Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część V

[chimay]

Napisane przez Celestine_M

O, zaraz sobie poczytam. Ciekawe, jaka jest roznica miedzy Soft a Delicate.

Podstawowy podział (za Insta tej autorki) to 3 rodzaje typow:
1.delicate, a wśród nich jest wlaśnie też soft i one są small and dainty. They are made up of small circular and slightly sharp shapes.
2. flamboyant - strong, cool, bold, sophisticated; made up of large and geometric shapes
3. extravagant - sensual, glamorous, womanly; full-figoured, made up of large, round shapes.

Ja w tym systemie nie pasuję do Dramatic Classic. Do FG też raczej też nie, bo to mieszanka dużych i małych elementów, a ja poza biustem to nie mam nic małego.

Propozycje ubrań dla poszczególnych typów są wg mnie bardzo nijakie. Ta ekhm.. halka ze zdjęcia to ma być sukienka dla FG? Dlaczego akurat dla FG?

Napisane przez Celestine_M

Grupa gaminow widze sie nie zmienia.Dodałam dwie sukienki, ceglastą (z paskiem i bez) i różową. Ta różowa jest może trochę za duża, czekam jeszcze na 34.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Różowa całkiem fajna poza tym, że za duża zwłaszcza dołem. Skórzana w wersji z paskiem też mi się podoba, tylko nie wiem, czy rękawy nie są zbyt obszerne, ale może kwestia zdjęcia.

[Pani_Robot]

Chimay przegapiłam, co pokazywałaś, ale ta odstająca stójka jest dla Ciebie idealna. Krótkie włosy wyglądają korzystnie.

Celestine różowa ma fajną górę. Jestem ciekawa mniejszej.

[Celestine_M]

Napisane przez chimay

Podstawowy podział (za Insta tej autorki) to 3 rodzaje typow:
1.delicate, a wśród nich jest wlaśnie też soft i one są small and dainty. They are made up of small circular and slightly sharp shapes.

Tylko ze jest podzial na Soft Dramatic i Delicate Dramatic.
Soft to taki dramatic z dodatkiem "lush", w sumie ja to rozumiem jako dodatek pierwiastka romantycznego. A Delicate Dramatic... wyglada delikatnie Przynajmniej ja tak rozumiem roznice.
Troche jednak wydaje mi sie to pomieszane, oryginalna typologia oparta na balansie yin/yang wydaje mi sie bardziej uporzadkowana.

Napisane przez chimay

Ja w tym systemie nie pasuję do Dramatic Classic. Do FG też raczej też nie, bo to mieszanka dużych i małych elementów, a ja poza biustem to nie mam nic małego.

To ja nadal pasuje do FG albo G, w zaleznosci od tego, czy mam w sobie raczej "bluntness", czy moze raczej "sharpness and delicacy" - bluntness od sharpness ciezko mi odroznic (nawet po przeczytaniu sekcji wyjasniajacej te terminy).

A u ciebie ten maly element to nie bedzie po prostu niski wzrost?

Napisane przez chimay

Propozycje ubrań dla poszczególnych typów są wg mnie bardzo nijakie. Ta ekhm.. halka ze zdjęcia to ma być sukienka dla FG? Dlaczego akurat dla FG?

Ogolnie malo tych propozycji i niektore wlasnie takie naciagane.
Fajnie by tez bylo, gdyby byly pokazane przykladowe sylwetki, a nie tylko twarze celebrytek.

Napisane przez chimay

Różowa całkiem fajna poza tym, że za duża zwłaszcza dołem. Skórzana w wersji z paskiem też mi się podoba, tylko nie wiem, czy rękawy nie są zbyt obszerne, ale może kwestia zdjęcia.

Dzieki. Faktycznie rekawy w tej skorzanej sa dosc spore.

Napisane przez Pani_Robot

Celestine różowa ma fajną górę. Jestem ciekawa mniejszej.

Dzieki, mam nadzieje, ze bedzie lepiej dopasowana.

[chimay]

Napisane przez Pani_Robot

Chimay przegapiłam, co pokazywałaś, ale ta odstająca stójka jest dla Ciebie idealna. Krótkie włosy wyglądają korzystnie.

Dzięki Sądzę że w ogóle wszelkie stójki, półgolfy są idealne dla mnie, dopóki są sztywne.
Kiedyś oglądałam para-dokument o przyszłości, akcja miała miejsce jakoś ok. 2030 i kobiety nosiły kołnierzyki wzorowane na chińskich strojach ludowych KLIK. Chciałabym takie coś przymierzyć.

Napisane przez Celestine_M

Tylko ze jest podzial na Soft Dramatic i Delicate Dramatic.
Soft to taki dramatic z dodatkiem "lush", w sumie ja to rozumiem jako dodatek pierwiastka romantycznego. A Delicate Dramatic... wyglada delikatnie Przynajmniej ja tak rozumiem roznice.
Troche jednak wydaje mi sie to pomieszane, oryginalna typologia oparta na balansie yin/yang wydaje mi sie bardziej uporzadkowana.

Delicate Dramatic jest chyba najwęższym dramatikiem, a Soft Dramatic szerokim w sensie krągłym.
Też nie czuję za bardzo tej typologii, ale poobserwuję sobie na Insta, może będzie więcej przykładów.

Napisane przez Celestine_M

A u ciebie ten maly element to nie bedzie po prostu niski wzrost?

Chyba nie, bo ja jednak wzrost mam przeciętny

[Maggie Q]

Napisane przez chimay

Dzięki Sądzę że w ogóle wszelkie stójki, półgolfy są idealne dla mnie, dopóki są sztywne.
Kiedyś oglądałam para-dokument o przyszłości, akcja miała miejsce jakoś ok. 2030 i kobiety nosiły kołnierzyki wzorowane na chińskich strojach ludowych KLIK. Chciałabym takie coś przymierzyć.



Delicate Dramatic jest chyba najwęższym dramatikiem, a Soft Dramatic szerokim w sensie krągłym.
Też nie czuję za bardzo tej typologii, ale poobserwuję sobie na Insta, może będzie więcej przykładów.



Chyba nie, bo ja jednak wzrost mam przeciętny

To ja będę w dalszym ciągu czystym D.
Zaciekawił mnie ten Theatrical Classic. Czy to ma być coś pomiędzy Theatrical Romantic, a Soft Classic? W końcu różnią się tylko jednym plusikiem w konfiguracji yin/yang, a więc można je ze sobą pomylić.

[Celestine_M]

Dodałam różowa sukienkę w mniejszym rozmiarze i beżową.
Zatrzymać coś z tych trzech rzeczy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lojra]

Napisane przez Celestine_M

Dodałam różowa sukienkę w mniejszym rozmiarze i beżową.
Zatrzymać coś z tych trzech rzeczy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Różowa bardzo fajna, ale beżowa jakoś niezbyt chyba ten kolor psuje końcowy efekt. Jest może w rudym/ceglastym kolorze?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Celestine_M]

Napisane przez Lojra

Różowa bardzo fajna, ale beżowa jakoś niezbyt chyba ten kolor psuje końcowy efekt. Jest może w rudym/ceglastym kolorze?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki. No właśnie nie, ceglastą znalazłam tylko w tym fasonie, który wstawilam wczoraj. Tez sobie pomyślałam, że szkoda, że ta beżowa nie ma koloru tej ceglastej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lojra]

Napisane przez Celestine_M

Dzięki. No właśnie nie, ceglastą znalazłam tylko w tym fasonie, który wstawilam wczoraj. Tez sobie pomyślałam, że szkoda, że ta beżowa nie ma koloru tej ceglastej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie to samo pomyślałam, bo krój ma lepszy beżowa, ale ceglasta za to ma świetny kolor

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez Celestine_M

Dodałam różowa sukienkę w mniejszym rozmiarze i beżową.
Zatrzymać coś z tych trzech rzeczy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zachowałabym obie, ale bardziej podobasz mi się w beżowej.

[Celestine_M]

Napisane przez chimay

Zachowałabym obie, ale bardziej podobasz mi się w beżowej.

Dzieki. Chyba wlasnie te ceglasta sobie daruje - fajny kolor, ale kroj juz szalu az tak nie robi.

[Maggie Q]

Napisane przez Lojra

No właśnie to samo pomyślałam, bo krój ma lepszy beżowa, ale ceglasta za to ma świetny kolor

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ja z kolei jestem zdumiona, że moja stara paleta Sephora Makeup Academy (wydana w 2013 roku) dalej działa. Cienie się osypują, niestety, ale z bazą, i tu całkiem tanią, trzymają się zupełnie dobrze, mimo upływu czasu. To właśnie nimi zrobiłam "projekt" tego makijażu parę dni temu. Niestety te jaśniejsze jakby straciły pigment (a może zawsze takie były), ale te pośrednie i ciemniejsze nadal dobrze działają. Moja paleta z ubiegłorocznej edycji Sephora Igloo Palace Palette też zupełnie daje radę. Może dlatego nie rozumiem tego pędu za kolekcjonowaniem wszystkich paletek cieni do powiek, jakie tylko wyjdą w danym sezonie. Czasem się zastanawiam, ile razy te całe influencerki ich użyły, bo kupują jak cukierki czy chleb, a do każdego filmiku używają coraz to nowych kosmetyków.
O, widzę, że tegoroczna już jest w sprzedaży:
https://www.sephora.pl/p/palette-de-...ux-484784.html

[chimay]

Napisane przez Maggie Q

A ja z kolei jestem zdumiona, że moja stara paleta Sephora Makeup Academy (wydana w 2013 roku) dalej działa. Cienie się osypują, niestety, ale z bazą, i tu całkiem tanią, trzymają się zupełnie dobrze, mimo upływu czasu. To właśnie nimi zrobiłam "projekt" tego makijażu parę dni temu. Niestety te jaśniejsze jakby straciły pigment (a może zawsze takie były), ale te pośrednie i ciemniejsze nadal dobrze działają. Moja paleta z ubiegłorocznej edycji Sephora Igloo Palace Palette też zupełnie daje radę. Może dlatego nie rozumiem tego pędu za kolekcjonowaniem wszystkich paletek cieni do powiek, jakie tylko wyjdą w danym sezonie. Czasem się zastanawiam, ile razy te całe influencerki ich użyły, bo kupują jak cukierki czy chleb, a do każdego filmiku używają coraz to nowych kosmetyków.
O, widzę, że tegoroczna już jest w sprzedaży:
https://www.sephora.pl/p/palette-de-...ux-484784.html

W stosunku do cieni czy sypkich, suchych formuł w ogóle nie patrzę na daty przydatności. Moje paletki z Inglota mają jakieś 10 lat i nic w ich właściwościach na to nie wskazuje. Niestety nie mogę ich używać, bo to nie moje kolory.
Czy te youtuberki to nie sprzedają potem napoczętych kosmetyków? Albo jakieś giveaway? Bo nie wierzę, że tego wszystkiego używają, zwłaszcza jeśli nie malują innych.

I ja też się czasem zastanawiam, chodząc po drogerii wśród kolorówki, czy ta oferta to nie jest czasem przesada? Naprawdę potrzebujemy tego wszystkiego? A przy tym większość to jest jedno i to samo, kopiowanie od większych i drozszych marek. I przy takiej różnorodności i bogactwie oferty te produkty i tak wpisują się tylko w kolorystyczne potrzeby jakiejś części klientów, których kolorystyka akurat ma to szczęście być na topie.
To samo ciuchy. Niby wszystko jest, masa różnych styli, a jak przyjdzie co do czego, to guzik. Mam ostatnio bon na Zalando i już z dwa dni przeglądam i nie mam na co go wydać. Bo wszystko wygląda tak samo, oversajz w stylu lat 90 okraszony błyskiem i kiczem przełomu wieków, bufiastymi rękawami i wielkimi buciorami, wszystko oczywiście w jesiennych kolorach.

[Celestine_M]

Napisane przez chimay

To samo ciuchy. Niby wszystko jest, masa różnych styli, a jak przyjdzie co do czego, to guzik. Mam ostatnio bon na Zalando i już z dwa dni przeglądam i nie mam na co go wydać. Bo wszystko wygląda tak samo, oversajz w stylu lat 90 okraszony błyskiem i kiczem przełomu wieków, bufiastymi rękawami i wielkimi buciorami, wszystko oczywiście w jesiennych kolorach.

Jak przegladam Pinterest, to duzo rzeczy mi sie podoba, ale bardzo chcialabym wiedziec, gdzie to mozna kupic. Bo mam pewna idee stylu, w ktorym moglabym sie ubierac, ale po prostu nie widze takich rzeczy w sklepach

[Maggie Q]

Napisane przez chimay

W stosunku do cieni czy sypkich, suchych formuł w ogóle nie patrzę na daty przydatności. Moje paletki z Inglota mają jakieś 10 lat i nic w ich właściwościach na to nie wskazuje. Niestety nie mogę ich używać, bo to nie moje kolory.
Czy te youtuberki to nie sprzedają potem napoczętych kosmetyków? Albo jakieś giveaway? Bo nie wierzę, że tego wszystkiego używają, zwłaszcza jeśli nie malują innych.

I ja też się czasem zastanawiam, chodząc po drogerii wśród kolorówki, czy ta oferta to nie jest czasem przesada? Naprawdę potrzebujemy tego wszystkiego? A przy tym większość to jest jedno i to samo, kopiowanie od większych i drozszych marek. I przy takiej różnorodności i bogactwie oferty te produkty i tak wpisują się tylko w kolorystyczne potrzeby jakiejś części klientów, których kolorystyka akurat ma to szczęście być na topie.
To samo ciuchy. Niby wszystko jest, masa różnych styli, a jak przyjdzie co do czego, to guzik. Mam ostatnio bon na Zalando i już z dwa dni przeglądam i nie mam na co go wydać. Bo wszystko wygląda tak samo, oversajz w stylu lat 90 okraszony błyskiem i kiczem przełomu wieków, bufiastymi rękawami i wielkimi buciorami, wszystko oczywiście w jesiennych kolorach.

Teraz, w dobie pandemii, to mogą co najwyżej testować nowości, albo prezentować tutoriale, bo przecież nawet używając środków ostrożności, można się zakazić. Ja się nawet teraz nie ogłaszam z z malowaniem. Ludzie dużo mniej wychodzą z domu niż kiedyś, mogą co najwyżej poćwiczyć malowanie się w domu, ja np. tak czasem robię, natomiast wiem, że pełnego makijażu nie zrobię wcześniej niż w Wigilię, a do tego nie wiadomo, czy się w ogóle zobaczymy na żywo z najbliższą rodziną. No i prawdą jest też to, że jak już ma się ugruntowane postrzeganie właściwej kolorystyki i fasonów, to się tak nie lata za trendami. Co do drogerii jeszcze, to przez cały ostatni rok jadą na wyprzedażach, nowości jest mało. Pamiętam, jak ze dwa miesiące temu byłam w Sephorze i się zdziwiłam, że jeszcze im gdzieś po magazynach zalegają gadżety z ubiegłorocznej (!) edycji bożonarodzeniowej, bo wystawili na wyprzedaż Naprawdę w tej sytuacji produkowanie kolejnych edycji na nadchodzące święta to byłby szczyt niepotrzebnego konsumpcjonizmu.
Celestine - a jaki to styl?

[Lojra]

Napisane przez chimay

W stosunku do cieni czy sypkich, suchych formuł w ogóle nie patrzę na daty przydatności. Moje paletki z Inglota mają jakieś 10 lat i nic w ich właściwościach na to nie wskazuje. Niestety nie mogę ich używać, bo to nie moje kolory.

To chyba zależy od wrażliwości oczu, ja mam cienie z Inglota takie potrójne, które mają z ponad 6 lat i bardzo mi łzawią oczy po nich...

Napisane przez Maggie Q

Ludzie dużo mniej wychodzą z domu niż kiedyś, mogą co najwyżej poćwiczyć malowanie się w domu, ja np. tak czasem robię, natomiast wiem, że pełnego makijażu nie zrobię wcześniej niż w Wigilię, a do tego nie wiadomo, czy się w ogóle zobaczymy na żywo z najbliższą rodziną.

Ja się maluję codziennie "do pracy" (mam cały czas od marca home office), bo pomaga mi to w takim porządku dnia i nie rozleniwieniu się. Nie wyobrażam sobie przez kilka miesięcy siedzieć w piżamie, bez makijażu i taka "rozmemłana" dzień w dzień



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maggie Q]

Napisane przez Lojra

To chyba zależy od wrażliwości oczu, ja mam cienie z Inglota takie potrójne, które mają z ponad 6 lat i bardzo mi łzawią oczy po nich...


Ja się maluję codziennie "do pracy" (mam cały czas od marca home office), bo pomaga mi to w takim porządku dnia i nie rozleniwieniu się. Nie wyobrażam sobie przez kilka miesięcy siedzieć w piżamie, bez makijażu i taka "rozmemłana" dzień w dzień


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mogę siedzieć w domowych ciuchach, ale muszą być czyste i wyprasowane. Natomiast mam znajomą, która chętniej stroi się po domu, niż gdyby miała z niego wychodzić.

[Lojra]

Napisane przez Maggie Q

Ja mogę siedzieć w domowych ciuchach, ale muszą być czyste i wyprasowane. Natomiast mam znajomą, która chętniej stroi się po domu, niż gdyby miała z niego wychodzić.

Nie no w moim przypadku nie chodzi o jakieś strojenie się tylko takie przygotowanie się do pracy tak jakbym miała jechać rano do biura z tym, że nie siedzę w domu w niewygodnych jeansach tylko np. w legginsach czy dresowych spodniach, no ale bluzkę mam zawsze świeżą, wyprasowaną itd. Może to brzmi głupio, ale lepiej się tak czuję, gdy jestem "gotowa" fizycznie do pracy. Ale prawda jest taka, że ten czas pozwolił mi poeksperymentować z makijażem i teraz mniej więcej wiem w czym mi lepiej i w czym gorzej. Z ciuchami ciągle nic nie wiem, jakoś nie mogę się zmobilizować do przymiarek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maggie Q]

Napisane przez Lojra

Nie no w moim przypadku nie chodzi o jakieś strojenie się tylko takie przygotowanie się do pracy tak jakbym miała jechać rano do biura z tym, że nie siedzę w domu w niewygodnych jeansach tylko np. w legginsach czy dresowych spodniach, no ale bluzkę mam zawsze świeżą, wyprasowaną itd. Może to brzmi głupio, ale lepiej się tak czuję, gdy jestem "gotowa" fizycznie do pracy. Ale prawda jest taka, że ten czas pozwolił mi poeksperymentować z makijażem i teraz mniej więcej wiem w czym mi lepiej i w czym gorzej. Z ciuchami ciągle nic nie wiem, jakoś nie mogę się zmobilizować do przymiarek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A miałaś kiedykolwiek coś tego koloru?
https://www.pinterest.fr/pin/453667362440628333/

[chimay]

Napisane przez Lojra

Nie no w moim przypadku nie chodzi o jakieś strojenie się tylko takie przygotowanie się do pracy tak jakbym miała jechać rano do biura z tym, że nie siedzę w domu w niewygodnych jeansach tylko np. w legginsach czy dresowych spodniach, no ale bluzkę mam zawsze świeżą, wyprasowaną itd. Może to brzmi głupio, ale lepiej się tak czuję, gdy jestem "gotowa" fizycznie do pracy. Ale prawda jest taka, że ten czas pozwolił mi poeksperymentować z makijażem i teraz mniej więcej wiem w czym mi lepiej i w czym gorzej. Z ciuchami ciągle nic nie wiem, jakoś nie mogę się zmobilizować do przymiarek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też się "szykuję", nawet jeśli zostaję w domu. Ale w sumie od dawna tak robię, Covid nic u mnie w tej kwestii nie zmienił. Sportowo nawet po domu się nie noszę, chociaż mam inne rzeczy po domu i inne do ludzi. Dlatego zamawianie nowych ciuchów mi się póki co nie nudzi

[Lojra]

Napisane przez Maggie Q

A miałaś kiedykolwiek coś tego koloru?
https://www.pinterest.fr/pin/453667362440628333/

W identycznym niestety nie, ale mam bluzę i bluzkę z koronką w nieco bardziej intensywnej czerwieni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maggie Q]

Napisane przez Lojra

W identycznym niestety nie, ale mam bluzę i bluzkę z koronką w nieco bardziej intensywnej czerwieni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tzn. czystszej czy trochę jaśniejszej niż tamta?

[Lojra]

Napisane przez Maggie Q

Tzn. czystszej czy trochę jaśniejszej niż tamta?

Nie wiem , ale to jest ta bluza i bluzka.IMG_20201115_214843.jpgIMG_20201115_214929.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maggie Q]

Napisane przez Lojra

Nie wiem , ale to jest ta bluza i bluzka.Załącznik 7733261Załącznik 7733262

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wrzucisz zdjęcia?

[Lojra]

Napisane przez Maggie Q

Wrzucisz zdjęcia?

Pewnie, jutro mogę coś strzelic Bez makijażu? Czy mogą być z?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maggie Q]

Napisane przez Lojra

Pewnie, jutro mogę coś strzelic Bez makijażu? Czy mogą być z?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jakbyś mogła z i bez? To pozwoli ocenić twarzowość.

[Lojra]

Napisane przez Maggie Q

A jakbyś mogła z i bez? To pozwoli ocenić twarzowość.

Spoko a to jest odcień DA czy masz jakiś inny trop co do mnie? Ze starych zdjęć znalazłam takie, tylko tutaj chodziło mi o pomadkę, więc bardziej zwracałam uwagę na dobre oddanie koloru pomadki, a nie ciuchów, więc nie wiem czy takie zdjęcia mają sens, bo kolor bluzy jest jednak dość przekłamany...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Napisane przez Lojra

Spoko a to jest odcień DA czy masz jakiś inny trop co do mnie? Ze starych zdjęć znalazłam takie, tylko tutaj chodziło mi o pomadkę, więc bardziej zwracałam uwagę na dobre oddanie koloru pomadki, a nie ciuchów, więc nie wiem czy takie zdjęcia mają sens, bo kolor bluzy jest jednak dość przekłamany...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A i mam jeszcze takie niby bez makijażu, ale jednak mam pomalowe rzęsy kiedyś próbowałam tak tylko dla siebie zrobić sobie analizę kolorystyczną i pamiętam nic z tego nie wyszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maggie Q]

Napisane przez Lojra

Spoko a to jest odcień DA czy masz jakiś inny trop co do mnie? Ze starych zdjęć znalazłam takie, tylko tutaj chodziło mi o pomadkę, więc bardziej zwracałam uwagę na dobre oddanie koloru pomadki, a nie ciuchów, więc nie wiem czy takie zdjęcia mają sens, bo kolor bluzy jest jednak dość przekłamany...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

A i mam jeszcze takie niby bez makijażu, ale jednak mam pomalowe rzęsy kiedyś próbowałam tak tylko dla siebie zrobić sobie analizę kolorystyczną i pamiętam nic z tego nie wyszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jest kolor dla Ciepłej lub Ciemnej Jesieni. Prawdę mówiąc, muszę się chyba bliżej przyjrzeć najciemniejszym kolorom z obu palet, bo wydaje mi się, że mogą być trudne do odróżnienia.
A podejrzewałaś siebie o zimowy typ? Pamiętam, że się wahałaś między Ciemną Jesienią, a Zimą.

[Lojra]

Napisane przez Maggie Q

To jest kolor dla Ciepłej lub Ciemnej Jesieni. Prawdę mówiąc, muszę się chyba bliżej przyjrzeć najciemniejszym kolorom z obu palet, bo wydaje mi się, że mogą być trudne do odróżnienia.

Gdy zaczęłam nosić tę bluzę to słyszałam, że mi pasuje i że mi ładnie. A myślisz, że mogę być jednak ciemniejszą TA?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maggie Q]

Napisane przez Lojra

Gdy zaczęłam nosić tę bluzę to słyszałam, że mi pasuje i że mi ładnie. A myślisz, że mogę być jednak ciemniejszą TA?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, ponieważ nie masz mocno ciepłego kolorytu cery, tylko bardziej neutralną, masz wyższy poziom kontrastu i nie giniesz w czystych kolorach. Na Ciepłej Jesieni mocno się wybijają. Głęboka Jesień to taki najmniej jesienny "na oko" typ, chyba dlatego tak często jest mylona z Zimą.