Dziecko z nowym partnerem - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-03-28, 11:40   #1
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825

Dziecko z nowym partnerem


Witam wszystkich

Mam 30 lat, za soba rozwod i 4-letnie dziecko z tego zwiazku. Z bylym dzielimy sie opieka dokladnie po polowie (spedza polowe czasu u mnie, a polowe u niego), podobnie koszty opieki. Bardzo podoba mi sie ten uklad, jestem szczesliwa, wydaje mi sie, ze dzieki temu bardziej doceniam czas z dzieckiem, a jednoczesnie mam czas dla siebie.

Niedawno weszlam w nowy zwiazek. Sytuacja jest swieza, dopiero randkujemy, ale oboje jestesmy w takim wieku, ze potwncjalnie myslimy o rodzinie. Wiem, ze nowy partner potencjalnie bylby zainteresowany posiadaniem wlasnych dzieci.

Tutaj rodza sie moje watpliwosci i zasnatawiam sie, czy ktoras w Was byla w podobnej sytuaji? Jak poradzic sobie z takie sytuacja, kiedy starsze dziecko przebywa u nas tylko polowe czasu, a mlodsze caly czas? Czy posiadanie kolejnych dzieci w takiej sytuacji to w ogole dobry pomysl?

Chcialabym przemyslec, czy chce miec wiecej dzieci zanim zaangazuje sie w nowy zwiazek aby uniknac potencjalnych problemow w przyszlosci.

Bardzo dziekuje za odpowiedzi
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-28, 13:04   #2
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Dziecko z nowy partnerem

ja bym sie nie zdecydowala
wydaje mi sie zde wlasnie przez to ze to twoje pierwsze dziecko nie przebywa z wami caly twoj nowy partner nigdy niebylby tak blisko z nim jak z tym waszym wspolnym dzieckiem i prawdopodobnie to by generowalo problemy
ja nie mam dzieci z drugim mezem glownie dlatego ze obawialam sie roznego traktowania poza tym spelnilam sie jako matka i nie chcialam przechodzic przez ciaze i wychowywanie malego dziecka raz jeszcze
moj maz chcial dzieci na poczatku (ale bez parcia)jak sie poznalismy po pewnym czasie jak mieszkalismy razem z moimi dziecmi powrocilismy do tego tematu i on zmienil zdanie ( zorientowal sie ze posiadanie dzieci to dosyc ciezka praca i drogi interes ;-)
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-28, 14:03   #3
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 805
Dot.: Dziecko z nowym partnerem

Mam sąsiadkę, która ma 10 letnie dziecko z byłym i dwoje maluchów z drugim mężem.
Dziecko oznajmiło, że woli mieszkać z samotnym ojcem.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-28, 14:08   #4
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Dziecko z nowym partnerem

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Mam sąsiadkę, która ma 10 letnie dziecko z byłym i dwoje maluchów z drugim mężem.
Dziecko oznajmiło, że woli mieszkać z samotnym ojcem.
Dodam, ze byly maz ma juz nowa partnerke i w przyszlym miesiacu maja zamieszkac razem
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-28, 14:26   #5
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Dziecko z nowym partnerem

Daj temu związkowi się rozwinąć, zobacz co to za facet. Wyprzedzasz fakty.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-28, 14:27   #6
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Dziecko z nowym partnerem

Znam taki przykład i wg mojej wiedzy funkcjonuje raczej bez zarzutu. Najpierw po rozwodzie dziecko dość długo mieszkało z ojcem (rozwiedli się jak było bardzo malutkie; i tak ze sobą ustalili że matka była stroną dochodzącą) teraz mieszka na 2 domy. Normalnie widuje się także z dziadkami spędza z nimi czas itp (no ale to każde dziecko, po prostu to pierwsze ma innych dziadków ze strony mamy niż rodzeństwo). Każde z byłych partnerów ułożyło sobie już życie. Jakiś czas od rozstania ojciec dziecka się ożenił i z tego związku ma jeszcze 2 malutkich dzieci. Rozpiętość wiekowa wszystkich dzieci to jakieś 10, 4 lata i chyba ponad roczek. Twój syn ma 4 lata więc różnica więku między twoim pierwszym a drugim dzieckiem byłaby minimum 5 lat, czyli podobnie jw. Myślę że nawet im starsze pierwsze dziecko tym nawet trochę lepiej.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2020-03-28 o 14:28
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-28, 14:35   #7
Azhaar
Zadomowienie
 
Avatar Azhaar
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
Dot.: Dziecko z nowym partnerem

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Daj temu związkowi się rozwinąć, zobacz co to za facet. Wyprzedzasz fakty.
Ale ona nie mówi, że chce z nim zachodzić w ciążę ,,już, teraz, zaraz", tylko zastanawia się czy w ogóle chce mieć z nim dzieci. A właściwie czy w ogóle chce mieć kolejne dzieci jeśli weszłaby w nowy związek - rozumiem, że obawy dotyczą modelu rodziny a nie konkretnego faceta.

I bardzo słusznie, że o tym myśli. Skoro zna już jego postawę - że dziecko chciałby mieć - to fajnie jakby ona się określiła i powiedziała jak ona to widzi. Bo jeśli stwierdzi, że dzieci mieć nie chce, to dobrze byłoby to ustalić na pierwszych randkach i w przypadku różnic się rozejść zamiast potem rozpaczać po roku, że do siebie nie pasujemy, ale tego nie obgadaliśmy.

Edytowane przez Azhaar
Czas edycji: 2020-03-28 o 14:36
Azhaar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-03-28, 14:38   #8
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Dziecko z nowym partnerem

Wg mnie powinnaś sobie odpowiedzieć na pytanie czy ty w ogóle chciałabyś jeszcze mieć dzieci i czy jest to jedno z twoich celów. Bo dziecko jeśli będziesz wychowywać je właściwie i nie zaniedbywać moim zdaniem spokojnie się w tym odnajdzie. Nawet jeśli będą czasem jakieś spięcia to które dzieci czasem nie mają fochów zazdrości skłonności do dramy i nie lubią zarzucić rodzicowi że np. mniej kocha.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-28, 14:53   #9
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 089
Dot.: Dziecko z nowym partnerem

Moim zdaniem, to po prostu musisz sobie sama przed sobą przyznać, czy ty chcesz jeszcze dzieci z ewentualnym nowym partnerem.


Nie takie patchworki udaje się ludziom skleić, naprawdę nie ma co dramatyzować, choć może być ciężej niż w przypadku dwojga dzieci z jednym mężczyzną, wiadomo.


I jak już zdecydujesz, czy właściwie chcesz, to wtedy działać.


Ja nie mam dzieci, w ogóle ci w tym temacie nie doradzę, czy to dobry pomysł i jak sobie radzić z taką sytuacją. Ale nie siedzimy ci w głowie, myślę, że raczej powinnaś podjąć decyzję, czy chcesz dziecko, a potem ewentualnie dopytać, jak to technicznie zrobić, żeby wszyscy byli szczęśliwi.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-28, 15:05   #10
pfffh
Zadomowienie
 
Avatar pfffh
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
Dot.: Dziecko z nowym partnerem

Moja kuzynka była po rozwodzie, miała małe dziecko. Zaczęła się spotykać z wdowcem, który też miał małe dziecko. Pobrali się i urodziło im się wspólne dziecko. Niby traktowali jednakowo te starsze dzieci, ale jak coś tam się działo to każdo jednak faworyzowalo swoje. Tylko to wspólne było jednakowo ubóstwiane z obydwu stron. Ci starsi więcej czasu spędzali u babć, każdy u swojej rzecz jasna.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm"
pfffh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-28, 17:51   #11
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Dziecko z nowym partnerem

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem, to po prostu musisz sobie sama przed sobą przyznać, czy ty chcesz jeszcze dzieci z ewentualnym nowym partnerem.

Nie takie patchworki udaje się ludziom skleić, naprawdę nie ma co dramatyzować, choć może być ciężej niż w przypadku dwojga dzieci z jednym mężczyzną, wiadomo.

I jak już zdecydujesz, czy właściwie chcesz, to wtedy działać.

Ja nie mam dzieci, w ogóle ci w tym temacie nie doradzę, czy to dobry pomysł i jak sobie radzić z taką sytuacją. Ale nie siedzimy ci w głowie, myślę, że raczej powinnaś podjąć decyzję, czy chcesz dziecko, a potem ewentualnie dopytać, jak to technicznie zrobić, żeby wszyscy byli szczęśliwi.
no wlasnie, w tym sek.

Po moim pierwszym dziecku bylam pewna, ze wiecej miec po prostu nie chce - cierpialam na depresje poporodowa (leki i terapia), moj zwiazek przed dzieckiem byl sredni, a po - rozwod. Pierwsze 1-2 lata macierzystwa wspominam bardzo zle.

Wczesniej to poczucie nieszczescia wiazalam bezposrednio z macierzynstwem, teraz kiedy tamto malzenstwo sie skonczylo jestem szczesliwsza jako matka. Wizja posiadania wiekszej rodziny jest dla mne ekscytujaca, ale mam w sobie strach zwiazany z moimi przezyciami z pierwszym dzieckiem. Do tego doszlyby komplikacje "patchworkowe" i... po prostu nie wiem czy sobie poradze. I czy chce tego na tyle, aby znalezc motywacje do poradzenia sobie.

Obecnego faceta znam dosc dobrze, wczesniej bylismy znajomymi - z tamtego okresu znam jego podejscie do dzieci. Zaczelismy sie spotykac teraz kiedy poukladalam sobie swoje sprawy i jeszcze nie rozmawialismy o dzieciach w kontekscie naszego zwiazku.

Stad chcialabym poznac wiecej opinii, poszerzyc kontekst, dowiedziec sie jak poradzily sobie inne kobiety
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-03-28, 19:48   #12
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 089
Dot.: Dziecko z nowym partnerem

[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;87701216]no wlasnie, w tym sek.

Po moim pierwszym dziecku bylam pewna, ze wiecej miec po prostu nie chce - cierpialam na depresje poporodowa (leki i terapia), moj zwiazek przed dzieckiem byl sredni, a po - rozwod. Pierwsze 1-2 lata macierzystwa wspominam bardzo zle.

Wczesniej to poczucie nieszczescia wiazalam bezposrednio z macierzynstwem, teraz kiedy tamto malzenstwo sie skonczylo jestem szczesliwsza jako matka. Wizja posiadania wiekszej rodziny jest dla mne ekscytujaca, ale mam w sobie strach zwiazany z moimi przezyciami z pierwszym dzieckiem. Do tego doszlyby komplikacje "patchworkowe" i... po prostu nie wiem czy sobie poradze. I czy chce tego na tyle, aby znalezc motywacje do poradzenia sobie.

Obecnego faceta znam dosc dobrze, wczesniej bylismy znajomymi - z tamtego okresu znam jego podejscie do dzieci. Zaczelismy sie spotykac teraz kiedy poukladalam sobie swoje sprawy i jeszcze nie rozmawialismy o dzieciach w kontekscie naszego zwiazku.

Stad chcialabym poznac wiecej opinii, poszerzyc kontekst, dowiedziec sie jak poradzily sobie inne kobiety[/QUOTE]


O, to bardzo dużo zmienia. Zwłaszcza pogrubione.



Cóż, myślę, że sama sobie w pewnym sensie odpowiedziałaś. Trochę chcesz, ale masz złe doświadczenia z przeszłości, nie wiesz, czy sobie poradzisz i czy to wszystko jest warte.


Może warto to przepracować? Może ten wątek pomoże, albo sama ze sobą, nie musi być od razu na terapii.


Bo tak naprawdę wszystko się da, tylko trzeba chcieć. Ale jak nie chcesz, to też nie ma sensu się zmuszać. Zasadniczo głupio, żeby lęki z przeszłości powstrzymywały cię przed przyszłością, której dla siebie chcesz. Z jednym dzieckiem, czy z dziesięcioma - tutaj wiesz tylko Ty.



Najważniejsze to żebyś nie rodziła kolejnego dziecka na siłę, bo super facet, pasujecie do siebie, ale on chce dzieci (nieważne czy ten, czy kolejny). Oraz żebyś też nie przeżywała w kółko nieprzyjemnej przeszłości, jeśli stoi ci na drodze.



Mam nadzieję, że dziewczyny ci bardziej pomogą, bo ja radą odnośnie macierzyństwa nie mogę służyć. Ale nie daj nikomu sobie wmówić, czego chcesz. Ani przyjaciółka, ani partner, ani matka, ani forum internetowe niestety Ci tego nie powie.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-28, 22:36   #13
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
Dot.: Dziecko z nowym partnerem

Przepracuj swoje problemy z tym trudnym doświadczeniem bycia matką pierwszy raz. A potem otwórz się na rozmowę o powiększeniu rodziny i zobaczysz co z tego wyjdzie. Ja też mam za sobą trudny okres po pierwszej ciąży. Już pod koniec ciąży miałam wyraźny spadek nastroju, nie spałam po nocach, płakałam, czułam, że nie jestem gotowa (chociaż dziecko było chciane i ciąża zaplanowana - trafiło się odrazu po odstawieniu antykoncepcji). Już w szpitalu dopadł mnie ciężki baby blues, ale jakos po miesiącu zaczęłam się trochę ogarniać. Ale macierzyństwo dalej było trudne i obciążające, głównie przez strach i brak kontroli nad własnym życiem. Także rozumiem Cię bardzo dobrze (choć sama ostatecznie nie popadlam w depresje). Dla mnie bardzo przygniatajaca była świadomość totalnej odpowiedzialności za to małe stworzenie. Ale teraz wiem, że z drugim dzieckiem, mimo nieciekawych doświadczeń z pierwszym, byłabym silniejsza. I myślę, że Ty też tak możesz mieć skoro ekscytuje Cię myśl o powiększeniu rodziny. Przepracuj to, poukładaj sobie i pamiętaj, że jesteś bogatsza o trudne pierwsze doświadczenie. To ważna lekcja.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-29, 00:04   #14
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 067
Dot.: Dziecko z nowym partnerem

Mam w bliskiej rodzinie sytuację dziecka mieszkającego na dwa domy. Póki jest w przedszkolu, to jakoś to działa, jak pójdzie do szkoły to nie wiem czy będzie się dało żyć na dwa domy (lekcje, nauka, swój kącik itp.). Więc to, że teraz tak żyjecie nie oznacza, że tak będzie zawsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-29, 10:51   #15
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 805
Dot.: Dziecko z nowym partnerem

Cytat:
Napisane przez skara Pokaż wiadomość
Mam w bliskiej rodzinie sytuację dziecka mieszkającego na dwa domy. Póki jest w przedszkolu, to jakoś to działa, jak pójdzie do szkoły to nie wiem czy będzie się dało żyć na dwa domy (lekcje, nauka, swój kącik itp.). Więc to, że teraz tak żyjecie nie oznacza, że tak będzie zawsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mojej sąsiadki właśnie o to poszło. O brak własnego kąta.

Dzieciak wpada do matki na chwilę po drodze ze szkoły, a u ojca ma prawdziwy dom z własnym pokojem i spokojem.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-29, 11:01   #16
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Dziecko z nowym partnerem

Cytat:
Napisane przez skara Pokaż wiadomość
Mam w bliskiej rodzinie sytuację dziecka mieszkającego na dwa domy. Póki jest w przedszkolu, to jakoś to działa, jak pójdzie do szkoły to nie wiem czy będzie się dało żyć na dwa domy (lekcje, nauka, swój kącik itp.). Więc to, że teraz tak żyjecie nie oznacza, że tak będzie zawsze.
I wielu psychologów wskazuje, że opieka pół na pół wcale taka dobra dla dziecka nie jest. Do pewnego momentu może się sprawdzać, ale właśnie - potem dziecko dorasta, ma więcej obowiązków w szkole, ściślejsze relacje z rówieśnikami.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-29, 11:18   #17
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Dziecko z nowym partnerem

Z moich obserwacji takie pol na pol u ojca i matki, to tylko w dosc zamoznych rodzinach spotykane. I jeszcze musza mieszkac w miare blisko siebie, by oboje mogli dowiesc od siebie do tej samej szkoly.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-29, 11:24   #18
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Dziecko z nowym partnerem

Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale nie mieszkamy w Polsce, a dziecko chodzi w tej chwili do przedszkola.

Dziekuje za wszystkie odpowiedzi. Mam material do przemyslen...
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-29, 11:50   #19
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Dziecko z nowym partnerem

Ja bym się nie zdecydowała. Mam taką sytuację w otoczeniu. Laska zrobiła sobie dziecko w wieku 18 lat, wychowywała je 4 lata, po czym poznała nowego faceta, wyjechała z nim do innego kraju, a dziecko zostawiła dziadkom "bo ma tu już znajomych i przedszkole". Przyjeżdżała do Polski raz na 3-6 miesięcy na tydzień, jej dziecko też w czasie wakacji jeździło do niej na tydzień, dwa. Niedawno urodziła kolejne dziecko, które jest z nią non stop (poprzednie dziecko ma już z 7 lat i dalej u dziadków na wychowaniu). Z tego co wiem nie zamierza zabierać dziecka z Polski, nadal ma zamiar widywac je raz na 3 miesiące, podczas gdy na fb czy insta co chwilę wrzuca foty z nowym dzieckiem.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-03-29, 12:15   #20
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Dziecko z nowym partnerem

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Ja bym się nie zdecydowała. Mam taką sytuację w otoczeniu. Laska zrobiła sobie dziecko w wieku 18 lat, wychowywała je 4 lata, po czym poznała nowego faceta, wyjechała z nim do innego kraju, a dziecko zostawiła dziadkom "bo ma tu już znajomych i przedszkole". Przyjeżdżała do Polski raz na 3-6 miesięcy na tydzień, jej dziecko też w czasie wakacji jeździło do niej na tydzień, dwa. Niedawno urodziła kolejne dziecko, które jest z nią non stop (poprzednie dziecko ma już z 7 lat i dalej u dziadków na wychowaniu). Z tego co wiem nie zamierza zabierać dziecka z Polski, nadal ma zamiar widywac je raz na 3 miesiące, podczas gdy na fb czy insta co chwilę wrzuca foty z nowym dzieckiem.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
Ta przytoczona sytuacja nie do konca pokrywa sie z moja. Urodzilam juz mieszkajac w innym kraju, dziecko wychowuje sie tu od poczatku, mieszka zawsze ze mna lub bylym i to dziadkowie sa dojezdzajacy. Nie pamieta juz, ze kiedys mieszkalismy wszyscy razem.

To co Ty opisujesz to porzucenie, a ja zastanawiam sie jak pierwsze dziecko odnalazloby sie w sytuacji nierownego, badz co badz, traktowania w obrebie rodziny
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-29, 14:19   #21
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Dziecko z nowym partnerem

[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;87701216]no wlasnie, w tym sek.

Po moim pierwszym dziecku bylam pewna, ze wiecej miec po prostu nie chce - cierpialam na depresje poporodowa (leki i terapia), moj zwiazek przed dzieckiem byl sredni, a po - rozwod. Pierwsze 1-2 lata macierzystwa wspominam bardzo zle.

Wczesniej to poczucie nieszczescia wiazalam bezposrednio z macierzynstwem, teraz kiedy tamto malzenstwo sie skonczylo jestem szczesliwsza jako matka. Wizja posiadania wiekszej rodziny jest dla mne ekscytujaca, ale mam w sobie strach zwiazany z moimi przezyciami z pierwszym dzieckiem. Do tego doszlyby komplikacje "patchworkowe" i... po prostu nie wiem czy sobie poradze. I czy chce tego na tyle, aby znalezc motywacje do poradzenia sobie.

Obecnego faceta znam dosc dobrze, wczesniej bylismy znajomymi - z tamtego okresu znam jego podejscie do dzieci. Zaczelismy sie spotykac teraz kiedy poukladalam sobie swoje sprawy i jeszcze nie rozmawialismy o dzieciach w kontekscie naszego zwiazku.

Stad chcialabym poznac wiecej opinii, poszerzyc kontekst, dowiedziec sie jak poradzily sobie inne kobiety[/QUOTE]

po tym co tu opisalas nie zdecydowalabym sie napewno
nie wiadomo czy znowu nie bedziesz miala depresji poporodowej i czy twoj nastepny zwiazek to przetrwa bo nie ma co ukrywac ze taki stan rzeczy ma wplyw na zwiazek i to ze sie rozstaliscie jest po czesci spowodowane wlasnie tym ze pojawilo sie dziecko ty mialas depresje i wasz zwiazek nie byl juz taki sam jak przed pojawieniem sie dziecka
twoj nowy zwiazek moze skonczyc sie tak samo i roznica bedzie tylko taka ze zostaniesz z dwojka dzieci zamiast z jednym
odradzakabym w tej sytuacji
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-03-29 15:19:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:14.