Mamy Marzec 2020

[Maalinkaaaa]

Napisane przez karska

Piona! W pierwszej ciąży mogłam góry przenosić, a teraz... Szybko się męczę i czuję się inaczej. Wieczorami męczą mnie wzdęcia (nawet nie wywala mi brzucha, czuję się wewnętrznie nagazowana, niby głodna a jednak najedzona). Dziś rano mąż pojechał na grzyby, po 4 godzinach z młodym jestem tak padnięta, jak po całym dniu. Na szczęście ma drzemkę więc odpoczywam

W ogóle w jakim wieku są Wasze starsze dzieci? Mój syn ma 18 miesięcy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój prawie 16 miesięcy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anusia1990]

Moja 2 latka i miesiąc

[karska]

O to widzę, że większość dzieci w podobnym wieku planujecie kupować dostawki do wózków? Bo nie chcę kupować podwójnego wózka, ani jeździć z dwoma, a raczej dwulatek nie wytrzyma kilku godzin na spacerze. Chciałam jakieś siedzenie przyczepiane do stelaża gondoli, nie wiem tylko jakie. No i co z drzemkami w plenerze ale zostało pół roku to może już nie będzie spał w dzień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anusia1990]

Napisane przez karska

O to widzę, że większość dzieci w podobnym wieku planujecie kupować dostawki do wózków? Bo nie chcę kupować podwójnego wózka, ani jeździć z dwoma, a raczej dwulatek nie wytrzyma kilku godzin na spacerze. Chciałam jakieś siedzenie przyczepiane do stelaża gondoli, nie wiem tylko jakie. No i co z drzemkami w plenerze ale zostało pół roku to może już nie będzie spał w dzień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja żadko śpi już w dzień wręcz sporadyczne przypadki. Z tego tytułu właśnie odprowadziłam ją do babci bo nie jestem w stanie tyle godzin być przy niej na nogach a jest wyjątkowo absorbującym dzieckiem.

Żeby mi usnęła musiałabym z nią latać od świtu do nocy ale fakt małolat może się zmeczyć więc wtedy taka dostawka niech nóżki odpoczną jak znalazł. Sama o tym myślałam

[karska]

Napisane przez anusia1990

Moja żadko śpi już w dzień wręcz sporadyczne przypadki. Z tego tytułu właśnie odprowadziłam ją do babci bo nie jestem w stanie tyle godzin być przy niej na nogach a jest wyjątkowo absorbującym dzieckiem.

Żeby mi usnęła musiałabym z nią latać od świtu do nocy ale fakt małolat może się zmeczyć więc wtedy taka dostawka niech nóżki odpoczną jak znalazł. Sama o tym myślałam

Mój chodzi do żłobka, tam mają drzemkę o 12 i w weekendy zawsze o tej porze też zasypia albo w aucie jak jedziemy albo w wózku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anusia1990]

Napisane przez karska

Mój chodzi do żłobka, tam mają drzemkę o 12 i w weekendy zawsze o tej porze też zasypia albo w aucie jak jedziemy albo w wózku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fakt samochód na nią tak działa że która by nie była to i tak zaśnie Też bym tak chciała ale to nieralne ona bez drzemki wytrzymuje 12h Mogła pójść w tatusia ze spaniem ten potrafi zasnąć o każdej porze i w każdej pozycji Mam nadzieje że drugie będzie śpiochem

[agacior89]

Ja mam second hand po drodze z pracy, wiec zaglądam regularnie. Niektóre ciuszki to takie cuda mi się udało na razie chowam je w łóżku bo tez nie mam jeszcze żadnych szafek w dziecięcym. Poza ciuszkami dodawałam jeszcze rożek, jakieś kocyki... Trzeba będzie to tylko dobrze wyprać.
Mam tez już laktator (z AliExpress, podobno lepszy niż Medea) i kilka gadżetów z AliExpress (wkładki laktacyjne, pojemniczki do odciągania i do mrożenia pokarmu, aspirator).
Jakos tak po genetycznym jestem dziwnie spokojna, nawet nie spieszy mi się żeby iść do mojego gina na kontrole chociaż mogę iść w każdej chwili (mam prywatny abonament), nie dopuszczam ze coś może być nie tak. Teraz już tylko wypatruje kiedy zacznie kopać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Maalinkaaaa]

Napisane przez karska

O to widzę, że większość dzieci w podobnym wieku planujecie kupować dostawki do wózków? Bo nie chcę kupować podwójnego wózka, ani jeździć z dwoma, a raczej dwulatek nie wytrzyma kilku godzin na spacerze. Chciałam jakieś siedzenie przyczepiane do stelaża gondoli, nie wiem tylko jakie. No i co z drzemkami w plenerze ale zostało pół roku to może już nie będzie spał w dzień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie jeszcze nie wiem jak to rozegrać. Jeszcze trochę czasu do zastanowienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karska]

Napisane przez anusia1990

Fakt samochód na nią tak działa że która by nie była to i tak zaśnie Też bym tak chciała ale to nieralne ona bez drzemki wytrzymuje 12h Mogła pójść w tatusia ze spaniem ten potrafi zasnąć o każdej porze i w każdej pozycji Mam nadzieje że drugie będzie śpiochem

Mój młody ma melodię do spania do roku miał zawsze dwie drzemki. Budził się koło 9, po 2 godzinach drzemka i po kolejnych 3 godzinach druga drzemka. Chodził spać o 19. Później musieliśmy go przestawić na system żłobkowy i chodzi spać po 19, wstaje 6:30 lub przed 8 w zależności kto go zaprowadzą i ma jedną drzemkę o 12 ale ja też jestem mega śpiochem więc ma to po mnie

Napisane przez agacior89

Ja mam second hand po drodze z pracy, wiec zaglądam regularnie. Niektóre ciuszki to takie cuda mi się udało na razie chowam je w łóżku bo tez nie mam jeszcze żadnych szafek w dziecięcym. Poza ciuszkami dodawałam jeszcze rożek, jakieś kocyki... Trzeba będzie to tylko dobrze wyprać.
Mam tez już laktator (z AliExpress, podobno lepszy niż Medea) i kilka gadżetów z AliExpress (wkładki laktacyjne, pojemniczki do odciągania i do mrożenia pokarmu, aspirator).
Jakos tak po genetycznym jestem dziwnie spokojna, nawet nie spieszy mi się żeby iść do mojego gina na kontrole chociaż mogę iść w każdej chwili (mam prywatny abonament), nie dopuszczam ze coś może być nie tak. Teraz już tylko wypatruje kiedy zacznie kopać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Powiem Ci, że o ile ubranka i zabawki zamawiałam z alie tak rzeczy typu laktator czy tym bardziej torebki na pokarm bałabym się. Jednak nie znam pochodzenia i nie ma to żadnych atestów/składu. Tym bardziej, że wkładki czy pojemniki kosztują u nas małe pieniądze, nie warto ryzykować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[przezduzeem]

Moja córeczka ma 2lata4miesiące od wrzesnia idzie do przedszkola także całe dnie razem będziemy spędzać głównie w weekendy.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anusia1990]

Napisane przez karska

Mój młody ma melodię do spania do roku miał zawsze dwie drzemki. Budził się koło 9, po 2 godzinach drzemka i po kolejnych 3 godzinach druga drzemka. Chodził spać o 19. Później musieliśmy go przestawić na system żłobkowy i chodzi spać po 19, wstaje 6:30 lub przed 8 w zależności kto go zaprowadzą i ma jedną drzemkę o 12 ale ja też jestem mega śpiochem więc ma to po mniePowiem Ci, że o ile ubranka i zabawki zamawiałam z alie tak rzeczy typu laktator czy tym bardziej torebki na pokarm bałabym się. Jednak nie znam pochodzenia i nie ma to żadnych atestów/składu. Tym bardziej, że wkładki czy pojemniki kosztują u nas małe pieniądze, nie warto ryzykować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja też się wzbraniam się przed takimi rzeczami z ali

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Napisane przez przezduzeem

Moja córeczka ma 2lata4miesiące od wrzesnia idzie do przedszkola także całe dnie razem będziemy spędzać głównie w weekendy.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też chciałam moją puścic wczesniej do przedszkola czyli od września ale u nas dziecko musi być definitywnie odpieluchowane a u nas z tym problem

[Maalinkaaaa]

Coś mi się przypomniało- sytuacja która miała miejsce 2 tyg u lekarza.
W pierwszej ciąży chodziłam gdzieś indziej do przychodni , teraz też. I słuchajcie
Po wizycie doktor powiedział że mam się umówić w rejestracji za dwa tygodnie.
Ok. Poszłam, mówię do babki siedzącej tam że proszę mnie zapisać za dwa tygodnie. OK. Mówi mi że w takim razie będzie wizyta 2wrzesnia. Zajechalam do domu, wpisuje sobie w kalendarz i dopiero wtedy zorientowałam się że to nie jest za dwa tygodnie a trzy.
A że na drugi dzień jechałam tam znowu dowieźć wyniki badań to poszłam do rejestracji i mówię Pani że się pomyliłam i jak chciałam za dwa tyg i ona mi powiedziała 2 września to się nie zorientowałam że to po trzech tygodniach a doktor kazał po dwóch więc proszę o przepisanie mnie tydzień wcześniej na 26 sierpnia.
A ona do mnie z głosem podniesionym ( i tu się zaczyna ) że to będzie KOC 1 i nie może przeskoczyć systemu bo to system wyznacza KOC i ja muszę się wtedy pojawić. I nie może mnie do tyłu wpisać. Ale do przodu tak. I się tam z nią już zaczęłam sprzeczac. Po nie miłej rozmowie w końcu mnie zapisała na jutro ale uparla się że tego 2wrzesnia też muszę mieć wizytę.

W pierwszej ciąży też podpisałam ten papier z KOCEM- to rozpiska jakie mnie obejmują badania w danym tyg ciąży.
I wtedy to by bylo na tyle. A w tej przychodni baba nadaje każdej kobiecie o systemie o nr KOCA. Nie kumam kompletnie po co mi to

Trochę się rozpisalam ale chciałam żeby było jasno, rozumiecie ? i czy u Was też takie cyrki?

Aaa i od października wracam do mojego lekarza z pierwszej ciąży, ciekawe czy też takie kwiatki mnie czekają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chouette_]

Napisane przez agacior89

Ja mam second hand po drodze z pracy, wiec zaglądam regularnie. Niektóre ciuszki to takie cuda mi się udało na razie chowam je w łóżku bo tez nie mam jeszcze żadnych szafek w dziecięcym. Poza ciuszkami dodawałam jeszcze rożek, jakieś kocyki... Trzeba będzie to tylko dobrze wyprać.
Mam tez już laktator (z AliExpress, podobno lepszy niż Medea) i kilka gadżetów z AliExpress (wkładki laktacyjne, pojemniczki do odciągania i do mrożenia pokarmu, aspirator).
Jakos tak po genetycznym jestem dziwnie spokojna, nawet nie spieszy mi się żeby iść do mojego gina na kontrole chociaż mogę iść w każdej chwili (mam prywatny abonament), nie dopuszczam ze coś może być nie tak. Teraz już tylko wypatruje kiedy zacznie kopać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie obawiasz się zamawiać takich rzeczy z Aliexpress? Jednak laktator czy aspirator to wyroby medyczne, bezpieczniej by było, żeby miały atesty. Tak samo rzeczy, które mają kontakt z żywnością.

Ja w ogóle nie lubię i nie zamawiam na Aliexpress (dobra, raz zamówiłam pierdoły na panieński) i nie trafiają do mnie argumenty, że to jest to samo co na naszym rynku. Słyszę czasem o zamawianiu stamtąd jakichś lakierów, kosmetyków i tego już nie ogarniam, tym bardziej nic bym stamtąd nie zamówiła dla dziecka

Malinka, nie żartuj, że takie jaja sobie urządzają...

[karska]

Napisane przez Maalinkaaaa

Coś mi się przypomniało- sytuacja która miała miejsce 2 tyg u lekarza.
W pierwszej ciąży chodziłam gdzieś indziej do przychodni , teraz też. I słuchajcie
Po wizycie doktor powiedział że mam się umówić w rejestracji za dwa tygodnie.
Ok. Poszłam, mówię do babki siedzącej tam że proszę mnie zapisać za dwa tygodnie. OK. Mówi mi że w takim razie będzie wizyta 2wrzesnia. Zajechalam do domu, wpisuje sobie w kalendarz i dopiero wtedy zorientowałam się że to nie jest za dwa tygodnie a trzy.
A że na drugi dzień jechałam tam znowu dowieźć wyniki badań to poszłam do rejestracji i mówię Pani że się pomyliłam i jak chciałam za dwa tyg i ona mi powiedziała 2 września to się nie zorientowałam że to po trzech tygodniach a doktor kazał po dwóch więc proszę o przepisanie mnie tydzień wcześniej na 26 sierpnia.
A ona do mnie z głosem podniesionym ( i tu się zaczyna ) że to będzie KOC 1 i nie może przeskoczyć systemu bo to system wyznacza KOC i ja muszę się wtedy pojawić. I nie może mnie do tyłu wpisać. Ale do przodu tak. I się tam z nią już zaczęłam sprzeczac. Po nie miłej rozmowie w końcu mnie zapisała na jutro ale uparla się że tego 2wrzesnia też muszę mieć wizytę.

W pierwszej ciąży też podpisałam ten papier z KOCEM- to rozpiska jakie mnie obejmują badania w danym tyg ciąży.
I wtedy to by bylo na tyle. A w tej przychodni baba nadaje każdej kobiecie o systemie o nr KOCA. Nie kumam kompletnie po co mi to

Trochę się rozpisalam ale chciałam żeby było jasno, rozumiecie ? i czy u Was też takie cyrki?

Aaa i od października wracam do mojego lekarza z pierwszej ciąży, ciekawe czy też takie kwiatki mnie czekają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nawet nie wiem co to ten KOC jutro mam pierwszą wizytę na NFZ, więc może też będę musiała podpisać

Napisane przez chouette_

Nie obawiasz się zamawiać takich rzeczy z Aliexpress? Jednak laktator czy aspirator to wyroby medyczne, bezpieczniej by było, żeby miały atesty. Tak samo rzeczy, które mają kontakt z żywnością.

Ja w ogóle nie lubię i nie zamawiam na Aliexpress (dobra, raz zamówiłam pierdoły na panieński) i nie trafiają do mnie argumenty, że to jest to samo co na naszym rynku. Słyszę czasem o zamawianiu stamtąd jakichś lakierów, kosmetyków i tego już nie ogarniam, tym bardziej nic bym stamtąd nie zamówiła dla dziecka

Malinka, nie żartuj, że takie jaja sobie urządzają...

Ja swego czasu bardzo dużo zamawiałam na alie, ale głównie dekoracje do domu: poduszki, obrazki, koce, ozdoby na roczek ale też ubrania i byłam zadowolona teraz już mi przeszło. Dla synka też zamawiałam z alie ale wkurzała mnie rozmiarówka i biorę jedynie rzeczy z polecenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chouette_]

Napisane przez karska

Nawet nie wiem co to ten KOC jutro mam pierwszą wizytę na NFZ, więc może też będę musiała podpisaćJa swego czasu bardzo dużo zamawiałam na alie, ale głównie dekoracje do domu: poduszki, obrazki, koce, ozdoby na roczek ale też ubrania i byłam zadowolona teraz już mi przeszło. Dla synka też zamawiałam z alie ale wkurzała mnie rozmiarówka i biorę jedynie rzeczy z polecenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O, takie rzeczy do domu, o których piszesz też bym mogła akurat stamtąd zamówić co do ubrań nie jestem przekonana właśnie ze względu na rozmiarówkę.

[Agnimay]

Hej Dziewczyny!
Nie odzywałam się parę dni bo piszę głownie z laptopa jak jestem w pracy. W piątek przyjechałam do biura tylko po to, żeby okazało się, że śmierdzi farbą w całym biurze i od razu pojechałam do domu. Powiedziałam reszcie, że mam migreny przy zapachu farby niby teraz farby są w miarę bezpieczne, ale u nas biuro jest wysoko, okna się nie otwierają i nie chciałam ryzykować.
Ogólnie to czuję się trochę lepiej, nie wiem czy to koniec pierwszego trymestru czy coś się dzieje

Co do AliExpress to kupiłam parę drobnostek na ślub, ale tak jak mówicie, nic do kuchni ani nic związanego z jedzeniem/kosmetykami bym nie ryzykowała. Tym bardziej woreczki na pokarm. W końcu to się podgrzewa przy rozmrażaniu i kiepskiej jakości plastik przechodzi do pokarmu. Ja się zastanawiam nad szklanymi butelkami (zawsze mnie raziło podgrzewanie/wyparzanie plastikowych butelek podczas opieki nad innymi dziećmi).

Co do płci to po piątkowej wizycie, może po tygodniu przyjdą nam wyniki testów z krwi i poznamy płeć. Czyli już za około 2 tygodnie Jeśli wszystko będzie dobrze, to od razu zamawiam adapter do pasów samochodowych i zaczynamy ogarniać i wynosić rzeczy z przyszłego pokoiku dla dziecka na razie jest tam przechowalnia wszystkich rzeczy po naszym ślubie i weselu

[przezduzeem]

Napisane przez anusia1990

ja też się wzbraniam się przed takimi rzeczami z ali

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------



Też chciałam moją puścic wczesniej do przedszkola czyli od września ale u nas dziecko musi być definitywnie odpieluchowane a u nas z tym problem

U nas też był taki wymóg, zapisałam ją w polowie lipca, a od sierpnia zaczęłam ją odpieluchowywać. W 2 tyg nam się udało, także bardzo sie cieszę, choć przyznam, że miałam wątpliwości czy się to w ogóle uda. Moja łobuziara jest bardzo uparta, stąd moje wątpliwości
Pomógł nam wybrany przez nią samodzielnie nocnik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[przezduzeem]

Malinka, kompletnie nie wiedziałam do tej pory, że coś takiego jak KOC istnieje mimo dwóch ciąży na nfz. Teraz prowadzę prywatnie i też się z tym nie spotkałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Omg, przepraszam za post pod postem, nie wiem czemu się nie skleiły w jeden

[NiEBiE]

Mój starszak ma 2l7m chodzi do przedszkola i tam na drzemki, w tygodniu zasypia po 21. W weekend niestety nie śpi już w dzień co jest dla mnie aktualnie bardzo trudne, ale przynajmniej wcześnie zasypia, bo około 19.
On nigdy nie był śpiochem i u nas zawsze był problem ze snem. Pierwsze 4 miesiące miał tylko mikro drzemki przy piersi, a potem zaczął spać jedynie w wózku lub samochodzie. Nie znam czegoś takiego, jak położenie dziecka spać i zyskanie czasu wolnego lub na jakieś obowiązki domowe. Na dodatek do tego lata, czyli ponad 2 lata budził się zawsze o 5, maksymalnie 6 rano. Teraz śpi do 7-8, więc już luksus. Jak drugi będzie taki sam, to się zapłaczę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vadi]

Przybijam piątkę



Moj syn 2 lata i miesiąc, do prawie roku nieodkladalny i non stop na piersi, drzemki tylko podpięty do mnie, sen nocny podobnie. Po roku zaczęło się poprawiać ale do niedawna nadal zasypianie było TYLKO na piersi, drzemki tylko ze mną, też nie znam uczucia, że dziecko spi na drzemkę, a ja coś robię w innym pokoju 🙈

Natomiast jest to absolutnie jedyne, co mogę zarzucić mojemu wspaniałemu synkowi ❤️



Ale mówią, że drugie są inne...

[karska]

Jejku to ja modlę się aby drugie było podobne do starszaka od około 3 miesiąca życia przesypiał całe noce od 19 do 5, zjadł i spał dalej do 9-10. Wiadomo zdarzały się epizody że miał max 3 pobudki w nocy ale sporadycznie. Praktycznie w ogóle nie płacze chyba że faktycznie mocniej się uderzy/przewrócił, w dzień też zawsze miał ładne, jak w zegarku drzemki. Potrafi się sam sobą zająć i pobawić a ja mogę w tym czasie zrobić obiad lub posprzątać. Teraz zaczyna sam zasypiać w łóżeczku, nigdy jeszcze nie chorował, oby drugie poszło w ślady brata

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilith94]

Właśnie zostałam zlinczowana w kolejce do pobrania krwi, bo mam 16 lat i się puszczam. Nie wiedziałam, że wyglądam tak młodo . I tak poszłam pierwsza, bo słabo mi było i miałam ich gdzieś.

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

[Stella275]

Napisane przez Lilith94

Właśnie zostałam zlinczowana w kolejce do pobrania krwi, bo mam 16 lat i się puszczam. Nie wiedziałam, że wyglądam tak młodo . I tak poszłam pierwsza, bo słabo mi było i miałam ich gdzieś.

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

Brawo!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anusia1990]

Napisane przez karska

Jejku to ja modlę się aby drugie było podobne do starszaka od około 3 miesiąca życia przesypiał całe noce od 19 do 5, zjadł i spał dalej do 9-10. Wiadomo zdarzały się epizody że miał max 3 pobudki w nocy ale sporadycznie. Praktycznie w ogóle nie płacze chyba że faktycznie mocniej się uderzy/przewrócił, w dzień też zawsze miał ładne, jak w zegarku drzemki. Potrafi się sam sobą zająć i pobawić a ja mogę w tym czasie zrobić obiad lub posprzątać. Teraz zaczyna sam zasypiać w łóżeczku, nigdy jeszcze nie chorował, oby drugie poszło w ślady brata

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Marze o takim drugim dziecku
Przy mojej nic nie można zrobic zawsze ktoś musi być zaangażowany w zabawę z nią na 100%

[NiEBiE]

Napisane przez vadi

Przybijam piątkę



Moj syn 2 lata i miesiąc, do prawie roku nieodkladalny i non stop na piersi, drzemki tylko podpięty do mnie, sen nocny podobnie. Po roku zaczęło się poprawiać ale do niedawna nadal zasypianie było TYLKO na piersi, drzemki tylko ze mną, też nie znam uczucia, że dziecko spi na drzemkę, a ja coś robię w innym pokoju 🙈

Natomiast jest to absolutnie jedyne, co mogę zarzucić mojemu wspaniałemu synkowi ❤️



Ale mówią, że drugie są inne...

Mój taki sam! High need baby, ale trochę niestandardowy, bo nie płakał i nie awanturował się ale potrzebował od zawsze ogrom uwagi, zaangażowania, czułości i bliskości.

Do momentu, gdy kontynuowałam kp (2 lata) też zasypiał na noc tylko na piersi, w nocy miliony pobudek, nigdy nie dało się go odłożyć bez obudzenia się.

Ale za to jest cudownym, wrażliwym, bardzo kochanym chłopcem.

Napisane przez karska

Jejku to ja modlę się aby drugie było podobne do starszaka od około 3 miesiąca życia przesypiał całe noce od 19 do 5, zjadł i spał dalej do 9-10. Wiadomo zdarzały się epizody że miał max 3 pobudki w nocy ale sporadycznie. Praktycznie w ogóle nie płacze chyba że faktycznie mocniej się uderzy/przewrócił, w dzień też zawsze miał ładne, jak w zegarku drzemki. Potrafi się sam sobą zająć i pobawić a ja mogę w tym czasie zrobić obiad lub posprzątać. Teraz zaczyna sam zasypiać w łóżeczku, nigdy jeszcze nie chorował, oby drugie poszło w ślady brata

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak słyszę, czytam o takih dzieciach, to nie umiem uwierzyć, że mogą takie być.

Napisane przez Lilith94

Właśnie zostałam zlinczowana w kolejce do pobrania krwi, bo mam 16 lat i się puszczam. Nie wiedziałam, że wyglądam tak młodo . I tak poszłam pierwsza, bo słabo mi było i miałam ich gdzieś.

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

Coooo? Naprawdę ktoś Ci tak powiedział??

Napisane przez anusia1990

Marze o takim drugim dziecku
Przy mojej nic nie można zrobic zawsze ktoś musi być zaangażowany w zabawę z nią na 100%

To samo! Zawsze musimy przy nim być i to nie po prostu być, ale w pełni się angażować w zabawę. Nie ma czegoś takiego, że zajmuje się sam sobą, a my coś robimy swojego.

[karska]

Napisane przez anusia1990

Marze o takim drugim dziecku
Przy mojej nic nie można zrobic zawsze ktoś musi być zaangażowany w zabawę z nią na 100%

Też marzę ogólnie boję się właśnie zderzenia z rzeczywistością, teraz naprawdę miałam luzik i podświadomie wydaje mi się, że przecież każde dziecko takie jest

Napisane przez NiEBiE

Jak słyszę, czytam o takih dzieciach, to nie umiem uwierzyć, że mogą takie być.

W tamtym tygodniu starszak miał jakiś gorszy dzień, cały czas trzeba było bawić się z nim, nie odstępując na krok. Po całym dniu byliśmy z mężem tak styrani, że masakra. Opowiadam o tym znajomym, skwitowali, że "normalne" dzieci takie są i u nich tak wygląda każdy dzień. Na co mój mąż, że niemożliwe, on nie wierzy że dzieci mogą być tak wymagające żeby się nie zdziwił przy drugim


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NiEBiE]

Napisane przez karska

W tamtym tygodniu starszak miał jakiś gorszy dzień, cały czas trzeba było bawić się z nim, nie odstępując na krok. Po całym dniu byliśmy z mężem tak styrani, że masakra. Opowiadam o tym znajomym, skwitowali, że "normalne" dzieci takie są i u nich tak wygląda każdy dzień. Na co mój mąż, że niemożliwe, on nie wierzy że dzieci mogą być tak wymagające żeby się nie zdziwił przy drugim


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My z kolei nie wierzymy w dzieci, które się same sobą zajmują.

Widzę po znajomych, że dwoje wymagających raczej się nie zdarza i jeśli pierwsze takie było, to drugie jest aniołkiem. Widzę też, że odwrotnie też często bywa

[przezduzeem]

Napisane przez NiEBiE

My z kolei nie wierzymy w dzieci, które się same sobą zajmują.

Widzę po znajomych, że dwoje wymagających raczej się nie zdarza i jeśli pierwsze takie było, to drugie jest aniołkiem. Widzę też, że odwrotnie też często bywa

W takim razie po moim hnb szykuje się istny anioł teraz (w co niestety wątpię ) pewnie będę tym wyjątkiem z dwójką hnb

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agulaaaa]

Napisane przez Lilith94

Właśnie zostałam zlinczowana w kolejce do pobrania krwi, bo mam 16 lat i się puszczam. Nie wiedziałam, że wyglądam tak młodo . I tak poszłam pierwsza, bo słabo mi było i miałam ich gdzieś.

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

Cooo

Dzień dobry
Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące dziewczyny!
Ja dopiero w piątek.. miesiąc będzie od ostatniej wizyty mam stresa już

[kiperka]

Napisane przez Lilith94

Właśnie zostałam zlinczowana w kolejce do pobrania krwi, bo mam 16 lat i się puszczam. Nie wiedziałam, że wyglądam tak młodo . I tak poszłam pierwsza, bo słabo mi było i miałam ich gdzieś.

Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

Bardzo dobrze, że nie odpisciłaś.

Ty to w jakimś dziwnym miejscu mieszkasz. Chyba już drugi raz miałaś taką dziwna sytuację. Ludzie powinni się tam doedukować...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz