Czy on coś jeszcze do mnie czuje?

Izabelax56 · 2018-07-13, 19:00

Byłam z moim chłopakiem przez pół roku, na początku było cudownie, rozumieliśmy się bez słów. Ale później zaczęło się coś psuć. Przestał mieć dla mnie czas, praca, później koledzy, imprezy. Pisałam do niego, dzwoniłam ale on nie miał nawet czasu odpisać. Zaszantazowalam go, że go rzucę, powiedział że się zmieni, że mu zależy i nie chce żyć beze mnie. Jednak nic się nie zmieniło, cały czas się kłóciliśmy, aż w końcu powiedział że ma dość i ze mną zerwał. Oczywiście okropnie złamał mi serce, cały czas o nim myślę i zastanawiam się czy jest jeszcze dla nas szansa.
Wydaje mi się że on nadal coś do mnie czuje. Nawet jak ze mną zrywał to mnie przytulał i całował. Wahał się, sam nie był pewny czego chce. Powiedział żebym mu obiecała, że nie będę płakać. Oczywiście odeszłam bez słowa. Jeszcze tego samego dnia do mnie pisał żebym nie plakala tylko przychodziła do pracy, następnego dnia było to samo. Moja przyjaciółka mu powiedziała żeby do mnie nie pisał bo jeszcze bardziej mnie to rani. Pytał się jej jak się czuje i czy bardzo się obwiniam. Mówił że bardzo źle się czuje bo przez niego cierpię. Odkąd zerwalismy nie pisze do niego, nie utrzymujemy żadnego kontaktu. Ostatnio dostałam snapa na którym był on z moją koleżanka podpisany "kochają się". Chociaż bardzo dobrze wiem że między nimi nic nie ma, po prostu przyjaźnią się od dawna. Zaczął wysyłac mi bardzo dużo snapow jak jest na jakiś imprezach albo z jakimiś dziewczynami. Zastanawiam się po co on to robi, chce wzbudzić we mnie zazdrość, jeszcze bardziej zranić, czy może teskni za mna i próbuje zwrócić jakoś moja uwagę. Co o tym myślicie? Może powinnam z nim pogadać, czy mam czekać aż sam sie do mnie odezwie?

**faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6** · 2018-07-13, 19:30

Cytat:

Napisane przez Izabelax56

Byłam z moim chłopakiem przez pół roku, na początku było cudownie, rozumieliśmy się bez słów. Ale później zaczęło się coś psuć. Przestał mieć dla mnie czas, praca, później koledzy, imprezy. Pisałam do niego, dzwoniłam ale on nie miał nawet czasu odpisać. Zaszantazowalam go, że go rzucę, powiedział że się zmieni, że mu zależy i nie chce żyć beze mnie. Jednak nic się nie zmieniło, cały czas się kłóciliśmy, aż w końcu powiedział że ma dość i ze mną zerwał. Oczywiście okropnie złamał mi serce, cały czas o nim myślę i zastanawiam się czy jest jeszcze dla nas szansa.
Wydaje mi się że on nadal coś do mnie czuje. Nawet jak ze mną zrywał to mnie przytulał i całował. Wahał się, sam nie był pewny czego chce. Powiedział żebym mu obiecała, że nie będę płakać. Oczywiście odeszłam bez słowa. Jeszcze tego samego dnia do mnie pisał żebym nie plakala tylko przychodziła do pracy, następnego dnia było to samo. Moja przyjaciółka mu powiedziała żeby do mnie nie pisał bo jeszcze bardziej mnie to rani. Pytał się jej jak się czuje i czy bardzo się obwiniam. Mówił że bardzo źle się czuje bo przez niego cierpię. Odkąd zerwalismy nie pisze do niego, nie utrzymujemy żadnego kontaktu. Ostatnio dostałam snapa na którym był on z moją koleżanka podpisany "kochają się". Chociaż bardzo dobrze wiem że między nimi nic nie ma, po prostu przyjaźnią się od dawna. Zaczął wysyłac mi bardzo dużo snapow jak jest na jakiś imprezach albo z jakimiś dziewczynami. Zastanawiam się po co on to robi, chce wzbudzić we mnie zazdrość, jeszcze bardziej zranić, czy może teskni za mna i próbuje zwrócić jakoś moja uwagę. Co o tym myślicie? Może powinnam z nim pogadać, czy mam czekać aż sam sie do mnie odezwie?

Według mnie to toksyczny facet. Wie, że Cię zranił i dalej Cię krzywdzi. Zerwij z nim kontakt raz na zawsze.

stitches · 2018-07-13, 19:34

Nie czekaj az sie odezwie, po prostu zapomnij i zablokuj na wszystkim co możliwe.
Moje związki też kończyły sie płaczem, a nawet "Kocham Cię" na do widzenia, ale to były tylko puste słowa.
Ten chłopak Cie nie chce, nie zależy mu na Tobie, a to, że męczą go jakieś wyrzuty sumienia to jego problem... Jest dupkiem i tyle, nie analizuj jego zachowań, bo sa szczeniackie i niedorzeczne.
Byliscie razem pół roku, tylko pół roku... I po tak krótkim czasie zaczęło to wygladac, jak wygląda... Nie ma za czym płakać, poznasz kogoś lepszego, dla którego ważniejsza będziesz Ty, nie imprezy, nie koledzy czy kolezanki.

Izabelax56 · 2018-07-13, 19:39

Najgorsze jest to, że mieszkamy niedaleko siebie, mamy wspólnych przyjaciół i chodzimy razem do pracy. Więc i tak jestem skazana na niego przynajmniej do końca wakacji.... Najlepsze jest to, że nagle wszyscy nasi znajomi zaczęli sie z nimi zadawać a do mnie nawet nikt nie napisze jak sie czuje. Jeździ sobie z nimi na imprezy a ja siedze sama w domu. Nie miałam pojęcia, że na nich też tak sie zawiodę

mirabelka3690 · 2018-07-13, 19:42

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8482014 6]Według mnie to toksyczny facet. Wie, że Cię zranił i dalej Cię krzywdzi. Zerwij z nim kontakt raz na zawsze.[/QUOTE]

I do tego pokazuje jej jak to mu fajnie jako singiel...
Przegina, ale rozwiązanie jest jedno. Dobrze, że nie odpisujesz tym łatwiej Ci będzie. Recepta to : zablokuj gdzie się da

**faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6** · 2018-07-13, 19:43

Cytat:

Napisane przez Izabelax56

Najgorsze jest to, że mieszkamy niedaleko siebie, mamy wspólnych przyjaciół i chodzimy razem do pracy. Więc i tak jestem skazana na niego przynajmniej do końca wakacji.... Najlepsze jest to, że nagle wszyscy nasi znajomi zaczęli sie z nimi zadawać a do mnie nawet nikt nie napisze jak sie czuje. Jeździ sobie z nimi na imprezy a ja siedze sama w domu. Nie miałam pojęcia, że na nich też tak sie zawiodę

Kochana, musisz ograniczyć albo najlepiej zerwać w ogóle kontakt z tymi znajomymi. Wiem, że to musi Cię bardzo boleć, że widzisz go codziennie, ale musisz być silna i nie dawać mu satysfakcji, że Cię to wszystko rani

Cytat:

Napisane przez mirabelka3690

I do tego pokazuje jej jak to mu fajnie jako singiel...
Przegina, ale rozwiązanie jest jedno. Dobrze, że nie odpisujesz tym łatwiej Ci będzie. Recepta to : zablokuj gdzie się da

:yes:

Facet do natychmiastowego odstrzału

squirrelqa · 2018-07-13, 19:44

Zapraszalas kogoś ze swoich znajomych na spotkanie, czy tylko czekasz i wstrzymujesz swoje życie, licząc na powrót uczuć, których Twój były już nie czuje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zksiezyca · 2018-07-13, 19:49

O matko klasyka niedojrzałego faceta, który nie radzi sobie z własnymi decyzjami - nie umie zakończyć normalnie związku, tylko będzie się motał udając, ze chce, ale nie chce.

Znam to aż za dobrze.

Ze swojej strony rób wszystko aby mieć te relacje za sobą!

Izabelax56 · 2018-07-13, 19:54

Pisałam do nich na początku. Jedna moja "koleżanka" mówiła kiedyś że się przyjaźnimy i ze jakby kiedyś mnie skrzywdzil to zawsze mogę na nią liczyć. A jak do niej napisałam, żeby trochę się wyzalic to kompletnie olała temat tylko zapytała się kiedy przyjdę do pracy. Powiedziała, że wyjdziemy razem na imprezę żebym mogła szybciej zapomnieć a teraz się dowiedziałam, że idzie na imprezę ale z nim a nie ze mną. Zaczęłam teraz utrzymywać kontakt z moimi znajomymi z liceum, bo widzę że na tamtych nie mogę liczyć. Bardzo mnie to boli bo teraz nawet nie mam z kim wyjsc

**faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6** · 2018-07-13, 19:57

Cytat:

Napisane przez Izabelax56

Pisałam do nich na początku. Jedna moja "koleżanka" mówiła kiedyś że się przyjaźnimy i ze jakby kiedyś mnie skrzywdzil to zawsze mogę na nią liczyć. A jak do niej napisałam, żeby trochę się wyzalic to kompletnie olała temat tylko zapytała się kiedy przyjdę do pracy. Powiedziała, że wyjdziemy razem na imprezę żebym mogła szybciej zapomnieć a teraz się dowiedziałam, że idzie na imprezę ale z nim a nie ze mną. Zaczęłam teraz utrzymywać kontakt z moimi znajomymi z liceum, bo widzę że na tamtych nie mogę liczyć. Bardzo mnie to boli bo teraz nawet nie mam z kim wyjsc

Masakra, co za ludzie

Jak to się mówi "prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie". Nie warto abyś traciła czas i energię na takich "przyjaciół"

To może z tymi znajomymi z liceum gdzieś wyjdź?

Izabelax56 · 2018-07-13, 20:29

Właśnie tak robie. Tylko jest mi bardzo przykro bo kiedyś byliśmy naprawdę świetna paczką. Przeżyłam z nimi bardzo wiele i bardzo mnie rani to jak się teraz zachowują. Razem z nim tracę moich najlepszych znajomych. Pocieszam się jedynie faktem, że w tym roku zaczynam studia, wyjadę stąd i poznam innych ludzi. Tylko że przede mną jeszcze całe wakacje które chciałam żeby były niezapomniane, ale jak narazie to tylko chce żeby się jak najszybciej skończyły.

**faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6** · 2018-07-13, 20:31

Cytat:

Napisane przez Izabelax56

Właśnie tak robie. Tylko jest mi bardzo przykro bo kiedyś byliśmy naprawdę świetna paczką. Przeżyłam z nimi bardzo wiele i bardzo mnie rani to jak się teraz zachowują. Razem z nim tracę moich najlepszych znajomych. Pocieszam się jedynie faktem, że w tym roku zaczynam studia, wyjadę stąd i poznam innych ludzi. Tylko że przede mną jeszcze całe wakacje które chciałam żeby były niezapomniane, ale jak narazie to tylko chce żeby się jak najszybciej skończyły.

Kochana, ale sama widzisz że to niebyli Twoi najlepsi znajomi. Gdyby byli tacy super, to by Cię teraz nie wystawili.

Oczywiście, że poznasz masę wspaniałych ludzi i poznasz też cudownego faceta, wszystko w swoim czasie

Izabelax56 · 2018-07-13, 20:32

Może gdybym z nim pogadała i powiedziała, że nie chce się kłócić tylko chce żeby było tak jak zanim zaczęliśmy że sobą chodzić. Żebyśmy dalej się kolegowali i zapomnieli o tym co nas kiedyś łączyło. Może to by było najlepszym sposobem? Przecież kiedyś się tak dobrze dogadywalismy

**faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6** · 2018-07-13, 20:34

Cytat:

Napisane przez Izabelax56

Może gdybym z nim pogadała i powiedziała, że nie chce się kłócić tylko chce żeby było tak jak zanim zaczęliśmy że sobą chodzić. Żebyśmy dalej się kolegowali i zapomnieli o tym co nas kiedyś łączyło. Może to by było najlepszym sposobem? Przecież kiedyś się tak dobrze dogadywalismy

Wiem Kochana, ale niestety często jest tak, że po rozstaniu już nigdy nie będzie tak samo

Możecie się kumplować, ale Ciebie to będzie bolało, bo Ty cały czas do niego coś czujesz..

Izabelax56 · 2018-07-13, 20:40

Właśnie tego się obawiam. Że to co kiedyś było już nigdy nie wróci, a kolegowanie z nim będzie mnie tylko bolało. Obawiam się, że po tamtych dobrych czasach pozostały mi tylko wspomnienia.....

zksiezyca · 2018-07-13, 20:40

Cytat:

Napisane przez Izabelax56

Właśnie tego się obawiam. Że to co kiedyś było już nigdy nie wróci, a kolegowanie z nim będzie mnie tylko bolało. Obawiam się, że po tamtych dobrych czasach pozostały mi tylko wspomnienia.....

To możliwe, ale to niekoniecznie minus.

**faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6** · 2018-07-13, 20:44

Cytat:

Napisane przez zksiezyca

To możliwe, ale to niekoniecznie minus.

Lepiej jak się odetniesz od niego tak bardzo jak to tylko możliwe, to jest Ci teraz bardzo potrzebne, abyś doszła do siebie

2018-07-13, 19:00	#1
Izabelax56 Przyczajenie Zarejestrowany: 2018-07 Wiadomości: 6	Czy on coś jeszcze do mnie czuje? Byłam z moim chłopakiem przez pół roku, na początku było cudownie, rozumieliśmy się bez słów. Ale później zaczęło się coś psuć. Przestał mieć dla mnie czas, praca, później koledzy, imprezy. Pisałam do niego, dzwoniłam ale on nie miał nawet czasu odpisać. Zaszantazowalam go, że go rzucę, powiedział że się zmieni, że mu zależy i nie chce żyć beze mnie. Jednak nic się nie zmieniło, cały czas się kłóciliśmy, aż w końcu powiedział że ma dość i ze mną zerwał. Oczywiście okropnie złamał mi serce, cały czas o nim myślę i zastanawiam się czy jest jeszcze dla nas szansa. Wydaje mi się że on nadal coś do mnie czuje. Nawet jak ze mną zrywał to mnie przytulał i całował. Wahał się, sam nie był pewny czego chce. Powiedział żebym mu obiecała, że nie będę płakać. Oczywiście odeszłam bez słowa. Jeszcze tego samego dnia do mnie pisał żebym nie plakala tylko przychodziła do pracy, następnego dnia było to samo. Moja przyjaciółka mu powiedziała żeby do mnie nie pisał bo jeszcze bardziej mnie to rani. Pytał się jej jak się czuje i czy bardzo się obwiniam. Mówił że bardzo źle się czuje bo przez niego cierpię. Odkąd zerwalismy nie pisze do niego, nie utrzymujemy żadnego kontaktu. Ostatnio dostałam snapa na którym był on z moją koleżanka podpisany "kochają się". Chociaż bardzo dobrze wiem że między nimi nic nie ma, po prostu przyjaźnią się od dawna. Zaczął wysyłac mi bardzo dużo snapow jak jest na jakiś imprezach albo z jakimiś dziewczynami. Zastanawiam się po co on to robi, chce wzbudzić we mnie zazdrość, jeszcze bardziej zranić, czy może teskni za mna i próbuje zwrócić jakoś moja uwagę. Co o tym myślicie? Może powinnam z nim pogadać, czy mam czekać aż sam sie do mnie odezwie?

2018-07-13, 19:34	#3
stitches Zadomowienie Zarejestrowany: 2015-04 Wiadomości: 1 032	Dot.: Czy on coś jeszcze do mnie czuje? Nie czekaj az sie odezwie, po prostu zapomnij i zablokuj na wszystkim co możliwe. Moje związki też kończyły sie płaczem, a nawet "Kocham Cię" na do widzenia, ale to były tylko puste słowa. Ten chłopak Cie nie chce, nie zależy mu na Tobie, a to, że męczą go jakieś wyrzuty sumienia to jego problem... Jest dupkiem i tyle, nie analizuj jego zachowań, bo sa szczeniackie i niedorzeczne. Byliscie razem pół roku, tylko pół roku... I po tak krótkim czasie zaczęło to wygladac, jak wygląda... Nie ma za czym płakać, poznasz kogoś lepszego, dla którego ważniejsza będziesz Ty, nie imprezy, nie koledzy czy kolezanki. __________________ "Naturalnie musisz wszystko przezwyciężyć, Zanim zamiast słońca pojawi się księżyc, Póki na niebie słońce świeci, masz tą siłę, Jak każdy malutki człowieczek tej ziemii, osiągnąć coś przez wysiłek..."

2018-07-13, 19:39	#4
Izabelax56 Przyczajenie Zarejestrowany: 2018-07 Wiadomości: 6	Dot.: Czy on coś jeszcze do mnie czuje? Najgorsze jest to, że mieszkamy niedaleko siebie, mamy wspólnych przyjaciół i chodzimy razem do pracy. Więc i tak jestem skazana na niego przynajmniej do końca wakacji.... Najlepsze jest to, że nagle wszyscy nasi znajomi zaczęli sie z nimi zadawać a do mnie nawet nikt nie napisze jak sie czuje. Jeździ sobie z nimi na imprezy a ja siedze sama w domu. Nie miałam pojęcia, że na nich też tak sie zawiodę

2018-07-13, 19:42	#5
mirabelka3690 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-07 Lokalizacja: Tu i ówdzie Wiadomości: 5 535	Dot.: Czy on coś jeszcze do mnie czuje? [1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8482014 6]Według mnie to toksyczny facet. Wie, że Cię zranił i dalej Cię krzywdzi. Zerwij z nim kontakt raz na zawsze.[/QUOTE] I do tego pokazuje jej jak to mu fajnie jako singiel... Przegina, ale rozwiązanie jest jedno. Dobrze, że nie odpisujesz tym łatwiej Ci będzie. Recepta to : zablokuj gdzie się da __________________ Pole dance 3 l oddane

2018-07-13, 19:44	#7
squirrelqa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: W podróży Wiadomości: 6 906	Dot.: Czy on coś jeszcze do mnie czuje? Zapraszalas kogoś ze swoich znajomych na spotkanie, czy tylko czekasz i wstrzymujesz swoje życie, licząc na powrót uczuć, których Twój były już nie czuje? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________

2018-07-13, 19:49	#8
zksiezyca Raczkowanie Zarejestrowany: 2018-07 Wiadomości: 260	Czy on coś jeszcze do mnie czuje? O matko klasyka niedojrzałego faceta, który nie radzi sobie z własnymi decyzjami - nie umie zakończyć normalnie związku, tylko będzie się motał udając, ze chce, ale nie chce. Znam to aż za dobrze. Ze swojej strony rób wszystko aby mieć te relacje za sobą! Edytowane przez zksiezyca Czas edycji: 2018-07-13 o 19:50

2018-07-13, 19:54	#9
Izabelax56 Przyczajenie Zarejestrowany: 2018-07 Wiadomości: 6	Dot.: Czy on coś jeszcze do mnie czuje? Pisałam do nich na początku. Jedna moja "koleżanka" mówiła kiedyś że się przyjaźnimy i ze jakby kiedyś mnie skrzywdzil to zawsze mogę na nią liczyć. A jak do niej napisałam, żeby trochę się wyzalic to kompletnie olała temat tylko zapytała się kiedy przyjdę do pracy. Powiedziała, że wyjdziemy razem na imprezę żebym mogła szybciej zapomnieć a teraz się dowiedziałam, że idzie na imprezę ale z nim a nie ze mną. Zaczęłam teraz utrzymywać kontakt z moimi znajomymi z liceum, bo widzę że na tamtych nie mogę liczyć. Bardzo mnie to boli bo teraz nawet nie mam z kim wyjsc

2018-07-13, 20:29	#11
Izabelax56 Przyczajenie Zarejestrowany: 2018-07 Wiadomości: 6	Dot.: Czy on coś jeszcze do mnie czuje? Właśnie tak robie. Tylko jest mi bardzo przykro bo kiedyś byliśmy naprawdę świetna paczką. Przeżyłam z nimi bardzo wiele i bardzo mnie rani to jak się teraz zachowują. Razem z nim tracę moich najlepszych znajomych. Pocieszam się jedynie faktem, że w tym roku zaczynam studia, wyjadę stąd i poznam innych ludzi. Tylko że przede mną jeszcze całe wakacje które chciałam żeby były niezapomniane, ale jak narazie to tylko chce żeby się jak najszybciej skończyły.

2018-07-13, 20:32	#13
Izabelax56 Przyczajenie Zarejestrowany: 2018-07 Wiadomości: 6	Dot.: Czy on coś jeszcze do mnie czuje? Może gdybym z nim pogadała i powiedziała, że nie chce się kłócić tylko chce żeby było tak jak zanim zaczęliśmy że sobą chodzić. Żebyśmy dalej się kolegowali i zapomnieli o tym co nas kiedyś łączyło. Może to by było najlepszym sposobem? Przecież kiedyś się tak dobrze dogadywalismy

2018-07-13, 20:40	#15
Izabelax56 Przyczajenie Zarejestrowany: 2018-07 Wiadomości: 6	Dot.: Czy on coś jeszcze do mnie czuje? Właśnie tego się obawiam. Że to co kiedyś było już nigdy nie wróci, a kolegowanie z nim będzie mnie tylko bolało. Obawiam się, że po tamtych dobrych czasach pozostały mi tylko wspomnienia.....

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)