2007-01-08, 16:35 | #61 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
Lumene, Star Effect Mascara (tusz wydłużający) dla mnie nie ma gorszego, zbyt mała szczoteczka, skleja rzęsy, niszczy je, wysusza, za mała szczoteczka nie rozdziela rzęs, i za nic w świecie nie dało się go dokładnie zmyć nie polecam, zdecydowanie odradzam
Maybelline Sky High Curves mnie nie zachwycił, raczej rozczarował
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.
http://bluegirl-ewa.blogspot.com/ |
2007-01-08, 21:14 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 929
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
na dłuższą metę diorshow ;(
|
2007-01-08, 21:39 | #63 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ze wschodu
Wiadomości: 4 824
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
Rimmel London Ekstra Super Lash (wodoodporny)- na poczatku nawet, nawet, po kilku miesiacach - katastrofa. Zaczely sie robic grudki, ktore paskudnie wygladaja na rzesach i ktore ciezko zdjac, bo sie do nich przyklejaja :/. Wysycha wg. mnie dosc szybko...
Narazie niewiele tuszy uzywalam, ale moge pochwalic Wodoodpornego Gosha - niestety ma drozec . |
2007-01-16, 13:21 | #64 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 354
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
zawsze kupuję max factora, bourjois ewentualnie loreala..i te tusze sa swietne
mialam tez kiedys do czynienia z tanszymi tuszami typu avon, eveline i tych nie polecam! |
2007-01-16, 13:44 | #65 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Malopolska
Wiadomości: 185
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
Moj typ to tusz wodoodporny Eveline dostalam go od mojej przyszlej tesciowej zeby makijaz mi nie splynal w trakcie wesela i kiedy probowalam sie nim po raz pierwszy pomalowac wygladal tak jakby byl wyschniety a nalozony na rzesy strasznie sie kruszyl
__________________
Zlosnica 999 |
2007-01-16, 13:49 | #66 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
Jak dla mnie tusze Rimmela. Wszystkie. Z innymi nie mam problemu, dziwne
|
2007-01-16, 14:00 | #67 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 354
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
tez z rimmelami mialam ciagle problemy, najgorszy byl ten z ta grzebyczkowata szczoteczką cale szczescie szybko wysechl!
|
2007-01-16, 14:22 | #68 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
|
2007-01-16, 14:29 | #69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 48
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
Najgorszym tuszem jaki mialam do tej pory byl...uwaga...Masterpiece MF.A recenzje mial rewelacyjne.Kruszyl sie niemilosiernie,a kupilam go w dobrej drogerii,data waznosci ok..wrrr.Jedyny plus ze szczoteczka po nim mi sluzy
|
2007-01-17, 13:31 | #70 |
Rozeznanie
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
najgorszy tusz jaki mialam to byl gosha maximum volume. Malowanie nim to byla po prostu tragedia, nie dosc ze prostowal mi rzesy ktore z natury sa dosc wywiniete to jeszcze po 3 warstwach wygladal jakbym nalozyla jedna
kiedys wpadl mi w rece jeszcze jakis tusz eveline 2000 nie pamietam jaki to byl dokladnie, efekty dawal podobne do gosha i w dodatku po dwoch tyg wysechl.
__________________
Pod niebem jest pięknie dziś. |
2007-04-19, 11:14 | #71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Oświęcim
Wiadomości: 154
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
''Avon'' a won Mi z tym ;/
__________________
..:: Nikt tak pięknie nie mówi, że się boi miłości... jak Ty ::.. |
2007-04-19, 11:28 | #72 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 047
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
Cytat:
Nie lubię tuszy z L'oreala - nie służą mi. Zostawiają grudki i szybko się zużywają. Efekt owadzich nóżek. Ble!
__________________
Never underestimate the power of good morning texts, apologies, and random compliments. |
|
2007-04-19, 11:47 | #73 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 7
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
Najgorszy tusz jaki ja miałam to L'oreal Panoramic Curl, strasznie sklejał rzęsy i kruszył się.
|
2007-04-19, 11:52 | #74 |
Raczkowanie
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
z dawnych czasow avony, ale generalnie nie lubie ich kosmetykow.
max factor 2000 kalorii straszna chala jak dla mnie , kleil mi rzesy za gesty |
2007-04-19, 15:06 | #75 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 144
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
Astor Lycra Extend - najgorszy jaki w życiu miałam. Na rzęsach prawie w ogóle nie było go widać, za to pod okiem owszem. Do tego niesamowicie sklejał. W końcu oddałam go siostrze, która ma niesamowicie długie rzęsy i w jej przypadku również okazało się, że rzęsy lepiej wyglądają saute. Natomiast niezłym Astorowskim tuszem był (jest?) wg mnie Exclamation. Swego czasu zużyłam kilka opakowań.
Avon? No cóż, nie mam dużego doświadczenia z ich kosmetykami, ale z tego co pamiętam tusz Stylista był naprawdę dobry. L'oreal...Miałam Longitude, Panoramic Curl oraz Lash Architect i tej firmie już podziękuję
__________________
"...Nieosiągalność nigdy nie jest kontrargumentem przeciwko ideałowi, gdyż ideały są tylko drogowskazami, nigdy zaś celami..." |
2007-04-19, 15:58 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: z domu ;P
Wiadomości: 74
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
Cześć
Ja używam tuszu z Maybelline Volume Express podkręcający ;P Jest świetny jestem z niego bardzo bardzo zadowolona.Nie skleja rzęs,ładnie wydłuza i w ogóle jest godny polecenia Moja koleżanka ma z Loreal -Longitude Też bardzo dobry tusz.Doskonale wydłuża i nie skleja rzęs Muszę zobaczyć czy jest on na sklepach w Polsce bo nie wiem właśnie.A ona kupywała go za granicą i zapłaciła 15Euro To coś koło 60zł.Tutaj w Polsce wyczytałam że kosztuje 40 zł na stronkach internetowych ;P He;D Oba tusze polecam
__________________
by Chanel |
2007-04-19, 16:16 | #77 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
lancome hypnose - nie kruszy sie, jak przystalo na te polke cenowa i nie skleja, ale sam efekt to chyba nawet gorszy od maybelline
jak widac roznie to bywa Monika[/quote] Zgadzam sie dla mnie ten tusz jest fatalny
__________________
BBL 5/28 AC MILAN CAMPIONI D`ITALIA
|
2007-04-20, 09:54 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Stalowa Wola
Wiadomości: 4 973
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
Mam ochote kupic sobie tusz firmy Gosh. Macie jakies doswiadczenia z tymi tuszami? Jak mozecie to podawajcie jak najwiecej rodzajow.
__________________
HANIA [02.10.2012] GOSIA [13.08.2015] Dzięki Ci Boże za korektor pod oczy i Dębowe Mocne |
2007-04-20, 17:22 | #79 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: z domu ;P
Wiadomości: 74
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
Ja niestety nie miałam.A no i zorientowałam sie co z tymi tuszami Loreal Longitude.Kosztują 35zł.Kupuje :PP hehe !.
__________________
by Chanel |
2007-04-20, 17:34 | #80 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
najgorszy..? wszystkie L/oreale, może oprócz double extension
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2007-04-20, 18:06 | #81 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 912
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
avon - nie dosc ze sie kruszą to jeszcze obleśnie osiadają w kącikach oczu - bleee
nie polecam też założenia wszelkich tuszy typu wydłużające, podkręcające (po ich użyciu rzęsy wyglądają jak takie ....hmm jakby to nazwać.... - śmieszne "pipcie") - to nie na tym efekt polega - dziewczyny kupujcie tylko pogrubiające co do wypowiedzi poprzedniczki to tusz loreala intensifique jest rewelacyjny |
2007-04-20, 19:00 | #82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
co to znaczy pipcie?
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2007-04-20, 19:15 | #83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
Cytat:
kupiłam sobie właśnie ten tusz i rzeczywiście ładnie rozdziela rzęsy, ale efektu żadnego nie widac, delikatnie są podkreślone tylko rzęsy |
|
2007-04-20, 19:25 | #84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: z domu ;P
Wiadomości: 74
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
Mi chodziło akurat o najlepszy tusz jakim jest Maybelline Vollum Express i Loreal Longitude hehe ;d;d
__________________
by Chanel |
2007-04-20, 19:40 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 729
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
Rimmele, Eveline'y.
Wiem, że wiele wizażanek nie lubi tuszów Avonu a mi akurat Pełnia rzęs przypadł do gustu. |
2007-04-20, 21:26 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Stalowa Wola
Wiadomości: 4 973
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
PIPCIE Pipcie to sa takie no ten tego Pipcie
huahuahuahuahuahua....... .
__________________
HANIA [02.10.2012] GOSIA [13.08.2015] Dzięki Ci Boże za korektor pod oczy i Dębowe Mocne |
2007-04-20, 23:16 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 453
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
YSL Effect Faux Cils- tragedia nie warta 5zł.
A Lancome Hypnose jest dla mnie najlepszy!
__________________
|
2007-04-21, 00:04 | #88 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 245
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
Cytat:
|
|
2007-04-21, 11:00 | #89 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
w takim razie co tą są pepcie....? zaintrygowało mnie to słowo.... czy chodzi o musze nóżki czy o co?
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2007-04-21, 13:14 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 212
|
Dot.: Najgorsze tusze do rzęs...
Moja lista tuszy, do których NIGDY nie wrócę:
- Exaggerate Rimmla, tak jak już jedna wizażanka napisała- nie robi NIC nadzwyczajnego (czy może po prostu- nie robi nic ), a uczulał jak jasna cholera. Ciągle mi oczy łzawiły - Avonowski "efekt sztucznych rzęs" ( ) TRAGEDIA! Zamiast bazy- jakiś żel, co to ma cuda wyczyniać, toporna sztoteczka, która jest stanowczo za długa, utrudnia malowanie a sam tusz się kruszy i zostawia efekt dziwnie pomalowanych, naturalnych rzęs - L'Oreal VS wersja wodoodporna, kupiłam na zimę, żeby sypiący śnieg nie rozwalał mi makijażu.. no ale niestety. jak się okazało to sam tusz go niszczył :[. Biała baza gorsza niż w wersji normalnej (bardziej wodnista), tusz skleja koszmarnie, za szybko zasycha na rzęsach przez co ciężko jest nanieść poprawki. I właściwie nie wiem czemu nazwali tę wersję "wodoodporną".. bo ona jest WSZYSTKOODPORNA! Nic nie rusza tego tusza , trzeba się męczyć ponad pół h nad jednym okiem a i tak często tusz schodzi z samą rzęsą.. NIE MA GORSZEGO TUSZU OD NIEGO !!! a zwykłego VS nawet lubiłam, chociaż aplikacja nie należała do rzeczy prostych
__________________
Always chasing dreams |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:04.