2019-09-10, 19:47 | #3391 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Cytat:
A daj spokój... Dramat, naprawdę dramat. W sensie szybko przestałam rzucać i znowu wróciłam. Dziś nie paliłam cały dzień prawie i znowu się złamałam bo byłam już tak zła na wszystko, kur__am pod nosem cały dzień z tej męczarni. Coraz gorzej czuję się PALĄC. Najbardziej mnie wkurza, że nie potrafię w żadnym postanowieniu wytrwać, szybko się poddaję. Mam nadzieję, że za dzień/dwa skończę tę książkę co zaczęłam czytać odnośnie rzucania, bo musiałam ją odłożyć na czas robienia mgr znowu. Ale mgr już skończyłam, więc znowu zacznę. Btw, od ilu lat palisz? Powodzenia! Trzymam kciuki bardzo mocno i wierzę, że dołączę za moment do Ciebie.
__________________
A tam, od jutra. |
|
2019-09-11, 08:20 | #3392 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Cytat:
Wiesz, ja na Tabexie jeszcze palę zawsze do 5 dnia, bo go nie biorę pierwszy raz. Udało mi się na tym rzucić palenie na najdłużej, bo na jakieś kilka miesięcy i w sumie najgorsze jest to, że nawet nie pamiętam, dlaczego znowu zaczęłam palić. Ty też malutko palisz, choć to żadne pocieszenie w sumie. Nie chciałaś spróbować wspomagaczy? Ja bez niczego, chociaż przez pierwsze dni, bym nigdy nie rzuciła. Mam ze stresami tak samo jak Ty. I też zaczynam myśleć, że coś z Tymi postanowieniami masz rację. O ile ćwiczenia fizyczne weszły mi w nawyk i moja dieta jest też przeważnie w miarę w porządku, ale rzeczywiście mam problem, żeby wytrwać w jakimś postanowieniu. Szkoda że nie było tak z postanowieniem palenia fajek . Ja się tragicznie czuję, jak palę, mam wyrzuty do siebie, czasami tylko fajka mi w miarę „smakuje” (choć pamiętam książkę Carra i wiem, że ma rację, że papierosy nigdy nie smakują). Ale z drugiej strony jak pomyślę sobie, że mam nie palić całkiem, to ogarnia mnie jakieś dzikie przerażenie, jakby co najmniej ktoś chciał mi zabrać coś bardzo cennego, a nie rakotwórczy syf, który sobie pakuje prosto do płuc. W dodatku mój partner jest byłym palaczem i w sumie – po części przeze mnie, choć jest dorosły, to jego decyzja była – zaczął popalać, teraz rzucił i ode mnie nie wymaga tego samego, ale widzę, że te moje gadki o tym, że chcę rzucić, a nic z tym nie robię, są już żałosne dla otoczenia i dla niego też. Już tyle razy gadałam o rzucaniu i podejmowałam próby 3-dniowe, że wiem, że już ośmieszam niestety samą siebie. |
|
2019-09-11, 15:19 | #3393 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Cytat:
Ja mam dokładnie tak samo. Czuję się żałośnie i z papierosem, i bez papierosa. W dodatku czuję się jak trędowata, bo w domu palić nie mogę, balkonu nie mam więc co? Wychodzę na dwór i tylko przyciągam spojrzenia sąsiadów.. A co śmieszniejsze, jeszcze przed kim mogę to ukrywam, że jestem palaczem - przed rodzicami, rodziną TŻa itd itd. Bo mi zwyczajnie wstyd. TŻ oczywiście nie pali i nigdy nie palił i jest jedyną osobą, której jestem pewna, że palić nie będzie.. Ja próbowałam kiedyś specyfików aptecznych, ale nie działały na mnie już w ogóle. Tak jak niektórzy mówią, że nie można wtedy palić bo się niedobrze robi - u mnie nic z tych rzeczy... Chyba jestem tym beznadziejnym przypadkiem, który nawet jakby dostał raka toby nadal palił w myśl "a już teraz i tak bardziej zachorować nie mogę". Coraz częściej natomiast patrzę na palaczy z odrazą. Widzę często jakichś (przepraszam za wyrażenie) meneli co palą, bardzo młode osoby - zapewne przed 18tką, matki co idą z wózkiem i palą i bardzo mi się to wszystko nie podoba. Sama też staram się ruszać, dbać o zdrową dietę, nie jem mięsa i staram się prowadzić w stylu eko/less waste a kopcę fajki. Jaka w tym logika? Żadna..
__________________
A tam, od jutra. Edytowane przez nie_powiem Czas edycji: 2019-09-11 o 15:20 |
|
2019-09-15, 16:45 | #3394 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
I jak idzie?
__________________
A tam, od jutra. |
2019-09-15, 20:23 | #3395 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
U mnie ostatnio ciężkie czasy.. Trzymam się jeszcze ale nie wiem jak długo to potrwa.
|
2019-09-16, 07:02 | #3396 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Cytat:
Mój facet niedawno dopiero rzucił palenie, więc tym bardziej głupio mi przy nim palić. Ale on się trzyma, a nie - tak jak ja - robi to 20 raz. Już nawet nie wiem czasami, czemu kopcę tę fajkę, nawet mi niespecjalnie smakuje. Nie, to, z tego co opisujesz, ja tylko krytycznie patrzę na osoby, które - wydaje mi się - nie mają 18 i młode matki. Tak, to drugie stanowczo, po prostu w głowie mi się nie mieści wózek prowadzić z fajką w ustach . A Tobie jak idzie? |
|
2019-09-16, 09:02 | #3397 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 4 924
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;87173716]U mnie ostatnio ciężkie czasy.. Trzymam się jeszcze ale nie wiem jak długo to potrwa.[/QUOTE]
Nie poddawaj się, bo szkoda tego, co już za Tobą! Trzymam kciuki! |
2019-09-16, 09:31 | #3398 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;87173716]U mnie ostatnio ciężkie czasy.. Trzymam się jeszcze ale nie wiem jak długo to potrwa.[/QUOTE]
Jak powyżej, nie wracaj, jak już nie palisz, to ogromne gratulację. Ja ze swojego doświadczenia powiem, że jak wróciłam, bo się wkurzyłam, po kilku miesiącach, to chyba nic głupszego w życiu nie zrobiłam. Poprzednie próby były ciężkie, ale za każdym razem jest mi niewyobrażalnie ciężej odstawić faje. |
2019-09-23, 12:18 | #3399 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 049
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Dziewczyny jak Wam idzie?
i się ostatnio papierosy śniły
__________________
2020: 41/52 WWCz: 25/25 Za rok będziesz żałowała, że nie zaczęłaś dzisiaj Zapisz
|
2019-09-23, 15:22 | #3400 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
|
2019-09-23, 15:33 | #3401 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Cytat:
Sny o fajkach gdy sie rzuca to norma. Ja 3 dni.
__________________
A tam, od jutra. |
|
2019-09-24, 10:14 | #3402 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
4 dzień... Ale powoli tracę morale, tzn ogólnie mi się nie chce, naprawdę jest bardzo okej. Dopóki się nie wkurzę. Wtedy naprawdę, naprawdę NIC INNEGO oprócz fajki mi nie pomaga się uspokoić tak wiecie.. Zdenerwowały mnie formalności związane ze studiami, które nie wychodzą dobrze nie przeze mnie a mimo to ja za to dostaję.
__________________
A tam, od jutra. |
2019-10-01, 10:06 | #3403 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Cytat:
Gratuluję . Mnie się udało ograniczyć w poprzednim tygodniu, ale następny tydzień miałam bardzo trudny, spotkało mnie coś w życiu osobistym, choć wiem, że to wymówka i nie dałam rady, zaczęłam jarać jak nigdy . Teraz znowu ograniczam się do kilku dziennie. Wam się udało rzucić bez żadnych wspomagaczy? |
|
2019-10-01, 16:43 | #3404 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Ja tym razem bez a przerabiałam niquiteen i desmoxan.
Teraz uważam, że tamte wspomagacze byky kompletnie niepotrzebne bo co to za rzucanie nikotyny z jej pochodnymi to tak jakby rzucać alkohol i z wódki na piwo przejść. Jak się nie ma silnej woli to żadne wspomagacze nie pomogą. Takie moje zdanie |
2019-11-12, 21:42 | #3405 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Od jutra ZNOWU rzucam palenie. Mimo posiadania świeżej praktycznie paczki, chcę z tym skończyć. Naprawdę, męczy mnie wszystko co związane z paleniem. Kocham papierosy, ale to miłość toksyczna. A jak każdy toksyczny związek, trzeba zakończyć.
__________________
A tam, od jutra. |
2019-11-13, 07:27 | #3406 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 049
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Cytat:
Powodzenia! U mnie już 224 dni bez papierosa
__________________
2020: 41/52 WWCz: 25/25 Za rok będziesz żałowała, że nie zaczęłaś dzisiaj Zapisz
|
|
2019-11-13, 07:49 | #3407 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Woow. Wspaniale. Gratuluję! Czy to najdłuższa próba z tych, co do tej pory mialaś? Jak sie czujesz?
__________________
A tam, od jutra. |
2019-11-13, 12:15 | #3408 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 049
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Tak, najdłuższa chyba jak minęło pierwsze 100 dni to przestałam myśleć o papierosach zupełnie czuję się świetnie i nie chcę wracać do palenia. Polecam każdemu
__________________
2020: 41/52 WWCz: 25/25 Za rok będziesz żałowała, że nie zaczęłaś dzisiaj Zapisz
|
2020-01-02, 16:30 | #3409 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 049
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Dziewczyny jak Wam idzie? Może ktoś próbuje rzucić w ramach postanowień noworocznych? u mnie na liczniku 274 dni
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
2020: 41/52 WWCz: 25/25 Za rok będziesz żałowała, że nie zaczęłaś dzisiaj Zapisz
|
2020-01-03, 08:56 | #3410 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 4 924
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
|
2020-01-03, 09:59 | #3411 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 049
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
[1=e60e5454b131baabfef11f4 156e093bc04f95d5e_5ebdcd7 25ac57;87468102]Gratuluję
U mnie zaraz 6 lat i oby już tak zostało.[/QUOTE] Brawo Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
2020: 41/52 WWCz: 25/25 Za rok będziesz żałowała, że nie zaczęłaś dzisiaj Zapisz
|
2020-01-03, 20:53 | #3412 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
[1=e60e5454b131baabfef11f4 156e093bc04f95d5e_5ebdcd7 25ac57;87174479]Nie poddawaj się, bo szkoda tego, co już za Tobą! Trzymam kciuki![/QUOTE]
Dziękuję! Niestety od listopada znowu należę do grona palaczy |
2020-01-13, 11:48 | #3413 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 53
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Annulka21, a co się stało, że wróciłaś?
Ja po miesiecznej przerwie w wakacje wróciłam do palenia, choć zdarzały mi się dni bez dymka. Czytam posty sublips i nie_powiem, to odnajduję w nich siebie. Jak się trzymacie dziewczyny? Też mam tak, że czuję przerażenie jak pomyślę, że w ogóle nie będe palić. Mogę nie palić dzień, dwa, tydzień, ale tak definitywnie się boję rzucić. Z drugiej strony nie chcę być 70-letnią palaczką, a coraz mi bliżej. Od grudnia mocno ograniczyłam fajki i zaczęłam palić tylko w weekendy. Średni to sukces, ale jak od wakacji paliłam paczkę na 2-3 dni, to tak weekendowo spalam zwykle pół paczki. Czyli zamiast 3-4 paczek jest jedna na 2 tygodnie. Oczywiście przez święta nie uniknęłam wpadek - po prostu za dużo osób wśród znajomych i rodzinie (córka i zięć) pali. A wy jak sie trzymacie? |
2020-01-13, 12:08 | #3414 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 049
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Cytat:
__________________
2020: 41/52 WWCz: 25/25 Za rok będziesz żałowała, że nie zaczęłaś dzisiaj Zapisz
|
|
2020-01-13, 20:38 | #3415 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Sprawy osobiste. Ogólnie teraz jest dużo lepiej a ja dalej palę. Więc dochodzę do wniosku, że po prostu wróciłam do nałogu z głupoty. Nie polecam powielać mojego błędu. Za parę dni planuję podjąć próbę rzucenia i mam nadzieję, że to już będzie po raz ostatni. I oby skuteczny.
|
2020-01-27, 09:40 | #3416 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 53
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Annulka21 I jak, podjęłaś jakąś próbę? Jak idzie?
muszynianka26 Próbuje, no ale dalej mnie przeraża, że nigdy, w ogóle. Więc póki co zrobiłam sobie furtkę, że w weekend mogę ile chcę. Co i tak jest sukcesem, bo kiedyś nie wyobrażałam sobie nie zapalić rano, czy podczas przerwy w pracy. Myślałam, że w weekendy będe się rzucała na papierosa. A mija kolejny i przez dwa dni nie było tego dużo. Może też, że akurat spędzałam czas z niepalaczami... |
2020-01-27, 11:14 | #3417 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 049
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Cytat:
__________________
2020: 41/52 WWCz: 25/25 Za rok będziesz żałowała, że nie zaczęłaś dzisiaj Zapisz
|
|
2020-01-27, 13:49 | #3418 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
|
2020-02-12, 20:46 | #3419 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
I stuknęły 3 tygodnie
|
2020-02-12, 22:06 | #3420 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 049
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;87583822]I stuknęły 3 tygodnie [/QUOTE]
Brawo i jak Ci z tym? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
2020: 41/52 WWCz: 25/25 Za rok będziesz żałowała, że nie zaczęłaś dzisiaj Zapisz
|
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:32.