałam radę. Otworzyłam w nowym oknie słownik on-line i na bieżąco sprawdzałam, czego nie rozumiałam.
Teraz sie muszę przyznać, że ciągle nie zaczęłam leczenia... jakoś sie łudzę jeszcze, że to pomyłka, ze samo zejdzie... Umówiłam sie jeszcze na jedna wizytę, u innego dermatologa. Jak na razie zmieniłam tylko kosmetyki, bo jak patrzę na te antybiotyki to mi sie słabo robi... (2 x dziennie przez cały miesiąc? I to miałby wcale nie być koniec?) W sumie jak patrze w lustro też, wiec może nie powinnam sama filozofować, tylko zaufać lekarzowi? Komuś trzeba...
Isobe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-14, 17:49   #23
Wojowniczka_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 606
Dot.: Tradzik rozowaty

dziękuję znalazłam zapisałam i będę czytała translatowała

mnie leczyli antybiotami od 11 roku życia nic a nic mi nie pomogło nawet roa więc ja już tabsą mówię nie

uważam że najważniejsze jest jednak nastawienie i wiara wszakże wiara czyni cuda i ja myślę że samo przyszło samo przejdzie
Wojowniczka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-13, 11:42   #24
iwcia 1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 44
Dot.: Tradzik rozowaty

Niestety wojowniczko,ale muszę Cię rozczarować.Jeżeli masz rosaceę to sama na pewno nie przejdzie. Wręcz przeciwnie, bardzo szybko przerodzi się w drugie stadium.Tylko właściwe leczenie i opieka dermatologa moga przynieść ulgę w tej chorobie.Ale i tak nie da Ci żaden dermatolog gwarancji,ze ona przejdzie, nawet po leczeniu. Poza tym radze sprawdzić czy nie jest rosacea tylko objawem innej choroby.Mam na myśli np,zakażenie Helikobacter pylori lub zaburzenia hormonalne.
iwcia 1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-29, 10:43   #25
szenka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3
Dot.: Tradzik rozowaty

nie wiem czy to jest to samo czy nie, ale u mnie dermatolog stwierdziła, że mam rumień różowaty . Przepisała mi kurację antybiotykową lekiem UNIDOX Solutab. Trzeba zrezygnować z solarium, unikać mocnego słońca i zero alkoholu. Powiedziała, że leczenie musi potrwać najkrócej 12 tyg i może trwać i ok. pół roku. Lek biorę dopiero tydzień, ale już kolor przyblakł. Oczywiście trzeba pamiętać o osłonie antybiotykowej np. trilac lub lacidofil. O postępach będę pisać. Narazie również zero makijażu i kosmetyków o dużym składzie chemicznym ( mam rownież alergię na eycerynę i olejek ilganowy), więc używam serię kosmetyków dla dzieci EMOLIUM i nic złego się nie dzieje.

pozdrawiam

Edytowane przez szenka
Czas edycji: 2011-02-01 o 21:51
szenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-21, 09:21   #26
irus6
Przyczajenie
 
Avatar irus6
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: KATOWICE
Wiadomości: 11
Dot.: Tradzik rozowaty

Etiologia i patogeneza. Choroba powstaje na tle zaburzeń przewodu pokarmowego (zaparcia, obniżona kwasowość soku żołądkowego, atonia żołądka, choroby wątroby), chorób sercowo- naczyniowych, układu dokrewnego (dysmenorrhoea – bolesne miesiączkowanie, zapalenie przydatków) uwarunkowanych zaburzeniami w układzie nerwowym oraz na tle zakażenia ogniskowego(adenoidy, choroby migdałków). Do zewnętrznych czynników patogenetycznych należą: długotrwały wielokrotny wpływ gorąca, chłodu, wiatru na skórę twarzy.
irus6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-12, 15:19   #27
Gryszalka
Przyczajenie
 
Avatar Gryszalka
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 15
Dot.: Tradzik rozowaty

Hej, są tu jakieś dziewczyny, które się leczą?
Myślicie, że oprócz leków coś jest w stanie dać poprawę przynajmniej jeśli chodzi o załagodzenie rumienia? Przejżałam kwc, jak na razie nic mnie nie przekonało, część rzeczy przetestowałam już na sobie, szukam dalszej inspiracji
Gryszalka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-20, 14:41   #28
Qingu
Raczkowanie
 
Avatar Qingu
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 30
Dot.: Tradzik rozowaty

Z tego co pamietam to sa jakies naturalne kremy i serum na różowaty, jako wsparcie powinny byc chyba spoko.
Qingu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-22, 12:52   #29
kapuczinka
Przyczajenie
 
Avatar kapuczinka
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 26
Dot.: Tradzik rozowaty

Cytat:
Napisane przez Qingu Pokaż wiadomość
Z tego co pamietam to sa jakies naturalne kremy i serum na różowaty, jako wsparcie powinny byc chyba spoko.
Bardzo pomocna i konkretna odpowiedź, temat wyczerpany
Do głowy mi przychodzi Rosalic. Bioderma też z tego co kojarzę ma jakiś łagodzący krem, ale nie żadnego z tych dwóch nie sprawdzałam.

Na pewno nie warto się brać za jakieś redblockery itp., słaba jakość, za wiele nie zrobią. Ale to pewnie wiesz.
kapuczinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dermatologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-03-22 12:52:11


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:07.