Mamusie listopad 2019- cz. 4

[misiaa91]

Napisane przez owocowykoktajl

Moja mama

U mnie faktycznie jak doda się płynu (obojętnie czy najtanszy z biedry czy super na wypasie lenor/cocollino czy inne) to ręcznikiem nawet podłogi nie wytrzesz. Ale pewnie to bardziej kwestia wody/ materiału.

Mnie też się zdarzyło ręcznik żelazkiem przeciągnąć.

Pewnie przy dziecku się szybko oduczę tej manii prasowania. Chociaż moja mama prasowała mi nawet rajstopki, żeby były cieplutkie (), to kto wie.

[Likka9]

Napisane przez Jaguś

Duży już. Ciekawa jestem co u mnie na usg wyjdzie bo polozna na oko oceniła mój brzuch na 2 tyg więcej oby cukrzyca nie dawała o sobie znać i był ciągle średniaczkiem.To w ogóle ktoś prasuje ręczniki? ja zawsze dodaję płynu i nie było problemów z chłonnością. A prasuję tylko ubrania, żeby nie wyglądać jak menel.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A weź, położna ma usg w oczach?


Ja już mam dość. Wypożyczyliśmy dzisiaj karchera takiego na wypasie i pierzemy wszystko. Materace, dywany, kanapę, fotel, tapicerki. W większości mąż, ja pomagam, ale już się zmachalam fest. Siedzę czekam aż skończy ostatnie części płukać, wyniesiemy do ogrodu niech schnie, umyje podłogi i fajrant. Wszystkie dywany wiszą na płocie, materace stoją schną, siedzę na krzesełku w kuchni bo wszystko wilgotne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[piano2019]

Apropo prasowania. Córka śpi wiec odpalam żelazko. Taaaak ja z tych co prasują dziecku ale nie wszystko. Tylko takie serio pogięte szmaty. Żadnych majtek, piżam,bluz czy skarpetek. Sukienki obowiązkowo bo uwielbiam jak wiszą takie proste w szafie 🤦☠♀️


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patisonowa]

Napisane przez piano2019

Pojechałam do lidla i proszę jak pięknie dopasowałam body do tych spodni z hm Załącznik 7688926

I jeszcze zapłaciłam polowe mniej kupiłam ten biustonosz do karmienia. Będzie w sam raz na noc


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Śliczne zestawy

Cieszę się, że w miarę wcześnie zaczęłam kompletować wyprawkę, bo teraz totalnie nie chce mi się nic oglądać. W przyszłym tygodniu kliknę zamówienie w aptece, kupimy łóżeczko i materac, a na październik zostanie już tylko wózek. Będziemy na niego czekać dwa dni, więc w zasadzie nawet jak się mała urodzi to mąż może kupić ;-) fotelik jest, a to najważniejsze. Myślałam, że będę bardziej szaleć z wyprawką, a tak na dobrą sprawę kupiłam tylko to, co niezbędne ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Miss_Bow]

Napisane przez misiaa91

Zazdroszczę morza, my też nigdy nie mamy czasu się wybrać. Odwiedziliśmy Krainę Jezior, mimo że dużo dalej, a nad morze zawsze nie po drodze.



Także udanej zabawy!



Ja teraz trochę przystopowałam z wyprawką, bo w głowie przeprowadzka. Ale jak się z tym ogarniemy, to lecę dalej.

Dzięki

Ja teraz szaleję z wyprawką, bo padł na mnie blady strach, że listopad już tak blisko, a jeszcze mamy te odwiedziny gości po drodze i coraz mniej czasu mi zostało na szperanie w internecie

[owocowykoktajl]

Napisane przez misiaa91

Mnie też się zdarzyło ręcznik żelazkiem przeciągnąć.

Pewnie przy dziecku się szybko oduczę tej manii prasowania. Chociaż moja mama prasowała mi nawet rajstopki, żeby były cieplutkie (), to kto wie.

Do tej pory uwielbiam w zimę ubierać ciuchy prosto z kaloryfera Albo koszulkę "domową" po kąpieli, taka cieplutka, milutka, bo wisi zawsze na haczyku koło kaloryfera


Kiedy będziecie prać ubranka?

[Likka9]

Ja będę prała w październiku. Jak ogarniemy całe porządki, postawie komodę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[piano2019]

Napisane przez patisonowa

Śliczne zestawy

Cieszę się, że w miarę wcześnie zaczęłam kompletować wyprawkę, bo teraz totalnie nie chce mi się nic oglądać. W przyszłym tygodniu kliknę zamówienie w aptece, kupimy łóżeczko i materac, a na październik zostanie już tylko wózek. Będziemy na niego czekać dwa dni, więc w zasadzie nawet jak się mała urodzi to mąż może kupić ;-) fotelik jest, a to najważniejsze. Myślałam, że będę bardziej szaleć z wyprawką, a tak na dobrą sprawę kupiłam tylko to, co niezbędne ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja ubraniowa właśnie skończyłam. W aptece gemini mam już mnóstwo rzeczy w koszyku ale co chwile dodaje wiec jeszxze nie ten moment by kliknąć. Pewnie koło września to zrobie. Ja z początku zrobiłam długa listę rzeczy typu must have a teraz wykreślam. Jakoś przeszedł mi szał zakupow


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Napisane przez Likka9

Ja będę prała w październiku. Jak ogarniemy całe porządki, postawie komodę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tak samo. Początek października. Generalnie chce mieć z końcem października wszystko gotowe bo córka ma urodziny wiec jak będą goście to chce już mieć porządek.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mikaa92]

Napisane przez Likka9

Ja będę prała w październiku. Jak ogarniemy całe porządki, postawie komodę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez piano2019

Ja ubraniowa właśnie skończyłam. W aptece gemini mam już mnóstwo rzeczy w koszyku ale co chwile dodaje wiec jeszxze nie ten moment by kliknąć. Pewnie koło września to zrobie. Ja z początku zrobiłam długa listę rzeczy typu must have a teraz wykreślam. Jakoś przeszedł mi szał zakupow


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------




Ja tak samo. Początek października. Generalnie chce mieć z końcem października wszystko gotowe bo córka ma urodziny wiec jak będą goście to chce już mieć porządek.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To życzę żeby Wam siły starczyło na pranie i prasowanie z wielkim 9 miesięcznym brzuchem mi już teraz jest ciężko a zaczęłam dopiero 8 miesiąc ale każda z nas jest inna więc może tylko ja taka niedołężna jestem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaa91]

Napisane przez owocowykoktajl

Do tej pory uwielbiam w zimę ubierać ciuchy prosto z kaloryfera Albo koszulkę "domową" po kąpieli, taka cieplutka, milutka, bo wisi zawsze na haczyku koło kaloryfera


Kiedy będziecie prać ubranka?

Koniec września/początek października, jak ogarniemy wszystko w domu.

Chciałabym mieć labę w październiku, tym bardziej, że pod koniec będę miała donoszoną, a planujemy rodzić w szpitalu, który jest daleko, więc najprawdopodobniej mój lekarz położy mnie wcześniej, takze nie znamy dnia ani godziny w listopadzie.

[kapewa]

Napisane przez Likka9

Od zszywania podobno są najmłodsi rezydenci
Po połogu jak byłam u gina to mówił, że spoko zszyli, mówię a jakiś młody koleś, on mówi że to najgorsza robota i zawsze najmłodszy na oddziale idzie szyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi cesarkę robił rezydent. Przystojny jak ch...ra ale stracha mialam. Obok był starszy lekarz, ale to wyglądało jakby był jego uczeń.

Napisane przez Mikaa92

Jasiek 31+2 Załącznik 7688905

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Słodko

Jaguś ja pasuje ręczniki. Bo mi się pogniota zawsze jak leży gor prasowania 2 tyg



Wysłane z mojego MRD-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Catherine07]

Napisane przez Mikaa92

To życzę żeby Wam siły starczyło na pranie i prasowanie z wielkim 9 miesięcznym brzuchem mi już teraz jest ciężko a zaczęłam dopiero 8 miesiąc ale każda z nas jest inna więc może tylko ja taka niedołężna jestem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja dlatego zamierzam dokupić niedługo co mi potrzeba i we wrześniu wszystko wyprać i wyprasować. Tak żeby październik był już wolny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kapewa]

Jestem po wizycie. Bartek waży 1550g czyli jak patrzę to 50 centyl, kości długie. Wszystko w porządku, wód dosyć, pepowina owinieta wokół szyi ale przepływy prawidłowe. Rana po cc mnie swędzi czasem, ale badał i ok.

Chciał zrobić zdjęcie buźki, ale zasłanial rączkami i nogami (ostatnio też tak machał) - jakoś się udało, dostałam na pamiątkę zdjęcie twarzy i zdjęcie jajeczek

Wysłane z mojego MRD-LX1 przy użyciu Tapatalka

[owocowykoktajl]

Czyli mam jeszcze miesiąc na skompletowanie ciuszków


dzwoniłam w końcu do SR. Zaczynam za miesiąc, 24.09, bo im się terminy poprzesuwały przez urlopy ;/

[piano2019]

Napisane przez Mikaa92

To życzę żeby Wam siły starczyło na pranie i prasowanie z wielkim 9 miesięcznym brzuchem mi już teraz jest ciężko a zaczęłam dopiero 8 miesiąc ale każda z nas jest inna więc może tylko ja taka niedołężna jestem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ej ja mam termin ba koniec listopada wiec nie widzę pośpiechu poza tym jak ja nie będę mogła to poprasuję babcia


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patisonowa]

Ja też bym chciała mieć październik wolny, dlatego prać będę jeszcze we wrześniu, żeby pranie wyschło na słońcu poza tym już teraz mam spory brzuch, więc w październiku pewnie będę już totalnie niedołężna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Kapewa gratulacje! Zazdroszczę zdjęcia buźki, ja nie dostałam ani na połówkowych, ani na kolejnych usg. Lekarz zawsze pstryka tylko mózg, brzuszek, wody płodowe i inne ważne rzeczy. Może teraz poproszę o jakieś zdjęcie na pamiątkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ani_qa]

Napisane przez Likka9

Od zszywania podobno są najmłodsi rezydenci
Po połogu jak byłam u gina to mówił, że spoko zszyli, mówię a jakiś młody koleś, on mówi że to najgorsza robota i zawsze najmłodszy na oddziale idzie szyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie zszywal lekarz z kadry z długim stażem
A tak naprawdę to niech robi to kto chce byle zrobił to dobrze.

Napisane przez Mikaa92

Jasiek 31+2 Załącznik 7688905

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pokaźny

Napisane przez piano2019

Pojechałam do lidla i proszę jak pięknie dopasowałam body do tych spodni z hm Załącznik 7688926

I jeszcze zapłaciłam polowe mniej kupiłam ten biustonosz do karmienia. Będzie w sam raz na noc


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No widzisz jak pięknie pasują

Napisane przez owocowykoktajl

Do tej pory uwielbiam w zimę ubierać ciuchy prosto z kaloryfera Albo koszulkę "domową" po kąpieli, taka cieplutka, milutka, bo wisi zawsze na haczyku koło kaloryfera


Kiedy będziecie prać ubranka?

Koniec wrzesnia/początek października.

Napisane przez kapewa

Jestem po wizycie. Bartek waży 1550g czyli jak patrzę to 50 centyl, kości długie. Wszystko w porządku, wód dosyć, pepowina owinieta wokół szyi ale przepływy prawidłowe. Rana po cc mnie swędzi czasem, ale badał i ok.

Chciał zrobić zdjęcie buźki, ale zasłanial rączkami i nogami (ostatnio też tak machał) - jakoś się udało, dostałam na pamiątkę zdjęcie twarzy i zdjęcie jajeczek

Wysłane z mojego MRD-LX1 przy użyciu Tapatalka

Będziesz miała jakoś szybciej teraz wizytę ze względu na ta pepowine?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

Napisane przez patisonowa

[/COLOR]Kapewa gratulacje! Zazdroszczę zdjęcia buźki, ja nie dostałam ani na połówkowych, ani na kolejnych usg. Lekarz zawsze pstryka tylko mózg, brzuszek, wody płodowe i inne ważne rzeczy. Może teraz poproszę o jakieś zdjęcie na pamiątkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie ostatnie usg (połówkowe i prywatne 2 tyg temu) też tylko brzuch, mózg, wody, osobno stópki etc... Jedyne "całościowe" mam jak Zu była fasolem, w 8tc

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Napisane przez piano2019

Pojechałam do lidla i proszę jak pięknie dopasowałam body do tych spodni z hm Załącznik 7688926

I jeszcze zapłaciłam polowe mniej kupiłam ten biustonosz do karmienia. Będzie w sam raz na noc


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ślicznie wyglądają! I jak pasują

[patisonowa]

Napisane przez owocowykoktajl

U mnie ostatnie usg (połówkowe i prywatne 2 tyg temu) też tylko brzuch, mózg, wody, osobno stópki etc... Jedyne "całościowe" mam jak Zu była fasolem, w 8tc

No to u mnie z 12 tygodnia profil lekarz pokazywał mi buźkę na ostatnim USG, no ale chciałam mieć fotkę, żeby mieć nad czym się rozczulać, a tak już nawet nie pamiętam jak mała wygląda ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

Napisane przez patisonowa

No to u mnie z 12 tygodnia profil lekarz pokazywał mi buźkę na ostatnim USG, no ale chciałam mieć fotkę, żeby mieć nad czym się rozczulać, a tak już nawet nie pamiętam jak mała wygląda ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jestem ciekawa na ile te wszystkie zdjęcia 3d znajdą odwzorowanie po porodzie

[Nurek1119]

Napisane przez kapewa

Jestem po wizycie. Bartek waży 1550g czyli jak patrzę to 50 centyl, kości długie. Wszystko w porządku, wód dosyć, pepowina owinieta wokół szyi ale przepływy prawidłowe. Rana po cc mnie swędzi czasem, ale badał i ok.

super, że wszystko ok !

[patisonowa]

A robisz? Ja stwierdziłam, że szkoda mi kasy, a w abonamencie mam tylko USG 2d. Patrząc po zdjęciach 3d dzieci koleżanek podobieństwa nie widzę, więc trochę się to mija z celem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaa91]

Napisane przez patisonowa

A robisz? Ja stwierdziłam, że szkoda mi kasy, a w abonamencie mam tylko USG 2d. Patrząc po zdjęciach 3d dzieci koleżanek podobieństwa nie widzę, więc trochę się to mija z celem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja w necie widziałam spore podobieństwo, ale wiadomo, jak to zdjęcia z neta.

My na każdej wizycie mam 3d i 4d, więc będę miała co porównywać.

[owocowykoktajl]

Napisane przez patisonowa

A robisz? Ja stwierdziłam, że szkoda mi kasy, a w abonamencie mam tylko USG 2d. Patrząc po zdjęciach 3d dzieci koleżanek podobieństwa nie widzę, więc trochę się to mija z celem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miałam tylko na pierwszych prenatalnych. Dziecko wyglądało jak jakiś brzydki odlew z wosku, niemrawa fasola gmo

Myślałam, że na połówkowych też będzie 3d (ten sam gabinet, ten sam sprzęt, tylko inny lekarz) ale nie było

[Likka9]

Eee bez jaj, wrzucić ciuchy do pralki i rozwiesić do żadna filozofia. Prasować można nawet na siedząco. Zresztą ja nie pamiętam, żeby tego jakoś dużo było albo po prostu szybko szło bo to małe to dwa ruchu żelazkiem. Zresztą ja rozważam czy jest sens prasowania dla noworodka , który i tak jest przebierany kilka razy dziennie. Pomyślę jeszcze o tym
No i są też mężowie, rąk im nie urwało na wojnie. Ja nie miałam teraz połowy gotowej przy córce i jakoś ogarnal bez większego trudu. Co najwyżej dzwonił zapytać jaki kolor wanienki wziąć ciuszki do szpitala też sam wybrał, czytać rozmiary potrafi, odróżnić body od pajaca też.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patisonowa]

Napisane przez owocowykoktajl

Miałam tylko na pierwszych prenatalnych. Dziecko wyglądało jak jakiś brzydki odlew z wosku, niemrawa fasola gmo

Myślałam, że na połówkowych też będzie 3d (ten sam gabinet, ten sam sprzęt, tylko inny lekarz) ale nie było

U mnie też lekarz na chwilę chyba w 9 tygodniu włączył 3d, ale to był tylko raz. Aż poszłam pooglądać fotki mój mąż ostatnio mówił, że chciałby, żeby mała już się urodziła ja też chciałabym już mieć ją przy sobie, żeby się w końcu przestać stresować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

Napisane przez Likka9

Eee bez jaj, wrzucić ciuchy do pralki i rozwiesić do żadna filozofia. Prasować można nawet na siedząco. Zresztą ja nie pamiętam, żeby tego jakoś dużo było albo po prostu szybko szło bo to małe to dwa ruchu żelazkiem. Zresztą ja rozważam czy jest sens prasowania dla noworodka , który i tak jest przebierany kilka razy dziennie. Pomyślę jeszcze o tym
No i są też mężowie, rąk im nie urwało na wojnie. Ja nie miałam teraz połowy gotowej przy córce i jakoś ogarnal bez większego trudu. Co najwyżej dzwonił zapytać jaki kolor wanienki wziąć ciuszki do szpitala też sam wybrał, czytać rozmiary potrafi, odróżnić body od pajaca też.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślę, że jest sens. Pytanie w jakiej temperaturze pierzesz. Jeśli w 40stopniach to nie zabijesz świństwa, które w ciuszkach "jest" więc wtedy prasowanie wskazane.
Ale jeśli w 60/90 czy suszysz w suszarce to prasowanie mija się z celem.

Ja mam zamiar prać w 40st i prasować. Bo jednak niższa temperatura prania mniej zniszczy materiał

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

Napisane przez patisonowa

U mnie też lekarz na chwilę chyba w 9 tygodniu włączył 3d, ale to był tylko raz. Aż poszłam pooglądać fotki mój mąż ostatnio mówił, że chciałby, żeby mała już się urodziła ja też chciałabym już mieć ją przy sobie, żeby się w końcu przestać stresować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo zestresowany chodzi?

Mój to na lajcie, wywalone ma, niczym się nie przejmuje. Tylko jak ja mówię, że: wolę wodę+gaziki zamiast chusteczek nawilżanych to on na to: ok.

[Likka9]

Zawsze wszystko piorę w 60 stopniach. Zresztą przy rodzeństwie z przedszkola nie unikne bakterii i szczerze mam je gdzieś my też nie jesteśmy sterylni, mieszkanie, czy zwierzęta. Jak będę miała natchnienie to pewnie poprasuje, jeśli nie to nie

Mamy przedszkolaków - jak urodzicie to puszczacie starszaki do placówek czy trzymacie jakis czas w domu?
Moje jedne koleżanki trzymały w domu, inne puszczały, jedne maluchy chorowały drugie nie, bez reguły. Muszę pomyśleć nad tym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patisonowa]

Napisane przez owocowykoktajl

Myślę, że jest sens. Pytanie w jakiej temperaturze pierzesz. Jeśli w 40stopniach to nie zabijesz świństwa, które w ciuszkach "jest" więc wtedy prasowanie wskazane.
Ale jeśli w 60/90 czy suszysz w suszarce to prasowanie mija się z celem.

Ja mam zamiar prać w 40st i prasować. Bo jednak niższa temperatura prania mniej zniszczy materiał

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------



Bardzo zestresowany chodzi?

Mój to na lajcie, wywalone ma, niczym się nie przejmuje. Tylko jak ja mówię, że: wolę wodę+gaziki zamiast chusteczek nawilżanych to on na to: ok.

Raczej nie może się doczekać Mówi, że zdaje sobie sprawę z tego, że będzie ciężko, ale mimo wszystko już chce się z tym zmierzyć. Po ostatniej szkole rodzenia (było przewijanie, kąpanie itd) to już w ogóle czuje się supergotowy i uważa, że to łatwizna w zasadzie to z jego inicjatywy już kupiliśmy fotelik, może myśli, że to coś przyspieszy oby tylko jego zapał nie ostygł po porodzie, bo będę go lać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

Napisane przez patisonowa

Raczej nie może się doczekać Mówi, że zdaje sobie sprawę z tego, że będzie ciężko, ale mimo wszystko już chce się z tym zmierzyć. Po ostatniej szkole rodzenia (było przewijanie, kąpanie itd) to już w ogóle czuje się supergotowy i uważa, że to łatwizna w zasadzie to z jego inicjatywy już kupiliśmy fotelik, może myśli, że to coś przyspieszy oby tylko jego zapał nie ostygł po porodzie, bo będę go lać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To narazie się ciesz! Byle nie zaczął się stresować jak Ci wody odejdą i jak dziecko będzie na świecie :d