Krem pod oczy. Wątek zbiorczy.

[Hosenka*]

Napisane przez Agnieszka_Wro

Również zmagam się z wielkimi cieniami pod oczami, a do tego jeszcze te worki ;c
Mówisz ze kofena pomaga w pozbyciu sie cieni pod oczami? Ja do tej pory używałam kremu pod oczy z Tołpy na opuchniętą okolicę oczu, ale może wypróbuję tego z Organique. Czy znacie kremy jakichś innych firm, ktore mają w swoim składzie kofeinę? Będę wdzięczna za wszelkie propozycje

Stare pytanie, ale może ktoś też szuka.
- LaLe
- Lila Mai
- Resibo
- Fridge
- Norel z linii Multivitamin

[Friese]

Napisane przez Hosenka*

Stare pytanie, ale może ktoś też szuka.
- LaLe
- Lila Mai
- Resibo
- Fridge
- Norel z linii Multivitamin

dzięki! widzę pierwsze dwa mają super opinie na KWC, wiem już co kupię

[kasiakks]

Ja pod oczy stosuję maść retimax z apteki, wiem, ze może zapychać pory ale jestem oszczędna i widzę dużą poprawę nawilżenia tych okolic.

[kasztanka3]

Uwielbiam to serum Elemis: KLIK
Nakladam na noc i zauwazylam olbrzymia poprawe w kwestii workow pod oczami.
Uzywam codziennie od ok. 2 miesiecy, jedyna wada jest to, ze serum jest duzo mniej wydajne od kremow, zuzylam juz ponad polowe, co przy cenie $99 sprawia, ze jest to dosc drogi kosmetyk.

[Kemru]

Ja także używam Farmixu z prowitaminą B5 i działa rewelacyjnie

[Vaniliowa Pani]

Dziewczyny! Moj pierwszy komentarz na forum bo musze polecić Wam boski krem pod oczy - sama długo szukałam czwgoś dobrego.
Martina Gebhart czy jak idzie nazwa marki, ten z avocado. Jest fenomenalny, także pod makijaż. Nigdy nie miałam takiej ładnej skóry pod oczami, a nawet korektor na nim wygląda świetliście. Kupiłam też krem z tej marki, ale nie jest juz tak spektakularny jak ten pod oczy. Kosztuje ok 45 PLN ale wart swojej ceny. Jest na KWC

[maiia]

Napisane przez kasiakks

Ja pod oczy stosuję maść retimax z apteki, wiem, ze może zapychać pory ale jestem oszczędna i widzę dużą poprawę nawilżenia tych okolic.

Ja też

Ale nie jestem raczej oszczędna, nakladam naprawdę sporą ilość tej maści, sądzisz, że robię błąd? Moja skóra nie ma tendencji do zapychania ale właśnie pomyślalam, że niepotrzebnie ją może obciążam

[Friese]

Napisane przez kasztanka3

Uwielbiam to serum Elemis: KLIK
Nakladam na noc i zauwazylam olbrzymia poprawe w kwestii workow pod oczami.
Uzywam codziennie od ok. 2 miesiecy, jedyna wada jest to, ze serum jest duzo mniej wydajne od kremow, zuzylam juz ponad polowe, co przy cenie $99 sprawia, ze jest to dosc drogi kosmetyk.

o żesz w mordkę, 99 usd
podasz link gdize w Polsce je kupowałaś?

[Ksiegowa85]

Napisane przez maiia

Ja też

Ale nie jestem raczej oszczędna, nakladam naprawdę sporą ilość tej maści, sądzisz, że robię błąd? Moja skóra nie ma tendencji do zapychania ale właśnie pomyślalam, że niepotrzebnie ją może obciążam

Uzywalam kiedyś tej maści na twarz (bez okolicy oczu) i dłonie, czas wypróbować pod oczami

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[kaledonia]

Napisane przez Friese

o żesz w mordkę, 99 usd
podasz link gdize w Polsce je kupowałaś?

https://row.feelunique.com/p/Elemis-...-Eye-Treatment
To sprawdzony sklep.

[kasztanka3]

Napisane przez Friese

o żesz w mordkę, 99 usd
podasz link gdize w Polsce je kupowałaś?

99 AUD. W Polsce chyba mozna zamowic z UK, nie jestem pewna, nie mieszkam w Polsce
Na Asos sa kosmetyki Elemis i chyba wychodza taniej troche nawet.

[pepuszka12]

Fajny jest krem z ziaja pod oczy, do tego mam też Richevon też polski producent i fajnie, że naturalny. Oba razem to niezłe połączenie

[kaledonia]

Napisane przez pepuszka12

Fajny jest krem z ziaja pod oczy, do tego mam też Richevon też polski producent i fajnie, że naturalny. Oba razem to niezłe połączenie

Który, bo ja do tej pory na żaden dobry od nich nie trafiłam

[kasztanka3]

Napisane przez kaledonia

Który, bo ja do tej pory na żaden dobry od nich nie trafiłam

Pewnie zaden, bo to kolejna reklama Richevonu.

[Friese]

Daje znać moje testy kremów pod oczy bo sprawdziłam dwa:

a przypomnę że mam cienie pod oczami, sińce.



1) Martina Gebhardt, Happy Face, Eye Care (Przeciwzmarszczkowy krem pod oczy z awokado)
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...-eye-care.html

dramat. ja nie wiem skąd taka ocena na KWC
zwykły krem, nawilża jak zwykła nivea, nie redukuje cieni, nie uelastycznia, nie wygładza, no nic, zero, null...







- - - - - - - - -

2) ARKANA EYE ILLUMINATOR KREM POD OCZY 15ML



reeeewelacja!!!
nawilża, wygładza, oczy takie świeże i ZMNIEJSZA SIŃCEEE
KOCHAM GO, ma drobinki złote ale mi nie przeszkadza,za ten efekt wow! mam swój hit

[chimay]

Napisane przez Friese

1) Martina Gebhardt, Happy Face, Eye Care (Przeciwzmarszczkowy krem pod oczy z awokado)
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...-eye-care.html

dramat. ja nie wiem skąd taka ocena na KWC
zwykły krem, nawilża jak zwykła nivea, nie redukuje cieni, nie uelastycznia, nie wygładza, no nic, zero, null...

W składzie tego kremu nie ma nic specjalnego, ot 2 oleje, 2 masła, 2 hydrolaty i lanolina, więc głównie natłuszczenie, zmiękczenie. Żadnych substancji aktywnych typowo pod oczy czy o działaniu anti-age. Mnie to w ogóle nie dziwi, że on wiele nie robi i na poważniejsze problemy "okołooczne" w ogóle bym go nie brała pod uwagę.

Krem Arkany ma kwas traneksamowy, laktobionowy i witaminę C, więc oceniając tylko po składach, to prezentuje się lepiej od Martiny Gebhardt.

[Friese]

Napisane przez chimay

W składzie tego kremu nie ma nic specjalnego, ot 2 oleje, 2 masła, 2 hydrolaty i lanolina, więc głównie natłuszczenie, zmiękczenie. Żadnych substancji aktywnych typowo pod oczy czy o działaniu anti-age. Mnie to w ogóle nie dziwi, że on wiele nie robi i na poważniejsze problemy "okołooczne" w ogóle bym go nie brała pod uwagę.

Krem Arkany ma kwas traneksamowy, laktobionowy i witaminę C, więc oceniając tylko po składach, to prezentuje się lepiej od Martiny Gebhardt.

dziękuję że przeanalizowałaś skład, ja aż tak się na tym nie znam..
a Ty masz swój jakiś hit ulubiony pod oczy, ze względu na fajny skład jako na krem pod oczy?

[chimay]

Napisane przez Friese

dziękuję że przeanalizowałaś skład, ja aż tak się na tym nie znam..
a Ty masz swój jakiś hit ulubiony pod oczy, ze względu na fajny skład jako na krem pod oczy?

Sera SubqEyes Hylamide i FECC NIOD. Z kremów to dośc dobre wrażenie zrobił na mnie ostatnio O HUI Age Recovery, ale miałam tylko 10 próbek, a więc używałam około miesiąc, trudno powiedzieć, jak sprawdziłby się na dłuższą metę (z chwalonymi kremami pod oczy su:m37 miałam tak, że na początku działały super, a po dłuższym czasie zaczęły wysuszać).

Obecnie próbuję też wdrożyć stosowanie wysokich, stabilnych filtrów pod oczy (i tylko pod oczy, bo poza tymi okolicami mam cerę tłustą, która filtry źle znosi). Mam skórę pod oczami w naprawdę kiepskim stanie w porównaniu z resztą twarzy, bardzo widoczne podkowy niemożliwe do ukrycia korektorem i z tego co czytałam to i medycyna estetyczna nie za bardzo potrafi tego typu problemy likwidować. Chciałabym więc chociaż filtrami zatrzymać dalszą degrengoladę

[Hosenka*]

Napisane przez Friese

2) ARKANA EYE ILLUMINATOR KREM POD OCZY 15ML


reeeewelacja!!!
nawilża, wygładza, oczy takie świeże i ZMNIEJSZA SIŃCEEE
KOCHAM GO, ma drobinki złote ale mi nie przeszkadza,za ten efekt wow! mam swój hit

Oooo, będę musiała się za nim rozejrzeć jak taki fajny

[hafla]

Hej to może ja dam znać o mojej walce z cieniami. Mam ciebie związane z naczynkami (takie bardziej sino brązowe) i cienka skóra. Mam 30+. Wypróbowałam ostatnio 3 kosmetyki

1. Serum z kofeina the ordinary pod oczy. - stosowałam solo miesiąc i powiem wam petarda na zapuchnięte oczy. To serum naprawdę działa i lekko liftinguje spojrzenie. Na same cienie - trochę tak...mam wrażenie że ono poprawia krążenie krwi a że u mnie to jedna z przyczyn cieni to faktycznie zauważyłam lekkie rozjaśnienie.



2 kremy sesderma kit antieye bags:

1)angioses krem na cienie. Ma trochę mniej silne działanie niż serum z the ordinary ALE Też czuć jakby lekkie uniesienie powieki po aplikacji. Oni też ma kofeinę w składzie. Ogólnie bardzo lubię ten krem widzę że faktycznie coś robi.

2) krem z witaminą C bardziej nawilżający stosuje go na noc. Jest to bardzo poprawny krem miły zapach. Myślę że gdybym szukała po prostu kremu nawilżającego to byłby dobry wybór.



Aktualnie rozglądam się jednak czymś z bardziej aktywnymi substancjami czynnymi. Te kosmetyki całkiem nieźle ogarnęły temat cieni związanych z ukrwienie może tego rejonu wokół oczu, rozjaśniły skórę (dzięki temu nawet mniej korektora pod oczy potrzebuje). Niemniej ta skóra nadal jest tam jakby zbyt cienka więc aktualnie szukam czegoś może z retinolem może z jakimś czynnikiem wzrostu? Zobaczymy

[monikaskubi]

Najlepiej to krem nawilżający i żebyś piła jak najwięcej wody w ciągu dnia.

[chimay]

Napisane przez monikaskubi

Najlepiej to krem nawilżający i żebyś piła jak najwięcej wody w ciągu dnia.

To jest porada dla dwudziestolatki, która nie ma prawie żadnych problemów z okolicą oczu. A gdyby picie wody rozwiązywało problemy ze starzeniem się skóry, to chyba 90% społeczeństwa by się nie starzało. To są takie same truizmy jak pisanie, że trzeba stresu unikać.

[maiia]

Napisane przez chimay

To jest porada dla dwudziestolatki, która nie ma prawie żadnych problemów z okolicą oczu. A gdyby picie wody rozwiązywało problemy ze starzeniem się skóry, to chyba 90% społeczeństwa by się nie starzało. To są takie same truizmy jak pisanie, że trzeba stresu unikać.

Może spróbujesz tego retimaxu? Ja odratowałam skórę pod oczami właśnie tą maścią, teraz na zmianę używam z masłem kakaowym i (odpukać) nie mam tam już większych problemów. Kładę dość gruba warstwą, na całą okolicę oka.

[chimay]

Napisane przez maiia

Może spróbujesz tego retimaxu? Ja odratowałam skórę pod oczami właśnie tą maścią, teraz na zmianę używam z masłem kakaowym i (odpukać) nie mam tam już większych problemów. Kładę dość gruba warstwą, na całą okolicę oka.

Retimax to jest maść natłuszczająca, która pomoże na popękaną, wysuszoną, podrażnioną skórę, ale nie na poszatkowane wiązki kolagenu w głębokich warstwach skóry właściwej, a to one są przyczyną moich cieni pod oczami. Na to w zasadzie nic się nie da zrobić, bo ostrzyknięcie kwasem hialuronowym też niewiele da, a bardziej zaawansowane zabiegi medycyny estetycznej są dla mnie za drogie.
Poza tym metody typu gruba warstwa czegoś natłuszczającego są dla dwudziestolatek, nie dla prawie czterdziestolatek. Skóra z bardziej złożonymi problemami tak nie działa, że coś dzieje się w jej głębokich warstwach, wiec się położy olej, krem Nivea albo maść natłuszczającą i voila, po problemie.

[Ksiegowa85]

Dziewczyny, a czy któraś z Was stosowała może pod oczy krem z hyamatrix?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[maiia]

Napisane przez chimay

Retimax to jest maść natłuszczająca, która pomoże na popękaną, wysuszoną, podrażnioną skórę, ale nie na poszatkowane wiązki kolagenu w głębokich warstwach skóry właściwej, a to one są przyczyną moich cieni pod oczami. Na to w zasadzie nic się nie da zrobić, bo ostrzyknięcie kwasem hialuronowym też niewiele da, a bardziej zaawansowane zabiegi medycyny estetycznej są dla mnie za drogie.
Poza tym metody typu gruba warstwa czegoś natłuszczającego są dla dwudziestolatek, nie dla prawie czterdziestolatek. Skóra z bardziej złożonymi problemami tak nie działa, że coś dzieje się w jej głębokich warstwach, wiec się położy olej, krem Nivea albo maść natłuszczającą i voila, po problemie.

Ale ja mam tyle samo lat co Ty i używam jej z powodzeniem. No ale pewnie jak piszesz masz bardziej złożony problem.

Odkąd pamiętam używam tej maści na okolice oczu, na resztę twarzy na zmianę z tą maścią masła kakaowe i shea, wyglądam młodziej o 10 lat co najmniej i myślę, że to zasługa tej maści między innymi. Ale wiem, że kiedyś przestanie wystarczać.

[chimay]

Napisane przez maiia

Ale ja mam tyle samo lat co Ty i używam jej z powodzeniem. No ale pewnie jak piszesz masz bardziej złożony problem.

Odkąd pamiętam używam tej maści na okolice oczu, na resztę twarzy na zmianę z tą maścią masła kakaowe i shea, wyglądam młodziej o 10 lat co najmniej i myślę, że to zasługa tej maści między innymi. Ale wiem, że kiedyś przestanie wystarczać.

Ja bym obstawiała głównie geny/tryb życia i raczej że pomimo tak prostej pielęgnacji wyglądasz na 10 lat młodziej. W maśle shea czy Retimaxie nie ma zwyczajnie nic takiego, co by działało anti-age.
To mniej więcej tak samo jak te historie o babci co się smarowała całe życie kremem Nivea i w ogóle nie wygląda na swój wiek, ale czy to zasługa kremu Nivea? Raczej wątpliwe.

Dodam tylko, że miałam po 30. fazę używania pod oczy samych prostych, natłuszczających specyfików (także shea) i to po prostu u mnie nie działa. Gruba warstwa tłuszczu owszem, ładnie zmiękcza skórę przez noc, więc rano jest ona jędrniejsza, ale po nałożeniu pielęgnacji dziennej efekt po prostu znika, a wpływu na cienie nie ma to absolutnie żadnego, bo one leżą zwyczajnie za głęboko w skórze, żeby warstwa tłuszczu na naskórku cokolwiek mogła z tym zrobić.

[feelin_soo_me]

Napisane przez chimay

Ja bym obstawiała głównie geny/tryb życia i raczej że pomimo tak prostej pielęgnacji wyglądasz na 10 lat młodziej. W maśle shea czy Retimaxie nie ma zwyczajnie nic takiego, co by działało anti-age.
To mniej więcej tak samo jak te historie o babci co się smarowała całe życie kremem Nivea i w ogóle nie wygląda na swój wiek, ale czy to zasługa kremu Nivea? Raczej wątpliwe.

Dodam tylko, że miałam po 30. fazę używania pod oczy samych prostych, natłuszczających specyfików (także shea) i to po prostu u mnie nie działa. Gruba warstwa tłuszczu owszem, ładnie zmiękcza skórę przez noc, więc rano jest ona jędrniejsza, ale po nałożeniu pielęgnacji dziennej efekt po prostu znika, a wpływu na cienie nie ma to absolutnie żadnego, bo one leżą zwyczajnie za głęboko w skórze, żeby warstwa tłuszczu na naskórku cokolwiek mogła z tym zrobić.

Podzielisz sie info odnosnie tego co ty uzywasz pod oczy?
Tez mam problem z cieniami i ogolnie cienka skora.

[chimay]

Napisane przez feelin_soo_me

Podzielisz sie info odnosnie tego co ty uzywasz pod oczy?
Tez mam problem z cieniami i ogolnie cienka skora.

Jedyne kosmetyki, które u mnie cokolwiek widocznie robiły to sera Subq Eyes Hylamide i FECC NIOD.
Jako że lekkie sera to trochę za mało dla skóry pod oczami, która w przeciwieństwie do reszty twarzy się sama z siebie nie natłuszcza, to używam także kremów, raczej bogatszych, głównie azjatyckich np Age Recovery OHUI. Z tym, że kupuję zawsze zestawy próbek, które kosztują ułamek ceny, którą trzeba zapłacić za pełnowymiarowe opakowanie (czyli około 80-100 dolarów).

Tutaj jest bardzo wyczerpujący temat wpis o rodzajach cieni pod oczami KLIK. Niestety w wielu przypadkach to nie jest problem, który da się rozwiązać kosmetycznie i trzeba się z tym pogodzić. Na niektóre cienie nie działa też żaden korektor i to też trzeba przyjąć do wiadomości. Moje niestety należą do obu grup.

[kasztanka3]

Napisane przez chimay

Jedyne kosmetyki, które u mnie cokolwiek widocznie robiły to sera Subq Eyes Hylamide i FECC NIOD.
Jako że lekkie sera to trochę za mało dla skóry pod oczami, która w przeciwieństwie do reszty twarzy się sama z siebie nie natłuszcza, to używam także kremów, raczej bogatszych, głównie azjatyckich np Age Recovery OHUI. Z tym, że kupuję zawsze zestawy próbek, które kosztują ułamek ceny, którą trzeba zapłacić za pełnowymiarowe opakowanie (czyli około 80-100 dolarów).

Tutaj jest bardzo wyczerpujący temat wpis o rodzajach cieni pod oczami KLIK. Niestety w wielu przypadkach to nie jest problem, który da się rozwiązać kosmetycznie i trzeba się z tym pogodzić. Na niektóre cienie nie działa też żaden korektor i to też trzeba przyjąć do wiadomości. Moje niestety należą do obu grup.

Chyba kupie, chociaz po dwoch serach Elemis, ktorych uzywam obecnie tez widze efekty.